Wycinanie lasów w Polsce

nanook

Rozpoczynam temat o dewastacji polskich lasow, bo chyba nie trudno zauwazyc co sie dzieje. Ta tzw. "gospodarka lesna", jakby jej nie uzasadniac, to na chlopski rozum, wyglada jak gospodarka rabunkowa. Goli sie stare lasy a na ich miejsce sadzi sie male sadzonki twierdzac, ze to nadal tereny lesne. Nie znam sie na gospodarce lasami, jednak nie trzeba doktoratu zeby widziec, ze cos tu jest nie tak.
Szczegolnie dobrze wyciete obszary widac z samolotu. Polske bardzo latwo jest rozpoznac wlasnie po charakterystycznych prostokatnych dziurach na terenach lesnych. Bylem w szoku widzac jak ogromne obszary lesne zostaly wyciete. No i zastanowilo mnie, kto i dlaczego tak robi.
Pewnie chodzi o pieniadze - nie tylko za drewno ale takze za grunty pod budowe nowych osiedli. Trafilem na taki wykres obrazujacy wzrost wycinki starych grubych drzew w ostatnich latach.

Obrazek pochodzi z tej strony:
http://lasyoliwskie.info.pl/polityka.htm

Byc moze moje obawy sa na wyrost, moze zle widze. Ale jakos trudno oprzec sie wrazeniu, ze moze byc inaczej, skoro nominacje dyrektorskie LP sa czysto polityczne.

Ciekawy komentarz pod artykulem
http://prawylas.pl/2008/07/25/dyrektor-m.....alymstoku/

Moze ktos z Was wie o co chodzi z tymi lasami polskimi? Czy ja odnosze mylne wrazenie?

czekan

Dewastacja ,Rabunek ,Prywatyzacja . Tabliczka -Teren Prywatny-Zakaz Wstepu ! Tu link gościa ,który jest chyba dobrze poinformowany ,tak mniemam http://marucha.wordpress.com/2009/08/18/krotki-meldunek-z-urlopu/

kondrath

Jak sprywatyzują Lasy Państwowe to dopiero będzie wycinka:(

Dryp

Co ciekawe w statystykach mamy wzrost terenów zalesionych. Ale nie mówi się o tym że wycina się piękne stare drzewa, dewastuje się pierwotne skupiska drzew a na ich miejsce sadzi się młode, monokulturowe sadzonki. Wszystko jest ok dla odpowiednich służb bo 20 cm sadzonki to już młody las który można wpisać do oficjalnych danych. Generalnie uważam że wszytsko na świecie pókl co zmienia się na gorsze. Może 2012 nas uratuje Smile

jurek

Wszystko z polskimi lasami jest w porządku, a na pewno coraz lepiej.

W ostatnich latach bardzo dużo zmieniło się na lepsze pod względem ochrony przyrody przez LP (certyfikat FSC, a i naciski organizacji ekologicznych wiele wymusiły). A to, że

Cytat:

Goli sie stare lasy a na ich miejsce sadzi sie male sadzonki twierdzac, ze to nadal tereny lesne.

To normalna gospodarka leśna. Te "stare lasy" też były kiedyś posadzone przez leśników i pielęgnowane po to, by je ściąć i dostarczyć surowca na rynek. A że jest popyt i że dużo drzewostanów jest w wielu rębnym (już większe nie urosną) to tnie się jak nigdy. I nie ma w tym nic złego czy dziwnego.

To, o co LP teraz się martwią, to nie stan lasów, bo ten jest dobry. Martwić się mogą tylko, żeby związać koniec z końcem i nie zbankrutować.

Te prostokątne dziury na zdjęciach lotniczych to rębnie gniazdowe, bardzo mało szkodzące przyrodzie w lasach. Jeszcze do niedawna przeprowadzało się wielkopowierzchniowe zręby zupełne, gdzie po lesie nic nie zostawało. To dopiero była gospodarka :/

Najlepiej w temacie zorientowani są sami szarzy leśnicy (na górze faktycznie usłyszymy tylko propagandę). Warto zatem popytać ich na forum leśnym, zawsze chętnie dyskutują. I wcale nie ciągną za swoją firmą, szczególnie, że najczęściej to na nich robi się oszczędności. www.forum.lasypolskie.pl

Pozdrawiam

Ps. też kiedyś byłem przeciwny leśnictwu, póki nie zacząłem go studiować Wink

Aniołek

Im dalej w las tym MNIEJ drzew.

Trwa jakaś grabież w biały dzień, jeden człowiek na wózku inwalidzkim protestuje

Wszystko na potrzeby kredytów - bo upadlinie trzeba przecież pomagać .

Jeszcze skurwysyny to ukrywają, pozostawiając brzeg lasu nietknięty - niczym szczeniak który nasrał w gacie i zakrywa ręką, myśląc że nie śmierdzi.
Gdzie są teraz ci wszyscy ekolodzy od zrównoważonego rozwoju, zawsze tak wyszczekani i gotowi się przypinać do drzew w obronie kornika??
_________________
błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą

Ordel

Wycinają wszystko na potęgę i to nie od wczoraj, znajomy co na wsi miesza mówi , że chińczyki to nawet gałęzie biorą.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

oko

Tyle dobrego, że jak wytną, to sadzą nowe na ich miejsce.

Panocek

Ordel napisał:

Wycinają wszystko na potęgę i to nie od wczoraj, znajomy co na wsi miesza mówi , że chińczyki to nawet gałęzie biorą.

No, a jak już się tak na dobre namiesza, to przyjeżdżają Ukropy i wyrywają karpy razem z korzeniami i gdzieś wywożą Wink

_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 768

A czy wycinka lasów nie powoduję czasem więcej CO2 w atmosferze bo z tego co pamiętam rośliny zielone zamieniają CO2 w tlen ?
Jeśli tak to fajny mechanizm zauważam wykosić frajerowi ( Polsce) drzewa i potem stwierdzić że ten obszar ma wielką emisję CO2 i niech płaci kary xd
Jak chłopiec do bicia bez kitu
Wycinka drzew też myślę że zmienia trochę klimat lokalny zbyt duża wycinka może zamienić Polskę w pustynię no i może o to chodzi wszakże polska miała być terenem buforowym (sorki zły temat)

King Crimson

Ja też lubię po lasach łazić i potwierdzam, że wycinka typu szachownica miała miejsce od zawsze ale ostatnimi czasy przyśpieszyła drastycznie. Niby wycinają połacie i zalesiają. Kładą różnorodny drzewostan a zalesiają zwykłą sosną. Powycinali mi moje ulubione zagajniki na grzyby gdzie pies z kulawą nogą nie chodził. Z tego co gadałem z gościem od wycinki to mówił, ze kładą tylko to co ma około 100 lat ale przy tej ilości to jakoś mi się wierzyć nie chce. Chujowo to wygląda. Z resztą zerknijcie sobie na zdjęcia google na mapach i zobaczcie jak naprawdę to wygląda, gnojki się wycwanili i nie aktualizują tak mocno map leśnych...

oko

Kiedyś tuskolew obwieścił, że tu będzie zielona wyspa. Zielona, pewnie miała być murawa. Że karczują lasy, to sprawa znana od wielu lat - nawet Dyzma o tym miał kwestię - tyle, że faktycznie skala tego jest ogromna. Ale, lasy to lasy. Jakoś wszystkim uszło uwadze to co się stało, po 90'. Wycinka zakładów produkcyjnych, warsztatów szkolnych, małych sklepów... Teraz jak się patrzy na miasta, widać tylko markety i hale przeładunkowe. Zlikwidowane zostało wszystko, co dawało samodzielny rozwój i samodzielność jako taką.
Jak więc można chronić las, skoro wszystko inne zostało zrównane z ziemią i poszło w zapomnienie?
W tv widać, co się wyprawia z okazji kolejnych przedstawień wyborczych. Jeśli ludzie dali sobie wmówić istnienie zarazy i eksponowanie jej ekwiwalentów, jeśli nadal - z powodzeniem - dają sobie wmawiać, że muszą cedować swój los w ręce pasożytów, to na jaki odruch obronny można liczyć?
Trzeba spojrzeć na rzeczywistość realnie. Ludzie ..czekają na obiecany raj....jadą na wyspę'.

de93ial

Agre napisał:

A czy wycinka lasów nie powoduję czasem więcej CO2 w atmosferze bo z tego co pamiętam rośliny zielone zamieniają CO2 w tlen ?
Jeśli tak to fajny mechanizm zauważam wykosić frajerowi ( Polsce) drzewa i potem stwierdzić że ten obszar ma wielką emisję CO2 i niech płaci kary xd
Jak chłopiec do bicia bez kitu
Wycinka drzew też myślę że zmienia trochę klimat lokalny zbyt duża wycinka może zamienić Polskę w pustynię no i może o to chodzi wszakże polska miała być terenem buforowym (sorki zły temat)

Roślinność używa CO2 do rozwoju, więc więcej CO2 oznacza więcej roślin. Mylisz przyczyny ze skutkami.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL