Dobroczynność - testament

WZBG

Cytat:

Prezes browaru Corona zostawił każdemu mieszkańcowi jego rodzinnej wsi po 2 miliony funtów 25.11.2016

Miliarder zmarł w sierpniu w wieku 99 lat. W jego testamencie był zapis o przekazaniu 2 milionów funtów każdemu mieszkańcowi wsi, w której się urodził.

Prezes browaru Corona zostawił każdemu mieszkańcowi jego rodzinnej wsi po 2 miliony funtów

Cerezales del Condado - mała wieś w Hiszpanii licząca około 80 mieszkańców. Teraz jest to jednocześnie wieś, w której każdy mieszkaniec jest milionerem. Wszystko dzięki Antoninowi Fernandezowi, który urodził się tam w 1917 roku jako jeden z 13 rodzeństwa w ubogiej rodzinie.

Bieda zmusiła Fernandeza do emigracji do Meksyku w 1949 roku. Majątku dorobił się będąc prezesem Grupo Modelo, browaru produkującego piwo Corona. Corona Extra jest drugim najczęściej importowanym piwem do USA, roczna sprzedaż do tego kraju ma wartość 556 milionów funtów.

Majątek Fernandeza pozwolił mu na prowadzenie działań dobroczynnych na terenie Hiszpanii, znany jest szczególnie z pomocy niepełnosprawnej młodzieży.

Mężczyzna zmarł w wieku 99 lat w sierpniu tego roku. W swoim testamencie przeznaczył około 168 milionów funtów na rozdanie mieszkańcom wsi, w której się urodził.

http://www.anglia.today/ciekawostki/prez.....ony-funtow
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.

Azyren

Szkoda że nie urodziłem się w tej wsi Razz

Bimi

Gdzieś wczoraj czytałem że to nieprawda, news to fake.
Jak znajdę to zapostuję

Bimi

The 77 residents in the tiny Spanish village of Cerezales del Condado were left perplexed by news articles claiming the billionaire had left each of them a share of his enormous fortune for living in his birthplace.

Villagers confirmed the fairy tale was not entirely accurate, as he had left the money to his family in his will.

'It's simply not true, unfortunately,' Lucia Alaejos from the Fundación Cerezales Antonino y Cinia told The Local in Spain.

'It seems someone got the wrong end of the stick and the story has just grown and grown.

'It's got completely out of hand.'

Although the beer tycoon had no children of his own, he was one of 13 siblings and his fortune has been handed to his extended family.

'Many of them still visit for some months each summer, so it is great for the village and keeps it alive,' Alaejos said, according to The Local.

'But the villagers won't be sharing in that inheritance directly.'

http://www.dailymail.co.uk/news/article-.....-will.html