Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:01, 15 Lut '08
Temat postu: bobry, Monty Python i 9-11
Wiem, że to trochę niepoważny argument, ale tak na zasadzie otworzenia oczu.
Kilka ujęć WTC2
Samolot poszedł ukosem. Nie ma żadnych poszlak za tym, by pożar przeniósł się na bezpieczną część WTC2. Pytanie. Wytnijmy ze zdrowej wieży wszystko z drogi samolotu. Czy wieża musi się zawalić? Wskazówka
Drzewa to nie budynki. Ale...Widzimy, że drzewo pozbawione w miejscu ciecia 90% tkanki nadal stoi. Ewolucja projektowała drzewo na ustaloną masę, wysokość. Trudno oczekiwać bezsensownego zapasu wytrzymałości dla samego zapasu. Tak po prostu jest. Nie robi sie nic na styk, bo może z samej satrości walnąć. Czemu pseudosceptycy nie dają żadnych szans WTC1 i WTC2 (WTC7 pomijam, bo tam już prezentują pełne szaleństwo)? Myślą, że jak 1/3 belek osłabła o 50% to całość musi runąć...Zachowują się jak ten rycerz wobec sługi.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:33, 15 Lut '08
Temat postu:
pozwoliłem sobie usunąć powyższy post i77 - jedyne co potrafisz to wyzywanie od przedszkolaków i debilów, wcześniej pan kiaora stwierdził że mamy z frasobliwym mózgi przeżarte dżumą bolszewizmu
zdecydujcie się
świetny post frasobliwy
w WTC 2 nadwyrężono może z 10 % rdzenia a ogień nie zajął strony zachodniej bo niemal cale paliwo eksplodowało na zewnątrz
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:05, 15 Lut '08
Temat postu:
Dzięki za edycje obrazków. Miałem wrażenie, że przy pierwszym wyświetleniu wszystko było ok. Zwykle obrazki wrzucam na imageshacka, ale tym razem nie miałem zbytnio zapału. Btw, to jest taka prosta sztuczka: w google graphics wpisujemy słowo "bóbr" albo "beaver" i mamy materiał pod ręką. Robiłem tak wpisując też "AIPAC" i przy innych okazjach. Google graphics oszczędza czas
I77 wbzurzył się? he he. Widok drzewa trzymającego się na 5cm przewężeniu musiał nim wstrząsnąć Tylko skąd te nerwy? Przeciez stwierdziłem: "drzewa to nie budynki". Kłamstwo 9-11 po prostu tak namieszało ludziom w głowach, że potracili zwykłe intuicje. Ten wątek to nie jest argument na wytrzymałość WTC, ale próba przywrócenia tych intuicji. Trudniej gołosłownie wmawiać, że WTC musiał się zawalić jak ma się audytorium widzące różne przykłądy z życia. Od hotelu w Madrycie po nadgryzione drzewa.
Intuicja. Większoąć osób wie, że jak położy na półce książkę ze środkiem cieżkości spokojnie mieszczacym się na półce, to książka nie spadnie. Nie trzeba liczyć w tym celu całki. Kłamcy 9-11 podkopują proste intuicje. Bobry to dyskusja na polu niszczonych przez pseudosceptyków intuicji.
Dołączył: 03 Sty 2008 Posty: 239
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:23, 15 Lut '08
Temat postu:
Post zostal usuniety bo niepodobal sie voltarowi. Ciekawe ze ludzi ktorzy tyle chalasu robia o manipulacje mediow sami robia dokladnie to samo: wycinaja to co im 'nie lezy' a pozostawiaja to co im pasuje - lacznie z takimi bzdurami jak hologramy, bronie czasteczkowe, bomby atomowe w podziemiach i nadgryzione drzewa... Jak rozumiem w umysle takiego pana V po obejrzeniu owych zdjec narodzila sie idea ze gdyby powiekszyc owo drzewo do rozmiarow WTC to ono nadal staloby na tych swoich 5% bo przeciez jesli cos wytrzymuje nacisk 150kg to i wytrzyma 150 000 ton...
_________________ http://pl.wikipedia.org/wiki/Obni%C5%BCenie_poziomu_rozwoju_intelektualnego
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:41, 15 Lut '08
Temat postu:
Drzewo waży dobrych kilka ton, a nie 150kg. 150 000 ton w WTC nie trzymało się na jednej belce...Poza tym nie zrozumiałeś intencji tego wątku. Przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi i zastanów się z czym polemizujesz. Chodzi o intuicje. Pseudopsceptycy próbują zakrzyczec temat powtarzając slogany typu "musiało", "nie miało szans". Jeśli skalowanie miało takie wielkie znaczenie, to czemu te wieże wogole stały? Przecież wystarczył jakikolwiek wypadek by doszło do tragedii. Według was koronnym argumentem jest osłabienie części belek. Trzmacie się tego jak pijany płota.
Jak większość pseudosceptyków i debunkerów typu Orion nie masz za grosz dystansu do tego co głosisz. Klasycznym przykładem waszej wybiórczej logiki było tepienie porównania hotelu w Madrycie do WTC. Wskazujecie na ognioodporny beton, a ignorujecie 20 krotnie dłuższy czas trwania pożaru i pewne dowody na działanie ognia (wpadajacego w błekit w przeciweinstwie do tego z WTC - termit musiał tam robić za prawdziwy pożar pewnie). Jeden z pseudosceptyków próbował nawet wmawiać, że w WTC w przeciwienstwie do Madrytu było znacznie więcej pieter nad miejscem, gdzie operował ogien. Kłamał. Gadacie jak jacyś fanatycy religijni.
Czyżby zdjęcia pracy bobra były na miarę wizreunków Mahometa?
Nie wmawiaj mi UFO, hologramów, laserów itp., bo ja nie wierzę by Mossad dysponował taką technologią. Oriona jako tropiciela zjawisk paranormalnych możesz ognorować. Zadziwiające, że pseudosceptycy 9-11 prawie nigdy nie tępią anaukowych bzdur puszczanych w dziale ogólnym. Spiski lekarzy, spiski fizyków, free-energy. Was to wali. A przy 9-11 udajecie takich racjonalistów, że ho ho. No dobra. Niektórzy z was podczepiają się do Apollo Hoax, ale chyba tylko po to by swiecic światłem odbitym od Moonka i Pezooka.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:07, 15 Lut '08
Temat postu:
frasobliwy napisał:
Miałem wrażenie, że przy pierwszym wyświetleniu wszystko było ok.
To typowe - jeśli odwiedzasz strone na serwerze zapamiętuje się twoje IP, dzięki czemu możesz przez jakiś czas ściagać z niej obrazki.
Ale po pewnym czasie IP się expiruje i trzeba znowu wejść na stronę, inaczej nie pozwoli ściągnąć obrazka.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:37, 15 Lut '08
Temat postu:
ojej, Incognito się oburzył na cenzurę, zacytuję więc twój post z pamięci:
"jesteście debilami a takie zdjęcia bobrów to możecie przedszkolakom pokazywać, może uwierzą"
wspaniała, konstruktywna wypowiedź, czyż nie?
a do edycji obrazków polecam stronę fotosik.pl - ściągamy specjalny programik (fotosik manager) dzięki czemy bez wchodzeniu na net wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy na obrazku lub grupie obrazkow by uzyskać do nich wszystkie kody i tagi
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:18, 16 Lut '08
Temat postu: Boska technologia....
frasobliwy napisał:
Drzewo waży dobrych kilka ton, a nie 150kg. 150 000 ton w WTC nie trzymało się na jednej belce...
Stałoby jeszcze 26000 lat
Cytat:
Jak większość pseudosceptyków i debunkerów typu Orion nie masz za grosz dystansu do tego co głosisz. Klasycznym przykładem waszej wybiórczej logiki było tepienie porównania hotelu w Madrycie do WTC. Wskazujecie na ognioodporny beton, a ignorujecie 20 krotnie dłuższy czas trwania pożaru i pewne dowody na działanie ognia (wpadajacego w błekit w przeciweinstwie do tego z WTC - termit musiał tam robić za prawdziwy pożar pewnie). Jeden z pseudosceptyków próbował nawet wmawiać, że w WTC w przeciwienstwie do Madrytu było znacznie więcej pieter nad miejscem, gdzie operował ogien. Kłamał. Gadacie jak jacyś fanatycy religijni.
Orion akurat "kuma czaczę"....Ty piszesz inteligentnie ale wiedz, że nie wszyscy się złapią na lep....
Cytat:
Nie wmawiaj mi UFO, hologramów, laserów itp., bo ja nie wierzę by Mossad dysponował taką technologią. Oriona jako tropiciela zjawisk paranormalnych możesz ognorować. Zadziwiające, że pseudosceptycy 9-11 prawie nigdy nie tępią anaukowych bzdur puszczanych w dziale ogólnym. Spiski lekarzy, spiski fizyków, free-energy. Was to wali. A przy 9-11 udajecie takich racjonalistów, że ho ho. No dobra. Niektórzy z was podczepiają się do Apollo Hoax, ale chyba tylko po to by swiecic światłem odbitym od Moonka i Pezooka.
Można przestać wierzyć...ale nie można przestać...wiedzieć....
Dołączył: 18 Sty 2008 Posty: 4
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:19, 16 Lut '08
Temat postu:
Ten przykład z bobrami dał mi trochę do myślenia
W związku z tym mam pytanie do znających lepiej konstrukcję WTC:
Czy rdzeń wież miał jednakowy przekrój na całej wysokości? Drzewa jak wiadomo wraz z wysokością się zwężają co jest z resztą logiczne.
Jeśli rdzeń byłby jednakowy na całej wysokości, to zakładając że został obliczony „na styk”, tak by utrzymać u podstawy ciężar całego budynku, to uszkodzenie nawet znacznej części tego rdzenia blisko wierzchołka budynku nie miało prawa doprowadzić do jego zawalenia się.
Nie podejrzewam jednak konstruktorów WTC o taką rozrzutność materiału.
Konstrukcja zarówno drzew jak i budynków musi przewidywać występowanie niekorzystnych warunków (wiatr, trzęsienia ziemi, itd.). To dlatego drzewo nadgryzione przez bobra stoi na skrawku swego pierwotnego przekroju. O ile mi wiadomo w czasie ataków na WTC nie było żadnej klęski żywiołów.
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:16, 16 Lut '08
Temat postu:
Ale nie przesadzajmy w drugą stronę . Te bobry to taki półżartobliwy, pośredni argument. Zadziwiające z jaką wściekłością zaatakowany przez Incognito77. Rozumiem wysmiać bzdurę. Ale oni czepiają się absolutnie wszystkiego. Napisałem, że miedzy drzewem a WTC jest ścisła analogia? Nie. Dałem jeszcze filmik z Monty Pythona. Jakim trzeba być fanatykiem by się tak zaperzać...
Cytat:
Jeśli rdzeń byłby jednakowy na całej wysokości, to zakładając że został obliczony „na styk”, tak by utrzymać u podstawy ciężar całego budynku...
Właśnie. Wie ktoś jak to jest ze zmianami konstrukcji w zależności od wysokości? Osoby podkreślające wielką mase nacierającą z góry zwykle liczą jaki % wysokości stanowiła część nad strefa uderzenia i mnoża ten % przez masę budynku. A jeśli tak, to muszą się liczyć z tym, że podstawa wytrzymywała kilka razy większe obciązenie.
@waha123. Czy Incognito77 skłamał pisząc, że Orion podał film na ktorym autor przyczepił się tajemniczych artefaktów?
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:07, 16 Lut '08
Temat postu: Orient express.....
an2lec napisał:
Ten przykład z bobrami dał mi trochę do myślenia
W związku z tym mam pytanie do znających lepiej konstrukcję WTC:
Czy rdzeń wież miał jednakowy przekrój na całej wysokości? Drzewa jak wiadomo wraz z wysokością się zwężają co jest z resztą logiczne.
Jeśli rdzeń byłby jednakowy na całej wysokości, to zakładając że został obliczony „na styk”, tak by utrzymać u podstawy ciężar całego budynku, to uszkodzenie nawet znacznej części tego rdzenia blisko wierzchołka budynku nie miało prawa doprowadzić do jego zawalenia się.
Nie podejrzewam jednak konstruktorów WTC o taką rozrzutność materiału.
Konstrukcja zarówno drzew jak i budynków musi przewidywać występowanie niekorzystnych warunków (wiatr, trzęsienia ziemi, itd.). To dlatego drzewo nadgryzione przez bobra stoi na skrawku swego pierwotnego przekroju. O ile mi wiadomo w czasie ataków na WTC nie było żadnej klęski żywiołów.
Rdzeń był zbudowany z kształtowników, które miały mniejszą masę u góry a większa u dołu....ich rdzenie przekroju były tak zaprojektowane, że przenosiły napreżenia na grunt tak, że były one jedynie napreżeniami ściskającymi na grunt, musiały uwzględniać naprężenia rozciagające od siły wiatru....Nie było żadnej "rozrzutności materiałów"...to była pancerna konstrukcja przy użyciu dokładnej ilości materiałów budowlanych...to tak jak z szynami kolejowymi...dlaczego szyny nie są np :prostokątami stalowymi, tylko w kształcie litery H...ano dlatego, że rdzeń przekroju dla H jest lepszy, niż byłby dla prostokąta a przy tym jaka oszczędność materiału.....
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:51, 16 Lut '08
Temat postu:
To jest forum dyskusyjne, a nie miejsce obserwacji. Coś nie tak, to od razu pisz co. Takie teksty to sobie kolegom w szkole serwuj. Może narobią w gacie ze strachu Zadałem proste pytanie. Czy Incognito kłamie na temat podłożenia się Oriona czy nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów