https://hyperreal.info/telewizyjna_prowo....._narkotyki
Cytat: |
Co trzeci włoski deputowany zażywa narkotyki - wynika z testu przeprowadzonego przez ekipę programu telewizyjnego "Iene" ("Hieny"), którego najnowszy odcinek na ten temat zostanie wyemitowany we wtorek.
Podana w mediach informacja o rezultatach testu narkotykowego wywołała burzę wśród polityków.
Testowi poddano 50 deputowanych, i to bez ich wiedzy, co najbardziej oburzyło parlamentarzystów. Autorzy programu nie ujawnili dotychczas, do jakiego uciekli się fortelu, by sprawdzić, jak wielu członków niższej izby parlamentu zażywa narkotyki. Z testu wynika, że obecność różnego rodzaju substancji odurzających - od haszyszu po kokainę i marihuanę - stwierdzono w organizmach jednej trzeciej badanych.
Cały program cyklicznej serii "Hieny" zostanie nadany we wtorkowy wieczór w stacji Italia 1, należącej do byłego premiera Silvio Berlusconiego. Jego autorzy zapewniają, że test, jakiemu dzięki podstępowi poddali parlamentarzystów, jest bardzo wiarygodny i obrazuje, jak powszechne jest użycie narkotyków wśród reprezentantów narodu. Innego zdania są cytowani przez Ansę toksykolodzy, którzy twierdzą, że tego typu testy nie dają stuprocentowej pewności i wymagają potwierdzenia w badaniach krwi lub moczu.
Wielu deputowanych protestuje przeciwko telewizyjnej prowokacji, a eksperyment, jakiemu zostali bezwiednie poddani, uważa za brutalne naruszenie ich prywatności. Niektórzy żądają wstrzymania emisji programu.
Najbardziej sarkastycznie na temat rezultatów testu wypowiedział się deputowany partii radykałów Daniele Capezzone. "Gdyby policyjny pies, wykrywający narkotyki, został wpuszczony do Izby, oszalałby i by się poddał" - powiedział.
PAP |
Ostatnio gadali w tv o nowym pomyśle na bezpeczną szkołę.
Bezpieczna szkoła, czyli: po wprowadzeniu religii na matury, teraz dokupują do niej alko i narko testy.
Świetny pomysł. Podążając tym genialnym tropem, po bezpiecznej szkole poponuję wprowadzić bezpieczny parlament: alko i narko testy dla posłów. Później, jak to wypali, można wprowadzić bezpiecznego prezydenta, bezpieczny kościół, bezpieczną policję i bezpieczne media - wszyscy po testach.
Po czymś takim będzie juz mogło być tylko bezpieczniej - w końcu dojdziemy do tekiej perfekcji w bezpieczeństwie, że każde dziecko będzie miało wszepianą przy urodzeniu sondę alko i narko testową. I pozostanie nam już tylko wszechobecna sielana i bezpieczeństwo, ewentualnie modlitwa.
Czyż to nie byłby raj dla Ligi Polskich Rodzin, i innych?