nagranie tej dziewczynki "like you know stuff and like.. yeah i dont know" jest faktycznie wiarygodnym źródłem informacji! Tym bardziej, że dzień później nagrała kolejne w którym częściowo zaprzecza temu co jest przedstawione powyżej.
nagranie tej dziewczynki "like you know stuff and like.. yeah i dont know" jest faktycznie wiarygodnym źródłem informacji! Tym bardziej, że dzień później nagrała kolejne w którym częściowo zaprzecza temu co jest przedstawione powyżej.
Swoją drogą akcja chyba powoli umiera?
Podałem ten film tak jakby dla przykładu że to całe zamieszanie wkoło KONY 2012 to propaganda. Następny "BOOGEYMAN" jak ich alex jones nazywa. Jest masa innych filmów od ludzi którzy mieszkali w Ugandzie lub ich rodzice samtąd pochodzą. Nie mówie że Kony nie powinien zostać schwytany ale cała ta szopka z tym filmem i tą akcja to .... przecież to takie oczywiste.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:24, 11 Mar '12
Temat postu:
Zachowujecie się jakbyście nie wiedzieli o co chodzi.
Tyle lat ten człowiek działa i inni w całej Afryce a tu nagle udają wszyscy, że nic nie wiedzą. Oczy ślepe? Nie uszy głuche.. filmy na ten temat pełnometrażowe już były.
Jednym z celów to przygotowanie kolejnego terytorium pod zwiększony eksport broni przez USA. Afryka duuuuża taka, jest gdzie wysyłać i poczytajcie to:
"The problems with the 'Kony 2012' campaign: Ok so let's get this out of the way first, the basic idea of the campaign is great, to raise awareness of a war criminal that uses children as soldiers and sex slaves. Unfortunately the whole campaign seems to be missing the bigger political picture, I think this is nicely demonstrated in the statement of its second goal: 'That the U.S. military advisers support the Ugandan Army until Kony has been captured and the LRA has been completely disarmed. They need to follow through all the way and finish what they have started.' This statement not only suggests that the campaign is in favour of U.S. intervention but is completely uncritical of the Ugandan Government and its army, both of whom are by no means 'the good guys' in this. I can't be bothered going into too much detail but here are a few key points:
1) The Ugandan Government is a dictatorship with Yoweri Museveni as the president since 1986. Among many of its human rights violations the regime tortures prisons, oppresses other political parties and the press and also wishes to introduce a bill that would have 'convicted homosexuals' put to death.
2) In the civil war in which Yoweri Museveni gained power child soldiers were used by his army (National Resistance Army) which is now the army of Uganda but under a different name. (http://www.teachkidspeace.org/doc315.php)
3) The Ugandan army, or rather its high ranking officers have being using 'ghost soldiers' (soldiers who are no longer on the pay-roll) to siphon off funds, making the war even more profitable for them than usual, giving them a vested interest in its continuation. (http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/africa/3514473.stm)
4) (kinda the same point again) War is profitable, especially for large arms economies such as the U.S. and the UK. 'U.S. Military adviser support' may as well say 'we want to US and its arms manufactures /dealers to sell the Ugandan Government shit tons more weapons'. I'm sure there's many more points that could be made, and this is still a really basic explanation that barely goes into any detail, but even a single one of these points is enough to be critical of the campaign and its support of the Ugandan army. If the campaign really wants to be truly supportive of human rights it needs to recognise that Kony is not the only war criminal, all warmongering is a crime against humanity" Unknown
Additionally,
Of the $8.9 million in donations they spent in 2011, this is the breakdown: $1.7 million in US employee salaries $357,000 in Film costs $850,000 in Production costs $751,000 in Computer equipment $244,000 in "professional services" (DC lobbyists) $1.07 million in travel expenses $400,000 in yearly office rent in downtown San Diego $16,000 in Entertainment etc... Only 2.8 million (31%) made it to their charity program (which is further whittled down by local Ugandan government officials) - what do the children actually get?
Their rating on Charity Navigator is because they haven't had their financial books independently audited, and have no independent board members ...which is not a surprising given the use of cash noted above.
Amerykanie stworzyli nowa bron i wlasnie testuja. Podlaczyc miliony (debili) zdalnie do kompa i pompowac gowno do lba. Nastepnie uzyc psychologicznych zagrywek jak np. autorytety, zachowania tlumu i inne stare numery, do osiagniecia pozadanego stanu umyslu. Ot takie poczatki Mind Control. Najtrudniej jest oczywiscie podlaczyc delikwenta. Przed przymusem kazdy sie instynktownie broni. Zatem nalezy uzyc bodzcow przyjemnych. Ten sam system co w tresurze. Niestety dziala. Czesc ludzi nie umie usiedziec paru godzin bez dostepu do pierdolonego profilu.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:56, 13 Mar '12
Temat postu:
Nie miewam idoli ale na chwilę obecną jest nim Alex Jones. Współczesny heros narażający się po to by głosić prawdę. Ewenement dla mnie na skalę światową...
W tym powyższym jak zwykle jest the best.
( Dotarłam w sieci do jego filmików starszych tłumaczonych na polski przez ciebie Bimi, może warto te nowsze przetłumaczyć? Dotarło by to do większej liczby odbiorców)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:42, 14 Mar '12
Temat postu:
As the US State Department, USAID centric Invisible Children psy-op KONY 2012 collapses, Invisible Children has disabled comments on their viral YouTube video.
When last checked, negative comments were voted to the top and a cascading effect of skepticism as well as damning facts began drowning out the initial confusion, sympathy, and emotional knee-jerk support the propaganda video purposefully created and preyed upon.
Klikam, więc jestem dobry( nie kliknąłem, jestem zły )
Prawie 80 mln ludzi obejrzało w ciągu tygodnia w sieci film Kony2012. Historia o ugandyjskim zbrodniarzu wojennym niewiele mówi o sytuacji tego kraju, za to bardzo dużo na temat natury internetu
Kampania Kony2012 to projekt amerykańskiej organizacji Invisible Children. Jej twórcy - Jason Russell i jego dwaj koledzy ze szkoły filmowej - w 2003 roku pojechali do Afryki szukać pomysłu na film. W Ugandzie spotkali dzieci, które opowiedziały o Bożej Armii Oporu i Josephie Konym, który porwał ich z domów i zamienił w żołnierzy.
Cała Ameryka ściga Kony'ego
Amerykanie nakręcili dokument. A w 2006 powołali organizację Invisible Children, która miała "powstrzymać wojnę w Ugandzie" i pomagać miejscowym dzieciom. Ale prawdziwy rozgłos zyskali dopiero teraz. 5 marca wrzucili do sieci film Kony2012. Chcą uczynić zbrodniarza "sławnym", a jednocześnie namawiają do naciskania na kongresmenów, by ci wysłali do Ugandy wojsko i zatrzymali Kony'ego. W ciągu tygodnia obejrzało go prawie 80 milionów ludzi. Setki tysięcy zapowiadają swój udział w planowanej na 20 kwietnia akcji plakatowania amerykańskich miast. Kampanię poparli celebryci: Angelina Jolie, Oprah Winfrey, Justin Biber i Rihanna, a jej twórcom pogratulował Barack Obama. Prezydent przypomniał o 100 wojskowych doradcach, którzy mają pomóc ugandyjskiej armii ścigać zbrodniarza.
Sukces oparty na nieporozumieniu
Czy za pomocą prostego filmu uda się zmobilizować miliony, które zmienią świat? Kampanię Kony2012 otacza taka aura. Ale im głośniejsze zachwyty, tym więcej krytyki. Po pierwsze dotyczących finansów (organizacja tylko jedną trzecią środków przeznacza na realną pomoc w Ugandzie, reszta finansuje kampanie, kręcenie filmów i działanie organizacji). Zdumieni są też eksperci znający Afrykę.
- Oczywiście, domaganie się ukarania dawnych zbrodniarzy jest słuszne. Ale żądanie interwencji w sprawie Kony'ego, to jak domaganie się interweniowania w sprawie zbrodni komunistycznych w Polsce. Josepha Kony'ego od lat już nie ma w Ugandzie, podobnie jak jego armii - mówi Wojciech Jagielski, reporter "Gazety Wyborczej", który o dzieciach żołnierzach napisał książkę "Nocni wędrowcy". Podkreśla, że dziś Uganda to najspokojniejszy kraj regionu, w którym Amerykanie szukają sojusznika (i stąd wojskowi doradcy wysłani przez Obamę). A interwencja jest niemożliwa: trzeba by ją prowadzić w innych państwach, nikt nie wie właściwie, gdzie, a amerykańskie doświadczenia z Somalii uczą, że straty mogą być większe niż korzyści. Skąd jego zdaniem popularność filmu? - To już zagadka społecznościowych mediów. Cała ta akcja jest nieporozumieniem, w które wplątano ludzkie współczucie i brak wiedzy - dodaje reporter.
W tym samym tonie wypowiadają się Ugandyjczycy - jak Rosebell Kagumire, korespondent wojenny, który w rozmowie z The Telegraph mówił: - Ten film pokazuje obraz Ugandy sprzed sześciu czy siedmiu lat, a nie z dziś. Nawoływanie do interwencji to skrajna nieodpowiedzialność.
Przepis na kampanię
Choć filmowi można zarzucić naiwność i wybiórcze traktowanie faktów, coś jednak musi w nim być, skoro co dzień oglądają go tysiące na całym świecie. Co różni go od tysięcy podobnych obrazów w "słusznej sprawie"? ( nic , po prostu ciekawość , i tępe masy podniecone możliwością niesienia demokracji )
- Ja poczułem się złapany w emocjonalne sidła - mówi prof. Wiesław Godzic, medioznawca z Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej, który na naszą prośbę obejrzał film. - To marketingowo bardzo dobry materiał i przykład na to, jak wokół akcji dobroczynnej zrobić show. ( i zarobić ) W czasach Czerwonych Khmerów nie mogliśmy zobaczyć ich zbrodni w Kambodży, tu mamy wrażenie, że zajrzeliśmy w sam środek piekła. W dodatku sprawa dotyczy dzieci. Podczas gdy na świecie dzieje się mnóstwo złych rzeczy (np. masakra dzieci w Syrii), tu dostajemy sygnał, że możemy naprawdę pomóc: wystarczy wpłacić datek albo chociaż przesłać film dalej, bo już nagłośnienie akcji jest jej celem.
Co kampania mówi o internautach? - Może się oczywiście okazać, że mamy do czynienia wyłącznie z sieciową popularnością, które kwitnie, bo nie wymaga niczego więcej poza klikaniem. Ale to już wystarczy, żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia. Wolę jednak myśleć, że cała ta akcja pokazuje, że jest w ludziach potencjał wrażliwości, który tylko czeka, by go uruchomić. Oby w sensownej sprawie - kończy Godzic.
Film wyprodukowany poza mainstreamowym obiegiem , co nie jest bez znaczenia , gdyż odbiorcami mają być ci których trudno przekonać ( a można chociaż zasiać ziarno zwątpienia , na przyszłość ) . Młodzi ludzie, filmowcy nawołują w nim do interwencji w Ugandzie ( bez komentarza ) . Cała ta akcja z filmem, organizacją itp., jest - jak ktoś już zauważył - świetną akcją marketingową . Bo wojnę trzeba umieć sprzedać . I nie uwierzę , że za tą akcją nie stoją duże pieniądze .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Genezą modelu 5GW jest tekst opublikowany w Marine Corps Gazette w 1989 r. zatytułowany “The Changing Face of War: Into the Fourth Generation” (“Zmieniające się oblicze wojny: ku czwartej generacji”). Autorzy tekstu proponują model czterostopniowego ewolucyjnego rozwoju nowoczesnych działań wojennych. Pierwszą generację chrakteryzowało użycie kolumn i szeregów oraz stosowanie muszkietów. Jej przykładem są wojny napoleońskie. Drugą generacją charakteryzowało użycie bardziej śmiercionośnej technologii – karabinów i broni maszynowej – oraz większa mobilność na poziomie taktycznym. Szczytem tego etapu była pierwsza wojna światowa. Trzecia generacja dominowała przez większą cześć XX w. Cechowało ją dążenie do ominięcia linii wroga poprzez szybkie manewry i infiltrację. Jako jej przykład można podać Blitzkrieg.
Zdaniem autorów artykułu zbliżały się czasy wojny czwartej generacji. Według nich będzie ona “prawdopodobnie rozmyta i w dużym stopniu niezdefiniowana. Różnice między wojną a pokojem zostaną zatarte. Będzie to wojna nieliniowa, być może bez wyraźnych frontów i pól bitew. Zniknąć może rozróżnienie na cywilów i żołnierzy“. Działających w ramach wojny czwartej generacji nie będzie można łatwo zidentyfikować jako walczących, wmieszają się oni w społeczność wroga by uderzyć we właściwym momencie. Jest oczywiste, że do tego modelu doskonale pasują ataki z 11 września 2001.
Od czasu opublikownia “The Changing Face of War” podejmowano próby uaktualnienia podziału poprzez dodanie piątej generacji działań wojennych. Na wojnie piątej generacji pole walki obejmuje w całości płaszczyzny społeczne, polityczne, ideologiczne, gospodarcze, naukowe i wojskowe. Jest możliwe, a niekiedy pożądane, że prowadzący działania wojenne piątej generacji nie wiedzą przeciwko komu walczą a nawet, że w ogóle uczestniczą w walce. W działaniach wojennych piątej generacji oczekiwać można zastosowania pełnego spektrum nano-, bio-, info- i kognotechnologii, użytych w wysoce nieprzewidywalny a nawet niezauważalny sposób. Cechą charakterystyczną wojny piątej generacji jest manipulacja kontekstami stosowana względem obserwatorów konfliktu. Zmiast skupiać się na fizycznym pokonaniu wroga, w wojnie piątej generacji wykorzystuje się potencjał użycia nowych technologii do manipulowania poglądami i przekonaniami obserwatorów, którzy mogą poprzeć lub sprzeciwić się konfliktowi.
Czy jest możliwe aby kampania Kony 2012 była używana, być może nawet bez wiedzy jej twórców, do prowadzenia wojny piątej generacji? Istnieją powody by podejrzewać, że ma to miejsce.
Jedną z najsilniejszych broni użytych w tej wirusowej kampanii jest ukierunkowanie na grupy “twórców kultury” i “twórców polityki” do których można wysłać bezpośrednią wiadomość dzięki interfejsowi umieszczonemu na tej samej stronie co film. Celem takiej wiadomości jest utrzymanie kampani w centrum zainteresowania mediów przez działania twórców kultury i zmuszenie polityków do utrzymania amerykańskiej obecności w Afryce Środkowej. Jak stwierdzono w nagraniu, Obama zadecydował o wysłaniu stu “amerykańskich doradców”, do Afryki Środkowej aby pomóc w łowach na Kony’ego. “Po raz pierwszy w historii Stany Zjednoczone podjęły tego rodzaju działania ponieważ żądali ich obywatele. Nie dla obrony własnej tylko dlatego, że były one słuszne.” Albo, być może, z powodu ropy naftowej.
Odkrycie ropy naftowej w położonej w Ugandzie części Wielkiego Rowu Zachodniego może, według cynicznej interpretacji, stanowić doskonały powód do rozmieszczenia wojsk amerykańskich w Ugandzie. Na pewno jest to w stanie doprowadzić do konfliktu, a jeden z jego możliwych wyników można zobaczyć spoglądając na pola naftowe w Nigerii.
Bogata w złoża ropy naftowej Delta Nigru była miejscem być może najbardziej udanej kampanii wojennej piątej generacji w ostatniej dekadzie. Dowodzący nią Henry Okah został nazywany “jednym z najważniejszych żyjących dziś ludzi, genialnym innowatorem wojskowości. Prawdziwym globalnym partyzantem.” Jest on jest mózgiem Ruchu na rzecz Wyzwolenia Delty Nigru (Movement for the Emancipation of the Niger Delta; MEND), organizacji dążącej do przyznania większej części dochodów z ropy Nigeryjczykom. Realizując swoje cele MEND dokonywał aktów sabotażu na polach naftowych, kradzieży ropy i brał pracowników przemysłu naftowego jako zakładników. Działania te miały na celu utrudnienie firmie Shell kontynuowania działalności wydobywczej w Delcie. MEND udało się ograniczyć wpływy z wydobycia ropy przez Shell o 29 miliardów dolarów.
Finansowanie działalności jest niewielkie w porównaniu z zakresem działań, ponieważ MEND działa według zasad wojny piątej generacji. Najemnicy są wynajmowani przez wiadomości tekstowe do konkretnych zadań, więc członkostwo ma charakter płynny. Ataki MEND są nagłaśniane poprzez e-maile w których grupa przypisuje sobie odpowiedzialność za ich dokonanie wysyłane do serwisów informacyjnych. Sama organizacja pozostaje niewidzialna. Tego typu zakłócenia systemu mogą być łatwo naśladowane przez sympatyków organizacji, więc aresztowanie Okah (w 2008 r.) nie doprowadziło do upadku MEND. Zamiast tego, Okah dostarczył model prowadzenia wojny piątej generacji, który umożliwia prowadzenie działań w imieniu MEND niezwiązanym ze sobą grupom.
Można się spierać o to, czy spragnieni ropy naftowej amerykańscy politycy uznali Kony’ego za ewentualnego naśladowcę taktyki Nigeryjczyków. Dążenie do jego usunięcia w każdym przypadku może służyć do realizacji ukrytego celu taktycznego – ustanowienia amerykańskiej obecności wojskowej w Ugandzie. Interwencja ta powinna na pozór być bardzo niepopularna. Większość Amerykanów straciła apetyt na interwencje zagraniczne, a ich najgłośniejszymi przeciwnikami są zwykle młodzi studenci. Jeśli w kampanii Kony 2012 istnieje ukryty element wojny piątej generacji, to ma on przede wszystkim na celu mobilizację młodych, anty-imperialistycznie nastawionych liberałów do zmuszenia amerykańskiego rządu do podjęcia z pozorowaną niechęcią interwencji w konflikcie zagranicznym.
Zamiast znanego modelu interwencji dokonywanej i przeciągającej się mimo nieuchronnego utraty poparcia opinii publicznej, Invisble Children dostarczyło alternatywnego modelu, w którym interwencja staje się przede wszystkim kwestią moralną wspieraną przez organizacje pozarządowe. Jak mówi film “Ponieważ nie mogliśmy czekać na wkroczenie instytucji lub rządów, zrobiliśmy to sami poświęcając nasz czas, talent i pieniądze.” Grając rolę bezstronnej, działającej charytatywnie organizacji humanitarnej, Invisible Children było w stanie pozyskać wiele wsparcia dla swoich działań i wydaje się, że potrzebny jest tylko mały krok aby wywrzeć presję na rząd, by ten dostarczył “doradców”, aby pomóc w słusznej sprawie. Za pomocą nowych technologii, sieci społecznościowych i kampanii wirusowej udało się osiągnąć idealne połączenie nastroju antywojennego i amerykańskiego dążenia do zbrojnej interwencji.
Podejrzewam, że osoby które kierują Invisible Children są przyzwoitymi ludźmi. Jak wspomniano wcześniej, model wojny piątej generacji zakłada, że uczestnicy konfliktu mogą nie zdawać sobie sprawy, że są weń zaangażowani. Choć jestem skłonny uznać, że wątpliwości działają na korzyść Invisible Children, nie jestem na tyle głupi, aby rozszerzyć tę uprzejmość na amerykański rząd.
Rozmieszczenie amerykańskich wojskowych w kraju, gdzie niedawno odkryto ropę naftową nie jest zbiegiem okoliczności. Jesteśmy świadkami manipulowania “protestem” w imię ukrycia dążeń w polityce zagranicznej. Rząd USA może całkiem szczerze powiedzieć, że został zmuszony do interwencji w Ugandzie z powodu jej niespotykanego poparcia. Sukces kampanii Kony 2012 sugeruje, że będzie ona objęta zwiększonym zainteresowaniem armii USA. Nie wiem, w jaki sposób uczyniono z działań organizacji charytatywnej Invisible Children operację wojenną piątej generacji, ale nie mam wątpliwości, że do tego doszło. Kiedy pytamy: “Komu przynosi to korzyść?” zwykle udaje się znaleźć winowajcę.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:28, 16 Mar '12
Temat postu:
‘Kony 2012′ filmmaker arrested for public masturbation
The co-founder of the charity group behind the fastest-spreading Internet viral video ever was arrested Thursday for allegedly being drunk in public, vandalizing cars and masturbating, NBC San Diego reported Friday afternoon.
A co-founder for Invisible Children was detained in Pacific Beach on Thursday for being drunk in public and masturbating, according to San Diego Police Department.
Jason Russell, 33, was allegedly found masturbating in public, vandalizing cars and possibly under the influence of something, according to Lt. Andra Brown. He was detained at the intersection of Ingraham Street and Riviera Road. Brown said Russell was acting very strange. "Due to the nature of the detention, he was not arrested," she said at a press conference. "During the evaluation we learned we probably needed to take him to a medical facility because of statements he was saying."
Nic nie dzieje się bez przyczyny. Najgorsze jest to że tragedia tych dzieci w Afryce od lat nikogo nie obchodziła i teraz nagle wielka akcja. Jeżeli USA interweniują gdzieś na świecie to nie z pobudek idealistycznych czy ku temu aby sprawiać by świat stal się lepszy ale muszą mieć w tym INTERES. To jest czysta POLITYKA.Nic więcej. Tutaj nie ma miejsca na altruistyczne podejście by ratować dzieci. Tego się oficjalnie nie mówi i żaden z polityków tego nie powie. Sztuką jest tak dobierać argumenty za jakimś działaniem by ukryć rzeczywiste przesłanki. Gdyby USA zależało aby położyć kres temu co się działo w Ugandzie to już dawno byłoby po interwencji. Istotnym czynnikiem który powinien dać do myślenia jest czas reakcji na to co się tam stało. Podejrzana sprawa by film o długości 30 minut jednego dnia obejrzało ponad milion ludzi. Nie że się nie da ale chodzi o gwałtowność nagłego zainteresowania.
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Żołnierze Ugandy wykorzystywani do działań w Somalii viewtopic.php?t=18380 i nie tylko. Rzecz jasna "TERRORYZM".
'Small footprint, high payoff': US Marine team trains Ugandan forces to face al-Shabaab, LRA
Special Purpose Marine Air Ground Task Force 12, the Marines' Sicily-based parent command, is tasked with sending small training groups into Africa to partner with local militaries in an effort to indirectly blunt the spread of extremist groups across the continent.
The Uganda team of force reconnaissance, infantry, and combat engineering Marines first covered the use of a variety of weapons systems, marksmanship and field medicine, common soldiering skills Ugandan leaders say their men can use against the brutal Lord's Resistance Army. More specialized follow on training began March 5 and is designed to help the Ugandan field engineers counter al-Shabaab insurgency tactics in Somalia, where urban obstacles and IEDs reminiscent of the war in Iraq are common.
“We are answering a stated need by our African partners,” said Lt. Col. David L. Morgan, commander of SPMAGTF-12 and 4th Force Reconnaissance Company. “Our mission in Uganda is yet another example of what this versatile force can do.”
The task force has dispatched teams across a wide swath of Africa over the course of their six month deployment in support of Marine Forces Africa, sending anywhere from five to 50 Marines into partner nations for days to months at a time. The unit is among the first of its kind and the mission in Uganda is one of its last(...)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:42, 17 Mar '12
Temat postu:
myślę, że ostatnią sensacyjną wiadomość o aresztowaniu nagiego bohatera można już uznać za solidnie potwierdzoną:
Cytat:
Pomysłodawca "KONY2012" zatrzymany
Jason Russell – pomysłodawca i współtwórca najgłośniejszego filmowego projektu ostatnich miesięcy, "KONY2012", został zatrzymany w San Diego pod zarzutem zakłócania porządku publicznego.
Russell biegał po ulicy w samej bieliźnie, był pijany i według policjantów sprawiał wrażenie niepoczytalnego.
http://www.tvn24.pl/-1,1738497,0,1,pomys.....omosc.html
... aczkolwiek, jakby wierzyć tvn24:
Cytat:
Nieprawdziwy okazał się zarzut rzekomej publicznej masturbacji, który zgłaszali policji telefonicznie rzekomi obserwatorzy zdarzenia i o jakim poinformowały niektóre media (m.in. portal TMZ.)
(technicznie rzecz biorąc informowała o tym Policja San Diego, a "niektóre media", m.in. NBC, się tylko na nią powoływały)
Koniec końców okazuje się jednak, że to wszystko nasza wina - zmasowana krytyka przeciwników filmu wywarła emocjonalne piętno na jego otoczeniu:
Cytat:
Rodzina dziennikarza wydała właśnie oświadczenie, w którym zapewnia, że "Jason nigdy nie miał problemów z alkoholem, a jego dziwne zachowanie jest efektem życia pod ogromną presją od wielu tygodni i ataków ze strony przeciwników filmu". Prezes "Invisible Children" Ben Keesey (organizacji stojącej za projektem Russella), oświadczył, że w ciągu ostatnich tygodni Russell był obiektem zmasowanej krytyki przeciwników filmu, co miało miały poważny wpływ na jego zachowanie i wywarło "emocjonalne piętno na jego otoczeniu".
To chyba już bardziej by wyszedł z twarzą mówiąc, że ktoś mu podstępnie coś dosypał do drinka... jak ten nasz senator z PO - ciągle mąż stanu, z tym że już w sukience
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:39, 18 Mar '12
Temat postu:
NEW JASON RUSSELL
THE NAKED MELTDOWN
From Up Close
From far away, it was a naked man pounding the sidewalk in public -- now TMZ has obtained up close video of Jason Russell's meltdown ... complete with four-letter words ... and the devil.
In this new video, Russell can be heard ranting to himself, dropping F-bombs, clapping to no one in particular, and shouting about the devil.
Russell was not arrested and won't be charged ... but he has been placed on a 5150 psychiatric hold.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:09, 05 Kwi '12
Temat postu:
The School Children in US Forced to Participate in The Kony 2012 Activism
An Infowars.com reader from Colorado writes to tell us the Cherry Creek Public School district in western Arapahoe County is forcing students to watch Kony 2012.
According to the father of a student attending school in the district, students were instructed to write “a letter to Senator Mark Udall in support of Invisible Children’s effort to capture Joseph Kony.”
“This is incredibly disturbing that this assignment’s goal was to force students into some level of political activism in support of a potentially violent conflict (war).
Schools are not to be utilized for any activist purposes or those viewpoints forced upon the students outside of the will of the parents,” the father writes.
http://www.zazzle.com/kony+tshirts _________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:36, 16 Kwi '12
Temat postu:
mamamia napisał:
hmm... tak szybko jak sie pojawili tak szybko znikneli... zaiste ciekawe zjawisko socjologiczne
nie tyle zniknęli, co raczej zapadli się pod ziemie ze wstydu, po tym jak Jason Russell - organizator całej akcji okazał się niewyżytym zbokiem, co se lubi pobiegać w biały dzień na golasa po ulicy. naprawdę piękny wzór do naśladowania dla dzieci...
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:59, 17 Kwi '12
Temat postu:
Następnym razem tego typu akcje internetowe będą przeprowadzane z większym rozmysłem. Jak sądzicie, co spieprzyło im plany?
Pierwszym miejscem, gdzie zaczął formować się ruch sprzeciwu przeciw tezie "trzeba powstrzymać Konego, Kony jest zły, Kony morduje biedne dzieci" były nieliczne miejsca w internecie, gdzie ktoś jasno i logicznie wskazał, że cała ta akcja jest śmiechu warta, bo są gorsi ludzie od Konego, chociażby w Korei Północnej czy nawet w tej samej Afryce: http://en.wikipedia.org/wiki/General_Butt_Naked - generał goła dupa
Prawdziwymi powodami dla których USA chciała wsadzić swojego pytona w afrykę:
- zatrzymanie ekspansji Chin, która mocno inwestuje w region
- niedawno odkryte złoża paliw
Bajka o złym dyktatorze była dla grzecznych obywateli, którzy wierząc w to, mieli okazję poczuć jakieś emocje w swoim nudnym życiu.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3 »
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
przecież to takie oczywiste.
