700 mln złotych rocznie miało by wzmonić stabilność systemu bankowego?
Ministerstwo Finansów chyba sobie nie zdaje sprawy z rozmiarów naszego systemu bankowego.
Jak pierdolnie to 700mln starczy ledwo na premie dla kilku prezesów
Polski "system bankowy" to nie służba zdrowia czy resort edukacji, żeby się bawić w miliony - tu ewentualne straty liczy się w miliardach. Niech lepiej już ten podatek przeznaczą na bieżące wydatki - może by coś zdążyli zbudować za 700mln, nim system bankowy im pierdolnie, tak czy owak.