RP przez wiele lat doszczętnie niszczyła mi życie

Bimi

Cytat:

Bogdan Czajkowski, który odmówił przyjęcia od prezydenta Lecha Kaczyńskiego odznaczenia w związku z rocznicą wydarzeń Marca'68, powiedział, że powodem było "niszczenie" go przez polskie sądy, a także brak referendum w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.

...
(warto czytać do końca)

http://wiadomosci.onet.pl/1705983,11,rp_.....,item.html

frasobliwy

Cytat:

Stwierdził, że nie odbierając odznaczenia od prezydenta chciał także zaprotestować wobec ignorowania opinii znacznej Polaków, którzy podobnie jak on domagają się referendum na temat przyjęcia Traktatu Lizbońskiego. - Naród powinien się wypowiedzieć. Nie może się to odbyć ponad głowami narodu - zaznaczył.

- Ich głos jest ignorowany przez polityków, wysokonakładową prasę i elektroniczne media - podkreślił.

Zdaniem Czajkowskiego, przyjęcie Traktatu Lizbońskiego jest początkiem równi pochyłej do utraty niepodległości przez Polskę. - To odznaczenie, które mi przyznano, noszące dumną nazwę Polonia Restituta, może się okazać Polonia Finita - ironizował.

Pod względem politycznym nie ma żadnych róznic między PRL, a III RP. Jest więcej wolności gospodarczej, więcej wolności słowa, sądy mniej bezczelne, ale tak nie do konca. Na pewno obywatele nie mają suwerenności politycznej: nie decydują o wojnach, sojuszach, porozumieniach i traktatach.

Ciekawe jakie za będą kryteria występowania z UE.

Jak w ZSRR?

Jak za wojny secesyjnej w Ameryce?

Jak w Jugosławii?

Leski

Padnie jak Imperium Rzymskie najpierw się rozpadnie na mniejsze i tak powoli będzie zdychać...
_________________
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Fryderyk Nietzsche

Tiesto12

Leski zgadzam sie - jesli UE nie bedzie dazyc do dalszej konsolidacji by powstaly w koncu stany zjednoczone europy to predzej czy pozniej UE rozsypie sie od srodka. mam nadzieje ze zanim do tego dojdzie zdazymy wyciagnac z Unii jak najwiecej kasy i zmodernizowac choc troche ten kraj. wtedy to UE moze sie rozsypac jesli sie bardziej nie zintegruje - przynajmniej wtedy bedziemy juz choc roche bardziej nowoczesnym krajem.
Frasobliwy piszesz ze III RP to prawie to samo co PRL... Szkoda tego komentowac, poglady pokriju pana Nowaka i naszego dziennika, no ale coz pasuje to do ich debilnych teorii spiskowych. Do twoich tez.

iaro

Tiesto12 napisał:

Leski zgadzam sie - jesli UE nie bedzie dazyc do dalszej konsolidacji by powstaly w koncu stany zjednoczone europy to predzej czy pozniej UE rozsypie sie od srodka. mam nadzieje ze zanim do tego dojdzie zdazymy wyciagnac z Unii jak najwiecej kasy i zmodernizowac choc troche ten kraj. wtedy to UE moze sie rozsypac jesli sie bardziej nie zintegruje - przynajmniej wtedy bedziemy juz choc roche bardziej nowoczesnym krajem.
Frasobliwy piszesz ze III RP to prawie to samo co PRL... Szkoda tego komentowac, poglady pokriju pana Nowaka i naszego dziennika, no ale coz pasuje to do ich debilnych teorii spiskowych. Do twoich tez.

Ej tiesto dobra,ja też nielubię naszego dziennika,ale skoro piszesz że czyjes teorie [w tym przypadku frasobliwego] są debilne,to napisz dlaczego.A nie,że są debilne bo są. Rolling Eyes

.Podałbyś jakieś argumenty.

Wydaje mi się że powinieneś zmienić nick na tesco12 bo to znacznie bardziej pasuje do poziomu niektórych Twoich postów. Rolling Eyes

jabba

frasobliwy napisał:

Pod względem politycznym nie ma żadnych róznic między PRL, a III RP. Jest więcej wolności gospodarczej, więcej wolności słowa, sądy mniej bezczelne, ale tak nie do konca. Na pewno obywatele nie mają suwerenności politycznej: nie decydują o wojnach, sojuszach, porozumieniach i traktatach.

Oj to nie jest tak różowo.
Wolności słowa o mamy mniej niż za komuny. I tak jak za komuny można iść siedzieć za poglądy. A nawet za brak wiary w pewne fakty.
Wolności gospodarczej też nie ma więcej niż za komuny. A to za sprawą bandyckiego systemu podatkowego którego ówcześni komuniści wstydzili by się wprowadzić. Natomiast za komuny jak miałeś ze 200m2 pod szkłem to już byłeś kapitalistą pełną gębą.
Podobno wyjeżdżać z kraju nie było można Laughing

. Następna bzdura. W 1986 dostałem paszport na "wsie strany mira" i książeczkę walutową gdzie państwo sponsorowało mi pewną ilość pieniędzy.
Oczywiście takie indywidua jak michnik, kuroń czy inne żydy mogły mieć problem z paszportem, ale i teraz przestępcy i bandyci dostają ZOK.
Oczywiście za komuny życie było łatwiejsze, nikt o robotę nie musiał się bać, a policja zabijała mnij ludzi niż teraz.
Mam wrażenie że w 1989 zamieniliśmy ograniczenie wolności na obóz koncentracyjny
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

frasobliwy

No wiem

. Napisałem, że mamy więcej, bo uważam, że jednak wiecej. A czy dużo? No jasne, że nie. Pod pewnym względami jest nawet gorzej, bo jeśli capną kogoś za przedsiebiorczość (mafia z ministerstwa finansów) albo za poglądy (polemika z Michnikiem), to większość ludzi uzna takiego człowieka za trędowatego od ktorego należy się odcinać. Za komuny to przynajmniej ludzie wiedzieli, że żyją w Imperium Zła.

piotr147

Z tego co widzę jest to wychowanie za komuny.
Wolno mówić jedynie słuszne rzeczy a nie wolno wybijać się z innym zdanie.
Niestety tak jest do dziś.

iaro

jabba napisał:

W 1986 dostałem paszport na "wsie strany mira" i książeczkę walutową gdzie państwo sponsorowało mi pewną ilość pieniędzy.

W 1986??A ja myślałem,że masz 13 lat Laughing

.

Co do tego,co pisał Frasobliwy:wtedy przynajmniej ludzie wiedzieli że żyją w imperium zła.Przewaga "demokracji" (w odmianie jaką narzuca nam USA) nad innymi totalitaryzmami polega na tym,że ludziom to odpowiada,mają prane mózgi i z własnej woli stają się pionkami Rolling Eyes

.

Pafka

Dzisiaj ze wszystkich stron wmawia się nam, że PRL był ustrojem z piekła rodem. Media fałszują historię, tworzą mity przez których pryzmat młode pokolenie ma widzieć tamten okres. Akcentuje się wszystko to, co ma związek ze służbą bezpieczeństwa, zwalczaniem kościoła, inspiracją ze strony ZSRR. Obraz PRL budowany jest na podstawie niechlubnych, incydentalnych wydarzeń. Historia tamtego okresu jest zmitologizowana. O tym, że po 89 zniszczono przemysł, rozgrabiono majątek, uzależniono gospodarkę od zagranicznego kapitału, ucięto politykę prospołeczną jakoś się nie wspomina. Ludzie sami zrzekli się wielu socjalnych zdobyczy, o których wprowadzenie biły się przeszłe pokolenia, zarówno polskie znajdujące się pod jarzmem okupanta, jak i zachodnie, gnębione w erze burżuazji. A wszystko po to żeby dorobić się tego co miał Zachód. Słyszałem ostatnio "wielki" zarzut pod adresem komunistycznej przeszłości, iż tamtejsze rządy nie zgodziły się na przyjęcie pomocy w ramach planu Marshala, co było zaprzepaszczeniem historycznej szansy na szybką odbudowę... że przy okazji wiązało się to z uzależnieniem politycznym i ekonomicznym od USA, to nic nie szkodzi. Stany chciały przecież pomagać z czystego serca! Smile

Jak by nie patrzyć na gospodarza przed 1989 rokiem, to trzeba przyznać, że jego polityka względem ludności była znacznie bardziej humanitarna. Mieliśmy pewną stabilizację i względny spokój, jednak ludzie tego nie doceniali.

Cytat ze sprawozdania KC z grudnia 1971r.
"Niedocenianie w polityce ekonomicznej warunków bytowych i socjalnych ludności, powodujące zahamowanie w ich poprawie, a w niektórych wypadkach pogorszenie - nie stwarzało dobrego klimatu dla wzrostu produkcyjnej aktywności i społecznego zaangażowania ludzi pracy. Narastało ogólne zniechęcenie i brak wiary w osiągnięty przez nasz kraj postęp społeczny i ekonomiczny oraz w możliwości osobistego awansu i poprawy swojej pozycji materialnej i zawodowej".

Pomarańczowa alternatywa majora Frydrycha głosiła kiedyś hasło, które brzmiało:
Żądamy byle czego!

I spełniło się, mamy wreszcie nasze byle co. Laughing