Ciekawe, czy firma IBM planuje uwzględnić również,
wszelkie sado-maho,
porno zwierzęce, dziecięce, gejowskie
i tego typu sprawy.
tysiące popieprzonych filmików,
Będą musieli faktycznie się postarać bo tego jest sporo...
Być może zrobią kopię dla potomnych, aby w 2250 roku, można było cofnąć się w czasie i skorzystać z internetu z dawnych lat.
Faktem jest że niektóre rzeczy znikają z niego bezpowrotnie.
Zastanawia mnie też fakt łamania praw autorskich. Autorzy wielu witryn, filmów itd, zastrzegają sobie kopiowanie tych materiałów
Ale ogólnie ciekawa sprawa, myślę że będą próbowali odpalić program "myślący", który będzie posiadał wiedzę z danego etapu historii...