Ruszcie dupy,JKM nie ma podpisów,a kataster w toku

spaceship

Co za bełkot - czy część tu specjalnie czy z głupoty tak pisze. Zero czytelności. Tyle sie już tu trąbiło, ze pójście na wybory nic nie daje!!!
To tak jakby wybierać między głodnym lwem, wilkiem czy tygrysem. No decydujcie: Kogo wpuścicie do swojej klatki.

Zresztą to forum nie różni się niczym od innych jeśli chodzi o 'mentalność' Polaka. Tam gdzie pięciu Polaków tam jest sześć opinii na jeden zadany temat - przy okazji kilkanaście kur...w, h... (czyli przekleństw) i wyzywania się. Standard. Bez tego się nie obejdzie. Brakuje argumentu - to mu dam w mordę. I tak w kółko.

Fajnie by było aby na wyborach frekwencja oscylowała w granicach 15% (czyli mniej więcej głosy rodziny, przyjaciół, kolegów i znajomych kandydujących). Czyż nie jest to przywilejem demokracji aby mieć wolny wybór. Pozwolić ludziom protestować w ten sposób. Przecież to by było też dla 'elit' politycznych głos, że jest coś nie tak. Ale tak się nie stanie, widać to nawet na tym forum - gdzie umysły większości są dość szeroko otwarte.

Pozdrawiam forumowiczów
Spaceship
_________________
Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę.
— Carlos Ruíz Zafón
Cień wiatru

suspenser

Kreatywny, Ordel - dobrze piszecie.

Faktycznie warto zacząć od siebie i "być zmianą" - dać innym wzór, że da się uczciwie zarabiać na swoje potrzeby - im więcej takich ludzi tym lepiej, bo inni się od nich uczą jak to robić i przekonują się, że to możliwe.
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.

spaceship

suspenser napisał:

Kreatywny, Ordel - dobrze piszecie.

Faktycznie warto zacząć od siebie i "być zmianą" - dać innym wzór, że da się uczciwie zarabiać na swoje potrzeby - im więcej takich ludzi tym lepiej, bo inni się od nich uczą jak to robić i przekonują się, że to możliwe.

Dobry wzór to podstawa. Mając trójkę dzieci dobrze to wiem. Nie można dzieci wychowywać mówiąc im jak maja się zachować, jeśli robisz zupełnie coś przeciwnego. Uwierzcie mi w życiu byłem nauczycielem, wychowuje z żoną trójkę dzieci, ciężko pracuje na ich utrzymanie i rozmawiam z nimi (według pożal się boże psychologów i pedagogów w szkole zbyt mało) tylko wieczorami (siadamy wspólnie do kolacji i dyskutujemy) - ale po kilkunastoletniej obserwacji wiem, że życie nie polega na siedzeniu cały czas ze sobą, ale na treściwej i rzeczowej dyskusji i zabawie w wolnym czasie. Ten brak czasu dla moich dzieci rekompensuje przykładem jakim staram się być dla nich. Nie będę tu się rozpisywał tylko podam kilka: nie wracam z imprezy na kolanach, staram się być kulturalna osobą: nie klnę bez powodu (wiadomo, że czasami trzeba, życie to nie bajka). Nie obrażam ludzi po jednym incydencie, nie obgaduje gdy człowieka nie znam itp itd. Można tego mnożyć. Świat nie jest idealny ale starajmy się go zmieniać od siebie i swojego 'podwórka'. Idealnego świata nie ma i nie będzie.
_________________
Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę.
— Carlos Ruíz Zafón
Cień wiatru

Raynold

absolutarianin napisał:

Ruszcie dupy,JKM nie ma podpisów,a kataster w toku... Jak JKM nie wejdzie do sejmu teraz, to za 4 lata z naszych emerytur Donald pozostawi już tylko wspomnienie. A JKM ma teraz poważny problem z zebraniem podpisów, chociaż wielu rozczarowanych poparłoby i poprze jego idee w nadchodzących wyborach. A zatem ruszcie dupy i pomóżcie uświadomić trochę najbliższe otoczenie, zebrać podpisy i pokazać, że mają realne szanse, a głos na bandę czworga jest właśnie "głosem zmarnowanym". Pomóżcie zniszczyć reżym fiskalny, przywrócić nam wolność decydowania o swoim losie i perspektywy ekonomiczne na przyszłość. W przeciwnym razie Polska zostanie do końca rozebrana, a my zostaniemy rozegnani po świecie. Wieki miną, zanim kolejna praca u podstaw da wymierne efekty. Uczcie się na swojej historii, aby nie było, że historia jeszcze nikogo niczego nie nauczyła. Amen.

Gdyby nawet Jego Królewska Mość nie była agentem oraz nie miała rodowodu odpowiedniego pochodzenia, to i tak kataster wejdzie bo jest to zarządzenie odgórne i rząd nawet hiper narodowy będzie miał g... do powiedzenia. Zresztą podobnie jak w sprawach emerytur, bogactw naturalnych czy innych.
Pisząc takie banialuki wypierzesz może mózgi paru niezorientowanym w temacie ale dla zorientowanych narażasz się na śmieszność. Laughing