W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
wiejskie nieroby i darmozjady   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
25 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 25251
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy powinno się pompować kasę w wiejskich nierobów (dopłaty UE, KRUS i inne przywileje dla włościan)?
TAK - biedna wieś przymiera głodem, trzeba pomagać wieśniakom
36%
 36%  [ 18 ]
NIE - powinni być traktowani na równi z innymi przedsiębiorcami
64%
 64%  [ 32 ]
Wszystkich Głosów : 50

Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:42, 31 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
W dupie mam polskie marchewki, jeśli mam za nie płacić więcej niż za zagraniczne. A polskie muszą być droższe, po prowadzona jest polityka utrzymywania wiejskiej patologi wbrew, już nawet nie ekonomicznym, ale statystycznym regułom.. Dlatego polski rolnik będzie sam wpierdalał wyprodukowane przez siebie marchewki (albo państwo mu do nich dopłaci), a normalny człowiek kupi tańsze marchewki zagraniczne...

w dzisiejszym świecie "tańsze" to pojęcie względne.
każdy towar nabyty za obcą walutę zwiększa deficyt handlowy kraju - a im większy deficyt handlowy, tym większe będziesz za rok płacić podatki. nie na emerytury dla rolników - lecz na obsługę deficytu budżetowego.
ja tam wolę dopłacać polskiemu rolnikowi do marchewki, niż niemieckiemu bankowi do kredytu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:30, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.




http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/56.....rstwa.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:55, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

FE-R


Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kruczowłosa




Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:07, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch - piszesz o cenach myślę sklepowych a nie skupu, gdzie rolnik za te marchewki dostaje po prostu gówno. Produkcji normalnie kosztów to nie pokryje. Takich co to mają wiele hektarów upraw nie jest w skali kraju dużo, a zwykłych rolników te ceny skupowe po prostu dobijają. Sklep marżę sobie podnosi ile chce nawet 8 razy nawet 10. Na targu bezpośrednio od rolnika można kupić taniej ale to też szczątkowa nisza niewielkiej grupy.

Ale ponarzekać to trzeba co? Bo ci marchewka za droga. Ciekawe co powiedziałbyś jakbyś sam od podstaw musiał sobie wyhodować i przeżyć ze sprzedaży. Powodzenia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:21, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wld napisał:
Do Wzbg - daruj wasc te herezje. Pachna krwia i masowym glodem. Te brednie o eksporcie imporcie. Kurwa puknij sie w ten pusty mozg. Nie bedziemy importowac gazu, ropy poki tamci nie kupia od nas marchewek i to tylko do wartosci marchwi jaka kupia, bo musi byc rowny bilans. Wez sie schowaj w buty. Ja koncze Cie dokarmiac i reszcie tez daje to pod rozwage.


Aż tak, twoim zdaniem, handel zagraniczny kraju różni się od handlu zagranicznego przedsiębiorstwa?
Albo wymiana z pomocą dewiz, albo wymiana towarowa.
Handel na kredyt to droga do przejęcia kraju przez inny, a na tym nie zależy.
Masz jakąś inna propozycję?

Moją jest, aby system objął cały glob, wówczas handel zagraniczny nie ma racji bytu.
Cała globalna gospodarka jest jednym systemem gospodarczym.

Wld napisał:

Jedno jeszcze mnie rozjebalo. "Mozna cos wprowadzic sila lub referendum" buehehe. Jak zaglosuje inaczej niz wiekszosc, to nie zmusza mnie sila do respektowania wyniku?


Nie zmuszą.
Zawsze miałbyś wybór, pracować w systemie lub przejść na utrzymanie najbliższych, a pracujących w systemie. Trzecia droga to droga bezdomnych lecz bez pomocy publicznej.

Referendum to opcja, dzięki której system mógłby zacząć funkcjonować.
Systemu siłą nie wprowadzajmy. Jestem temu przeciwny.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:25, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

FE-R


Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


A Ty jakie masz rozwiazanie? Bo tak jak jest teraz, tez jest niedobrze! Traktujesz konta emerytalne ogólnie, jednak powinny być traktowane indywidualnie.

Swoją drogą zastanawia mnie ściągalność na poziomie 100,2 procent. Shocked Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:08, 02 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

FE-R


Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:59, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.


Tobie pier*** się.

Patrz na tabele plan finansowy Funduszu Emerytalno-Rentowego, Część B, III. Wydatki, 3. Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu.
Plan na 2011r. to 1,862 mld zł.


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:10, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:
Referendum ma na dłuższa metę ma powazne wady:
Wypowiadają się laicy, ktorymi łatwo sterować, więc grupy interesu (bo takie napewno będą) będą prowadziły coś na wzór kampanii


Dyskusja i symulacja konsekwencji opcji referendalnych jest potrzebna.
Może komuś wydawać się, że jest danej grupy interesu, bo jest gdzieś zatrudniony.
Ale przy np. corocznym przetargu na zatrudnienie na jego miejsce może być zatrudniony ktoś inny (przetarg wygrał inny).

The Mike napisał:

Referenda będą kosztowne i czasochłonne.


Przez Internet nie będą kosztowne, ani czasochłonne.

The Mike napisał:

Referenda można fałszować.


Można do referendów przystosować sposób głosowania Davida Bismarka.
http://www.ted.com/talks/lang/pol/david_bismark_e_voting_without_fraud.html

The Mike napisał:

Poza tym system rozdzielania produkcji wg zamówien jest ekonomicznie niewykonalny w sterowanej centralnie gospodarce. Nie ma opcji by czegoś nie brakowało, lub czegoś nie było za dużo przy systemie zamówiniowo referendowym. Ten system byłby pi prostu za wolny i nieefektywny!


Zamówienia-wynagrodzenia z tytułu kontraktu po wygranej przetargu pokrywają się z efektywną podażą (Zdolnością Produkcyjną Towarów Konsumpcyjnych).

To o czym piszesz, dotyczy preliminarzy zamówień, których właściwszą nazwą jest hierarchią zapotrzebowania z przypuszczalną ilością.
Preliminarze zamówień (hierarchię zapotrzebowania) składa się cyklicznie np. raz w roku.
Dobra konsumpcyjne globalnej hierarchii zapotrzebowania, te które można wyprodukować stanowią
bazę Zdolności Produkcyjne Towarów Konsumpcyjnych, której można przypisać jednostki, np. $.
Ilość jednostek $ jest zmienna i inna dla każdego cyklu.
Sumaryczna ilość $ przelicza się na ilość osób z max wynagrodzeniem (z widełek max-min) lub maksymalnym świadczeniem (nieletni, niezdolni do pracy).
Pracownicy w przetargach konkurują miedzy sobą, więc propozycje max wynagrodzeń z widełek (max-min) nie będą występować w większości przypadków.

Ilość $ odpowiadająca towarom żywnościowym wyliczana jest od znanej informacji o zebranych zbiorach płodów rolnych.
Te przez cały cykl są przechowywane i stopniowo uszczuplane na potrzeby produkcji. Jednocześnie w skali globalnej
są uzupełniane przez nowe zbiory płodów rolnych z drugiej półkuli globu.

Ilość $ odpowiadająca towarom konsumpcyjnym przemysłowym wyliczana jest z informacji
o zdolnościach produkcyjnych zakładów przemysłowych, a rozbieżności koryguje się przez system
wypożyczania towarów o dużych nakładach produkcyjnych (skraca się lub wydłuża okres wypożyczenia tych towarów).

W gospodarce sterowanej zamówieniami rozdział produkcji nie może być idealny, tak jak idealny nie jest w innych systemach.
A dlatego, że nie można przewidzieć zachowania jednostek. Mimo zachowania staranności, wystarczy, że jedna osoba nie wykona na czas tego co jej zapisane i tworzy się zator.
Jednak te problemy w sferze produkcyjnej nie obchodzą konsumentów, dlatego podział dobór dotyczy tych, które znajdą się w magazynach.
Z płodami rolnymi nie ma problemu, bo po zbiorach są magazynowane.
A z produktami konsumpcyjnymi przemysłowymi też nie, bo wyjściem jest system ich wypożyczania (dób o dużych nakładach produkcyjnych).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:12, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Mike napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


A Ty jakie masz rozwiazanie? Bo tak jak jest teraz, tez jest niedobrze! Traktujesz konta emerytalne ogólnie, jednak powinny być traktowane indywidualnie.

Swoją drogą zastanawia mnie ściągalność na poziomie 100,2 procent. Shocked Laughing


Moim rozwiązaniem jest projekt nowego systemu gospodarczego WZBG - systemu gospodarczego opartego na produkcji odpowiadającej
preliminarzom zamówień (hierarchii potrzeb) oraz zamówieniom za pracę
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:02, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.


Tobie pier*** się.

Patrz na tabele plan finansowy Funduszu Emerytalno-Rentowego, Część B, III. Wydatki, 3. Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu.
Plan na 2011r. to 1,862 mld zł.

Mi się nic nie popierdoliło - wskazałem kwotę 1,862 mld zł jako rezerwę na opłacanie za rolników z budżetu składek na ubezpieczenie zdrowotne. Ty wyjechałeś natomiast z funduszami emerytalnym i rentowym, aby na koniec potwierdzić, że 1,862 mld zł to kwota zarezerwowana na opłacenie składek zdrowotnych za rolników przez państwo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:34, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.


Tobie pier*** się.

Patrz na tabele plan finansowy Funduszu Emerytalno-Rentowego, Część B, III. Wydatki, 3. Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu.
Plan na 2011r. to 1,862 mld zł.

Mi się nic nie popierdoliło - wskazałem kwotę 1,862 mld zł jako rezerwę na opłacanie za rolników z budżetu składek na ubezpieczenie zdrowotne. Ty wyjechałeś natomiast z funduszami emerytalnym i rentowym, aby na koniec potwierdzić, że 1,862 mld zł to kwota zarezerwowana na opłacenie składek zdrowotnych za rolników przez państwo.


Przypisałeś mi pomyłkę powiązania składek zdrowotnych z FEiR.
A Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu stanowią wydatki FEiR, tym samym są jego częścią.

Piszesz:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.

A ja mogę napisać, że w budżecie na 2011r. jest 15,12 mld zł dotacji na wydatki FEiR, w tym 1,862 mld zł wydatku na opłacenie składek zdrowotnych beneficjentów FEiR.

Problem znalezienia 1,862 mld zł jest niewspółmiernie mały z problemem znalezienia całej kwoty 15,12 mld zł oraz z problemem znalezienia 59 mld zł dla FUS (ZUS)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:50, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.


Tobie pier*** się.

Patrz na tabele plan finansowy Funduszu Emerytalno-Rentowego, Część B, III. Wydatki, 3. Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu.
Plan na 2011r. to 1,862 mld zł.

Mi się nic nie popierdoliło - wskazałem kwotę 1,862 mld zł jako rezerwę na opłacanie za rolników z budżetu składek na ubezpieczenie zdrowotne. Ty wyjechałeś natomiast z funduszami emerytalnym i rentowym, aby na koniec potwierdzić, że 1,862 mld zł to kwota zarezerwowana na opłacenie składek zdrowotnych za rolników przez państwo.


Przypisałeś mi pomyłkę powiązania składek zdrowotnych z FEiR.
A Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu stanowią wydatki FEiR, tym samym są jego częścią.

Piszesz:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.

A ja mogę napisać, że w budżecie na 2011r. jest 15,12 mld zł dotacji na wydatki FEiR, w tym 1,862 mld zł wydatku na opłacenie składek zdrowotnych beneficjentów FEiR.

Problem znalezienia 1,862 mld zł jest niewspółmiernie mały z problemem znalezienia całej kwoty 15,12 mld zł oraz z problemem znalezienia 59 mld zł dla FUS (ZUS)


Oczywiście możesz sobie pisać co chcesz. A ja mogę się do tegoż odnosić, nieprawdaż?

Patologię (opłacanie za rolników składki ub. zdrowotnego przez państwo) umieszczono w budżecie w takiej, a nie innej części. W mojej ocenie, fakt że ustawę budżetową sporządzono w taki, a nie inny sposób, nie może determinować rzeczywistości - piszesz, że „Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu stanowią wydatki FEiR, tym samym są jego częścią. Nie zgodzę się z tym. Składka finansowana w jakiejś części z takiego czy innego źródła jest wciąż składką na rzecz funduszu, do którego jest kierowana.

(na tej zasadzie mógłbym udowodnić, że składki na FUS, które opłacam za pracowników, finansując je z bieżących dochodów, są moimi dochodami – wystarczy, że w swoim budżecie zapiszę, że kasa na zapłacenie ZUSu od pracowników pochodzić będzie z takiego czy innego dochodu…
mało tego
mógłbym udowodnić, że te składki są kredytami, bo gdybym nie miał kasy na ich opłacenie i musiałbym na ten cel wziąć kredyt, to w budżecie zapisałbym, że składki finansuję z kredytu...)


Przypuszczam, zamącenie przez Ciebie w tym miejscu klarownego obrazka, nie jest przypadkowe. Klarowny obrazek przedstawia się następująco:
1. każdy pracownik płaci sam za siebie składkę na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych
2. każdy pracodawca płaci sam za siebie składkę na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych
3. jeśli mają odpowiednio wysokie dochody, część tej składki mogą odliczyć od podatku
4. za rolnika w 100% składki na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych opłaca państwo. (1,8mld)

Obrazek został zmącony w taki sposób, że kwota 1,8 mld, na jaką zrzucamy się wszyscy na rzecz rolników, ma zginąć w tłoku oszałamiających kwot: 15 mld i 59 mld innych dotacji . Oczywiście 1,8 przy 59 wydaje się być drobnym problemem.

W tym miejscu posłużyłeś się nikczemnością, jakoby ukrócenie patologii (1,8 mld dla rolników) powinno wiązać się z analogicznym pomniejszeniem świadczeń wypłacanych z funduszy emerytalnego i rentowego. Nikczemność przejawia się w sugestii, że likwidując patologię 1,8 mld dla rolników, powinniśmy zlikwidować także inne dotacje na rzecz funduszy ubezpieczeń społecznych.


Dlaczego twierdzę, że to nikczemność, a wręcz celowa manipulacja?


Otóż, kurwa, dlatego, że osoby opłacające za siebie składki zdrowotne na bieżąco korzystają ze środków zgromadzonych w funduszu ubezpieczeń zdrowotnych – osoba, która opłaciła składkę, może korzystać z „bezpłatnej” opieki zdrowotnej.

Natomiast emerytury i renty nie są wypłacane tym osobom, które opłacają składki. Moje składki idą na wypłaty świadczeń tym osobom, które dziś posiadają prawa do tych świadczeń (dzisiejsi emeryci i renciści).

Za mało jest kasy dla dzisiejszych emerytów z naszych składek, to państwo dopłaca do emerytury z innych pieniędzy. Skro państwo przebimbało kasę, lub skonstruowało tak system, że dla kogoś zabrakło kasy, która mu się należy, to niech państwo kombinuje kasę i ją wypłaca.

Natomiast rolnik, który zarabia kasę jak każdy inny pracownik lub przedsiębiorca, nie opłaca za siebie składek i nie widzę jakichś racjonalnych przesłanek przemawiających za tym, by za niego miał te składki opłacać kto inny niż on sam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:17, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
chójaduch napisał:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.



Zajrzyj do źródła, czyli do ustawy budżetowej.
W ustawie budżetowej na 2011r. mamy:

Dotacja ponad 15 mld.
Czy jesteś gotów zaproponować zmniejszenie rolnikom emerytur i rent do 10% dzisiejszej ich wysokości?

Analogicznie z FUS (ZUS), dotacja 37 mld zł oraz 22 mld zł refundacji za przekazywane składki do OFE, razem 59 mld zł.
Obniżyć świadczenia z ZUS-u o 35%?


Popierdolił ci się fundusz ubezpieczeń zdrowotnych z funduszami emerytalnym i rentowym.


Tobie pier*** się.

Patrz na tabele plan finansowy Funduszu Emerytalno-Rentowego, Część B, III. Wydatki, 3. Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu.
Plan na 2011r. to 1,862 mld zł.

Mi się nic nie popierdoliło - wskazałem kwotę 1,862 mld zł jako rezerwę na opłacanie za rolników z budżetu składek na ubezpieczenie zdrowotne. Ty wyjechałeś natomiast z funduszami emerytalnym i rentowym, aby na koniec potwierdzić, że 1,862 mld zł to kwota zarezerwowana na opłacenie składek zdrowotnych za rolników przez państwo.


Przypisałeś mi pomyłkę powiązania składek zdrowotnych z FEiR.
A Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu stanowią wydatki FEiR, tym samym są jego częścią.

Piszesz:
Cytat:
w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowane 1,862 mld zł na opłacenie składek zdrowotnych za 1,6 mln rolników i domowników ubezpieczonych w KRUS.

A ja mogę napisać, że w budżecie na 2011r. jest 15,12 mld zł dotacji na wydatki FEiR, w tym 1,862 mld zł wydatku na opłacenie składek zdrowotnych beneficjentów FEiR.

Problem znalezienia 1,862 mld zł jest niewspółmiernie mały z problemem znalezienia całej kwoty 15,12 mld zł oraz z problemem znalezienia 59 mld zł dla FUS (ZUS)


Oczywiście możesz sobie pisać co chcesz. A ja mogę się do tegoż odnosić, nieprawdaż?


Prawda i popieram.

Cytat:

Patologię (opłacanie za rolników składki ub. zdrowotnego przez państwo) umieszczono w budżecie w takiej, a nie innej części. W mojej ocenie, fakt że ustawę budżetową sporządzono w taki, a nie inny sposób, nie może determinować rzeczywistości - piszesz, że „Składki na ubezpieczenia zdrowotne z dotacji budżetu stanowią wydatki FEiR, tym samym są jego częścią. Nie zgodzę się z tym. Składka finansowana w jakiejś części z takiego czy innego źródła jest wciąż składką na rzecz funduszu, do którego jest kierowana.

(na tej zasadzie mógłbym udowodnić, że składki na FUS, które opłacam za pracowników, finansując je z bieżących dochodów, są moimi dochodami – wystarczy, że w swoim budżecie zapiszę, że kasa na zapłacenie ZUSu od pracowników pochodzić będzie z takiego czy innego dochodu…
mało tego
mógłbym udowodnić, że te składki są kredytami, bo gdybym nie miał kasy na ich opłacenie i musiałbym na ten cel wziąć kredyt, to w budżecie zapisałbym, że składki finansuję z kredytu...)




Składki uiszczane przez Ciebie i za pracowników są częścią Twoich wydatków.
Twoimi wpływami mogą być przychody ze sprzedaży, jak i zaciągane kredyty. Źródła finansowania mogą być łączone z wydatkami na pokrycie składek zdrowotnych.

Banknoty w obiegu mają numery seryjne.
Gdyby środkom na rachunkach bankowych przypisać numery seryjne, to po pewnym czasie,
w okrężnym obiegu pieniężnym, wydatki jednych byłyby wpływami drugich, wydatki drugich wpływami trzecich itd.
Każdy przepływ jest częścią czyiś wydatków.

Suma fizycznych wpływów pieniężnych - fizyczna suma wydatków pieniężnych=0
Umownym właścicielem środków pieniężnych jest Bank Centralny.
Posługujemy się umownym pojęciem, jakim jest środek pieniężny.
Gdy już akceptujemy jego istnienie, to i akceptujemy okrężny obieg pieniężny, jak i poszczególne przystanki w tym obiegu.
Jednym z takich przystanków jest FEiR.


Jestem za równym traktowaniem ludzi.
Także każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej
oraz prawo do dobrowolnego opłacania wyższych kwot tych składek.



Cytat:


Przypuszczam, zamącenie przez Ciebie w tym miejscu klarownego obrazka, nie jest przypadkowe. Klarowny obrazek przedstawia się następująco:
1. każdy pracownik płaci sam za siebie składkę na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych
2. każdy pracodawca płaci sam za siebie składkę na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych
3. jeśli mają odpowiednio wysokie dochody, część tej składki mogą odliczyć od podatku
4. za rolnika w 100% składki na fundusz ubezpieczeń zdrowotnych opłaca państwo. (1,8mld)



Inni nie powinni składać się na dotacje na składki na ubezpieczenie zdrowotne beneficjentów FEiR.


Cytat:


Obrazek został zmącony w taki sposób, że kwota 1,8 mld, na jaką zrzucamy się wszyscy na rzecz rolników, ma zginąć w tłoku oszałamiających kwot: 15 mld i 59 mld innych dotacji . Oczywiście 1,8 przy 59 wydaje się być drobnym problemem.

W tym miejscu posłużyłeś się nikczemnością, jakoby ukrócenie patologii



Istnieje wiele patologii (przywilejów), wychodząc poza obszar rolników, wymienię:
- własność surowców kontra brak własności surowców,
- własność ziemi kontra brak własności ziemi,
- własność maszyn kontra brak własności maszyn,
- zamieszkanie bliższe źródła dostaw/odbiorców niż inni,
- czas urodzenia, urodzony wcześniej wymyślając oryginalny produkt zajmuje nim rynek i nie daje szansy na powtórzenie tego urodzonym później (np. 30 lat później) (patologiczne prawo patentowe, zamiast wyceny oryginalnych produktów przez ich wytwórców, nowi innowatorzy, w ramach konkurencji, zbijaliby cenę oryginalnych produktów).

Cytat:



(1,8 mld dla rolników) powinno wiązać się z analogicznym pomniejszeniem świadczeń wypłacanych z funduszy emerytalnego i rentowego. Nikczemność przejawia się w sugestii, że likwidując patologię 1,8 mld dla rolników, powinniśmy zlikwidować także inne dotacje na rzecz funduszy ubezpieczeń społecznych.


Dlaczego twierdzę, że to nikczemność, a wręcz celowa manipulacja?


Otóż, kurwa, dlatego, że osoby opłacające za siebie składki zdrowotne na bieżąco korzystają ze środków zgromadzonych w funduszu ubezpieczeń zdrowotnych – osoba, która opłaciła składkę, może korzystać z „bezpłatnej” opieki zdrowotnej.

Natomiast emerytury i renty nie są wypłacane tym osobom, które opłacają składki. Moje składki idą na wypłaty świadczeń tym osobom, które dziś posiadają prawa do tych świadczeń (dzisiejsi emeryci i renciści).

Za mało jest kasy dla dzisiejszych emerytów z naszych składek, to państwo dopłaca do emerytury z innych pieniędzy. Skro państwo przebimbało kasę, lub skonstruowało tak system, że dla kogoś zabrakło kasy, która mu się należy, to niech państwo kombinuje kasę i ją wypłaca.

Natomiast rolnik, który zarabia kasę jak każdy inny pracownik lub przedsiębiorca, nie opłaca za siebie składek i nie widzę jakichś racjonalnych przesłanek przemawiających za tym, by za niego miał te składki opłacać kto inny niż on sam.



Twoje racje odnośnie składek na ubezpieczenie zdrowotne można obalić, po zastosowaniu twojej argumentacji odnoszącej się do składek na emerytury i renty.
Wystarczy, że "Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych" będzie funkcjonował na tej samej zasadzie co wypłaty emerytur i rent emerytom i rencistom z obecnych składek.
Po zastosowaniu takiego "triku" beneficjenci FEiR nadal mieliby składki na ubezpieczenia zdrowotne pokrywane z budżetu państwa.

Moje pytania odnośnie obniżania świadczeń emerytalno-rentowych z FEiR i FUS nadal są aktualne.
Czy proponowałbyś ich obniżenie do wysokości środków z zebranych składek?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:47, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
Jestem za równym traktowaniem ludzi.
Także każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej
oraz prawo do dobrowolnego opłacania wyższych kwot tych składek.
Cieszę się, że zgadzamy się co do meritum.

WZBG napisał:
Inni nie powinni składać się na dotacje na składki na ubezpieczenie zdrowotne beneficjentów FEiR.
Aby się z tym zgodzić, muszę coś uściślić:
Emeryt jest beneficjentem funduszu ubezpieczeń społecznych. Od otrzymanej emerytury odprowadza składkę ub. zdrowotnego.
Rencista jest beneficjentem funduszu ubezpieczeń społecznych. Od otrzymanej renty odprowadza składkę ub. zdrowotnego.
Bezrobotny jest beneficjentem funduszu pracy. Od otrzymanego zasiłku odprowadza składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
Rolnik (nie na emeryturze i nie na rencie) jest beneficjentem KRUS. Składkę na jego ubezpieczenie zdrowotne opłaca KRUS. Czyli rolnik czerpie korzyści z ubezpieczeń społecznych jeszcze przed przejściem na rentę czy emeryturę.

WZBG napisał:
Istnieje wiele patologii (przywilejów), wychodząc poza obszar rolników
w tym temacie koncentrujmy się na patologiach pozostających w ścisłym związku z rolnictwem




WZBG napisał:
Twoje racje odnośnie składek na ubezpieczenie zdrowotne można obalić, po zastosowaniu twojej argumentacji odnoszącej się do składek na emerytury i renty.
Wystarczy, że "Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych" będzie funkcjonował na tej samej zasadzie co wypłaty emerytur i rent emerytom i rencistom z obecnych składek.
Po zastosowaniu takiego "triku" beneficjenci FEiR nadal mieliby składki na ubezpieczenia zdrowotne pokrywane z budżetu państwa.


Moja argumentacja sprowadza się do tego, że:

1. składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacają te osoby, które dziś korzystają z tzw. bezpłatnej opieki zdrowotnej (plus rolnicy za darmo),
a
2. dotacja w związku z opłatą składek rolników z budżetu skierowana jest do jednej z grup społecznych, która w ten sposób jest faworyzowana

natomiast

3. składki na fundusze emerytalny i rentowy opłacają osoby, które dziś nie korzystają ze świadczeń wypłacanych z tych funduszy,
a
4. dotacja w związku z wypłatą świadczeń z FUS skierowana jest do wszystkich, którym świadczenia przysługują.


piszesz:
WZBG napisał:
Wystarczy, że "Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych" będzie funkcjonował na tej samej zasadzie co wypłaty emerytur i rent emerytom i rencistom z obecnych składek.

Gdyby taki „trik” został uchwalony, mielibyśmy do czynienia z zupełnie innym stanem faktycznym. Dziś stan faktyczny sprowadza się do tego, że:
1. Fund. ub. zdrow. pokrywa koszty leczenia tych osób, które opłacają składki (i rolnikom),
a
2. Fund. Em i Fund. Rent. wypłacają świadczenia osobom innym, niż te, które opłacają składki.

Dlatego może podjąłbyś próbę podważenia mojej argumentacji w inny sposób, niż za pomocą ewentualnej reformy systemu ubezpieczeń społecznych, za którą poszłoby uchwalenie szeregu nowych ustaw. Oczywiście masz rację, jeśli sejm uchwali nowe prawo w taki sposób, że fundusze emerytalne i rentowe będą zupełnie inaczej funkcjonować, to moja argumentacja odnosząca się do ich funkcjonowania w dzisiejszej formie, będzie wówczas chybiona…

WZBG napisał:
Moje pytania odnośnie obniżania świadczeń emerytalno-rentowych z FEiR i FUS nadal są aktualne.
Czy proponowałbyś ich obniżenie do wysokości środków z zebranych składek?

Z całą pewnością nie, jeśli jedyną przesłanką przemawiającą za takim rozwiązaniem miałoby być zlikwidowanie patologii polegającej na opłacaniu przez państwo składek za rolników.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:48, 03 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
WZBG napisał:
Jestem za równym traktowaniem ludzi.
Także każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej
oraz prawo do dobrowolnego opłacania wyższych kwot tych składek.
Cieszę się, że zgadzamy się co do meritum.


Lista osób, za które, poprzez różne dotacje (w tym celowe), płaci budżet państwa i instytucje publiczne, jest długa.
Zobaczymy, czy poza grupą rolników, również będziesz za tym, aby innym odebrać przywilej dotowania ich składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Cytat:

WZBG napisał:
Inni nie powinni składać się na dotacje na składki na ubezpieczenie zdrowotne beneficjentów FEiR.
Aby się z tym zgodzić, muszę coś uściślić:
Emeryt jest beneficjentem funduszu ubezpieczeń społecznych. Od otrzymanej emerytury odprowadza składkę ub. zdrowotnego.
Rencista jest beneficjentem funduszu ubezpieczeń społecznych. Od otrzymanej renty odprowadza składkę ub. zdrowotnego.
Bezrobotny jest beneficjentem funduszu pracy. Od otrzymanego zasiłku odprowadza składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
Rolnik (nie na emeryturze i nie na rencie) jest beneficjentem KRUS. Składkę na jego ubezpieczenie zdrowotne opłaca KRUS.
Czyli rolnik czerpie korzyści z ubezpieczeń społecznych jeszcze przed przejściem na rentę czy emeryturę.



Lista osób czepiących korzyści z ubezpieczeń społecznych (ubezpieczenia zdrowotnego) jest zbyt skromna, poniżej właściwa lista z Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych (Dz. U. z 2004r., Nr 210, poz. 2135):

Art. 66.

1. Obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają:
1) osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi lub ubezpieczeniem społecznym rolników, które są:
a) pracownikami w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych,
b) rolnikami lub ich domownikami w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników,
c) osobami prowadzącymi działalność pozarolniczą lub osobami z nimi współpracującymi, z wyłączeniem osób, które zawiesiły wykonywanie działalności gospodarczej na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej,
e) osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące zlecenia lub osobami z nimi współpracującymi,
f) osobami duchownymi,
g) członkami rolniczych spółdzielni produkcyjnych, spółdzielni kółek rolniczych lub członkami ich rodzin,
h) osobami pobierającymi świadczenie socjalne wypłacane w okresie urlopu oraz osobami pobierającymi zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia,
a także osobami pobierającymi wynagrodzenie przysługujące w okresie korzystania ze świadczenia górniczego albo w okresie korzystania ze stypendium na przekwalifikowanie, wynikające z odrębnych przepisów lub układów zbiorowych pracy,
i) osobami pobierającymi świadczenie szkoleniowe wypłacane po ustaniu zatrudnienia;
2) żołnierze odbywający zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe, ćwiczenia wojskowe oraz pełniący służbę kandydacką, służbę przygotowawczą lub służbę wojskową w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny; o ile nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia z innego tytułu;
3) osoby odbywające służbę zastępczą;
4) osoby podlegające kwalifikacji wojskowej pełniące służbę w Policji, Straży Granicznej i Biurze Ochrony Rządu;
5) żołnierze zawodowi oraz żołnierze odbywający nadterminową zasadniczą służbę wojskową i służbę okresową;
6) policjanci;
7) funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
8 ) funkcjonariusze Agencji Wywiadu;
8a) funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego;
8b) funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego;
8c) funkcjonariusze Służby Wywiadu Wojskowego;
9) funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu;
10) funkcjonariusze Straży Granicznej;
11) funkcjonariusze Służby Celnej;
12) funkcjonariusze Służby Więziennej;
13) funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej;
14) posłowie pobierający uposażenia poselskie oraz senatorowie pobierający uposażenie senatorskie;
15) sędziowie i prokuratorzy;
15a) ławnicy sądowi niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
16) osoby pobierające emeryturę lub rentę, osoby w stanie spoczynku pobierające uposażenie lub uposażenie rodzinne oraz osoby pobierające uposażenie po zwolnieniu ze służby lub świadczenie pieniężne o takim samym charakterze;
17) uczniowie oraz słuchacze zakładów kształcenia nauczycieli w rozumieniu przepisów o systemie oświaty niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
18 ) dzieci przebywające w placówkach pełniących funkcje resocjalizacyjne, wychowawcze lub opiekuńcze lub w domach pomocy społecznej niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
19) dzieci do czasu rozpoczęcia realizacji obowiązku szkolnego nieprzebywające w placówkach, o których mowa w pkt 18, niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu, z zastrzeżeniem art. 81 ust. 8 pkt 3;
20) studenci i uczestnicy studiów doktoranckich niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu, z wyłączeniem osób, o których mowa w art. 3 ust. 2 pkt 1;
21) alumni wyższych seminariów duchownych i teologicznych, postulanci, nowicjusze i junioryści zakonów męskich i żeńskich i ich odpowiedników, z wyłączeniem osób, o których mowa w art. 3 ust. 2 pkt 2;
22) słuchacze Krajowej Szkoły Administracji Publicznej;
23) osoby pobierające stypendium sportowe po ukończeniu 15. roku życia niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
24) bezrobotni niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
24a) osoby pobierające stypendium w okresie odbywania szkolenia, stażu lub przygotowania zawodowego dorosłych, na które zostały skierowane przez podmiot inny niż powiatowy urząd pracy, niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
25) osoby pobierające zasiłek przedemerytalny lub świadczenie przedemerytalne oraz osoby niepobierające zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego z przyczyn określonych w art. 27 ust. 1 pkt 3-6 i ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu (Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 514, z późn. zm.) niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
26) osoby pobierające zasiłek stały z pomocy społecznej niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
27) osoby, które uzyskały w Rzeczypospolitej Polskiej status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą, objęte indywidualnym programem integracji na podstawie przepisów o pomocy społecznej, niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
28 ) osoby pobierające świadczenie pielęgnacyjne lub dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla bezrobotnych na skutek upływu ustawowego okresu jego pobierania, przyznane na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
29) osoby bezdomne wychodzące z bezdomności niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
30) osoby objęte indywidualnym programem zatrudnienia socjalnego lub realizujące kontrakt socjalny w wyniku zastosowania procedury, o której mowa w art. 50 ust. 2 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2008 r. Nr 69, poz. 415, z późn. zm.), niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
31) kombatanci i osoby represjonowane niepodlegający ubezpieczeniom społecznym w Rzeczypospolitej Polskiej lub niepobierający emerytury lub renty;
31a) cywilne niewidome ofiary działań wojennych, niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
32) osoby korzystające z urlopu wychowawczego niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
33) osoby uprawnione do świadczeń alimentacyjnych na podstawie ugody sądowej lub prawomocnego orzeczenia sądu niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu;
34) rolnicy i ich domownicy, którzy nie podlegają ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego na podstawie pkt 1-33 i 35;
35) członkowie rad nadzorczych posiadający miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
36) aplikanci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury;
37) osoby pobierające nauczycielskie świadczenia kompensacyjne.
2. Status członka rodziny osoby ubezpieczonej oraz status członka rodziny będącego osobą uprawnioną do świadczeń opieki zdrowotnej na podstawie przepisów o koordynacji zwalnia z obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego osoby, o których mowa w ust. 1 pkt 17-20, 26-28, 30 i 33.


Art. 86.
1. Składki na ubezpieczenie zdrowotne:
1) rolników, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. b i pkt 34, oraz domowników, z wyjątkiem rolników prowadzących działy specjalne produkcji rolnej, opłaca Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego;
2) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 2, opłaca się z budżetu państwa, z części pozostającej w dyspozycji Ministra Obrony Narodowej;
3) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 4, opłaca się z budżetu państwa, z części pozostającej w dyspozycji ministra właściwego do spraw wewnętrznych;
4) dzieci, uczniów i słuchaczy, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 17 i 18, przebywających w placówce pełniącej funkcje resocjalizacyjne, wychowawcze, opiekuńcze lub lecznicze lub w domu pomocy społecznej opłaca placówka lub dom, a uczniów i słuchaczy nieprzebywających w takiej placówce lub domu, jeżeli nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu, opłaca szkoła lub zakład kształcenia nauczycieli, do którego uczeń lub słuchacz uczęszcza;
5) dzieci, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 19, opłaca ośrodek pomocy społecznej;
6) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 20, opłaca szkoła wyższa lub jednostka organizacyjna prowadząca studia doktoranckie, w której osoby te odbywają studia;
7) bezrobotnych niepobierających zasiłku lub stypendium oraz osób niepobierających zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, z przyczyn określonych w art. 27 ust. 1 pkt 3–6 i ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, opłaca właściwy urząd pracy;
8 ) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 26, opłaca ośrodek pomocy społecznej;
9) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 28, opłaca wójt, burmistrz lub prezydent miasta;
10) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 27, opłaca powiatowe centrum pomocy rodzinie realizujące indywidualny program integracji;
11) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 29 i 30, opłaca ośrodek pomocy społecznej realizujący indywidualny program wychodzenia z bezdomności lub kierujący do uczestnictwa w zajęciach w centrum integracji społecznej lub ośrodek pomocy społecznej realizujący kontrakt socjalny w wyniku zastosowania procedury, o której mowa w art. 50 ust. 2 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy;
12) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 31, opłaca Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych;
13) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 31a i 32, opłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych;
13a) osób zatrudnionych jako niania, o której mowa w ustawie z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, opłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych – od podstawy stanowiącej kwotę nie wyższą niż wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego zgodnie z przepisami o minimalnym wynagrodzeniu za pracę;
14) osób, o których mowa w art. 3 ust. 2 pkt 1 i 4, jeżeli zostały uznane za osoby pochodzenia polskiego w rozumieniu przepisów o repatriacji, opłaca szkoła wyższa lub jednostka organizacyjna prowadząca studia doktoranckie, w której osoby te odbywają lub będą odbywać studia;
15) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 36, niekorzystających ze świadczenia określonego w art. 42 ust. 1 ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, opłaca Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury.

2. Składki na ubezpieczenie zdrowotne osób, o których mowa w ust. 1, osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 34, a także osób, którym przyznano renty na podstawie przepisów o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz członków ich rodzin, jak również osób, które utraciły wzrok w wyniku działań wojennych w latach 1939–1945 lub eksplozji niewypałów i niewybuchów pozostałych po tych działaniach, otrzymujących dochody z tytułu emerytury lub renty*
(*Traci moc z dniem 3 lutego 2012 r., na podstawie wyroku TK z dnia 26.10.2010 r., sygn. akt K 58/07 (Dz. U. Nr 205, poz. 1363), w zakresie, w jakim określa zobowiązanie budżetu państwa do
finansowania składek na ubezpieczenie zdrowotne wszystkich wskazanych w nim rolników i ich domowników, podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy, prowadzących
działalność rolniczą bez względu na wysokość osiąganych przez nich przychodów)


Cytat:

WZBG napisał:
Istnieje wiele patologii (przywilejów), wychodząc poza obszar rolników
w tym temacie koncentrujmy się na patologiach pozostających w ścisłym związku z rolnictwem


Oczywiście.
Jednakże podnoszenie odbierania przywilejów rolnikom, a pozostawianie wielu innych przywilejów różnych grup społecznych (przedsiębiorców, właścicieli, rentierów, posiadaczy koncesji i innych preferencyjnych zezwoleń, korzystających z praw patentowych...) to wybiórcze traktowanie równych szans i równych praw.
Cytat:




WZBG napisał:
Twoje racje odnośnie składek na ubezpieczenie zdrowotne można obalić, po zastosowaniu twojej argumentacji odnoszącej się do składek na emerytury i renty.
Wystarczy, że "Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych" będzie funkcjonował na tej samej zasadzie co wypłaty emerytur i rent emerytom i rencistom z obecnych składek.
Po zastosowaniu takiego "triku" beneficjenci FEiR nadal mieliby składki na ubezpieczenia zdrowotne pokrywane z budżetu państwa.


Moja argumentacja sprowadza się do tego, że:

1. składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacają te osoby, które dziś korzystają z tzw. bezpłatnej opieki zdrowotnej (plus rolnicy za darmo),

Nie tylko rolnicy, ale wiele grup osób z pozycji art. 66.
Cytat:

a
2. dotacja w związku z opłatą składek rolników z budżetu skierowana jest do jednej z grup społecznych, która w ten sposób jest faworyzowana

natomiast

3. składki na fundusze emerytalny i rentowy opłacają osoby, które dziś nie korzystają ze świadczeń wypłacanych z tych funduszy,
a
4. dotacja w związku z wypłatą świadczeń z FUS skierowana jest do wszystkich, którym świadczenia przysługują.


piszesz:
WZBG napisał:
Wystarczy, że "Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych" będzie funkcjonował na tej samej zasadzie co wypłaty emerytur i rent emerytom i rencistom z obecnych składek.

Gdyby taki „trik” został uchwalony, mielibyśmy do czynienia z zupełnie innym stanem faktycznym. Dziś stan faktyczny sprowadza się do tego, że:
1. Fund. ub. zdrow. pokrywa koszty leczenia tych osób, które opłacają składki (i rolnikom),

Nie tylko rolnicy, ale wiele grup osób z pozycji art. 66.
Cytat:

a
2. Fund. Em i Fund. Rent. wypłacają świadczenia osobom innym, niż te, które opłacają składki.


Dlatego może podjąłbyś próbę podważenia mojej argumentacji w inny sposób, niż za pomocą ewentualnej reformy systemu ubezpieczeń społecznych, za którą poszłoby uchwalenie szeregu nowych ustaw. Oczywiście masz rację, jeśli sejm uchwali nowe prawo w taki sposób, że fundusze emerytalne i rentowe będą zupełnie inaczej funkcjonować, to moja argumentacja odnosząca się do ich funkcjonowania w dzisiejszej formie, będzie wówczas chybiona…



Pomińmy zatem reformę przepisów systemu ubezpieczeń społecznych.
Wymieniasz jedynie rolników, którzy korzystają z ubezpieczenia zdrowotnego, a nie płacą składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Wg art. 66 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, istnieje 37 grup osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych (jak nazwa ustawy wskazuje) oraz istnieją ci co są zwolnieni z obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego (członkowie rodziny osoby ubezpieczonej)
Rolnicy stanowią jedynie jedną z uprzywilejowanych grup.

Co wyróżnia rolników, spośród tych uprzywilejowanych grup, że maja być pozbawieni tego przywileju.
Może jesteś za pobawieniem tego przywileju również innych grup osób wymienionych w Art. 66 ustawy (nie wiedząc, że takie grupy mają przywilej)?


Cytat:


WZBG napisał:
Moje pytania odnośnie obniżania świadczeń emerytalno-rentowych z FEiR i FUS nadal są aktualne.
Czy proponowałbyś ich obniżenie do wysokości środków z zebranych składek?

Z całą pewnością nie, jeśli jedyną przesłanką przemawiającą za takim rozwiązaniem miałoby być zlikwidowanie patologii polegającej na opłacaniu przez państwo składek za rolników.


ta wypowiedź, oraz

Cytat:

Za mało jest kasy dla dzisiejszych emerytów z naszych składek, to państwo dopłaca do emerytury z innych pieniędzy. Skro państwo przebimbało kasę, lub skonstruowało tak system, że dla kogoś zabrakło kasy, która mu się należy, to niech państwo kombinuje kasę i ją wypłaca.


świadczy, że mógłbyś przyjąć też wypłatę świadczeń wprost w samych dobrach (towarach i usługach) bez pośredniczenia środków pieniężnych, w ich nabyciu, np.:
- zwolnienia z opłat czynszu, za określoną ilość energii elektrycznej i gazu oraz wody.
To jest m.in. jedna z form "kombinowania" wywiązywania się z zobowiązań państwa np. wobec emerytów i rencistów, czy też beneficjentów pomocy opieki społecznej i osób bez pracy z godziwym wynagrodzeniem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:51, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj WZBG… walczysz o rolniczą patologię, ale bez rewelacji…
Lista osób, za które składki zdrowotne opłaca państwo wcale nie jest taka długa. Ale o tym za chwilkę.

Długa jest natomiast lista osób, których dotyczy obowiązek objęcia ubezpieczeniem w ogóle (art. 66 cyt.ust.). Jest to obowiązkowe ubezpieczenie i co do zasady dotyczy wszystkich

Ale powróćmy do listy osób, za które płaci państwo (art. 86 cyt. ust.)
1. rolnicy i ich domownicy
2. żołnierze zasadniczej służby wojskowej i będący w innych relacjach z armią – co do zasady w relacjach uniemożliwiających uzyskiwanie dochodów,
3. osoby podlegające kwalifikacji wojskowej pełniące służbę w Policji, Straży Granicznej i Biurze Ochrony Rządu – a zatem osoby w takiej sytuacji, że mają uniemożliwione normalne zarabianie (bo się uczą)
4. dzieci uczniów i słuchaczy, a także dzieci z domów dziecka, poprawczaków itp.,
5. studenci,
6. bezrobotni nie pobierający zasiłku
7. osoby pobierające stałą jałmużnę z pomocy społecznej
8. bezdomni,
9. uchodźcy,
10. kombatanci niepobierający emerytury lub renty
11. niewidome ofiary działań wojennych
12. osoby na urlopie wychowawczym,
13. (nowość) nianie
14. aplikanci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, czyli osoby uczące się
15. osoby duchowne
I nasza długa lista osób, za które państwo opłaca składkę na ubezpieczenie zdrowotne kończy się. Poza duchownymi, niańkami i rolnikami wszystkie osoby z tej listy mają całkowicie lub wydatnie ograniczone możliwości zarabiania pieniędzy. Przy większości pozycji z tej listy przeczytamy zastrzeżenie, że państwo nie zapłaci, jeśli osoba z tej listy uzyskuje jakieś dochody (gdy podlega ubezpieczeniom z innego tytułu)
Dlaczego rolnik (a także duchowny i niańka) mają być traktowani jak ludzie bez możliwości zarabiania?

WZBG napisał:
Lista osób, za które, poprzez różne dotacje (w tym celowe), płaci budżet państwa i instytucje publiczne, jest długa.
Zobaczymy, czy poza grupą rolników, również będziesz za tym, aby innym odebrać przywilej dotowania ich składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Wcale nie jest taka długa i dotyczy osób, które nie mają innej możliwości zarabiania. Skoro Konstytucja gwarantuje bezpłatną opiekę zdrowotną, to musi ją mieć zapewnione także dziecko w szkole, czy matka w okresie, kiedy nie może pracować. Poza grupą rolników na tej liście wkurwiające są jedynie niańki i duchowni. Zarówno rolnik, duchowny jak i niańka bardzo kontrastują na tle tej listy – mają możliwości zarabiania kasy, zarabiają tę kasę, a mimo to państwo daje im prezent, jakiego nie mają inne osoby osiągające regularne dochody.


WZBG napisał:
Lista osób czepiących korzyści z ubezpieczeń społecznych (ubezpieczenia zdrowotnego) jest zbyt skromna, poniżej właściwa lista z Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych (Dz. U. z 2004r., Nr 210, poz. 2135):

Hola, hola!!!!
Po pierwsze - za rolników składki opłacane są z KRUS, a zatem ze środków z ubezpieczeń społecznych – więc w odniesieniu do rolników prawdziwe jest stwierdzenie, że jeszcze przed przejściem na emeryturę (rentę) czerpią korzyści z ubezpieczeń społecznych.
Po drugie - określenia „ubezpieczenia społeczne” i „ubezpieczenia zdrowotne” nie są tożsame. Rozkosznie zasugerowałeś, jakoby można by stosować te terminy zamiennie. Ubezpieczenia społeczne to m.in. kasa na emerytury i renty, a ubezpieczenie zdrowotne to kasa na koszty leczenia.
Po trzeciez ubezpieczeń zdrowotnych mogą korzystać wszyscy, którzy opłacili składki – żadna łaska i żaden przywilej. Konstytucja gwarantuje bezpłatną opiekę medyczną, państwo ją zapewnia nakładając obowiązek ubezpieczenia się, ludzie płacą i się leczą. Jak są w beznadziejnej sytuacji życiowej, albo uczą się, czy nie mają innej możliwości zarabiania kasy, to państwo za nich opłaca te składki.
Po czwarte – poniżej przedstawiłeś listę osób, na które nałożony został obowiązek opłacania składki zdrowotnej – zamiast cytować art. 66 nie pomyliłbyś się bardzo, jeśli napisałbyś krótko: składki obowiązkowe są obowiązkowe dla wszystkich

WZBG napisał:
Cytat:
WZBG napisał:
Istnieje wiele patologii (przywilejów), wychodząc poza obszar rolników
w tym temacie koncentrujmy się na patologiach pozostających w ścisłym związku z rolnictwem


Oczywiście.
Jednakże podnoszenie odbierania przywilejów rolnikom, a pozostawianie wielu innych przywilejów różnych grup społecznych (przedsiębiorców, właścicieli, rentierów, posiadaczy koncesji i innych preferencyjnych zezwoleń, korzystających z praw patentowych...) to wybiórcze traktowanie równych szans i równych praw.
skoro to takie oczywiste, to trzymajmy się tematu


Gdy wskazałem prezenty dawane rolnikom przez państwo powtarzasz jak mantrę:
WZBG napisał:
Nie tylko rolnicy, ale wiele grup osób z pozycji art. 66.
nasuwałoby się przypuszczenie, że możesz nie znać treści tego przepisu. Ale Ty ten przepis dobrze znasz i nie przez przypadek odsyłasz do art. 66 zamiast do art. 86. Przepis do którego odsyłasz czytelnika, prawdopodobnie licząc na to, że nie będzie mu się chciało go uważnie czytać, dotyczy wszystkich osób, które muszą płacić obowiązkowe składki.
Wskazując innych, którzy dostają prezenty od państwa powinieneś odesłać do art. 86 – a zatem do grupy, w której oprócz patologii w postaci rolników, duchownych i nianiek, znajdziemy dzieci, osoby bezrobotne bez prawa do zasiłku, uczniów i studentów, a także osoby zmobilizowane do armii

WZBG napisał:
Wg art. 66 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, istnieje 37 grup osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych (jak nazwa ustawy wskazuje) oraz istnieją ci co są zwolnieni z obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego (członkowie rodziny osoby ubezpieczonej)
Tej manipulacji i dezinformacji nie puszczę Ci płazem!
Nieprawda, że:
WZBG napisał:
Wg art. 66 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, istnieje 37 grup osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych
gdyż przepis ten mówi o czymś zupełnie innymmówi o tym, kto musi płacić składki w ogóle i wymienia m.in. przedsiębiorcę (art.66 ust 1 pkt 1 lit. c) czy pracownika (art.66 ust 1 pkt 1 lit. a). Gdyby państwo opłacało składki za wszystkie osoby wymienione w art.66 to nie mieli byśmy o czym dyskutować – byłoby zajebiście….

WZBG napisał:
osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych (jak nazwa ustawy wskazuje)
nazwa czego wskazuje? ustawy? żarty sobie robisz? a może to ignorancja? manipulacja? dezinformacja? kurwa co?
Nazwa ustawy brzmi: „o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych” – czy dobrze rozumiem, że usiłujesz przemycić bzdurną treść, że niby ma to być ustawa „o opłacaniu składek ze środków publicznych”.
To jest ustawa o świadczeniu opieki zdrowotnej, która to opieka zdrowotna finansowana jest ze środków publicznych. Opieka – czyli usługa leczenia, koszt szpitala itd., a nie składka! Kłania się rozbiór logiczny zdania...

WZBG napisał:
Rolnicy stanowią jedynie jedną z uprzywilejowanych grup.
Tak, kurwa, obok niańki i księdza to patrz art. 86 podsumowany w 15 punktach na początku tego posta. A zatem rolnik wśród bezrobotnych, bezdomnych, ofiar wojny, dzieci, uczniów, studentów, uchodźców czy osób zaciągniętych siłą do armii. … jakaś, kurwa, kpina!

WZBG napisał:
Co wyróżnia rolników, spośród tych uprzywilejowanych grup, że maja być pozbawieni tego przywileju.
A to, że zarabiają pieniądze.

WZBG napisał:
Może jesteś za pobawieniem tego przywileju również innych grup osób wymienionych w Art. 66 ustawy
nie art.66 tylko 86 – to już wyjaśniliśmy wyżej. Tak, pozbawiłbym jeszcze tego przywileju niańki i duchownych, bo tak jak rolnicy pracują i zarabiają – ale to sprawy na inne tematy.
Nie, nie pozbawiłbym tego przywileju osób, które nie mają możliwości opłacenia tych składek - nie pozbawiłbym dzieci w domach dziecka bezpłatnej opieki zdrowotnej...




WZBG napisał:
WZBG napisał:
WZBG napisał:
Moje pytania odnośnie obniżania świadczeń emerytalno-rentowych z FEiR i FUS nadal są aktualne.
Czy proponowałbyś ich obniżenie do wysokości środków z zebranych składek?

Z całą pewnością nie, jeśli jedyną przesłanką przemawiającą za takim rozwiązaniem miałoby być zlikwidowanie patologii polegającej na opłacaniu przez państwo składek za rolników.


ta wypowiedź, oraz

Cytat:

Za mało jest kasy dla dzisiejszych emerytów z naszych składek, to państwo dopłaca do emerytury z innych pieniędzy. Skro państwo przebimbało kasę, lub skonstruowało tak system, że dla kogoś zabrakło kasy, która mu się należy, to niech państwo kombinuje kasę i ją wypłaca.


świadczy, że mógłbyś przyjąć też wypłatę świadczeń wprost w samych dobrach (towarach i usługach) bez pośredniczenia środków pieniężnych, w ich nabyciu, np.:
- zwolnienia z opłat czynszu, za określoną ilość energii elektrycznej i gazu oraz wody.
To jest m.in. jedna z form "kombinowania" wywiązywania się z zobowiązań państwa np. wobec emerytów i rencistów, czy też beneficjentów pomocy opieki społecznej i osób bez pracy z godziwym wynagrodzeniem.

Nadinterpretacja. Uzasadniałem jedynie racjonalność dopłat do emerytur i zestawiałem ją z brakiem racjonalności przy opłacaniu składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:05, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
Oj WZBG… walczysz o rolniczą patologię, ale bez rewelacji…



Nie popieram patologii.
Przypominam:
chójaduch napisał:
WZBG napisał:
Jestem za równym traktowaniem ludzi.
Także każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej
oraz prawo do dobrowolnego opłacania wyższych kwot tych składek.
Cieszę się, że zgadzamy się co do meritum.


Proszę zwrócić uwagę, że zgadzasz się z tym, że każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej.
Wyprzedzę późniejsze Twoje uwagi, że piszesz, że jeżeli ktoś nie może ich opłacić (np. uczący się), płaci za nich budżet państwa.
Jest to już nadawanie przywileju - zniesienia obowiązku płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne przez ubezpieczonego i przekazanie tego obowiązku na rzecz budżetu państwa.
Przywilej jest.
Z rożnych powodów ten przywilej jest nadawany.

Ale w myśl twierdzenia "każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej",
przywileje nie powinny mieć miejsca.


Cytat:


Lista osób, za które składki zdrowotne opłaca państwo wcale nie jest taka długa. Ale o tym za chwilkę.

Długa jest natomiast lista osób, których dotyczy obowiązek objęcia ubezpieczeniem w ogóle (art. 66 cyt.ust.). Jest to obowiązkowe ubezpieczenie i co do zasady dotyczy wszystkich

Ale powróćmy do listy osób, za które płaci państwo (art. 86 cyt. ust.)
1. rolnicy i ich domownicy
2. żołnierze zasadniczej służby wojskowej i będący w innych relacjach z armią – co do zasady w relacjach uniemożliwiających uzyskiwanie dochodów,
3. osoby podlegające kwalifikacji wojskowej pełniące służbę w Policji, Straży Granicznej i Biurze Ochrony Rządu – a zatem osoby w takiej sytuacji, że mają uniemożliwione normalne zarabianie (bo się uczą)
4. dzieci uczniów i słuchaczy, a także dzieci z domów dziecka, poprawczaków itp.,
5. studenci,
6. bezrobotni nie pobierający zasiłku
7. osoby pobierające stałą jałmużnę z pomocy społecznej
8. bezdomni,
9. uchodźcy,
10. kombatanci niepobierający emerytury lub renty
11. niewidome ofiary działań wojennych
12. osoby na urlopie wychowawczym,
13. (nowość) nianie
14. aplikanci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, czyli osoby uczące się
15. osoby duchowne
I nasza długa lista osób, za które państwo opłaca składkę na ubezpieczenie zdrowotne kończy się. Poza duchownymi, niańkami i rolnikami wszystkie osoby z tej listy mają całkowicie lub wydatnie ograniczone możliwości zarabiania pieniędzy. Przy większości pozycji z tej listy przeczytamy zastrzeżenie, że państwo nie zapłaci, jeśli osoba z tej listy uzyskuje jakieś dochody (gdy podlega ubezpieczeniom z innego tytułu)
Dlaczego rolnik (a także duchowny i niańka) mają być traktowani jak ludzie bez możliwości zarabiania?


W Art. 86, jak zauważyłeś, nie do końca przyjęła się zasada wymieniania grup, które nie mają możliwości zarabiania i obejmuje owych duchownych, czy nianie.
Ja przyjmuje prostsze kryterium, potwierdzenia opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne ze środków publicznych, bo odpowiadające faktom kasowym.
Kryterium kasowe, mówi, że przelewy z budżetu państwa, poprzez pośrednictwo różnych organów publicznych, z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego, trafiają na konta NFZ, w stosunku do grup wymienionych w Art. 66 z wyjątkiem:

1.
a) pracowników w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (z dochodami spoza budżetu państwa)
b) rolnikami lub ich domownikami w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników (z dochodami spoza budżetu państwa) ,
c) osobami prowadzącymi działalność pozarolniczą lub osobami z nimi współpracującymi, z wyłączeniem osób, które zawiesiły wykonywanie działalności gospodarczej na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej (z dochodami spoza budżetu państwa),
e) osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące zlecenia lub osobami z nimi współpracującymi (z dochodami spoza budżetu państwa),
g) członkami rolniczych spółdzielni produkcyjnych, spółdzielni kółek rolniczych lub członkami ich rodzin,
h) osobami pobierającymi świadczenie socjalne wypłacane w okresie urlopu oraz osobami pobierającymi zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia (z dochodami spoza budżetu państwa),

Za pozostałe grupy z Art. 66 ustawy, składki z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego, trafiają na konta NFZ, poprzez pośrednictwo różnych organów publicznych z pierwotnych przelewów z budżetu państwa.

Może to budzić kontrowersje. Więc wyjaśniam, że w układzie rodzajowym dochodów mamy opłacanie składek z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego za ubezpieczonych z powodu:
- zatrudnienia w sferze publicznej (również przysposabianym do pracy w sferze publicznej),
- bycia nieletnim lub niezdolnym do pracy,
- bycia bezrobotnym (z prawem do zasiłku i bez prawa do zasiłku),
- bycia uczniem, studentem słuchaczem...,
- bycia beneficjentem pomocy społecznej,
- bycia emerytem i rencistą (składki do FUS i FEiR są mniejsze od wypłat z tych funduszy, więc dotacje z budżetu państwa służą również opłacaniu składek na ubezpieczenie zdrowotne emerytów i rencistów),
- bycia posiadaczem dochodów spoza sfery publicznej (rolnicy, nianie, duchowni).


Z tego co piszesz, wnioskuje, że poza rolnikami, mającymi własne dochody, również nianiom i duchownym (mającym własne dochody) odebrałbyś przywilej opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne z pierwotnego źródła, jakim jest budżet państwa.


Wyrok TK z dnia 26.10.2010 r., sygn. akt K 58/07 (Dz. U. Nr 205, poz. 1363) podważa zobowiązanie budżetu państwa do finansowania składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników i ich domowników, podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy, prowadzących działalność rolniczą bez względu na wysokość osiąganych przez nich przychodów.
Zapewne ustawodawca ustanowi kryterium dochodowe, poniżej którego nadal będzie opłacał rolnikom (mieszczącym się w kryterium dochodowym) składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Gdyby do TK trafił podobny wniosek, co w przypadku rolników, a odnoszący się do duchownych i nianiek, to ustawodawca również przyjmie kryterium dochodowe.
TK nie odebrał rolnikom zupełnie przywileju opłacania za nich składek na ubezpieczenie zdrowotne.


Czy, twoim zdaniem, kryterium dochodowe jest wystarczającym narzędziem poskromienia patologii z opłacaniem składek na ubezpieczenie zdrowotne?

Jeśli tak, to uważam, że lobby tych co mają stracić ten przywilej, przeforsuje dla siebie inny rodzaj przywileju w postaci ulg podatkowych lub jakiś dopłat.
Bogatsi rolnicy, czy wychodząc w przyszłość, duchowni o wyższych dochodach, uzyskają inne ulgi w podatkach, czy dopłaty, które zrekompensują utratę składek na ubezpieczenie zdrowotne.

W takim razie, czy nadal będziesz poruszał temat patologi przywilejów dotyczących rolników i duchownych? Choć już nie bezpośrednio (ale pośrednio) związanych z składkami na ubezpieczenie zdrowotne.

Cytat:


WZBG napisał:
Lista osób, za które, poprzez różne dotacje (w tym celowe), płaci budżet państwa i instytucje publiczne, jest długa.
Zobaczymy, czy poza grupą rolników, również będziesz za tym, aby innym odebrać przywilej dotowania ich składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Wcale nie jest taka długa i dotyczy osób, które nie mają innej możliwości zarabiania. Skoro Konstytucja gwarantuje bezpłatną opiekę zdrowotną, to musi ją mieć zapewnione także dziecko w szkole, czy matka w okresie, kiedy nie może pracować. Poza grupą rolników na tej liście wkurwiające są jedynie niańki i duchowni. Zarówno rolnik, duchowny jak i niańka bardzo kontrastują na tle tej listy – mają możliwości zarabiania kasy, zarabiają tę kasę, a mimo to państwo daje im prezent, jakiego nie mają inne osoby osiągające regularne dochody.


Nieletni, czy wspomniane matki, mogą mieć bezpłatną opiekę zdrowotną bez konieczności opłacania za nich składek, przecież może wystarczyć bezpośrednia dotacja do NFZ. Jedna dotacja do NFZ z budżetu państwa istnieje - dotacja na realizację zadań zespołów ratownictwa medycznego.

Oczywiście, rolnik, duchowny, niania kontrastują na tle wspomnianych list.

Cytat:

WZBG napisał:
Lista osób czepiących korzyści z ubezpieczeń społecznych (ubezpieczenia zdrowotnego) jest zbyt skromna, poniżej właściwa lista z Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych (Dz. U. z 2004r., Nr 210, poz. 2135):

Hola, hola!!!!
Po pierwsze - za rolników składki opłacane są z KRUS, a zatem ze środków z ubezpieczeń społecznych – więc w odniesieniu do rolników prawdziwe jest stwierdzenie, że jeszcze przed przejściem na emeryturę (rentę) czerpią korzyści z ubezpieczeń społecznych.
Po drugie - określenia „ubezpieczenia społeczne” i „ubezpieczenia zdrowotne” nie są tożsame. Rozkosznie zasugerowałeś, jakoby można by stosować te terminy zamiennie. Ubezpieczenia społeczne to m.in. kasa na emerytury i renty, a ubezpieczenie zdrowotne to kasa na koszty leczenia.
Po trzeciez ubezpieczeń zdrowotnych mogą korzystać wszyscy, którzy opłacili składki – żadna łaska i żaden przywilej. Konstytucja gwarantuje bezpłatną opiekę medyczną, państwo ją zapewnia nakładając obowiązek ubezpieczenia się, ludzie płacą i się leczą. Jak są w beznadziejnej sytuacji życiowej, albo uczą się, czy nie mają innej możliwości zarabiania kasy, to państwo za nich opłaca te składki.
Po czwarte – poniżej przedstawiłeś listę osób, na które nałożony został obowiązek opłacania składki zdrowotnej – zamiast cytować art. 66 nie pomyliłbyś się bardzo, jeśli napisałbyś krótko: składki obowiązkowe są obowiązkowe dla wszystkich



Składki na FEiR są mniejsze niż wielkość dotacji do FEiR na składki na ubezpieczenie zdrowotne rolników.
Zatem składki na FEiR (1,412 mld zł) nie mogłyby w pełni pokryć składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników (1,862 mld zł).
Dlatego zasadnie w nawiasie zaznaczyłem, że chodzi o ubezpieczenia zdrowotne, bo temat korzyści z dotacji do emerytur i rent z FEiR zbyłeś tym, aby pieniądze na dotacje znalazły się i tyle.
Choć indywidualne składki do FEiR są niższe niż do do FUS.

Cytat:


WZBG napisał:
Cytat:
WZBG napisał:
Istnieje wiele patologii (przywilejów), wychodząc poza obszar rolników
w tym temacie koncentrujmy się na patologiach pozostających w ścisłym związku z rolnictwem


Oczywiście.
Jednakże podnoszenie odbierania przywilejów rolnikom, a pozostawianie wielu innych przywilejów różnych grup społecznych (przedsiębiorców, właścicieli, rentierów, posiadaczy koncesji i innych preferencyjnych zezwoleń, korzystających z praw patentowych...) to wybiórcze traktowanie równych szans i równych praw.
skoro to takie oczywiste, to trzymajmy się tematu


Gdy wskazałem prezenty dawane rolnikom przez państwo powtarzasz jak mantrę:
WZBG napisał:
Nie tylko rolnicy, ale wiele grup osób z pozycji art. 66.
nasuwałoby się przypuszczenie, że możesz nie znać treści tego przepisu. Ale Ty ten przepis dobrze znasz i nie przez przypadek odsyłasz do art. 66 zamiast do art. 86. Przepis do którego odsyłasz czytelnika, prawdopodobnie licząc na to, że nie będzie mu się chciało go uważnie czytać, dotyczy wszystkich osób, które muszą płacić obowiązkowe składki.
Wskazując innych, którzy dostają prezenty od państwa powinieneś odesłać do art. 86 – a zatem do grupy, w której oprócz patologii w postaci rolników, duchownych i nianiek, znajdziemy dzieci, osoby bezrobotne bez prawa do zasiłku, uczniów i studentów, a także osoby zmobilizowane do armii

Odesłałem do Art 66. bo jedynie w pkt 1 wskazane są osoby, które mają dochody spoza sfery publicznej, a tym samym składki nie mają pierwotnego źródła w budżecie państwa.
Wyjaśniłem dlaczego, bo przyjąłem kryterium kasowe, wyjścia pieniędzy z budżetu państwa, przejściu przez instytucje publiczne, aby trafić do NFZ, bez pośredniczenia prywatnych kont ubezpieczonych.
Cytat:


WZBG napisał:
Wg art. 66 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, istnieje 37 grup osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych (jak nazwa ustawy wskazuje) oraz istnieją ci co są zwolnieni z obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego (członkowie rodziny osoby ubezpieczonej)
Tej manipulacji i dezinformacji nie puszczę Ci płazem!
Nieprawda, że:
WZBG napisał:
Wg art. 66 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, istnieje 37 grup osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych
gdyż przepis ten mówi o czymś zupełnie innymmówi o tym, kto musi płacić składki w ogóle i wymienia m.in. przedsiębiorcę (art.66 ust 1 pkt 1 lit. c) czy pracownika (art.66 ust 1 pkt 1 lit. a). Gdyby państwo opłacało składki za wszystkie osoby wymienione w art.66 to nie mieli byśmy o czym dyskutować – byłoby zajebiście….



Proszę uważać na zdanie "opłaca składki za ubezpieczonych"
Własnie nie za wszystkich opłaca, nie opłaca za kilka grup z ust 1 Art 66, o czym już wspomniałem wyżej.
Tu zacytuje ustawę kilka ustępów, bo dochodzi między nami do nieporozumienia.


Art. 84.
1. Składkę na ubezpieczenie zdrowotne opłaca osoba podlegająca ubezpieczeniu
zdrowotnemu, z zastrzeżeniem art. 85 i 86.
Art. 85
6. Za bezrobotnego pobierającego zasiłek lub stypendium składkę jako płatnik obli-
cza, pobiera z dochodu ubezpieczonego i odprowadza właściwy powiatowy
urząd pracy.
17. Za osobę, o której mowa w art. 66 ust. 1 pkt 15a, składkę jako płatnik oblicza,
pobiera z dochodu ubezpieczonego i odprowadza sąd, w którym ławnik pełni
swoją funkcję.
Art. 86.
1. Składki na ubezpieczenie zdrowotne:
[...]
2) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 2, opłaca się z budżetu państwa, z
części pozostającej w dyspozycji Ministra Obrony Narodowej;
3) osób, o których mowa w art. 66 ust. 1 pkt 4, opłaca się z budżetu państwa, z
części pozostającej w dyspozycji ministra właściwego do spraw wewnętrz-
nych;
itd...
Cytat:


WZBG napisał:
osób, których składki na ubezpieczenie zdrowotne pokrywane są ze środków publicznych (jak nazwa ustawy wskazuje)
nazwa czego wskazuje? ustawy? żarty sobie robisz? a może to ignorancja? manipulacja? dezinformacja? kurwa co?
Nazwa ustawy brzmi: „o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych” – czy dobrze rozumiem, że usiłujesz przemycić bzdurną treść, że niby ma to być ustawa „o opłacaniu składek ze środków publicznych”.
To jest ustawa o świadczeniu opieki zdrowotnej, która to opieka zdrowotna finansowana jest ze środków publicznych. Opieka – czyli usługa leczenia, koszt szpitala itd., a nie składka! Kłania się rozbiór logiczny zdania...

Gdyby to była ustawa jedynie o tych świadczeniach z NFZ, to nie byłoby w niej m.in. art. 84, 85, 86, mówiących kto i za kogo opłaca składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Ustawa mówi i o świadczeniach zdrowotnych, jak i o finansowaniu tych świadczeń, czyli również o składkach na ubezpieczenie społeczne finansowanych ze środków publicznych (mimo, że niektóre składki na papierze są czyimś dochodem, to w rzeczywistości pieniądze te nie przepływają przez prywatne konta ubezpieczanych).
Nadmierne eksploatowanie rozbioru logicznego zdania, a rozbiór zdania, co do meritum, którego mieliśmy się zgadzać doprowadził nas do nieporozumień:
"Także każdy powinien mieć taki sam obowiązek - tu obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie zdrowotne w takiej samej kwocie minimalnej"
A ktoś tu za kogoś opłaca te składki.

Cytat:




WZBG napisał:
Rolnicy stanowią jedynie jedną z uprzywilejowanych grup.
Tak, kurwa, obok niańki i księdza to patrz art. 86 podsumowany w 15 punktach na początku tego posta. A zatem rolnik wśród bezrobotnych, bezdomnych, ofiar wojny, dzieci, uczniów, studentów, uchodźców czy osób zaciągniętych siłą do armii. … jakaś, kurwa, kpina!

WZBG napisał:
Co wyróżnia rolników, spośród tych uprzywilejowanych grup, że maja być pozbawieni tego przywileju.
A to, że zarabiają pieniądze.


Za zatrudnionych w sferze publicznej składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacają instytucje publiczne. I to mimo, że te osoby zarabiają pieniądze.
W tym układzie, to nie argument. Składka na ubezpieczenie zdrowotne zatrudnionych w sferze publicznej jest ich dochodem, a np. składka na ubezpieczenie zdrowotne bezrobotnych bez prawa do zasiłku jest ich dochodem.
Różnicą jest dochód ze stosunku pracy pomiędzy sferą publiczną, a sferą prywatną.


Cytat:


WZBG napisał:
Może jesteś za pobawieniem tego przywileju również innych grup osób wymienionych w Art. 66 ustawy
nie art.66 tylko 86 – to już wyjaśniliśmy wyżej. Tak, pozbawiłbym jeszcze tego przywileju niańki i duchownych, bo tak jak rolnicy pracują i zarabiają – ale to sprawy na inne tematy.
Nie, nie pozbawiłbym tego przywileju osób, które nie mają możliwości opłacenia tych składek - nie pozbawiłbym dzieci w domach dziecka bezpłatnej opieki zdrowotnej...

WZBG napisał:
WZBG napisał:
WZBG napisał:
Moje pytania odnośnie obniżania świadczeń emerytalno-rentowych z FEiR i FUS nadal są aktualne.
Czy proponowałbyś ich obniżenie do wysokości środków z zebranych składek?

Z całą pewnością nie, jeśli jedyną przesłanką przemawiającą za takim rozwiązaniem miałoby być zlikwidowanie patologii polegającej na opłacaniu przez państwo składek za rolników.


ta wypowiedź, oraz

Cytat:

Za mało jest kasy dla dzisiejszych emerytów z naszych składek, to państwo dopłaca do emerytury z innych pieniędzy. Skro państwo przebimbało kasę, lub skonstruowało tak system, że dla kogoś zabrakło kasy, która mu się należy, to niech państwo kombinuje kasę i ją wypłaca.


świadczy, że mógłbyś przyjąć też wypłatę świadczeń wprost w samych dobrach (towarach i usługach) bez pośredniczenia środków pieniężnych, w ich nabyciu, np.:
- zwolnienia z opłat czynszu, za określoną ilość energii elektrycznej i gazu oraz wody.
To jest m.in. jedna z form "kombinowania" wywiązywania się z zobowiązań państwa np. wobec emerytów i rencistów, czy też beneficjentów pomocy opieki społecznej i osób bez pracy z godziwym wynagrodzeniem.

Nadinterpretacja. Uzasadniałem jedynie racjonalność dopłat do emerytur i zestawiałem ją z brakiem racjonalności przy opłacaniu składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników.


Jeśli Ministerstwo Finansów nie będzie w stanie pożyczyć środków (brak chętnych na zakup bonów skarbowych i obligacji skarbu państwa), aby m.in. dotować emerytury i renty z FEiR i FUS, to co należy wówczas zrobić?


Czy wcześniej wiedziałeś o opłacaniu z budżetu państwa składek na ubezpieczenie zdrowotne za duchownych i nianie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kruczowłosa




Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:26, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:

Cytat:
Po pierwsze - za rolników składki opłacane są z KRUS, a zatem ze środków z ubezpieczeń społecznych – więc w odniesieniu do rolników prawdziwe jest stwierdzenie, że jeszcze przed przejściem na emeryturę (rentę) czerpią korzyści z ubezpieczeń społecznych.


Przecież KRUS rolnicy opłacają sobie sami !

Reasumując: odciąga się składki z KRUS jak napisałeś, no z ich składek. Z twojej pracy jeśli płacisz też odciągają ZUS (jeśli pracujesz).
Masz dobry analityczny umysł ale jeszcze trochę wiedzy więcej i będzie ok.

Poza tym KRUS to składki emerytalno-rentowe, który można sobie opłacać tylko jak masz ok hektara ziemi, umknął ci ważny szczegół a to istotne!
Więc jak widzisz duża rzesza ludzi jest tego pozbawiona.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:52, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
Oczywiście, rolnik, duchowny, niania kontrastują na tle wspomnianych list.
I tym stwierdzeniem możemy podsumować dyskusję. Jakoś nie jest rażące opłacanie przez państwo składki zdrowotnej za dzieci z domu dziecka, bezrobotnych, bezdomnych, uczniów i studentów i inne osoby, które nie zarabiają. Rolnik, niańka czy ksiądz zarabiają - mają więc środki na zapłacenie składek.


WZBG napisał:
Za zatrudnionych w sferze publicznej składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacają instytucje publiczne. I to mimo, że te osoby zarabiają pieniądze.
W tym układzie, to nie argument. Składka na ubezpieczenie zdrowotne zatrudnionych w sferze publicznej jest ich dochodem
Skoro składka jest ich dochodem to opłacają ją ze swoich pieniędzy, od których płacą podatek. Jeśli zatrudnia ich państwo to państwo jako płatnik odprowadza w ich imieniu składki potrącone z ich wynagrodzeń.


WZBG napisał:
Czy wcześniej wiedziałeś o opłacaniu z budżetu państwa składek na ubezpieczenie zdrowotne za duchownych i nianie?
O czarnoksiężnikach i rabowaniu przez nich publicznej kasy aż huczy na tym forum. Trudno nie zauważyć m.in. opłacaniu z funduszu kościelnego ich składek.

O niańkach słyszałem, że taki pomysł był, jednak nie wiedziałem, że już ten przepis obowiązuje.


do naszej słodkiej małej:
dzięki za uznanie i troskę,
zauważ jednak, że rolnicy opłacają KRUS tak jak nie-rolnicy ZUS. Jednak to rolnikom opłaca się składki zdrowotne ze środków ubezpieczeń społecznych. Pozostali muszą opłacać te składki z bieżąco osiąganych dochodów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:59, 04 Lis '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chójaduch napisał:
WZBG napisał:
Oczywiście, rolnik, duchowny, niania kontrastują na tle wspomnianych list.
I tym stwierdzeniem możemy podsumować dyskusję. Jakoś nie jest rażące opłacanie przez państwo składki zdrowotnej za dzieci z domu dziecka, bezrobotnych, bezdomnych, uczniów i studentów i inne osoby, które nie zarabiają. Rolnik, niańka czy ksiądz zarabiają - mają więc środki na zapłacenie składek.


Mało powiedziane, osoby zatrudnione w sferze publicznej oraz osoby nieletnie, niezdolne do pracy, bezrobotni (z prawem do zasiłku i bez prawa do zasiłku), uczniowie, studenci, słuchacze...,
beneficjenci pomocy społecznej, emeryci i renciści powinny być zwolnione z opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie minimalnej. Jeśli chcą płacić więcej, mogą płacić.
Osobom tym obligatoryjnie należy się bezpłatne świadczenia opieki zdrowotnej, a ich ograniczoność byłaby reglamentowana poprzez system losowania (w poszczególnych grupach o identycznych schorzeniach).
W ten sposób zaoszczędzono by wiele roboczogodzin zajmowania się przelewami jednostkowych składek, które można spożytkować inaczej, choćby na rzecz powiększenia zdolności produkcyjnych lub zmniejszenia wymiaru godzinowego tygodnia pracy.

Cytat:


WZBG napisał:
Za zatrudnionych w sferze publicznej składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacają instytucje publiczne. I to mimo, że te osoby zarabiają pieniądze.
W tym układzie, to nie argument. Składka na ubezpieczenie zdrowotne zatrudnionych w sferze publicznej jest ich dochodem
Skoro składka jest ich dochodem to opłacają ją ze swoich pieniędzy, od których płacą podatek. Jeśli zatrudnia ich państwo to państwo jako płatnik odprowadza w ich imieniu składki potrącone z ich wynagrodzeń.



Składka na ubezpieczenie zdrowotne osób niepracujących, a odprowadzana z pierwotnego źródła - środków budżetu państwa, jest traktowana jako ich dochód.
Ani pracujący, ani niepracujący nie płacą składek ze swoich dochodów, bo są to oddzielne kwoty, które są traktowane jako dodatkowe dochody, sumowane z właściwymi dochodami (tu dochodami netto z tytułu pracy).
Gdy pracujący straci pracę, za bezrobotnego dalej opłacana jest składka, która nadal jest traktowana jako jego dochód. Stosunek pracy nie ma tu znaczenia.

Patrz: Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 1991r., Nr 80, poz. 350)
Art. 23.
1. Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów:
58 ) składek na ubezpieczenie zdrowotne, opłaconych w roku podatkowym przez podatnika zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;

Traktowanie tego jako dochodu widać np. przy procedurach uznawania dochodu przy przyznawaniu dodatków mieszkaniowych.

Cytat:

WZBG napisał:
Czy wcześniej wiedziałeś o opłacaniu z budżetu państwa składek na ubezpieczenie zdrowotne za duchownych i nianie?
O czarnoksiężnikach i rabowaniu przez nich publicznej kasy aż huczy na tym forum. Trudno nie zauważyć m.in. opłacaniu z funduszu kościelnego ich składek.

O niańkach słyszałem, że taki pomysł był, jednak nie wiedziałem, że już ten przepis obowiązuje.


Jakie następne przywileje/patologie na wokandę?

Cytat:


rolnicy opłacają KRUS tak jak nie-rolnicy ZUS. Jednak to rolnikom opłaca się składki zdrowotne ze środków ubezpieczeń społecznych. Pozostali muszą opłacać te składki z bieżąco osiąganych dochodów.

Dotacja na składki na ubezpieczenia zdrowotne rolników znalazła się w FEiR.
Nie świadczy to, że składki do FEiR (składki rolników) oraz dotacja do emerytur i rent w FEiR służy finansowaniu opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników.
Jeśli ustawodawca zmieni miejsce dotacji tych składek z FEiR np. do gminnych ośrodków pomocy społecznej to problem zniknie?
Toż rzecz w tym, że ich składki finansuje budżet państwa, mimo posiadania dochodów spoza sfery publicznej i przekraczania kryteriów dochodowych przywoływanych w przepisach o pomocy społecznej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:26, 01 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podpisali umowy, dostali kasę, a teraz pierdolą farmazon jacy oni biedni i wydymani? Może podatnicy powinni się zrzucić, by ulżyć darmozjadom w cierpieniach?

Cytat:
w wypadku skierowania sporu z firmą do sądu, rolnicy musieliby jeździć do Torunia na rozprawy.

Cytat:

Wiele kontrowersji dotyczyło wchodzenia na prywatne grunty bez zgody właściciela.

http://www.tvn24.pl/-1,1726316,0,1,rolnicy-lupnieci-na-lupkach,wiadomosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:24, 12 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jaja sobie robią:
Cytat:
Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o ubezpieczeniu społecznym. Zgodnie z nim od 1 lutego przyszłego roku rolnicy posiadający gospodarstwa o powierzchni poniżej 6 ha przeliczeniowych nie będą ponosić żadnych opłat z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. Z takiego przywileju będą korzystać także ich domownicy oraz współmałżonkowie. Natomiast właściciele gospodarstw rolnych od 6 do 15 ha zapłacą składkę w wysokości 18 zł za każdego ubezpieczonego, lecz w tym przypadku wysokość dopłaty z budżetu państwa będzie wynosić 79 zł miesięcznie od osoby.


http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/57.....o_nfz.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ansu




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 124
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:51, 14 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przecież osoba posiadająca 6ha czy nawet więcej jest osobą bezrobotną, a nie rolnikiem. No chyba że pod folią. To wprowadźmy podatek jak ktoś ma dwie zdrowe ręce to może pracować i niech płaci, a że nie może znaleźć pracy to jego problem.

Cała ta reforma nie przejdzie. Gdy posiadający ziemie rolnicy i inni będą płacić podatek dochodowy przestaną płacić podatek katastralny i raczej przy 6 czy nawet 15ha nie wykażą dochodu i staną się beneficjentami opieki społecznej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chójaduch




Dołączył: 10 Sie 2011
Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:50, 22 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dla rolników paliwo za pół-darmo...

Cytat:
Stawka zwrotu akcyzy zawartej w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej wyniesie w przyszłym roku 0,95 zł.


Cytat:
Wczoraj rząd wydał rozporządzenie w sprawie wysokości zwrotu akcyzy rolnikom. Oznacza to 11-proc. wzrost kwot, które w 2012 roku mogą odzyskać producenci rolni.

Cytat:

Wysokość stawki zwrotu akcyzy określona została przy uwzględnieniu: kwoty 720 mln zł ustalonej w projekcie ustawy budżetowej na 2012 rok na postępowanie w sprawie zwrotu podatku i jego wypłatę, kwoty 14,4 mln zł na pokrycie kosztów realizacji zadania przez gminy oraz przewidywanej powierzchni użytków rolnych, do której w 2012 r. producenci będą ubiegać się o zwrot.


http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/.....edowy.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   » 
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


wiejskie nieroby i darmozjady
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile