Tabaka - zdelegalizować

Aiedail

Cytat:

Tabaka - samo zło czy nieszkodliwa używka?

Mistrzostwa w zażywaniu tabaki odbywające się w Chmielnie na Kaszubach są dla jednych rodzinną imprezą, dla drugich - promowaniem szkodliwego nałogu i niezdrowego trybu życia. - To nasza tradycja, kultywowana od stuleci - mówią Kaszubi. - To ten sam tytoń, który jest w papierosach - przekonują lekarze. A policja sprawdza, czy uczestnicy mistrzostw nie łamią prawa.

W gminie Chmielno - jak co roku - odbywają się zawody w zażywaniu tabaki. Kaszubi bronią zwyczaju i twierdzą, że to stara jak świat kaszubska tradycja. - Zażywanie tabaki kultywujemy od stuleci. Jeszcze żaden onkolog nie stwierdził raka nosa u Kaszuby z powodu zażywania tabaki. Podanie tabaki, czyli tytoniu mielonego, to znak gościnności kaszubskiej - przekonuje Tadeusz Makowski, jeden z pomysłodawców imprezy.

- To jest kaszubska tradycja. U nas na Kaszubach nawet w kościele sie zażywa. Ksiądz ma kazanie, wyjmuje tabakierę, daje na kościół parafianom i ma kazanie. Jak tabakiera przychodzi mu powrotem to znaczy, że jest koniec kazania - dodaje Andrzej Olszewski, trzykrotny mistrz Polski w zażywaniu tabaki.

Jak pokazują zarejestrowane przez kamery TVN24 momenty, od tabaki nie stroni premier Donald Tusk (rodowity Kaszuba) ani Adam Małysz, ani nawet Jarosław Kaczyński.

Protestują jednak lekarze z Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych. Wystosowali specjalne pismo do wójta gminy Chmielno, wójt jednak nie zareagował. Poinformowali też policję o możliwości popełnienia przestępstwa. Według lekarza Łukasza Balwickiego, impreza promująca tabakę nie powinna być reklamowana jako piknik rodzinny. - Według moich informacji ta impreza reklamowana jest jako kulturalna, rodzinna. To, że są tam dorośli, którzy chcą podtrzymać tradycję, nas nie denerwuje. Ale obecność dzieci i młodzieży budzi nasze zaskoczenie - mówi.

Lekarz przekonuje, że tabaka to ten sam tytoń, który jest w papierosach i tak samo szkodzi. Dlatego powiadomił policję o możliwości popełnienia przestępstwa, bo promuje się na niej wyroby tytoniowe, a firma tytoniowa jest sponsorem pikniku.

Policja zgłoszenie potraktowała poważnie i do Chmielna przyjechała. Nie wiadomo jednak na razie, czy organizatorzy poniosą jakiekolwiek konsekwencje.

http://www.tvn24.pl/-1,1712475,0,1,tabak.....omosc.html

Raynold

Aiedail napisał:

Cytat:

Tabaka - samo zło czy nieszkodliwa używka?

Mistrzostwa w zażywaniu tabaki odbywające się w Chmielnie na Kaszubach są dla jednych rodzinną imprezą, dla drugich - promowaniem szkodliwego nałogu i niezdrowego trybu życia. - To nasza tradycja, kultywowana od stuleci - mówią Kaszubi. - To ten sam tytoń, który jest w papierosach - przekonują lekarze. A policja sprawdza, czy uczestnicy mistrzostw nie łamią prawa.

W gminie Chmielno - jak co roku - odbywają się zawody w zażywaniu tabaki. Kaszubi bronią zwyczaju i twierdzą, że to stara jak świat kaszubska tradycja. - Zażywanie tabaki kultywujemy od stuleci. Jeszcze żaden onkolog nie stwierdził raka nosa u Kaszuby z powodu zażywania tabaki. Podanie tabaki, czyli tytoniu mielonego, to znak gościnności kaszubskiej - przekonuje Tadeusz Makowski, jeden z pomysłodawców imprezy.

- To jest kaszubska tradycja. U nas na Kaszubach nawet w kościele sie zażywa. Ksiądz ma kazanie, wyjmuje tabakierę, daje na kościół parafianom i ma kazanie. Jak tabakiera przychodzi mu powrotem to znaczy, że jest koniec kazania - dodaje Andrzej Olszewski, trzykrotny mistrz Polski w zażywaniu tabaki.

Jak pokazują zarejestrowane przez kamery TVN24 momenty, od tabaki nie stroni premier Donald Tusk (rodowity Kaszuba) ani Adam Małysz, ani nawet Jarosław Kaczyński.

Protestują jednak lekarze z Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych. Wystosowali specjalne pismo do wójta gminy Chmielno, wójt jednak nie zareagował. Poinformowali też policję o możliwości popełnienia przestępstwa. Według lekarza Łukasza Balwickiego, impreza promująca tabakę nie powinna być reklamowana jako piknik rodzinny. - Według moich informacji ta impreza reklamowana jest jako kulturalna, rodzinna. To, że są tam dorośli, którzy chcą podtrzymać tradycję, nas nie denerwuje. Ale obecność dzieci i młodzieży budzi nasze zaskoczenie - mówi.

Lekarz przekonuje, że tabaka to ten sam tytoń, który jest w papierosach i tak samo szkodzi. Dlatego powiadomił policję o możliwości popełnienia przestępstwa, bo promuje się na niej wyroby tytoniowe, a firma tytoniowa jest sponsorem pikniku.

Policja zgłoszenie potraktowała poważnie i do Chmielna przyjechała. Nie wiadomo jednak na razie, czy organizatorzy poniosą jakiekolwiek konsekwencje.

http://www.tvn24.pl/-1,1712475,0,1,tabak.....omosc.html

Od samego początku widzę w artykule i całym zajściu sprawną rękę manipulatorów najwyższego kalibru Laughing

I tak, dowiadujemy się że na Kaszubach tabakę zażywano od stuleci a nagle komuś się to niespodoba Surprised

A są to lekarze z Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych A ja jak czytam obecnie o czymś polskim, to wiem już dokładnie że to prowokacja Laughing

Więcej na: http://raynold.blog.onet.pl/Polskie-i-nasze,2,ID403441815,n http://raynold.blog.onet.pl/W-Polsce,2,ID236638255,n
Bo promowanie rodzinnych imprez w Polsce, przy okazji zdrowej rodziny, tradycji... jest według "polskich" lekarzy i innych "polskich" grup zawodowych przestępstwem. Nie mają oni jednak negatywnego zdania o GMO, chemii w żywności, koncernach farmaceutycznych czy truciu ludzi na codzień przy każdej okazji Surprised

W tym momencie powinien ostro zaprotestować rodowity "kaszyb" zwany Tusk i odegrać się przy okazji na największym przeciwniku zwanym Kaczyńskim, że ten nie będąc kaszebem, nie ma prawa zażywać tabaki Laughing

No ale wiemy, że tak się nie stanie, bo "polscy" lekarze zawsze mają rację a poza tym informację podały najuczciwsze :polskie" media, czyli TVN24 Laughing

Zresztą "polski" "kaszeb" Tusk twierdzi że - Polska to nienormalność Exclamation

Obecnie więc, tylko czekać, jak Kaszuby wzorem Śląska zaczną robić narodową separację Surprised

agharto

Raynold napisał:

Zresztą "polski" "kaszeb" Tusk twierdzi że - Polska to nienormalność Exclamation

To akurat jest prawda. Jest wiele dowodów na to, że ten kraj to nienormalność.
_________________
to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com

Bimi

delegalizacja to zajebista sprawa.
w misji ulepszania świata można sobie zdelegalizować wszystko.
ja na przykład zdelegalizował bym kłamstwo.
powinno być tak, że jak politykowi, czy dziennikarzowi, udowodni się kłamstwo (w oficjalnej publicznej wypowiedzi - nie że względem żony), to komuś takiemu powinna grozić kara co najmniej tak sroga jak za posiadanie marihuany (bodajże do 2 lat więzienia). moim zdaniem obie rzeczy; publiczne kłamstwo i posiadanie marihuany, powinny być tak samo nielegalne.
dziwię się że inni ludzie też tak nie uważają. a ile zła na świecie można by uniknąć delegalizując kłamstwo, zamiast tabaki - sami pomyślcie Smile

Janiekowalsk

Gdyby zdelegalizować kłamstwo , prawda straciła by na znaczeniu Wink

_________________
Gaza Strefa śmierci