Implanty bez wiedzy?

Bimi

Aqua napisał:

Czyli trzynastolatka to już kobieta?

Nie - oczywiście trzynastolatka to nie kobieta... to mężczyzna, który ma potencjał do tego by zajść z ciążę. Smile

Gwarantuje wam, że każdy jeden z tych rodziców co tak protestują, że nie wolno przepisywać ich nieletnim córkom antykoncepcji bez ich zgody - każdy jeden jebany hipokryta natychmiast zmienił by zdanie w momencie w którym córunia by oświadczyła 'mamo, tato, jestem w ciąży'.
A że takich przypadków jest mnóstwo każdego dnia - to chyba nie muszę nikomu udowadniać?

Piioottrr · Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990

A tu po polsku: http://naszdziennik.pl/index.php?dat=20120216&typ=sw&id=sw07.txt

Cytat:

Brytyjski resort zdrowia wprowadza do szkół program, który umożliwia podawanie 13-letnim dziewczynkom hormonalnych środków antykoncepcyjnych bez wiedzy ich rodziców. W niektórych szkołach ordynuje się je nawet dziewięciolatkom. Wszystko w zgodzie z rządowymi wytycznymi.
[...]

W temacie: viewtopic.php?t=1988

Aqua

No tak. Jako doświadczony rodzic z długoletnim stażem, niewątpliwie masz racje.

Bimi

Cytat:

Brytyjski resort zdrowia wprowadza do szkół program, który umożliwia podawanie 13-letnim dziewczynkom hormonalnych środków antykoncepcyjnych bez wiedzy ich rodziców. W niektórych szkołach ordynuje się je nawet dziewięciolatkom. Wszystko w zgodzie z rządowymi wytycznymi.

No właśnie - czyli wszystko jest zgodnie z prawem.

To jest właśnie różnica między Anglią a Polską - tam skutecznie rozwiązują problemy społeczne, gdy u nas nic tylko ciągle napierdalają religijną demagogię, jakby to kiedykolwiek, komukolwiek w czymkolwiek pomogło.

Nie dziwota potem, ze matki zabijają własne dzieci, zakopują gdzieś w parku i udają że to było porwanie... no gdzie jak nie w Polsce?

Kruczowłosa

Bimi napisał:

każdy jeden jebany hipokryta natychmiast zmienił by zdanie w momencie w którym córunia by oświadczyła 'mamo, tato, jestem w ciąży'.
A że takich przypadków jest mnóstwo każdego dnia - to chyba nie muszę nikomu udowadniać?

wystarczy edukacja na poziomie i też się to zjawisko zmniejszy ale nie typu: katechetka czy ksiądz o tych sprawach.

facet też ma tu coś do powiedzenia a nie później dyskusje, że to "one" zaszły Rolling Eyes

Tańcząca

eee tam.
Pytanie powinno brzmieć czy 9 latki i 13 latki powinny się pieprzyć w tym wieku? I najlepiej ankiete dajcie do tematu.

Bimi

Aqua napisał:

No tak. Jako doświadczony rodzic z długoletnim stażem, niewątpliwie masz racje.

Niewątpliwie mam rację - tym bardziej że nie jestem rodzicem wiec moje rozumowanie nie jest spaczone emocjami.
A jakbym był rodzicem to nie chciał bym wiedzieć o tym kiedy moja córka zaczęła brać środki antykoncepcyjne.
Natomiast na pewno chciałbym aby je brała - od momentu gdy uzna to za konieczne do momentu gdy ewentualnie dojrzeje do bycia matką.

Kruczowłosa

Jeśli 9-latkom aplikują - to jest to bezprawne, dlatego, że żadna 9-latka biologicznie nie zajdzie w ciążę. chyba, że szpikowana chormonami w domu lub w szkole przez jedzenie albo w śnie przez kosmitów albo trolli Rolling Eyes

Bimi

Tańcząca z wilkami napisał:

eee tam.
Pytanie powinno brzmieć czy 9 latki i 13 latki powinny się pieprzyć w tym wieku? I najlepiej ankiete dajcie do tematu.

taaa... albo: czy psy powinny lizać sobie jaja?
to pytanie tego samego rodzaju Smile

seks z 13-latką jest nielegalny w każdym kraju, może w z wyjątkiem watykanu.
co nie zmienia faktu, że 13-latki zachodzą, zachodziły i będą zachodzić w ciążę - i praktycznie zawsze jest to ciąża niechciana.
natury się nie da oszukać.
zamiast walczyć z wiatrakami, roić sobie, że można odwieść 13-latki od seksu, o wiele więcej sensu ma walka z druzgocącymi stutkami tej patologii - czyli niechcianymi ciążami.
angole dobrze robią.

Kruczowłosa

Nie umniejszaj Bimi rangi tematu

Jeśli 9-latkom aplikują - to jest to bezprawne, dlatego, że żadna 9-latka biologicznie nie zajdzie w ciążę

no chyba, że kot

Tańcząca

acha czyli ludzie mają zachowywać się tak jak psy Very Happy

Bimi

Tańcząca z wilkami napisał:

acha czyli ludzie mają zachowywać się tak jak psy Very Happy

mają? nie chodzi o to co mają, tylko o to co robią.
czy ci się to podoba czy nie, okrutna prawda jest taka, ze ludzie często są jak psy - kierują się instynktami.
a ty myślisz że możesz to zmienić? że jak na forum będziesz udawać, że ludzie to nie psy - to wtedy nastolatki przestaną uprawiać seks?

Tańcząca

Jeśli kierujemy się tylko instynktami i jesteśmy tak mocno zdeterminowani przez naturę to po co ludzie ewoluowali i wymysli sobie taki wynalazek jak małżeństwo i jakieś hipokrytyczne przysięgi?
Po to mamy rozum ,żeby te instynkty poskromnić.
Pytanie brzmi czy 13 latki mają rozum?

Bimi

Tańcząca z wilkami napisał:

Jeśli kierujemy się tylko instynktami i jesteśmy tak mocno zdeterminowani przez naturę to po co ludzie ewoluowali i wymysli sobie taki wynalazek jak małżeństwo i jakieś hipokrytyczne przysięgi?
Po to mamy rozum ,żeby te instynkty poskromnić.
Pytanie brzmi czy 13 latki mają rozum?

Nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz.
Ale zważywszy, że nawiązałaś do ewolucji, to zgaduję, że postulujesz by każda 13-latka która zajdzie w ciążę, lub zostanie przyłapana na seksie, została natychmiastowo zgładzona, ewentualnie wykastrowana - bo ewidentnie nie ma rozumu - jest burą suką, więc nie powinna przekazywać swych genów na kolejne pokolenia...
O to chodzi?
Ma to jakiś tam sens.
Ale wiesz, że to się nazywa eugenika i generalnie jest to potępiane przez środowiska tzw. anty-NWO? Smile

Kruczowłosa

No zlitujcie się a czy dzisiejsze 9-latki się pieprzą? No nie sądzę, a takim już te hormony tam podają.

Tak - już psy i koty mają więcej rozumu od was...ale pośmiejcie się z tematu czemu nie...heh no taki on śmieszny no heh hah no kurna nie?

hahah hi hi hi

Rolling Eyes

wolę jednak kawały i komedie bo to dziwnym trafem mnie nie śmieszy wcale

Aqua

Bimi napisał:

Niewątpliwie mam rację - tym bardziej że nie jestem rodzicem wiec moje rozumowanie nie jest spaczone emocjami.

To zupełnie na tej samej zasadzie jak księża uczący nauk przedmałżeńskich.

Bimi napisał:

A jakbym był rodzicem to nie chciał bym wiedzieć o tym kiedy moja córka zaczęła brać środki antykoncepcyjne.
Natomiast na pewno chciałbym aby je brała - od momentu gdy uzna to za konieczne do momentu gdy ewentualnie dojrzeje do bycia matką.

To brzmi trochę tak jakbyś Ty nie chciał być rodzicem.
Pewnie nie zrozumiesz o co mi chodzi, ale to chyba trzeba być rodzicem, żeby zrozumieć.

I w ogóle chyba mijacie się zdeczka z istotą naszej egzystencji. Emocje spaczają, instynkty trzeba tłumić, bla, bla, bla
Chuja dobrego wychodzi z tego "waszego" ruchu racjonalistów kierujących się logiką.

O, proszę. Oni to dopiero nie są wypaczeni emocjami.
Ja to jaskiniowiec jestem, bo we mnie to się gotuje jak takie coś widzę.

Bimi

@Aqua, w tym momencie, zważywszy na twe głębokie przekonania, pozostaje mi udzielić ci tylko jednej rady.
Choćby nie wiem co, wmawiaj swojej córce żeby broń boże nie stosowała antykoncepcji!!!
Skoro tak ją kochasz Smile

Tańcząca

Mnie chodzi o to by nie promować zachowania u dzieci typu: bodziec

reakcja.
Oczywiście dzieci tak mają właśnie z racji swej niedojrzałości psychicznej i emocjonalnej, ale nie oznacza to ,że mamy im dawać jeszcze wzmocnienie poztywne w tym aspekcie , a własnie rolą osób dojrzałych powinno być wprowadzanie w dojrzałość swoich dzieci , a nie rób co chcesz byle ja później nie musialbym/musiałabym zajmować się Twoim bahorem jebs masz tabletkę.

Piioottrr · Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990

Znowu chodzi o pieniadze...

Cytat:

Co roku średnio 13 tys. brytyjskich nastolatek, które nie skończyły 16 lat, nie mają jeszcze prawa do głosowania, kupowania alkoholu ani prawa jazdy, decyduje się urodzić dziecko. Kolejne kilkadziesiąt tysięcy młodych matek nie ma jeszcze 18 lat. Do urodzenia dziecka oprócz powodów emocjonalnych skłania je - według brytyjskich mediów - polityka brytyjskiego rządu, który przez pierwsze trzy lata po porodzie wydaje na nastoletnią matkę od 19 tys. do 25 tys. funtów. Co roku 20 tys. nieletnich Brytyjek zaczyna dorosłe życie na koszt państwa. W pewnych środowiskach wczesne rodzenie kolejnych dzieci jest sposobem na życie. Niektóre brytyjskie rodziny żyją na koszt państwa od trzech pokoleń. W grudniu ubiegłego roku ministerstwo spraw wewnętrznych ujawniło dane, z których wynika, że 140 tys. brytyjskich gospodarstw domowych dostaje ponad 20 tys. funtów zasiłków socjalnych rocznie. To więcej, niż wynosi przeciętna pensja. 6 mln Brytyjczyków, w tym 2,2 mln dzieci, żyje w rodzinach, w których nie pracuje ani jedna osoba. Na zasiłki dla bezrobotnych państwo wydaje 13 mld funtów rocznie. Młodzi bezrobotni dostają od państwa nie tylko finansowe wsparcie, ale również mieszkania komunalne. W pierwszej kolejności na liście czekających na lokal znajdują się samotne matki - im młodsze i bardziej bezradne, tym krócej czekają. Posiadanie dziecka, a jeszcze lepiej dzieci, znacząco zwiększa szansę na wikt i opierunek od państwa.

Wśród żerujących na podatnikach młodych rodziców nie brakuje takich, którzy sztukę wyłudzania opanowali do perfekcji. Ray i Tracey Ramondowie - bezrobotni rodzice dziewięciorga dzieci okrzyknięci przez brytyjską prasę 'największymi wyłudzaczami Europy' - dostają od państwa 39 tys. funtów rocznie. Jak twierdzą, ledwo wiążą koniec z końcem, wydając na jedzenie 250 funtów tygodniowo, na ubrania 100 funtów na tydzień i 200 funtów tygodniowo na papierosy i rachunki telefoniczne. Ellen Morris pozostająca na utrzymaniu państwa, odkąd skończyła 16 lat i urodziła pierwsze dziecko, dziś dostaje co roku 28 tys. funtów, ma ósemkę dzieci i planuje kolejną ciążę. Dopiero z dziewięciorgiem będzie mogła zamienić komunalną szeregówkę na swój wymarzony dom z siedmioma sypialniami, który opłaci gmina. Tracey Crompton - matka dziesięciorga dzieci - nigdy nie pracowała. Pierwsze dziecko urodziła jako 19-latka. Dziś mieszka z rodziną w domu z siedmioma sypialniami, dostaje 33 tys. funtów rocznie, wydaje 3 tys. funtów na prezenty świąteczne i narzeka, że państwo nie wspiera jej wystarczająco.

Państwo nie tylko płaci, ale też pomaga. W ramach pilotażowego programu 'Nurse Family Partnership', na który brytyjski rząd przeznaczył 7,5 mln funtów, niektóre ciężarne nastolatki trafiają pod opiekuńcze skrzydła specjalnie do nich przypisanej pielęgniarki, która opiekuje się ich dziećmi, dopóki te nie skończą dwóch lat. Jeśli program się przyjmie, idealna wizja macierzyństwa brytyjskiej nastolatki będzie wkrótce obejmowała kogoś do opieki nad dzieckiem, mieszkanie oraz pieniądze na życie i przyjemności. Wszystko w prezencie zamiast uciążliwej szkoły czy męczącej pracy. Czy można winić nastolatki, że chcą mieć dzieci jak najszybciej?

[...]

Rodziców nie powiadamia się też, jeśli nastolatka chce przeprowadzić aborcję. W 2004 r. brytyjską opinią publiczną wstrząsnęła sprawa 14-letniej Melissy Smith, która wykonała zabieg przerwania ciąży zachęcona do tego przez pracownicę przychodni. Lekarz nie powiadomił rodziców, bo zabraniało mu tego prawo o ochronie tajemnicy pacjentów. Matka Melissy, która jest przeciwniczką aborcji i twierdzi, że córka otrzymałaby od niej wszelkie wsparcie, wszczęła kampanię, której celem miała być zmiana ustawy i dopuszczenie rodziców do medycznej historii ich nieletnich dzieci.

W 2006 r. sąd najwyższy ostatecznie orzekł, że lekarze nie mają prawa powiadamiać rodziców, że ich córka jest w ciąży lub planuje aborcję. Aborcji, która jest na Wyspach dozwolona do 24. tygodnia ciąży i którą od tej wiosny będzie można wykonać w lokalnej przychodni, a nie jak do tej pory tylko w szpitalu, poddaje się połowa zachodzących w ciążę nastolatek. W 2006 r. 82 nieletnie dziewczyny usunęły trzecią z kolei ciążę. Wśród nich popularna dzięki brukowej prasie Lucy Lanelly. Dzisiejsza 18-latka w wieku 16 lat miała za sobą już cztery aborcje, pierwszą, kiedy miała zaledwie 12 lat. O dwa pierwsze zabiegi przerwania ciąży zatroszczyła się matka dziewczyny, trzecim zajęła się babcia, ostatni Lucy zaaranżowała sama.
[...]

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obca.....uropy.html

Tańcząca

Cytat:

Co roku średnio 13 tys. brytyjskich nastolatek, które nie skończyły 16 lat, nie mają jeszcze prawa do głosowania, kupowania alkoholu ani prawa jazdy, decyduje się urodzić dziecko. Kolejne kilkadziesiąt tysięcy młodych matek nie ma jeszcze 18 lat.

No właśnie cos tu jest popierdolone: nie mają prawa do głosowania, kupowania alkoholu ani prawa jazdy, ale mają prawo do aborcji bez wiedzy rodziców.

Bimi

Tańcząca z wilkami napisał:

Mnie chodzi o to by nie promować zachowania u dzieci typu: bodziec

reakcja.
Oczywiście dzieci tak mają właśnie z racji swej niedojrzałości psychicznej i emocjonalnej, ale nie oznacza to ,że mamy im dawać jeszcze wzmocnienie poztywne w tym aspekcie , a własnie rolą osób dojrzałych powinno być wprowadzanie w dojrzałość swoich dzieci , a nie rób co chcesz byle ja później nie musialbym/musiałabym zajmować się Twoim bahorem jebs masz tabletkę.

Wydaje mi się, że mylisz skutek z przyczyną.
Te zachowania już dawno się same wśród młodzieży wypromowały - jak chcesz niby odwieźć nastolatków od uprawiania seksu? Co, będziesz im pszczółkę maję na dobranockę puszczać?
To raczej nic nie da.
Trzeba zapobiegać skutkom - a w międzyczasie starać się wyeliminować przyczynę, nie mówię że nie. Z tym, że wydaje mi się, że wyeliminowanie tej przyczyny jest niemożliwe - bo natury się nie da oszukać.

Tańcząca

no wydaję mi sie ,że naturę jakoś jednak mozna oszukać bo zaryzykuję i powiem ,że minium 50 % użytkowników tego forum nie rozpoczeła współżycia z drugą osobą w wieku 9 czy 13 lat.
Ale mogę się mylić Mr. Green

porfirij

Bimi napisał:

Z tym, że wydaje mi się, że wyeliminowanie tej przyczyny jest niemożliwe - bo natury się nie da oszukać.

natury owszem nie da się oszukać to fakt ale przyczyny sa prozaiczne i są nimi media pokazujące jaki seks jest fajny (bo jest) ale nic nie mówią o konsekwencjach. człowiek dojrzewa hormony buzuja - normalka ale niech sie kurwa do rzeczy profesjonalnie zabierają Smile

i nie chodzi tu o wolność słowa bo pewnie można zabronić odgórnie sfotoszopowanych fotek i opisów seksualnych tzw "gwiazd" ale to do niczego nie prowadzi (tak jak pisałeś jak chcica dopadnie to gaspodi pomiłuj Very Happy

). najważniejsza jest świadomość ewentualnych konsekwencji zabawy w doktora bo niechciana ciąża może byc najmniejszym problem. inna sprawa ze jakoś sobie nie wyobrażam że czipowanie miałoby w jakikolwiek sposób zapobiec przedwczesnym ciążom bo niby jak? całodobowy nadzór urzedowych przyzwoitek? Laughing

w sumie to każdy sposób na zaczipowanie bydła jest dobry...

porfirij

Tańcząca z wilkami napisał:

no wydaję mi sie ,że naturę jakoś jednak mozna oszukać bo zaryzykuję i powiem ,że minium 50 % użytkowników tego forum nie rozpoczeła współżycia z drugą osobą w wieku 9 czy 13 lat.
Ale mogę się mylić Mr. Green

weź pod uwagę przekrój brytyjskiego społeczeństwa czyli masę emigrantów z bliskiego wschodu i azji dla których 13 letnia dziewczynka jest juz kobietą zdolną do rozrodu - zresztą często tak jest bo wynika to z ich fizjologii. a co by daleko nie szukać "bracia założyciele" cywilizacji chrześcijańskiej mogą sobie swawolic z 3 letnimi dziećmi bo tora (znaczy miszna ale to Bóg jak ma wątpliwości to pyta się rabinów o zdanie ) im na to pozwala...

*bimbo* · Gość Znajdź posty / tematy

porfirij napisał:

Tańcząca z wilkami napisał:

no wydaję mi sie ,że naturę jakoś jednak mozna oszukać bo zaryzykuję i powiem ,że minium 50 % użytkowników tego forum nie rozpoczeła współżycia z drugą osobą w wieku 9 czy 13 lat.
Ale mogę się mylić Mr. Green

weź pod uwagę przekrój brytyjskiego społeczeństwa czyli masę emigrantów z bliskiego wschodu i azji dla których 13 letnia dziewczynka jest juz kobietą zdolną do rozrodu - zresztą często tak jest bo wynika to z ich fizjologii. a co by daleko nie szukać "bracia założyciele" cywilizacji chrześcijańskiej mogą sobie swawolic z 3 letnimi dziećmi bo tora (znaczy miszna ale to Bóg jak ma wątpliwości to pyta się rabinów o zdanie ) im na to pozwala...

Porfirij walnij ty sie w ten swoj leb zanim cos napiszesz a jak juz napiszesz to przeczytaj, bo to co napisales to ni huj ni wydra, co ma tora do cywilizacji chrześcijańskiej (ekspercie od wszystkiego zwlaszcza od siedmiu bolesci), za duzo sie nacpales (nie rob tego wiecej nie sluzy ci), napisz cos na temat twojej edukacji, ktora odebrales Laughing

nawet sie rymuje
Zajmij sie czasem w tym jestes prawdziwym ekspertem, szkoda tylko ze wiedza na temat czasu z nikim nie chcesz sie podzielic, napisz jeszcze cos glupiego, na tym forum wszystko przejdzie Embarassed

.