…daję na to forum kilka trochę szerzej omówoionych lub jedynie zaznaczonych uwag do niby to naukowych manipulacji, które mariush pisujący również na tym forum zawarł w debacie o 9/11, tutaj
http://www.paranormalne.pl/index.php?sho.....p;p=249295
.... w części postu zatytułowanej z bardzo wielkim przekąsem, wartym na pewno bardzo Wielkiego oraz Naukowego Manipulatora jakim jest
„...na przekór zasadom fizyki? część druga”.. gdzie niby to wyłącznie w sposób ściśle naukowy wyliczał i udowadniał prawdziwość oficjalnego scenariusz wałki wież, dyskwalifikując tym samym sugestie niby spiskowców, że rozwałka wtc to sprawka rządu usa
..daje te moje uwagi tutaj, również dlatego, że forumowicz skrywający się za nick’iem „andrzej k” wielokrotnie przywoływał jako dowód naukowy, te naukowo zmianipulowane i naukowo spreparowane przez maruisha wyliczenia, w swych licznych i kłamliwych enuncjacjach wykorzystywanych w dyskusjach na tym forum
…..wcześniej w tych komentarzach [na tamtym forum] do debaty o 9/11 prowadzonej również tam została zdemaskowana
część pierwsza tych mariush’owych naukowo zmontowanych manipulacji, będacych nomen omen
..”na przekór prawom fizyki [oraz chemii]”.…która to częśc zawierała m.in. wredne manipulacje wpierw z niby to z pożarem węglowodorowym, a następnie z efektem kominowym, który to efekt miał niby zagwarantować wystarczające zapotrzebowanie na tlen, by móc spalić ten niby węglowodorowy pożar we wieżach, który to z kolei pożar miał rozmiękczyć termicznie konstrukcję wież, by się zapadła się ona zgodnie z lansowanym oficjalnie scenariuszem nzwałki… lecz faktycznie stosowując, jedynie kilka z praw chemii oraz kilka z praw fizyki wyszło, że gdyby nawet przyjąć za prawdę, że węglowodorowy pożar palił się we wnętrzach wież, to żeby chcieć go we wieżach spalić, to wieże wtc musiałyby robić za silniki odrzutowe albo tez za oko cyklonu, co najmniej pierwszej kategorii.
..niżej wspomniane uwagi do części drugiej wraz z linkami (pozwoliłem sobie trochę skrócić treść, pominąć część wypowiedzi (kogo zainteresuje niech tam czyta) oraz zmienić ich kolejność)
1.
http://www.paranormalne.pl/index.php?sho.....p;p=298391
..i mariush zajmuj się tym co robisz najlepiej, tj. bełtaniem w głowach i żerowaniem na głupocie pozerów przedstawiających się i mających się za racjonalnych,... swoją droga dziwi mnie trochę ,że przy tylu racjonalnie się wymądrzających, i nie tylko na tym forum tak dobrze ci to motanie uchodzi, ...tej twojej zachowawczo'pędowej manipulacji z "wydłużeniem" czasu upadku góry wież wtc wskutek jedynie przyrostów [z piętra na piętro] masy spadającej części o ok. 1/100 masy całej wieży, oczywiście przyrastających z w sposób mało fizyczny by nie powiedzieć ze w sposób cudowny, ..mimo ze wisi na forum przeszło pół roku nikt w choćby najmniejszy sposób nie zastrzegł czy nie dał najmniejszego odporu,.. mimo prób rozpowszechniania jej na innych forach przez mających się za wybitnie naukowo racjonalnych, do tego ściśle i wysoko naukowo racjonalnych,... a wystarczałaby wiedza z gimnazjum czy szkoły średniej by na podstawie takiego zastosowania prawa zachowania pędu zdyskwalifikować ciebie nie tylko jako fizyka, a co dopiero akademickiego nauczyciela fizyki, ..ale czego chcieć od mało uczciwego fizyka, który udowadnia, że odległe "zajączki świetlne" latają w ponadświetlnych,..
..czyżbym miał się na powrót [u]wikłać w dalsze „zmydlanie i rozcięczanie” twoich nieuczciwych manipulacji w temacie rozwałki przez rząd kompleksu wtc w dniu 11.09.2001 roku, bo w sumie do tego jedynie sprowadza się dyskusja z każdym mało uczciwym manipulatorem, .. (vide twoje manipulowanie z pożarem węglowodorowym, efektem kominowym i bilansem tlenowym we wnętrzu wież)
… co do reszty twych manipulacji, piszę z pamieci , tj.:
(1) …ta z tym wyjątkowo nieuczciwym [i dyskwalifikującym cię jako fizyka] zastosowaniem czy raczej z tym nieuczciwym wykorzystaniem prawa zachowania pędu do „wydłużenia” czy raczej nieuczciwego wyliczenia przez ciebie czasu zwałki wież [tj. szczytu dachu, czy szczytu ostatniego dachowego pietra wież, by nie było najmniejszych wątpliwości czego tutaj spadek pomiarować] o ok. 4-5 s, dłuższym w stosunku do rzeczywistego [potwierdzonego przez sejsmogramy] równego czasowi „swobodnego spadku” licząc od granicy dachu.
…w dodatku ta manipulacja z niby stricte naukowo wyliczeniem i uwzględnieniem efektu „spowalniania” prędkości upadku górnego piętra wież poprzez „cudowne” przyrosty mas dolnych z pietra na piętro miała sciśle to odzwierciedlać, unaoczniać oraz potwierdzać prawdziwość oficjalnego scenariusza zwałki wież poprzez upadek [rozmiękczonych termicznie] sufitopodłog górnych pięter na dolne oraz zarywania i miażdżenia ich piętro po piętrze wraz z jednoczesnym zarywaniem i miażdżeniem potężnego rdzenia wież, …do tego rdzenia będącego niejako poza zrywająco’miażdżącym działaniem pędu cudownie narastających mas upadających syufitopodłóg, zrywanych do tegorównież w sposób bezopornie cudowny czy cudownie bezoporny
(2) ...manipulacja z [końcową] reasumą oraz z wnioskowaniem z mało satysfakcjonujących wyliczeń ilości i „możliwości” termicznego rozmiękczenia stali wież [tj. stalowych konstrukcji sufitopodłog a przede wszystkim stalowej konstrukcji rdzenia] przez spalenie kerosyny wylanej do wnętrza wież z impaktujących i parkujących w jej wnętrzu boeingów.
(3) ...czy ta ze ściśle naukowo rozstrzygającym przywołaniem „palącego się czy też samo spalającego się papierosa” na wyjaśnienie rejestrowanych po pięciu dniach od zwałki wysokich temperatur [powyżej 600 ^C] powierzchni rumowisk po wieżach i co bardziej dziwne również powierzchni rumowiska po budynku wtc7,..i ten efekt palącego się papierosa ma wyjaśnić powstanie, zasilanie tlenem oraz utrzymanie się w paleniu przez wiele dni martenowskich pieców w rumowiskach po budynkach,.. zamiast wcześniej postulowanych głośno na forum pożarów rumowisk powstałych niby to z ciepła rozproszonego wskutek tarcia walącej się konstrukcji budynków, ..ale widać coś z wyliczeniami dyssypacji nie wyszło i pozostał jedynie papieros czy mówiąc bardziej efektownie po naukowemu pozostał na wyjaśnienie „efekt papierosa czy tez efekt papierosowy”
(4) ...i ta [czwarta, którą zapomniałem wczoraj dodać, ale o której już na forum wspominałem] z nieuczciwymi rysunkami/malunkami, w których stricte manipulacyjnie pominięto istnienie twardego żelbetowego rdzenia południowej wieży, by przechylona i przechylająca się upadająca górna część wieży [co zarejestrowały fotografie i filmy z jej kolapsu] na tych zmanipulowanych malunkach mogła obrócić się wokół środka ciężkości oraz po obrocie by siadła ona niby to na w pełni rozmiękłej termicznie konstrukcji rdzenia, miast upaść na bok, jak byłoby to w rzeczywistości przy uwzględnieniu istnienia rdzenia, który to dałby odpór obrotowi wokół środka ciężkości odchylonej, przechylającej się dalej oraz upadającej części wieży wtc1 ,
..czyli mielibyśmy wówczas przypadek dźwigni opierającej się na w sumie zdrowym rdzeniu poniżej impaktu, a obrót przechylonej następowałby wówczas wokół punktu oparcia na rdzeniu,
..chcę również dodać, że gdyby nawet przyjąć z dużym nadmiarem, że rdzeń całkowicie rozmiękł na długości dajmy na to czterech kondygnacji poniżej impaktu oraz gdyby nawet obracająca się wokół środka ciężkości górna część wieży zdołała się w ćwierć pełni obrócić nie napotykając oporu od niby to doszczętnie rozmiękłego rdzenia, to taka w ćwierć obrócona górna część wieży w swej podróży w dół gdy napotkałaby opór „zdrowego” już rdzenia wówczas to na nim przechyliłaby się oraz załamując zewnętrzną konstrukcję wieży, na bok od „zdrowego” rdzenia upadła by na rumowisko u jego boku.
…powiem tak, mądremu gdy jeszcze tego potrzebuje wystarczą je tylko wskazać, …inaczej jest z beneficjantami twoich wrednych manipulacji żerujących na ich niewiedzy, …tym najczęściej już nic nie pomoże
…co do zaproszenia do debaty, wybacz nie skorzystam, …a dlaczego, to już to dosyć szczegółowo wyjaśniałem w „dyskusji” z aquila [możesz poszukać jeżeli cię to interesuje]..w dalekim skrócie, nie jestem zwolennikiem rozstrzygania o prawdzie [za prawdę] poprzez zwycięstwo [sztuki fechtunku, zakutości oraz mocy zbroi i uzbrojenia a także sztuki sprytu, manipulacji i zwykłego cwaniactwa] w jakichkolwiek turniejach, ..nie muszę dodawać że jako rycerski czy co również jest prawdą jako małorycerski turniej odbieram formułę prowadzonych tutaj debat mających rozstrzygać to za prawdę
2.
http://www.paranormalne.pl/index.php?sho.....p;p=298764
… zwykły nul,…ale czego się spodziewać po człowieku, który zaprzedał siebie, swoje umiejętności i swoją wiedzę na służbę kłamstwu,… stwierdzając tak, nie mam tu tylko na myśli, twego bieżącego motania dyssypacji w sumie dosyć idiotycznym wykładem o zderzeniach elastycznych i nieelastycznych oraz pędzie i energii,… wykład ten w tych okolicznościach odbieram jako swoistą przebitkę wyrzutów sumienia, na szczęście jeszcze po trosze tlącego w tobie, a [do]tyczących się tej twojej wyjątkowo wrednej manipulacji z wyliczeniem czasu zwałki wież, jedynie z „doliczaniem” swobodnie spadającemu ostatniemu piętru, czy też górnym 14 piętrom „cudownie przyrastającej im masy” z kondygnacji na kondygnację przy zachowaniu [w tym doliczaniu] jedynie pędu, a nie zachowaniu energii [układu] przy równie cudownie [bez’stykowych, bez’opornych czy wręcz bez’ zderzeniowych] zderzeniach i zerwaniach upadających na siebie kolejno od góry kondygnacji,..wcale się nie dziwię ,…i z nie dziwię się również twjemu podkreślaniu nie zachowania energii w tym wct’owym układzie, bodoberze wiem, że potrzeba tobie jej solidnego zastrzyku i to spoza układu byś mógł w miarę sensownie wyjaśnić rozgrzanie rumowisk po wct’owych budynkach do temperatur marten’owskiego pieca
(zaznaczam,.. to ostatnie to jawna i czysta kpina,.. bo „po prostemu i jasnemu” mariush, tutaj po raz kolejny jawnie kpię z ciebie oraz jawnie kpię z twych sztuczek,… co tu kryć wyjątkowo wrednych i wyjątkowo manipulacyjnych, …a zaznaczam to wyraźnie, bo nie wiadomo czy nie użyjesz i tych ostatnich „kpin z ciebie” do jakiejś kolejnej twojej manipulacji, ….bo jak to już wyraźnie pokazałeś nie odróżniasz kpin, czy też świadomie nie chcesz ich rozróżniać, nawet wówczas gdy po czasie „kładzie ci się pod nosem”, że wówczas [już] kpiono, zarówno z ciebie jak i z twoich manipulacyjnych sztuczek podbarwianych [niby to] naukowym sosem, .. lub też, kpiną czy żartem jedynie przestrzegano cię byś się pohamował i byś zbyt głupio się nie ośmieszał oraz byś się nie błaźnił tymi o swoimi niby to ściśle naukowymi manipulacjami [przynajmniej przed tymi, jawnie już z ciebie kpiącymi])
..ale [w tej rzeczywistości] już tak jest, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, ..bo w sumie tak bardzo wrednie i manipulacyjnie wyliczając, tym samym nie tylko zdyskwalifikowałeś ten ordynarnie manipulacyjny oficjalny scenariusz zwałki budynków wtc, poprzez upadek niby to rozmiekłych termicznie górnych kondygnacji na dolne oraz zrywanie i miażdżenie tych dolnych, przy spadku zerwanych z piętra na piętro ….ale również, niejako niechcący jednoznacznie wykazałeś, by nie rzecz wprost, że udowodniłeś, iż wieże po prostu wyburzono,….. jeżeli rzeczywisty czas ich zwałki , potwierdzony przez sejsmogramy oraz filmy z ich kolapsów, był krótszy, od tego wyliczanego przez ciebie, w którym to jedynie uwzględniłeś opóźnienie czasu zwałki wież wtc, w stosunku do czasu swobodnego upadku ich najwyższej kondygnacji, uwzględniając jedynie cudowne przyrastanie do masy tej najwyższej mas dolnych kondygnacji kolejno z kondygnacji na kondygnację w miarę spadania tej najwyzszej,
..czyli tak, dla lepszego zobrazowania tego ściśle naukowego fikołka poczynionego przez ciebie w sposób równie ściśle naukowy,.. to tak, jakby wyliczać czas upadku z wysokości czterystu metrów, kuli o masie jednej kondygnacji wieży wtc, opóźniony w stosunku do czasu jej swobodnego upadku, jedynie wskutek przyrastania do niej co cztery metry, mas równych jej początkowej wielkości, ...oczywiście przyrastających i zwiększających jej masę w sposób nad wyraz cudowny i oczywiście przy ścisłym [za]stosowaniu prawa zachowania pędu czyli przy zachowaniu wielkości jej pędu, również po cudownych przyrostach jej masy czy przyrostach doń masy z kondygnacji na kondygnację,
..zapewne takie zastosowanie prawa zachowania pędu, w przypadku kolapsów budynków wtc, jest sztuczką godną akademickiego nauczyciela fizyki, .ale czy na pewno uczciwego nauczyciela fizyki, bo nie śmiem tutaj wątpić, że nie świadomego faktu tego, co liczy oraz tego jak liczy, gdy już liczy, ściśle po naukowemu oraz wg jego indywidualnych fizycznych zdolności i umiejętności oraz wg jego gruntownej fizycznej wiedzy.
…czyli reasumując mariush tym swoim manipulacyjnym wykorzystanie prawa zachowania pędu przy wyliczaniu czasu kolapsu wież wtc pędu niejako tym samym wykazałeś, że najwyższe kondygnacje wież wtc upadając wg rzeczywiście zarejestrowanych czasów, …krótszych o 4 do 6 sekund w zależności od wieży, … niż ten prze’sprytnie wyliczony przez ciebie, …nie zdołały nawet powiększyć swych mas, …choćby tylko w ten cudowny twój sposób, tj. zwiększania swych mas bez jakichkolwiek oporu kolejno z piętra na piętro o masę dolnej kondygnacji,… czyli inaczej mówiąc te najwyższe kondygnacje , czy też, niech ci będzie,..tylko te górne kondygnacje w swym swobodnym spadku nie zdołały nawet dogonić tych dolnych kondygnacji, które uciekały przed nimi równie z szybkością swobodnego spadku, co jest możliwym jedynie w przypadku, gdy wszystkie kondygnacje jednocześnie, w tym samym czasie ruszyły w dół oraz wszystkie swobodnie spadały nie napotykając oporu, zarówno od dolnych kondygnacji jak również od rdzenia wież, ..czyli w przypadku, gdy wieże oraz budynek wtc7 zostały wyburzone od dołu, ….dokładniej od dołu, w przypadku wież poprzez wyburzenie podstaw ich rdzeni oraz poprzez wyburzenie u dołu wschodniego rzędu kolumn, ich numerów już nie pamiętam, ale to są te na granicy wschodniej nadbudówki dachu, w przypadku budynku wtc7.
… oczywiście można przypuszczać, że Mariusz jako akademicki nauczyciel fizyki będzie próbował wydłużyć rzeczywisty czas kolapsów, ..wliczając doń jeszcze czas upadku rdzenia, szczególnie w przypadku kolapsu wtc1 czy czas ok.7 do 10 sekund, w zależności od rodzaju wyburzanego budynku, jaki to upływa od pierwszych huków wybuchów podłożonych u dołu ładunków oraz bezpośrednio związanego z nimi wzruszeniem i podniesieniem do góry konstrukcji nośnej budynku, niekiedy również od pierwszych załamań najbardziej słabych czy najbardziej osłabionych elementów ich konstrukcji, ..nim cały budynek pionowo ruszy w dół, ..upadając z prędkością bliską swobodnemu spadku, ..a czas kolapsu budynku to czas jaki upływa od momentu ruszenia w dół całej powierzchni najwyższego krańca budynku, czyli całego dachu do momentu osiągnięcia przez niego lub przez tylko jego skruszone elementy poziomu rumowiska...,
mariuszh:
mariush napisał: |
”W zapadaniu się wież mamy:
- energię uporządkowanego ruchu makroskopowego (energię kinetyczną spadającego piętra (pięter))
która w czasie zderzenia częściowo zamienia się (rozprasza się) w:
- energię chaotycznie rozłożoną na wiele stopni swobody (energia gnąca konstrukcję stalową i krusząca beton oraz gips)” |
i mariush w sumie trochę idiotyczne, śmieszne i co najmniej szczeniacko oraz mocno gipsowo brzmią teraz te twoje stricte naukowe próby wyprania dyssypacji z jakichkolwiek temodynanicznych odniesień, …pojęcie z zakresu termodynamiki, a przy omawianiu form rozpraszania energii zapadania się (he,he) budynków wtc, ani słowem o tarciu i cieple,…cóż Mariusz, już lepiej byłoby ci dyssypować od strony teorii chaosu, …że chaos w wtc, że chaotyczny kolaps kompleksu wtc niesie sobą cechy oraz moc porządkowania amerykańskiego społeczeństwa i amerykańskiego prawa a także moc zaprowadzania porządku we współczesnym świecie przez twórców tego wtc’owego chaosu ..a ty jak zdaje się jesteś również bardzo oddanym i bardzo czynnym orędownikiem tej chaosowej strony dyssypacji
….oraz mariush wcale mnie nie dziwi …że jako odpowiedź na postawione tobie jawnie zarzuty świadomego manipulowania jedynie odsyłasz do przedstawionego już materiału, który posłużył mi do sformułowania tych jawnych tobie zarzutów,
..wiem ,że jest ci trudno cokolwiek rozsądnego dodać na swoja obronę do tego, co ci zarzuciłem, .... czy też jest ci trudno cokolwiek rzeczowo podważyć i odeprzeć,.. pozostało ci więc liczyć jedynie, że niewielu połapie się w tym wszystkim, ..tym bardziej, że przez przeszło pół roku nikt niczego nie zastrzegł, z tego co tam niby naukowo namieszałeś i zmanipulowałeś,…a wszyscy ci co głośno wzdychali peany nt. tego twojego materiału, a było ich niemało .. czy też ci co go roznosili po różnych forach, jako naukowy dowód dyskwalifikujący rządowy spisek jedynie markowali, że cokolwiek zrozumieli i pojęli z tego niby w sposób naukowy przez ciebie przedstawionego, ..ale w sumie, sobie i tobie życzę, abyś się w tych swoich rachunkach przeliczył ,. I ufam, że jednak będzie wielu tych, co jednak będą potrafili spokojnie zrozumieć i pojąć oraz rzeczowo ocenić ciebie i twój zmanipulowany naukowo debatowy materiał...
..heh’o’heh, hhh nnn hhh….
_________________
www.eterofizyka.pl
www.v-tao.eu