Goska napisał: |
A od kogo trzeba czerpac, zeby byc w porzadku ? |
Czy z mojej strony padła,nie daj boże ,jakaś sugestia? Osobiście pilnie wsłuchuję się w Echo Moskwy i uważam że dzień bez opinii Nowodworskiej czy Łatyniny to dzień stracony.I właśnie na podstawie tych doświadczeń stwierdzam że zarówno samo Echo Moskwy jaki i polskie media powołujące się na echo, są bardzo wydajne w osiąganiu celu jaki sobie założyły, a to chyba najlepsza rekomendacja.
Echo Moskwy jest medium odważnym i doprawdy niełatwo byłoby znaleźć inne dorównujące mu w tej dziedzinie.
Kiedy w kilkanaście godzin po smoleńskiej katastrofie ruskie władze ogłosiły 12 IV dniem żałoby narodowej
lud był wściekły.Po pierwsze dlatego że uznano żałobę w Rosji po L.Kaczyńskim za grubą niestosowność ,po drugie, żałoba przypadła w święto lotnictwa co poskutkowało odwołaniem masowych i otwartych imprez."Jebany MiedwiePut ,ogłasza święta jak jaki Car ! " - mniej więcej tak wyrażali swoje emocje internauci.
I w tej niesprzyjającej atmosferze tylko Echo Moskwy odważyło się na celebrację wykraczajacą poza dyplomatyczno-grzecznościowy obszar
słów ubolewania i współczucia Samo podejrzenia że gest ten był dolewaniem oliwy do ognia jest odrażające ,jest bowiem oczywiste że intencje Echo Moskwy były czyste jak dziecięca łza.Na okoliczność żałoby Echo zamieściło starą (napisaną chyba ze 30 lat temu) liryczną balladę
"Witaj Polsko"
I żegnaj -tak brzmiał pierwszy komentarz a nastepne były już tylko gorsze.Po kilku dniach autor filmiku usunął go z YT a pogłoski o tym że nie życzył sobie popularności na Echo Moskwy są jak sądzę
nieuprawnione.
Tak że zachęcam do czytania Echo Moskwy ,a kto ze względów "językowych" nie może, niech bodaj czyta Gazete Polską i Nasz Dziennik.