Mikrokomputer Raspberry Pi

Azizami

Mikrokomputer za 80 złotych? Zobacz, jak działa na nim Quake III

Konstruktorzy z Raspberry Pi Foundation postanowili zminiaturyzować peceta do rozmiarów karty kredytowej. Komputer, który możesz schować w portfelu nie jest jedynie efektowną ciekawostką – z powodzeniem możesz na nim pracować, a nawet pograć w gry FPP. Zobacz, jak działa!

Komputer Raspberry Pi to kwintesencja funkcjonalności – zawiera jedynie to, co niezbędne do działania. Dzięki takiemu podejściu do tematu jego twórcom udało się zachować niską cenę urządzenia – działający pod kontrolą Linuksa Raspberry Pi kosztuje zaledwie 25 dolarów (ok 80 złotych).

Mimo miniaturyzacji i niepozornego wyglądu, sprzęt nie jest jedynie zabawką dla gadżeciarzy. Komputer został wyposażony w procesor ARM11 o taktowaniu 700 MHz i – w zależności od wersji – 128 lub 256 MB RAM-u.

Port USB 2.0 pozwoli – po zastosowaniu HUB-a – na podłączenie wszelkich niezbędnych urządzeń, łącznie z modułem Wi-Fi. Co istotne, maksymalny pobór prądu wynosi… 1 wat.

Komputer został wyposażony w slot na kartę SD oraz port HDMI. Zintegrowany GPU zapewnia – zdaniem twórców – bezproblemową obsługę materiałów wideo w rozdzielczości Full HD (1920 × 1080 pikseli).

W zależności od wersji Raspberry Pi kosztuje 25 lub 35 dolarów. Droższy model, poza dwukrotnie większą pamięcią, został wyposażony w port ethernetowy oraz dodatkowe złącze USB.

Sprzęt, jak można zobaczyć na filmie, całkiem sprawnie radzi sobie również z trójwymiarowymi grami. Dodatkowe informacje na temat urządzenia można znaleźć na stronie producenta.

źródło

Bimi

Kiedyś na Commodore i Atari mówiło się mikrokomputery.
Strach pomyśleć co będzie mikrokomputerem za kolejnych 20 lat

Goniec Króla

strach? ... a czego tu sie baać?
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty

Bimi

w języku mym ojczystym słowa "strach" używa się również jako partykuły, tudzież wykrzyknika.

wiraz

cute, cute machine ;]
cena jest oszałamiająca -
niby taki smartphone bez smartphone'u
ale cieszy!
mnie brakuje sprytu na takie sprawy, ale to
aż się prosi, by łączyć modułowo.

żal jedynie, że technologia zdaje się nienadążać,
by sprostać czemuś takiemu jak personal hud...

Bimi

Najmniejszy komputer świata, Raspberry Pi, już w sprzedaży!

Długo oczekiwane urządzenie, które przygotowywane jest w dwóch wersjach - za 25 i 35 dolarów - weszło w końcu do sprzedaży, a zainteresowanie jest tak duże, że strony sklepów są wciąż przeciążane. Nic dziwnego. Możliwości zastosowania, jakie operuje ten malutki komputerek są ogromne.

http://www.spidersweb.pl/2012/02/najmnie.....edazy.html

Bimi

Azizami

Zobacz komputer za 20 złotych. Trafi jako dodatek do gazety

Raspberry Pi Zero

Cena komputerów Raspberry Pi wynosiła od 20 do 35 dolarów. Dziś jednak na blogu projektu poinformowano o udostępnieniu nowego komputera Raspberry Pi Zero, który kosztuje zaledwie 5 dolarów (czyli około 20 złotych).

Komputerek działa pod kontrolą systemu Raspbian, który jest wersją Debiana zoptymalizowaną dla sprzętu Raspberry Pi. Ponadto Raspberry Pi Zero posiada:

procesor Broadcom BCM2835 (1GHz);
512MB RAM;
slot na kartę micro-SD, gniazdo mini-HDMI, Micro-USB, złącze GPIO;
wymiary 65mm x 30mm x 5mm.

Komputer za 5 dolarów może być nie tylko dostępny dla każdego. Może być wręcz rozdawany za darmo, albo jako dodatek do innych produktów. Twórcy Raspberry Pi poinformowali, że komputer będzie dodany do grudniowego numeru magazynu The MagPi. Trzeba przyznać, że robi to niesamowite wrażenie - komputer dorzucony do gazety.

całe: http://di.com.pl/zobacz-komputer-za-20-z.....zety-53848

tokebit1

Azizami napisał:

Zobacz komputer za 20 złotych. Trafi jako dodatek do gazety

Raspberry Pi Zero

Cena komputerów Raspberry Pi wynosiła od 20 do 35 dolarów. Dziś jednak na blogu projektu poinformowano o udostępnieniu nowego komputera Raspberry Pi Zero, który kosztuje zaledwie 5 dolarów (czyli około 20 złotych).

[i]Komputerek działa pod kontrolą systemu Raspbian, który jest wersją Debiana zoptymalizowaną dla sprzętu Raspberry Pi.

Smutne to

ale od pewnego czasu, powiedzmy conajmniej 2 lat mozna przeczytac:

Julian Assange: Debian Is Owned By The NSA
In his Q&A to his keynote address at the World Hosting Days Global 2014 conference in April, the world’s largest hosting and cloud event, Julian Assange discussed encryption technology in the context of hosting systems. He discussed the cypherpunk credo of how encryption can level the playing field between powerful governments and people, and about 20 minutes into his address, he discussed how UNIX-like systems like Debian (which he mentioned by name) are engineered by nation-states with backdoors which are easily introduced as ‘bugs’, and how the Linux system depends on thousands of packages and libraries that may be compromised.

I recommend watching his 36 minute Q&A in its entirety, keeping in mind my recent warnings about how GNU/Linux is almost entirely engineered by the government/military-affiliated Red Hat corporation.

reszta tu : https://igurublog.wordpress.com/2014/04/.....y-the-nsa/
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.