W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Zaniki prądu w Polsce - czy celowe?   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
6 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 4126
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak często zdarzają się zaniki zasilania w twojej miejscowości?
Nie pamiętam, kiedy ostatnio miało coś takiego miejsce
36%
 36%  [ 7 ]
Mniej niż 10 razy w ciągu roku
36%
 36%  [ 7 ]
Więcej niż 10 razy w ciągu roku
5%
 5%  [ 1 ]
Więcej niż 20 razy w ciągu roku
10%
 10%  [ 2 ]
Więcej niż 30 razy w ciągu roku
10%
 10%  [ 2 ]
Nie mieszkam w Polsce
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 19

Autor Wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:57, 29 Lip '11   Temat postu: Zaniki prądu w Polsce - czy celowe? Odpowiedz z cytatem

Zaobserwowałem ostatnio dosyć znaczną ilość przerw w dostawie energii. W stosunku do lat poprzednich. Nie wiem, czy obserwujecie to zjawisko u siebie, ale u mnie ma to miejsce stosunkowo często w skali roku- co jeszcze 10 lat temu było nie do pomyślenia.
Mówiąc o zanikach zasilania, mówię również, a może zwłaszcza o kilkusekundowych lub sekundowych zanikach zasilania.
Dziwne, że awaryjność rośnie w związku z rozwojem branży energetycznej.

Czy przypadkiem nie jest tak, że krótkotrwałe awarie są celowe i mają za zadanie generować większą liczbę uszkodzonych urządzeń elektrycznych, a tym samym napędzać rynek ?
Skoro specjalnie produkują słabe i felerne przedmioty, które mają się szybko psuć, to dlaczego nie mieliby psuć ich w inny sposób? Co sądzicie na ten temat ?

Osoby mieszkające za granicą, niech nie głosują w ankiecie, aby wynik był wiarygodny dla Polski.
_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
midgard




Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 125
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:04, 29 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

o bez kitu, u nas wczoraj nie było prądu od 22.00 do 7.00 i to już chyba z trzeci taki przypadek w tym miesiącu, myślałam że to w związku wielką budową w sąsiedztwie - ale widać coś jest na rzeczy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:06, 29 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę, że wyłączanie prądu w celu popsucia twego telewizora może się przyczynić do produkcji telewizorów bardziej odpornych na tego typu warunki.
Taka tam technologiczna ewolucja Smile
A co do tematu
W Holandii raz dostałem, czy dwa nawet kasę za to że nie miałem prądu. Karę w sumie taką dla firmy, bo praktycznie pokrywającą mój cały miesięczy miesięczny rachunek. Że niby płacą to jak nie ma prądu przez dłużej niż 4 godz, ale moim zdaniem powinni to też płacić gdy nie ma prądu przez 5 minut Smile
W każdym razie to jest zajebisty patent; człowiek im płaci żeby mieć prąd to niech bulą gdy go nie mogą dostarczyć. Jak inaczej się nauczą? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Hans Olo




Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 125
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:21, 29 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli twierdzić, że zaniedbywanie słupów energetycznych jest celowym działaniem mającym na celu wyduszenie jak największej kasy z jak najmniejszym kosztem, to tak - przerwy w dostawach prądu są celowe. Ja osobiście staram się używać urządzeń filtrujących i wszelkie zniszczenia ustały. Ale nie wyobrażam sobie sytuacji, która w ostatnich latach dotyka coraz szersze obszary (na szczęście mnie jeszcze nie), w której to słupy padają jak zapałki od odrobiny śniegu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:26, 29 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

słyszałem że tesla wymyślił jak przesyłać prąd bez słupów i drutów.
jakby się komuś udało wymyślić na nowo to co on, to mogli byśmy sobie wymyślić przesył bezpośredni, prosto z elektrowni i żadne zaniedbane słupy nie były by nam straszne Smile
no ale w sumie nie wiadomo czy rzeczywiście to wymyślił - brzmi to raczej jak s/f
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Dysputant




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 803
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:05, 29 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wydaje mi się że to jak z rakietą na antymaterię.

Pomysł jest dobry, ale wykonanie i potrzebne na to środki to już inna historia.
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:34, 30 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozwiązanie zagadki jest wręcz przyziemne.
Po prostu stare słupy, kiepska wydajność elektrowni, brak transformatorów a pobór prądu w lecie jest zawsze zwiększony przez coraz to więcej klimatyzatorów.
W Polsce nie inwestuje się w poprawę i unowocześnienie sieci energetycznych bo po co? Więcej kasy wpłynie do szefostwa spółek energetycznych, a jak jest w Polsce to chyba pisać nie trzeba, zmieni się rząd zmienią się członkowie spółek;) więc się zarabia jak najwięcej dokąd się uda w myśl zasady: "po nas choćby potop". Tak masz ze wszystkim z drogami, z cukrem...
Wracając do energetyki, to wiesz, zapotrzebowanie na prąd rośnie, nie spada - to wymaga nakładów. Tak więc będzie coraz gorzej i przygotuj się na to, że wyłączenia będą częstsze, bo jak biura czy fabryki uruchomia swoje klimatyzatory czy motory to rozruch pochłonie całą energię, która wróci po rozruchu urządzeń.
Mieszkam w UK od wielu lat (ponad 10) i jeszcze mi się nie trafiło by prądu choć raz brakło... Ale linie wysokiego napięcia i stacje transformatorowe są monitorowane na bieżąco i modernizowane za każdym razem jak się gdzieś otwiera fabryka czy wybuduje się osiedle. Ostatnio niedaleko mnie wymieniono całą linie wysokiego napięcia (ponad 30km) i ani razu nie było przerwy w dostawie prądu. Jedynie droga była w kilku miejscach zamykana tam gdzie linie przecinała drogę.
Tak więc masz rozwiązanie zagadki, chwilowego wahnięcia napięcia.
Jak to napisał Hans Olo zainwestuj w urządzenia typu UPS jeśli masz obawy przed utratą danych. Nie dość, że poprawi jakość i stabilność dostarczanej energii to jeszcze uchroni przed przepięciami i całkowitymi zanikami. Niestety innego wyjścia nie ma w Polsce.
ps.
Kiedyś mierzyłem napięcie w "gniazdku" okolice 1995 roku, wahnięcia woltomierza były między 212V a 254V na przestrzeni 1 czy 2 minut! W UK, też zmierzyłem i było jak za UPS-em... 220V konstant. Teraz jest 230V ale nie sprawdzałem dawno jak jest ze stabilnością. Tak więc w Polsce mimo upływu lat nic się nie zmienia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:01, 30 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:

Mieszkam w UK od wielu lat (ponad 10)

Tak więc w Polsce mimo upływu lat nic się nie zmienia.


Na podstawie tego co napisał autor tematu oceniasz energetykę całej Polski. Przecież sam piszesz, że nie mieszkasz tu już dziesięć lat.
Pierwsze co należy zrobić w takiej sytuacji:
Popytać sąsiadów, którzy korzystają z tej samej linii energetycznej i tej samej fazy, czy maja te same problemy.
Jeżeli to się potwierdzi w całej okolicy to należy dzwonić na pogotowie energetyczne. Jeżeli to są jakieś planowane przerwy to muszą o tym wiedzieć, a jak jest to inna przyczyna to tylko takie telefony mogą ich zmusić do poszukiwań awarii, o której przecież nie muszą wiedzieć. Czasem trzeba wykonać tych telefonów więcej i przez kilka osób, aby stały się skuteczne.

Ja mam inne zdanie na temat instalacji elektrycznych w UK.
Owszem sieci energetyczne sprawniejsze niż w Polsce, ale instalacje w domach to tragedia. Natomiast w Polsce w nowych domach wykonuje się instalacje na wysokim poziomie z wieloma zabezpieczeniami, o których mieszkańcy UK mogą tylko pomarzyć. Związane jest to z tym, że w UK prawie sto procent budownictwa powstaje przez deweloperów, a oni szukają oszczędności na każdym kroku. Ten co kupuje dom lub wynajmuje, to już tego nie przerabia z różnych przyczyn.
A w Polsce jak buduje ktoś dom dla siebie to nie żałuje inwestowania pieniędzy w bezpieczeństwo. O jakich zabezpieczeniach tu piszę to tylko wybrana grupa ludzi potrafi o nich rozmawiać, a większość wie tylko o zabezpieczeniach przeciwzwarciowych w swoich skrzynkach elektrycznych. Aby wszystko działało poprawnie trzeba to zaprojektować przed budową domu, a przerabianie całej instalacji elektrycznej domu to są jedne z większych kosztów remontu budynków.

.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Zaniki prądu w Polsce - czy celowe?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile