Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 167
Post zebrał 1000000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:34, 21 Cze '11
Temat postu: Druga Japonia i Białorus
Przeglądając pierdolnie naktnąłem się na wrzucony przez PB-soft'a film.
A g.wyborcze dzisiaj komentuje i nieco wyjaśnia kto i dlaczego, pada znane nazwisko niedoszlego prezydenta
Cytat:
Polscy nacjonaliści piszą wiernopoddańcze listy do Aleksandra Łukaszenki i kręcą filmy wychwalające reżim. Szkalują Polskę i represjonowanych na Białorusi rodaków. Płaci Mińsk.
Piątek, 17 czerwca, godz. 13., kamienica na Nowym Świecie, sala konferencyjna portalu www.nowyekran.pl. Premiera kolejnego "białoruskiego" filmu wyprodukowanego przez Stowarzyszenie Wierni Polsce Suwerennej (WPS). Wchodzimy na nią jako młodzi historycy, którzy zbierają materiały do pracy "Obraz Białorusi w polskich mediach".
Dariusz Kosiur, wiceprezes WPS, wyjaśnia nam "stan mediów":
- Wszyscy na żydowskiej smyczy. Od Rydzyka po Michnika. Rydzyk na początku współpracował ze Słowianami, teraz przeszedł na stronę Anglosasów, żyje dzięki żydowskiemu kapitałowi. Rzekome konflikty między Rydzykiem i Michnikiem, wszystko gra pod publiczkę.
- To co należy czytać i oglądać?
- Czytać tygodnik "Nasza Polska", a wiadomości szukać w internecie.
Dariusz Kosiur - próbka twórczości
Poszukaliśmy jeszcze przed spotkaniem. Dariusz Kosiur należał wcześniej do LPR, a rok temu powołał własny komitet i próbował startować w wyborach jako Prezydent Prawdziwych Polaków. Nie zebrał podpisów, ale zarejestrował się jako kandydat na radnego Otwocka. PiS dał mu piąte miejsce na liście. Dostał 26 głosów i przepadł.
Ma 56 lat, jest inżynierem mechanikiem, oficjalnie żyje z renowacji mebli. Na blogu dariuszkosiur.wordpress.com pisze:
"Przestępczy element rządzący w Polsce, realizując politykę UE i USA, finansuje agenturalny Związek Polaków na Białorusi. Nieświadomi Polacy (...) są wykorzystywani do destabilizowania polityki białoruskich władz. Jednocześnie dokonuje się rozbicia mniejszości polskiej na Białorusi. Polacy należący do legalnego ZPB nie mają prawa wjazdu do Polski, jest natomiast zapraszana A. Borys, której rządzący element użycza sejmowej trybuny Rzeczpospolitej do wygłaszania antybiałoruskich deklaracji".
"Druga Japonia" - oczekiwanie
Dzień jest upalny, pokaz filmu opóźnia się z powodów technicznych. Kosiur, spocony, sam bierze się do instalowania sprzętu. Pomaga prezes WPS Paweł Ziemiński i dwóch młodych narodowców. Gdy praca dobiega końca, białoruska TV prosi Kosiura o wywiad. W trzyminutowym nagraniu wychwala Łukaszenkę, życzy Białorusinom, by trwali przy prezydencie. Korespondent nie przerywa pytaniami.
Wśród zebranych przeważają ludzie starsi, jest jedna kobieta. Kwestor Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej zbiera składki od członków (4,5 zł). Prof. Mieczysław Trzeciak, b. sekretarz Zjednoczenia Patriotycznego "Grunwald" (komunistycznej organizacji nacjonalistów antysemitów, bardzo aktywnej w stanie wojennym), chwali się wydaniem wspomnień z Białorusi pt. "Homelskie zapiski".
Większość osób się zna.
- Ile kosztuje wstęp na dzisiejszy seans? - pyta pan z włosami w kucyk.
- Jak w izraelskim domu. Wejście za darmo, wyjście 20 tysięcy - odpowiada prezes WPS. Salwa śmiechu.
Krótki wstęp przed projekcją.
- Media przedstawiają Białoruś jako zaścianek, gdzie rzekomo panuje reżim - zaczyna Ziemiński. - Oczywiście na Białorusi też pojawiły się problemy, ale wynikają z przyczyn zewnętrznych. To kraj między Wschodem a Zachodem. Z jednej strony chce go osłabić Unia, a z drugiej - niektóre frakcje rosyjskie. Nie dają się, walczą. Dlatego mają przejściowe kłopoty. Tymczasem w Polsce trwa proces grabieży majątku narodowego. Bieda i nędza. Pojechaliśmy z kamerą do tego, co zostało z polskich PGR-ów, potem odwiedziliśmy gospodarstwa na Białorusi. Zobaczcie państwo, jak wypadliśmy w tej konfrontacji.
Paweł Ziemiński - próbka twórczości
Prezes Wiernych to postać tajemnicza. W latach 80. podróżował po krajach ZSRR. Po 1989 r. - jak podaje w notce biograficznej - był adiunktem w Instytucie Ekonomii Uniwersytetu Łódzkiego. Wieloletni szef Instytutu, prof. Stefan Krajewski nie przypomina sobie takiego pracownika.
W 2006 r. Ziemiński został na krótko rzecznikiem prezydenta Zgierza Karola Maślińskiego, popieranego przez LPR i PiS. Zasłynął listem gratulacyjnym do Wiktora Janukowycza - przeciwnika ukraińskiej pomarańczowej rewolucji. Latem 2009 r. przyłączył się do protestu przeciw występowi Madonny w Polsce.
Stowarzyszenie WPS założył jesienią 2009 r., potem stworzył jego a serwis internetowywps.suwerennosc.com Tam (i na YouTube) można obejrzeć półgodzinny film Ziemińskiego "Polacy na Białorusi".
Najpierw obraz z Grodna i tekst z offu: "Nazywam się Paweł Ziemiński i jestem działaczem politycznym. Interesuje mnie Białoruś, która, obok Rosji, pozostaje jedynym suwerennym państwem w Europie. Skorzystałem z zaproszenia na Festiwal Kultur w Grodnie, towarzyszyła mi ekipa telewizyjna, dzięki której możecie państwo porównać rzeczywistą sytuację na Białorusi z tym, co przedstawiają globalne media. Mieliśmy okazję oglądać kraj zadbany, dobrze zorganizowany; podróżowaliśmy po bardzo dobrych drogach (...) spotykaliśmy się z przyjaznymi ludźmi, którzy oprócz zdrowego ducha, byli przykładem dobrej kondycji fizycznej".
Na ekranie rozświetlone słońcem szerokie ulice pełne obywateli ubranych jak do kościoła panie w polskich strojach ludowych śpiewają "Hej, sokoły!". Młoda ładna kobieta - Helena Bogdan, wiceprezes reżimowego Związku Polaków na Białorusi - mówi ze słodkim, kresowym akcentem: - Zapraszam wszystkich, żebyście na własne oczy zobaczyli, że żadna narodowość na Białorusi nie jest prześladowana, a tylko władze pomagają nam.
Przez dwie minuty pani Bogdan objaśnia sytuację białoruskiej Polonii zrzeszonej w dwóch związkach - legalnym, bardzo licznym i przez nią reprezentowanym - oraz nielegalnym i marginalnym - kierowanym przez marionetki Warszawy.
Dalszy ciąg filmu zrealizowanego przez telewizję Łukaszenki, to słodkie rozmowy z działaczami reżimowego Związku Polaków. Między wywiadami Ziemiński z mikrofonem dociska na ulicy polskiego konsula w Grodnie Andrzeja Chodkiewicza: Dlaczego Rzeczpospolita nie wpuszcza działaczy legalnego, "łukaszenkowskiego" związku, mimo że wpuszcza obywateli Izraela.
Konsul: taka jest polityka państwa polskiego.
Ziemiński rzuca na ekran tekst komentarza: "Otwarto granice Polski dla koczowników z zachodniej Europy, Afryki i Azji, a zamknięto dla rdzennych Polaków".
Końcowe sceny: dzieci tańczą do melodii "Zasiali górale owies", lektor informuje, że przyrost PKB Białorusi jest wyższy od chińskiego, kraj przeżywa cud gospodarczy, "bije Chiny na głowę".
"Druga Japonia" - premiera
Przed godz. 14 zaczyna się wreszcie projekcja filmu Ziemińskiego, Kosiura i Edwarda Maciejczyka (o nim dalej).
Polska, czyli upadły PGR. Pada śnieg. Bohaterowie, dawni pracownicy, wyciągają gwoździe ze zgniłych desek, rozbijają kilofami gruz, szukają prętów zbrojeniowych. Chorują, ale na lekarza ich nie stać. Na czarno zarabiają 5 zł za godzinę, jedzą chleb, ziemniaki, o mięsie już zapomnieli. I tak cud, że żyją - wielu ich znajomych powiesiło się, nie mogli patrzeć na nędzę swoich dzieci.
Trochę pogodniej - gdy wspominają PRL. Krowy dawały mleko, ziemia rodziła zboże, ludzie żyli w spokoju i dostatku. Przyszła niestety "Solidarność", demokracja i Lech Wałęsa, którego lektor, Edward Maciejczyk, nazywa "pożytecznym idiotą" i marionetką. Delikatnie sugeruje czyją: pokazuje zdjęcie Wałęsy z Janem Pawłem II.
Kolejni "idioci": Leszek Balcerowicz (na smyczy George'a Sorosa, zrujnował Polskę za milczącą aprobatą Watykanu), Jerzy Buzek ("zobacz, jak wygląda Polska, hipokryto, przestań kłamać, bo jeszcze bardziej urośnie ci nos, który odziedziczyłeś po azjatyckich przodkach") i Radosław Sikorski (pantoflarz pod butem nowojorskiej rodziny Appelbaum).
Maciejczyk mówi: PGR-y upadły przez nich i dlatego, że taka była wola Zachodu. Resztki przejęli i wyprzedali oligarchowie. Dzisiaj patrzą ze swoich rezydencji na dogorywający naród.
Wystarczy jednak pojechać za wschodnią granicę. A tam piękne słońce. W rytm skocznej melodii oglądamy gospodarstwo państwowe pod Grodnem. Kombajny, tłuste krowy. Rumiany młodzieniec, główny zootechnik, uściśla: - 20 tysięcy sztuk rogacizny.
Uśmiechnięci ludzie, można wnioskować, że mieszkają w domkach, których budowę pokazuje kamera. Po wybiegu spacerują piękne dziewczyny - to lokalny pokaz mody. Za chwilę - festyn ludowy. Lektor przypomina, że gospodarstwo pod Grodnem powstało dzięki dekretowi prezydenta Łukaszenki. On zlikwidował korupcję. Bezrobocie - 1 proc.! Każdy dostaje kredyt mieszkaniowy. Rodziny z piątką maluchów mają mieszkania za darmo.
Końcówka: Maciejczyk nakłada na zdjęcia Sorosa i Buzka swój komentarz: "To was, syjonistyczne hieny, boli, że jest kraj, w którym żyje się dostatnio!".
Edward Maciejczyk - próbka twórczości
Współautor "Drugiej Japonii" przedstawia się w internecie jako dokumentalista z USA. Ma 57 lat. Kiedyś szczycił się znajomością z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Edwardem Moskalem, który sfinansował mu filmy poświęcone terroryzowaniu Polaków przez Mosad, nowemu rozbiorowi Polski dokonywanemu przez Brukselę, oraz "faktycznemu" przebiegowi pogromu w Kielcach. Maciejczyk porzucił Moskala, gdy ten podał rękę Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.
„Amerykański dokumentalista” w Polsce był krótko. W 2007 r . został zatrzymany na Okęciu pod zarzutem z art. 256 kk: „Kto (...) nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych...”. Procesu nie było - oskarżony wrócił za ocean. Dwa lata później związał się z WPS i zaczął kręcić krótkie fabuły.
Takie jak 12-minutowy film "Demokracja":
Dwie młode dziennikarki "Gazety Integracyjnej", jedna przedstawia się jako Izabela Goldberg, dzwonią do WPS.
- Celem naszym jest dokumentowanie przestrzegania praw człowieka w Europie Środkowej i Wschodniej.
Telefon odbiera Dariusz Kosiur. - Zapraszam do naszego biura.
Dziennikarki jadą. Po drodze robią sondę uliczną - z czym kojarzy się "Białoruś". Większość przechodniów odpowiada: "z biedą".
Przystrojony na ludowo salonik Kosiura. Gospodarz 10 minut tłumaczy dziennikarkom, jak mylne są wyniki ulicznego sondażu. Białoruś to dobrobyt, porządek. Dziennikarki wyglądają na nieprzekonane. Kosiur pyta: - A byłyście w ogóle na Białorusi?
- Nie jeżdżę do krajów, gdzie deptane są prawa obywateli - deklaruje Iza Goldberg.
Ostatnie ujęcie: dokumentalista Maciejczyk w domowym studiu kiwa głową: sami widzicie, że tych ludzi żadne argumenty nie przekonają.
"Druga Japonia" - debata po filmie
Dyskusję na Nowym Świecie otwiera prof. Mieczysław Trzeciak. W Zjednoczeniu Patriotycznym "Grunwald" współpracował m.in. z reżyserem Bohdanem Porębą; teraz obaj są w WPS. Trzeciak mówi wolno: - Film cudowny, zrobiliście piękną robotę. Tak jak wy wstydzę się, że Polska została zniszczona. Jestem całym sercem z wami. Kłaniam się wpół, bo jesteście zainteresowani prawdą.
Kwestor stowarzyszenia spadkobierców kombatantów nie przedstawia się: - Białoruś to mądrze rządzone państwo słowiańskie, a nas antysłowiańska propaganda prowadzi w ślepy zaułek. Kolejny mówca dzieli się przemyśleniami na temat gazu z łupków. Dyskusja schodzi na boczne tory.
Poręba i inni - próbka twórczości
Na koniec proza, od której rozpoczęliśmy. Wysłany pół roku temu list WPS do Łukaszenki (pełna wersja na www.suwerenność.com). Autorzy: prezes Paweł Ziemiński, wiceprezes Stanisław Baj, wiceprezes Bohdan Poręba, skarbnik Dariusz Kosiur i członkowie zarządu: Tadeusz Dylak, Ryszard Nosiński, Andrzej Skorski.
"Wielce Szanowny Pan Alaksandr Ryhorawicz Łukaszenka
Z okazji ponownego wyboru Pana na urząd Prezydenta Republiki Białoruś składamy serdeczne, płynące z głębi serca gratulacje i życzymy sprawowania tej zaszczytnej funkcji z równym powodzeniem i sukcesami, dla dobra narodu białoruskiego i społeczności międzynarodowej, jak miało to miejsce w poprzednich kadencjach.
Wybór Pana zdecydowaną większością głosów w demokratycznych wyborach, w których frekwencja wyborcza przekroczyła imponujący poziom 90 proc. uprawnionych do głosowania obywateli Republiki Białoruś jest dowodem, iż obrany przez Pana kierunek polityki wewnętrznej i zagranicznej popierany jest przez ogromną większość narodu białoruskiego ()
Pozwalamy sobie zauważyć, że sposób prowadzenia przez Pana polityki tak krajowej, jak i zagranicznej - oparty o respektowanie suwerenności politycznej i gospodarczej w stosunkach międzynarodowych i mający na celu dobrobyt własnego narodu oraz rozwój i bezpieczeństwo własnego państwa - jest bliski wielu Polakom. (...)
Nasze stowarzyszenie podjęło w ostatnim roku wiele inicjatyw, aby w świadomości Polaków utrwalić prawdziwy obraz współczesnej, dynamicznie rozwijającej się Białorusi i zarazem przełamać kłamliwy Jej wizerunek przedstawiany w wielu polskich mediach (...) wyrażamy nadzieję, że w kierowanej przez Pana administracji nasze działania spotkają się z pełnym zrozumieniem".
"Druga Japonia" - kto za to płaci?
- Dlaczego WPS zajmuje się akurat Białorusią? - pytamy Kosiura.
- Trzeba odkłamać medialną propagandę. Związek tego całego Poczobuta to alkoholicy i kolaboranci, piąta kolumna. Przecież za przystąpienie judeopolski rząd płaci im po 20 dolarów łapówki i jeszcze umożliwia wjazd do strefy Schengen. Prawdziwi Polacy na Białorusi kochają Łukaszenkę.
- Pan się z nim spotkał?
- Jeszcze nie. Ale jest nadzieja.
- Widział wasze filmy: "Polaków na Białorusi" i "Drugą Japonię"?
- Jego wyżsi urzędnicy widzieli.
- Podobało im się?
- Tak, ponieważ prawda jest piękniejsza niż najlepsze propagandowe kłamstwo.
- Kto wam płaci?
- Koszty bierze na siebie nasze stowarzyszenie, ale również Mińsk. Kiedy tam jedziemy, jesteśmy ich gośćmi, korzystamy z białoruskich archiwów, mamy bezpłatną pomoc ekipy technicznej. Za emisję filmów w białoruskiej TV należą się nam tantiemy.
Poprosiliśmy szefa MSZ Radosława Sikorskiego o komentarz. Odpowiedział krótko: - Ciągnie swój do swego. A jak się kończy "łukanomika", to już widać. Szkoda, że władze białoruskie nie skorzystały z europejskiej oferty wsparcia w przejściu do demokracji.
Prezes antyłukaszenkowskiego Związku na rzecz Demokracji w Białorusi, działający z Polski Antoś Ciależnikau dodaje: - Uważajcie! Komuś na Zachodzie mogą się ci panowie z WPS wydawać zabawni. Ale dla Łukaszenki ta działalność jest skarbem. On ich przedstawia w białoruskich mediach jako osoby ważne, kształtujące opinię publiczną w dużym kraju Unii. Daje komunikat: nasza droga jest słuszna, mamy poparcie elit w Polsce, podziwiają nas. Przy okazji buduje w narodzie przekonanie, jakim zagrożeniem jest demokracja i Unia Europejska. Spójrzcie na upadłą Polskę. Chcecie głodu, śmierci? Ja mówię tym filmowcom: wyemigrujcie z Polski na Białoruś. Zobaczycie wtedy, jak tam przepięknie.
Zapytaliśmy na koniec Kosiura: - Kręcicie kolejne filmy o Białorusi?
- Już realizujemy obraz porównujący polską i białoruską młodzież.
Panowie startują przed wyborami ? Kiepski pijar mają, jeszcze jak kontrastowo młodzież przedstawią to dopiero się doigrają ^^ W ogóle mają jakieś powiązania z nowa prawicą ? Pytam bo nie śledzę sceny politycznej, a Ci może coś nawojują - odpowiednio zagospodarowany sponsoring może coś przynieść. Tylko to odpowiednie wymierzenie w elektorat, no nie wiem czy takie łatwe ...
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:44, 26 Cze '11
Temat postu:
Reinert napisał:
Jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie filmu, lub ludzi, którzy go stworzyli to proszę pisać na maila eMisjaTv@gmail.com
eMisja.Tv jest współautorem tego filmu i chętnie odpowiemy na wszelkie pytania jeśli będą one poważne i na poziomie.
Moge Ci emisja przysłać pare filmów pokazująca wspołczesną Polską wieś, z traktorami z klimatyzacją i samochodami dla kazdego członka rodziny. Mam rodzinę na wsi w Polsce wschodniej, bywałem na Białorusi i bywam na Ukrainie, więc komu chcesz kit wciskać pokazując były PGR i zestawiając to z prima sort z Białorusi? Kogo chcecie w chuja załadować? Szukacie idotów w Polsce?
Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 211
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:34, 26 Cze '11
Temat postu:
The Mike napisał:
Reinert napisał:
Jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie filmu, lub ludzi, którzy go stworzyli to proszę pisać na maila eMisjaTv@gmail.com
eMisja.Tv jest współautorem tego filmu i chętnie odpowiemy na wszelkie pytania jeśli będą one poważne i na poziomie.
Moge Ci emisja przysłać pare filmów pokazująca wspołczesną Polską wieś, z traktorami z klimatyzacją i samochodami dla kazdego członka rodziny. Mam rodzinę na wsi w Polsce wschodniej, bywałem na Białorusi i bywam na Ukrainie, więc komu chcesz kit wciskać pokazując były PGR i zestawiając to z prima sort z Białorusi? Kogo chcecie w chuja załadować? Szukacie idotów w Polsce?
To pokaż tą polską wieś z ludźmi którzy pracowali w tych byłych PGR-ach, chętnie zobaczę ich dostatek.
Pokaż tych ludzi którym zamknęli zakłady pracy i wyrzucili ich na bruk.
Nie dla każdego rolnika starczy ziemi żeby z dotacji kupić sobie traktor z klimatyzują i beemkę dla syna.
Chcesz zrobić idiotów z ludzi którzy ucierpieli na transformacji kosztem ułamka który na tym skorzystał?
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 803
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:37, 27 Cze '11
Temat postu:
Przez ostatnie lata zgadnijcie kto przyjeżdżał pracować do polski na "wagonach" i po budowach?
Białorusini...
Te info mam akurat z pierwszej ręki , od Ojca który był zarządzał jednym większym magazynem, wraz z rozładunkiem.
Oraz Matki , pracującej w biurze firmy budowlanej.
Od około 10-15 lat przyjeżdżali do nas pracować za marne pieniądze...
Nie wiem więc czy tam tak wspaniale żyć :/
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:31, 27 Cze '11
Temat postu:
The Mike napisał:
Moge Ci emisja przysłać pare filmów pokazująca wspołczesną Polską wieś, z traktorami z klimatyzacją i samochodami dla kazdego członka rodziny. Mam rodzinę na wsi w Polsce wschodniej,
tak jest ale nie u kazdego rolnika, u malej czesci, stawiam na max 20%
The Mike napisał:
bywałem na Białorusi i bywam na Ukrainie, więc komu chcesz kit wciskać pokazując były PGR i zestawiając to z prima sort z Białorusi? Kogo chcecie w chuja załadować? Szukacie idotów w Polsce?
chyba ciezej bedzie Ci pokazac nie zmarnowany pgr lub nie sprzedany za bezcen. z filmu wynika ze na bialorusi potrafili zadbac o swoj majatek - pgr'y a nasz rzad je zniszczyl pod dyktando europy...
Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 701
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 27 Cze '11
Temat postu:
Początek zapowiadał się ciekawie. Niestety całość jest bardzo propagandowa. Moja bardzo dobra znajoma była przez pewien czas dyrektorem Amnesty International na Europę wschodnią i dość często bywała na Białorusi. Jakoś ten film nie pokrywa się z jej opowiadaniami, dlatego nie chce mi się wierzyć to wielkie eldorado Białoruś.
Owszem nasze media zakłamują obraz, ale ten film nie należy do obiektywnych i podchodziłbym do niego z takim samym sceptycyzmem jak do mainstreamu.
_________________ www.demokracjabezposrednia.pl
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:53, 27 Cze '11
Temat postu:
1) Wiem jak wygląda Bialoruś live, więc wiem, że ten film to propagandowa ściema. Bieda, bieda i jeszcze raz bieda. Stabilność? Owszem, moga być pewni stabilnej biedy. Owszem, widać też niczym nie skrępowany przepych nielicznej elity oraz ogromne rozwarstwienie, bo takich samochodów jak w Minsku to można szukać najbliżej w Dubaju.
2)Tomeq nie opowiadaj mi pierdoł, bo mam także wsród znajomych byłych pracowników PGRów i kółek rolniczych, poza tym sam pamiętam te "zakłady pracy". Nie drażnij mnie więc swoją oderwaną od rzeczywistości tyradą. Ludzie po prostu kradli na potęgę i robili prywatę panstwowym sprzętem (co bylo powszechnie tolerowane i ja też to rozumiem), więc jak to sie kurwa miało utrzymać? Może w świecie Twoich baśni? To wtedy tak.
3) Frank12, na jakiej podstawie szacujesz, ze to 20 procent? Ci ludzie z byłych PGRów może i są ofiarami, jednak problem jest dużo bardziej zlożony i na pewno tylko człowiek pokroju Idealisty ekonomiczno-społecznego, spitego wódką od Łukaszenki stwierdzi, ze system przeżartej korupcją i protekcjonizmem Białorusi rozwiąze problem tych ludzi.
Jak to stwierdzil Dysputant, to oni (Białorusini) przyjeżdzają tu na saksy, nie odwrotnie.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:41, 28 Cze '11
Temat postu:
Czyli ten człowiek uważa, że Polska powinna "konsolidować" się z Bialorusia, bo to jedyny partner który nas nie wydyma?
Taaak, to napewno powstrzyma Rosjan przed robieniem interesów z Niemcami! My zaś możemy byc pewni Bialorusinów (Łukaszenki), jak siebie samych, przeciez to Słowianie! Jak my!
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 532
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:36, 29 Cze '11
Temat postu:
Cytuje The Mikke:
Cytat:
"(Bialoruś to) Bieda, bieda i jeszcze raz bieda. Stabilność? Owszem, moga być pewni stabilnej biedy. Owszem, widać też niczym nie skrępowany przepych nielicznej elity oraz ogromne rozwarstwienie, bo takich samochodów jak w Minsku to można szukać najbliżej w Dubaju".
The Mikke był zapewne w Kijowie lub w Moskwie i swe obserwacje transponował na Bialoruś. Natomiast Mińsk szpanuje elegancją centrum (brak szpetnych reklam tak jak w miastach polskich, ogolnie Białoruś aż zaskakuje czystością, rozmachem budownictwa mieszkaniowego w miastach, schludnością "brand new" domków w kołchozach widzianych z bardzo przyzwoitych dróg. Także urodą dziewczyn, ilością autostrad (aż 6) na wyjeździe z Mińska, wszystkimi polami obsianymi, w przeciwieństwie do Polski, itd. itd., Włączając w to obserwację że autobusy, trolejbusy oraz tramwaje w Mińsku są nowiutką produkcją własnego przemysłu, a nie sprowadzaną zza granicy, tak jak w Polsce. Nie mówiąc już o dworcach kolejowych, ktore w Polsce przypominają żywcem Indie, podczas gdy te na Bialorusi Szwecję. Oczywiście hipermodernistyczne stadiony na Mistrzostwa Świata w hokeju w 2014 już są w Mińsku gotowe do użytku.
A to, ze zarabiają 2x (teraz po dewaluacji 3x) mniej niz w Polsce to im tylko na dobre wychodzi, bo mniej ładują swoje mieszkania najzwyklejszym konsumpcyjnym chłamem i mniej tyją niż Polacy. W dodatku każdy ma pracę, młodzież po studiach ma 2 letnie nakazy pracy, ostatnio realizowane np. w Caracas w Wenezueli, zapewne nie za grosze. I rodzice nie muszą "dokarmiać" tysiecy swych doroslych dzieci, ktore po studiach oczywiscie żadnej pracy w Polsce nie mogą znaleźć. Wiem coś na ten temat od mych bylych studentów (aż ok. 3/4 z nich musialo wyjechać za pracą za granicę), oraz z obserwacji sytuacji mych znajimych, mających dorosłe dzieci po studiach.
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 124
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:12, 29 Cze '11
Temat postu:
Miałem okazję tam być gdy rodziła się Niepodległa Białoruś. Powiedziałem coś w rodzaju " -i Wy będziecie teraz wolni. Odpowiedzieli mi że Polska wcale nie jest wolna i nie będzie " My pójdziemy inną drogą i się nie sprzedamy. Trochę mnie to poruszyło wtedy. A dzisiaj u nas dobrze, a u nich jeszcze lepiej................
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:12, 30 Cze '11
Temat postu:
Cytat:
The Mikke był zapewne w Kijowie lub w Moskwie i swe obserwacje transponował na Bialoruś. Natomiast Mińsk szpanuje elegancją centrum (brak szpetnych reklam tak jak w miastach polskich, ogolnie Białoruś aż zaskakuje czystością, rozmachem budownictwa mieszkaniowego w miastach, schludnością "brand new" domków w kołchozach widzianych z bardzo przyzwoitych dróg.
Pozostawiam bez komentarza, bo to kwestia gustu.
Cytat:
Także urodą dziewczyn,
Tu się musze zgodzić
Cytat:
Włączając w to obserwację że autobusy, trolejbusy oraz tramwaje w Mińsku są nowiutką produkcją własnego przemysłu, a nie sprowadzaną zza granicy, tak jak w Polsce.
Nie pitol, bo nasza rodzima produkcja, Solaris, też śmiga po ulicach naszych oraz innych panstw. Co do białoruskiej motoryzacji, to MAZ także korzysta z technologii Niemieckiej (silnik Mercedesa, skrzynie ZF, hydraulika meilera), więc nie opowiadaj jak się nie znasz. W fabrykach Maza właściwie robi się najprostsze elementy i składa, dosyc niesolidnie, wszystko do kupy. Atutem jest cena zakupu, ale potem to tragedia.
Cytat:
Nie mówiąc już o dworcach kolejowych, ktore w Polsce przypominają żywcem Indie, podczas gdy te na Bialorusi Szwecję. Oczywiście hipermodernistyczne stadiony na Mistrzostwa Świata w hokeju w 2014 już są w Mińsku gotowe do użytku.
Które to dworce tak Cię zachwyciły! Co do naszych, to fakt - rozpierducha, ale idzie lepsze.
Co do autostrad, to mamy i będziemy mieli ich troszkę więcej niż oni. Faktycznie drogi mają w miare ok, ale co z tego jak tabor ze srednią wiku 30 lat? Oczywiście poza wyjątkami typu Maserati Quatroporte i inne cudenka.
Cytat:
A to, ze zarabiają 2x (teraz po dewaluacji 3x) mniej niz w Polsce to im tylko na dobre wychodzi, bo mniej ładują swoje mieszkania najzwyklejszym konsumpcyjnym chłamem i mniej tyją niż Polacy.
To jest przejaw geniuszu autora! Im mniej zarabiasz tym mniej tyjesz i mniej sobie zagracasz dom nowoczesnym sprzętem.
Geniusz ekonomii! Geniusz socjologii!
Cytat:
W dodatku każdy ma pracę, młodzież po studiach ma 2 letnie nakazy pracy, ostatnio realizowane np. w Caracas w Wenez
ueli, zapewne nie za grosze.
U nas trzydzieści lat temu tez każdy miał pracę!
Czego Ty jesteś wykładowcą? Bo mam powazne obawy. Szacunkowe ukryte bezrobocie na Białorusi to jakieś 30 procent. Z resztą, u nas też jest praca dla kazdego, ale nie każdemu się chce i się opłaca! Częśc wyjeżdza, część zakłada nieformalne firmy usługowe typu "Czesiu and Szfagru Limited, Docieplenia, hydraulika i wywóz drobnego złomu oraz butellkóf wszelkich".
Cytat:
I rodzice nie muszą "dokarmiać" tysiecy swych doroslych dzieci, ktore po studiach oczywiscie żadnej pracy w Polsce nie mogą znaleźć. Wiem coś na ten temat od mych bylych studentów (aż ok. 3/4 z nich musialo wyjechać za pracą za granicę), oraz z obserwacji sytuacji mych znajimych, mających dorosłe dzieci po studiach.[/quote
]
Skąd te dane, że nie muszą dokarmiać! Poza tym, nieudolny manipulatorze, to nie to, ze Białorusinie nie chcą wyjeżdżać za pracą. Oni nie mogą! To zasadnicza róznica.
Poprawka wyjeżdżać za pieniędzmi, bo jak wspomnialeś, pracy maja u siebie w brud.
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 229
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:21, 30 Cze '11
Temat postu:
The Mike napisał:
Moge Ci emisja przysłać pare filmów pokazująca wspołczesną Polską wieś, z traktorami z klimatyzacją i samochodami dla kazdego członka rodziny.
Takich, którzy wypracowali ten majątek własną pracą jest niewielu. Wielu natomiast jest takich, którzy mają te traktory z klimatyzacją ponieważ wpadli w sidła tzw. dopłat (kredytów) z UE albo pozbyli się części ziemi którą odziedziczyli po przodkach.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:36, 30 Cze '11
Temat postu:
nanook napisał:
The Mike napisał:
Moge Ci emisja przysłać pare filmów pokazująca wspołczesną Polską wieś, z traktorami z klimatyzacją i samochodami dla kazdego członka rodziny.
Takich, którzy wypracowali ten majątek własną pracą jest niewielu. Wielu natomiast jest takich, którzy mają te traktory z klimatyzacją ponieważ wpadli w sidła tzw. dopłat (kredytów) z UE albo pozbyli się części ziemi którą odziedziczyli po przodkach.
Nie rozumiem Twojej konkluzji, chyba pomyliłeś tematy.
Sidła dopłat chyba w sidła za małych dopalt, bo oni nie płaczą że są w tych sidłach, tylko placzą, że Niemiecki rolnik i Francuski mają w tych sidłach więcej kasy- wsiądź w samochod i przejedź się po wioskach, pogadaj i zobacz jak ci biedni rolnicy się w tych sidłach "szamoczą". Jak ktoś sie pozbywał ziemi, to po co mu duzy ciągnik? By szpanować w niedziele przed kościołem?
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 532
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:33, 30 Cze '11
Temat postu:
The Mike napisał:
Cytat:
"To jest przejaw geniuszu autora! Im mniej zarabiasz tym mniej tyjesz i mniej sobie zagracasz dom nowoczesnym sprzętem.
Geniusz ekonomii! Geniusz socjologii!"
Od czasów mej mlodości spędzonej w USA mam takie hasło życiowe "Im mniej (chłamu) mamy tym lepiej żyjamy!" I jak dotąd, od blisko 70 lat, na tym dobrze wychodzę, także w górach. ani utyty, ani chory "z dobrobytu" - bo to przecież z tego "dobrobytu" pochodzi większość chorób cywilizacyjnych - wystarczy popatrzeć na Amerykanów itd.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:40, 30 Cze '11
Temat postu:
Gasienica napisał:
The Mike napisał:
Cytat:
"To jest przejaw geniuszu autora! Im mniej zarabiasz tym mniej tyjesz i mniej sobie zagracasz dom nowoczesnym sprzętem.
Geniusz ekonomii! Geniusz socjologii!"
Od czasów mej mlodości spędzonej w USA mam takie hasło życiowe "Im mniej (chłamu) mamy tym lepiej żyjamy!" I jak dotąd, od blisko 70 lat, na tym dobrze wychodzę, także w górach. ani utyty, ani chory "z dobrobytu" - bo to przecież z tego "dobrobytu" pochodzi większość chorób cywilizacyjnych - wystarczy popatrzeć na Amerykanów itd.
To razczej wynika z lenistwa i niewiedzy , to raczej ubodzy (w standardach USA) amerykanie charakteryzują się otyłością i niedbalością. Im wyższy "status" tym większa dbałość o wygląd i zdrowie.
Co do chłamu, recepta jest zajebiście prosta. Nie kupuj chłamu! Bo faktycznie im mniej badziewia tym lepiej. Ale dobre, przydatne produkty? To co innego! Tylko to kosztuje.
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:31, 30 Cze '11
Temat postu:
tej mike, zobacz jaki w afryce maja dobrobyt. Prawie zero zarcia i zbednego chlamu. To jest dopiero sukces. Lol, kurwa jak slysze takie bzdury, to mam odrazu zwis pracia
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:51, 01 Lip '11
Temat postu:
Wld napisał:
tej mike, zobacz jaki w afryce maja dobrobyt. Prawie zero zarcia i zbednego chlamu. To jest dopiero sukces. Lol, kurwa jak slysze takie bzdury, to mam odrazu zwis pracia
Twoje zwisy mnie nie interesują. Natomaist umijętność czytania, której nie posiadasz? Też w sumie nie
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:32, 01 Lip '11
Temat postu:
Aj, przepraszam. Niewinnego czlowieka bym na pal wbil. Oczywiscie to nie Twoja wypowiedz, tylko tej larwy czy gasienicy. Wielokrotne cytowanie mnie zmylilo.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:47, 01 Lip '11
Temat postu:
Wld napisał:
Aj, przepraszam. Niewinnego czlowieka bym na pal wbil. Oczywiscie to nie Twoja wypowiedz, tylko tej larwy czy gasienicy. Wielokrotne cytowanie mnie zmylilo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów