W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Polacy znowu wydymani - III RP vs. PRL   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
20 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 23122
Strona:  «   1, 2, 3 ... , 12, 13, 14   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rabarbar




Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 264
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:39, 31 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

muszę przyznać Szanowny p.e. 1984, że doskonale naświetlasz sprawy

dzięki

ps
mógłbym wspólczuć easy russianowi, jedynie gdyby rolę swoją odgrywał z pozycji idioty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:25, 31 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

300 postów w 2 tygodnie - nono.
zdziwił bym się gdyby znalazł się taki co dopiero zacznie czytać ten temat i znajdzie w nim coś więcej niż śmietnik. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:39, 31 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@rabarbar - dziękuję za słowa uznania, proszę jednak polegać wyłącznie na własnym rozsądku - i sprawdzać wszystko, co tu piszę ze źródłami - a w oparciu o nie - wyrabiać sobie opinię o sprawach tu omawianych.
Bimi napisał:
300 postów w 2 tygodnie - nono.
zdziwił bym się gdyby znalazł się taki co dopiero zacznie czytać ten temat i znajdzie w nim coś więcej niż śmietnik. :)
Zależy, czy zacznie czytać od strony 1 czy od strony 12. Jeśli od pierwszej - szybko nauczy się pomijać wypowiedzi pseudoosób. Jeśli od dwunastej - trafi na post viewtopic.php?p=208346#208346 , w którym znajdzie informacje o tym, jak ten wątek należy czytać, żeby się nie pogubić, ponieważ polecam tam lekturę wątku "nawigacyjnego" PRL a III RP i mity niepodległościowo-wolnorynkowe.

A skoro już się odzywam - na poprzedniej stronie warto przeczytać jedynie (co może szokować) :
viewtopic.php?p=208426#208426 ,
viewtopic.php?p=209095#209095 ,
viewtopic.php?p=209117#209117 ,
oraz, jako post objaśniający "niecodzienne zjawiska" obserwowane w tym wątku:
viewtopic.php?p=209157#209157 .
Oczywiście lekturą obowiązkową dla wyrobienia sobie całościowego oglądu tego wątku jest - linkowany powyżej wątek PRL a III RP i mity niepodległościowo-wolnorynkowe .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:46, 31 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nono - nie wątpię, że średnio rozgarnięty absolwent wyższej szkoły policyjnej mógłby zrobić na tym temacie doktorat Smile

co nie zmienia faktu że nie chce mi się go czytać - szczególnie, jak się dowiaduje, że najpierw miałbym zapoznać się z instrukcją jak ten wątek należy czytać, żeby się nie pogubić.. a sama instrukcja odeśle mnie do wątku "nawigacyjnego"... Rolling Eyes
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:57, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Temat nie dotyczy tylko PRL więc zwolennicy obecnego ustroju mogą go przecież wychwalać do woli. Przecież fakty są ogólnie dostępne wystarczy je wkleić.
Można bardzo łatwo zestawić i w ten sposób się bronić lub dosłownie miażdżyc faktami.

Ja bym się zastanowił jeszcze ad jedną rzeczą. Mianowicie taką, że obecnie bilans 20-lecia IIIRP opiera się nadal jeszcze na spuściźnie majątku wypracowanego w czasach PRL. Nie wiem na ile takie wyliczenie jest możliwe i czy ktokolwiek jest zainteresowany by to zrobić ale gdyby przyjąć, że IIIRP opiera się tylko na kapitale wypracowanym przez siebie to nie wiem jak szybko dotarto by do finansowego dna.
Obecnie jesteśmy poniżej dna tylko dlatego, że mamy jeszcze co zastawić. Trochę nieruchomości i zachowane zasoby.
Tylko dlatego mamy zdolność kredytową bo w razie W jest o przejąć a nie dlatego że mamy ładne buźki.

Można by wiele jeszcze pisać na różne tematy np. na taki jak to ostatnio dowiedziałem się od pracownika obeznanego w temacie, że ropa na podkarpaciu wcale się nie skończyła, że winą za spadek wydobycia pod koniec lat 70-tych i 80-tych było przejście na system 1 zmianowy i spadek wydajności wydobycia w wyniku zarastania czy jak to nazwać ropą szybów. Sporą część zmiany pochłaniało doprowadzenie szybu do drożności a wiadomo jak pompy pracują 3 zmiany na dobę to drożność jest stała. Na moją wiedzę i stwierdzenie że ropy nie ma bądź jest jej tak mało i rozsiana w małych złożach, że nie opłaca się wydobywać facet odpowiedział mi, że może pokazać mi szyb obok którego ropa sama wypływa z gruntu.
Wspomniał też, że wiele szybów nie zasypano a jedynie ZASKLEPIONO jakby kiedyś w przyszłości miały być jeszcze potrzebne.
Poza tym skoro cały czas wydobywany jest gaz jak informuje PGNiG Sanok z 700 odwiertów w 64 złożach to chyba pochodzi on z ropy naftowej.

A piszę o tym dlatego, że na podkarpaciu i wschodniej małopolsce gdzie mieszkam wszystkie miasta leżące przy krajowej 28-ce zawdzięczają swój rozwój dzięki wydobyciu ropy. Głównie w PRL-u bo przed wojną to wydobycie było kilkukrotnie niższe. Zapewne z wielu powodów także technologicznych i zapotrzebowania.
Fakt jest faktem że z mojej wiedzy plany wydobycia były dłuższe za czym plany rozwoju miast w większym (dziś niewykonanym) zakresie. Do niedawna wierzyłem w jednozdaniowe wytłumaczenie, że "ropa nagle skończyła się" dziś już raczej wkładam to między bajki choć logicznego wytłumaczenia nie znajduję. Ale wyczuwam w tym jakiś szwindel.
W latach 90-tych raz widziałem porozciągane jakieś kable po wsi babcia oznajmiła, że za pieniądze amerykańskie szukane są nowe złoża. W międzyczasie większość pomp (tzw. kiwoni) zlikwidowano. Czasem widzę charakterystyczne pojazdy geofizyki Toruń na ogromnych kołach ale ostatnio rzadko i czasem w lasach stoi przez kilka miesięcy wieża wiertnicza ale niska samochodowa. Natomiast jeden z większych zakładów dawnych wiertnic (jedne z najlepszych w świecie. patent na wiertło już nie pamiętam nazwy ale takie 3 kółka zębate na trzpieniu) właśnie dogorywają za sprawą ówczesnych kombinacji solidarności i różnej maści biznesmenów i bankowców.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:37, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
Można by wiele jeszcze pisać na różne tematy np. na taki jak to ostatnio dowiedziałem się od pracownika obeznanego w temacie, że ropa na podkarpaciu wcale się nie skończyła (...).
Wspomniał też, że wiele szybów nie zasypano a jedynie ZASKLEPIONO jakby kiedyś w przyszłości miały być jeszcze potrzebne.
Poza tym skoro cały czas wydobywany jest gaz jak informuje PGNiG Sanok z 700 odwiertów w 64 złożach to chyba pochodzi on z ropy naftowej.
Nie jest to nic dziwnego. Wydobycie krajowe było wstrzymywane, bo prowadzono politykę utrzymywania rezerw strategicznych. USA importują ropę, mimo, że mają jeszcze złoża (nawet w Texasie nie wydobyto wszystkiego). Pomysł polega na tym, że kiedy światowe wydobycie ropy zacznie spadać (warto sprawdzić hasła "Peakoil" albo "Oil peak") - można przez jakiś czas złagodzić niedobory ropy korzystając z własnych złóż - a w tym czasie opracować alternatywne rozwiązania logistyczne.

Co do reszty - gorąco polecam obejrzenie tego filmu:

Na tej prezentacji omawiane są m.in. takie sprawy, jak handel polskimi mapami złóż - i pokazywane są skutki finansowe zawieranych umów. Generalnie polskie nierządy po 1989 żyją z wyprzedazy sreber rodowych po PRL (tych, których głupią polityką gospodarczą nie zniszczyły - i na których się prywatnie, w pokrętny sposób nie uwłaszczyły). Oczywiście te nierządy to nie tylko osoby udające polityków - lecz również gangsterzy zwani "najbogatszymi Polakami".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:42, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Największą nadzieją na ropę w PRL było Karlino, gdzie w grudniu 1980 doszło do potężnego wycieku ropy i pożaru.
Po ugaszeniu i odpowiednim zaczopowaniu, zaczęto wydobywać ropę na skalę przemysłową, jednak zaniechano tego kilka lat później w wyniku zbyt słabej wydolności wydobywczej.
Z tego co się pisało, to ropy tam jest bardzo wiele, niektórzy nawet snuli teorię, że to złoże to odnoga bogatych złóż morza Północnego. Jednak koszt wydobycia w Karlinie przewyższył cenę ropy kupowaną w ZSRR i zarzucono dalsze wydobycie.
Podobnie na południu Polski, gdzie koszt wydobycia był by zbyt wysoki do wydajności.
Węgiel był podstawą energetyki Polski i nadal jest, jest tani w wydobyciu i jest go bardzo dużo.

ps. A co do ropy to gdzieś czytałem teorię jako by ropa się odnawiała, to znaczy, że w pustych już złożach znów jest ropa. Ponoć ropa powstaje w wyniku łączenia się jakiś tam związków z uwalnianymi związkami z wnętrza ziemi. Musze odszukać ten artykuł.
Tak naprawdę to do dziś nie wiadomo na pewno skąd bierze się ropa...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
easy russian




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:02, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
.......

Można by wiele jeszcze pisać na różne tematy np. na taki jak to ostatnio dowiedziałem się od pracownika obeznanego w temacie, że ropa na podkarpaciu wcale się nie skończyła, że winą za spadek wydobycia pod koniec lat 70-tych i 80-tych było przejście na system 1 zmianowy i spadek wydajności wydobycia w wyniku zarastania czy jak to nazwać ropą szybów. Sporą część zmiany pochłaniało doprowadzenie szybu do drożności a wiadomo jak pompy pracują 3 zmiany na dobę to drożność jest stała. Na moją wiedzę i stwierdzenie że ropy nie ma bądź jest jej tak mało i rozsiana w małych złożach, że nie opłaca się wydobywać facet odpowiedział mi, że może pokazać mi szyb obok którego ropa sama wypływa z gruntu.
Wspomniał też, że wiele szybów nie zasypano a jedynie ZASKLEPIONO jakby kiedyś w przyszłości miały być jeszcze potrzebne.
Poza tym skoro cały czas wydobywany jest gaz jak informuje PGNiG Sanok z 700 odwiertów w 64 złożach to chyba pochodzi on z ropy naftowej.

.
z tego co ja wiem to bardzo dawno temu sprzeciw naszemu wydobyciu złożyła ZSRR . Jest złoże podziemne , którego wiekszy obszar jest na terenach Polski ( i korzystniej jakoś położone geologicznie ) i gdy u nas zwiększano wydobycie to na Ukrainie spadało ciśnienie . Zatem dano "prikaz" wasalowi z układu warszawskiego by zabetonował ( czy zaspawał) swoje krany .

To samo jest na Pomorzu , złoże w Karlinie jest gigantyczne ( był dawno temu sławny pożar- nie mogli ugasić miesiącami takie było ciśnienie) . Dziś kranik pod Karlinem jest zasklepiony i czeka chyba na panią Merkel żeby to ona sobie odkręciła .

Do znudzenia powtarzam,że wszelkie obecne długi Polski są do spłacenia samym srebrem . Polska ma drugie albo 3 cie co do wielkości złoża i skalę wydobycia srebra NA ŚWIECIE !!!. Pierwszy jest chyba Meksyk.
Kto trzyma łapę na tym wydobyciu ? Jaka mafia przejmuje tę gigantyczną kasę ? Kto jeszcze twierdzi,że nie jesteśmy pod okupacją ? Jak czytam tematy żydowskiej propagandy typu :" każdy Polak ma ileś tam długu " to mnie szlag trafia .
Długi Polskie zostały zapłacone po wielokroć. Nieżyjący już wybitny znawca ekonomii mawiał by po prostu przestać płacić a nie dawać się nieustannie wpędzać w poczucie winy . Mechanizmy bankowe pokazują zupełnie inną rzeczywistość - fałszują ją .

goral_ napisał:
Największą nadzieją na ropę w PRL było Karlino, gdzie w grudniu 1980 doszło do potężnego wycieku ropy i pożaru.
Po ugaszeniu i odpowiednim zaczopowaniu, zaczęto wydobywać ropę na skalę przemysłową, jednak zaniechano tego kilka lat później w wyniku zbyt słabej wydolności wydobywczej.
.......
to jedna wielka ściema . Mieszkałem 30 lat około 60 km od tego miejsca. Na tą odległość docierają informacje z pierwszej ręki.
_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:03, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p.e.1984 napisał:
Patin napisał:
Można by wiele jeszcze pisać na różne tematy np. na taki jak to ostatnio dowiedziałem się od pracownika obeznanego w temacie, że ropa na podkarpaciu wcale się nie skończyła (...).
Wspomniał też, że wiele szybów nie zasypano a jedynie ZASKLEPIONO jakby kiedyś w przyszłości miały być jeszcze potrzebne.
Poza tym skoro cały czas wydobywany jest gaz jak informuje PGNiG Sanok z 700 odwiertów w 64 złożach to chyba pochodzi on z ropy naftowej.
Nie jest to nic dziwnego. Wydobycie krajowe było wstrzymywane, bo prowadzono politykę utrzymywania rezerw strategicznych. USA importują ropę, mimo, że mają jeszcze złoża (nawet w Texasie nie wydobyto wszystkiego). Pomysł polega na tym, że kiedy światowe wydobycie ropy zacznie spadać (warto sprawdzić hasła "Peakoil" albo "Oil peak") - można przez jakiś czas złagodzić niedobory


Nie sądze by to była ta strategia o ktorej piszesz. Jeżeli tak, to beznadziejnie idiotyczna. Ropa naftowa będzie strategicznym produktem, dopóki koncerny mają nad nią kontrolę, gdy stanie sie inaczej "wypłynął" inne technologie, które powstają właśnie za kasę z ropy. Więc takie tłumaczenie to ściema dla tłumu.

Tak samo porównanie strategii USA, które importują ropę ze swoich kolonii. W takim wypadku faktycznie moze się to opłacać, ale my nie mamy kolonii i taniej ropy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:20, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak ładnie się wypowiadacie to może zastanówcie się jeszcze nad kwestią w sprawie zasobów (do sprawdzenia bo przekazuję plotki), że energia elektryczna wyprodukowana w elektrowni wodnej w Solinie jest sprzedawana na Słowację a kraj nasz zaopatruje się na Ukrainie czy jakoś tak. Sprawa do zbadania. Z pozoru wygląda to mało logicznie.

Na terenach Krosno-Jasło-Gorlice ropa jest cały czas jeszcze wydobywana choć w niewielkich ilościach. Dzwoniłem niedawno na swoje potrzeby i baniaczek można kupić bez problemu. Ale jak mówiłem większość pomp zostało zlikwidowanych tak jakby nie wiem miały ugryźć czy przeszkadzały swoim widokiem w śnie.
Są też studnie głębinowe dla potrzeb osiedli (ja znam jedną) w których woda zalatuje wystarczająco mocno by nie nadawała się do spożycia nawet po przegotowaniu.

Rozmawiałem też ostatnio z sąsiadem leśnikiem (biurowym) i uspokoił mnie w sprawach naszych lasów. Mianowicie infrastruktura drogowa nie powala na nadmierną wycinkę co bardzo mnie cieszy. Za mojego życia jak cieszyłem się lasami tak cieszył się będę nadal bo nikt nie będzie w stanie ich masowo wyciąć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:50, 01 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy, gdzie te złoża srebra. Idę kopać! Serio! Prawda dwa silver miners rules!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:42, 06 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:
p.e.1984 napisał:
Nie jest to nic dziwnego. Wydobycie krajowe było wstrzymywane, bo prowadzono politykę utrzymywania rezerw strategicznych. USA importują ropę, mimo, że mają jeszcze złoża (nawet w Texasie nie wydobyto wszystkiego). Pomysł polega na tym, że kiedy światowe wydobycie ropy zacznie spadać (warto sprawdzić hasła "Peakoil" albo "Oil peak") - można przez jakiś czas złagodzić niedobory
Nie sądze by to była ta strategia o ktorej piszesz. Jeżeli tak, to beznadziejnie idiotyczna.
Prosta analogia - kiedy wiem, że nadejdzie głód (Peakoil) i mam trochę żywności (ale nie dość, by przeżyć wyłącznie na tych rezerwach cały okres głodu) - powinienem zachować rezerwy żywności i kupować żywność na bieżące spożycie od innych - tak długo, jak chcą sprzedawać - albo tak długo, jak moja rezerwa nie wystarcza do przetrwania do nowych zbiorów (opracowania alternatywnych rozwiązań). Nie potrafię w strategii utrzymywania rezerw strategicznych dostrzec cienia idiotyzmu. Ale sądzę, że mam doczyniena z ekspertem, który potrafi przedstawić argumentację obalającą przedstawiony przeze mnie oczywisty i zdroworozsądkowy model gospodarowania rezerwami w sytuacji przewidywanego niedoboru.
The Mike napisał:
Ropa naftowa będzie strategicznym produktem, dopóki koncerny mają nad nią kontrolę, gdy stanie sie inaczej "wypłynął" inne technologie, które powstają właśnie za kasę z ropy. Więc takie tłumaczenie to ściema dla tłumu.
Ropa naftowa różni się od obecnie dostępnych alternatyw tym, że jest jednocześnie źródłem i nośnikiem energii - zaś alternatywy - są wyłącznie nośnikami. Do alternatywnych nośników energii (ładowania akumulatorów, pozyskiwania wodoru z wody) trzeba będzie doprowadzić energię z jakichś źródeł. Nie jest to niemożliwe, ale koszty w okresie przejściowym będą kolosalne.
The Mike napisał:
Tak samo porównanie strategii USA, które importują ropę ze swoich kolonii. W takim wypadku faktycznie moze się to opłacać, ale my nie mamy kolonii i taniej ropy.
Analogia z żywnością (powyżej) stanowi dostateczną odpowiedź. Wystaczy zrozumieć.
Niezależnie od motywów gospodarowania zasobami ropy przez PRL - skutkiem było zachowywanie rezerw strategicznych, co należy oceniać z punktu widzenia polityki ekonomicznej jako pożądany efekt.

Oczywiście jest to kolejna dywagacja. Aby zorientować się w najważniejszych poruszanych w tym wątku, ukrytych w gąszczu dygresji i spamu - należy przeczytać wątek, w którym zgromadziłem linki do najważniejszych wypowiedzi: PRL a III RP i mity niepodległościowo-wolnorynkowe .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
easy russian




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:26, 06 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:
Easy, gdzie te złoża srebra. Idę kopać! Serio! Prawda dwa silver miners rules!
tam gdzie miedź . Zagłębie miedziowo- srebrowe. Od Wrocławia na północ - kierunek Gorzów wlkp. http://pl.wikipedia.org/wiki/KGHM_Polska_Mied%C5%BA

Spółki , które trzymają " od zawsze" ten przemysł wydobywczy to jakieś konglomeraty służb specjalnych . Nieraz słyszałem o tym jak rzucają forsą . Były nawet jakieś karykaturalne zdarzenia , kupowanie setek litrów wódki " na cele reprezentacyjne " . Ilości porażające .
_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:42, 12 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
UKŁAD EUROPEJSKI
ustanawiający stowarzyszenie między Rzecząpospolitą Polską, z jednej strony, a Wspólnotami Europejskimi
i ich Państwami Członkowskimi, z drugiej strony,
sporządzony w Brukseli dnia 16 grudnia 1991 r.
(Dz. U. z dnia 27 stycznia 1994 r.)
W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej
PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
podaje do powszechnej wiadomości:
W dniu 16 grudnia 1991 r. został sporządzony w Brukseli Układ Europejski ustanawiający stowarzyszenie
między Rzecząpospolitą Polską a Wspólnotami Europejskimi i ich państwami członkowskimi.
Po zaznajomieniu się z powyższym układem, w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej oświadczam, że:
- został on uznany za słuszny zarówno w całości, jak i każde z postanowień w nim zawartych,
- jest przyjęty, ratyfikowany i zatwierdzony,
- będzie niezmiennie zachowywany.
Na dowód czego wydany został akt niniejszy, opatrzony pieczęcią Rzeczypospolitej Polskiej.
Dano w Warszawie dnia 20 października 1992 r.


więcej:
http://polskawue.gov.pl/files/Dokumenty/uklad_europejski/ue.pdf

Każdy z nas uważa się za sprytnego. Każdy za sprytniejszego od innych. Pewnie za najsprytniejszego. Cóż to nie dziwne bo ja też. Ale to błąd bo to tylko usypia naszą czujność. Chyba królicza nora jest jeszcze głębsza niż wielu (w tym mi) się wydawało.

Cytat:
UKŁAD EUROPEJSKI
ustanawiający stowarzyszenie między Rzecząpospolitą Polską, z jednej strony, a Wspólnotami Europejskimi i
ich państwami członkowskimi, z drugiej strony
Rzeczpospolita Polska zwana dalej "Polską" z jednej strony i
Królestwo Belgii,
Królestwo Danii,
Republika Federalna Niemiec,
Republika Grecka,
Królestwo Hiszpanii,
Republika Francuska,
Irlandia,
Republika Włoska,
Wielkie Księstwo Luksemburga,
Królestwo Holandii,
Republika Portugalska,
Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej,
Umawiające się Strony Traktatu ustanawiającego Europejską

Dlaczego taka umowa, taki układ tak szybko? Bo zapewne to ON był głównym celem a wszystko inne jest dalece mniej istotne. Znów zostaliśmy wydymani i nawet o tym nie wiemy. Naprawdę jesteśmy jak stano baranów i śmieją się z nas. Przynajmniej tak się teraz czuję JA jak BARAN.
A my jak idioci kłócimy się o rzeczy nieistotne między sobą o jakieś błahe podziały i szczegóły a tymczasem zdrajcy (PO,Pis, SLD, PSL, UPR chyba też) wprowadzili do naszego DOMU złodziei i wynoszą wszystko tylnymi drzwiami. A my nadal tego nie widzimy.
Kiedy się obudzimy? Jak już wyniosą nam wszystko? Co wtedy poczniemy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:04, 12 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

piszę w tym temacie wyłącznie ze względu na śmieszny tytuł i komentarze dwóch zabawnych użytkowników p.e. 1984 i patin. no nie wiem dlaczego, ale ich kreatywność budzi we mnie mega pozytywny przypływ radości!

polacy będą dymani tak długo do czasu, kiedy nie zmądrzeją.

gaz łupkowy to dobra inwestycja gdyby była nadzorowana w stu procentach przez polskich inwestorów/przedsiębiorców. nasuwa mi się od razu śmiesza zbieżnosc pomiedzy sprawą rurociągu bałtyckiego, a upadkiem stoczni gdańskiej, gdzie idioci zamiast negocjować warunki i blokować tą inwestycje(np. na podstawie dokumentu o stoczni świnoujskiej albo szczecinskiej nie pamietam dokladnie ktorej, gdzie rurociąg ponoc "blokuje" rozwój transportowy nowego portu) woleli wyklocac sie o władzę ktora prawica lepsza czy konserwatywna czy bardziej liberalna, a do tego doszedl smolensk i inne sprawy. to naprawde są debile do kwadratu. ja mysle ze ta paranoja sie skonczy jak przejdą w końcu na emeryture(albo najlepiej wyginą, będzie mniej z budżetu na esbeków) wszystkie roczniki komunistyczne i skonczy sie ta slepota intelektualna, zgrywająca pozorną tendencje do kierowania sie intelektem Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:25, 12 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie, my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną
ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej,
zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponadtysiącletniego dorobku,
złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie,
świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,
pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane,
pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność,
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.

Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali,
wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka,
jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi,
a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.

Rozdział I
RZECZPOSPOLITA
Art. 1.
Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.

A to ciekawe bo art 87 mówi:

Cytat:
2006-12-05
Rozdział III
ŹRÓDŁA PRAWA
Art. 87.
1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są:
Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.
2. Źródłami

Czyli w roku 1997 konstytucyjnie ZAGWARANTOWANO NARODOWI Rzeczpospolitą Polskę jako DOBRO WSPÓLNE ale wcześniej bo w roku 1991 jej majątek na podstawie pośpiesznej umowy układu stowarzyszeniowego (oczywiście zamaskowanej odpaloną "lustracyjną" bombą przez JKM tak by nie połapał się nikt) przekazano do podziału poza kontrolą tegoż NARODU?
Czy może coś zrozumiałem na opak? /bo nie jestem zbyt bystry do czego się z bólem serca przyznaję/

Kurna o jakim Bogu ONI mówią? Chyba nie o tym,w którego ja wierzę patrząc na to co się stało przez te lata.
Zaczynam wierzyć świadkom Jehowy, że tam gdzie jasno nie ma wymienionego imienia Boga Jahwe każdy może podstawić sobie dowolnie co chce.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:31, 12 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

naprawde myslisz, ze ktokolwiek w tym panstwie przestrzega konstytucji?
no nie rob se jaj czlowiek.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:05, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W wątku "Wolny rynek nie działa, jest oszustwem" pojawiła się kwestia należąca tematycznie do dyskusji prowadzonej tu. Nie chcę wprowadzać chaosu w tamtej dyskusji (zostawmy to głupcom i płatnym fachowcom), stąd przytaczam odpowiedni fragment wypowiedzi w tym miejscu:
fop napisał:
p.e.1984 napisał:
Polityka "prorodzinna" przez cały okres PRL zdawała świetenie egzamin, czego dobitnym dowodem jest kilka wykresów, które zamieściłem w tym wątku: viewtopic.php?t=18362 . Nie znam kapitalistycznego państwa rozwiniętego, w którym brak interwencji państwa w budownictwo mieszkaniowe lub inne metody wspomagania reprodukcji dałyby efekty porównywalne z PRL.
Zapytaj siebie jakim kosztem Sad
(Cyt. za: viewtopic.php?p=211798#211798 )

Właśnie - jakim kosztem? Przemiany kraju rolniczo przemysłowego w przemysłowo - rolniczy? Wykształczenia wyższego dostępnego niespotykanemu wcześniej odsetkowi etnicznych Polaków? Kosztem pełnego zatrudnienia? Kosztem powszechnej edukacji? Kosztem wprowadzenia powszechnej, bezpłatnej opieki lekarskiej? Ja mam problemy z zestawieniem tych korzyści narodu polskiego z dyskomfortem i więzieniem dla pseudointelektualistów-wichrzycieli o często niepolskim pochodzeniu - finansowanych przez mocarstwa nie liczące się z interesem narodu polskiego. Więc sam pytam - jakim kosztem PRL dostarczył narodowi polskiemu bezpieczeństwa socjalnego pozwalającego nie tylko utrzymać przyrost demograficzny na poziomie gwarantującym zastępowanie pokoleń, ale i - przez znaczny okres - wzrost liczebności Polaków? Zadam też drugie pytanie. Jakie korzyści, przyniesione narodowi polskiemu przez III RP uzasadniają doprowadzenie do katastrofy demograficznej, którą pokazuję na tych wykresach (wątek: viewtopic.php?p=207996#207996 ):


Źródło: http://www.habitat.pl/download/raport2006.pdf
Jak III RP wygląda na tle UE (dzietność 2.1 jest wymagana dla uniknięcia wymierania populacji, Polska ma w 2005 r. ... 1.24)

Źródło: Eurostat
_________________
Jak szukać prawdy na prawda2.info - odwiedź systematycznie aktualizowany wybór ważniejszych tekstów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:36, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p.e. nie jestem tak biegły jak Ty w analizie wykresów.
Przesunięcia są dla mnie jasne, skutek stosunku ilości mieszkań ro wzrostu demograficznego również ale... zastanawia mnie jedno. Z roku na rok stopa bezrobocia powinna spadać.

Na rynku nieruchomości widać już pomału ruch mający na celu wyzbycie się kosztów utrzymania nieruchomości niemożliwych do utrzymania. Wg mnie to ruchy pokoleń wyżu gierkowskiego i ich rodziców. Widać jak ceny nieruchomości lecą w dół. Mało tego widać `niesprzedawalność` niektórych ofert niezależnie od ceny.

Eksodus ludności Polski w wieku 20-50 za zachodnią granicę trwa nadal, urodzeń jest coraz to mniej a sytuacja na rynku pracy pogłębia się. Jak to tłumaczyć?
Czyżby w raz z emigracją malała podaż? Nie powinniśmy się spodziewać koło roku 2020 sielankowej sytuacji na krajowym rynku pracy?
Te tendencje powinny być już wyczuwalne analogicznie do rynku nieruchomości a nie są. Dlaczego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:24, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
Przesunięcia są dla mnie jasne, skutek stosunku ilości mieszkań ro wzrostu demograficznego również ale...zastanawia mnie jedno. Z roku na rok stopa bezrobocia powinna spadać. Eksodus ludności Polski w wieku 20-50 za zachodnią granicę trwa nadal, urodzeń jest coraz to mniej a sytuacja na rynku pracy pogłębia się. Jak to tłumaczyć?
Czyżby w raz z emigracją malała podaż? Nie powinniśmy się spodziewać koło roku 2020 sielankowej sytuacji na krajowym rynku pracy?
Te tendencje powinny być już wyczuwalne a nie są. Dlaczego?
Na to składa się kilka czynników:
1. Recesja - spada popyt na produkty - spada popyt na pracowwników. Firmy nie zatrudniają nowych pracowników, bo planują zwolnienia już zatrudnionych. Przed nami jest prawdziwa recesja ("drugie dno", ale prawdopodobnie głębsze, bo przy okazji pierwszego dna kryzys złagodziła interwencja rządów (w naszym przypadku - rządu Niemiec, który podtrzymał koniunkturę w Niemczech - i w ten sposób ... polski eksport!) - obecnie wszystkie rządy "zacieśniają" politykę fiskalną (oszczędności budżetowe, ograniczanie deficytów)). Mają miejsce pierwsze zwolnienia motywowane recesją (na razie nakładają się na "posezonowy", "naturalny" wzrost bezrobocia).
2. Zatrudnianie emerytów na ich dotychczasowych stanowiskach na umowy inne niż umowa o pracę (nie trzeba za nich płacić składek!).
3. Niewykorzystane rezerwy mocy produkcyjnych pozwalają zaspokajać popyt bez zwiększania zatrudnienia - a nawet przy zmniejszeniu zatrudnienia (to już zależy od branży oczywiście).
4. Niż demograficzny jeszcze nie dotarł do rynku pracy. A rynek pracy nie zdołał wchłonąć nawet końcówki wyżu.
Widać to na wykresach opublikowanych tu: http://studia.dlastudenta.pl/artykul/Bez.....73774.html


Uwaga: "nieaktywni zawodowo" to częściowo ci, którzy przestali się pojawiać w Urzędach Pracy, bo i tak pracy tam dla nich nikt nie proponował, część - to emigranci zarobkowi i osoby pracujące na czarno. "Bezrobotni" to wyłącznie bezrobotni zarejestrowani z prawem do zasiłku/ubezpieczenia społecznego.
_________________
Jak szukać prawdy na prawda2.info - odwiedź systematycznie aktualizowany wybór ważniejszych tekstów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:37, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
Eksodus ludności Polski w wieku 20-50 za zachodnią granicę trwa nadal, urodzeń jest coraz to mniej a sytuacja na rynku pracy pogłębia się. Jak to tłumaczyć?
Czyżby w raz z emigracją malała podaż? Nie powinniśmy się spodziewać koło roku 2020 sielankowej sytuacji na krajowym rynku pracy?
Te tendencje powinny być już wyczuwalne analogicznie do rynku nieruchomości a nie są. Dlaczego?

Swego czasu Niemcy opublikowały raport dot. skutków wpuszczenia na swój rynek pracy informatyków z innych krajów. Wynikało z niego, że każdy taki sprowadzony emigrant stworzył w Niemczech trzy nowe miejsca pracy.
Logiczne więc wydaje się, że ta sama zasada działa w drugą stronę: rynek który traci wykwalifikowaną, dobrze zarabiającą siłę roboczą, traci również miejsca pracy.
Co więcej, najpewniej podobny mechanizm działa też w przypadku kadry mniej wykwalifikowanej, choć w nieco mniejszym stopniu, ze względu na ich niższe zarobki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:39, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tendencja na świecie jest właściwie taka, że większość krajów ma zbyt zawyżony wskaźnik dzietności, który niekoniecznie musi oznaczać coś pozytywnego w dłuższej perspektywie względem danego kraju. śmiem twierdzić, że niewielki: wyż/niż nie ma absolutnie żadnego wpływu na gospodarkę państwa, a co za tym idzie prościej jest go regulować bez żadnych drastycznych cięć. biorąc pod uwagę sytuację na świecie i kryzys spowodowany m.in. przeludnieniem planety nie jest to taka głupia perspektywa na dany moment. co do samego eksportu polskich towarów to też wstyd pisać, ale nasz eksport jest niewiele wart w porownaniu do chociazby niemiec. produktywnosc kraju, wytworstwo towarow, by pozniej trafialy na eksport i bylyby konkurencyjne z innymi skutecznie wyrownywaloby luki w budzecie. za duzo mamy mędrków i "szefów", za mało ludzi znających się na pracy. tj. fachowców.

wniosek taki, że najlepiej byloby dla kraju gdyby wyjezdzali absolwenci, a zostawali fachowcy. niestety zdaje się, że jest dokladnie odwrotnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:03, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p.e.1984 napisał:

Recesja - spada popyt na produkty - spada popyt na pracowników. Firmy nie zatrudniają nowych pracowników, bo planują zwolnienia już zatrudnionych. Przed nami jest prawdziwa recesja ("drugie dno", ale prawdopodobnie głębsze, bo przy okazji pierwszego dna kryzys złagodziła interwencja rządów (w naszym przypadku - rządu Niemiec, który podtrzymał koniunkturę w Niemczech - i w ten sposób ... polski eksport!).

Zawsze czułem, że medialna propaganda zawarta w słowach:
URATOWAŁ NAS POPYT WEWNĘTRZNY
nie miała wiele wspólnego z prawdą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p.e.1984




Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 228
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:27, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patin napisał:
p.e.1984 napisał:

Recesja - spada popyt na produkty - spada popyt na pracowników. Firmy nie zatrudniają nowych pracowników, bo planują zwolnienia już zatrudnionych. Przed nami jest prawdziwa recesja ("drugie dno", ale prawdopodobnie głębsze, bo przy okazji pierwszego dna kryzys złagodziła interwencja rządów (w naszym przypadku - rządu Niemiec, który podtrzymał koniunkturę w Niemczech - i w ten sposób ... polski eksport!).

Zawsze czułem, że medialna propaganda zawarta w słowach:
URATOWAŁ NAS POPYT WEWNĘTRZNY
nie miała wiele wspólnego z prawdą.
W pewnym stopniu jest to prawda - miejsca pracy nieutracone w eksporcie pozwoliły utrzymać, a w połączeniu z transferami (dla rodzin w kraju) od emigrantów zarobkowych - nawet nieco zwiększyć konsumpcję. Ale to aktywna polityka antykryzysowa A. Merkel uratowała Polskę. Załamanie eksportu uruchomiłoby spiralę - spadek zatrudnienia - spadek popytu - spadek zatrudnienia ...

Bimi napisał:
Swego czasu Niemcy opublikowały raport dot. skutków wpuszczenia na swój rynek pracy informatyków z innych krajów. Wynikało z niego, że każdy taki sprowadzony emigrant stworzył w Niemczech trzy nowe miejsca pracy.
Logiczne więc wydaje się, że ta sama zasada działa w drugą stronę: rynek który traci wykwalifikowaną, dobrze zarabiającą siłę roboczą, traci również miejsca pracy.
Państwo pochodzenia emigrantów :
1. Traci przychody z podatków - musi zwiększyć obciążenia podatkowe
2. Przeciąża system emerytalny i ubezpieczeń społecznych (pogorszenie stosunku pracujący/niepracujący)
3. Traci przyrost naturalny - emigranci mają mniej dzieci w kraju lub - mają dzieci za granicą (skutki - dalsze pogorszenie stosunku zatrudnieni/ nieaktywni zawodowo w przyszłości, wymieranie społeczeństwa).
4. Traci pieniądze wydane na edukację emigrantów!
Oczywiście mechanizm opisany w powyższym cytacie działa, bo z gospodarki "dobrze opłacanych" emigrantów znika ich popyt.
Bimi napisał:
Co więcej, najpewniej podobny mechanizm działa też w przypadku kadry mniej wykwalifikowanej, choć w nieco mniejszym stopniu, ze względu na ich niższe zarobki.
Zastanawiam się, ile musiałoby z polskiej gospodarki zniknąć sprzątaczek i pracownic "Biedronki", żeby wywołac takie spustoszenie jak emigracja lekarzy, inżynierów i informatyków (choć są informatycy z tytułami inżynierskimi gwoli ścisłości). Bo emigracja osób o kwalifikacjach technicznych "obcina głowę" gospodarce, pozbawia ją "ośrodków wzrostu" - centrów technologicznych. Emigracja lekarzy - to gorszy dostęp do opieki medycznej, jej wyższy koszt (w obszarze praktyk prywatnych). Przy polskim poziomie płac jeszcze bardzo długo Polacy nie będa mogli sobie pozwolić na płacenie lekarzom tyle, co Norwegowie, Szwedzi czy Niemcy. Konsekwencje zdrowotne moga być opłakane.

@manhattanman - przestań spamować.
_________________
Jak szukać prawdy na prawda2.info - odwiedź systematycznie aktualizowany wybór ważniejszych tekstów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:28, 26 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Berlin nie tylko blokuje inicjatywy, które mogłyby pozwolić EBC na ratowanie strefy euro, ale też sam dawał wcześniej złe przykłady. To Niemcy, choć współtworzyły zasady Paktu Stabilności i Wzrostu (państwa nie powinny przekraczać wartości progowej deficytu 3 proc. PKB) złamały je w 2003 roku.

"Niemcy entuzjastycznie sprzedawały swe towary peryferyjnym krajom Euro (...) Szczególnie dużo mówi wzrost nadwyżki handlowej Berlina wobec państw śródziemnomorskich. Między rokiem 2000 a 2007 roczny deficyt handlowy Grecji wobec Niemiec wzrósł z 3 mld do 5,5 mld euro" - podkreślają autorzy.

Berlin pożyczał też pieniądze krajom śródziemnomorskim na wielką skalę. Według niedawnego raportu MFW w 2008 roku był drugim największym kredytodawcą (po Francji) w strefie euro. Gdy w 2009 roku kryzys finansowy zaczął nabierać impetu, Berlin przestał udzielać pożyczek. "Teraz, gdy peryferia Europy potrzebują długoterminowych kredytów bardziej niż kiedykolwiek, entuzjazm Niemców do przedłużania pożyczek załamał się" - pisze "FA".


http://wiadomosci.wp.tv/i,Analiza-Rozpad.....ml#m904063

p.e.1984 - zamiast pieprzyć o niczym, lepiej pomyśl kto na tym zarobi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... , 12, 13, 14   » 
Strona 13 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Polacy znowu wydymani - III RP vs. PRL
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile