Gay Okey?

Bimi

CiN napisał:

Bimi napisał:

CiN napisał:

Hetero nie chodzą po ulicy i nie mówią, że lubią się ruchać

Proszę?

No jeśli wychodzisz z tak błędnych założeń to potem nie dziwota że dochodzisz do jakże równie błędnych wniosków Smile

Czyli co, hetero mówią że nie lubią się ruchać? Kurwa, to już chyba jakiś zwiastun apokalipsy Smile

Wiesz, pogadamy za kolejnych 16 lat - bo na razie to wydajesz się teoretyzować na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.

Pokaż mi paradę, manifest jak zwał tak zwał gdzie gdzie ludzie hetero chodzą po ulicy propagując swój style ruchania.

aa, więc teraz chodzi ci o style ruchania i ich propagowanie... no to sorry że nie jestem aż tak domyślny jak byś sobie tego życzył.

ale style w jakim sensie? że pozycje, czy że co?
uważasz, że każdy kto się rucha w stylu doggy style powinien mieć zakaz adopcji dzieci?
czy może dopiero gdy jest to doggy style analny? Smile

dopuszczasz w ogóle seks analny w heteroseksualnym związku, czy to dla ciebie też jest karygodna dewiacja którą powinno się leczyć?
a oralny?

The Mike

CiN, możesz sobie manifestować swoje preferencje. Nikt ci nie broni zorganizować manifestacji, jeżeli czujesz się jakoś dyskryminowany, to wal śmiało. Możesz spokojnie tu powiedzieć, co ci lezy na wątrobie i z czym wystąpisz, jesteśmy (w większości) tolerancyjni.

Wostok

ElComendante napisał:

Wostok napisał:

pozywanie rodziców dzieci, które nie poszły na Tydzień Historii Społeczności LGBT.

Bydło powstałe z uprzywilejowania kolejnej z grup. Pamiętaj, że w Polsce jeszcze mamy czas, żeby przejść tą zmianę ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie.
Daj im równe prawa, a znikną z Twoich ulic. Jeśli będziesz strzelał lub ograniczał prawa Gandhiego to prędzej, czy później większość poprze Gandhiego. Daj mu te same prawa, co innym a ruch abolicyjny umrze śmiercią naturalną Laughing

Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś tekstu. Ależ oni w GB mają równe prawa, nawet zrobili w szkole tydzień, gdzie "promowali się". Problem jest w tym, że zaatakowali rodziców dzieci, które nie były wtedy w szkole. No żesz k....! Krew mnie zalewa, jak nie wyślę dziecka na tydzień Dewiacji to podadzą mnie do sądu! El jesteś ślepy czy co? Tam gdzie oni mają to wszystko atakują tych, którzy nie chcą w tym uczestniczyć! W tym jest problem. Tam rodzice dostali grzywny i upomnienia a podejrzewam, że organizacje LGBT postulowali o ograniczenie praw rodzicielskich.

peyot

The Mike napisał:

CiN, możesz sobie manifestować swoje preferencje. Nikt ci nie broni zorganizować manifestacji, jeżeli czujesz się jakoś dyskryminowany, to wal śmiało. Możesz spokojnie tu powiedzieć, co ci lezy na wątrobie i z czym wystąpisz, jesteśmy (w większości) tolerancyjni.

The Mike, uważaj. On ma dopiero 16 lat (nie wiadomo czy ukończone). Więc jak go tak wypytujesz to możesz zostać pozwany o nakłanianie do "innych czynności seksualnych" w ramach namawiania go do opowiadania o jego fantazjach. Wiesz... w dzisiejszych czasach trzeba być naprawdę ostrożnym. Kto wie czy gdyby nie fakt, że forum istnieje poza Polską to czy by go nie zamknęli? I kto by poszedł siedzieć za wdawanie się w dyskusję z CiN'em? I czy sam CiN nie zostałby oddany do szpitala na leczenie psychiatryczne za to, że siedzi w temacie o pedałach Razz

.

A żeby było w drugą stronę również to Wostok ma rację. Jeśli promowanie homo ma charakter obowiązkowy to precz z homo! Albo inaczej, jak już pisałem w wielu tematach tutaj, precz z poprawnością polityczną, która nie jest niczym innym niż rodzajem językowego i obyczajowego faszyzmu. Nie wyobrażam sobie świata w którym nie mam prawa wypowiedzieć swego zdania na jakiś temat, nie mam prawa mieć swoich poglądów, nie mam prawa założyć sobie sekty, w której głównym przykazaniem jest "nie będziesz szanował rudego". Chuj pedałom do mojej religii (mówię to jako ateista).

CiN

Bimi napisał:

CiN napisał:

Bimi napisał:

CiN napisał:

Hetero nie chodzą po ulicy i nie mówią, że lubią się ruchać

Proszę?

No jeśli wychodzisz z tak błędnych założeń to potem nie dziwota że dochodzisz do jakże równie błędnych wniosków Smile

Czyli co, hetero mówią że nie lubią się ruchać? Kurwa, to już chyba jakiś zwiastun apokalipsy Smile

Wiesz, pogadamy za kolejnych 16 lat - bo na razie to wydajesz się teoretyzować na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.

Pokaż mi paradę, manifest jak zwał tak zwał gdzie gdzie ludzie hetero chodzą po ulicy propagując swój style ruchania.

aa, więc teraz chodzi ci o style ruchania i ich propagowanie... no to sorry że nie jestem aż tak domyślny jak byś sobie tego życzył.

ale style w jakim sensie? że pozycje, czy że co?
uważasz, że każdy kto się rucha w stylu doggy style powinien mieć zakaz adopcji dzieci?
czy może dopiero gdy jest to doggy style analny? Smile

dopuszczasz w ogóle seks analny w heteroseksualnym związku, czy to dla ciebie też jest karygodna dewiacja którą powinno się leczyć?
a oralny?

A powiedz mi co oni na tej paradzie pokazują ?? Swoją odmienność, czy to że właśnie lubią się zapinać w dupsko czy co ??
Skoro chcą być traktowani jak reszta to niech najpierw zachowują się jak resztą. Jakbyś czytał i uważał to mi wisi co te geje robią ze sobą, bo zwyczajnie nic mi do tego. Ale jakoś mi się nie podoba, żeby mieli dzieci.

The Mike spodziewaj się CBŚ pomiędzy 5 a 6.
_________________
Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.

kosmita

ElComendante napisał:

kosmita napisał:

Chcecie żeby państwo nie mieszało się w relacje partnerskie, a sami piszecie o regułach i procedurach według których mają być adoptowane dzieci.

Te reguły już dziś kurwa istnieją i są określone w procedurach adopcyjnych, które obowiązują chcących adoptować dziecko obywateli danego kraju, jednak z jakiegoś powodu z tych procedur wyklucza się właśnie homosiów.

Nie z jakiegoś, tylko jest to powód oczywisty: dwóch facetów nie może mieć dziecka, więc niech nie liczą że ktoś im je dobrowolnie odda. O tym co dla dziecka najlepsze powinien decydować zdrowy rozsądek i fakty a nie zjebane procedury w kolorach tęczy. Biorąc pod uwagę naturę, biologię i ewolucję, fakty przemawiają za modelem rodziny heteroseksualnej. To że dwóch homosiów jest w stanie zapewnić dziecku lepszy byt, wcale nie oznacza że trzeba im je oddać, zamiast poszukać innej rodziny heteroseksualnej.

Następna sprawa - homofobia. Co do tego że geje osiągnęli już wszystko o co walczyli, nie ma żadnych wątpliwości. Teraz domagają się więcej, a szopki które odpierdalają często wykraczają poza kanony tego, na co zezwolono by innym ludziom (nie chce mi się przytaczać faktów, ale jeśli ktoś się uprze to zapodam). Podobno stoją za tym organizacje i kasa, natomiast "normalni" geje się tego wstydzą. Nie wiem. W każdym razie jeśli chcecie być traktowani normalnie, to zachowujcie się jak normalni ludzie, bo nie jesteście kurwa żadnymi uprzywilejowanymi fagasami.

ostrożny

kosmita napisał:

W każdym razie jeśli chcecie być traktowani normalnie, to zachowujcie się jak normalni ludzie, bo nie jesteście kurwa żadnymi uprzywilejowanymi fagasami.

Na mojej ulicy mieszka od kilku lat gej. Widocznie wybrał już sobie to miejsce zamieszkania docelowo bo stara się utrzymywać dobre kontakty z sąsiadami i być traktowany jako normalny człowiek. Życzyłbym sobie mieć tak dobre układy ze wszystkimi sąsiadami jak z nim. Widuje go kilka razy w tygodniu i czasem rewanżujemy się usługami sąsiedzkimi. Nie słyszałem aby ktoś narzekał na niego.
Teraz wyobraźcie sobie sytuację, że rozpocznie się nagłaśnianie w mediach procesów sądowych o obrazę typu " bo on mnie nazwał pedałem" i tym podobnych. Takie procesy już bywały, ale to dopiero początek. Automatycznie ten gej nie będzie mógł liczyć już na pomoc sąsiedzką i wszyscy będą go unikać. Czy będzie się czuł bardziej wolny jak prawo będzie stało za nim?

Znam to z mojego doświadczenia z USA. Najlepiej widać to na przykładzie kobiet. Dano im tyle różnych możliwości skarżenia osobników płci przeciwnej, że rozprawy o molestowanie są na porządku dziennym. Doszło do tego, że człowiek boi się powiedzieć miłe słowo kobiecie chociaż ona tego chce, bo nie wie czy ona zaraz tego nie wykorzysta i nie znajdziesz się w sądzie. Tak samo jest z dziećmi. Dzieci lubią się przytulać do dorosłych, ale musisz tego unikać na przykład na przyjęciach bo nie wiesz jak zareagują rodzice i czy nie oskarżą cię zaraz o molestowanie seksualne swoich dzieci. Znam przypadek, kiedy rodzina oskarżyła dziadka 75 lat o to, że molestował swoją 3 letnia wnuczkę jak brał ją na ręce przy świadkach. Znam też finał tej sprawy. Głównie chodzi w takich wypadkach o wyłudzenie kasy. Najwięcej zarabiają na takich procesach adwokaci. Facet jest puszczany na wolność w przysłowiowych skarpetkach.

Efektem tego stosunki miedzy ludzkie są oziębłe, albo ich w ogóle nie ma, ale to właśnie tym co ten system tworzą o to właśnie chodzi. Miłość zastąpić rozpustą i nienawiścią do wszystkich, na różnych poziomach.

A co do tego geja z mojej ulicy to ma własne dziecko. Nie żadne adoptowane tylko swoje z normalną kobietą. Nie mieszka z nią już od dawna. Wychowywał swoją córkę tylko na początku, a później pomagał finansowo tej kobiecie. Odwiedzają się nawzajem i widzę ją czasem tutaj jak też córkę . Niedawno córka wyszła za mąż. On sam mówi o tym czasem i stara się być szczery, ale nie dowiedziałem się jak na razie jak ta kobieta mu zaufała.
Ja sam doświadczyłem przypadku, że miałem raz propozycje zrobienia dziecka bez zobowiązań więc w różne sutuacje mogę uwierzyć.

A więc jak chcecie mieć dziecko i jesteście normalnie płodni to w czym problem. Jak widać są sposoby, aby mieć własnego potomka i na dodatek z własnymi genami.

Nie liczę na to, że przekonam kokoś kto pisze teksty za pieniądze, ale chcę uświadomić tych normalnych gejów, że kręcą bat na samych siebie, a co gorsze są narzędziem dla kilku psychopatów, którzy chcą przejąć władze nad światem.

.

chluma

Ogólnie dyskusja emocjonalna Wink

Ja jednak osobiście nie wyobrażam sobie aby dwóch facetów wychowywalo dziecko - noż kurwa i tak by niańkę musieli zatrudnić, bo to wlasnie rola kobiety jest opiekowac sie maleństwem. Od razu nasuwa mi sie na myśl przyklad Eltona Johna i tego jego kochasia. Zafundowali sobie dziecko...ja pierdziu nastepną zabaweczke, tylko czy oni pomysleli choć trochę co w głowie, psychice dziecka zachodzi, gdy zostaje po porodzie oddzielone od matki?? Polecam artykuł "Siniaki na mózgu"- do znalezienia w necie, jak i wiele innych dot. tej kwestii.

kosmita napisał:

... Być może po narodzinach powinien być spisywany stosowny dokument orzekający wolę matki w sprawie ewentualnej adopcji...

Odniosę sie na razie tylko do tego fragmentu- matka moze zostawic dziecko po urodzeniu np w szpitalu-podpisuje tzw zrzeczenie blankietowe i ma czas 42 dni na ewentualna zmiane decyzji - ze jednak zabierze i będzie wychowywac dziecko. Jeśli nie zmieni decyzji to potwierdza przed sądem że zrzeka sie praw rodzicielskich i oddaje dziecko do adopcji. Tyle,że... po tych 42 dniach musi stawić się w sądzie (rozprawa trwa ok 5 minut). Ba, może nawet wskazać rodzinę, osobę której chce oddać dziecko do adopcji. Sąd raczej nie odmawia (no chyba że osobnik ma jakies "ale" - wyrok, brak środkow na utrzymanie itp) na zasadzie -jest dziecko, z którym cos trzeba zrobić, jest rodzina, osoba która chce to dziecko przyjąć.

chluma

ElComendante napisał:

Celem zwierzęcia zwanego człowiekiem jest prokreacja, ale co jeśli on nie chce prokreować.

Trafiłes w sedno, nie chce mieć dzieci, więc po co chce adoptować?

chluma

connard napisał:

Zastanawiam się, jak fanatycy zmodyfikują swoją argumentację uzasadniającą zakaz adoptowania dzieci przez pary homo. Weźmy przypadek pary biseksualnej. Po bożemu zawarli umowę cywilną przed organem administracji państwowej reprezentowanym przez sekciarskiego czarnoksiężnika. Była biała suknia, mysza święta, organy zagrały, czarnoksiężnik pobłogosławił, rodzinka się zjechała, wszyscy się napierdolili, poskakali przy dyskopolo i git. Z tym że para młoda to biseksualni dewianci. Ona ma swoje kochanki, które wyczyniają z jej łechtą takie cuda, o których pan młody nie ma pojęcia. On z kolei lubi przyjąć w dupkę sztywną pałkę. Od czasu do czasu rucha żonę jak pan bóg przykazał. Jednak mimo cudów wianków ona nie może zaskoczyć. Zdecydowali się na adopcję, załatwiają papiery i dostają dzieciaka. Czym różni się małżeństwo biseksualistów od małżeństwa homosków? Dlaczego biseksy mogą adoptować, a homoskom takie prawo nie przysługuje? Czy ukrycie się w bożym małżeństwie nobilituje biseksualnych dewiantów do bycia rodzicami adoptowanych dzieci?

Nie ma obawy - nie dostana dziecka - a to dlatego, ze w testach i rozmowach z psychologami wyjdzie, że maja sie oboje w dupie i niedługo każde pojdzie w swoja strone.

Ordel napisał:

Jest szansa na to , że cały świat będzie homoseksualny , a nieliczni hetero będą główna atrakcją na forach w temacie :
Czy heteroseksualni powinni się rozmnażać ?
Nie jeden homoseksualista powie tak , bo jak w inny sposób homo bedzie mógł sobie zaadoptować dziecko ?
A czy adoptowanie przez pary homo dzieci jest złe ? Tego jeszcze nie wiemy , czas pokaże .
A jeśli tak naprawdę chcemy , aby homo nie adoptowali dzieci . Stwórzmy dzieciom warunki , żeby nie trzeba było ich adoptować Smile

Dokladnie,na zachodzie Europy nie ma praktycznie adopcji dzieci wlasnej narodowosci , tylko z ubogich krajow.

PS. Uprzedzajac wasze obrzucenie mnie jobami za to zdanie co napisalam w pierwszym poście cyt: nie wyobrazam sobie aby dwoje facetow wychowywalo dziecko- dodam tylko, ze oczywiscie wyobrazam sobie pod warunkiem ze sobie sami zrobią dzieciaka.

chluma

cd. tylko czy kobieta która urodzi takie dziecko odda je zaraz po urodzeniu? Chyba tylko za gruba kasę, a to juz patologia. (wspomniany przeze mnie Elton John -tak wlasnie zaplacił za dziecko. Jakie ono bedzie mialo niskie poczucie wlasnej wartosci z uwagi na oddzielenie od matki, a jak juz podrośnie i się dowie -to pewne, ze je kupił "tatuś"?. Wiecie co skonczy w narkotykach, albo zachleje sie na smierc w mlodym wieku i tyle będzie z ojcostwa Eltona. Dziecko to nie zabawka.

ElComendante

Wostok napisał:

Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś tekstu. Ależ oni w GB mają równe prawa, nawet zrobili w szkole tydzień, gdzie "promowali się".

Nie to ty nie zrozumiałeś tego, co JA napisałem. Oni o te prawa walczyli w formie społecznych akcji i protestów, zapewne lobbingu itd. A w ten sposób stali się grupą uprzywilejowaną. W ten sam sposób, jak Murzyni w juesej po tym, co działo się tam z nimi głównie w południowych stanach, czy kobiety poprzez ruch feministyczny. Ja ci piszę, że jak nie chcesz mieć Gandhiego to, jeśli ktoś chce korzystać z praw, z których korzystają inni obywatele to musisz mu je udostępnić. Tak stało się z Murzynami w czasach wojny secesyjnej. Ruch abolicyjny był potężny nagle pewne kręgi zrobiły ruch {abstrahuję, że częściowo wymuszony wojną}, który sprawił, że Murzyni nie mieli o co się już bić. Dostali równe wszystkim innym prawa. Ruch abolicyjny pierdolnął, a sami Murzyni nawet na tym stracili, gdyż nie stali się grupą uprzywilejowaną. Oprócz paru pojebów nikt nie walczył o jakieś dodatkowe dla nich postulaty, bo większość nie widziała w tym celu. Jeśli komuś zabraniasz jakiś praw przynależnych innym to prędzej, czy później będziesz miał rewolucję, choćby społeczną, bo większość prędzej, czy później zawsze poprze słabszego. Angole, nawet znaczna część arystokracji, czyli ludzie, którzy na tym żywotnie tracili wreszcie w większej części sami zaczęli popierać Gandhiego przeciw własnym władzom. Taki problem z uprzywilejowaną grupą ma dziś wiele krajów UE, jak właśnie Anglia, czy Szwecja. Sami sobie to stworzyli w sposób, jaki podałem powyżej. Zareagowali źle i za późno. Polska w rozwoju kulturowym jest jeszcze daleko za krajami Zachodu. Pewne rzeczy, jak rewolucja seksualna, który zaczęła się w Ameryce i przelała na kraje Zachodniej Europy wchodzą do Polski powoli. Stwierdzam, więc albo ludzie rozsądni zareagują teraz i pozwolą homosiom korzystać z praw przynależnych innym obywatelom, albo za 10, czy 20 lat będziesz oglądał to samo, co dzieje się na Zachodzie.

kosmita napisał:

Nie z jakiegoś, tylko jest to powód oczywisty: dwóch facetów nie może mieć dziecka, więc niech nie liczą że ktoś im je dobrowolnie odda. O tym co dla dziecka najlepsze powinien decydować zdrowy rozsądek i fakty a nie zjebane procedury w kolorach tęczy.

Jesteś tak naładowany Twojszejszą prawdą, że chyba nie patrzysz, co piszesz tylko tłuczesz w klawiaturę czystą postać strumienia świadomości. W ten sposób ta dyskusja zbacza na jakieś ideologiczno-radykalne tory.
Nie jakieś kolorowe procedury kurwa, tylko dziś obowiązujące procedury obywateli Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Polskiej, chyba że twierdzisz, iż te obowiązujące dziś procedury są kolorowe, a jeśli tak to wyjaśnij po czym to zauważyłeś {po czym użyte w znaczeniu rodzaju używki}. Jeśli piszesz, że decydować w jakiejkolwiek instytucji państwowej ma zdrowy rozsądek i fakty to kurwa, chyba nie spotkałeś Pań urzędniczek ze skarbówki lub ZUSu. Abstrahując od osobistych przeżyć z urzędnikami, czyj kurwa zdrowy rozsądek, bo jeśli mój to ja w to idę. Będę decydował w każdym przypadku, niczym król Salomon.
Teraz dam przykład, który od razu to piszę warto przeczytać trzy razy, co najmniej zanim podejmie się dalej dyskusję, która jak na razie bazuje na jakiś ideologicznych pierdach, a który wyjaśni w czym homosiów różnicuje się od innych obywateli, czyli nie pozwala korzystać z tych samych praw, co innym. { i podkreślam to znacząco nie jestem żadnym obrońcom homosiów, lesb, feministek, czarnych, czy portorykańców, dla mnie osobiście mogliby nie istnieć, ale jestem obrońcą równego dostępu do tych samych praw i przywilejów wszystkich obywateli danego Państwa, co właśnie określa nowoczesność i siłę niezależności danej społeczności, jeśli rozumie to większość obywateli}. Nie widzę łatwiejszego już sposobu zobrazowania sprawy.
A oto przykład:
Wyobraźmy sobie, że koleś nie żyjący w małżeństwie {homoś nie lada, ale nikt o tym nie wie, bo koleś nikomu, nigdy nie powiedział} jest bratem laski, która ma dwójkę dzieci i jest jej jedyną najbliższą rodziną. Laska robi skok do piachu i dzieci zostają same. Brat stara się o opiekę, czyli adopcję. Jest singlem sprawa nie jest łatwa, ale ostatecznie po gruntownym wywiadzie, który nie ujawnił, że koleś jest homosiem, udaje się i adoptuje dzieciaki.
I teraz ten sam przykład, ale koleś jest zdeklarowanym homosiem, co wychodzi i co wtedy. Wtedy wg. niektórych tu żadnych szans na adopcję. Nie mówiąc już, gdyby koleś był w związku nawet nieformalnym z innym kolesiem.
I to jest właśnie dyskryminacja pewnych obywateli, czyli pozbawianie ich pewnych praw ze względu akurat w tym przypadku na orientację seksualną. Nie liczy się, bowiem to, co winno się liczyć, iż koleś jest Polakiem, bratem, najbliższą, żyjącą rodzina, ale jedynie to, że jest homosiem, a to jest właśnie różnicowanie obywateli i brak równości prawa dla wszystkich obywateli. Homoś jest tu traktowany, jak człowiek nie mający pełni praw obywatelskich, czyli takich które przysługują innym obywatelom. To jest, zaś właśnie selekcja i dyskryminacja.
Jeśli ludzie piszący tutaj o zabieraniu praw jednostek przez rząd światowy, rządy, czy kogo tam jeszcze ślina na język przyniesie, nie widzą tego, że na ich oczach właśnie pewni obywatele Polski są pozbawieni praw to huja zobaczą, a nie moment kiedy im kolejne prawa również zostaną zajebane.
Jeśli, zaś na coś takiego godzą się katole to mam w dupie ich płacze o to, że gdzieś w jakimś Timurze rozpierdolono im kościół. Widocznie nie pasował orientacją i kolorem do widzi mi się miejscowych i ich pojęcia praw człowieka i obywatelskich.

CiN

Ale każdy wie o co chodzi tylko niektórzy w tym ja nie zgadzają się, aby 2 gejów mogło wychowywać dzieci, nawet kosztem jak ty to nazwałeś "dyskryminacji"
_________________
Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.

agharto

(...) dostępne tylko dla TOP20 czytelników

***

"Poznaj samego siebie" - Oto, napisana dla nas, historia, próbuje wskazać co najważniejszym w życiu każdego z nas powinno być.

Nawet jeśli tak sądzili w "starożytnych" Delfach.

Na okoliczność tej porady, i wnikliwej lektury tego wątku, odważę się postawić kilka hipotez:

Każdy mężczyzną jest w stanie oddawać się seksualnie ( i nie tylko ) drugiemu mężczyźnie.

Każdy mężczyzna jest w stanie władać ( w jakikolwiek sposób) innym mężczyzną.

Ciała wszystkich mężczyzn wychodzą na ten świat poprzez kobiecy "Narząd".

"Narząd" ten wyposaża każdego mężczyznę w "podnarząd" - którego zadaniem będzie zadowalnie "Narządu".

"Narząd" hipnotyzuje każdego mężczyznę, by ten, uważał go za: uosobienie poddaństwa, oddania, służalczości.

Na tym złudzeniu budowane jest poczucie siły "podnarządu".

Wyrzucony z "Narządu" "podnarząd" poprzez cały swój żywot SKUPIA SIĘ NA BEZOWOCNEJ PRÓBIE POWROTU DO "NARZĄDU".

Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest uświadomienie sobie tej logicznej pułapki : Obdarzony antycechami "Narządu" "podnarząd" nigdy nie mógłby zaistnieć bez swojego przeciwieństwa.

Zrozumienie tej prostej konsekwnecji prowadzi do oświecenia - czyli po ludzku pisząc: ZROZUMIENIA.

Dlatego właśnie każdy poszukiwacz prawdy, na czele z pszekiem, bimim, CiN-em, ostrożnym/i/nie, elComandantem na czele, niechybnie spotka się na swej drodze z niezwykłą prostotą tego "odkrycia".

Którego życzę Wam wszystkim z całego serca.
Bo od tego zaczyna się Prawda, nawet tu, w tym obskurnym, śmierdzacym barze, zwanym Drugą Prawdą.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

tak wygląda nasza przyszłość : moja, twoja, Arabie,Żydzie, Polaku, Niemcu, Rusku, Marsjaninie

Niech się stanie na Ziemi
Kochajmy się bracia!

Twisted Evil

_________________
to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com

chluma

ElComendante przyklad nietrafiony, bo co innego adopcja wśród bliskiej rodziny, gdzie dzieci z pewnością były związane i spokrewnione z bratem matki, a co innego adopcja (czyt. kupowanie) dziecka z obcymi genami -" dla zachcianki". Adopcja wewnątrz rodziny zawsze ma priorytet, nawet jak występuje jakieś "ale", więc pewnie i homoś by miał szansę.
Rozumując twoim torem mozna by dać szansę na adopcję pedofilom i innym zboczeńcom - bo przecież to jest naturalne zachowanie i wszyscy tak robią, więc jak chcą ruchać dzieci to czemu nie? Dajmy im równe prawa. To są zachcianki ludzi, którzy szukaja wrażeń, jakiejś adrenaliny bo juz im z nudów się pierdzieli we łbie. Za dużo ruchania -potem wlasnie sie pizda nudzi-więc sie szuka innej dziury -proponuję ul -doznania niesamowite zapewnione. Tak na serio to nie spełnienie się i nie doznawanie przyjemności w seksie z odmienna płcią często prowadzi do złudnego odkrycia, ze jednak z osobnikiem tej samej płci jest mi lepiej -ale takie zachowanie też ma jakieś podłoże w przeszlości (molestowanie, patologia w rodzinie - oj wiele innych tzw prymitywnych zachowań rodziców, opiekunów prowadzi potem do dewiacji dzieci).Wiec sekret tkwi w tym- badania dowiodły-ze spory odsetek homoseksualistów było wychowywanych przez samotne nadopiekuncze mamuśki. Każda inność ma jakieś podłoże- zazwyczaj niezdrowe.

chluma

Jeszcze tak na marginesie -rozmawialiscie kiedykolwiek z zaprzyjaźnionymi, znajomymi homosiami np o ich dzieciństwie? przeżyciach z dzieciństwa? Zdębiejecie, jak wam zaczną opowiadać.

Pawlospg

pedały zajebane!!!!!!wiecie o kim mówię????wiecie???....na pewno wiecie....jak jesteście za legalizacją prawa o adopcji dzieci przez pierdolone cioty to sami dajcie się adoptować....nie skazujcie niemowląt które nie mogą same zadecydować o swoim losie...przy okazji zyskacie ojca..przepraszam ...2-uch tatusiów kruży w nagrodę będą was wyróżniać w kakao...zamiast tabliczki czekolady...dajcie się adoptować nie bądźcie HOMOFOBAMI ...albo jeszcze lepiej... dajcie swoje dzieci (jeżeli macie) do adopcji ...niech mają lepiej (podejrzewam że lepiej niż z wami tak myślącymi o tej kwestii) ....pojebane pół-mózgi....jesteście dorośli możecie decydować sami o swoich odbytnicach...ale nie skazujcie na to niewinne dzieci..

Bimi

hehe

nie zgrywaj się oszołomie na wielkiego obrońce dzieci, hipokryto pierdolony, bo nie wyobrażam sobie większej krzywdy dla dziecka niż mieć takiego zjebanego starego jak ty.
więc kto tu się troska o dobro bezdomnych dzieci, a kto jedynie pielęgnuje swoje fanatyczne schizy?

Pr0meteusz

Siedzi zając i niedźwiedź, łowią ryby i złowili złotą rybkę, która spełnia 3 życzenia.
Niedźwiedź mówi:
- Chciałbym aby lesie były same napalone niedźwiedzice i ja jeden misio.
Teraz zając:
- Chciałbym rower
I znowu niedźwiedź:
- Chciałbym aby w całej polsce były same niedzwiedzice i ja jeden misio,
I zając:
- Chciałbym nową wędkę
Niedźwiedź:
- Chciałbym żeby na całym świecie były same niedźwiedzice i ja jeden misio.
Zając:
- A ja chciałbym żeby niedźwiedź był gejem.

wolność dla homo tak, dzieci dla homo nie.

bo i poco chłopaki.korzystać z wolnego czasu,zwiedzać świat,dobrze imprezować i sypać sie aż iskrzyć bedzie.

legalizacja związków to i tak dużo no i szerzenie kultury i coraz wieksza tolerancja.

narazie społeczeństwo nie jest na to przygotowane.potrzeba dłuższej indoktrynacji.

Karkołomny

Coś dla was, pedały:

Cytat:

Jeśli obaj jesteście wystarczająco giętcy i odpowiednio zbudowani, być może będziesz w stanie pieprzyć swojego partnera i jednocześnie robić mu laskę. Usiądź z pośladkami wspartymi na piętach i posadź sobie kochanka na kutasie, trzymając jego nogi na wysokości twojej talii. Pozwól mu położyć się na wznak i powoli opuść jego nogi. Im mocniej twój kutas będzie napierał na jego prostatę, tym przyjemniejsze będzie odczuwał doznania. (…) Spróbuj wsuwać jego kutasa do ust, kiedy wysuwasz mu się z tyłka, i podnosić głowę, gdy wchodzisz w niego głębiej. Możesz także walić mu konia.

http://replika.kampania.org.pl/index.php.....&lang=

re-ligio

Bimi napisał:

hehe

nie zgrywaj się oszołomie na wielkiego obrońce dzieci, hipokryto pierdolony, bo nie wyobrażam sobie większej krzywdy dla dziecka niż mieć takiego zjebanego starego jak ty.
więc kto tu się troska o dobro bezdomnych dzieci, a kto jedynie pielęgnuje swoje fanatyczne schizy?

Największym oszołomem zgniłym moralnie na tym forum jesteś ty Bimi pyskaty gówniarz nie tolerujący sprzeciwów

Bimi

re-ligio napisał:

Największym oszołomem zgniłym moralnie na tym forum jesteś ty Bimi pyskaty gówniarz nie tolerujący sprzeciwów

odezwał się kurwa moralny autorytet. Smile

weź się w buty schowaj leszczu ze swoimi moralnymi radami - dla mnie jesteś moralnym dnem.
wolał bym być wychowywany przez dwóch pedofilów, niż przez takiego religijnego bezmózga jak ty, bo ich zboczenie na pewno mniej by mnie spaczyło niż twoje.

jeśli ty masz dzieci zboku, lub planujesz mieć, to szczerze im współczuję.
jeśli jest gdzieś jakiś ruch postulujący odbieranie praw rodzicielskich takim idiotom jak ty i profilaktyczne kastrowanie coby nie produkowali dzieci skazanych na intelektualne tortury, to chętnie się nim zainteresuję. bo nie ma większej krzywdy dla dziecka niż mieć tak zjebanego starego, a do tego jeszcze matkę co dobrowolnie za takiego kretyna wyszła... to dopiero patologia!

cat-unit · Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 91 Post zebrał **0.000** mBTC Podarowałeś BTC

Powiem krótko od siebie :

ktoś kto twierdzi, ze dwóch gejów nie powinno adoptować dziecka,
nigdy nie widział psychicznej nędzy samotnych dzieci.

A ktoś tam na początku wątku wspomniał, że lesbijki tak - geje nie.
Co to jest kurwa, plebiscyt Twoich preferencji seksualnych ?
W domyśle pukasz JE lub ICH i sprawdzasz w swoim chorym umyśle czy Ci to pasuje i wg tego określasz, że ONE mogą adoptować a ONI nie ?

Piszę to jako hetero, bo takie mam preferencje.
Ale wolę, aby dziecko samotne miało dwóch gejów, którzy je pokochają i dadzą mu to co mu potrzebne, niż żeby miało być same w domu dziecka.

Ale pewnie niektórzy popaprańcy zakładają w swojej łepetynie, że pewnie dwóch gejów, to będzie chciało to dziecko posuwać, tak ?

Czasami jednak skłaniam się ku planom depopulacji.
Zgadzam się na nią. Podpisuję się rękami i nogami.
Jestem za tym, aby ustawić mentalną barierę, coś na kształt badania inteligencji zarówno pod kątem wiedzy jak i dojrzałości emocjonalnej - byle ten świat oczyścić z ludzi, których słuchanie powoduje szybszą perystaltykę jelit bądź skurcze wymiotne mego żołądka.
Ehe.

chluma

@cat-unit
W domach dziecka przebywaja dzieci, których nie mozna adoptować, bo mają rodziców którym nie odebrano praw rodzicielskich.
Poza tym na adopcję czeka i tak dużo rodzin, duzo więcej niz samych dzieci do adopcji.

ElComendante

Chluma Twoje uogólniające przykłady są tak rażąco głupie, że polecam wrócić do czytania Vivy, a nie roztrząsać temat nie widząc różnicy między dedukcją, a indukcją.
Ponieważ znaczna część przestępstw jest z użyciem ostrego narzędzia w postacie noża należy zakazać używania noży wszystkim obywatelom. Takie myślenie to choroba umysłowa, na którą cierpieli tacy wielcy i przyjaźni dla swoich społeczństw przywódcy jak Franco, Pinochet, Raul Castro, czy Józef "ojciec narodu" Stalin.

chluma napisał:

bo co innego adopcja wśród bliskiej rodziny ... więc pewnie i homoś by miał szansę

Nie pewnie, by miał tylko ma kurwa mieć, bo jest takim samym obywatelem, jak Ty, czy Ja, więc ma prawo korzystać z tych samych praw i stosowane mają być do niego te same procedury. To jest właśnie Państwo szanujące prawa i wolności obywatelskie, a nie stosujące prawa wg. własnego widzi mi się w zależności od potrzeb, co wyróżnia autorytaryzmy i totalitaryzmy. Jeśli Państwo zabiera wolności lub ogranicza nawet grupie obywateli, a które są przynależne reszcie, to zawsze będę darł ryja, bo to pierwszy krok do władzy autorytarnej, a przy takiej wiem dobrze, że następny mogę być Ja, bo akurat mam nie taki kolor włosów, jak trzeba.
Jednak najpierw trzeba przeczytać, chociaż Huxleya, Orwella, czy Sołżenicyna w tym temacie, by zrozumieć, co tak naprawdę w trawie piszczy.

Część nienawistnych wypowiedzi jątrzących jadem z powodu własnej ograniczoności umysłowej pomijam.
Widzę, jednak że gdy nawet myśli się inaczej w tematach, w których istnieje ideologiczny prikaz w umyśle pojebów jest się pedałem, mordercą dzieci, a także pedofilem Laughing

jaja jak berety, co jeszcze debile są w stanie wymyślić.
Cat-unit podpisuję się oboma rękoma. Depopulacja kwestią do rozważenia, jak najbardziej, nie dziw, że mogą istnieć wpływowe grupy na świecie, które coś w tym temacie czynią, gdyż skala debilizmu, jak mawiał niezapomniany L.E.M rośnie niestety proporcjonalnie do wzrostu ludności. Innymi słowy fala kretynów coraz bardziej wzbiera.