Reporter TVN uderzył kombatantkę AK

absolutarianin

Cytat:

Najnowsza „Gazeta Polska Codziennie” informuje o zdarzeniu, do którego doszło w jednym z lokali wyborczych w Gdyni. Fotoreporter TVN24 uderzył w twarz starszą kobietę pełniącą funkcję męża zaufania.

Jak podaje „GPC”, doszło do tego po przybyciu na głosowanie Leszka Millera. Gdy Miller głosował, reporterzy rzucili się, aby robić mu zdjęcia. Wchodzili za kotary. Nic nie robili sobie z ostrzeżeń członków komisji, że łamią prawo wyborcze. Kamerzysta TVN24 stwierdził, że pani Lewandowska mu przeszkadza.

W pewnym momencie kamerzysta kopnął ją i uderzył kamerą w twarz. Efektem był krwiak na twarzy kobiety. Według świadków zdarzenia, brutalne zachowanie pracownika TVN24 nie było przypadkowe. Wcześniej reporterzy drwili z plakietki męża zaufania PiS, którą miała w klapie Lewandowska.

Członkowie komisji sporządzili oficjalną notatkę o złamaniu prawa przez fotoreporterów i poturbowaniu kobiety.

Krystyna Lewandowska jest inwalidką wojenną. W czasie wojny służyła w AK jako łącznik, później trafiła do obozu koncentracyjnego dla dzieci w Łodzi. W PRL wspierała strajkujących stoczniowców.

http://www.eostroleka.pl/reporter-tvn24-.....26620.html
http://niezalezna.pl/17513-uderzyl-inwalidke-bo-kojarzyla-sie-z-pis?page=3

Jutro bez obaw. Shocked

_________________
"Na szczęście wszelakie - serce trza mieć jednakie" J.Kochanowski

chójaduch

Jaką, kurwa, kombatantkę z AK? Poprawnie piwinno być: "byłą terrorystkę z AK"

s.i.c.

pytam bez zadnej zlosliwosci: czemu terrorystke?
_________________
==> silence is consent <==

Brus_Zły_Lis

chójaduch napisał:

Jaką, kurwa, kombatantkę z AK? Poprawnie piwinno być: "byłą terrorystkę z AK"

widzę tutaj bolszewicki zaciąg - w prl też tak na nich mówili - CZERWONE PARCHY

Ordel

przyjdzie czas , że dziennikarzy będzie się napierdalało na ulicach . W końcu są oni jak te psy , broniące status quo .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Ordel

Brus_Zły_Lis napisał:

chójaduch napisał:

Jaką, kurwa, kombatantkę z AK? Poprawnie piwinno być: "byłą terrorystkę z AK"

widzę tutaj bolszewicki zaciąg - w prl też tak na nich mówili - CZERWONE PARCHY

to nie bolszewicki zaciąg , to czerwona biegunka z żydowskiej dupy .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

pszek

Brus_Zły_Lis napisał:

widzę tutaj bolszewicki zaciąg

Zaraz tam "bolszewicki" .....może po prostu pasjonatów litewskich stron netowych :
http://translate.google.pl/translate?hl=.....%3Dimvnsfd
http://www.search.com/reference/Polish-L.....rld_War_II
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

wiraz

news jakością najbliższy temu co publikuje 'fakt'.
prowokacja z ak, równie żałosna, ale jednak - skuteczna..

chójaduch

Ups..... Widzę, że grono czcicieli "świętości" nieco się uniosło.. O świętej "świętości" nie można złego słowa powiedzieć, mimo że słowo idealnie trafione semantycznie... A otaczajcie kultem te Wasze "świętości" przeżarte grzybem hipokryzji...

Bimi

absolutarianin napisał:

Fotoreporter TVN24 uderzył w twarz starszą kobietę pełniącą funkcję męża zaufania.

Tak to się często kończy gdy się kobieta za męską robotę bierze. Smile

Może jakby się nazywała żoną zaufania to goście mieliby do niej więcej respektu.
Niech ich pozwie, co jej pozostaje. Może też wynająć swoją ekipę - jak ma znajomości i się nie boi Smile

Sensor

_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads

Qub@

chójaduch napisał:

Jaką, kurwa, kombatantkę z AK? Poprawnie piwinno być: "byłą terrorystkę z AK"

Mam dylemat czy to zdanie to czysta prowokacja (przeglądając posty wielu debili tutaj może taki wniosek się nasuwać) czy twoja rzeczowa opinia, jeśli to drugie to mam w chuju więcej szarych komórek niż ty we łbie chóju. Bez odbioru.
_________________
"...odejdziemy, ale tak trzaśniemy drzwiami, że cały świat zadrży..."

chójaduch

Bimi napisał:

absolutarianin napisał:

Fotoreporter TVN24 uderzył w twarz starszą kobietę pełniącą funkcję męża zaufania.

Tak to się często kończy gdy się kobieta za męską robotę bierze. Smile

Może jakby się nazywała żoną zaufania to goście mieliby do niej więcej respektu.
Niech ich pozwie, co jej pozostaje. Może też wynająć swoją ekipę - jak ma znajomości i się nie boi Smile

Wygląda na to, że nie będzie żadnego pozwu ani prywatnego aktu oskarżenia, gdyż wszystko, a przede wszystkim jej relacja, wskazuje na to, że było to przypadkowe zdarzenie w tłumie ludzi, do którego była terrorystka przyczyniła się. Jej fanatyczne zacitrzewienie, a wręcz obłęd i chorobliwa nienawiść spowodowały, że straciła panowanie nad umysłem i ciałem. Nad umysłem, bo zaczęła wykrzykiwać głupoty, a nad ciałem bo pchała się w tłum. Jej celem nie była troska o wybory tylko uniemożliwienie reporterskim kurwom zrobienia materiału z głosowania Leszka. Częściej byla terrorystka pierdoli o swojej miłości do Leszka niż o rzekomym ataku na nią....

Poza tym, jeśli faktycznie doszło do zakłócenia pracy komisji to pytam się: kto wezwał policję i czy przeciwko komuś w tej sprawie toczy się postępowanie?

@Qbasa! Gratuluje sprawnego intelektualnie członka - z tego wynika, że Twój chój jest nieporównywalnie mądrzejszy od Ciebie... To nieco przykre, choć plusy się znajdą: podczas stosunku nie musisz zakładać kondonka na łeb, no chyba że z ryja może polać Ci się sperma - w takim wypadku lepij założyć kondonka na łeb....

Sensor

Widać że zbyt wiele lewackiej propagandy wtoczone masz w główkę. Brak szacunku dla takiego śmiecia.
_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads

chójaduch

o terrorystach z AK:

Cytat:

Autorzy rezolucji żądają też, by "na najwyższym szczeblu została zbadana działalność na Litwie Armii Krajowej, która nie była niczym innym jak bandą przestępczą, kolaborującą z okupantami, mordującą litewskich cywilów"

http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/litewscy_nacjonalisci_przeciwko_ak_16487

wiraz

Myślę, że wielkim nadużyciem jest określać formację Armii Krajowej mianem organizacji terrorystycznej.
Niewątpliwie mogło się znaleźć w jej szeregach jakaś część ludzi, których cele były dalekie od założonch w treści roty (1
imho ich odsetek to poziom błędu statystycznego + sabotażyści i szpicle (choć byli dosyć skutecznie likwidowani)
I jakoś niespecjalnie mnie dziwią poglądy jakie prezentujesz - przecież do tej pory spora część Ukraińców kocha UPA.
Już abstrahując, że NKWD (po gościnnych występach Armii Czerwonej) robiła bardzo wiele by uprzykrzyć życie AK'owcą.
Skoro standardowym manewrem jest dokonywanie sabotażu pod cudzym szyldem, to tym bardzie służby radzieckie
specjalizowały się w takich akcjach. Ten konflik to była strasznie wielka tragedia, przede wszystkim dla ludności
cywilnej - bo sąsiad sąsiada mordował.
I faktycznie, pradziadek wspominał, że część Polaków szła na odwet, mścić zamordowanych bliskich.
Do niedawna o AK nie wiedziałem prawie nic - tyle co było konieczne, żeby się nauczyciele odpierdolili ode mnie.
Aż do momentu, gdy przeczytałem wspomnienia mojego pradziadka, który należał do tej organizacji. I mnie rozpierdoliło na drobne.
Tam wszyscy, po każdej stronie mieli przejbane - grasowały bandy przebierańców.

Rozumiem chójaduch, że cieszą Cie tego typu zagrywki, bo trudno mi przyjąć, że nie potrafisz sobie wyobrazić chociaż
realiów tamtego czasu, tamtych miesc, wyborów jakich musieli dokonywać prości ludzie.

Nie dziwi mnie, że Litwini używają sobie w ten sposób historii - wszystkie nacje tak robią.
Dziwi mnie to, że Ty to kupujesz.

Wnioskuję, że artykuł który przytaczasz, jest Twoim jedynym źródłem informacji na temat AK. Szkoda.

(1

Cytat:

W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny, Królowej Korony Polskiej, kładę swie ręce na ten Święty Krzyż, znak ręki zbawienia, i przysięgam być wiernym ojczyźnie mej, Rzeczpospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli, walczyć ze wszystkich sił – aż do ofiary swego życia, Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej i rozkazom Naczelnego Wodza oraz wyznaczonemu przezeń Dowódcy Armii Krajowej będę bezwględnie posłuszny, a tajemnicy niezłomnie dochować, cokolwiek by mnie spotkać miało.

chójaduch

Nic, kurwa, nie rozumiesz, tylko uprawiasz jakiś pojebany kult wokół skurwysynów - morderców ludności cywilnej - terrorystów. Pierdolisz farmazony o prowokacjach, o operacjach fałszywej flagi, by tylko oddalić od swoich ikon cień prawdy - ordynarnej, brutalnej prawdy. Ty widzisz tylko bohaterów na ślicznych, białych rumakach, którzy w imię potężnej idei czynili wyłącznie dobro, a udowodnione patologie to jedynie drobna statystyka... A ja widzę biednych ludzi, którzy naszprycowani zostali dragami patriotyzmu, by w konsekwencji bezsensownie oddawać życie lub popełniać zbrodnie przeciw ludzkości dla jebanych interesów politycznych, by chój jeden z drugim do żłoba się dorwali. I nie pierdol głupot o jakiejś walce w obronie gówna zwanego "łojcyzną" - wiele krajów poddało się okupantom i dobrze na tym wyszło...

Zapewne Twojej ignorancji umknęły takie szczegóły jak AKowskie formacje Zagra-lin czy śląski Związek Odwetu? Zapewne wykonywanie rozkazów skierowanych przeciwko ludności cywilnej i obiektom cywilnym to zajebisty sposób na prowadzenie wojny i oczywiście powód do dumy i chwały...

KtozjakBog

Ta kobieta walczyła o prawa, za które nasi przodkowie zgodzili się wylać własną krew...

Wiarygodność haseł władz (AK, PiS, PO, WOŚP i inne) to jedno ale zauważcie, że te same hasła słyszeli wstępujący w szeregi czyli walczący kierowali się hasłami - i do AKowców należały idee - nie do władz.

Atakowanie władz albo podwładnych: jest różnicę....

Ta kobieta walczyła o prawa, za które nasi przodkowie i ona - zgodzili się wylać własną krew ...
...mimo, że nie wszyscy się załapali na igłę w żyle - dosł. kulę w piersi.
_________________
Rzekł Jezus: "Przypatrzcie się temu, który żyje, dopóki żyjecie,
abyście nie umarli,
a nie starajcie się go widzieć nie mogąc się mu przypatrzeć".

wiraz

Nie jesteś partnerem do dyskusji, chójaduch -
przeinaczasz treść mojej wypowiedzi, fantazjujesz,
o moich poglądach i wplatasz w to jeszcze białe rumaki.
Używasz jakiś sloganów typu 'czynić dobro', mącisz o patriotyźmie.
Te 'jebane interesy polityczne' miały dość znaczny wpływ na życie zwykłych ludzi i ci zwykli, normalni ludzie walczyli o swoje podwórko. O swój domek, o swoją mamę, tatę, dzieci. Wczuj się trochę w sytuację, bo Twój światopogląd sprawia wrażenie bardzo czarno-białego. Podpierasz się Zagralinem, które w wg mojej wiedzy atakowało głównie cele wojskowe i strategiczne, pozatym nie trafiłem na jakieś kompletne opracowanie na ten temat.
Nie wiem, może faktycznie umknęło to mojej ignorancji - bo jak wspomniałem, moja dotychczasowa wiedza o AK równała się zeru, aż do momentu, kiedy przeczytałem pamiętnik, a raczej dziennik. Czyli ok. miesiąc temu.
I z tych notatek wynika, że AK to głównie setki prostych ludzi, którzy w obliczy zagrożenia mieli okazję przeciwstawić się. Troszkę tego było.

Obwód rejon AK Kowel – Kuźnia Gromada
Obwód AK Kowel kryptonim Klin
Obwód AK Luboml kryptonim Kowadło
Samodzielny obwód AK Sarny kryptonim Staw
Inspektorat Rejonowy AK Łuck kryptonim Łuna Osnowa
Obwód AK Łuck kryptonim Łan
Komendant obwodu por. Józef Wójcik Zgrzyt
Oddział podzielony był na następujące odcinki:
Odcinek Łuck-Północ kryptonim ? Aret. Odcinek obejmował północną część Łucka z dawną ul. Piłsudskiego, stacją kolejową z koszarami i lotniskiem, dzielił się na trzy pododcinki (plutony) Bruk?, Blok, Bór,
Odcinek Łuck-Śródmieście, kryptonim Atol, dowódca ppor Mikołaj WURO
Wagabunda – nn – obejmował śródmieście Łucka oraz przymieście Wólka
Odcinek Łuck-Krasne kryptonim Agnus ? dowódca ppor. Ludwik Szaroń Kosa
Plutony specjalne:
1. Pluton specjalny o kryptonimie RYK (stan osobowy 16 osób, dowódca st. sierż. Bogusław Bamburski Burcat? - do dywersji na kolei i sabotażu)
2. Pluton specjalny WIR (stan osobowy 44 osób, dowódca st. sierż. Jan Rogalski Borsuk
(archiwum Józefa Turowskiego)
3. Pluton specjalny ZRYW (11 ludzi, dowódca kapral Stanisław Sobanski Stefan
4. Pluton specjalny KLIN (15 ludzi, dowódca Jan Waśkowski Sowa.
Te cztery plutony przeznaczone były do wywiadu i dywersji kolejowych.
Obwód AK Kiwerce krypt. Łąka
Obwód AK Horochów krypt. Łom
Obwód AK Włodzimierz Wołyński krypt. Ława
Inspektorat Rejonowy AK Równe, kryptonim Browar
Obwód AK Równe krypt. Błysk
Obwód AK Zdobunów krypt. Brzeg
Obwód AK Kostopol krypt. Bór
Inspektorat Rejonowy AK Dubno krypt. Dąbrowa
Obwód AK Dubno krypt. Dźwig
Obwód AK Krzemieniec krypt. Dzwon
Związek Żołnierzy AK
Okręg Wołyński
ul. Złota 81
00-819 Warszawa

Możesz sobie to komplikować o kwestie patriotyzmu, gdy sprawa jest bardzo prosta - wybór między życiem i śmiercią. zrobieniem czegoś, a nie zrobieniem.
Nie chcę Ci zmieniać poglądów - masz jakie masz, twoja sprawa.
Chcę natomiast rzucić nieco inne światło na AK, ze strony którą znam, wobec Twojej kreciej roboty - wrzuciłeś tych wszystkich ludzi do jednego worka i robisz to celowo
i świadomie, a nie z powodu niewiedzy. No i stosujesz argumetację coś na wzór 'a tam stało zomo'.
Tak dla kontrastu, wiesz. Tak, żeby każdy przeglądający ten temat mógł sobie zestawić dwie rózne opinie, dwa światopoglądy.

chójaduch

Cytat:

Latem zeszłego roku w rozmowie z dziennikarką "Tygodnika Powszechnego" powiedział pan o Marianie Sołtysiaku "Barabaszu" **, swoim byłym dowódcy i jednej z legend świętokrzyskiej partyzantki, że jest "zbrodniarzem".

- Powiedziałem te słowa pod wpływem przeczytanego artykułu Alicji Skibińskiej i Joanny Tokarskiej-Bakir na łamach rocznika "Zagłada Żydów". Autorki udokumentowały przypadki zabójstw dokonanych przez oddział "Barabasza". To była prywatna rozmowa. Co innego się mówi prywatnie, co innego mając świadomość, że zostanie to opublikowane. Dziś nie powtórzyłbym takiego sformułowania. Może użyłbym stwierdzenia, że były to "czyny o charakterze zbrodniczym". Tylko prawda jest taka, że pomordowani zostali niewinni ludzie. Teraz władze kieleckiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK domagają się ode mnie, abym te słowa odwołał. Ja za stary już jestem, żebym kłamał.

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11122127,Strzal_w_plecy.html

Sensor

Jak już zaczynasz powoływać się na medium Szechtera to nie dobrze to świadczy o Twojej personie Smile

Ze swoimi poglądami możesz zrobić karierę polityczną na Litwie - tam za każdy przejaw Polskości można toczyć konfrontacje siłowe - przykład: http://narodowcy.net/w-wilnie-pobito-16-latka-bo-rozmawial-po-polsku/2012/01/24/
http://narodowcy.net/polacy-z-norwegii-p.....012/02/02/

Z tym że Ci Polacy tam nie emigrowali a urodzili się w tych historycznie Polskich stronach - no ale Ci którzy walczyli o Polskość tamtych ziem są właśnie teraz nazywani przez tamtejszą klasę polityczną - terrorystami z AK...
_________________
http://www.youtube.com/user/sensor2912#grid/uploads

pszek

Sensor napisał:

Ze swoimi poglądami możesz zrobić karierę polityczną na Litwie - tam za każdy przejaw Polskości można toczyć konfrontacje siłowe - przykład: http://narodowcy.net/w-wilnie-pobito-16-latka-bo-rozmawial-po-polsku/2012/01/24/
http://narodowcy.net/polacy-z-norwegii-p.....012/02/02/

To smutne...Wiesz co @Sensor? tak sobie myślę że może na tej Litwie nie lubią Polaków,albo uraz jaki mają albo ja już nie wiem co.
Ja wprawdzie nie wiem za co można nie lubić Polaków i na tle czego można mieć do nich uraz,ale może tak właśnie jest.
Nie wiem o co chodzi ( zapewne się dowiem jak tylko zacznie pracować jakiś IPN),ale różnie się mówi.

Cytat:

Wreszcie nowa „Karta"! A w niej kolekcja zdjęć ukazująca życie codzienne żołnierzy przedwojennego Korpusu Ochrony Pogranicza.
Dowiemy się, jakie nosili mundury, co jedli, jak spędzali wolny czas, jak wyglądały ich defilady i ćwiczenia. A w tle skrawek Kresów. Step Wołynia, poleska wioska, szlachecki dworek czy apteka w Święcianach należąca do – jak głosi szyld – pana J. Szrejbera. Twarze dawno nieżyjących ludzi i obrazy z dawno nieistniejącego świata.
Co do samego KOP, to formacja ta wzbudza dziś mieszane uczucia. Każdy, kto zna awanturnicze powieści Sergiusza Piaseckiego („Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy", „Piąty etap" czy „Bogom nocy równi"), których akcja rozgrywa się na polsko-sowieckim pograniczu, wie, że na początku lat 20. przypominało ono Dzikie Pola. Przemytnicy, przekradający się w obie strony tajni agenci oraz bolszewickie bandy dywersyjne palące wsie po naszej stronie słupów.
Powstanie KOP w 1924 roku położyło temu wszystkiemu kres. Trzeba przyznać, że KOP-iści zdrowo zadali bolszewikom bobu. Uszczelnili granicę i nie wahali się zapuszczać na terytorium nieprzyjaciela. Wystarczyło spalić kilka sowieckich strażnic i wystrzelać kilku komisarzy, żeby na Kresach zapanował porządek. „Ta zasrana Polska (...) wam pokaże, nikogo nie przepuści, wszystkich powystrzela" – irytował się na odprawie czekistów Nikołaj Jeżow.
Jest jednak i druga strona medalu. W latach 30., w całej Europie wzrosły nastroje nacjonalistyczne, a KOP-iści zbyt przejęli się swoją rolą „bastionu polskości na Kresach". Pamiętam, jak w pewnym litewskim miasteczku starzy mieszkańcy pokazywali mi blizny. Były to ślady po prętach dziarskich KOP-istów, którzy przyjechali nocą i rozbili potańcówkę zorganizowaną przez litewską młodzież.
Incydentów takich trochę, niestety, było. Ich efekt mógł być tylko jeden. Mieszkańcy Kresów innej narodowości niż polska zrażali się do Rzeczypospolitej i szli w objęcia bolszewików. A więc skutek odwrotny od zamierzonego.

http://www.rp.pl/artykul/243943,684204.html
A swoją drogą to zdumiewające jak te same wydarzenia mogą być różnie odbierane,wedle jednych to tylko takie panakmicicowe swawole a dla innych coś zupełnie innego.Przebrani polscy policjanci atakują rosyjskie miasteczko
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

armar

absolutarianin napisał:

Cytat:

W pewnym momencie kamerzysta kopnął ją i uderzył kamerą w twarz.

Ty chyba zwolennikiem bandytów z PiSu jesteś skoro takie kłamstwa rozpowszechniasz?
Myślący człowiek nie uwierzy, że operator kamery ryzykuje uszkodzenie drogiego sprzętu o jakąś pisowską działaczkę, która zamiast pilnować pracy komisji (do czego jest powołana) rzuca się na reporterów.

absolutarianin napisał:

Efektem był krwiak na twarzy kobiety.

Którego jednak nie widać na filmie.

chójaduch

Sensor napisał:

Jak już zaczynasz powoływać się na medium Szechtera to nie dobrze to świadczy o Twojej personie Smile

.

Nie jestem zjebem zafiksowanym do jednej grupy źródeł szerzacej jakaś tam zbieżną propogandę. Info czerpię zewsząd - od "Rycerza Niepokalanej" począwszy na "Jerusalem post" kończąc. Cytaty zamieszczane przeze mnie są dostatecznym świadectwem chójaducha. Dlatego krótko: pierdolisz!