Proste pytanie

Bimi

Ponieważ zarzuca mi się że twierdząc iż misje Apollo były ściemą robię to w celu zdobycia sławy i łatwych pieniędzy pozwolę sobie również zbiec na chwilę z tematu i pójść w kierunku ustalenia wiarygodności poglądów osób dyskutujących o misjach Apollo oraz umiejętności zdrowej oceny sytuacji.

Jedno proste pytanie:
Co przedstawia poniższy film?

A) Kontrolowane wyburzanie budynku
B) Samoistne zawalanie się budynku na skutek doznanych wcześniej uszkodzeń strukturalnych
C) Start rakiety Saturn 5 ;)

=========================
Podsumowanie udzielonych odpowiedzi:
A: Bimi, morgan666, zulugula, Voltar, suspenser, Kacper, JackBlood
B: AndrzejH
C: -
Udzielenia odpowiedzi odmówili: mooniek, PeZook, $iemo, moonwalk, Incognito77
Odpowiedzi nie znają: Frager

PeZook

To jest dopiero prymitywny retoryczny trick...

Bimi

Sam jesteś prymitywny.
Powiedz lepiej od razu że boisz się odpowiedzieć na to pytanie, bo:
A) Strzeliłbyś do własnej bramki
B) Strzeliłbyś do własnej bramki
C) Strzeliłbyś do własnej bramki

Mi możesz zadać dowolne pytanie - na pewno odpowiem jeśli tylko nie będzie dotyczyło spraw zbyt intymnych.
Każdy odpowie, z wyjątkiem agentów.

PeZook

Bimi napisał:

Sam jesteś prymitywny.
Powiedz lepiej od razu że boisz się odpowiedzieć na to pytanie, bo:
A) Strzeliłbyś do własnej bramki
B) Strzeliłbyś do własnej bramki
C) Strzeliłbyś do własnej bramki

Mi możesz zadać dowolne pytanie - na pewno odpowiem jeśli tylko nie będzie dotyczyło spraw zbyt intymnych.
Każdy odpowie, z wyjątkiem agentów.

To prymitywny retoryczny trick, bo nie ma żadnego związku z tematem. Masz jakąś predeterminowaną odpowiedź w kwestii WTC i teraz jeżeli ktoś poda odpowiedź B, to zadeklarujesz, że na pewno jest agentem, względnie nie potrafi dostrzec oczywistego - i będziesz mógł wygodnie jeździć sobie po nim w dowolnym wątku n/t Księżyca.

To się nazywa Non Sequitur. Twój pech, że jeśli ktoś miał do czynienia z formalną debatą, dostrzeże taki trick od razu Very Happy

Bimi

Bezpośredniego związku z tematem nie ma. Ale ma ogromny związek z wiarygodnością twoich motywów działalności na tym forum.

Jeśli nie masz swojej opinii na temat rzeczy, których byłeś świadkiem bo wydarzyły się kilka lat temu to co warta jest twoja opinia na temat czegoś co miało miejsce kilkadziesiąt lat temu, gdy mnie jeszcze nawet nie było w planach?

A jeśli masz opinię to się nią podziel - co ci szkodzi?
W końcu i tobie, i mi chodzi o to samo - o prawdę. Czyż nie? Laughing

Zresztą ja wcale nie pytam o to kto stał za tym filmem tylko: co na nim widzisz? Czy to za trudne pytanie dla takiego eksperta od lotów na Księzyc?

PeZook

Bimi napisał:

Jeśli nie masz opinii na temat rzeczy, których byłeś świadkiem bo wydarzyły się kilka lat temu to co warta jest twoje opinia na temat czegoś co miało miejsce kilkadziesiąt lat temu, gdy mnie jeszcze nawet nie było w planach?

O! Kolejne non sequitur! Logicznie to zdanie jest zupełnie bez sensu.

Zresztą - opinię mam, ale nie będę się bawił w takie gierki. Jakbym chciał, to bym się wypowiedział na forum o 11 września.

Bimi napisał:

A jeśli masz opinię to się nią podziel - co ci szkodzi?
W końcu i tobie, i mi chodzi o to samo - o prawdę. Czyż nie? Laughing

Owszem. Ale ja nie chwytam się takich brudnych sztuczek.

Bimi

PeZook napisał:

Zresztą - opinię mam, ale nie będę się bawił w takie gierki. Jakbym chciał, to bym się wypowiedział na forum o 11 września.

Ależ po cóż masz się trudzić - przyprowadzam górę do ciebie Smile

Śmiało: A czy B? Just for the record...

PeZook napisał:

Owszem. Ale ja nie chwytam się takich brudnych sztuczek.

Nazywając proste pytanie "brudną sztuczką" tylko potwierdzasz moją teorię dotyczącą motywów twojej działalności na tym forum.

PeZook

Bimi napisał:

Ależ po cóż masz się trudzić - przyprowadzam górę do ciebie Smile

Śmiało: A czy B? Just for the record...

For the record, go to hell.

Bimi napisał:

Nazywając proste pytanie "brudną sztuczką" tylko potwierdzasz moją teorię dotyczącą motywów twojej działalności na tym forum.

Nigdy nie zadałeś sobie trudu przestudiowania chociaż pobieżnie sztuki argumentacji, prawda?

Bimi

Jak tam sobie chcesz - mi twoja odpowiedź na to pytanie jest równie potrzebna co ekspertyza n.t. grubości atmosfery na biegunie. Chodziło mi tylko o pokazanie tym którzy mogą tego nie wiedzieć, że eksperci od lądowania nie będą chcieli odpowiedzieć na to proste pytanie.

W każdym razie wszelką polemikę dotycząca lądowania na Księżycu mogę prowadzić wyłącznie z tymi którzy odpowiedzą na to pytanie. Pozostałym pozostaje dyskusja z orionem Smile

Wątek pozostanie podwieszony w tym dziale, gdyż nie sposób mówić o apollo hoax w oderwaniu od 911 hoax - oba są dziełem tej samej grupy wpływów.

Voltar

to pytanie przekracza zdolności umysłowe sporej części "mieszaczy"

podobnie jak kilkanaście innych pytań które postawiłem i które nie doczekały sie odpowiedzi w wątkach 9/11

pezook po prostu boi się przyznać ze na filmiku widzi start rakiety Saturn V Smile

PeZook

Voltar napisał:

to pytanie przekracza zdolności umysłowe sporej części "mieszaczy"

podobnie jak kilkanaście innych pytań które postawiłem i które nie doczekały sie odpowiedzi w wątkach 9/11

pezook po prostu boi się przyznać ze na filmiku widzi start rakiety Saturn V Smile

PeZook nie ma zamiaru wdawać się bez sensu w dyskusje o 11 września.

Bimi

PeZook napisał:

PeZook nie ma zamiaru wdawać się bez sensu w dyskusje o 11 września.

Za to chętnie wda się w dyskusje o tym że nie ma zamiaru wdawać się w dyskusje o 11 września. Laughing

PeZook

Bimi napisał:

Za to chętnie wda się w dyskusje o tym że nie ma zamiaru wdawać się w dyskusje o 11 września. Laughing

Oh, ta dyskusja wybuchnie, a jutro już wątek zdechnie.

A jeśli zacząłbym dyskutować o WTC, to miałbym pracę z głowy na miesiąc Very Happy

Bimi

Pytanie nie dotyczy WTC... Brzmi "co widzisz?".
Gdybyś chciał odpowiedzieć napisał byś zwyczajnie A lub B i nie dyskutował - nikt ci nie każe. Zresztą dyskusje o 911 są w innym forum.

Tymczasem ty chcesz dyskutować, ale nie chcesz powiedzieć A ani B.

PeZook

Bimi napisał:

Pytanie nie dotyczy WTC... Brzmi "co widzisz?".
Gdybyś chciał odpowiedzieć napisał byś zwyczajnie A lub B i nie dyskutował - nikt ci nie każe. Zresztą dyskusje o 911 są w innym forum.

A, widzisz. Tylko że ty wcale nie zadałeś takiego pytania Very Happy

Przeczytaj je jeszcze raz.

W odpowiedzi na pytanie "Co przedstawia ten film?" odpowiedziałbym "Zawalenie WTC".

Ale ty zadałeś pytanie zamknięte - i tu leży pies pogrzebany. Każdy, kto odpowie B staje się agentem albo idiotą.

Kacper

@Bimi, Pytanie:

1. Jeśli uznam, odpowiedź a, to co w takim razie?

Podparcie dla pytania - Przecież nie odpowiadam tym sposobem na pytanie czy ludzie byli na księżycu.

Bimi napisał:

Jeśli nie masz swojej opinii* na temat rzeczy, których byłeś świadkiem bo wydarzyły się kilka lat temu to co warta jest twoja opinia na temat czegoś co miało miejsce kilkadziesiąt lat temu, gdy mnie jeszcze nawet nie było w planach?

2. * tzn jeśli ktoś myśli (pomijając fakt, że się myli), że WTC zawaliło się od samolotu, to nie ma swojej opinii?

Podparcie - Czy Ty pierwszy Bimi wpadłeś na to, że lądowanie na księżycu to fikcja? Jeśli nie, to i Ty nie masz swojego zdania.

3. Tak więc Bimi, co jest warta Twoja opinia, kiedy Ciebie nie było w planach jeszcze? A śmiesz sądzić, że lądowanie to spisek.

Taki zarzut jest pozbawiony sensu, ponieważ dyskwalifikujesz samego siebie.

Wink

Popraw mnie mistrzu. (Mam na myśli normalną krótką dyskusję, bo mogę się w czymś mylić, albo źle coś zrozumieć, dlatego piszę).

Bimi

Kacper napisał:

1. Jeśli uznam, odpowiedź a, to co w takim razie?

nic - czy ja mówię że coś?

Cytat:

2. * tzn jeśli ktoś myśli (pomijając fakt, że się myli), że WTC zawaliło się od samolotu, to nie ma swojej opinii?

ma - czy ja mówię, że nie ma?

Cytat:

3. Tak więc Bimi, co jest warta Twoja opinia, kiedy Ciebie nie było w planach jeszcze? A śmiesz sądzić, że lądowanie to spisek.

opinia to opinia. jest warta co najmniej tyle samo co twoja.

Kacper

Jeśli już wyciagasz moje pw na wierzch, to dokończę ostatnią wiadomość tutaj też.

Bimi napisał:

1. nic - czy ja mówię że coś?
2. ma - czy ja mówię, że nie ma?
3. opinia to opinia. jest warta co najmniej tyle samo co twoja.

nie odpowiadam na więcej równie głupich pytań.

Skoro 1 to nic, to nie rozumiem po co te całe zamieszanie. Wychodzę z założenia, że to wyłącznie głupia prowokacja. Głupsza niż moje pytania demaskujące ją. Bo po co zadawać pytania, które niczego nie wyjaśnią.

Co do pytania 2. zarzucasz niektórym zwolennikom oficjalnej teorii, że nie mają swojego zdania. Stąd wzięło się moje pytanie.

3. Dobrze wiedzieć, że nasze zdania się liczą tyle samo.

Ps. Ja Cię nie zmuszałem byś odpowiedział mi na te pytania.

W każdym razie dziękuję Wink

Bimi

Kacper napisał:

Skoro 1 to nic, to nie rozumiem po co te całe zamieszanie. Wychodzę z założenia, że to wyłącznie głupia prowokacja. Głupsza niż moje pytania demaskujące ją. Bo po co zadawać pytania, które niczego nie wyjaśnią.

Jakie zamieszanie? To nie ja tu mieszam - zadałem proste pytanie.
Normalny człowiek odpowiedziałby: A lub B.
A nienormalny drze ryja "prowokacja, prowokacja!". I robi zamieszanie z niczego.

Cytat:

Co do pytania 2. zarzucasz niektórym zwolennikom oficjalnej teorii, że nie mają swojego zdania. Stąd wzięło się moje pytanie.

Bładzisz chłopcze. Gdybyś czytał uważnie i kumał to co czytasz wiedziałbyś, że PeZook ma swoje zdanie.
Zarzucam im tylko to, że nie chcą go ujawnić. Smile

A to różnica.

Cytat:

3. Dobrze wiedzieć, że nasze zdania się liczą tyle samo.

Jak dla kogo. Jestem pewien że dla ciebie twoje zdanie liczy się bardziej.
Gdy dla mnie nie liczy się wcale Razz

Cytat:

Ps. Ja Cię nie zmuszałem byś odpowiedział mi na te pytania.

Gdy ktoś mnie o coś pyta staram się odpowiedzieć - to taki naturalny odruch Smile

Kacper

Dla Ciebie proste, dla innych głupie. I nie drę ryja, staram się zachować tutaj jakiś poziom grzeczności, w przeciwieństwie do Ciebie i kilku innych.

Bimi napisał:

Jak dla kogo. Jestem pewien że dla ciebie twoje zdanie liczy się bardziej.
Gdy dla mnie nie liczy się wcale Very Happy

Och, nie rań mnie Wink

Cytat:

Gdy ktoś mnie o coś pyta staram się odpowiedzieć - to taki naturalny odruch Smile

Co Ty nie powiesz Wink

Bimi

Kacper napisał:

Dla Ciebie proste, dla innych głupie. I nie drę ryja, staram się zachować tutaj jakiś poziom grzeczności, w przeciwieństwie do Ciebie i kilku innych.

Głupie?
Sorry, ale przy twoich 3 pytaniach, które wyskrobałeś powyżej i które musiałem wyjasniać przy pomocy 2 kolejnych PW moje pytanie wyjade mi się mega-mądre.

Można oczywiście podejść do sprawy w ten sposób że pytanie "Ile wynosi 2+2?" jest głupie, więc nie będę na nie odpowiadał... za to chętnie opowiem o cieniu flagi. Smile

Ja w każdym razie za głupie uważam takie podejście, a na łatwe pytanie zawsze chętnie odpowiem: 2+2 to 4 Smile

I poproszę o coś trudniejszego...

morgan666

Bimi napisał:

Normalny człowiek odpowiedziałby: A lub B.

hehe Bimi to chyba nienormalny jestem:P i ty tez z reszta chyba tez... bo to jest zle sformulowane pytanie punkt B wcale niewyklucza A Very Happy

(budynek zawalil sie poprzez zaburzenia strukturalne spowodowane wyburzaniem:D) wiec odpowiadam ze obie odpowiedzi AiB sa prawdziwe~~ podziwiam tylko tych co maja odwage powiedziec C Laughing

a pozatym przepraszam bo niepowinienem brac udzialu w tej dyskusji... bo pytanie nieskierowane do mnie~~

Bimi

no cóż... założyłem że osoba odpowiadająca wykaże się inteligencją abym nie musiał pisać akapitu wyjasnień do każdej możliwej opcji.

ale specjalnie dla ciebie morgan zmieniłem odpowiedź B, aby nie kojarzyła ci się dwuznacznie.
jak teraz odpowiesz?

morgan666

Bimi napisał:

jak teraz odpowiesz?

A

zulugula

Czy ta dyskusja ma na celu wymiganie się od udzielenia odpowiedzi? Bo takie odnoszę wrażenie.

Ja odpowiadam A.

Chociaż zastanawiałem się nad C, więc ciężki orzech do zgryzienia miałem Smile

_________________
http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp