Cytat: |
192 dolary za chłopca, 161 za dziewczynkę. Farma dzieci w Nigerii
2011-06-03 07:27, aktualizacja: 2011-06-03 09:04:02
Policja w Abii, w południowej Nigerii, zdemaskowała placówkę, w której przebywały 32 młode kobiety w ciąży, czekając na urodzenie swoich dzieci. Dzieci, które później były zmuszone sprzedać. Właściciel placówki płacił im 192 dolary za chłopca, 161 za dziewczynkę.
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Teresa StachowiczBala Hassan, funkcjonariusz policji w Abii powiedział, że akcję przeprowadzono trzy dni temu po donosie o rzekomym przetrzymywaniu nieletnich dziewczyn i zmuszaniu ich do rodzenia dzieci na sprzedaż. "Uwolniliśmy 32 dziewczyny w ciąży, aresztowaliśmy odpowiedzialnego za to człowieka, który jest przesłuchiwany i wstępnie oskarżony o zajmowanie się sprzedażą dzieci już od jakiegoś czasu" - wyjaśnił Bala. Policjant dodał, że znaleziono też czworo dzieci już urodzonych i sprzedanych, ale jeszcze nie odebranych przez ich nowych właścicieli.
Geoffrey Ogbonna z policji w Abii powiedział CNN, że spośród 32 dziewczyn najstarsza miała 20 lat, najmłodsze 15-17. Niektóre chodziły do szkół średnich, niektóre jeszcze do podstawówek.
Zatrzymany w placówce lekarz tłumaczył że dzieci miały być zgodnie z prawem odebrane przez rodziny adopcyjne. Niektóre z ofiar powiedziały, że właściciel hotelu dał im 192 dolary w przypadku urodzenia chłopca i 161 w przypadku dziewczynki.
Ile płacą Amerykanie za adopcję dziecka z Gwatemali?
Właścicielowi placówki Cross Foundation doktorowi Hyacinthowi Orikara, postawiono zarzuty o znęcanie się nad nieletnimi i handel ludźmi. Sprzedawanie lub kupowanie dzieci może go kosztować 14 lat więzienia - podaje policja. Orikara, lekarz z dyplomem uniwersyteckim, zaprzeczył oskarżeniom, mówiąc że jego placówka pomaga młodym dziewczynom z problemem niechcianych ciąż.
Handel ludźmi to trzecie w kolejności najpowszechniejszych zbrodni w Nigerii, po defraudacji pieniędzy i handlu narkotyków. Według ONZ codziennie 10 dzieci jest sprzedawanych w tym kraju. I rzadko znajduje się winnych. Jak podają stowarzyszenia zajmujące się tym problemem, dzieci sprzedawane są nawet za 6400 dolarów, w zależności od płci. Często handel odbywa się bez zgody młodej matki, która jest zwabiana do kliniki i zmuszana do procederu.
Dzieci są sprzedawane nielegalnie do obcych rodzin, albo - w niektórych częściach kraju - oddawane do rytuałów. Uznaje się, że zabicie dziecka podczas odprawiania czarów bardziej pomaga w działaniu zaklęcia.
W 2008 roku policja odkryła podobną, acz mniejszą "farmę dzieci" w Nigerii, w sąsiednim stanie Enugu.
Źródło: www.guardian.co.uk |
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/192_d.....97573.html
Ktoś mógłby powiedzieć
głupie czarnuchy . Ale to nie prawda , jest popyt , jest i podaż . Kapitalizm . Przyszłość - i to ta najbliższa - to produkcja dzieci , na przeszczepy . Dlaczego tak się dzieje ? Wynika to z nierówności w społeczeństwach . Równość dla wielu oznacza coś co niektórzy nazywają anarchizmem .
Coś wam wszystkim powiem . Nie na darmo serce bije z lewej strony .
Demokracja i kapitalizm którego obecnie doświadczamy to jest oszustwo .
Rozumiecie
to , bo ja tak . I co najgorsze, mnie to już nie rusza . Bo rozumiem gospodarkę opartą o kapitalizm .
Świat się nie zmieni jak zmienimy w nim jedną rzecz . trzeba zmienić wszystko , włącznie z myśleniem . Żeby osiągnąć ten cel , trzeba świat zniszczyć . I trzeba to zrobić z głową .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M