|
Autor
|
Wiadomość |
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:07, 03 Wrz '11
Temat postu: Szybszy ścigacz, czy śrut z wiatrówki |
|
|
Śrut z wiatrówki to 70 do 170 m/s przy masie która legalnie musi wynosic tyle , aby energia była poniżej 17J
Ścigacz to masa własna ponad 200kg plus kierowca 90kg, czyli razem 300kg
Prędkość 200km/h to ok. 55m/sek
Można przyjąć , że prędkość ścigacza , to dwa razy wolniej niż śrut z wiatrówki
Policzmy energie obalająca pocisku składającego sie z ścigacza i motocyklisty.
Zastanówmy sie dlaczego to ustawodawca jest tak durny , że wiatrówki powyżej 17J
wymagaja rejestracji, a broń palna nawet o znikomej energi jest na zezwolenia , a ścigacze nie?
====================================================================================
Prokuratura gromadzi materiał dowodowy ws. wypadku Jarosława Wałęsy
PAP
2011-09-03, ostatnia aktualizacja 2011-09-03 12:00
Prokuratura zbiera materiał dowodowy w sprawie piątkowego wypadku motocyklowego europosła PO Jarosława Wałęsy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie było świadków tego zdarzenia.
Jak poinformowała w sobotę PAP rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, w sprawie wypadku prawdopodobnie zostanie powołany biegły z zakresu ruchu drogowego. "Chodzi o ocenę zachowania uczestników ruchu" - powiedziała.
Według wstępnych ustaleń prokuratury, do wypadku doszło, gdy w miejscowości Stropkowo (Mazowieckie) na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa stojąca na poboczu toyota rav4 włączała się do ruchu. Wtedy nastąpiło zderzenie z jadącym drogą motocyklem honda, kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Wcześniej toyota zatrzymała się na poboczu w pobliżu stojącego tam samochodu ciężarowego, który uległ awarii.
"Na miejscu nie było właściwie żadnego naocznego świadka, który widział całą sytuację. Kierowca ciężarówki nie widział, tylko słyszał. Nie potrafił podać szczegółów" - powiedziała Śmigielska-Kowalska. Przyznała, iż nie można wykluczyć, że konieczne będzie wystąpienie o opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego, który "na podstawie dowodów zabezpieczonych w trakcie oględzin, wypowie się jak ta sytuacja wyglądała i ewentualnie, kto spowodował wypadek, czy przyczynił się do tego".
Śmigielska-Kowalska przyznała, że chociaż jest za wcześnie by o tym przesądzać, nie jest wykluczone, że przesłuchanie kierowcy toyoty rav4 może nastąpić po analizie dowodów i opinii w sprawie. Dodała, że oba pojazdy uczestniczące w wypadku zostały zabezpieczone.
Śmigielska-Kowalska wyjaśniła, że prokuratura na formalne wszczęcie śledztwa w sprawie wypadku ma pięć dni. "Ono formalnie będzie wszczęte. Czynności procesowe wykonywane w piątek po wypadku mają moc czynności, tak jak wykonywane w śledztwie" - dodała prokurator.
Stan zdrowia Jarosława Wałęsy, który jeszcze w piątek został przetransportowany śmigłowcem LPR ze szpitala wojewódzkiego w Płocku do warszawskiego szpitala na ul. Szaserów, jest stabilny. Przeprowadzony w nocy z piątku na sobotę zabieg operacyjny, który trwał 5 godzin, udał się. Obecnie Wałęsa przebywa w klinicznym oddziale intensywnej terapii.
Kolejne zabiegi operacyjne Jarosława Wałęsy zostaną przeprowadzone w późniejszym terminie - poinformował rzecznik Wojskowego Instytutu Medycznego Piotr Dąbrowiecki. Dodał, że stan zdrowia europosła to nadal "ostra faza po urazie, aczkolwiek jest w stanie stabilnym".
Dąbrowiecki przyznał, że następne zabiegi będą wykonywane w trybie odroczonym - będą to zabiegi rekonstrukcyjne. "Liczymy na to, że będzie dobrze, że (...) terapia zakończy się sukcesem. (...) Liczymy na to, że pacjent będzie mógł chodzić o własnych nogach" - dodał. Zaznaczył, że obecnie Wałęsa przebywa w śpiączce.
Źródło: PAP
Więcej... http://wyborcza.pl/1,91446,10224893,Prok.....z1WujTyY3O
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:39, 03 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Jerzy.
Na ścigacz musisz mieć specjalne pozwolenie - prawo jazdy kat. a
ścigaczem kierujesz w kazdym momencie, kierowca jest świadomy (w założeniach), śrut z śrutówki jest bezwolny i można mu nadać tor lotu tylko raz. Tak, że o co Ci chodzi?
Legalna jazda ścigaczem w terenie zabudowanym to max 50km/h, poza terenem zadbudowanym 90 km/h, w interesie kierowcy ścigacza jest uniknąć zderzenie, w przeciwieństwie do interesu posiadacza broni. Tak, że o co Ci chodzi?
Możesz jeszcze policzyć energie zestawu 40 ton poruszającego się z predkością 89 km/h?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:55, 03 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Jerzy.
Na ścigacz musisz mieć specjalne pozwolenie - prawo jazdy kat. a
ścigaczem kierujesz w kazdym momencie, kierowca jest świadomy (w założeniach), śrut z śrutówki jest bezwolny i można mu nadać tor lotu tylko raz. Tak, że o co Ci chodzi?
Legalna jazda ścigaczem w terenie zabudowanym to max 50km/h, poza terenem zadbudowanym 90 km/h, w interesie kierowcy ścigacza jest uniknąć zderzenie, w przeciwieństwie do interesu posiadacza broni. Tak, że o co Ci chodzi?
Możesz jeszcze policzyć energie zestawu 40 ton poruszającego się z predkością 89 km/h? |
Tor wystrzelonego śrutu (masa ok o,4 do 0,75g) o energii np 17 J jest stały w czasie całego lotu i przewidywalny!
Tor pocisku składającego się z motocyklisty i ścigacza, (masa ok 300kg)
o energii 907 500 000 J jest nieprzewidywalny i zmienny w czasie lotu.
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:19, 03 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Nieprzewidywalny?
Przewidywalny, do tego kierowalny. Już mniej przewidywalny i kierowalny jest tor jazdy zestawu 40 ton, większa bezwladność, jednak współczesne systemy typu ESP pomagają i w tym, tym samym czesto 40 tonowa ciężarówa pokonuje kręte drogi zgrabniej i szybciej niż samochód kierowany przez przeciętnego kierowcę kat B.
Ale do rzeczy, porównanie wg mnie chybione. Kierowca motoru jest wyszkolony i usankcjonowany i zarejestrowany, do tego ponosi ogromne ryzyko podczas jazdy, wypadek automatycznie dotyczy także jego i jego życie jest równie, jak nie bardziej, narażone.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:10, 03 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Nieprzewidywalny?
Przewidywalny, do tego kierowalny. Już mniej przewidywalny i kierowalny jest tor jazdy zestawu 40 ton, większa bezwladność, jednak współczesne systemy typu ESP pomagają i w tym, tym samym czesto 40 tonowa ciężarówa pokonuje kręte drogi zgrabniej i szybciej niż samochód kierowany przez przeciętnego kierowcę kat B.
Ale do rzeczy, porównanie wg mnie chybione. Kierowca motoru jest wyszkolony i usankcjonowany i zarejestrowany, do tego ponosi ogromne ryzyko podczas jazdy, wypadek automatycznie dotyczy także jego i jego życie jest równie, jak nie bardziej, narażone. |
Skoro przeleciał (poszybował) 30 m, to ja sie pytam ,
czy miał licencje pilota, czy tylko motocyklisty?
Bo to co wiemy to jego tatuś, to miał uprawnienia energetyczne do 1kV
Czy zawartość adrenaliny we krwi też mierzą , czy tylko alkoholu?
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aqua
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Fosfor
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 160
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:59, 03 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Jerzy, co próbujesz tutaj udowodnić? Że restrykcje posiadania broni nie mają nic wspólnego z naszym bezpieczeństwem ? Przecież to oczywiste, że one nie mają nic wspólnego z naszym bezpieczeństwem! Ograniczenia te zawsze miały na celu zapewnić bezpieczeństwo jedynie władzy. Bo przyznasz, że to raczej mało prawdopobne żeby rząd obalili motocykliści-samobójcy wpadający na poszczególnych jego przedstawicieli z prędkością 300 km/h.
_________________ "... Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym ..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jabba
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 04:53, 04 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Jarosław Wałęsa??? Czy to nie ten co kiedyś cierpiał na "pomroczność jasną" i zdjął człowieka z pasów? może mu się choroba odnowiła
I jakim cudem to auto ma rozwalony przód skoro drogi nam syn Wałęsy najechał na tył.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8683
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:42, 04 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
jabba napisał: |
I jakim cudem to auto ma rozwalony przód skoro drogi nam syn Wałęsy najechał na tył. |
A to info o najeździe na tył to skąd masz ? Toyota włączała się do ruchu
tak miało to wyglądać ;
oczywiście samochód jest ustawiony pod złym kątem , gdyż uniemożliwia mu to rów przy drodze .
Tak czy siak droga jest dość wąska ( łącznie z poboczem )
A co za tym idzie , to to że toyota musiała zajmować jakąś część jezdni . Więc jakby motocyklista nawet wymijał stojący na takim poboczu samochód , powinien zwolnić ( trzeba przewidzieć , że mogą się drzwi otworzyć , czy właśnie jak w tym wypadku włączy się auto do ruchu )
Kolejny dawca , a mógł tyle istnień uratować ( serce, nerki itp )
zobaczcie ile miejsca , zajmuje tir na jezdni , który to musiał być minięty przez Jarosława :
nieźle musiał zapierdalać . Ciekawe czy ustalą prędkość z jaką jechał.
Bo jak na razie mówi się że kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo . A na takich drogach jak ta na zdjęciach ograniczenie prędkości wynosi 80-90 km/h , a mając taki ścigacz jak miał Jarek , to wątpię , żeby jechał 80 km/h
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:32, 04 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Jerzy.
Na ścigacz musisz mieć specjalne pozwolenie - prawo jazdy kat. a
ścigaczem kierujesz w kazdym momencie, kierowca jest świadomy (w założeniach), śrut z śrutówki jest bezwolny i można mu nadać tor lotu tylko raz. Tak, że o co Ci chodzi?
Legalna jazda ścigaczem w terenie zabudowanym to max 50km/h, poza terenem zadbudowanym 90 km/h, w interesie kierowcy ścigacza jest uniknąć zderzenie, w przeciwieństwie do interesu posiadacza broni. Tak, że o co Ci chodzi?
Możesz jeszcze policzyć energie zestawu 40 ton poruszającego się z predkością 89 km/h? |
Mylisz sie!
Na zakup ścigacza nie jest potrzebne żadne pozwolenie.
Sprzedają każdemu , który tylko ma pieniądze.
Na zakup broni o energii obalającej xxx razy mniejszej niż energia obalająca ścigacza pozwolenie jest konieczne
Nie legalne użycie ścigacza to tylko mandat, a nielegalne posiadanie broni palnej to kryminał!
O uzyciu nawet nie wspominam:)
proponuję trochę wysiłku intelkektualnego
Powtórka z lekcji fizyki - gimnazjum
i
Zasada konsekwencji
Zasada wzajemności
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:28, 05 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Za
http://kot-blogkota.blogspot.com/2011_08_01_archive.html
Jaśnie państwo i hołota
Polskie standardy,
-Komorowski: jechał 140 na godzinę
i usprawiedliwia: "ale się nie spóźniłem".
-Kaczyński jechał 180 na godzinę;
usprawiedliwia się: "spałem"
Kurski, dużo, dużo powyżej:
"dobrze mi się jechało"
-Kowalski jechał na motocyklu 180
zabrano mu prawo jazdy na dwa lata.
-Sekielski "w czarno na białym":
"najbardziej się martwię,
o to żeby się nikomu nic nie stało"!
-Przypominają mi się filmy
pokazujące stosunki przedwojennej
pańskiej Polski.
-Nie lubię tej Polski!
Nie ma w niej prawa
jak w krajach Zachodu
i nie ma tej kultury wysokiej(!),
którą miała w PRL-u
-Zapisałem to co powiedziała Wiesia
przy śniadaniu.
Mój komentarz :
Politycy są wyzbyci wstydu i znaczenia swojej roli
-poczucia odpowiedzialności wobec państwa.
-Dziennikarz zamieszcza durny komentarz
( w stylu Jaworowicz).
-Nie wie czym powinien się martwić!
Dlatego mało się dziwię- temu co
powiedziała Wiesia.
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
King Crimson
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2086
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:27, 05 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Temat podchodzi pod demagogię w stylu zakazać noży kuchennych ponieważ w przeciągu ostatniego miesiąca zamordowano przy ich użyciu dwie osoby. Nonsens. Porównywanie broni palnej do motocykla również skrajnie nierozsądne.
Wszystko jest dla ludzi, ścigacze czy szlifiery jak kto woli też. Trzeba mieć mózg i refleks, żeby czymś takim pomykać. Z resztą co ja będę tłumaczył, wsiądź na motocykl Jerzy i zakochaj się w tym bez reszty, szybko zmienisz zdanie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:04, 05 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Jerzy, nie wysyłaj nikogo do szkoły gdy wyżej sam wykazujesz braki w logice.
Na zakup nie jest potrzebna licencja, ale na jazdę tak! Pistolet to jest bron i jako bron został stworzony, sobie go schowasz za pas i dopóki go nie użyjesz, trzeba Cię przeszukać by stwierdzić fakt posiadania.
Motocykla nie schowasz za pasek i nie będziesz go używał do obrony czy ataku. Motocykl służy do jeżdżenia, nie jest to broń i ciężej zabić z premedytacją motocyklem niż np płytą chodnikową. Jerzy.
Twoje porownanie jest chybione.
Co do drugiego postu, zgadzam się. Prawo z przymrużeniem oka traktuje swoich pupilków. To jest kurestwo.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Krzyzak
Dołączył: 01 Sie 2011 Posty: 488
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:53, 05 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
jabba napisał: | Jarosław Wałęsa??? Czy to nie ten co kiedyś cierpiał na "pomroczność jasną" i zdjął człowieka z pasów? może mu się choroba odnowiła
I jakim cudem to auto ma rozwalony przód skoro drogi nam syn Wałęsy najechał na tył. |
tamten to był jego brat - Sławomir
potrącona kobieta jest ciągle niepełnosprawna
adwokat, który pomroczność wymyślił, po kilku latach sam zapadł na nią podczas jazdy autem - został złapany przez policję, niestety nie wiem, jak to się skończyło
droga - jak widać - nowa, równa, prosta, pogoda świetna... zaczekajmy na opinię biegłych, choć jestem niemal pewien, że motocyklista jechał zbyt szybko...
być może kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo, jednak jak się przed takimi sytuacjami ustrzec, skoro: patrzysz w lusterka - nic nie jedzie, włączasz się do ruchu i bum... bo mały punkcik w oddali to był motor jadący dużo za dużo...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:29, 06 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Krzyzak napisał: | jabba napisał: | Jarosław Wałęsa??? Czy to nie ten co kiedyś cierpiał na "pomroczność jasną" i zdjął człowieka z pasów? może mu się choroba odnowiła
I jakim cudem to auto ma rozwalony przód skoro drogi nam syn Wałęsy najechał na tył. |
tamten to był jego brat - Sławomir
potrącona kobieta jest ciągle niepełnosprawna
adwokat, który pomroczność wymyślił, po kilku latach sam zapadł na nią podczas jazdy autem - został złapany przez policję, niestety nie wiem, jak to się skończyło
droga - jak widać - nowa, równa, prosta, pogoda świetna... zaczekajmy na opinię biegłych, choć jestem niemal pewien, że motocyklista jechał zbyt szybko...
być może kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo, jednak jak się przed takimi sytuacjami ustrzec, skoro: patrzysz w lusterka - nic nie jedzie, włączasz się do ruchu i bum... bo mały punkcik w oddali to był motor jadący dużo za dużo... |
http://www.bibula.com/?p=43095
Jaki był stan trzeźwości Jarosława Wałęsy?
Aktualizacja: 2011-09-5 8:22 pm
Oczywiście współczuję rodzinie Jarosława Wałęsy oraz jego znajomym, którzy na pewno muszą mocno przeżywać tę tragedię. Cieszę się razem z nimi z tego, że jego stan, mimo iż ciężki, to jednak lekarze zaliczają do stabilnych.
Nie mogę jednak powstrzymać się od wyrażenia głośno tego, iż jest coś, co w całej tej sprawie wydaje mi się mocno podejrzane. Mianowicie, tuż po wypadku zostało podane do wiadomości publicznej, iż winnym całego wypadku był kierowca Toyoty Rav4, który spowodował ten wypadek, nieumiejętnie włączając się do ruchu.
Podano także, że kierowca Toyoty był trzeźwy. Niestety, mimo przemaglowania wszystkich wiadomości dotyczących wypadku oraz całego procesu ratowania życia i zdrowia Jarosława Wałęsy, nie znalazłem ani jednej, najmniejszej nawet, wzmianki na temat stanu jego trzeźwości.
Odkąd sięgam tylko pamięcią, czytając wzmianki o wypadkach w ruchu drogowym czy lotniczym, zawsze podawane są informacje odnośnie stanu trzeźwości WSZYSTKICH uczestników tych zdarzeń. Właściwie nie przypominam sobie, by kiedykolwiek ktoś został pominięty. Aż do teraz.
Bo mimo upływu czasu, parę dni po tym wypadku, nigdzie nadal nie mogę znaleźć informacji na temat tego, czy uczestniczący w wypadku Jarosław Wałęsa miał zrobione badania krwi na obecność w niej alkoholu. Ich wyniki powinny zostać podane do wiadomości publicznej, np. za pomocą zdania, że „wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi”.
Na razie wiemy jedynie, że trzeźwy był kierowca Toyoty Rav4. O trzeźwości Jarosława Wałęsy cały czas ani słowa. I śmiem twierdzić, że ta kurtyna milczenia, która dziwnie opadła na stan trzeźwości Jarosława Wałęsy, może spowodować to, iż już za parę dni, ludzie tak samo tym zaintrygowani jak ja, mogą zacząć pytać wprost: „Czy Jarosław Wałęsa był pod wpływem alkoholu”?.
Taka dziwna sytuacja, w której policja nabiera wody w usta na ten temat, sprzyjać może tylko piętrzeniu się teorii spiskowych. Tak samo jak zachowanie dziennikarzy, którzy chętnie wdarliby się na salę operacyjną, by transmitować na żywo operację kręgosłupa Jarosława Wałęsy a boją się zapytać wprost o stan trzeźwości Jarosława Wałęsy. Takim milczeniem można mu tylko zaszkodzić.
Piotr Cybulski
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8683
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:56, 17 Wrz '11
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Eksperci na zlecenie "Super Expressu" przeanalizowali z jaką prędkością tuż przed wypadkiem mógł jechać Jarosław Wałęsa. Na liczniku miał ok. 85-90 km/h - wynika z ekspertyzy. | http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia.....alesa.html
Eksperci Super Expresu wow , a teraz przerzucamy stronę i mamy , cycki yeah . I już wszyscy zapomnieli że na budziku miał 150 km/h , ( ciekawe czy eksperci uwzględnili lot Jarka . Ciekawe co myślał Jarek jak leciał ? Czy trafi do raju, czy do piekła , czy zapierdoli główką w asfalt I zapierdolił , pewnie mu się , kamera w głowie rozjebała
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|