Mój ruski jest baaardzo słaby, ale z tego co zrozumiałem, da się wykrzesać jakiś sens:
- Putin mówi, że słyszał co koleś powiedział, tak. Ma nadzieję, że umowa która została zrobiona (??odrobiona??) i że o tym podpisie na końcu nie będzie się wspominać, a w przyszłości porozmawiają sobie..???...trzeba będzie...???...czym się zajmujemy
Czyli na osobności Putin mu jeszcze ładnie wytłumaczy, jak ma tańczyć i skakać, aby w przyszłości nie trzeba było się takimi sytuacjami zajmować, żeby do nich po prostu nie dochodziło.
_________________
www.demokracjabezposrednia.pl