Bardzo trafna opinia
======================================
47. Religizm
Zauważyłem, że jak nie lubię patologizowania i etykietkowania, tak odruchowo zaczełem używać hasełka:
Religizm.
Seksizm, Teizm, Ateizm, Religizm
Czym jest dla mnie ten religizm?
Jeśli cię dziwi, że się pytam sam siebie to wyjaśniam, dla mnie takie hasełka są sygnałem, że moje wnętrze, ciało czy jakaś wewnętrzna mądrość chce mi zwrócić na to uwagę, coś odkryć przede mną, coś mi objawić.
Pierwsze, co mi się nasuwa jako oczywista odpowiedź to :
"Religizm to przedkładanie idei nad ludzi"
Religizm w dużym stopniu to mentalność, kultura poprawności czegoś prowadząca do wyłaniania się formalnych przywódców, ekspertów i tworzenia się różnych yzmów(jak Fanatyzm), czy właśnie izmów(seksizm, fundamentalizm). Prowadzi to do umniejszania człowieka, odrealniania rzeczywistości.
W rezultacie oddziaływania religizmu na skalę jednostkową czy grupową, powstaje w świadomości grupa nie-ludzi, ludzi gorszej kategorii, maszyn, nie oświeconych, pospolitych do destrukcji, eksterminacji czy wykorzystywania.
Jako buddysta powiedziałbym:
Religizm to samsaryzm, choroba daleko posuniętej ignorancji, nierozpoznania natury świata.
Z tej perspektywy rozpoznaję w religiźmie 4 błędne filozofie:
Monizm, Dualizm, Nihilizm i Eternalizm . cztery zaprzeczenia
- monizm, dualizm, eternalizm, nihilizm.
Opisy rzeczywistości, które według buddyzmu są tylko częściowe i dlatego są zaprzeczane.
Monizm twierdzi, ze wszystko jest jednością (np. wszystko jest Bogiem - w ten sposób Bóg jest rozumiany w hinduizmie). Dualizm można podzielić na materialistyczny i percepcyjny.
Dualizm materialistyczny utrzymuje, że podmiot i przedmiot (tzn. "ja" i "świat zjawiskowy") są z natury różne, natomiast percepcyjny materializm twierdzi, że forma i pustka są z natury różne. Eternalizm uważa, że wszystko posiada jakieś znaczenie, nie ma żadnych przypadków, dusza jest nieśmiertelna. Nihilizm natomiast przyjmuje, że nic nie ma żadnego znaczenia.
Cyt za buddyzm.com.pl
Jako hipnotyzer powiedziałbym:
Religizm to memyzm, hipnotyzm sposób w jaki komunikacja hipnotyzuje i zawęża uwagę, wywołuje reakcje pozbawiając ludzi świadomości ich własnych doświadczeń, czy komunikatów. Idee wypaczające ludzi do poziomu ludzi gorszej kategorii, maszyn, nie oświeconych, pospolitych do destrukcji, eksterminacji czy wykorzystywania. Przerost perswazji nad treścią...
Religizm to brak archetypowych energii miłości, mocy, humoru.
Religizm to brak miłości w ideach, sprawia, że przedkładają one grupę nad jednostką: "u nas jesteśmy oświeceni" "My jesteśmy zbawieni" "Patologiczne jednostki należy eksterminować"
Religizm to brak mocy w ideach, sprawia, że przedkładają one fantazjowanie i powtarzanie, powielanie fantazji ponad działanie:
"jeśli będziesz myśleć wystarczająco pozytywnie wygrasz w lotto"
"musisz tylko uwierzyć odrobinę mocniej"
"dorośniesz kiedyś do tego zrozumienia"
Religizm to brak humoru w ideach, sprawia, że przedkładają one jednostronny ogląd ponad sprzeczności i paradoks, Byt ponad relację, istnienie ponad interakcję, klarowność i wiedzę ponad konfuzję i uczenie się:
"w sobie musisz szukać źródeł problemu"
"Istnieje wyższy poziom moralności" "kultura jest patologiczna" "kobiety są z wenus, faceci z marsa"
"tak to się powinno robić"
Ludzie są całkiem ok, niektóre idee to czysty religizm.
Piotr Jaczewski
http://www.taraka.pl/hipno,47
====================================
Ciekawe dlaczego to musimy sięgac aż do buddyzmu , żeby zrozumieć rzeczy proste?
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles