W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
2 mln. dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
14 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 9623
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:30, 02 Cze '11   Temat postu: 2mln dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy Odpowiedz z cytatem

2 mln. dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy - co robi polski rząd aby im pomóc? Walczy z pedofilią i narkotykami.

Mamy najbiedniejsze dzieci w Europie, ale chyba tylko u nas rząd puszcza w TV reklamy nakłaniające ludzi do tego żeby się rozmnażali, by było komu pracować na nasze emerytury...
Wychodzi na to że inwestycje w emerytury są w Polsce najtańsze w Europie.
O ile kapitał emerytalny nie spierdoli za granice gdy tylko dorośnie i zorientuje się, że kraj ich ojców w którym zmarnowali dzieciństwo to najgorszy gułag w Europie jaki mógł im się przytrafić.

Cytat:
"Dziennik Polski": Blisko dwa miliony dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy. Połowy polskich rodzin nie stać na wysłanie dziecka na przynajmniej tygodniowe wakacje poza miejsce zamieszkania, wynika z badań przeprowadzonych w tym tygodniu na zlecenie "Głosu Nauczycielskiego" przez Instytut Badania Opinii Homo Homini.

Raport przygotowany przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju mówi, że Polacy wydają na dzieci najmniej spośród wszystkich 32 krajów należących do organizacji. Sytuacja materialna dzieci w Polsce została oceniona jako najgorsza spośród 21 krajów europejskich również przez UNICEF. Norwegowie na utrzymanie dziecka wydają prawie dziesięciokrotnie więcej niż statystyczni Polacy. W efekcie 1,8 mln dzieci w Polsce cierpi z powodu ubóstwa.

Z roku na rok maleje liczba dzieci uprawnionych do pobierania zasiłku rodzinnego i stypendiów szkolnych. W 2004 r. zasiłek rodzinny pobierało ponad 5,5 mln dzieci, a w 2009 r. już tylko 3,3 mln. W roku szkolnym 2007/2008 stypendia z Narodowego Programu Stypendialnego pobierało 949 tys. uczniów. W roku szkolnym 2008/2009 już tylko 567 tys.

To efekt tego, że od lat nie zmieniają się kryteria, na podstawie których przyznawane są zasiłki i stypendia, choć w ciągu ostatnich 7 lat płaca minimalna wzrosła z 824 do 1386 zł. To powoduje, że coraz mniej osób ma prawo do tych świadczeń – zaznacza Magdalena Kaszulanis, rzecznik prasowy ZNP. - Od 7 lat nie zwiększył się też ani o złotówkę próg dochodowy uprawniający do zasiłku rodzinnego (wynosi 504 zł), a od 5 lat nie zmienił się próg na osobę w rodzinie uprawniający do stypendium szkolnego (wynosi 351 zł).

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dwa-milio.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
q8ic




Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 487
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:25, 02 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Więcej wyższych zasiłków i będzie mniej nędzy - luzik.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:54, 02 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

robią bachory nie ci co powinni
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Caramba




Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 541
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:23, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski @ Czasem jak coś jebniesz to się robi słabo Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:50, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na zielonej wyspie liberałów , miodem i mlekiem płynącej , wkradła się nędza ? Laughing
A czy przypadkiem od przyszłego roku nie mają podnieść vatu na dziecięce ubranka http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/.....012_r.html . Spodziewajmy się dalszego ubożenia społeczeństwa , i spadku urodzin gojów . Przyrost , zostanie odnotowany jedynie wśród żydów Wink
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:27, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wam się chyba czasoprzestrzen zakrzywiła i to solidnie.

Gdzie się "wkradła" nędza? Przecież tu od zawsze było biednowato, teraz powiedziałbym, jest lepiej. niezależnie od przyłożonej miarki, może i bidujących dzieci w Polsce jest 2 mln, ale pytanie jak bidujących i ile było np w roku 2000, 1990 i 1980, oczywiście przykładając tą samą miarkę! Jakie to rodziny i czy te rodziny nie bidowały wcześniej. Pytanie, czy to bidowanie, ta bezsilność i brak perspektyw nie są dziedziczone, przez podejście do zycia i pieniedzy. Czy takie rodziny nie bidowałyby niezaleznie od systemu, to jest pytanie.

Głodu nie powinno być, bo są dostępne naprawde tanie produkty spożywcze. Edukacja jest osiągalna dla chcącego, praca w EU też. Oczywiście jest w chuj kłód, ale da się to przeskoczyć jak się chce. Gorzej, jak ktoś siądzie i zacznie biadolić, jaka to bida w około. Jak biadoli i robi coś dla siebie i rodziny to jeszcze pół "biedy", gorzej jak tylko biadoli. Jak z biadolenia robi swoją profesje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:37, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:
Wam się chyba czasoprzestrzen zakrzywiła i to solidnie.

Gdzie się "wkradła" nędza? Przecież tu od zawsze było biednowato, teraz powiedziałbym, jest lepiej. niezależnie od przyłożonej miarki, może i bidujących dzieci w Polsce jest 2 mln, ale pytanie jak bidujących i ile było np w roku 2000, 1990 i 1980,


Twoim zdaniem może i tak

Cytat:
Mimo że w 2004 roku PKB w Polsce wzrósł o 5,3%, większość wskaźników ubóstwa uległa pogorszeniu. Według GUS w zeszłym roku poniżej minimum socjalnego żyło prawie 60% Polaków. W 2003 roku było to 59%, w 2002 58%, w 2001 57%, w 1996 47%, a w 1989 wskaźnik ten wynosił tylko 15%.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Bieda


oczywiście przykładając tą samą miarkę! Jakie to rodziny i czy te rodziny nie bidowały wcześniej. Pytanie, czy to bidowanie, ta bezsilność i brak perspektyw nie są dziedziczone, przez podejście do zycia i pieniedzy. Czy takie rodziny nie bidowałyby niezaleznie od systemu, to jest pytanie.

Cytat:
Głodu nie powinno być, bo są dostępne naprawde tanie produkty spożywcze.

Pracując w sklepie musisz spędzić 40 min, żeby kupić kg jabłek w supermarkecie (koszt 4 zl). Naprawdę tanio, co?

Cytat:
Edukacja jest osiągalna dla chcącego, praca w EU też. Oczywiście jest w chuj kłód, ale da się to przeskoczyć jak się chce. Gorzej, jak ktoś siądzie i zacznie biadolić, jaka to bida w około. Jak biadoli i robi coś dla siebie i rodziny to jeszcze pół "biedy", gorzej jak tylko biadoli. Jak z biadolenia robi swoją profesje.


Oczywiście, że można wyjechać. Tymczasem fragmenty powyżej to delikatnie mówiąc mijanie się z prawdą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
q8ic




Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 487
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:03, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytać nie umiecie. Jakiś patafian wymyślił sobie jakiś punkt "skraju nędzy" i ileś tam dzieci oficjalnie się pod nim znalazło. Dotarło? Wątpię.

Bimi, wiesz co by mi pomogło w czytaniu tego forum - skoro już tak się uparłeś przy tym ocenianiu tematów, żeby było jakoś tak czytelniej przejrzyściej bardziej demokratycznie (tfu!) - pomogłoby mi oznaczanie użytkowników. Można zaznaczyć ignoruj ale to nie to samo. Życzyłbym sobie żebym mógł przypinać użytkownikom gwiazdeczkę np. i żeby ją zawsze było widać gdy jestem zalogowany. Pomogłoby mi to wielce. Oczywiście znając twe podejście na nic nie liczę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:18, 03 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak Wiedźmin, szczególnie te dane z 1989 są miarodajne. Nie było ubóstwa i bezrobocia.

Ja nie twierdzę, że jest super. Twierdze, że znam ubóstwo i biede poznałem na własnej skórze, dlatego pytam skąd te dwa miliony dzieci i czy nie wynika to z nieróbstwa, nalogów rodziców czy nieszczęśliwych wypadków, które też mają ogromny wpływ. A moze z patologicznego systemu gospodarczego i braku szans?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:56, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:


Ja nie twierdzę, że jest super. Twierdze, że znam ubóstwo i biede poznałem na własnej skórze, dlatego pytam skąd te dwa miliony dzieci i czy nie wynika to z nieróbstwa, nalogów rodziców czy nieszczęśliwych wypadków, które też mają ogromny wpływ. A moze z patologicznego systemu gospodarczego i braku szans?



Są ludzie którzy nie startuja w wyscigu . Wyścig o lepsze jutro zaczynasz w chwili przyjścia na świat . Rodzice mają - na poczatku - bardzo duży wpływ na trasę . Ale trasę wytyczają rządzący . I oni ustalają warunki gry . Rodzice znają warunki gry , ale czasem nie dają rady , sami nie zostali odpowiednio przygotowani . Może są niezbyt mądrzy , łatwo popadają w alkoholizm czy narkomanię . Ale to na barkach rządzących spoczywa odpowiedzialność za stan naszego społeczeństwa . Oni maja odpowiednie instrumenty , i oni ustanawiają repertuar .
The Mike twoje pytanie zwala odpowiedzialność na rodziców , zapominając o roli państwa.
Piszesz patologiczny system gospodarczy , a co to znaczy . Gdyby ludzie byli uczciwi , nie było by patologi. Jeszcze nie urodził się taki co by wymyślił - i przetestował - system gospodarczy bez ułomności.
Piszesz o braku szans . Jakim braku szans ? Każdy ma szanse , nie każdy potrafi , umie ją wykorzystać. Na to - że nie potrafi - mają wpływ nasze słabości . I nie mówmy tu o ciężkiej pracy , uczciwości jednostki , kiedy jeden uczciwy widzi dookoła złodziejstwo , chciwość , marnotrawstwo podłość itd.
Chcemy zmniejszyć rozmiary rozmiary ubóstwa , wystarczy , że ci co wytyczają trasę i ustalają warunki gry będą uczciwi w stosunku do tych co startują w wyścigu . A jak to zrobić ? Nie wiem , może zdelegalizować wyścig Wink
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:35, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ordel, chyba przeczytałeś tylko mój ostatni post.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pumcia




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:00, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
robią bachory nie ci co powinni

Święta racja. U nas jest ważna ilość, nie jakość. Ważne, by rodziny były duże, ale to, że nie ma za dużo do garnka włożyć i czasem dla wszystkich dzieci nie wystarczy tego nikogo nie interesuje. Ludzie wykształceni, którzy pokończyli studia, chcą mieć 1 - 2 dzieci, bo wiedzą, że trudno wychować większą ilość. Ludzie, którzy są "uzależnieni" od socjali, płodzą się bez zastanowienia.

Wiem jedno, socjal powinien być mocno zmniejszony. Powinna być zrobiona selekcja, kto naprawdę jest biedny, a kto naciąga państwo. Jeśli rodzinka jest wielodzietna, to rodzice ładnie zarabiają tylko na tym, że mają dzieci. Więc po co mają pracować, jeśli ktoś im daje kasę praktycznie za nic.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:11, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pumcia napisał:
Sikorski napisał:
robią bachory nie ci co powinni

Święta racja. U nas jest ważna ilość, nie jakość. Ważne, by rodziny były duże, ale to, że nie ma za dużo do garnka włożyć i czasem dla wszystkich dzieci nie wystarczy tego nikogo nie interesuje. Ludzie wykształceni, którzy pokończyli studia, chcą mieć 1 - 2 dzieci, bo wiedzą, że trudno wychować większą ilość. Ludzie, którzy są "uzależnieni" od socjali, płodzą się bez zastanowienia.

Wiem jedno, socjal powinien być mocno zmniejszony. Powinna być zrobiona selekcja, kto naprawdę jest biedny, a kto naciąga państwo. Jeśli rodzinka jest wielodzietna, to rodzice ładnie zarabiają tylko na tym, że mają dzieci. Więc po co mają pracować, jeśli ktoś im daje kasę praktycznie za nic.


Jak to za nic? A wychowanie dzieci to co? Uważasz, że dzieci można wychować za darmo? Jak sobie wyobrażasz by jedna osoba z rodziny zarobiła na np. 6 osób czy więcej? A przedszkole kto zafunduje?
Złe to państwo które nie dba o dzieci swoich obywateli.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:13, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszędzie, chyba na całym świecie, jest tak, że biedne rodziny mają więcej dzieci.
ale w polsce jest największa nędza w europie.
skupiacie sie na tym co nie trzeba. jak to mozliwe, ze na jakieś litwie, czy w rumuni, dzieci mają ogólnie lepiej niz w polsce?
to nie jest wina ludzi, bo ludzie w zasadzie wszedzie sa tacy sami. to jest wina rządu. i rząd nic z tym nie robi. ba nawet sie tym nie przejmuje. wy zresztą jak widzę też się tym nie przejmujecie. Smile
a to chyba źle świadczy o naszym kraju jak ma najniższe nakłady na dzieci w europie? łagodnie rzecz ujmując Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:18, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
wszędzie, chyba na całym świecie, jest tak, że biedne rodziny mają więcej dzieci.
ale w polsce jest największa nędza w europie.
skupiacie sie na tym co nie trzeba. jak to mozliwe, ze na jakieś litwie, czy w rumuni, dzieci mają lepiej niz w polsce?
to nie jest wina ludzi, bo ludzie w zasadzie wszedzie sa tacy sami. to jest wina rządu. i rząd nic z tym nie robi. ba nawet sie tym nie przejmuje. wy zresztą jak widzę też się tym nie przejmujecie. Smile


Przecież o tym piszę.
Ludzie dali się nabrać na to by oskarżać o biedę ludzi pobierających zasiłki, że niby to ci ludzie przejadają całe "ich podatki". A zapominają, że prawie 70% budżetu Polski trafia do banków, pośrednio jak i bezpośrednio. Bankierzy tworzą kryzys przez który te osoby manij zarabiają lub wylatują z roboty, a bankierzy nie dość, że dostają kasę od rządu, który sami sponsorują to jeszcze przyznają sobie miliardowe nagrody, a ludzie sobie do gardła skaczą, bo matka z 6-ciorgiem dzieci dostała 1000zł a nic nie robi.
Kiedy wreszcie ludzie zaczną patrzeć otwartymi oczami a nie zaślepionymi tanią papką z TV.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pumcia




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:21, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Jak to za nic? A wychowanie dzieci to co? Uważasz, że dzieci można wychować za darmo? Jak sobie wyobrażasz by jedna osoba z rodziny zarobiła na np. 6 osób czy więcej? A przedszkole kto zafunduje?
Złe to państwo które nie dba o dzieci swoich obywateli.


Każdy ma wybór ! W naszym kraju jest tak, że ludzie nie lubią brać odpowiedzialności za swoje czyny.

Jeśli ja będę chciała mieć dziecko, to zrobię wszystko by zapewnić mu byt taki, aby mu niczego z swoim dziecięcym życiu nie zabrakło. Jeśli będzie mnie stać, to będę miała drugie, a jeśli nie to wystarczy mi jedno.

Kiedy się decydujemy na dzieci, należy się zastanowić nad pewną kwestią = czy ja jestem w stanie na te dziecko zarobić. Ci co mają po kilka dzieci (od 3 - 4) i korzystają z socjali, nie zastanawiali się przed spłodzeniem ich, nad tym z czego te dzieci wykarmią.

Pamiętaj, że lepiej 1 - 2 dzieci wykształconych i odpowiednio ustawionych w życiu, niż większa ilość, korzystająca z pomocy socjalnej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:25, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
Kiedy wreszcie ludzie zaczną patrzeć otwartymi oczami a nie zaślepionymi tanią papką z TV.

Obawiam się, że dopiero wtedy jak TV skończą się pieniądze Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:28, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pumcia napisał:
Bimi napisał:
Jak to za nic? A wychowanie dzieci to co? Uważasz, że dzieci można wychować za darmo? Jak sobie wyobrażasz by jedna osoba z rodziny zarobiła na np. 6 osób czy więcej? A przedszkole kto zafunduje?
Złe to państwo które nie dba o dzieci swoich obywateli.

przepraszam, ale to nie ja napisałem

Cytat:
Pamiętaj, że lepiej 1 - 2 dzieci wykształconych i odpowiednio ustawionych w życiu, niż większa ilość, korzystająca z pomocy socjalnej.

to zależy dla kogo lepiej.
"pomoc socjalna" to nic innego jak pieniądze z podatków. a podatki, ogólnie rzecz biorąc, pochodzą od tych samych ludzi co mają dzieci. więc właściwie pomoc socjalna to, dla nich, nic innego jak zwrot podatku. a zwrot podatku zawsze dobra rzecz. choć oczywiście jak to nie nam zwracają, tylko sąsiadowi, to z deka przejeb Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Pumcia




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:31, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
przepraszam, ale to nie ja napisałem

hihi, to ja przepraszam. Zmęczenie Smile))

Bimi napisał:
to zależy dla kogo lepiej.
"pomoc socjalna" to nic innego jak pieniądze z podatków. a podatki, ogólnie rzecz biorąc, pochodzą od tych samych ludzi co mają dzieci. więc właściwie pomoc socjalna to dla nich nic innego jak zwrot podatku. a zwrot podatku zawsze dobra rzecz Smile

Prawda, zgadzam się Smile Ale co z ludźmi, którzy w ogóle nie pracują, bo są np alkoholikami i są na bezrobociu. A co z kobietami, które rodzą dzieci, jako nastolatki nigdy nie pracując i nie płacąc podatków - potem zaskarżają konkubenta o alimenty, a on nie ma na nie i państwo płaci, obciążając reproduktora:)), który i tak nigdy nie spłaci tego długu Smile) Lepsze dziecko, które potrafi zapolować na swoje jedzenie, a nie podkradać je innym Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:36, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pumcia napisał:
Bimi napisał:
Jak to za nic? A wychowanie dzieci to co? Uważasz, że dzieci można wychować za darmo? Jak sobie wyobrażasz by jedna osoba z rodziny zarobiła na np. 6 osób czy więcej? A przedszkole kto zafunduje?
Złe to państwo które nie dba o dzieci swoich obywateli.


Każdy ma wybór ! W naszym kraju jest tak, że ludzie nie lubią brać odpowiedzialności za swoje czyny.

Jeśli ja będę chciała mieć dziecko, to zrobię wszystko by zapewnić mu byt taki, aby mu niczego z swoim dziecięcym życiu nie zabrakło. Jeśli będzie mnie stać, to będę miała drugie, a jeśli nie to wystarczy mi jedno.


Widzisz, dzieci to nie kolejny nowy telewizor czy subskrybcia kolejnej platformy cyfrowej na którą cię stać lub nie. Dziecko to życie, to człowiek. Rozumiesz? To nie jest przedmiot czy usługa na którą cię stać czy nie. Jeśli macierzyństwo postrzegasz na zasadzie "jak mnie będzie stać na drugie to tak jak nie to nie" to nie bierz się za to - nie nadajesz się na matkę! Może za młoda jeszcze jesteś. Dzieci się ma bo się chce bo się ich pragnie z miłości a nie liczy czy będzie mnie stać.

Cytat:

Kiedy się decydujemy na dzieci, należy się zastanowić nad pewną kwestią = czy ja jestem w stanie na te dziecko zarobić. Ci co mają po kilka dzieci (od 3 - 4) i korzystają z socjali, nie zastanawiali się przed spłodzeniem ich, nad tym z czego te dzieci wykarmią.


Państwo ma obowiązek pomagać w wychowaniu dzieci, po to jest! Jak już ci wyżej napisałem, dzieci ma się z miłości a nie z konta bankowego.

Cytat:

Pamiętaj, że lepiej 1 - 2 dzieci wykształconych i odpowiednio ustawionych w życiu, niż większa ilość, korzystająca z pomocy socjalnej.


Ty zapamiętaj: Dzieci są największą radością na świecie. Nie traktuj dzieci jak kolejnej substrykcji usługi. Dzieci się chce mieć nie po to by zostały prezesami korporacji, ale by były - jak to zrozumiesz, to będziesz gotowa by być matką.

A co do socjalu, już napisałem, że popatrz ile socjalu zgarniają banki z twoich podatków, jak by 50% tego im zabrać i dać na szpitale, to mielibyśmy w Polsce najlepszą służbę zdrowia na świecie i to za darmo.
Dlaczego więc się nie upomnisz o bankierów tylko o matki wychowujące po kila dzieci?
Sądzisz, ze przy dzieciach praca jest lekka i przyjemna? Uważasz, że matka mająca 6-tkę dzieci siedzi przed TV ogląda seriale i liczy kasę jaką dostaje od państwa? Powiem ci szczerze, ja takie kobiety podziwiam! Ja bym rady nie dał na pewno, wolał bym w kopalni robić niż wychowywać 6-cioro dzieci. Ale ty widzisz tylko, to, ze dostaje parę stówek co miesiąc i nie chodzi do pracy. Na tym polega twoja ułomność, że nie umiesz dostrzec całości.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:43, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
2 mln. dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy - co robi polski rząd aby im pomóc? Walczy z pedofilią i narkotykami.

Nie tylko - również promuje homoseksualizm.

The Mike napisał:
Głodu nie powinno być, bo są dostępne naprawde tanie produkty spożywcze. Edukacja jest osiągalna dla chcącego, praca w EU też. Oczywiście jest w chuj kłód, ale da się to przeskoczyć jak się chce. Gorzej, jak ktoś siądzie i zacznie biadolić, jaka to bida w około. Jak biadoli i robi coś dla siebie i rodziny to jeszcze pół "biedy", gorzej jak tylko biadoli. Jak z biadolenia robi swoją profesje.

Myślałem, że płacą ci tylko za temat "chemtrails".

Pumcia napisał:
Jeśli rodzinka jest wielodzietna, to rodzice ładnie zarabiają tylko na tym, że mają dzieci. Więc po co mają pracować, jeśli ktoś im daje kasę praktycznie za nic.

Za nic? A wychowanie dzieci na obywateli państwa to nic? A ile ty wychowałaś w swojej karierze dzieci?
Może państwo dawać bogatym korporacjom ulgi podatkowe idące w miliony, dokładnie za nic, ale dawanie na dzieci - to coś niedopuszczalnego dla ludzi o mózgach wypranych przez żydoglobalistyczne "merdia".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 22:44, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

toś się goral wyzewnętrznił z tymi dziećmi. Smile
zarowno w polsce jak i w uk jest też spory procent dzieci których nie ma się z miłości, a zwyczajnie z olewania antykoncepcji. wiesz, ta dzisiejsza młodzież - czasem laska tak ma to w dupie, że ma i 6 dzieci, a żadne z miłości. powiedz, że nie znasz takich przypadków?
co nie zmienia faktu, że każde z tych dzieci, czy to z miłości czy z głupoty, jest nam potrzebne by tyrać na nasze emerytury, a my je traktujemy najgorzej w europie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Pumcia




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 233
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 22:56, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral - teraz poprawnie Smile) napisał:
Widzisz, dzieci to nie kolejny nowy telewizor czy subskrybcia kolejnej platformy cyfrowej na którą cię stać lub nie. Dziecko to życie, to człowiek. Rozumiesz? To nie jest przedmiot czy usługa na którą cię stać czy nie. Jeśli macierzyństwo postrzegasz na zasadzie "jak mnie będzie stać na drugie to tak jak nie to nie" to nie bierz się za to - nie nadajesz się na matkę!

Być może nie nadaję się na matkę, ponieważ jestem odpowiedzialną osobą.

Ja po prostu kiedy sprowadzę na świat dziecko, chcę być na tyle ustawiona by moje dziecko nie głodowało i myślę, że jest to zdrowe podejście do tematu. Płodząc dzieci bez zastanowienia się, czy będziemy w stanie je wychować, krzywdzimy te dzieciaki pozwalając na to by chodziły brudne i głodne, bez lepszych perspektyw na przyszłość. Tworzymy szarą strefę, która nie podnosi poziomu społeczeństwa.

goral napisał:

Państwo ma obowiązek pomagać w wychowaniu dzieci, po to jest! Jak już ci wyżej napisałem, dzieci ma się z miłości a nie z konta bankowego.

Miłość to tylko emocje (nie neguję jej), chwila uniesienia, i bobasek, na którego w naszym świecie należy wydawać pieniądze tzw. skarbonka bez dna. A żeby wydawać pieniądze, należy je mieć, bo w przeciwnym razie skazujesz dziecko na nędze. A tego ja jako rodzic nie chciałabym robić.

goral napisał:
Sądzisz, ze przy dzieciach praca jest lekka i przyjemna? Uważasz, że matka mająca 6-tkę dzieci siedzi przed TV ogląda seriale i liczy kasę jaką dostaje od państwa?

Jeśli dzieci chodzą głodne, to wydaje mi się, że tak może być. Albo co gorsza, matki mogą być alkoholiczkami i chodzić wstawione przez większość dnia, a dzieci się po prostu same wychowują. Znam takie przypadki z autopsji, gdzie w rodzinach jest po 8 dzieciaków. Państwo na nich nigdy nie zarobi, oni nigdy uczciwie podatku nie zapłacą bo nigdy nie będą pracować. Wolą życie uliczne i lewe interesy. Bo nikomu nie muszą się podporządkowywać i nikogo nie muszą słuchać. Wydaje mi się, ze w tym momencie, państwo powinno być zwolnione z pomocy takim rodzinom.

goral napisał:
Ale ty widzisz tylko, to, ze dostaje parę stówek co miesiąc i nie chodzi do pracy. Na tym polega twoja ułomność, że nie umiesz dostrzec całości.

I po co mnie słonko obrażasz? Smile)

Cytat:
Może państwo dawać bogatym korporacjom ulgi podatkowe idące w miliony, dokładnie za nic, ale dawanie na dzieci - to coś niedopuszczalnego dla ludzi o mózgach wypranych przez żydoglobalistyczne "merdia".

Państwo łoży na dzieci, ale pytanie czy rodzice te pieniążki, które dostają od socjali przeznaczają na te dzieci, jeśli chodzą głodne ?

Bimi napisał:
czasem laska tak ma to w dupie, że ma i 6 dzieci, a żadne z miłości

A jeszcze fajniej jest, jeśli każde dziecko jest od innego ojca Wink)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:13, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
toś się goral wyzewnętrznił z tymi dziećmi. Smile


Wyzewnętrznił? Nie, napisałem tylko co myślę, że dzieci to nie przedmioty czy zwierzątka domowe. To ludzie.

Cytat:

zarowno w polsce jak i w uk jest też spory procent dzieci których nie ma się z miłości, a zwyczajnie z olewania antykoncepcji. wiesz, ta dzisiejsza młodzież - czasem laska tak ma to w dupie, że ma i 6 dzieci, a żadne z miłości. powiedz, że nie znasz takich przypadków?
co nie zmienia faktu, że każde z tych dzieci, czy to z miłości czy z głupoty, jest nam potrzebne by tyrać na nasze emerytury, a my je traktujemy najgorzej w europie Smile


Bimi Masz rację, są patologie, są na świecie rzeczy złe, ale to nie oznacza że to reguła.
Wiesz, wile przestępstw, tych najcięższych (zabójstwa) też popełniają dzieci z tak zwanych "dobrych rodzin" przeważnie jedynaki.
Czy to oznacza, że jedynaki to przestępcy a "dobry dom" to wylęgarnia małych bandytów?
Oczywiście, że nie, to margines, tak samo jak przytoczone przez ciebie przykłady.
Ja znam osobę wychowującą 6-tkę dzieci i wież mi, to ciężka praca. Ja wiem, że ta osoba nic od życia nie ma dla siebie poza dziećmi. Owszem dostaje zasiłki i to spore licząc kwotowo. Jednak nie widać by te pieniądze szły na fryzury czy ciuchy tudzież imprezy, ona na to czasu nie ma. I jak sądzę takich rodzin jest masa, nie słyszy się o nich bo są ciche, rodzicie czasu nie mają by o nich słyszećSmile jedynie słyszy się o patologiach bo patologie odstają.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pumcia




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:24, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral napisał:
Masz rację, są patologie, są na świecie rzeczy złe, ale to nie oznacza że to reguła.

Dlatego też powinno zrobić się reformę systemu socjalnego. Powinna odbyć się selekcja, kto tak naprawdę jest biedny i wychowuje "społeczeństwo", które ma w przyszłości się nam odwdzięczyć tym samym, a kto jest życiowym cwaniaczkiem i woli chlać niż pracować i wiecznie się bawić, wykorzystując do tego socjale. Myślę, że liczba głodnych dzieci by się zmniejszyła.

Easy napisał:
A ile ty wychowałaś w swojej karierze dzieci?

Narazie wychowuje jedno. http://puma.zapto.org/tygrysek/ramzes4.jpg Smile)
Na prawdziwe jeszcze mam czas Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


2 mln. dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile