W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Manifestacja Antykomunistyczna  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
7 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 1952
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:22, 29 Lis '11   Temat postu: Manifestacja Antykomunistyczna Odpowiedz z cytatem



13 grudnia minie trzydzieści lat od czasu, kiedy jeden z największych zbrodniarzy komunistycznych gen. Wojciech Jaruzelski wprowadził w Polsce stan wojenny. W wyniku tej decyzji, wymierzonej bezpośrednio przeciwko Narodowi Polskiemu, śmierć ponosili niewinni ludzie. Osoby odpowiedzialne za te działania nie zostały osądzone do dnia dzisiejszego. Już 11 grudnia odbędzie się w Łodzi Manifestacja Antykomunistyczna pod hasłem „Idzie Antykomuna”, która ma na celu oddanie czci Polakom i Polkom walczącym z komunistycznym okupantem oraz wyrażenie sprzeciwu wobec bierności kolejnych władz III RP w wymierzaniu sprawiedliwości komunistom. Po 1989 roku żadna z grup rządzących Polską nie zabiegała o procesy sądowe, w sprawie zbrodniarzy odpowiedzialnych za skutki stanu wojennego. Wielu działaczy komunistycznych po obradach okrągłego stołu znalazło swoje miejsce w życiu społecznym i politycznym naszego kraju. Takiej sytuacji mówimy stanowcze NIE! 11 grudnia przemaszerujemy ulicami Łodzi, aby zwrócić uwagę polskiego społeczeństwa na niebezpieczne lewicowe idee, które wciąż są obecne w polskiej rzeczywistości. Nie zapominaj, ilu Twoich niewinnych rodaków zostało zamordowanych przez komunistów! Oni nie bali się wyrażać swoich poglądów! Przyjdź 11 grudnia o godzinie 17:00 na Pasaż Schillera i okaż swój sprzeciw wobec czerwonym, zbrodniczym ideologiom! Precz z komuną!

Idzie Antykomuna – Manifestacja Antykomunistyczna
11 grudnia 2011
godz. 17:00
Pasaż Schillera

Adres bloga poświęconego tej inicjatywie: www.idzieantykomunalodz.blogspot.com

[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=play%C2%ADer_embedded&v=WbSOe8ML_nM[/youtube]

Filmiku z różnych względów nie chce złapać w BB-Code Smile Polecam skopiować link.
_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:03, 30 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziecko - a ile ludzi poniosło śmierć w "wolnej Polsce" i nikt za to nie odpowiedział - ba! Nagrody sobie przyznali... no ile?
Co wiesz dziecko o SW, o jego wprowadzeniu i dlaczego został wprowadzony?
Napisz co wiesz a powiem ci ile z tego to bzdury powtarzane i tworzone przez osoby które nawet w 1981 roku jako plemniki w spermie nie istniały. Ja wówczas żyłem i pamiętam, więc wszystko co ci napiszę będzie z pamięci. Nie z opowiadań innych.

ps. napisz jeszcze ile osób zginęło w wyniku działań SW i porównaj to z np. zamachem majowym 1926 roku.
Powiem ci w wielkim sekrecie, bo jak głośniej powiem to cię ze wszech super polaków jedynych prawdziwych wywalą.
Więcej niż za cały okres PRL-u! Czy ktoś to rozliczył choćby historycznie?
SW uratował NAS od znacznie większej masakry niż ta z 1926 roku. Ale jak sądzę nic o tym nie wiesz a tym bardziej twoi kumple robiący zadymy o sprawy których nawet nie pojmują.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:35, 30 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie zidentyfikujmy ten Naród Polski żeby wiedzieć czy stan wojenny był wymierzony przeciwko niemu czy w interesie jego ochrony.
Zakładając liczbę Polaków w 1980 na powiedzmy 37 milionów to członkowie solidarności w liczbie 10 milionów to nawet nie jest 30% Polaków. Więc mowa o narodzie chyba jest przesadzona.
Poza tym ile w tej solidarności było takich, którzy walczyli o poprawę własnych warunków pracy, ilu takich co pod płaszczem wolności skrycie walczyli o przejęcie władzy i obalenie ustroju, ilu było takich co proceder ten sponsorowali lub byli na usługach obcego wywiadu a ilu było takich co poszli za tłumem.

Pytanie dlaczego dziś nie walczymy o poprawę kiedy warunki pracy wcale nie są lepsze, bezrobocie wyższe a inflacja drenuje nasze portfele? W ostatnich latach niektóre produkty (papierosy, paliwo, żywność) codziennego użytku podrożały prawie lub ponad 100% i nikt przeciw drożyźnie nie protestuje.
Dlaczego dziś mamy tę wyrozumiałość dla władzy kiedy majątek narodowy przejmuje obcy kapitał a wtedy tej wyrozumiałości dla rządu nam zabrakło?
Nie kocham komunistów ale żeby na sprawę spojrzeć obiektywnie przyjrzyjmy się tym wydarzeniom. Co było ich skutkiem, jaki był przebieg i która strona jakich metod używała.

Np. grudzień 70
Cytat:
W wyniku represji w grudniu 1970 zostało zabitych 41 osób – 1 w Elblągu, 6 w Gdańsku, 16 w Szczecinie i 18 w Gdyni. Ranne zostały 1164 osoby. Zatrzymano przeszło 3 tysiące osób.
W wyniku starć oraz wypadków zginęło też kilku funkcjonariuszy MO oraz żołnierzy LWP, a kilkudziesięciu zostało rannych. Zniszczeniu uległo kilkanaście pojazdów wojskowych, w tym transportery BTR i czołgi. Podpalono 17 gmachów (w tym budynki Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku i Szczecinie), rozbito 220 sklepów, podpalono kilkadziesiąt samochodów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grudzie%C5%84_1970

Wikipedia mówi o tym, że w wyniku represji podpalono 17 gmachów i rozbito 220 sklepów.
A ja jednak myślę, że to nie było W WYNIKU REPRESJI tylko było to bezpośrednią PRZYCZYNĄ reakcji sił porządkowych i wojska oraz skutkiem wydarzeń.

Represje - łac. repressio ‘stłumienie’

Inne źródła mówią o liczbie 46 zabitych. Głupie to porównanie ale nawet gdyby zakładać wyższą liczbę zabitych to stosunek wynosi 1 zabity/4,8 sklepu i 0,37 gmachu

Żołnierze i funkcjonariusze też nie zginęli od kataru należy o tym pamiętać. To też byli ludzie.
Poza tym należy pamiętać głównie o Narodzie Polskim (poza solidarnością), który w liczbie pozostałej normalnie funkcjonował i jakoś dawał radę, pracował i uczył się.

Dziś w wolnej Polsce rocznie w samych tylko wypadkach samochodowych ginie 5 tyś ludzi czyli małe miasteczko. Jeżeli założyć taką średnią to od roku 1990 zgineło tych ludzi 100 tysięcy w samych tylko kolizjach drogowych.
I nie byli to ludzie świadomie narażający się na starcie jak w zamieszkach ulicznych. A zginęli.
Oczywiście bezpośrednią przyczyną śmierci jest alkohol, głupota, zmęczenie i brawura ale można też doszukiwać się skutków systemu puszczonego na żywioł czyli kiepski stan dróg i pojazdów, brak dróg dostosowanych do natężenia ruchu co spowodowane jest ubóstwem Polaków a to z kolei brak planowania rządowego w tym zakresie.

Ilu ginie z pośrednich (negatywnych) skutków wprowadzenia u nas kapitalizmu? Ilu umiera na samego raka spowodowanego obecnością pestycydów w pożywieniu?
Czy to wszystko to nie są konsekwencje upadku narodowej gospodarki spowodowanej szantażem solidarności albo oni albo gospodarka? Czy tak było można? Czy 10 milionów miało prawo decydować o przyszłości 38 milionów a nawet więcej bo liczbę tę trzeba rozłożyć na 20 lecie lub dłużej?
Gdyby w inny sposób dało się poprowadzić zmiany tak by wymienionych negatywnych zjawisk uniknąć to można to wszystko zaliczyć do KOSZTÓW działania SOLIDARNOŚCI?
Dziś mam spore wątpliwości, że te protesty były słuszne. Dziś wiem, że porozumienie zawiera się w inny sposób.

"To porozumienie nie jest ważne. Żadne władze nie uznają porozumienia zawartego pod przymusem" (Człowiek z żelaza)
Wg mnie unieruchomienie kluczowych zakładów gospodarki kraju było takim przymusem.
Solidarność nie miała do tego prawa.

Czy stan wojenny chciał unieważnić to porozumienie czy był może już przygotowaniem do kolejnych rozbiorów Polski w 1988, 1989, 1991 i ostatecznie w 2005r. przez zdrajców z jednej i drugiej strony porozumienia TEGO NIE WIEM. Zapewne i to i to.
Jedno wiem. Sytuacja jest dziś nieczysta a Naród na pewno nie jest tym, który zna prawdę, który jest celem tych działań. Naród był i nadal jest narzędziem i do tego narzędziem nieświadomym i celowo w nieświadomości utrzymywanym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:17, 30 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
No właśnie zidentyfikujmy ten Naród Polski żeby wiedzieć czy stan wojenny był wymierzony przeciwko niemu czy w interesie jego ochrony.


Z tych 10 mln członków Solidarności ponad 75% powie Ci, że w interesie ochrony Narodu!
13.12.1981 ludzie odetchnęli ulgą. Napięte emocje, strach, w powietrzu czuło się, że idzie złe.
Niedziela 13 grudnia to rozładowała. Nagle z ludzie uszły wszelkie złe bojowo nastawione emocje. Zamienił się w spokój i dyskusje. Nikt nie był pewny co będzie. O tym, że niedziela 13 grudnia będzie decydująca wiedzieli prawie wszyscy, Stan Wojenny wierz mi, nikogo nie zaskoczył. A wręcz ludzie czekali na ruch władzy. Trzeba zrozumieć tamte dni, atmosferę, całą otoczkę a nie tylko Jaruzelskiego zamiast "Teleranka". To było wyłącznie skutkiem wcześniejszych działań.

Cytat:

Zakładając liczbę Polaków w 1980 na powiedzmy 37 milionów to członkowie solidarności w liczbie 10 milionów to nawet nie jest 30% Polaków. Więc mowa o narodzie chyba jest przesadzona.


Co w niczym nie ujmuje temu ruchowi szacunku. 10 milionów członków, a pamiętaj, że wówczas opłacało się składki jak się należało do związku zawodowego! Nie wystarczyła sama sympatia. Zapytaj dziś ile osób regularnie opłaca składki PiS czy PO?

Cytat:

Poza tym ile w tej solidarności było takich, którzy walczyli o poprawę własnych warunków pracy, ilu takich co pod płaszczem wolności skrycie walczyli o przejęcie władzy i obalenie ustroju, ilu było takich co proceder ten sponsorowali lub byli na usługach obcego wywiadu a ilu było takich co poszli za tłumem.


Tu jest sedno każdego ruchu masowego. Jest dosłownie kilku liderów, którzy poprzez odpowiednie działania, poparte propagandą kierują tymi masami.
W Solidarności pod koniec 1981 roku zaczęło dochodzić do podziału. Znane są przypadki walk w rodzinach!
Żony naskakiwały na mężów, że przez strajki nie ma co do graczka wsadzić, spekulanci zarabiają krocie na strajkach i samych strajkujących. Masarnie i sklepy puste, no bo transport strajkuje, masarnia strajkuje, piekarnia strajkuje...
Naprawdę spróbujcie się wczuć w tamte klimaty. Dlatego wśród 21 postulatów sierpnia 80 zostały dopisane kartki jako próba ograniczenia spekulantów.

Cytat:

Pytanie dlaczego dziś nie walczymy o poprawę kiedy warunki pracy wcale nie są lepsze, bezrobocie wyższe a inflacja drenuje nasze portfele? W ostatnich latach niektóre produkty (papierosy, paliwo, żywność) codziennego użytku podrożały prawie lub ponad 100% i nikt przeciw drożyźnie nie protestuje.


Brak propagandy! Wówczas było Radio Wolna Europa, dziś masz wyłącznie jedynie słuszne media. Nie bez winy jest Kościół.
Celowe rozbijanie, rozdrabnianie oraz napuszczanie na siebie ludzi na wzajem. Popatrz na autora wątku i jego post.
Nie zastanowi się o czym pisze. Nawciskali mu, że Jaruzelski to czy tamto i koniec.

Cytat:

Dlaczego dziś mamy tę wyrozumiałość dla władzy kiedy majątek narodowy przejmuje obcy kapitał a wtedy tej wyrozumiałości dla rządu nam zabrakło?


Dziś ta władzę wybieramy, dziś TV mówi, że tak jest dobrze. Media, media, media.

Cytat:

Nie kocham komunistów ale żeby na sprawę spojrzeć obiektywnie przyjrzyjmy się tym wydarzeniom. Co było ich skutkiem, jaki był przebieg i która strona jakich metod używała.


Wydaje mi się, że jeszcze potrzeba najmniej 60 lat by o SW pisać rzetelnie. Są ludzie którzy nadal na SW budują kapitał polityczny.

Cytat:

Np. grudzień 70
Cytat:
W wyniku represji w grudniu 1970 zostało zabitych 41 osób – 1 w Elblągu, 6 w Gdańsku, 16 w Szczecinie i 18 w Gdyni. Ranne zostały 1164 osoby. Zatrzymano przeszło 3 tysiące osób.
W wyniku starć oraz wypadków zginęło też kilku funkcjonariuszy MO oraz żołnierzy LWP, a kilkudziesięciu zostało rannych. Zniszczeniu uległo kilkanaście pojazdów wojskowych, w tym transportery BTR i czołgi. Podpalono 17 gmachów (w tym budynki Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku i Szczecinie), rozbito 220 sklepów, podpalono kilkadziesiąt samochodów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grudzie%C5%84_1970

Wikipedia mówi o tym, że w wyniku represji podpalono 17 gmachów i rozbito 220 sklepów.
A ja jednak myślę, że to nie było W WYNIKU REPRESJI tylko było to bezpośrednią PRZYCZYNĄ reakcji sił porządkowych i wojska oraz skutkiem wydarzeń.

Represje - łac. repressio ‘stłumienie’


Też uważaj na to co Wikipedia pisze. Bo do śmierci politycznych często zaliczało się np. śmierć zadaną w bójce pod knajpą!
Na zasadzie RWE: młody - młody, zasztyletowany, pobity tępym narzędziem, sprawców brak, milicja była - była, to milicja zapałował bo pewnie był opozycjonistą. Tak tworzyło się parę razy historie zabójstw dokonanych przez milicję.
Jak nie było sprawców i nikt nie wiedział o co poszło, to używano takiego trupa jako politycznego.
Bynajmniej nie twierdze, ze to każdy przypadek, ale zwracam tylko uwagę by uważać z podawaniem liczb. Udokumentowane przypadki, jak najbardziej. Napiętnować.

Cytat:

Żołnierze i funkcjonariusze też nie zginęli od kataru należy o tym pamiętać. To też byli ludzie.
Poza tym należy pamiętać głównie o Narodzie Polskim (poza solidarnością), który w liczbie pozostałej normalnie funkcjonował i jakoś dawał radę, pracował i uczył się.

Strajkujący, ci radykalni byli nastawieni na zabicie jak największej liczby milicji. Używali do tego procy a amunicją były kulki stalowe z łożysk. Uderzenie takiej kulki mogło prowadzić nawet do śmierci.
Później ta broń przejęli kibole.
Podczas masowego marszu, rabowanie sklepów było normalką. Żadna władza nie stanie cicho jak będą rabowane sklepy czy niszczone budynki.

Cytat:

Dziś w wolnej Polsce rocznie w samych tylko wypadkach samochodowych ginie 5 tyś ludzi czyli małe miasteczko. Jeżeli założyć taką średnią to od roku 1990 zgineło tych ludzi 100 tysięcy w samych tylko kolizjach drogowych.
I nie byli to ludzie świadomie narażający się na starcie jak w zamieszkach ulicznych. A zginęli.


Dla mnie porażką Solidarności i całego ruchu po 1989 roku to ilość samobójstw! W samym tylko 1993 roku po reformie monetarnej Balcerowicza zwanej rewaloryzacją kredytów, życie odebrało sobie więcej ludzi niż zginęło w PRL-u z rąk władzy.
To jest moment powstania Samoobrony...
Ludzie tracili całe ojcowizny, majątki które nie zabrała carska Rosja, Prusy, Cesorz ausrtowęgier, nie zabrała Polska międzywojenna, ani Hitler, Stalin. Nawet 50 lat PRL-u nie ruszyło tego. Wystarczyło kilka miesięcy Solidarnościowych rządów, by banki już obce wówczas przejmowały te majątki w parę dni. Dlaczego o tym się nie pisze, mówi?
Cytat:

Ilu ginie z pośrednich (negatywnych) skutków wprowadzenia u nas kapitalizmu? Ilu umiera na samego raka spowodowanego obecnością pestycydów w pożywieniu?


Do Polski po 50 latach wróciły zapomniane choroby... które PRL zlikwidował. między innymi gruźlica.
Cytat:

Czy to wszystko to nie są konsekwencje upadku narodowej gospodarki spowodowanej szantażem solidarności albo oni albo gospodarka? Czy tak było można? Czy 10 milionów miało prawo decydować o przyszłości 38 milionów a nawet więcej bo liczbę tę trzeba rozłożyć na 20 lecie lub dłużej?
Gdyby w inny sposób dało się poprowadzić zmiany tak by wymienionych negatywnych zjawisk uniknąć to można to wszystko zaliczyć do KOSZTÓW działania SOLIDARNOŚCI?
Dziś mam spore wątpliwości, że te protesty były słuszne. Dziś wiem, że porozumienie zawiera się w inny sposób.


Nie wszystko było źle w Solidarności. Idea ruchy była dobra i szczytna. Miała na celu likwidację nadużyć władzy.
A przerodziła się w jej destabilizację i wypromowanie nowej o wiele bardziej krwiożerczej.

Cytat:

Jedno wiem. Sytuacja jest dziś nieczysta a Naród na pewno nie jest tym, który zna prawdę, który jest celem tych działań. Naród był i nadal jest narzędziem i do tego narzędziem nieświadomym i celowo w nieświadomości utrzymywanym.


Nikt obecnie prawdy o Solidarności i SW nie powie, bo nie wolno.
Wyobraź sobie, że dziś ktoś oficjalnie w TV powie: Tak walczyliśmy, bo system PRL zażądał płacenia 1/10 za przedszkole....
Albo, że w wyniku strajków nie będzie premii w zakładzie:)
PRl i "komuna" była tak zbrodnicze, że nawet płaciły za czas strajków jak za normalny czas pracy.
Jak by wówczas powiedzieli, strajkujesz to wyjazd z pracy i szukaj sobie kasy na ulicy to może było by inaczej, wówczas władza jeszcze za strajki płaciła... Pomyśl jakie by to wywołało reakcje jak by dziś się o tym mówiło w TV?
Zastanów się nad jednym, najważniejszy dokument Solidarności - 21 postulatów Sierpnia 80 - ... gdzie jest? Kto go zna?
Dlaczego nie jest "katechizmem" dlaczego nie wisi w Sejmie. Dlaczego nie ma hucznych rocznic jak katyńskie czy Stan Wojenny?
Tylko nad tym niech się każdy zastanowi dlaczego. Dlaczego władza poprzez media nie dopuszcza żadnej dyskusji o postulatach i nie ma dosłownie nic na jego temat.
Sensor
Znajdź te postulaty i sobie je poczytaj.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:00, 13 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JAR




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 448
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:58, 13 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

weszlem po tygodniu nieobecnosci i co widze. w kazdym watku niemalze jakas propaganda, manipulacja, niedomowienia, jawne klamstwo, pozorna prawda, opim dla ludu, trolle, kanalie, agentura, pseudohistorycy, pseudoautorytety, scierwa, itp. Nie dziwie sie ze spoleczenstwo nie chce dolaczyc do oswieconych z prawda2, nie doszliby co jest prawda a co klamstwem. Jak zwasze utrwalam sie w przekonaniu ze w zyciu mozesz liczyc tylko na siebie, a jak chcesz poznac prawde to poznawaj ja w 100% na wlasnej skorze bez posilkowania sie takimi autorytetami jak ci tutaj na tym forum albo w telewizji i na salonach, nawet jak ta prawda w ostatecznym rozrachunku okazuje sie w 70% nieprawda.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:16, 13 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Te postulaty? Jak na dzisiejsze standardy to albo ci ludzie się z choinki chyba urwali Smile . Btw, ja tam widzę tylko tak naprawdę żądania sprowadzające się do tego, żeby państwo więcej dawało. "My chcemy więcej jedzenia, mieszkań, wolnego. Wyczarujcie!" Nic dziwnego że z tymi postulatami nikt teraz się nie obnosi, jakoś stoją w sprzeczności z obrazem solidarnościowców jako nieprzejednanych wolnościowców, ideowców... Tu przecież nie ma nic o wolności, demokracji, kapitalizmie!



1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.

2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.

3. Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

4. a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r., – studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c) znieść represje za przekonania.

5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.

6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:

a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,

b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.

7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.

8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.

9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.

10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.

11. Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).

12. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.

13. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.

14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.

15. Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.

16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.

17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.

18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.

19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.

20. Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.

21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym – brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KingPaulus




Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 68
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:29, 17 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pamiętacie oprawę Legi Warszawa, którą zaprezentowali podczas meczu Ligi Europejskiej z Hapoelem Tel Aviv a mianowicie "Jihad Legia" ?? Trąbiły o tym wszystkie media, w konsekwencji Legia została ukarana 10 tys. euro a groziło jej wydalenie z rozgrywek !!
I tu ciekawa sytuacja bowiem w ubiegły czwartek Legia grała mecz rewanżowy i kibice Hapoelu przygotowali oprawę gloryfikującą komunistyczny młot i sierp .. oczywiście w polskich mediach cisza na ten temat ..
więcej + zdjęcie oprawy: http://www.weszlo.com/news/8865-Komunizm_wiecznie_zywy_podobnie_jak_hipokryzja
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:38, 18 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sierp i młot to poprostu symbol równości, sojuszu robotnika z chłopem, wsi z miastem. jak widzę część Polaków niestety jest nadal oczadziała albo poprostu nie wykształcona.
we Włoszech, Francji, Hiszpanii i innych rozwiniętych krajach partie komunistyczne są normalnymi partiami, tworzą rządy i wchodzą w skład koalicji. nie wiem czemu część zidiociałych Polaków cały świat chce postrzegać przez pryzmat swojego ciasnego umysłu.

to że tobie się nie podoba ta czy inna symbolika tej czy innej partii pozostaw w swym ciasnym umyśle. są kraje gdzie komunizm jest niemal wybawieniem a symbolika komunistyczna jest powszechnie tolerowana i szanowana. dlatego też wara od innych krajów w których obywatele mają własne przekonania i zapatrywania na te kwestie.


Lestar napisał:
Te postulaty? Jak na dzisiejsze standardy to albo ci ludzie się z choinki chyba urwali Smile . Btw, ja tam widzę tylko tak naprawdę żądania sprowadzające się do tego, żeby państwo więcej dawało. "My chcemy więcej jedzenia, mieszkań, wolnego. Wyczarujcie!" Nic dziwnego że z tymi postulatami nikt teraz się nie obnosi, jakoś stoją w sprzeczności z obrazem solidarnościowców jako nieprzejednanych wolnościowców, ideowców... Tu przecież nie ma nic o wolności, demokracji, kapitalizmie!


a kto ci powiedział że solidaruchy to byli wolnościowcy?
poprzedni system obaliła agentura amerykańska która kierowała tym stadem solidarnościowych nieuków którym ktoś naopowiadał o tym jak można tu zrobić drugą Japonię.
gdybyś takiemu solidaruchowi pokazał jak wyglądała Polska w czasach kiedy protestował i jak ona będzie wyglądać teraz to zapewniam cię że szybko zapomniałby o strajkowaniu porzuciłby solidarność i zapisał się do PZPRu Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:09, 18 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
sierp i młot to poprostu symbol równości, sojuszu robotnika z chłopem, wsi z miastem. jak widzę część Polaków niestety jest nadal oczadziała albo poprostu nie wykształcona.
we Włoszech, Francji, Hiszpanii i innych rozwiniętych krajach partie komunistyczne są normalnymi partiami, tworzą rządy i wchodzą w skład koalicji. nie wiem czemu część zidiociałych Polaków cały świat chce postrzegać przez pryzmat swojego ciasnego umysłu.


Z tym że w tych krajach rzeczywistej komuny nie było.




_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:18, 18 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sensor napisał:

Z tym że w tych krajach rzeczywistej komuny nie było.

a co to znaczy "komuna"? i do tego rzeczywista? Laughing
"komuny" nigdy nigdzie nie było i nigdzie nie będzie. to co wymyślili Marks i Engels to idealny system, utopia, idea do której się dąży. bazujące na ich myśli systemy są tylko cieniem i odbiciem tej idei. (kłania się Platon)
a w myśl tego co obaj Ci filozofowie głosili, w dzisiejszych czasach Dania, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Francja, Grecja, Hiszpania są w równie wielu procentach "komunistyczne" co Polska w poprzednim ustroju.

słowo komunizm jest użyte w cudzysłowu ponieważ "komunizm" możesz rożnie interpretować i wykorzystywać w zależności od potrzeb i możliwości danego kraju - może on być od blado różowego po krwisto czerwony. a odpowiednia kombinacja założeń i umiejętne dopasowanie go do danych ram państwa. (tj, zasoby naturalne, potencjał ludnościowy, etc) jest kluczem do sukcesu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:32, 18 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To samo tyczy się faszyzmu - określenie uniwersalne.

W krajach które wymieniłeś jako marksistowskie jest teraz wręcz wybornie. W końcu komunę i współczesną dupokracje wymyślili syjoniści Smile


_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 10.000 mBTC

PostWysłany: 01:44, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xXx napisał:

gdybyś takiemu solidaruchowi pokazał jak wyglądała Polska w czasach kiedy protestował i jak ona będzie wyglądać teraz to zapewniam cię że szybko zapomniałby o strajkowaniu porzuciłby solidarność i zapisał się do PZPRu Laughing


Prędzej na taczkach by solidaruchów wywieźli i gnojem oblali.
Ja sam bym to zrobił, bo sam dałem się oszukać solidaruchom. Okazali się kłamcami i oszustami ZWYKŁYMI BANDYTAMI! I mogę to powiedzieć każdemu byle nie w Polsce, bo bym poszedł za to siedzieć. Taka kurwa wolna Polska.
Można marsze antykomunistyczne robić, choć w Polsce nigdy komunizmu nie było, można faszystowskie marsze robić, narodowościowe. Ale nie wolno nic złego powiedzieć na największych kłamców i oszustów jak Tusk, czy Kaczyński i reszta bandy solidarnościowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:50, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
xXx napisał:

gdybyś takiemu solidaruchowi pokazał jak wyglądała Polska w czasach kiedy protestował i jak ona będzie wyglądać teraz to zapewniam cię że szybko zapomniałby o strajkowaniu porzuciłby solidarność i zapisał się do PZPRu Laughing


Prędzej na taczkach by solidaruchów wywieźli i gnojem oblali.
Ja sam bym to zrobił, bo sam dałem się oszukać solidaruchom. Okazali się kłamcami i oszustami ZWYKŁYMI BANDYTAMI! I mogę to powiedzieć każdemu byle nie w Polsce, bo bym poszedł za to siedzieć. Taka kurwa wolna Polska.
Można marsze antykomunistyczne robić, choć w Polsce nigdy komunizmu nie było, można faszystowskie marsze robić, narodowościowe. Ale nie wolno nic złego powiedzieć na największych kłamców i oszustów jak Tusk, czy Kaczyński i reszta bandy solidarnościowej.



Wiele osób ich krytykuje i żyją..

Apropo kiedy w Polsce był marsz faszystowski bo coś pominąłem?
_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:50, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sensor napisał:

Z tym że w tych krajach rzeczywistej komuny nie było.


A w jakich była?
Bo wiesz, dam ci tak zwanego hinta:)) W Polsce komunizmu nigdy nie było. Zapamiętaj to sobie. Był socjalizm i tak zwany socrealizm ale nigdy komunizmu w Polsce nie było, to ci między innymi każdy ksiądz powie choćby po statystykach ILE KOŚCIOŁÓW BUDOWANO ZA PRL-U I ILE PRL ŁOŻYŁ NA KOŚCIÓŁ (TAK, TAK).
A na marginesie dodam, że w UK nadal mimo cięć jest lepszy i większy socjal niż kiedykolwiek za PRL-u - czy to oznacza, że UK jest komunistyczne?
Kiedyś idiota Korwin Mikke i jego głupia dUPR głosiła UK jako wzór kapitalizmu, jak się rodaków do UK zjechało i zobaczyli, że ten kapitalizm to w 30% zasiłki, to Korwin zmienił przekłady UK na 19 wieczne USA:)))
Dlatego mówię, że Korwina i dUPR wspierają małolaty i ludzie o mniejszej niż przeciętna inteligencji. Dlatego tak łatwo jest (krzykaczy dUPR) zapędzić w kozi róg dUPRy i wspomagaczy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:53, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sensor napisał:
goral_ napisał:
xXx napisał:

gdybyś takiemu solidaruchowi pokazał jak wyglądała Polska w czasach kiedy protestował i jak ona będzie wyglądać teraz to zapewniam cię że szybko zapomniałby o strajkowaniu porzuciłby solidarność i zapisał się do PZPRu Laughing


Prędzej na taczkach by solidaruchów wywieźli i gnojem oblali.
Ja sam bym to zrobił, bo sam dałem się oszukać solidaruchom. Okazali się kłamcami i oszustami ZWYKŁYMI BANDYTAMI! I mogę to powiedzieć każdemu byle nie w Polsce, bo bym poszedł za to siedzieć. Taka kurwa wolna Polska.
Można marsze antykomunistyczne robić, choć w Polsce nigdy komunizmu nie było, można faszystowskie marsze robić, narodowościowe. Ale nie wolno nic złego powiedzieć na największych kłamców i oszustów jak Tusk, czy Kaczyński i reszta bandy solidarnościowej.



Wiele osób ich krytykuje i żyją..


Kilka miesięcy temu poszukiwano bezdomnego z Dworca Centralnego listem gończym za obrazę Kaczyńskiego.
Jak ja bym dziś staną pod Pałacem Kultury i przez megafon wykrzyczał, że Tuski z PO oraz Kaczor z PiS to złodzieje, to wierz mi, dostał bym najmniej 5 lat.

Cytat:

Apropo kiedy w Polsce był marsz faszystowski bo coś pominąłem?


Niedawno na 11 listopada dwie organizacje faszystów jedni nazwali się narodowcy inni super narodowcy kopali się po jajach by TV miała co pokazywać. Ale w jednym masz rację, jeśli o to chodzi to debile byli.

ps.
Jeszcze małe zdanie a propos marszów.
Patrząc na te zdjęcia wile osób to nastolatki urodzeni po 1993 roku, czyli już po fali samobójstw kiedy banki przejmowały nieraz wielopokoleniowe majątki, których zaborca carski i pruski nie był w stanie odebrać, I wojna nie odebrała II Rzeczpospolita tym bardziej, II wojna i nieomal 60 lat PRL-u nie zabrali majątków, wystarczyło 3 lata rządów solidarności i ludzie tracili to w kilka dni - tu zróbcie marsz pamięci tych ludzi, którzy się wieszali. O nich pamiętajcie a nie Stan Wojenny, który uratował setki Polskich istnień. Teraz rozumiesz? Większy bandytyzm i spustoszenie przyniosły reformy Balcerowicza oraz reszty złodziei niż 60 lat PRL-u! Czy był choć jeden marsz w imię pamięci tych ludzi oszukanych przez "wolną Polskę"? Dlaczego nie było?
Ja wiem dlaczego - wszak przeciwko swoim liderom nie będziecie marszów organizować....
Zamiast bawić się w marsze Stano-Wojenne zacznijcie uczyć się najnowszej historii Polski po 1989 roku.

Przeciwko tym sprzedawczykom, złodziejom i bandytom róbcie marsze.
To ich działa doprowadziły do upadku państwa Polskiego a nie PRL! PRL to państwo w 80% zniszczone wojną postawił wśród najbardziej rozwiniętych krajów świata.
Mija ponad 22 lata od 1989 roku zobacz co w Polsce powstało przez te 22 lata czy Polska jest bogatsza czy biedniejsza niż 22 lata temu? Dlaczego przeciwko temu nie protestujecie?
22 lata po II wojnie światowej to był rok 1967 - Polska już praktycznie skończyła elektryfikować cały kraj, zlikwidowano analfabetyzm, produkowano samochody i to nie jedna fabryka, działały już Polskie Huty i Stocznie.
Dziś nawet polskich samochodów się już nie produkuje. Czy was to nie zastanawia dlaczego? Co się stało?
Dlaczego sami nie myślicie tylko ulegacie taniej papce propagandowej?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sensor




Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 341
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:50, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Przeciwko tym sprzedawczykom, złodziejom i bandytom róbcie marsze.
To ich działa doprowadziły do upadku państwa Polskiego a nie PRL! PRL to państwo w 80% zniszczone wojną postawił wśród najbardziej rozwiniętych krajów świata.
Mija ponad 22 lata od 1989 roku zobacz co w Polsce powstało przez te 22 lata czy Polska jest bogatsza czy biedniejsza niż 22 lata temu? Dlaczego przeciwko temu nie protestujecie?



Właśnie przeciwko tym sprzedawczykom protestujemy - nie wiem o jakich Ci liderów chodzi bo do sejmu ze strony nacjonalistów dostała się tylko jedna kobieta powiązana z Narodowym Odrodzeniem Polski. Nacjonaliści są wykluczeni z dyskursu politycznego.

Zresztą żaden narodowiec czy też nacjonalista nie popierają demoliberalizmu.

Cytat:
Jednym z fundamentów każdego totalitaryzmu, każdego zniewalającego Systemu jest centralizm informacyjny i monopol na "prawdę". Władza eliminuje i ucisza wszelkie przejawy i próby szerzenia faktów innych niż oficjalne i zgodne z linią polityczną reżimu. Brunatny i czerwony totalitaryzm korzystały z mało wysublimowanych form eliminacji niewygodnej opozycji - przy odrobinie szczęścia delikwent lądował na długie lata w więzieniu. Jeśli jednak miał pecha, od razu był prowadzony "pod stienku" i uciszany raz na zawsze. Dzisiejsze demoliberalne reżimy korzystają z o wiele bardziej wyszukanych form. Siewcy niewygodnych faktów doświadczają - tylko i aż - ostracyzmu. Nie są eliminowani fizycznie, ale ośmieszani, prezentowani w jednoznacznie negatywnym świetle, a taki wizerunek jest utrwalany przez niemal wszystkie mainstreamowe media, niezależnie od ich orientacji wewnątrz demokratycznego, pozornie pluralistycznego Systemu. Taka strategia jest o wiele przebieglejsza niż eliminacja fizyczna. Zwrócili na to uwagę głównie zachodnioeuropejscy lewicowi badacze języka, mniej więcej w połowie zeszłego stulecia. Na ich spostrzeżeniach opiera się niemal każdy demoliberalny reżim dzisiejszej Europy.

Eliminacja fizyczna wiąże się wszak ze zniknięciem opozycjonisty - zazwyczaj w niewyjaśnionych okolicznościach. To zwraca uwagę i może na dłuższą metę rodzić niechęć do reżimu korzystającego z fizycznych środków eliminacji, a także spowodować zdecydowany opór. Wystarczy przyjrzeć się, jakiego typu reżimy borykają się ze zorganizowanym oporem fizycznym. Tego typu przypadki mamy dzisiaj głównie w Azji i Ameryce Południowej, gdzie wciąż korzysta się z fizycznej eliminacji opozycji, a władza opiera się często na prymitywnym i krwawym terrorze. W Europie, a szczególnie na jej zachodzie, takie środki to ostateczność i rzadkość. Reżimy europejskie opanowały techniki zniewolenia nowej generacji. Takie techniki działają długofalowo, są mechanizmem samonapędzającym się, a także są pozbawione negatywnych dla władzy skutków w postaci oporu wywołanego oburzeniem z powodu krwawych represji. Współczesne techniki eliminacji z przestrzeni publicznej są do bólu humanitarne, łagodne, nierepresyjne. Chociażby rzekome wyzwolenie Polski spod PRLowskiego jarzma było de facto zamianą metod manipulacji, a co za tym idzie, zamianą systemu na odpowiadający doskonalszym technikom manipulacji. Demokracja liberalna, w przeciwieństwie do "demokracji ludowej", poprzez o wiele bardziej niejednoznaczny wizerunek władzy i o wiele bardziej rozmyte jej ośrodki, daje możliwość sprawiania pozorów pluralizmu i wolności słowa. To pozwala na kontrolę wzajemnej walki różnych, skłóconych odłamów opozycji wewnątrz nienaruszonego systemu, a nie walkę jednego, w miarę skonsolidowanego i zewnętrznego skrzydła opozycji z jasno określonym Systemem. Środowiska i ośrodki stojące za kontrolą procesu "transformacji ustrojowej" krajów takich jak Polska nie zmieniają się jednak. Mają one zasięg globalny i krok po kroku zmieniają "stare" reżimy. Te nie są już dzisiaj przystosowane do nowoczesnych technik manipulacji, doskonalonych w dużej mierze przez niezależnych naukowców wywodzących się ze środowisk lewicowych, mających złudzenie dobrze wykonanej pracy i działania na rzecz "postępu". Postęp sprowadza się jednak głównie do źle pojętej globalizacji, faktycznego ograniczania praw jednostki pod pozorem liberalizmu i walki o prawa człowieka, a także tworzenia jednolitego bloku niemal identycznych organizacyjnie państw, będących przez to o wiele łatwiejszymi w kontroli.

Francuski filozof Michel Foucault postawił w swych pracach istotny akcent na wagę wykluczenia w procesie zdobywania i utrzymywania władzy. Jak działa nowoczesna eliminacja pozasystemowej opozycji na zasadzie wykluczenia? Jest to wykluczenie symboliczne. Po pierwsze, nie używa się eliminacji fizycznej. Stosunkowo rzadkie są w Europie (szczególnie zachodniej) przypadki zamykania antysystemowych opozycjonistów w więzieniach, a jeśli już taki scenariusz ma miejsce, wyroki są zazwyczaj dość łagodne. Po drugie, eliminacja przez wykluczenie jest rozłożona w czasie i nie następuje od razu, ale równocześnie jej efekty są naprawdę długotrwałe. W przeciwieństwie do jednorazowej likwidacji fizycznej, wykluczenie opozycjonisty z przestrzeni publicznej wykorzystuje tegoż opozycjonistę jak samonapędzający się mechanizm propagandowy. Do człowieka lub stronnictwa, które stało się celem dla władzy (państwowej i współgrających z nią mass mediów) przylega powoli łatka np. oszołoma, niedzisiejszego, śmiesznego, niebezpiecznego, ekstremisty itd. itd. - możliwości jest wiele i wszystko zależy od tego, kogo trzeba ośmieszyć i wykluczyć. Każde kolejne wystąpienie takiego opozycjonisty będzie zgodnie z projektem wykluczenia znowu i przez coraz większą liczbę osób odbierane jako śmieszne, skrajne, czy po prostu głupie - z powodu określonego nadanego mu wizerunku już egzystującego w przestrzeni publicznej. Delikwent będzie dawał mediom i władzy kolejne powody do jeszcze bardziej zdecydowanego i jaskrawszego etykietowania go w taki a nie inny sposób. Działalność polityczna opozycjonisty będzie obracać się przeciwko niemu samemu tym bardziej, im bardziej będzie się on starał pozostać w przestrzeni publicznej i w dalszym ciągu przekonywać do swojej racji (czyli propagować na swój sposób skreśloną już ideę). Ta racja będzie już jednak miała swój określony, narzucony przez massmedia status, który utrzymuje się przez długi czas, podtrzymywany skrzętnie przez ośrodki władzy (głównie mass-media). Do utrzymania konkretnej fikcji potrzebne jest bowiem z jednej strony wykluczenie niewygodnego opozycjonisty, ale przy założeniu, że z drugiej strony pozwoli się mu egzystować gdzieś na peryferiach systemu i da mu sporadyczne okazje do zaistnienia, a tym samym utrzymania negatywnego wizerunku. Kontrolowana opozycja to istotny element podtrzymania modelu "kultury zagrożenia". Źródłem zagrożenia może być na przykład "nietolerancja", "środowiska antydemokratyczne", "terroryzm" lub "prawicowy ekstremizm". W każdym przypadku potrzebny jest zewnętrzny lub peryferyjny ośrodek myśli odmiennej od linii reżimowej, która legitymizuje władzę reżimu. Wszelkie jej posunięcia, a nawet odstępstwa od ogólnie przyjętych reguł działania usprawiedliwiane są wyższą koniecznością walki np. z "wrogiem wolności/demokracji" etc.

Na jakich natomiast środkach i zabiegach opiera się współczesna manipulacja, prowadząca do dobrowolnego zniewolenia? Głównie na zabiegach językowych, opisanych przez lewicowych badaczy dyskursu. Do takich środków, kryjących się za powierzchownym "informacyjnym" planem wiadomości w mass-mediach, można zaliczyć: generalizacje, hiperbolizacje, tworzenie nierozerwalnych negatywnych zbitek słownych, gra na emocjach i traumach, wszelkiego rodzaju presupozycje etc.

Pierwszym lepszym przykładem dla powyższych wywodów niech będzie działalność ogólnie pojmowanego polskiego ruchu narodowego przed wojną i obecnie. Wówczas mieliśmy do czynienia z względną równowagą w przestrzeni publicznej - demokracja parlamentarna była dopiero w powijakach, mass-media dopiero raczkowały (i to bardziej w USA niż w Europie), badania nad sposobami wykorzystania dyskursu do walki politycznej miały się rozpocząć dopiero w kolejnych dekadach. Nie było zatem de facto innej możliwości wykluczenia przeciwnika z przestrzeni publicznej, poza eliminacją fizyczną, bądź zmasowanym atakiem w ówczesnej prasie. Ten drugi sposób był jednak w dużej mierze skazany na nieporozumienie, głównie z powodu wspomnianej równowagi w rozłożeniu typów ideologicznych w społeczeństwie. Jak sprawa wygląda natomiast dzisiaj? Demokracja liberalna kontroluje niemal każdy element życia społecznego a mass-media sprawnie współgrają z Systemem. Nie byłoby tu żadnej różnicy względem totalitaryzmów takich jak nazizm czy komunizm, doszły jednak dwa doskonale zazębiające się trybiki reżimowej machiny, które na dzień dzisiejszy wyrosły na główne elementy napędzające demokrację liberalną. Po pierwsze mowa o czwartej władzy, czyli mass-mediach, będących de facto już pierwszą władzą o wiele silniej oddziałującą na społeczeństwo niż sama w sobie władza państwowa i jej elementy represji takie jak policja i służby. Po drugie mowa także o trwających od lat 60-tych ubiegłego wieku badaniach nad dyskursem, z których jasno wynikają konkretne wnioski dotyczące sposobu, w jaki można utrwalić w przestrzeni publicznej pewien fikcyjny model prawdy, która staje się prawdą numer jeden, obowiązującą i niepodważalną. Wróćmy zatem do ruchu narodowego i jego wykluczenia. Przed wojną wykluczenie w przestrzeni publicznej, poza kulą od komunisty w ciemnej alejce, bądź Berezą Kartuską, nie mogło się dokonać w żaden inny sposób. Przeciwnicy narodowców mogli co najwyżej liczyć na zniechęcenie endeków, czy narodowych radykałów. Dzisiaj natomiast, w dobie społeczeństwa informacyjnego, bronią w walce (w tym przypadku z nacjonalistami) stała się właśnie informacja, fakt. Jest to oczywiście za każdym razem fakt zmanipulowany, po liftingu, bądź nawet po gruntownej reorganizacji. Tak łatwo, kilkoma uderzeniami w klawisze, np. z pokojowej manifestacji setki przeciwników Unii Europejskiej zrobić "demonstrację środowisk neofaszystowskich", lub "wystąpienie nielicznych środowisk eurosceptycznych", po czym poprzeć artykuł starannie dobranym zdjęciem najmniej reprezentatywnego członka demonstracji, o aparycji degustatora tanich trunków. Taka informacja dociera za sprawą mass-mediów do milionów odbiorców. Prawdę zna najwyżej kilkaset osób, które były naocznymi świadkami wydarzeń. Rachunek jest prosty. Podobnie, manifestacja środowisk narodowo-katolickich przeciwko promocji homoseksualizmu w przestrzeni publicznej może zostać przedstawiona jako atak bojówek na bezbronnych piewców tolerancji i wolności, a pierwszy lepszy (i zwykle przypadkowy) agresywny kontrdemonstrant jest na najlepszej drodze do stania się bohaterem pierwszych stron portali i gazet. Dziennikarska pogoń za sensacją w kombinacji z odgórnymi wytycznymi dotyczącymi sposobu relacjonowania wydarzeń owocuje całkowicie zniekształconym, jakkolwiek starannie zaplanowanym odbiorem faktów przez przeciętnego czytelnika gazety bądź portalu informacyjnego.

Podsumowując, sukces w wykluczeniu niewygodnej opozycji opiera się na dwóch filarach: wstępnym wykreowaniu negatywnego wizerunku wykluczanego opozycjonisty za pomocą wielopłaszczyznowej manipulacji faktami oraz późniejszym utrzymaniu tegoż wizerunku już przy wykorzystaniu okazji stwarzanych przez samego opozycjonistę. Dokonuje się to głównie na poziomie językowym, w komunikatach i komentarzach medialnych zredagowanych tak, aby czytelnik odebrał je na jeden, z góry zaplanowany przez redaktora sposób.

Trzeba oczywiście mieć na uwadze, że wspomniane badania (dotyczące dyskursu i wykorzystania słowa dla określonych celów politycznych) wciąż trwają. Z każdą dekadą techniki manipulacji nieświadomymi masami będą doskonalsze i obejmować będą środki, które nie śniły się największym dyktatorom XX wieku. Globalizacja postępuje, a rozwój technik manipulacji w połączeniu z rozwojem internetu rozpędza ten proces szczególnie intensywnie. Prawdopodobnie jedynym narzędziem sprzeciwu wobec informacyjnego totalitaryzmu demokracji liberalnej i mass mediów jest idea wolnych i niezależnych mediów, dziennikarstwa obywatelskiego, sprawozdawczości oddolnej i rozproszonej. W dobie internetu te metody mają niesamowitą siłę nośną, a potencjalny target to, w zależności od skali przedsięwzięcia, niemal 100% wykształconego społeczeństwa, zdolnego do aktywności polityczno-społecznej, a tym samym sprzeciwu wobec demoliberalnego totalitaryzmu.


_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
KingPaulus




Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 68
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:25, 19 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xXx napisał:
sierp i młot to poprostu symbol równości, sojuszu robotnika z chłopem, wsi z miastem. jak widzę część Polaków niestety jest nadal oczadziała albo poprostu nie wykształcona.
we Włoszech, Francji, Hiszpanii i innych rozwiniętych krajach partie komunistyczne są normalnymi partiami, tworzą rządy i wchodzą w skład koalicji. nie wiem czemu część zidiociałych Polaków cały świat chce postrzegać przez pryzmat swojego ciasnego umysłu.

to że tobie się nie podoba ta czy inna symbolika tej czy innej partii pozostaw w swym ciasnym umyśle. są kraje gdzie komunizm jest niemal wybawieniem a symbolika komunistyczna jest powszechnie tolerowana i szanowana. dlatego też wara od innych krajów w których obywatele mają własne przekonania i zapatrywania na te kwestie.


Jak zechcesz kogoś powyzywać od oczadziałych, niewykształconych czy też zidiociałych to poszukaj takich w swoim gronie Wink
Następnym razem przeczytaj dokładnie to co ktoś inny napisał bo wywaliłeś tekst jak potłuczony Smile Co do tematu to za oprawy Legii ani specjaliści od islamu, ani prawnicy nie mieli do niej żadnych zastrzeżeń. Tu sytuacja jest zupełnie inna bowiem nasz kraj bardzo mocno ucierpiał od komunizmu a kibice Hapoelu (wbijam w to jakie mają korzenie) robią taką oprawę niemal w rocznicę wprowadzenia przez ten system stanu wojennego w Polsce !!
Po kolejne to niech mi ktoś wytłumaczy co ma komunizm do Izraela bo nie wiem Smile

ps. w głębokim poważaniu mam te "rozwinięte kraje" ich przekonania i zaopatrywania na te kwestie !!
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę !!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Manifestacja Antykomunistyczna
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile