Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:55, 28 Sty '12
Temat postu: Re: Wiadomości dla podświadomości
E tam. Ja nie oglądam telewizji a też mam obsesję na punkcie seksu.
Skoro w ludziach obsesję na punkcie seksu wywołuje przekaz podprogowy z TV, to co wywołuje obsesję na punkcie seksu u zwierząt, psów, kotów, małp i innych?
Dawniej ludzie nie mieli radia, telewizji, literatury, a rozmnażali się jak króliki !!! Jakoś dawali radę bez "przekazu podprogowego".
Owszem, media są naszprycowane seksem i nie mówię tutaj o angielskim napisie "sex", tylko o goliźnie w każdej postaci. Ale jest tak dlatego, że seks się dobrze sprzedaje a przyrost naturalny i tak maleje.
Gdyby coś takiego jak dziś pojawiło się nagle 50 lat temu, to zapewne przyrost naturalny skoczyłby zastraszająco, ale współcześnie, może być pokazywana nawet całkowita golizna i i tak nie zmusi to Polaków do intensywniejszego rozmnażania się.
Moim zdaniem żadnego przekazu podprogowego nie ma. Jest tylko nahalne nawalanie wiadomościami i wałkowanie w kółko tego samego, żeby utrwalić to ludziom we łbach. Tę technikę znano już dawno. Np. mantry, różaniec, działa na tej zasadzie 50 razy "Zdrowaś Maryjo" i albo wejdzie do łba albo nie. Jak nie, to następnego dnia to samo.
Podobnie jest w mediach. Ciekawą rzecz możecie zaobserwować tutaj: http://aztekium.pl/wiadomosci.py
Jest to wyszukiwarka wiadomości z popularnych serwisów informacyjnych.
Ale ciekawą rzecz mamy po lewej stronie. Są tam najczęściej pojawiające się wyrazy z nagłówków wiadomości. I np. przez kilka ostatnich dni najpopularniejszym wyrazem był oczywiście "acta", wcześniej był np. wyraz "wośp". Ale odrzucając katastrofy i popularne wydarzenia, to zazwyczaj najczęstszymi wyrazami pojawiającymi się w nagłówkach wiadomości, są: tusk, premier, pis, rząd, usa, polska, policja. Tego typu hasła utrwalają człowiekowi pewne priorytety, zwracają jego uwagę, być może spowodują, że będzie szanował władzę państwową i liczył się z nią.
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:10, 28 Sty '12
Temat postu: Re: Wiadomości dla podświadomości
Chciałbym teraz dowiedzieć się jaki cel ma takie epatowanie seksem wszędzie gdzie tylko się da zamiast tylko tam gdzie ma to sens?
Swoją drogą filmik ciężko ocenić. Im dłużej go oglądasz, tym coraz bardziej dajesz się nakierować na pewien schemat myślowy, zgodnie z którym wszędzie ukryte są sygnały podprogowe związane z seksem. Autor filmiku robi to samo (być może nieświadomie) o co oskarża twórców filmów, kreskówek i reklam. A co robi? Przeprowadza na widzach tego filmiku torowanie. Torowanie jakie odbywa się jego zdaniem poprzez filmy, bajki, seriale i reklamy (i w pewnym stopniu na pewno się odbywa, ale o tym za chwile) to torowanie podprogowe, podczas gdy autor filmiku wykonuje torowanie całkiem jawne. To ten sam efekt operujący na pamięci utajonej, tyle tylko, że w tym filmiku bodźce są rejestrowane przez widza świadomie. Człowiek ogląda, ogląda, ogląda i uczy swoją mózgownicę, że wszędzie ukryte są nawiązania do seksu. I po chwili już sam bez pomocy widzi wszędzie ukryte symbole erotyczne. I teraz pytanie czy tak jest naprawdę? Już przemilczę fakt, że autor filmiku miał w trakcie jego montowania ochotę na seks bo widział ukryte nawiązania do seksu nawet tam gdzie ich nie było. To się nazywa pareidolia.
A teraz do rzeczy.
Tak jak mowa na początku filmiku, bodźce podprogowe rzeczywiście działają na nasze podstawowe potrzeby. Gdy jesteśmy głodni, spragnieni, czujemy lęk, itp. Dotyczy to też na pewno potrzeby seksu. I zapewne można to skutecznie wykorzystać w reklamie, tylko czy wrzucanie ukrytych nawiązań do seksu wszędzie gdzie tylko się da ma sens? Aby bodziec podprogowy zadziałał skutecznie osoba go odbierająca musi odczuwać już to pragnienie, na które bodziec podprogowy ma działać. Jeśli jesteśmy głodni i docierają do nas nieuświadomione bodźce w postaci loga firmy produkującej chipsy, to ma to sens dla reklamodawcy bo wzrośnie szansa, że sięgniemy akurat po ich produkty. Oczywiście torowanie działa też w jeszcze inny sposób, ale to już torowanie świadome. Znowu na przykładzie jedzenia: dwie grupy dzieci oglądały kreskówki. W przypadku jednej grupy w przerwie kreskówek puszczano reklamy jedzenia. Przed dziećmi z obu grup leżały krakersy. Dzieciaki, z grupy gdzie puszczano reklamy zjadły prawie o 50% więcej krakersów niż dzieciaki z grupy kontrolnej. Wzrasta konsumpcja, wzrasta sprzedaż. To samo będzie z seksem. Sprzedajesz prezerwatywy? Bodźce podprogowe mają sens, choć i zwykłe reklamy będą tu skuteczne.
Natura torowania a w szczególności torowania podprogowego jest taka, że efekt utrzymuje się przez stosunkowo krótki czas i jego intensywność zależy od naszych potrzeb odczuwanych w danej chwili. Jeśli sytuacja w danej chwili pozwala nam w łatwy sposób zaspokoić naszą potrzebę, to torowanie zwiększy szansę, że po to łatwe rozwiązanie sięgniemy. Bodźce musza być konkretne, musza dotyczyć konkretnych produktów, a nie samego pragnienia w ogólności bo co to ma dać i komu? Jak na razie widzę taką możliwość: skłonienia młodzieży, która na seks ma zawszę ochotę (w przypadku dzieci przed okresem dojrzewania jaki to ma sens?), do pieprzenia się na prawo i lewo jeszcze częściej niż zwykle. I w związku z tym co? Większa liczba niechcianych ciąż? Jaki to ma mieć cel?
Tańcząca z wilkami napisał:
tylko tu nie chodzi o żadne rozmnażanie się, a o promocje pi********a się z każdym i byle gdzie, a potem to najlepiej se czasnąć aborcje.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:21, 28 Sty '12
Temat postu:
Dokładnie tak jak napisałeś AzziRel.
Co Wam, moje pruderyjne rozmówce chodzi po tych rozczochranych, ze ktoś musi Wam seks promować?
Tańcząca, od wieków ludzie organizowali orgie, dzikie orgie, maratony seksu, bez telewizji i przekazow podprogowych. Zawsze była masa pedałów, swingersow, animalsów i innych "zboczonych".
Reklama, czy przekaz nie promuje, tylko wykorzystuje prosty mechanizm kojarzenia zaspokojenia, przyjemności seksualnej i rozkoszy z danym produktem (czy daną ideą).
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:31, 28 Sty '12
Temat postu:
Cytat:
Reklama, czy przekaz nie promuje, tylko wykorzystuje prosty mechanizm kojarzenia zaspokojenia, przyjemności seksualnej i rozkoszy z danym produktem (czy daną ideą).
tak zgadzam się.
Co nie zmienia faktu ,że istnieje powszechne zjawisko promowania masturbacji we dwoje , hedonistycznego życia dla chwili przyjemności , egocentryzmu ( bo dziecko zabiera pieniadze i czas) , a jak już się wpadnie to można się poczętego dziecka po prostu pozbyć. Wiem co mówię znam trzy przypadki bardzo bliskich znajomych dwie koleżanki które dokonały aborcji i jeden kumpel co dał dziewczynie (po jednej nocy) pieniądze na aborcje, ale cicho przecież o tym się głośno nie mówi
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:39, 28 Sty '12
Temat postu:
Cytat:
... Chcemy tę hałastrę czymś zająć, żeby nie robiła jakichś innych głupstw.
...
- Ian van Helsing - Ręce Precz od Tej Książki
Jeśli ktoś obejrzał wszystkie odcinki Magii Umysłu z Keithem Barrym, to już wie dokładnie, że to się naprawdę dzieje. I ONI to również wiedzą.
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:43, 28 Sty '12
Temat postu:
Stanley napisał:
Cytat:
... Chcemy tę hałastrę czymś zająć, żeby nie robiła jakichś innych głupstw.
...
- Ian van Helsing - Ręce Precz od Tej Książki
Jeśli ktoś obejrzał wszystkie odcinki Magii Umysłu z Keithem Barrym, to już wie dokładnie, że to się naprawdę dzieje. I ONI to również wiedzą.
Pozdrawiam Obudzonych.
Jak dla mnie to naciągane strasznie, że seks ma być tym czym "hałastra" się zajmie i nie będzie przez to myślała wywrotowego. Bo ile można się pieprzyć? Człowiek przez dłuższy czas wystawiany na ten sam prosty bodziec przyzwyczaja się. Reakcja na bodziec zanika. To się nazywa habituacją w psychologi poznawczej. Dlatego epatowanie jawnie seksem wszędzie gdzie się da na dłuższą metę przestaje przynosić skutek. Człowiek nawet już nie zauważa tych bodźców. Tu pewną przewagę mają bodźce podprogowe bo habituacja praktycznie dla nich nie zachodzi. Tyle tylko, że gdy człowiek się już napie.....ł, zaspokoił potrzeby, to znika warunek potrzebny aby bodziec podprogowy zadziałał: osoba poddawana takim bodźcom musi odczuwać pragnienie. Ludzie to nie rooty i nawet największym erotomanom pie.......e się w końcu nudzi.
Co do Magii Umysłu to przecież to zwykłe show, a Keith Barry to taki sam mentalista jak Derren Brown i wielu innych. Oczekiwanie, że mentalista zdradzi publiczności to jak naprawdę wykonuje swoje numery jest śmieszne. Owszem, w przypadku niektórych efektów w tym "dokumencie" mówi prawdę, ale w wielu mówi tylko półprawdę, nie mówi jej wcale, albo w ogóle nic nie mówi Zapamiętaj sobie jedno: gdy wydaje ci się, że wiesz jak dobry iluzjonista (bo mentaliści to zwykli iluzjoniści) wykonuje swój numer, to tak naprawdę nic nie wiesz. Mentalista sprzeda ci gotową wydawało by się receptę na wykonanie triku mówiąc, że czyta twoją mowę ciała, mikroekspresje twarzy, manipuluje tobą za pomocą sygnałów podprogowych itp., itd. a tak naprawdę to w 90% przypadków korzysta ze zwykły sztuczek jak każdy inny magik. Poprzez oglądanie tego typu programów nie oczekuj, że dowiesz się prawdy. Prawdy trochę, a i owszem, w tym jest, ale tylko tyle aby uwiarygodnić kłamstwo. Z kłamania żyje każdy magik.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:51, 28 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Cytat:
Reklama, czy przekaz nie promuje, tylko wykorzystuje prosty mechanizm kojarzenia zaspokojenia, przyjemności seksualnej i rozkoszy z danym produktem (czy daną ideą).
tak zgadzam się.
Co nie zmienia faktu ,że istnieje powszechne zjawisko promowania masturbacji we dwoje , hedonistycznego życia dla chwili przyjemności , egocentryzmu ( bo dziecko zabiera pieniadze i czas) , a jak już się wpadnie to można się poczętego dziecka po prostu pozbyć. Wiem co mówię znam trzy przypadki bardzo bliskich znajomych dwie koleżanki które dokonały aborcji i jeden kumpel co dał dziewczynie (po jednej nocy) pieniądze na aborcje, ale cicho przecież o tym się głośno nie mówi
Tańczaca, mi nie wypada pisać kobiecie, że pisze jak babunia. Ale Ty tak do mnie piszesz, jak babunia uświadamiająca wnuczka. Tym czasem ja się nasłuchałem od babuń i dziaduniów jak to bylo kiedyś. Przygodny seks, niechciane ciąże i aborcje, to był tak samo chleb powszedni jak i dzisiaj. Tylko, że aborcja wiązała się z niehumanitarnymi praktykami, brutalnymi, bez znieczulenia i z daleko idącym ryzykiem utraty życia. Dlatego byla mniej popularna, piszę mniej, bo była popularna. Jak Jagna zaneimogła na sianie, to jak ją Heniek chciał, to wychodziła za niego, jak nie to byl ból glowy da rodziny Jagny i kombinowanie czy ziół od starej Piździachowej nie kupić. Tylko wszystko bylo brutalnieksze niż dziś, mniej humanitarne, ale nie było promocji singielstwa w mediach, jak to określasz.
Jezei masz wątpliwości ot porozmawiaj z ludźmi "wiekowymi".
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:53, 28 Sty '12
Temat postu:
@ The Mike
nie wypada, a jednak piszesz. Pisz wprost bez niepotrzebnego owijania w bawełnę.
I nie mam watpliwości ,że ludzie rżneli się na potegę: wczoraj , dzisiaj i rżnąć się bedą jutro.
Nie wiem dlaczego Ty odebrałeś mój post jakbyś miał wrażenie ,że będę tu moralizować.
Nie bój żaby przecież nikt tu nikomu nie zabrania oglądać pornoli i cieszyć się rewolucją seksualną
Natomiast nie będziesz miał argumentu potwierdzającego ,że bajki dla dzieci były kiedyś bardziej nasycone seksualnością i agresją niż teraz.
I nie będziesz miał argumentu potwierdzajacego ,że dzieci w szkole kiedyś też "bawiły się" w "słoneczko".
kurwa nie wiedziałam ,że aborcja może być humanitarna
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:18, 29 Sty '12
Temat postu:
@rwRIGHT
...
Em?
...
No nie bardzo żem zrozumiał co autor ma na myśli... Sugerujesz tymi wykresami, że przez ukryte przekazy podprogowe w filmach Disney'a ludzie stracili ochotę na seks w celach rozrodczych i na posiadanie dzieci w ogóle, stąd ujemny przyrost naturalny w takich krajach jak Polska czy Rosja, tak? W Izraelu przyrost naturalny ma się nad wyraz dobrze, wniosek z tego logiczny musi być więc taki, że do nich nie dotarła panosząca się wszędzie kultura amerykańska, w tym paskudne "bajki" Disney'a, tak? No bo jeśli to masz na myśli to jak w takim razie wytłumaczyć to w kontekście tego:
To tylko mała próbka tego co można znaleźć. Jestem w szoku jak ci Żydzi to robią, że ich umysły są niepodatne na wpływ tych złych filmów od Disney'a... Naprawdę, coś niesamowitego...
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:52, 29 Sty '12
Temat postu:
@AzzziRel
Dla tego gościa chyba obce są zagadnienia związane z wtórnym regresem demograficznym.
Osoby młodsze są zbyt eksploatowane, aby wychować sobie dostatecznie liczne nowe pokolenia. Wtórny regres demograficzny przesuwa ponadproporcjonalnie moce produkcyjne gospodarki w kierunku obsługi i konsumpcji osób starszych Gospodarka zorientowana na konsumpcję starszych pokoleń nie inwestuje w badania i rozwój. W długim okresie spowalnia, a rozwój gospodarczy ulega odwróceniu.
Do tego doliczmy wzrost cen paliw, gazu a dzięki temu wzrost cen wszystkiego, pogłębiające się bezrobocie, emigracja. No ale bajki Disney'a to bardziej magiczna odpowiedź.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:42, 29 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca, nie będę nas tu męczył linkami, odwołam się do pamięci. Ja pamiętam jak Jerry szatkował, rozgniatał, wałkował, skalpował itd kota Toma. Legendarne "Nu Pagadi", gdzie biedy Wołk był często ofiarą bardzoooo brutalnych i sprytnych pulapek losu. Jak czytałem dziecku Jasia i Małgosie czy Dziewczynkę z zapałkami, lub legędę o Królu Popielu, to mi się włos jezył.
Teraz jestem na etapie wyrastania ze Sponge Boba, gdzie nie mogę się doczytać podtekstów seksualnych, czasami mam okazję ogladać współczesne bajki i naprawdę, nie jest tak źle. A jezeli faktycznie jakaś bajka jest wybitnie debilna lub faktycznie ma rażący przekaz, to metoda jest prosta. Piot w dłon.
Jak ludzie będą mieli poczucie stabilności i pewnej przyszłości, to liczba urodzeń pojdzie w górę byskawicznie, niezależnie od bajek w tv i przekazów w reklamach.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:21, 29 Sty '12
Temat postu:
fassycnujące jest to ,że ów wątek dotkneła jakaś fiksacja, aby brnąć w zaparte w kierunku hipotezy: dzisiejsze mass-media nie ociekają i nie forsują tematyki seksualnej na każdym kroku
Nie drąże tego dalej...., ale jednak nie mogę się powstrzymać przed tym:
EOT
P.S na zachodzie europy ludzie też są tak eksplotowani jak Polacy ? odpowiedź: nie , a jednak przrost naturany europy spada.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:36, 29 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
fassycnujące jest to ,że ów wątek dotkneła jakaś fiksacja, aby brnąć w zaparte w kierunku hipotezy: dzisiejsze mass-media nie ociekają i nie forsują tematyki seksualnej na każdym kroku
Nie drąże tego dalej...., ale jednak nie mogę się powstrzymać przed tym:
EOT
P.S na zachodzie europy ludzie też są tak eksplotowani jak Polacy ? odpowiedź: nie , a jednak przrost naturany europy spada.
Mass media sprzedają erotykę, seks. Twierdzenie, że ludzie mniej się rozmnazają tylko przez tv, to naduzycie.
Zadam niedyskretne pytanie. Tancząca, ile Ty masz dzieci i dlaczego tak mało? Odpowiedz sobie, czy to przez wpływ tv?
Kiedyś koniecznością były rodziny wielopokoleniowe, inne relacje wymuszała sytuacja. Po prostu większa rodzina miała większe szanse na przetrwanie, dzisiaj jest inaczej. Ludzie inaczej żyją, dzieci w pierwszej klasie uczą się dwóch języków, przy planowaniu rodziny zachodzi pytanie, czy dam radę podzielić 24 h oraz budżet na dwójke czy na czwórkę.
Kiedyś tez była inna śmiertelnosć noworodków, inny dostęp do sluzby zdrowia, więc większa ilość dzieciaków była po prostu gwarantem posiadania potomstwa, bo ryzyko było dużo większe.
Z drugiej strony i Ty masz oczywiście rację, że styl życia po części narzucają mass media, ale nie tylko to decyduje.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:32, 29 Sty '12
Temat postu:
Niż demograficzny jest również wywołany urbanizacją i trybem życia w mieście, ponieważ np. na wsi zachodziła konieczność wielodzietności, aby utrzymać gospodarstwo oraz jego rozrost. Dodatkowe ręce do pracy, dziedziczenie. Teraz co miejskie dziecko może odziedziczyć? Kredyt, lub jak jest z tych "troszkę lepszych" - mieszkanie
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:38, 29 Sty '12
Temat postu:
Cytat:
Twierdzenie, że ludzie mniej się rozmnazają tylko przez tv, to naduzycie.
ale kto tak twierdzi?
No chyba AQuatro nadał takie tempo rozważania tego tematu pod względem rozmnażania się i przyrostu naturalnego.
Natomiast ja chciałabymm zwrócić uwagę na nachalność tematyki seksualnej ze szczególnym szczególnym uwzględnieniem w psychikę dziecka wobec tego powiedz Mike po co w 8:08 minucie jest ukazany obraz kobiety bez ubioru w bajce dla dzieci w setnej sekundzie tak ,żeby oko świadomie nie było w stanie tego zabiegu wyłapać ?
albo ewidentnie w komiksie minuta 8:25 masz dwa wyrazy mutes ex me gdzie następujące litery s e x są w klorze czerwonym tak żeby podświadomośc odczytała to właśnie razem jako jeden wyraz sex. Czy tez 8 :18 bajka i ukazana rozdarta sukienka albo 6:47 ksiądz tylko w slipkach i sutannie.
A wy nonstop kierunek rozmnażanie i przyrost naturalny. Ja wiem ,że to się jedno z drugim łączy, ale wątek jakby nie było jest o zakotwiczaniu umysłu na określone bodżce i pytanie jest tego typu dlaczego są stosowane takie zabiegi w bajkach wobec dziecka?
Zamieniam sie w słuch, gdyż to chcialabym ,żebyście mi wytłumaczyli.
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:08, 29 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
fassycnujące jest to ,że ów wątek dotkneła jakaś fiksacja, aby brnąć w zaparte w kierunku hipotezy: dzisiejsze mass-media nie ociekają i nie forsują tematyki seksualnej na każdym kroku
Nie drąże tego dalej...., ale jednak nie mogę się powstrzymać przed tym:
Coś źle ten wątek odbierasz. To nie chodzi o to, że mass-media nie ociekają erotyką na każdym kroku bo ociekają i nie potrzeba tu wcale przekazów podprogowych bo całkiem jawnie ociekają. Chodzi raczej o to, że niektórzy próbują forsować hipotezę o niemalże magicznym, zatrważającym wpływie tych przekazów na całe społeczeństwa.
Prawda jest taka jednak, że jeśli nie należysz do zamkniętej grupy ortodoksyjnego wyznania, tzn. nie jesteś mormonem, ortodoksyjnym żydem, muzułmaninem lub chrześcijaninem, nie należysz do żadnej sekty głoszącej koniec świata za przykładowo jeden rok, 10 dni 15 godzin i 24 minuty, krótko mówiąc nie żyjesz w zamkniętej grupie izolującej się od reszty świata, to nie ma bata, ty i twoje dzieci, mimowolnie nawet, jesteście cały czas bombardowani papką produkowaną przez mas-media. Jeśli nie w domu to w szkole, pracy, u znajomych, na ulicy, w sklepie, gdzie się nie obrócisz. I nie ważne czy żyjesz w Polsce, Rosji, Francji, USA, Japonii czy Izraelu.
Więc teraz moje prośba: pokaż mi na wykresach korelacje świadczące o jakimś powiązaniu przyrostu naturalnego, liczby przestępstw i cokolwiek jeszcze wymyślisz z jakimś parametrem świadczącym o tym (przykładowo) jak bardzo bajki Disney'a są popularne w danych społeczeństwach. Takie dane będą mówiły same za siebie. Jasno będzie widać związek jednego z drugim. Jeśli nie bezpośredni to pośredni. Ktoś ze straszących totalną kontrolą naszych umysłów czy też umysłów naszych dzieci poprzez filmy, reklamy, bajki i inne programy telewizyjne zrobił takie badania, pokusił się o jakiekolwiek sprawdzenie swoich tez? Chętnie poczytam.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:13, 29 Sty '12
Temat postu:
ale ja mam w nosie Wasz przyrost naturalny.
Tańcząca
Cytat:
Natomiast ja chciałabymm zwrócić uwagę na nachalność tematyki seksualnej ze szczególnym szczególnym uwzględnieniem w psychikę dziecka wobec tego powiedz Mike po co w 8:08 minucie jest ukazany obraz kobiety bez ubioru w bajce dla dzieci w setnej sekundzie tak ,żeby oko świadomie nie było w stanie tego zabiegu wyłapać ?
albo ewidentnie w komiksie minuta 8:25 masz dwa wyrazy mutes ex me gdzie następujące litery s e x są w klorze czerwonym tak żeby podświadomośc odczytała to właśnie razem jako jeden wyraz sex. Czy tez 8 :18 bajka i ukazana rozdarta sukienka albo 6:47 ksiądz tylko w slipkach i sutannie.
A wy nonstop kierunek rozmnażanie i przyrost naturalny. Ja wiem ,że to się jedno z drugim łączy, ale wątek jakby nie było jest o zakotwiczaniu umysłu na określone bodżce i pytanie jest tego typu dlaczego są stosowane takie zabiegi w bajkach wobec dziecka?
Zamieniam sie w słuch, gdyż to chcialabym ,żebyście mi wytłumaczyli.
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:23, 29 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Cytat:
Twierdzenie, że ludzie mniej się rozmnazają tylko przez tv, to naduzycie.
ale kto tak twierdzi?
No chyba AQuatro nadał takie tempo rozważania tego tematu pod względem rozmnażania się i przyrostu naturalnego.
Natomiast ja chciałabymm zwrócić uwagę na nachalność tematyki seksualnej ze szczególnym szczególnym uwzględnieniem w psychikę dziecka wobec tego powiedz Mike po co w 8:08 minucie jest ukazany obraz kobiety bez ubioru w bajce dla dzieci w setnej sekundzie tak ,żeby oko świadomie nie było w stanie tego zabiegu wyłapać ?
albo ewidentnie w komiksie minuta 8:25 masz dwa wyrazy mutes ex me gdzie następujące litery s e x są w klorze czerwonym tak żeby podświadomośc odczytała to właśnie razem jako jeden wyraz sex. Czy tez 8 :18 bajka i ukazana rozdarta sukienka albo 6:47 ksiądz tylko w slipkach i sutannie.
A wy nonstop kierunek rozmnażanie i przyrost naturalny. Ja wiem ,że to się jedno z drugim łączy, ale wątek jakby nie było jest o zakotwiczaniu umysłu na określone bodżce i pytanie jest tego typu dlaczego są stosowane takie zabiegi w bajkach wobec dziecka?
Zamieniam sie w słuch, gdyż to chcialabym ,żebyście mi wytłumaczyli.
Ha, w minucie 8:08 widzisz w oknie rozebraną kobietę (bez głowy, jednej ręki, nóg, ale ok, goła baba) a ja widzę plamę. Już wspomniałem, że to się nazywa pareidolia. Tak działa ludzki umysł. Potem 8:25 - zdjęcie z jakiegoś komiksu. Ok, fakt, widać SEX jak na dłoni. Pytanie co to za komiks. Znam kilka komiksów, które to wcale a wcale nie są dla dzieci, które czytałem i w trakcie tego lubiłem doszukiwać się w nich ukrytych znaczeń, aluzji umieszczonych przez autorów. Jak dla mnie jest to wyrwane z kontekstu, dlatego nie da się ocenić. Chyba, że ktoś wie z jakiego to komiksu? Sporo w tym filmiku jest naciągane jak dla mnie.W sporej części też nic nie wiemy o kontekście i z czego to pochodzi.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:35, 29 Sty '12
Temat postu:
pierdu pierdu
6: 45 dokładnie widać o co chodzi.
7:59 nie ma żadnej plamy tylko dalej zoom w 8:08 implikowany obraz do podświadomości kobiety z golymi piersiami.
komiks- nie ma nic wyrwane z kontekstu są dwa wyrazy i odpowiednio tak zestawione ,żeby podświadomie je odczytać analogiczny zabieg w 2:18 szaty graficznej cukierków skittles s na czerowono a tuż obok wyraz explosion i tak samo podświadomośc ma odczytac to jako jeden wyraz. Jednak to już ustaliliśmy reklama produktu ma kojarzyć się z przyjemnością i zachęcić do kupna i zwiekszyc obrót.
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:17, 29 Sty '12
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
pierdu pierdu
6: 45 dokładnie widać o co chodzi.
7:59 nie ma żadnej plamy tylko dalej zoom w 8:08 implikowany obraz do podświadomości kobiety z golymi piersiami.
komiks- nie ma nic wyrwane z kontekstu są dwa wyrazy i odpowiednio tak zestawione ,żeby podświadomie je odczytać analogiczny zabieg w 2:18 szaty graficznej cukierków skittles s na czerowono a tuż obok wyraz explosion i tak samo podświadomośc ma odczytac to jako jeden wyraz. Jednak to już ustaliliśmy reklama produktu ma kojarzyć się z przyjemnością i zachęcić do kupna i zwiekszyc obrót.
No i co do komiksu zgodziłem się, zaznaczyłem jednak, że nie wiadomo z jakiego to komiksu, do kogo jest kierowany (bo jak komiks, to nie oznacza od razu, że dla dzieci), czego dotyczy fabuła. No a poza tym ciężko nazwać wyróżnione na czerwono litery tworzące słowo sex przekazem podprogowym. Jest zbyt rzucający się w oczy. Co do reklam zgadzam się, zresztą jak sama mówisz już to ustaliliśmy.
Jeśli chodzi o tę nagą kobietę w 8:08, to fakt, czytam sobie właśnie, że wytwórnia Disney'a przyznała się do tego jak to nazywają Inside Joke'u. W kolejnych wydaniach został usunięty. Zresztą każdy z tu prezentowanych po wyłapaniu przez widzów w kolejnych wydaniach disneyowskich bajek był usuwany. Oto teorie tłumaczące w jakim celu je tam umieszczono:
Cytat:
They include sexual messages to get the interest of adults, so that the cartoons are not just of interest to children.
They make the movie more memorable – any way they can link the movie to sex makes it more memorable, and more popular, even when done in this slight subliminal fashion.
They include them now simply as it is expected, and there is a “game” to find the messages when a new movie comes out.
They generate extra publicity and any publicity is good publicity and raises the profile of the movie.
Wszystkie wydają się sensowne.
Jeszcze odnośnie 8:08
Cytat:
The Rescuers (Category A): All too true--two frames of a topless model can be seen as Bernard and Bianca take off on the albatross and swoop down through the city. You have to be quick to see it, and you have to have a special copy of the video. The shot was done by a layout artist and a scene planner who worked out the camera moves on the shot. Everyone at Disney knew it was there, but it seemed less of a problem, this being before the days of home video. It was in the original theatrical release and was painted over for its first video release. Either someone at Disney forgot it was there or the new version was made from a different print because when the movie was re-released on video last year, the two frames were there. Disney ended up recalling the entire first run and re-releasing it a few months later with the offending frames cut out. I have a copy of the first release. Ha ha.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:37, 29 Sty '12
Temat postu:
Do czego prowadzą te przekazy podprogowe:
Do destrukcji delikatnej tkanki umysłu i przestawienie jej na inne tory, to się dzieje niezauważenie a najlepiej jak już zacznie się u dzieci, a jaki jest ich cel?
Produktów w reklamach to już powiedzieliście: zwiększyć sprzedaż poprzez odwołanie się do przyjemności na S ..
Ale w bajkach i filmach moi drodzy to już jest poważniejsza sprawa.
Bajki w tej formie jak teraz niszczą wizerunek świata u dziecka i kształtują go: ich przekaz jest mniej więcej taki:
- liczy się tylko przyjemność (stąd podprogowe napisy)
- ładny wygląd (czytaj "opakowanie ciała")
- przekazują brak szacunku do siebie nawzajem (chodzi o płeć)
- że macierzyństwo nie jest cool (heh) o tacierzyństwie to już w ogóle bajki prawie nie wspominają
- że przemoc jest ok czy psychiczna czy fizyczna, a jeśli nie jest ok to do dobrego celu " pomaga się bohaterowi" dojść poprzez jakąś formę przemocy.
- jeśli ktoś w bajce komuś pomaga to zazwyczaj za "coś"
Kultura zachodu nastawiona jest tylko i wyłącznie na egoistyczną przyjemność każdego w każdej dziedzinie życia. Mało tego, kultura ta wszystkim nam mówi czym ta przyjemność jest a czym nie jest i sami nie zauważamy jak działamy według schematów.
Gdybyśmy nie byli zaprogramowani przez przekazy mediów w tym tv, to kto wie czy potrzebowalibyśmy tego co potrzebujemy, czy przyjemności byłyby te same które uważamy za rzeczywiste przyjemności w tej chwili, czy nasze cele byłyby również te same a nasze traktowanie świata i siebie samego jak do tej pory.
Dla jednego S.. byłby nadal jedynym celem w samym sobie dla innego uzupełnieniem czegoś ważniejszego a dla innych tylko celem do potomstwa.
Proporcje myślę, zmieniłyby się jak w kalejdoskopie. Tego nie wiemy bo już za późno. Ale dobrze, że zauważono problem. Świetny temat.
A dlaczego piszę "S.." a nie całe słowo? Heh bo już tu go za dużo
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów