Szpiclowski sabotaż
Data publikacji: 25.01.2008
Szpicle inwigilują każdego, kto może stanowić zagrożenie dla władzy. Częścią inwigilacji jest sabotaż, podczas którego dosłownie torturują ludzi. Szpicle przeprowadzają go urządzeniami elektronicznymi, jednakże skutecznie dezinformawana ofiara podejrzewa inne metody, najszęściej środki psychotropowe.
Przy odpowiednio dobranych częstotliwościach fal elektromagnetycznych można sterować stanami umysłu i czynnościami narządów organizmu.
Każdemu ze stanów świadomości człowieka odpowiada dominacja określonego rytmu w prądach czynnościowych mózgu. Mało kto dziś wie, że odkrycie zjawiska wysyłania przez mózg człowieka fal elektrycznych o różnej częstotliwości zawdzięczamy badaniom nad telepatią. Otóż w roku 1924 w Jenie niemiecki lekarz, Hans Berger, prowadząc eksperymenty telepatyczne odkrył przy pomocy encefalogramu fale mózgowe alfa. Częstotliwość ich wynosi 7-12 Hz. Pojawienie się fal mózgowych typu alfa świadczy o odprężeniu organizmu, wyciszeniu umysłu oraz integracji ciała i psychiki. Znamionują też one uczucie szczęśliwości i głębokiej relaksacji.
Rytm alfa jest swego rodzaju przeciwieństwem rytmu mózgowego beta. Występowanie fal beta (13-30 Hz) wiąże się bowiem zawsze ze stanem czuwania, ze świadomością skierowaną na zewnątrz. Rytm beta jest wyrazem bardzo zróżnicowanych procesów psychicznych. Może oznaczać zarówno intensywne myślenie logiczno-analityczne, jak i negatywne stany psychiczne, takie jak: niepokój, agresja, silne zestresowanie, a nawet wiele chorób psychosomatycznych np. migrenę czy nadciśnienie.
W 1935 r. Anglicy Adrian i Matthews odkryli inny z rodzajów rytmów mózgowych: fale delta (o,1-4 Hz). Dominują one w stanie głębokiego snu, w stanach transu oraz głębokiej hipnozy. Nawet krótki sen, w czasie którego pojawiają się fale delta, zapewnia doskonały wypoczynek i regenerację sił witalnych. Rytm delta pojawia się często u dziecka w łonie matki oraz u niemowląt.
Kolejnym z rytmów mózgowych jest rytm theta (4-8 Hz). Odkrył go w 1943 r. brytyjski badacz W.Grey Walter. Fale tego typu występują, gdy człowiekowi coś się śni, gdy osiąga on najgłębsze stany medytacji oraz kiedy proces myślenia jest niejako wyłączony, a pobudzona twórcza fantazja. W tym stanie psychiki człowieka występują plastyczne wspomnienia, jak i obrazowe wyobrażenia. Zaś umysł ludzki cechuje głęboka kreatywność i inspiracja.
Wspomniany W. Grey Walter uważany jest za pioniera “maszyn mózgowych”. To właśnie Walterowi jako pierwszemu na świecie już w roku 1946 udało się wywołać w sposób sztuczny określone fale mózgowe. W tym celu osoby badane poddawane były oddziaływaniu błysków świetlnych, emitowanych z określoną częstotliwością. Powtarzające się błyski oddziaływały nie tylko na organy wzroku, ale wymuszały powstawanie określonych fal mózgowych. Ten sam badacz wykrył też, iż fale delta wzmacniają właściwości obronne organizmu i zwiększają jego odporność. Z kolei w roku 1956 okazało się, że określone rytmy mózgowe można wywoływać sztucznie również przy pomocy bodźców dźwiękowych.
Najprostszym sposobem wywoływania określonych fal mózgowych jest oddziaływanie za pomocą odpowiednich sygnałów akustycznych. Jednym z pionierów akustycznej stymulacji mózgu jest amerykański badacz Robert Monroe. Opracował on własną teorię reakcji odprężenia częstotliwościowego i zasady jej praktycznego zastosowania poprzez synchronizację półkul mózgowych (tzw. Hemi-Sync - patent w 1975 r.). Według jego teorii poddanie mózgu stymulacji akustycznej wyzwala powstawanie określonego rytmu fal mózgowych. Monroe odkrył, iż jeśli przez słuchawki do jednego ucha będzie emitowany dźwięk np. o częstotliwości 100 Hz, a do drugiego 104 Hz, to w mózgu powstanie pole elektryczne o częstotliwości 4 Hz, co odpowiada falom theta. Instytut Monroe mający siedzibę w Faber, w stanie Wirginia, USA opracował zestawy kaset umożliwiające uzyskiwanie tą drogą aż 23 różnych częstotliwości fal mózgowych. Każdy człowiek może wprowadzić się w dowolny stan psychiczny.
Bardziej wyrafinowaną metodą kierowania falami mózgowymi jest stymulacja mózgu nie tylko bodźcami akustycznymi, ale i dodatkowo optycznymi, a niekiedy też równocześnie elektromagnetycznymi.
Najpopularniejszym tego typu urządzeniem jest Synchro-Energizer wynaleziony przez psychiatrę z Cleveland, dr Dennisa Gorgesa. To z pewnością najbardziej rozpowszechniona maszyna mózgowa. Składa się ona ze specjalnych okularów. W obu soczewkach umieszczone są po 4 świecące diody. Dodatkowa dioda umieszczona jest pośrodku czoła w okolicy “trzeciego oka”. Diody pulsują w różnych rytmach, poddając oczy ich użytkowników różnym bodźcom świetlnym. Uszy natomiast poddawane są bodźcom dźwiękowym. W słuchawkach słyszalne są elektroniczne tony o różnych częstotliwościach. Dodatkowo w tym samym rytmie wysyłane są fale elektromagnetyczne. Częstotliwością tych impulsów można sterować w zakresie od 1 do 30 impulsów na sekundę. Regulować też można wysokość dźwięku i intensywność świecenia diod. Istnieje nawet specjalne pokrętło, pozwalające na regulowanie rytmu serca niezależnie od mózgu.
Oprócz wymienionych istnieje grupa urządzeń opierających się na stymulacji elektrycznej punktów na skórze. Elektrody podłącza się przede wszystkim w różnych punktach stosowanych w akupunkturze. Poddawane są one impulsom za pomocą prądu stałego. Szczególnie zalecane są punkty na małżowinie usznej. Wstrząsy elektryczne mają wywoływać uwalnianie określonych hormonów oraz powodować stymulację mózgu i układu nerwowego.
Jednym z producentów „ maszyn mózgowych” jest firma SEB Bockler. Wymieniona firma wyprodukowała do tego celu urządzenie Magnetan-Min. Wytwarza ono impulsy elektromagnetyczne w zakresie od 1 do 19 Hz. Urządzenie ma wielkość pudełka od papierosów (rozmiary: 11×6x2 cm). Magnetan-Min nie posiada elektrod. Na mózg człowieka oddziaływują wysyłane fale. Wystarczy umieścić urządzenie w pobliżu głowy i nastawić określoną częstotliwość. Wówczas mózg po okresie od 5 do 40 minut zacznie rezonować w danym rytmie. W ten sposób możliwe jest wywoływanie określonych stanów psychicznych i poziomów świadomości.
Jak wykazały badania naukowców odpowiednio dobrane częstotliwości wywołują skurcz mięśni oraz przyśpieszają lub zwalniają pracę serca.
W nękaniu zastosowanie mąją fale elektromagnetyczne do wywoływania stanów umysłu i bolesnych skurczy mięśni. Emitery mogą być wmurowane w ścianę przez ekipę budowlaną podczas remontu, w urządzeniach elektrycznych, znajdywać się w samochodzie zaparkowanym przed budynkiem, w sąsiednim budynku lub nawet w dalszej odległości oraz we własnym samochodzie i komórka, która jest idealnych urządzeniem do inwigilacji właściciela a nawet osoba może znajdować się w polu przenoścnego emitera na ulicy w obecności podłej osoby. Efektem są stress, wybuchy wściekłości, urojenia, napady wściekłości, napięcie i bóle narządów wewnętrznych.
Rozwiązaniem jest usunięcie się z pola promieniowania, zekranowanie mieszkania przed falami elektomagnetycznymi oraz wywoływanie u siebie pożądanych stanów umysłu. Prowizorycznym rozwiązeniem jest wyjście z pola emitera, najlepszy jest spacer w lesie jednakże spotkałem się z przypadkiem, że szpicle ustawili emiter na osobę biwakująca na swojej działce.
Istnieją urządzenia zwane „brain machines” i programy, które potrafią wywołać pożądany stan umysłu. Przykładem programu działającego w środowisku Linux jest Cryosleep Brainwave Generator, który przy pomocy bodźców akustycznych w ciagu kilku minut wywołać relaksującą falę delta.
Ostatecznym rozwiązaniem jest jednak „zekranizowanie” pomieszczenia, w którym się przebywa. Należy skonstruować „puszkę Faradaja”, w której nie występują fale elektromagnetyczne. Polega to na wyłożeniu wszystkich ścian, drzwi, podłogi,sufitu i okien materiałem, który jest przewodnikiem elektrycznym. Na okna moża kupić przeźroczysty materiał ekranujący lub wystarczą metalowe żaluzje.
Autor: Paweł Jakubus
Źródło: Centrum Niezależnych Mediów - Polska
http://wolne-media.h2.pl/?p=1826