Bankrutują nie ci co mają zysk (dodatni cash flow), a ci co mają stratę (ujemny cash flow).
ta, naturalna kolej rzeczy.
Tylko właściwość dla obecnych walut.
Bywa inaczej:
1. W 1932 r. Zarząd gminy Woergl w Niemczech postanowił wystawiać robotnikom wykonującym pracę na rzecz gminy tzw. Zaświadczenia pracy, które były środkiem płatniczym akceptowanym przez handlowców i rzemieślników w Woergl. Oczywiście, Zaświadczenia pracy traciły miesięcznie 1% wartości, jeśli nie trafiały do obrotu. [1] Miasto rozpoczyna nowe inwestycje [...] nowe miejsca pracy i likwidują bezrobocie prawie do zera i to jeszcze przed końcem roku 1932. [2]
2. Szwajcarski WIR (w obiegu od 1934 roku) ma postać kont rozliczeniowych [3] Każdy z uczestników może stworzyć kredyt poprzez zadłużenie się na swoim własnym koncie rozliczeniowym WIR. Powstaje wtedy zapis o wartości ujemnej np. minus 100 Franków WIR oznaczający, że dysponent konta dokonał zakupu za 100 WIR Franków i powinien coś sprzedać do społeczności za 100 WIR Franków by wyzerować konto. [4]
Cytat:
Cytat:
Lecz matematycznie nie jest możliwe, aby każda firma miała zysk (dodatni cash flow),
może mieć, jeżeli dany region dużo produkuje i eksportuje na resztę świata. przykład: chiny.
Jak każda, to każda, czyli również te z regionów importujących.
Poza tym w Chinach drukują walutę [5], a bankructwa też zdarzają się [6]
Także matematycznie zgadza się, że są firmy mające zysk (dodatni cash flow) oraz firmy mające stratę (ujemny cash flow).
Cytat:
Cytat:
ponieważ suma wpływów pieniężnych "wszystkich" firm z transakcji jest równa sumie wypływów pieniężnych "wszystkich firm".
nie może być równa, ponieważ są różne przeliczniki walut, i tym samym np. petrodolarów nie przeliczysz na kruszec(o dodrukowywaniu i elektronicznym zapisem majątku nie wspominając). a nawet jeżeli przeliczysz to w obecnym czasie dany przelicznik ma się nijak do stanu faktycznego bazy surowcowej regionów, np. solidnie zadłużonych poza sojuszem WTO, współpracujących, albo do poziomu ekspansji kapitalistycznej zachodu względem reszty świata. nie przeliczysz tego ot tak. także = i - równa się 0 jest utopią humanistyczną.
To czysta empiria.
Każda transakcja ma stronę, która walutę wydaje (kupujący) oraz stronę, która walutę przyjmuje (sprzedający).
Zapłata z tytułu transakcji kupna sprzedaży dotyczy tej samej kwoty (wydającego tę kwotę i przyjmującego tę kwotę).
Z definicji transakcji (w pełni opłaconej) obie strony mają cash flow o przeciwnych znakach (+-).
Drukowanie waluty przez bank centralny powiększa ogólną pulę waluty, a oszczędzanie w "skarpecie" "zamraża" część ogólnej puli waluty, która przestaje cyrkulować w obiegu gospodarczym.
Przy obliczaniu cash flow nie przelicza się jednej waluty na drugą, bo przecież firma, która przyjmuje np USD za PLN nie niszczy otrzymanych USD i nie drukuje(emituje PLN), tylko trzyma te USD na oddzielnym rachunku (walutowym).
Także dodatki cash flow mających go podmiotów (jeśli nie drukujemy waluty) nie może być większy od ujemnego cash flow mających go podmiotów.
Cytat:
Cytat:
Niezależnie, jak firmy by nie działały są możliwe tylko dwa stany:
1. Każda firma nie za zysku, ani straty (zerowy przepływ pieniężny/cash flow),
w przypadku wzrastającej inflacji oraz zadłużenia sektora państwowego(podatki) możliwa jest strata gdy pozornie w danym regionie istnieje zysk, ale stratą jest cały ogół gospodarczy regionu.
Strata pieniężna (ujemny cash flow) nie powstaje od zapisów księgowych i przeliczania kwot księgowych o wskaźniki inflacji.
Strata pieniężna (ujemny cash flow) powstaje dzięki wypłacie/zapłacie gotówkowej lub dokonaniu przelewu waluty na konto innego podmiotu mającego przez to dodatni cash flow.
Cytat:
Cytat:
2. Jedna lub więcej firm ma zysk (dodatni cash flow) i odpowiednio jedna lub więcej stratę (ujemny cash flow)
no tu jest idealny przykład regionu rozwijającego się prawidłowo.
Ta tzw. prawidłowość jest właściwością matematyczną transakcji podmiotów (dokonujących wpłat/przelewów pieniężnych) i dotyczy całego globu, a nie wybranego regionu.
Cytat:
Cytat:
W przypadku eksportu jednej firmy, który jest jednocześnie importem dla firmy z innego kraju mamy zysk (dodatni cash flow) firmy eksportującej, a stratę (ujemny cash flow) firmy importującej.
niekoniecznie. w sytuacji gdy podaż surowca powoduje stratę w jego przechowywaniu przez co przestaje być aktywem, zyskiem dla danego kraju będzie jest eksport(sprzedaż nadwyżek) do miejsca, gdzie jest zauważalny i zyskowny dla danego regionu popyt. wniosek: obie strony są w stanie zarobić w prosty sposób - poprzez opłacalną dla obu stron wymianę.
Nie mylmy pojęcia zysku księgowego (rachunek zysków i strat) z rachunkiem przepływów pieniężnych (cash flow).
Z szeregu transakcji pieniężnych nie wyłoni się dodatkowa ilość waluty (bo tą emituje bank centralny), zatem na końcu szeregu transakcji ostatni kupujący i płacący ma ujemny cash flow.
Cytat:
Cytat:
W gospodarce nieustannie firmy bankrutują, więc ich strata (ujemny cash flow) zasila firmy z zyskiem (dodatnim cash flow).
firma bankrutująca otwiera miejsca i możliwości innym bardziej konkurencyjnym firmom. przykład państwowa poczta oraz inpost. na miejsce bankruta może wejść, przy mniej interwencjonistycznej gospodarce, mniejszy konkurent, bądź w odwrotnym przypadku monopolista albo państwowy, albo kapitalistyczny.
Nieodpowiedni przykład.
Integer (spółka w skład której wchodzi Inpost) w 2014 r. odnotowała stratę netto 31,9 mln zł - http://www.portalspozywczy.pl/handel/wia.....12375.html Oraz 154 mln ujemnego cash flow z działalności operacyjnej [s. 7 z raportu spółki [7]
Gdyby nie emisja akcji (226 mln zł)/inne wpływy finansowe (119 mln zł) to byłby już bankrut.
Popieranie bankrutowania firm to popieranie mechanizmu matematycznego przepływów pieniężnych (cash flow), z którego to wynika.
a kto założył, że akurat twój sposób pojmowania cashflow jest idealnie właściwy?
Rachunek przepływów [...] pokazuje jedynie rzeczywiście zaistniałe w przedsiębiorstwie przepływy środków pieniężnych w danym okresie (jest sporządzony metodą kasową) [8]
Chodzi o rzeczywiste przepływy środków pieniężnych.
Dla uproszczenia dowodzenia.
Gdy mamy dwa podmioty na planecie, to albo obaj mają cały czas cash flow = 0, albo jeden z nich ma dodatni cash flow, a drugi ujemny cash flow.
Jak jeden ma + 100 jednostek waluty, to drugi - 100 jednostek waluty, a to w wyniku wzajemnych transakcji (opłaconych).
Na tą ogólną zależność matematyczną nie wpływa to co robią podmioty.
Analogia sportowa - mamy wyścig sportowy po nagrodę. Może być remis, albo ktoś wygrywa, a inny przegrywa.
Gdyby w gospodarce nagrodą był nie ograniczony ilościowo pieniądz, a fizyczne dobra/usługi, to takiej sytuacji nie byłoby.
A tak to co ma tylko pośredniczyć w wymianie dóbr fizycznych (waluta) , stało się głównym celem, a dobra fizyczne tylko środkiem do uzyskania waluty.
Cytat:
Cytat:
Wystarczy dostrzec co dzieje się z rachunkami przepływów pieniężnych (cash flow) firm, jest spojrzymy na gospodarki, jako sumy "wszystkich" firm.
no u nas sytuacja jest patologicznie niespotykana w dziejach historii, dlatego też tu nie ma mowy o jakiejkolwiek matematyce. aktualnie to dzisiejsze rachunki bankowe, monopolistyczne korporacje robią wszystko w porozumieniu z państwówką by zakryć negatywne wskaźniki, a to tylko może oznaczać jedno. poziom faszystowskiej propagandy sięgnął zenitu, ale z tego to powinien się nam tłumaczyć psychopata kaczafi, skoro tak się niby zna na czymkolwiek co wycina i wkleja, wycina i wkleja i tak w kółko, zamiast wziąć się do jakiejś jebanej normalnej roboty(o którą coraz ciężej w systemie, który zjada własne dzieci, a żywi jednocześnie czerwonych pasożytniczych idiotów.
Przepływy pieniężne to nie wskaźnik, to rzeczywiste przepływy waluty.
W Polsce bank centralny ma zakaz drukowania złotego, także ten element nie powiększa sumy cash flow "wszystkich" podmiotów w Polsce.
W Polsce w 2013 r. system bankowy miał ujemny cash flow: W 2013 r. banki ogółem, osiągnęły ujemne przepływy pieniężne netto ze wszystkich trzech
rodzajów swojej działalności, tzn. operacyjnej, inwestycyjnej i finansowej. Stało się tak za
sprawą banków komercyjnych, ponieważ w przypadku banków spółdzielczych ujemne
przepływy pieniężne netto wystąpiły tylko na działalności inwestycyjnej. [...]
Przyczyniło się to do zmniejszenia środków
pieniężnych netto na koniec 2013 roku o 13,6 mld zł.
Monitoring Banków, GUS 2013 s. 56-57. http://stat.gov.pl/download/gfx/portalin.....w_2013.pdf
Dodruk w systemie przepływów pieniężnych (cash flow) nie zmienia natury tego systemu,
moim zdaniem zdecydowanie zmienia. niszczy na przykład pieniądz papierowy, tym samym zmieniając strukturę przyszłego koszyka walutewego w perspektywie globalnej.
Dodruk waluty zmienia strukturę ilości waluty (gotówka, środki na rachunkach w banku centralnym), później ten dodruk zasila cash flow podmiotów w gospodarce i jednocześnie jest ujemnym cash flow banku centralnego (w walucie krajowej).
Wprost przeciwnie. Członkostwo w liberalnej UE w końcu wymusiło na Polsce likwidację monopolu PP na dostarczanie przesyłek <50 g.
Cały szkopuł w tym, że żaden prywatny dostarczyciel nie chce/nie jest w stanie stworzyć przedsiębiorstwa świadczącego usługi o tym samym standardzie w porównywalnej cenie. Nic w tym dziwnego - usługi pocztowe zaliczają się do grona tzw. monopoli naturalnych.
Przykład nieudolności IP :
"W listopadzie 2013 r. Centrum Zakupów dla Sądownictwa rozstrzygnęło przetarg na obsługę korespondencji wymiaru sprawiedliwości w dwóch kolejnych latach. Kontrakt wart 0,5 mld zł otrzymała PGP, której przychody ze sprzedaży usług pocztowych wyniosły w owym roku około… 27 mln zł. Co jeszcze bardziej istotne, firma nie posiada własnej infrastruktury.
(...)
Do mojego sądu – w największym mieście kraju! – ciągle przychodzą strony i świadkowie poskarżyć się, że dostali zawiadomienie o przesyłce oczekującej na odebranie np. 8 km od miejsca ich zamieszkania, zamiast w najbliższym urzędzie pocztowym – relacjonuje Barbara Zawisza, sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ, a jednocześnie wiceprezes i rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. (...) Sąd Okręgowy w Płocku ogłosił, że jedna z przesyłek czekała na adresata ponad 40 km od jego domu. W tym kontekście odbieranie dokumentów w kioskach, z czym nieraz łączy się stanie w kolejce oraz podpisywanie potwierdzenia odbioru w czasie deszczu lub na mrozie, wydaje się drobną niedogodnością." (...)
Rzeczywistość przerosła nawet najczarniejsze wizje – dość powiedzieć, że w samym Sądzie Okręgowym we Włocławku w okresie od 1 stycznia do 6 marca z powodu niedoręczenia korespondencji odroczono 420 spraw, a zdesperowani przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości zaczęli tworzyć własne służby pocztowe (m.in. Płock) lub wzywać strony telefonicznie (np. Tarnów i Warszawa). (...)
Poczta Polska w 2013 roku dostała nagrodę Światowego Związku Pocztowego za jakość świadczonych usług; według badań Gfk Polonia Poczta Polska ma ponad dwukrotnie lepszą terminowość w zakresie przesyłek poleconych priorytetowych niż InPost – wyliczał na łamach „Forbesa” Zbigniew Baranowski, gdy prywatna konkurencja za pomocą ataków na operatora narodowego usiłowała odwrócić uwagę opinii publicznej od swoich problemów z obsługą sądów. Rzecznik podkreśla również, że w 2013 r. uzasadnione reklamacje dotyczyły w Poczcie zaledwie 0,0042% krajowych przesyłek poleconych."
Tak więć IP mógłby być rzeczywistą przeciwwagą dla PP, ale stoi to w sprzeczności z krótkowzrocznym planem jego właściciela.
Cytat:
akurat widzisz centralne planowanie w chrl, ale nie widzisz 'cenralnego planowania' bezposrednio z brukseli i wall street.
Bo tam go nie ma.
Cytat:
no bo przeciez wy socjalisci jebane raki pomagacie ponoć, to czego się wstydzić, jakże to szlachetnie jest pomagać ze strony państwa byle wszy, dorabiającej się na patologicznym systemie centralnego planowania.
Socjaliści (i nie tylko) nie znoszą pasożytowania.
Dlatego pragmatyczni rządzący straszą takich nieudolnych kapitalistów nacjonalizacją (min. Białoruś, Belgia, Francja) albo likwidacją (np. Węgry).
Co to za firma, która żyje tylko dzięki państwowej kroplówce Śmiech na sali.
Cytat:
odpowiadania wlasnym majątkiem hmm to ciekawe zwazywszy ze aby najpierw miec majątek to trzeba go wygnerowac a nie wyssac, a zatem przed kim ow majątek ma odpowiedac.
Cóż, widzę, że - jak przystało na przeciętnego polskiego liberała - nie masz bladego pojęcia nt. odpowiedzialności spółek prawa handlowego.
'Krwawy' strajk Polaków w UK! Tak tworzy się historia polskich imigrantów! 19 sierpnia 2015
Tak tworzy się historia polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii! 20 sierpnia można nazwać historycznym dniem dla Polaków na Wyspach - to właśnie w ten czwartek nasi rodacy planują dwie alternatywne akcje - strajk pracowniczy i honorowe oddawanie krwi. Obie inicjatywy spotkały się z szerokim odzewem zarówno wśród polskiej społeczności w UK, jak i w brytyjskich oraz polskich mediach.
Pomysł zorganizowania kilkugodzinnego strajku jest efektem niesprzyjających komentarzy na temat imigrantów. Polska mniejszość chce pokazać społeczeństwu brytyjskiemu, jak niekomfortowo się czuje, kiedy jest oczerniana i oskarżana jedynie o pobieranie zasiłków i naciąganie państwa.
Obecnie w Wielkiej Brytanii pracuje 508 tysięcy Polaków. Ci, którzy są zwolennikami strajku wierzą, że spowoduje on ogromne utrudnienia w budownictwie, opiece medycznej, czy przetwórstwie żywności. To zaś ma pokazać, jak bardzo w rzeczywistości nasi rodacy są potrzebni na Wyspach.
Nie ma jednej osoby lub organizacji, która stałaby za organizacją protestu. Pomysł narodził się po jednym z wpisów zamieszczonych na stronie Polish Express, w którym Polak skarży się na obraźliwą retorykę na temat imigrantów i brak zrozumienia przez Brytyjczyków, jak ważny jest wkład, który w UK wnoszą obcokrajowcy.
– Kiedyś w latach 80 w Stanach Zjednoczonych imigranci na jeden dzień nie wyszli do pracy. Stanęło metro i komunikacja, kawiarnie i restauracje były zamknięte. I tak skończyło się obrażanie. Być może teraz czas na nas – napisała inna internautka.
Pomysł szybko zyskał swoich zwolenników. Polacy z UK zaczęli intensywnie wyrażać swoje poparcie dla strajku. Okazało się ono na tyle znaczące, że tematem zainteresowały się zagraniczne media, m.in. Daily Telegraph i The Independent.
Niezadowolenie z tego stanu rzeczy okazało się tak silne, że w czwartek Polacy zamierzają protestować przed budynkiem brytyjskiego parlamentu w koszulkach z napisem: „DOSYĆ! STOP OSKARŻENIOM”. Uczestnicy chcą pokazać, że mają dość bycia kozłami ofiarnymi i zrzucanie na nich winy za wszelkie problemy ekonomiczno-społeczne to wielka niesprawiedliwość.
Równocześnie okazało się, że nie wszystkim spośród brytyjskiej Polonii ten pomysł się spodobał. Przeciwnicy strajku zaplanowali więc na ten dzień własną, alternatywną akcję. Z inicjatywą honorowego oddawania krwi, które w zupełnie inny sposób pokazałoby Brytyjczykom, że Polacy na Wyspach są ważni i tak samo poważnie traktują kraj, do którego wyemigrowali, 20 sierpnia, wystąpili założyciele facebookowego profilu Britsh Poles. Wsparła ich też grupa British Poles Initiative.
Jak można przeczytać w otwartym apelu wystosowanym do brytyjskiej Polonii, "Każdy Polak na Wyspach będzie mógł zwolnić się na godzinę lub dwie w celu oddania krwi w najbliższej placówce. Pokażemy się dzięki temu znów jako honorowa grupa, która pomaga innym w potrzebie. Mogliśmy strajkować, a oddaliśmy krew. Wyślemy ten sam sygnał, a w znacznie bardziej pozytywny sposób. Udowodnimy wszystkim po raz kolejny, że nie warto narzekać na Polaków. To będzie kolejny ważny krok w umacnianiu brytyjsko-polskich relacji". Do akcji krwiodawstwa organizowanej przez Andrzeja Rygielskiego z British Poles można dołączyć i śledzić ją na Twitterze za pomocą hashtagu #polishblood lub na Facebooku pod adresem https://www.facebook.com/events/1005323219518918/. Widać już pierwsze efekty - część Polaków postanowiła oddać swoją krew wcześniej, informując o tym zdjęciami ze wspomnianym hashtagiem.
Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: piotr adamski / Shutterstock
Masowe kłamstwo o uchodźcach (3), relacja z wczoraj 20.08.2015
po prawej, to Turcja.
Mitilini grecka, duża wyspa, tuż przy tureckim brzegu...
Łączymy się z naszym wozem transmisyjnym na wyspie Mitilini (Mitylene)... oto na ekranie majestatyczny, wielki "Eleftherios Venizelos", zbliża się do lokalnego portu, aby zabrać do lepszej przyszłości przemęczonych uchodźców...
Studio w Atenach... łączymy się po raz kolejny z naszym korespondentem na Mitilini, kapitanat portu informuje, że do zacumowania promu pozostało około 40 minut...
Studio w Atenach, przerywamy w tym miejscu nasz program, by połączyć się ponownie z Mitilini... - pozostaje około 25 minut...
Studio... - Mitilini... trwa operacja cumowania promu...
Ciężkie siły policyjne i Czerwonego Krzyża, mało że nie z psami, utrzymują idealny prządek, filmuje rząd kamer... Ale czy to nie tu, przypadkiem, tysiące przybyszy z Iraku dopiero co biło się z tymi z Syrii o miejsca na innym statku, podstawionym dla tymczasowego zamieszkania w klimatyzacji, z kabinami, ciepłą wodą, posiłkami itd ? Tak, to tutaj i sytuacja nieprędko i dopiero po ciężkich wzajemnych pobiciach została opanowana !
Wchodzą pierwsi uchodźcy !
Zupełnie europejsko wyglądające, coś jakby... mocno inteligenckie, całe rodziny syryjskie, wyłącznie syryjskie. Naprawdę mili ludzie ! ! ! Dorośli szeroko uśmiechnięci (ani jednej smutnej twarzy), dzieci skaczą przed kamerami z radości... Nieco ponad 700 osób.
Chwileczkę !
Ale na tej wyspie, jest przecież także kilkanaście tysięcy zupełnie innych uchodźców, czy ich zabrać nie będzie trzeba ?
- Tak, ale to już bez kamer. Ktoś sfotografuje, ale to tylko prywatnie, jak ta notka...
Przedetem, w każdych newsach, a co kilka godzin oddzielnie , telewizje pokazywały nowy ośrodek dla uchodźców w dawnym gaju Akademii Platońskiej, w Atenach - setki klimatyzowanych kontenerków, z łazienką, ciepłą wodą, bezpłatnym wyżywieniem i pomocą lekarską, razem dla circa 800 osób, dziś przyznano, że prawie nikt z Syrii, głównie Afganistan, niemniej faktycznie rodziny z dziećmi, przynajmniej w kamerze.
Kamery w gabinecie lekarskim - wszystko za darmo - półki lekarstw, opisy co dolega dzieciom, zdjęcia miłych dzieci, oczywiście ! Sympatia !
Jednak kamera nie wspomni, że 80% poważnie chorych Greków, dziś w ogóle pozbawionych jest pomocy lekarskiej. Że nawet na ubezpieczenie, czyli z dopłatą ubezpieczyciela ZUS, kuracja radioterapii dla chorego na raka znacznie przekracza możliwości płatnicze większości pacjentów, gdy kolejka do państwowej przychodni z urządzeniem równa się zbyt późnemu podjęciu leczenia i zwykle śmierci pacjenta. Czyli mamy i własną wojnę i ofiary, tyle że bardzo cicho... Samych samobójstw 7 czy 8 tysięcy...
=============================================
Przyjechałem niegdyś do Aten, jako repatriant. Jako "nikt" przyjeżdżało tu wtedy także setki tysięcy młodzieży czysto greckiej, z Grecji, także setki tysięcy Polaków z Polski.... i młodzeż i całe rodziny z malymi dziećmi... Też nikogo nie znaliśmy (nie było w tym mieście ani jednej twarzy, którą zobaczylibyśmy już kiedyś wcześniej).
Nikogo nie obchodziło, czy mamy gdzie przynajmniej złożyć bezpiecznie nasze rzeczy ? Ci, których ambicją były greckie, równoprawne dokumenty, setki razy musieliśmy jeszcze wycierać butami różne pokoje ministerstw, przy czym nikogo nie obchodziło czy znamy język ? Wiecie czemu Grecja, w statystykach, ma aż ponad 7% analfabetów ? Gdyż są to ci repatrianci z diaspory, którzy nie przebrnęli przez uznanie ich świadectw szkolnych z krajów pochodzenia. Choćby nawet były to laurki na samych wzorowych ocenach renomowanej szkoły muzycznej, a na drugim świadectwie okrzyczany kierunek i znany, wielki uniwersytet (opisuję przykład z domu, gdzie mieszkam).
Jaka przyczyna ? Właściwie tylko jedna, ta praktyczna - nie było kamer. Nie było dyspozycji z Brukseli, powielonej przez premiera i ministrów własnego rządu, opłaconej eurodotacjami: KŁAMIEMY NA CAŁEGO !
Ale wróćmy do uchodźców.
z owej wyspy Mitilini, w najbliższych dniach zabranych zostanie jeszcze także kikanaście tysięcy "nieco innych uchodźców", niż te sympatyczne syryjskie rodziny. Prawie wszystko uchodźcy, ale konkretnie - przed wojskiem, lub dezerterzy z wojska. I ich także nikt, nigdzie nie zakwateruje. Nawet jeśli dostaną pomoc materialną, natychmiast przeznaczą ją na dopchanie się dalej do Europy. Załóżmy się, że będą to miliony ! Ale jeśli dalej będziemy ich tak serdecznie witać i traktować - wkrótce staną się to dziesiątki milionów. A jeśli dalej będziemy dobrze "robić co w naszej mocy" - następnie będą to setki milionów, niemal wyłącznie młodych mężczyzn, dopiero następnie ściągających sobie ze swych państw kandydatki na żony. Telewizyjne czy Brukselskie, czy ateńsko-warszawskie rządowe kłamstwa jedynie znacznie przyspieszają proces, uczynią go lawinowym.
I raczej nie liczyłbym na ich europeizację
Wracam do pytania retorycznego, z wcześniejszej notki: Czemu, jeśli już mamy kogoś przyjąć, nie mogą to być wyselekcjonowani, sympatyczni młodzi ludzie z Białorusi ? Mołdawii ? Zakarpacia ? (Zakarpacie, to część Ukrainy Zachodniej, o zdecydowanej kulturze Europy Centralnej i bez nacjonalistycznego zwichrowania mózgów). Którym dawalibyśmy prawo osiedlenia się, w zamian za ich wzorowe świadectwa szkolne czy studiów i przydatne zawody ?
Czemu nie mamy polityki migracyjnej, a tylko bronimy się przed naciskami Unii ? Sprowadzającymi się do tego, że my mamy ich przyjmować, opłacać ich dzieciom kształcenie itd, a najlepsi, w 90% przyadków, potem i tak wyjadą do Niemiec, zresztą razem z naszą własną mlodzieżą ?
A propos, to czy wiecie, że per saldo, Niemcy zarobili na kryzysiie w Grecji już ponad setkę miliardów Euro ? Było o tym niedawno w mediach i polskich i greckich i z wyjaśnieniami w jaki sposób.
Przeglądam interenet... google: Eleftherios Vnizelos Mitilini
ale jakoś wcale nie widzę zdjęć owych uśmiechniętych, syryjskich rodzin z dziećmi, tak przeciągle wyświetlanych we wczorajszych głównych kanałach TV. Wszędzie widzę takie oto kolejki, głównie dezerterów z poboru przeciw Państwu Islamskiemu:
Albo takie obrazki (to trochę wcześniej), w tle policyjny autobus, NIC NIE SZKODZI, CI CHULIGANI NIE OBAWIAJĄ SIĘ COFNIĘCIA DO SWYCH KRAJÓW !
A tylko spróbowaliby zachować się tak na wjeździe do USA....
Chwileczkę !
Ci młodzi, czy aby nie powinni teraz z bronią w ręku bronić swych ojczyzn i rodzin ?
Czyli po ile łapówki przyjmują władze w Brukseli i kto konkretnie, od Państwa Islamskiego, za takie, a nie zupełnie inne potraktowanie tych młodych dezerterów ? A ile europosłowie biorą, w zamian za milczenie ? Bo może to właśnie takie zachowanie jest dziś warunkiem otrzymywania pensji europosła ?
Wchodzą pierwsi uchodźcy !
Zupełnie europejsko wyglądające, coś jakby... mocno inteligenckie, całe rodziny syryjskie, wyłącznie syryjskie.
Jakoś mnie to nie szokuje. Zachód w ostatnim czasie zmagał się z licznymi strajkami, więc być może sciąga potencjalną tańszą siłę roboczą celem ugaszenia żądań społeczeństwa. To nie III świat i siłowe stłumienie protestów nie wchodzi w grę.
Ponadto wiele fundacji/firm może sobie dorobić na transporcie przybyszów spoza Europy.
"Rząd Macedonii wprowadził w czwartek stan wyjątkowy na swych południowych i północnych granicach z powodu napływu tysięcy imigrantów i uchodźców - poinformowała macedońska agencja MIA. Posunięcie to zakłada skorzystanie z pomocy wojska na granicy.
"Z powodu coraz większej presji na granicy południowej i zwiększonej migracji przez korytarz bałkański uznaliśmy, że lepsza, bardziej efektywna kontrola jest niezbędna w strefie nadgranicznej, gdzie odnotowujemy masowy napływ nielegalnych migrantów z Grecji" - głosi oświadczenie macedońskiego rządu.
"Oczekujemy, że udział wojska przyniesie dwa spodziewane efekty: zwiększy bezpieczeństwo naszych obywateli w obu regionach (na południu i na północy) i umożliwi bardziej wszechstronne podejście do osób, które wyrażają zainteresowanie wystąpieniem o azyl" - powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Iwo Kotewski.
AP pisze, że w czwartek na ziemi niczyjej między Macedonią a Grecją utknęło kilka tysięcy uchodźców, którzy z pobliskiego macedońskiego miasta Gewgelija zamierzali łapać pociągi do granicy Serbii w drodze na Węgry.
Macedonia stała się główną drogą tranzytową dla migrantów zmierzających z Grecji do zamożniejszych państw UE. Niemal 39000 imigrantów, głównie Syryjczyków, przekroczyło w lipcu granicę Macedonii, dwukrotnie więcej niż miesiąc wcześniej."
Niemieckie uniwersytety będą otwarte za darmo dla imigrantów. "Nasi pracownicy muszą być wykształceni" 20.08.2015
Imigranci w Niemczech mają dostać możliwość studiowania za darmo na państwowych uczelniach. Na zdjęciu - uniwersytet w Monachium (123RF)
Niemieckie uniwersytety ogłosiły, że imigranci, nawet nielegalni, a także uchodźcy czekający na azyl mogą od tego semestru uniwersyteckiego uczęszczać na zajęcia w ponad 60 uczelniach. Władze uważają, że "imigracja to zadanie dla całego społeczeństwa i uniwersytety muszą w tym uczestniczyć"
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Imigranci, uchodźcy będą traktowani jako studenci wizytujący, nie będą musieli płacić czesnego ani innych opłat za zajęcia. Co więcej - jak informuje gazeta "Handelsblatt" - uniwersytety zamierzają płacić studentom za transport oraz za podręczniki do nauki. Wszystko po to, by imigranci mogli w przyszłości zasilić niemiecki rynek jako wykształceni i wykwalifikowani pracownicy.
Imigracja to zadanie dla całego społeczeństwa
- W przeszłości debatę o imigracji napędzał strach. Ale teraz ludzie widzą, że imigranci stanowią wartościową część rynku pracy. Obecnie skupiamy się na tym jak lepiej wykształcić młodych ludzi, by pochodzenie nie wpływało na ich szanse - mówiła Aydan Özoguz, komisarz ds. imigracji współpracująca z Angelą Merkel.
Niemieckie uniwersytety są już wprawdzie darmowe od ubiegłego roku, ale do tej pory imigranci oraz uchodźcy bez azylu byli zmuszeni opłacać czesne, a w niektórych landach mieli zakaz studiowania. Dla większości z nich nawet niewielkie opłaty były ponad siły, dlatego niewiele osób studiowało. Od tego roku powinno się to zmienić, zwłaszcza, że w 60 uniwersytetach oferujących darmowe wykłady, aż 900 z nich odbywa się w języku angielskim - z zakresu nauk zarówno humanistycznych, jak i technicznych.
System wciąż jednak promował będzie studentów z Niemiec i Unii Europejskiej, a także USA, którzy masowo studiują na niemieckich uniwersytetach. Uchodźcy bez azylu i nielegalni imigranci nie będą mogli uzyskać dyplomu. Mają jednak szansę przygotować się do studiów, gdy już zalegalizują swój pobyt.
- Imigracja to zadanie dla całego społeczeństwa, a uniwersytety muszę w nim uczestniczyć - mówi dziekan uniwersytetu w Hildesheim Wolfgang-Uwe Friedrich.
Niemcy potrzebują 513 tys. imigrantów rocznie
Według danych OECD Niemcy to drugi na świecie ulubiony cel imigrantów. W 2013 r. do Niemiec przyjechało 1,23 mln osób. W zeszłym roku w 81-milionowych Niemczech żyło niemal 11 mln imigrantów, uchodźców i ubiegających się o azyl. W stosunku do 2011 r. to wzrost o ponad 10 proc. Jeśli doliczyć potomków imigrantów, w Niemczech żyje obecnie 16,4 mln osób z zagranicznymi korzeniami - z grubsza co piąty mieszkaniec kraju.
Aby pokryć straty demograficzne, Niemcy musieliby przyjmować 533 tys. obcokrajowców rocznie - wyliczył Instytut Badania Rynku Pracy i Zawodoznawstwa w Norymberdze (IAB). Ma to szczególne znaczenie dla systemu emerytalnego. Od 2008 r. liczba rdzennych Niemców opłacających składki wzrosła jedynie o 80 tys., zaś liczba obcokrajowców sponsorujących niemieckich emerytów - o 1 mln. Gros Niemców jest świadome, że imigracja daje im stabilność, a system emerytalny jest uzależniony od imigracji. Polaryzacja opinii polityków w sprawie obcokrajowców jest coraz mniejsza.
Najnowsze badania Niemieckiego Ubezpieczenia Emerytalno-Rentowego (DRE) dowodzą: stosunkowo dobra kondycja systemu emerytalnego w Niemczech jest związana z imigracją. Liczba Niemców odprowadzających składki emerytalne wzrasta wolniej niż do tej pory, zaś udział obcokrajowców rośnie.
Drone footage shows thousands of migrants and refugees at a buffer zone near the Greek-Macedonian border town of Idomeni, Friday, as they attempt to head north in the hope of reaching the European Union.
Opublikowany 21.08.2015
The Macedonian army was mobilised to block thousands of asylum seekers and refugees trying to cross into the country from Greece, near Idomeni on Friday. Some 3,000 refugees are currently living in the buffer zone between the two nations; people are sleeping out in the open as they wait, in the hope that Macedonia will open its border. Daim, a refugee from Damascus, said "there are a lot of children here suffering from the cold, as well as the lack of food and water."
The crisis comes as the Macedonian government, on August 20, declared a state of emergency in two border regions to tackle the growing refugee crisis. The move permits the army to be deployed to manage the situation.
Up to 44,000 people have reportedly travelled through Macedonia in the past two months alone. Migrants rarely apply for asylum in Macedonia, instead passing through the country on their way to northern European nations like Germany and Sweden. Greece alone has received, according to United Nations High Commissioner for Refugees (UNCHR) figures, 124,000 migrants this year, mainly from Syria, Iraq and Afghanistan, with 50,000 people arriving in July alone.
Cytat:
Tysiące migrantów, głównie Syryjczycy, przedarły się w sobotę do Macedonii z Grecji mimo obstawienia granicy przez policję - poinformował obecny na miejscu reporter agencji Reuters.22.08.2015
Według niego funkcjonariusze wystrzelili dwa granaty ogłuszające, ale policyjne kordony pękły i kilka tysięcy osób przedostało się do Macedonii. Znaczna ich część spędziła poprzednie dni na przygranicznej ziemi niczyjej.
Przedarcie się nastąpiło w pobliżu macedońskiego miasta Gevgelija, przez które przebiegają główna droga i linia kolejowa z greckich Salonik do Skopje.
Szacuje się, że do strefy granicznej pomiędzy Grecją a Macedonią od czwartku trafiło około 2000 osób.
BREAKING NEWS - More than 14.000 refugees from Syria leave Greece and enter FYROM (macedonia) in less than 24 hours
"We can't stand this anymore. What fu***** police and army doing ? Why they don't stop them ? This is invasion. I don't want them here, in my state... etc." says angry local people.
Conflicts among migrants repeated today, when physically accounted Syrians, Afghans and Iraqis to be got hold seats on the train to Belgrade, the last stop on the road to Hungary and the EU
Young children being pushed through the windows of crowded carriages every time you train for Serbia stops at the station have become increasingly common scenes in the Macedonian border town of Gevgelija.
One boy was hospitalized yesterday with a face covered in blood, having climbed to an electric pole to one of the first video oncoming train, but it was who was electrocuted when he touched the wire. He didn't survive.
Boy from Syria electrocuted while trying to enter in train
Refugees from Syria enter Hungary through Serbia
Brave Greek policeman vs angry immigrant mob + attack on police car
Only a few police officers are the only trace attempts to restore order here, writes "Reuters".
Gevgelija has become a new front as the island of Kos in Greece or the French port of Calais, with rivers immigrants trying to reach Europe.
Peron turned into a flea market, where local Macedonians selling drinks, cigarettes and clothing. One man rented chargers for mobile.
"I'm here 9 hours and I had not eaten all day. Shame let it be this country," says 27-year-old Aziz Hassoun, who said he came from Syria.
Hasan Ahmad (50) from Damascus says that the transport herself and her son from July 23 to date has spent $ 16,000, and most of the money gave traffickers and corrupt cops. Ahmad says he was kidnapped and tortured in Syria and that he was forced to flee.
"There is no life for me there. I left my wife with her family, and my son left his fiancee," he says.
Young Syrian Anas Shifrin, the devastated city of Aleppo, says that he was sentenced to one year in prison and that he was forced to pay 11,000 euros to be exonerated.
He says he is traveling 4 months, and as he spoke, the officer struck him with a baton in order to remove him from the train.
"My daughter and wife were in Sweden. I'll do anything to get to them. Not only do I like traveling 4 months and 4 years, but if we need to," says.
Local police says: "It's countless row of people, we can't do nothing to stop them. They don't have documents, they are tired, hungry, thirsty. Politicians make decisions with EU, and we can't change that. Another problem is the fact that many of them deliberately says that they are from Syria, in hope that they can cross border faster. They run from war and isis / isil and we can't blame them, after all".
On question how many immigrants cross border today, policeman says: "anything below 14.000 would be a lie".
According to un, more than million people leave Syria since the beginning of the war.
Kolejna noc zamieszek w Heidenau. Neonaziści przeciwni przyjmowanie imigrantów 23 sierpnia 2015
Kolejna noc zamieszek w Heidenau. Neonaziści przeciwni przyjmowanie imigrantów
uchodźcy, imigranci, Niemcy, Syria, Liban, Afganistan, wojna, policja, zamieszki, neonaziści, NPD, Narodowodemokratyczna Partia Niemiec
Do zamieszek doszło w piątek i sobotę w nocy przed ośrodkiem dla uchodźców w Heidenau pod Dreznem. Aby opanować sytuację, policja musiała użyć gazu łzawiącego. Niemiecki rząd stanowczo potępił zachowanie protestujących neonazistów, którzy sprzeciwiają się przyjmowaniu imigrantów.
Minister sprawiedliwości Heiko Maas potępił zamieszki, podkreślając w swoim wpisie na Twitterze, że "nie można nigdy tolerować atakowania i zastraszania ludzi w Niemczech".
Minister stwierdził też, że władze użyją wszystkich możliwych środków aby opanować gwałtowne protesty neonazistów, którzy w piątek i sobotę zaatakowali policję oraz zablokowali dojazd do ośrodka dla uchodźców w Heidenau, uniemożliwiając uchodźcom przybycie na miejsce.
Nie wszyscy protestujący przeciwko przyjmowaniu imigrantów byli agresywni, ale część przedstawicieli skrajnie prawicowej NPD rzucała w policję butelka, kamieniami i petardami.
Pierwsi uchodźcy zostali przyjęcie do placówki w sobotę popołudniu, kiedy policja opanowana sytuację i nie było już zagrożenia atakiem. W ośrodku, stworzonym w miejscu przebudowanej starej hali, przyjętych zostanie około 600 uchodźców.
Wielka akcja ratunkowa na Morzu Śródziemnym. 18 łodzi płynie w kierunku włoskiego wybrzeża
22 sierpnia 2015
Jak podają włoskie media, prawie trzy tysiące ludzi na 18 jednostkach – część z nich to łodzie pasażerskie, a część to zwykłe pontony – płynie z wybrzeża Libii do Włoch. Na pomoc uchodźcom ruszyły włoskie jednostki marynarki wojennej i straży przybrzeżnej.
Jak podaje serwis thelocal.it w akcję ratowniczą zaangażowano przynajmniej siedem łodzi – sześć włoskich i jedną norweska. Ratownicy pomagają ludziom (ich liczba szacunkowo dochodzi do 3 tysięcy) zebranym na statkach i kilkunastu pontonach bezpiecznie dotrzeć do brzegu.
W początku tego roku na włoskie wybrzeże dotarło ponad 104 tysiące osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i południa Azji. Kolejne 135 tysięcy ludzi to uchodźcy, którzy dostali się do Grecji.
W wyniku niebezpiecznych warunków nielegalnej podróży, tylko w tym roku na Morzu Śródziemnym utonęło ponad 2300 osób.
Policja w Palermo poinformowała, że w związku z zatrzymaniem 19 sierpnia innej łodzi przewożącej nielegalnych pasażerów, służby aresztowały sześciu egipskich obywateli, którzy podejrzani są o udział w przemycie ludzie na teren Unii Europejskiej.
Jak podano, każdy z "przemycanych" 432 pasażerów umieszczony był na przeładowanej łodzi, i za podróż musiał zapłacić 2 tysiące euro.
Ogólniej do tematu imigracji, coś takiego rzuciło mi się w oczy.
Macedonia: Kolejne setki migrantów przedarły się przez granicę z Grecją
Kolejne setki migrantów przedarły się w niedzielę z Grecji do Macedonii pomimo wzmocnienia obszarów granicznych przez siły bezpieczeństwa. Dzień wcześniej w tym samym kierunku przedostały się tysiące uchodźców m.in. z Afryki i Bliskiego Wschodu. Przedarcie się ponownie nastąpiło w pobliżu macedońskiego miasta Gevgelija, przez które przebiegają główna droga i linia kolejowa z greckich Salonik do Skopje.
Wielka Brytania: nielegalni imigranci złapani na pracy będą karani 25.08.2015
Nielegalni imigranci podejmujący w Wielkiej Brytanii pracę muszą się liczyć z karą pozbawienia wolności, a także z konfiskatą zarobionych pieniędzy - poinformował we wtorek rząd w Londynie. Brytyjskie władze chcą w ten sposób ograniczyć napływ uchodźców.
"Wszyscy, którzy myśleli, że Wielka Brytania postępuje łagodnie nie powinni mieć wątpliwości - jeśli jesteś tu nielegalnie, to podejmiemy kroki, aby uniemożliwić ci pracę, wynajęcie mieszkania, otwarcie konta w banku, czy prowadzenie samochodu" - podkreślił minister ds. imigracji James Brokenshire.
Wcześniej burmistrz miasta Calais na północy Francji Natacha Bouchart zwróciła uwagę, że nielegalnych imigrantów przyciąga m.in. szczodry system brytyjskiej pomocy społecznej. W Calais koczują tysiące uchodźców z nadzieją przedostania się na brytyjskie terytorium - przypomina agencja Reutera.
"Będziemy dalej walczyć i tworzyć system imigracyjny, który działa na rzecz Brytyjczyków i tych, którzy postępują według reguł" - dodał Brokenshire.
Rząd poinformował, że odpowiednie zmiany w przepisach zostaną zaprezentowane we wrześniu, kiedy parlament wznowi obrady po okresie wakacyjnym. Projekt zakłada, że nielegalny imigrant, który podejmie pracę będzie musiał się liczyć z karą pozbawienia wolności do sześciu miesięcy i grzywną. Zarobione pieniądze mają być konfiskowane. Karze pięciu lat więzienia podlegać będą natomiast pracodawcy, którzy świadomie zatrudnią osoby nielegalnie przebywające na terytorium Wielkiej Brytanii.
Osoby, które będą nielegalnie pracować na terenie Anglii i Walii będą mogły trafić nawet na 6 miesięcy do więzienia i stracą zarobione pieniądze. Ukarani mają być także pracodawcy, którzy świadomie zatrudniają obcokrajowców, którzy nie posiadają zezwolenia na legalny pobyt na Wyspach. Właściciele małych restauracji, sklepików, a w przyszłości także innych biznesów, mogą trafić nawet na 5 lat do więzienia, jeśli zatrudnią nielegalnych imigrantów.
Migrants, who were found at sea on a boat, collect water during a heavy rain at a temporary refuge camp near Kanyin Chaung jetty, Myanmar, on June 4, 2015 .
Libya has been transit point for illegal immigrants to...
300 imigrantów Subsaharyjskich na pokładzie statku włoskiej policji
Film
Calais
Cytat:
Recently Jason Heppenstall from 22 Billion Energy Slaves was vacationing down in Italy and wrote this about the situation:
"[As an aside, a friend of mine got married in Sicily a couple of months ago and the wedding reception was continually interrupted by overhead helicopters coming back from sea with migrants dangling from them. Some children asked “What is going on?” and the adults comforted them by saying it was just some swimmers who had got into difficulty. When this carried on for two full days (Sicilian weddings being long affairs) the children must have concluded that practically everyone swimming needed rescuing.]"
Jak zaczęła się cała ta heca z tymi "imigrantami" w Europie zastanawiałem się jakby zareagowali żydzi w Izraelu w takiej sytuacji . I oto możemy przeczytać :
Cytat:
Ponad 700 osób, uchodźców z Afryki, przetrzymywanych przez władze Izraela na pustyni Negew, zostało dzisiaj wypuszczonych na wolność. Stało się tak po decyzji Sądu Najwyższego, który uznał, że nie mogą oni przebywać w ośrodku dłużej niż przez rok.
Osoby te są jednak niemile widziane w miastach Izraela tj. Tel Awiw, Ejlat czy Arad, które zapowiedziały już, że nie wpuszczą w swoje granice nielegalnych imigrantów. Burmistrz Aradu zadecydował o zakazie wjazdu do miasta, czego pilnować mają rozmieszczeni na rogatkach policjanci. Burmistrz zwrócił się także z apelem do mieszkańców miasta, by ci zachowali czujność i bronili miasta.
Ponad 90 proc. uchodźców pochodzi z Sudanu, Erytrei i Konga. Jutro zaś zwolniona ma zostać kolejna grupa licząca ok. 600 osób. Tymczasem Izrael od roku 2009 przyznał azyl mniejszej liczbie osób niż 0,15 proc. wszystkich wnioskodawców - co jest najniższym wskaźnikiem w całym świecie zachodnim.
(na podst. timesofisrael.com, bankier.pl oprac. B.W.)
Czyli że co , będą do nich strzelać jak podejdą pod rogatki w mieście . W Izraelu , każdy żyd ma broń , w Europie nieliczni i na pewno nie będą w ten sposób bronić swoich miast . Można by rzec ; co wolno wojewodzie ... .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Coś niesamowitego się dzieje w Europie, Niemcy w tym roku przyjma 0,8 miliona imigrantów a w mega lewicowej Szwecji najpopularniejsza jest obecnie partia nacjonalistyczna, ciekawe czy to wszystko to tylko zwyczajna kolej rzeczy czy jakiś większy plan.
Coś niesamowitego się dzieje w Europie, Niemcy w tym roku przyjma 0,8 miliona imigrantów a w mega lewicowej Szwecji najpopularniejsza jest obecnie partia nacjonalistyczna, ciekawe czy to wszystko to tylko zwyczajna kolej rzeczy czy jakiś większy plan.
Nic niesamowitego . Klasyczna kontrola przez Strach Corp. . Przyjeżdżają zagraniczni na stałe , zabiorą wam prace, socjal, będą ulicami popierdalać w dziwnych ubraniach, szczególnie kobiety , mówić w dziwnym języku i nie będą chcieli się integrować . Tu i ówdzie pojawią się ich kościoły zwane meczetami . I to wszystko dla tolerancji . Nie dość , że widzę to belkowane narzędzie tortur , to teraz będę jeszcze widział księżyc ( na chuj jak widać go na niebie ) , brakuje gwiazd od tego Dawida
Do waszych dzieci podbijać będą ich dzieci , bądź i na odwrót .
Zasadniczo nie mam nic do Syryjczyków , ale z ryje kojarzą mi się z Cyganami , a z nimi mam kosę . Jak wszystkie araby czy tam im podobni .
Pojawia się nowa biedota , która ma niewiele do straceni . Dajecie socjal , a my was nie napadamy, okradamy , chociaż czasem wam jebniemy , dla kurażu byście wiedzieli , że jesteśmy . Wasze córki nauczą się ruchać w dupę , bo to kozojebcy przyjeżdżają ( wystarczy przeczytać dowolne wspomnienia francuskiego oficera o arabach z Maghrebu jak we Włoszech - 1944 - ruchali księży i staruszki ) . A chłopcy spróbować pobyć Bi ze wskazaniem na rozsmakowanie się w homo.
Część , w imię awansu społecznego będzie chciała się integrować , to i dobrze w tym kraju jest wielu żydów z którymi będą mogły/mogli się integrować .
W międzyczasie kiedy społeczeństwo homogenizowane zacznie się rozrastać , czarni na boku , ruchając białych chłopców będą robić z siebie dzieciorobów dla socjalu . Po dwudziestu - trzydziestu latach flaga np takie Szwecji , zmieni barwy na brązowy księżyc na czarnym tle . Jak gówno na kirze . I tak właśnie Europa zmieni swoje oblicze _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 07:24, 29 Sie '15
Temat postu:
Mnie najbardziej śmieszy, bo z tego się można tylko śmiać, że we wszystkich mainstreamowych mediach pierdolą o imigrantach, ale nie ma opcji, żeby wspomnieli o clue problemu oraz o przyczynach powstania problemu. Innymi słowy w tych przekazach kluczowe słowo "Libia" jest zakazane a słowo"Syria" może być wspominane, ale tylko w kontekście ISIS lub lepiej, czyli złego Asada.
W związku z tym mamy imigrantów lub w ostateczności imigrantów z Afryki, pod których w tej drugiej wersji podpadają oczywiście również Syryjczycy, bo z wiadomych względów oglądające te stacje przygłupy i tak nie zrozumieją różnic.
Imigranci uciekają z powodu WOJNY, która jest wojną mityczną.
Przekaz wygląda mniej, więcej tak:
Jest jakaś wojna, którą prowadzi nie wiadomo kto z nie wiadomo kim oraz nie wiadomo do końca gdzie, która sprawia, że ludzie uciekają bojąc się o życie do Europy z Afryki.
Kiedyś czekałem jak byłem dzieciakiem z utęsknieniem, żeby obejrzeć tłumaczoną na polski wersję Monthy Pythona w TV.
Dziś włączam sobie pierwszy z brzegu program mainstreamowych mediów i mogę to zrobić codziennie, i mam dokładnie to samo.
Imigranci uciekają z powodu WOJNY, która jest wojną mityczną.
Przekaz wygląda mniej, więcej tak:
Jest jakaś wojna, którą prowadzi nie wiadomo kto z nie wiadomo kim oraz nie wiadomo do końca gdzie, która sprawia, że ludzie uciekają bojąc się o życie do Europy z Afryki.
Najwięksi imperialiści to jednak mają łeb do interesów. USA leżą w drugim końcu świata, więc tym samym odpada im ponoszenie imigracyjnych kosztów wojen - nikt przecież nie pokona Atlantyku na prymitywnej łodzi. UK i Francję od Afryki, Bliskiego Wschodu i Bałkanów też dzieli spory kawałek, dzięki czemu część imigrantów w ogóle nie dotrze, a inni zatrzymają się gdzieś po drodze albo zostaną deportowani.
Z kolei zmagające się z największym napływem uciekinierów - Włochy, Grecja i Węgry - raczej stronią od imperializmu i dlatego zrozumiały staje się ich sprzeciw wobec ponoszenia kosztów cudzych wojen.
Jednocześnie w ten sposób można wmówić masom, że cały Zachód nikogo nie najeżdza, nie okrada, nie zrównuje z ziemią, więc on ma być zupełnie niewinny, a wina leży tylko po stronie przybywających imigrantów.
Na przykładzie samej Syrii można powiedzieć, że odpowiedzialność za obecną sytuację powinni ponosić beneficjenci rozpierduch z państw po prawej stronie grafiki + Izraela, a nie przypadkowe państwa/jednostki.
Cytat:
Szwecji najpopularniejsza jest obecnie partia nacjonalistyczna
Popularność partii stosujących antyimigrancką retorykę nie zawsze bywa odpowiedzią na zmasowaną imigrację, tym bardziej spoza Europy. W sąsiedniej Finlandii (nacjonalistyczna Partia Finów jedną z głównych sił politycznych) nie da się tego wytłumaczyć w ten sposób.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:00, 30 Sie '15
Temat postu:
Włochy to jankeska szczekaczka od czasów zakończenia II Wojny.
Jak najbardziej z jankeskim imperializmem ich skurwiali politycy mają do czynienia.
Szkoda, że cierpi społeczeństwo, ale być może wreszcie pójdzie po rozum do głowy.
Południowi sąsiedzi Polski kolejny raz potrafią wygarnąć Zachodowi hipokryzję.
"Premier Słowacji Robert Fico zbulwersowany wypowiedzią szefa francuskiego MSZ
To nie Słowacja zrzucała bomby na Syrię i Libię - tak premier tego kraju odpowiedział na krytykę Laurenta Fabiusa, szefa MSZ Francji. Robert Fico jest zbulwersowany wypowiedzią francuskiego ministra.
Fabius oskarżył kraje Europy Wschodniej o prowadzenie "skandalicznej" polityki wobec kryzysu imigracyjnego.
Tymczasem podczas obchodów rocznicy słowackiego powstania narodowego Robert Fico przypomniał, że Słowacja nie brała udziału w destabilizowaniu takich państwa jak Syria czy Libia, dlatego dzisiaj odrzuca francuską krytykę o braku solidarności wobec uchodźców. Co więcej, Fico dodał, że europejska polityka imigracyjna nie istnieje, a z ostatniego szczytu pozostały tylko puste obietnice zatapiania łodzi przemytników i pilnowania zewnętrznych granic strefy Schengen.
- Nie widzę zatopionych łodzi. Przeciwnie - widzę jeszcze więcej łodzi. Nie widzę straży na granicach Schengen. Przeciwnie, widzę kolejne dziesiątki i setki tysięcy ludzi swobodnie idących do Europy - oświadczył polityk. Premier Słowacji zwrócił też uwagę, że kiedy Grecja potrzebuje pieniędzy to szczyt w tej sprawie zbiera się w ciągu 24 godzin. Zaś w przypadku uchodźców od kilku miesięcy nikt nie potrafi podjąć żadnych działań.
Na zakończenie wystąpienia słowacki premier powiedział, że jeżeli obecne demokratyczne rządy europejskie nie podejmą żadnych decyzji, to po kolejnych wyborach zrobią to nowe władze. Te jednak w ocenie Fica sięgną po rozwiązania faszystowskie i nacjonalistyczne."
Warto też zwrócić uwagę na brutalne metody działalnia izraelskiego okupanta wobec Palestyńczyków, w tym dzieci. Także to państwo bezpośrednio przyczynia się do zwiększenia napływu uchodźców do Europy, chociaż samo stroni od odpowiedzialności.
"Obywatele Islandii skrzyknęli się na portalach społecznościowych, żądając od rządu przyjęcia większej grupy uciekinierów z wojny na Bliskim Wschodzie. 10 tys. z 300 tys. populacji kraju deklaruje, że jest w stanie przyjąć kogoś do swojego domu.
– Jestem samotną matką 6-letniego chłopca, w moim domu zmieści się jeszcze jedno dziecko – napisała na Facebooku Hekla Stefansdottir, Islandka. – Jestem nauczycielką i mogłabym nauczyć je islandzkiego, lokalnych zwyczajów i kultury. Mamy ubranka dziecięce, wolne łóżko, zabawki, wszystko, co byłoby mu potrzebne. Oczywiście jestem gotowa zapłacić za bilet lotniczy – zaoferowała internautka.
Obywateli Islandii oburzyła deklaracja rządu, że ich kraj ma przyjąć jedynie 50 uchodźców z wojny w Syrii. W ciągu jednej doby 10 tys. osób – czyli 3 proc. wszystkich mieszkańców – zadeklarowało, że jest w stanie przyjąć pod swój dach potrzebujących uciekinierów przed wojną i terrorem. Inicjatorką akcji jest Bryndis Bjorgvinsdottir, autorka książek dla dzieci i młodzieży. – Myślę, że ludzie mają dość oglądania i słuchania wiadomości o kolejnych tragediach na Morzu Śródziemnym, o fatalnych warunkach, panujących w obozach dla uchodźców, chcą coś zrobić, jakoś pomóc – mówiła Bjorgvinsdottir w islandzkiej telewizji.
Akcja przekonała rząd. – Przeanalizujemy oferty z portali społecznościowych i możliwości Islandii i postaramy się zrobić wszystko, żeby więcej potrzebujących osób mogło przyjechać na Islandię – mówiła Eyglo Hardardottir, minister spraw socjalnych i mieszkalnictwa."
"Główny dworzec kolejowy Keleti w Budapeszcie został we wtorek na krótko całkowicie zamknięty z powodu imigrantów, próbujących wyjechać dalej na Zachód. Jak tłumaczą władze, jest to „próba stosowania się do prawa UE”. Przed południem ruch pociągów przywrócono, ale imigranci nadal nie mają wstępu na stację.
Dworzec był całkowicie zamknięty przez ok. godzinę. Według Reutersa, na dworcu Keleti koczuje około tysiąca imigrantów. Wszędzie rozłożone są namioty i prowizoryczne obozowiska.
Dla wielu uchodźców Węgry są pierwszym lub jednym z pierwszych państw UE, do którego dotarli. Większość uchodźców, pochodzących głównie z państw Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu i Azji, chce wyjechać do Niemiec lub Austrii.
Rekordowo dużo imigrantów
W poniedziałek węgierska policja, dotychczas blokująca wyjazd, pozwoliła ruszyć dalej tym imigrantom, którzy posiadali ważne dokumenty i bilety. Z okazji skorzystały setki osób. W efekcie w poniedziałek do Wiednia przybyło 3650 imigrantów. To rekordowo dużo. Kolejne setki osób pozostały na dworcu w Budapeszcie, czekając na umożliwienie dalszej podróży.
We wtorek wstrzymano wpuszczanie pasażerów do czterech pociągów stojących przy peronach, a podróżnym przez głośniki nakazano opuszczenie stacji.
W tym roku Węgry zarejestrowały ponad 100 tys. migrantów, czyli ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym roku, gdy było ich ok. 43 tys. W 2012 roku do kraju dotarły tylko 2 tys. migrantów. Węgierski rząd nie jest w stanie poradzić sobie z zalewem uchodźców i zbudował ogrodzenie na granicy z Serbią, przez którą do kraju docierają imigranci. Władze rozważają także użycie wojska do zablokowania granicy."
Słowacki premier ostro krytykuje politykę imigracyjną UE
"To nie Słowacja zrzucała bomby na Syrię i Libię" - tak premier tego kraju odpowiedział na krytykę francuskiego ministra spraw zagranicznych. Robert Fico jest zbulwersowany wypowiedzią francuskiego ministra.
Co więcej, dodaje, że europejska polityka imigracyjna nie istnieje, a z ostatniego szczytu pozostały tylko puste obietnice zatapiania łodzi przemytników i pilnowania zewnętrznych granic strefy Schengen.
- Nie widzę zatopionych łodzi. Przeciwnie - widzę jeszcze więcej łodzi. Nie widzę straży na granicach Schengen. Przeciwnie - widzę kolejne dziesiątki i setki tysięcy ludzi swobodnie idących do Europy - mówi Robert Fico.
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty.....skiej.html
[i]"Obywatele Islandii skrzyknęli się na portalach społecznościowych, żądając od rządu przyjęcia większej grupy uciekinierów z wojny na Bliskim Wschodzie. 10 tys. z 300 tys. populacji kraju deklaruje, że jest w stanie przyjąć kogoś do swojego domu.
– Jestem samotną matką 6-letniego chłopca, w moim domu zmieści się jeszcze jedno dziecko – napisała na Facebooku Hekla Stefansdottir, Islandka. – Jestem nauczycielką i mogłabym nauczyć je islandzkiego, lokalnych zwyczajów i kultury. Mamy ubranka dziecięce, wolne łóżko, zabawki, wszystko, co byłoby mu potrzebne. Oczywiście jestem gotowa zapłacić za bilet lotniczy – zaoferowała internautka.
Hie hie tylko szkoda że na tych łodziach prawie nie ma żadnych dzieci. Ba nawet nie widać jakoś kobiet, czy ludzi starszych. Ja tam widzę 99% dezerterów zostawiających za sobą swoje rodziny na pastwę fanatyków
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4...15, 16, 17 »
Strona 3 z 17
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Śmiech na sali. 
