I bardzo dobrze. Czas najwyższy obalić tą karykaturę kapitalizmu zbudowaną z "pomocą doświadczonych przyjaciół zza oceanu" (między innymi Roberta Rubina obecnego doradcy Obamy). Jeden dostaje za nic niemal całą gałąź przemysłu, zarabia miesięcznie bajeczny majątek, nie płaci podatków, ma własną policję, armię i organizuje sobie przewrót, a miliony obywateli którzy od pokoleń budowali to co dostał od pijanego prezydenta, ogołocona przez hiperinflację żebra na ulicach o kawałek chleba... to ma być kapitalizm? Chyba w słowniku chłopców z Chicagowskiej Szkoły Ekonomii. Gdyby Putin pozwolił im panoszyć się tak jak amerykańskiej finansjerze pozwoliły panoszyć się trzy ostatnie administracje to pewnie już dawno któryś oligarcha po pijaku na sylwestra odpaliłby "nuklearne fajerwerki"... w ramach "redukcji zatrudnienia".
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl