Czy jesteś za tym by pary homoseksualne miały prawo do adopcji dzieci?
Tak
22%
[ 20 ]
Nie
77%
[ 67 ]
Wszystkich Głosów : 87
Autor
Wiadomość
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:36, 25 Cze '11
Temat postu:
CiN napisał:
Może jestem dewiant czy homofob, ale mam 16 lat i jakbym miał 2 ojców to chyba bym z domu spierdolił.
Eeee... Moim zdaniem wychodzisz z błędnego założenia, że jeśli miałbyś dwóch ojców to każdy z nich byłby równie zjebany co ten jeden którego masz teraz. Stąd twe obawy, bynajmniej nie uzasadnione niczym obiektywnym - jedynie przykrymi doświadczeniami z własnymi hetero-rodzicami.
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:56, 25 Cze '11
Temat postu:
Napisze jeszcze raz to co napisałem wcześniej. Tu nie chodzi o homofobię, ale to co wnosi homoseksualizm do społeczeństwa. Co nie jest zakazane, to jest dozwolone. Czy ktoś zabrania w tym kraju miłości gejowskiej czy lesbijskiej?
Organizatorom chodzi o zaakceptowanie dewiacji, tak aby stała się ona "normalna". Ludzie nie mając już "moralnych" oporów (skoro inni to robią to chyba nie jest złe), pójdą w ślady dewiacji. A stąd niedaleka droga do rozpadu cywilizacji.
Jeszcze pół wieku temu homoseksualizm był zaklasyfikowany jako choroba, dziś organizacje homoseksualne domagają się praw. To wszystko gra, manipulacje motłochem. Strzelam, że władzy idzie na rękę rozbicie podstawy społeczeństwa - rodziny, związku kobiety i mężczyzny.
Żeby nie było, jestem bezwyznaniowcą, tradycji też się nie trzymam kurczowo.
Popatrz na to z innej strony. Marihuana tez jest uznawana za narkotyk, a silne społeczne organizacje domagają się jej legalizacji. Wielu twardogłowych przeciwników legalizacji przytacza podobne argumenty, jak Ty przeciw legalizacj związków homoseksualnych.
Co wnosi homoseksulizm do społeczeńsrtwe? Czlowieku, a co wnosi nasz heteroseksualizm?
Tu chodzi o poszanowanie inności i panstwo któro nie okrada człowieka. Więc gostek, który kocha innego ma prawo myśleć, ze to co razem wypracują nie przepadnie, bo prawo nie uznało ich związku.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:57, 25 Cze '11
Temat postu:
ech, wy i te wasze dewiacje.
tak oczywiście, wszystko jest chorobą z wyjątkiem tego na co wy cierpicie - tak sobie dalej mówcie a na pewno zmienicie świat na lepsze. po czym pójdziecie do nieba
otóż niestety obawiam się, że nie ma większej dewiacji niż wasz wszechobecny fanatyzm.
Widzę, że wiesz więcej o mnie niż ja sam, coś ta twoja psychologia nie zdaje egzaminu, a jak chcesz po obrażać to od razu ciśnij w stylu twój stary . Chyba, że dziecko chce być adoptowanym, ale czy ten kilkuletni bachor może znać wszystkie aspekty takiej decyzji, nie wiem jak chcą może niech spierdalają do ciebie do Holandii. Zresztą tu chodzi też o te wasze zasrane multikulti u nas jest taka kultura i już, że są rodziny hetero, a kto mi da gwarancję, że w tej rodzinie homo nie ma patologii i nie będą się kłócić czy inne pierdoły.
I mam takie pytanie, jesteś dzieckiem masz do wybrania 2 rodziny hetero i homo z tymi samymi warunkami mieszkaniowymi itd. którą wybierzesz ??
MIKE@
Problem Marihuany jest zupełnie inny. Po 1 problem jest zdecydowanie bardziej powszechny, po prostu dotyczy większej ilości ludzi. Po 2 chodzi głównie o to, aby nie iść siedzieć za posiadanie kurwa liści. Po 3 państwo miałoby korzyści finansowe. Po 4 z legalizacji związków homosiowych państwo nie ma żadnej korzyści i jeszcze jak ktoś słusznie zauważył jest to też rozbijanie zwykłych rodzin i naszej obyczajowości. A heteroseksualizm do państwa wnosi kolejnych obywateli logiczne co za tym idzie.
_________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:05, 25 Cze '11
Temat postu:
CiN napisał:
BIMI@
Widzę, że wiesz więcej o mnie niż ja sam, coś ta twoja psychologia nie zdaje egzaminu, a jak chcesz po obrażać to od razu ciśnij w stylu twój stary . Chyba, że dziecko chce być adoptowanym, ale czy ten kilkuletni bachor może znać wszystkie aspekty takiej decyzji, nie wiem jak chcą może niech spierdalają do ciebie do Holandii. Zresztą tu chodzi też o te wasze zasrane multikulti u nas jest taka kultura i już, że są rodziny hetero, a kto mi da gwarancję, że w tej rodzinie homo nie ma patologii i nie będą się kłócić czy inne pierdoły.
I mam takie pytanie, jesteś dzieckiem masz do wybrania 2 rodziny hetero i homo z tymi samymi warunkami mieszkaniowymi itd. którą wybierzesz ??
dziecko do pewnego wieku nic nie kuma i pozostawianie mu prawa wyboru w działaniu zwyczajnie doprowadziło by je do zguby.
zostaw dziecko same bez opieki przy otwartym oknie to z niego wyleci.
daj mu zapałki to podpali chatę.
postaw na stole kubek gorącej wody to się nią obleje.
a dlaczego niby 16 latek miałby pisać "jakbym miał 2 ojców to chyba bym z domu spierdolił"?
pomijając to że jest fanatykiem, a mam nadzieję ze w tak młodym wieku jeszcze nie, jedyne co mi przychodzi do głowy to że ocenia przejeb życia z dwoma ojcami przez pryzmat życia z jednym
Jak to państwo nie ma korzyści? Nie ma rozbitych rodzin, gdzie facet udawal hetero, bo musiał i się ożenił. Nie ma spierdalających z Polski ludzi, ktorzy nie mogą tu normalnie żyć i funkcjonować.
Problem jest mniej powszechny tylko w Twojej główce, bo tak naprawde masz bardzo blade pojęcie o realiach. I nie chodzi głównie o to, że za 5g idziesz siedzieć, tylko o wolność osobistą i możliwość stanowienia o sobie. Rozumiesz chłopaku?
Co do rozbijania obyczajowości to zwykłe pierdolenie. Jeżeli równe traktowanie ludzi ma być zagrożeniem dla obyczajowości, to sam sobie odpowiedz jak zjebana jest ta obyczajowość.
Widzisz właśnie tak jest z polityką jak z ruchomymi piaskami wpadasz a im bardziej się rzucasz tym szybciej cię wciąga dlatego nie chce wdepnąć takie pryncypium. Widzisz ty wiedząc o mnie tyle ile ja o tobie (sam se odpowiedz ile) nazywasz mnie fanatykiem. Hetero nie chodzą po ulicy i nie mówią, że lubią się ruchać a widzisz oni chodzą i się chwalą że jeden z 2 się w kakao zapinają. Może to są zwykli ludzie może jebnięci jak Edd Gein nie wiem, nie znam żadnego przynajmniej tak mi się wydaję. Jak chcą niech se kombinują i sami robią dzieci ale ja się nie zgadzam, żeby dziecko bez jego zgody wychowywało 2 ojców lub 2 matki choć one nie budzą takiej odrazy Może nie mam argumentów , ale ja jestem przeciw i ukrzyżuj mnie za to ale się nie zgadzam, ile w tym z fanatyzmu ??? Tyle ile sam se dopowiesz, więc skończmy to. A na pytanie z poprzedniego posta już nie odpowiedziałeś, tylko ciekawe czy umiesz szczerze fanatyku hah _________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Najbardziej irytuje mnie to, że gejom nie wystarcza, że im się nie przeszkadza. Im nie wystarcza tolerancja. Oni chcą akceptacji i wręcz afirmacji ich orientacji. I to mnie najbardziej wnerwia. A kto myśli inaczej zaczyna być wyzywany od homofobów i prześladowany. Także Mike i ElComendante mylicie się grubo - im nie chodzi o zwykłą tolerancję.
Zobaczcie co się dzieje już na zachodzie:
- sprawa Lillian Ladele - kobieta zwolniona z pracy w Urzędzie Stanu Cywilnego bo nie chciała udzielać ślubu homoseksualistom z powodów światopoglądowych. To jest dopiero dyskryminacja!
- Sprawa szkoły im. George’a Tomlinsona - pozywanie rodziców dzieci, które nie poszły na Tydzień Historii Społeczności LGBT.
- w Szwecji skazano pastora zielonoświątkowego bo w swoim kościele nauczał, że homo jest niezgodne z nauczaniem Biblii.
To jest dopiero dyskryminacja i prześladowanie. Więc nie piszcie bzdur, że chodzi im o tolerancję.
Młody ostrożny choć pisze infantylnie może mieć rację: dziś chodzi im o dziedziczenie i dzieci, jutro myślący inaczej będą tracić pracę, a może nawet pozbawiany praw rodzicielskich bo nie popierają homo... Wszystkiego się spodziewam.
Jak to państwo nie ma korzyści? Nie ma rozbitych rodzin, gdzie facet udawal hetero, bo musiał i się ożenił. Nie ma spierdalających z Polski ludzi, ktorzy nie mogą tu normalnie żyć i funkcjonować.
Problem jest mniej powszechny tylko w Twojej główce, bo tak naprawde masz bardzo blade pojęcie o realiach. I nie chodzi głównie o to, że za 5g idziesz siedzieć, tylko o wolność osobistą i możliwość stanowienia o sobie. Rozumiesz chłopaku?
Co do rozbijania obyczajowości to zwykłe pierdolenie. Jeżeli równe traktowanie ludzi ma być zagrożeniem dla obyczajowości, to sam sobie odpowiedz jak zjebana jest ta obyczajowość.
A ile jest tych homoseksualistów, ile jest rozbitych rodzin, ile ludzi ci spierdoliło z Polski z powodu jaki podałeś ?? Nie wiem chcesz anarchii, czy żeby zdjęcie homosia było dołączane do paczki heroiny od Hanki ze spożywczka. To może wyjdźmy w swastykach, bo ktoś se może mieć krokodyla na koszulce a ja chce swastykę. A realia ... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
_________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Zachowania homoseksualne występują u kręgowców, szczególnie u gatunków żyjących w społecznościach, np. u ptaków morskich i ssaków, w tym wśród najbliżej spokrewnionych z człowiekiem szympansów. Zachowania takie zaobserwowano do tej pory u ponad 1500 żyjących na wolności gatunków, a zjawisko to dobrze udokumentowano u ponad pięciuset z nich[176][177].
Prawie jedna czwarta potomstwa łabędzi czarnych wychowywana jest przez pary jednopłciowe. Żyjące ze sobą samce łączą się z samicą tylko w celu posiadania młodych. Kiedy zniesie jaja – odpędzają ją i wysiadują je samodzielnie, a następnie wspólnie opiekują się pisklętami[178]. Według naukowców, np. wśród żyraf czy bizonów amerykańskich, zachowania homoseksualne bywają częstsze niż heteroseksualne.
W przypadku pingwinów zaobserwowano, że niektóre osobniki płci męskiej łączą się w pary na całe życie i zdarza się, że wspólnie budują gniazdo, w którym zamiast jajka umieszczają kamień próbując wysiadywać go. W 2004 roku pracownicy Centralnego Parku ZOO w USA eksperymentalnie podmienili jednej męskiej parze pingwinów kamień na prawdziwe jajko po czym zaobserwowali, że wyklute pisklę para pingwinów otoczyła taką samą opieką jak pary osobników płci przeciwnej[179]. Zachowania homoseksualne wśród pingwinów także potwierdziły ZOO w Niemczech, Japonii i Nowej Zelandii.
W hodowlach owiec obserwuje się, iż ok. 8% męskich osobników wykazuje jedynie homoseksualne preferencje. Dodatkowo zaobserwowano u nich różnice w budowie mózgów w stosunku do osobników wykazujących zachowania heteroseksualne[180].
przypomnę jeszcze, że zanim mroki średniowiecza zdebilizowały cywilizację europejską, pederastia była na porządku dziennym - więc nie pierdolcie głupot przytaczając argument z dupy o skreśleniu z listy chorób - tysiące lat temu, jak jeszcze na waszą listę chorób i chrześcijańską sektę muchy się nie goniły, osobniki homoseksualne żyły na luzie w społeczności ludzkiej...
Jak to państwo nie ma korzyści? Nie ma rozbitych rodzin, gdzie facet udawal hetero, bo musiał i się ożenił. Nie ma spierdalających z Polski ludzi, ktorzy nie mogą tu normalnie żyć i funkcjonować.
Problem jest mniej powszechny tylko w Twojej główce, bo tak naprawde masz bardzo blade pojęcie o realiach. I nie chodzi głównie o to, że za 5g idziesz siedzieć, tylko o wolność osobistą i możliwość stanowienia o sobie. Rozumiesz chłopaku?
Co do rozbijania obyczajowości to zwykłe pierdolenie. Jeżeli równe traktowanie ludzi ma być zagrożeniem dla obyczajowości, to sam sobie odpowiedz jak zjebana jest ta obyczajowość.
A ile jest tych homoseksualistów, ile jest rozbitych rodzin, ile ludzi ci spierdoliło z Polski z powodu jaki podałeś ?? Nie wiem chcesz anarchii, czy żeby zdjęcie homosia było dołączane do paczki heroiny od Hanki ze spożywczka. To może wyjdźmy w swastykach, bo ktoś se może mieć krokodyla na koszulce a ja chce swastykę. A realia ... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Kiedyś uwazano by za zagrożenie dla obyczjaowości pierdolenie o gejach 16-to latka na forum koło połnocy
Nie porównuj nazizmu z czyimś dążeniem do wolności, bo wpierdalasz sobie kulę w stopę.
Wostok, Ty się mylisz. Właśnie chodzi o zwykłą tolerancję, o określenie tego w granicach prawa. A jak ktoś nie udzieli slubu heteroseksualnej parze, bo takie ma poglądy i z tego powdu zostanie zwolniony to co? Dziś im chodzi o to by zyć normalnie i jutro też im będzie o to chodziło. A jezeli przekroczą granicę wolności innych, wtedy trzeba interweniować.
Geje to normalni ludzie i powinni miec takie same prawa i obowiązki. Ciezko sie to mieści w ciasnych twardych głowach, wiem.
Moje porównanie ci nie odpowiada ale lepiej porównać ludzi do kurwa jakiś nie lotów pingwinów Szczerze rozśmieszyłeś mnie tym Konrad. A gdzie to było, że pedały chciały własne trybuny na euro (hahaha) to już mnie rozjebało na łopatki, może kurwa jeszcze osobne kible ?? Jednak musi najpierw być z samicą by mieć co wysiadywać i tego bym się trzymał skoro tak bardzo ci zależy na przykładzie pingwinów.
Ale oni żyją normalnie, a to że latają po ulicy wyjebani we wszystkie kolory tęczy i zwracają na siebie uwagę to już ich zasługa. Nawet niech se chodzą z tabliczkami wywieszonymi na plecach "jestem homo" większość to pewnie nie obchodzi. A jeśli już mają być adoptowane dzieci to za ich zgodą, ale nie wiem jak obejdziecie wiek.
abstrahując od tego jestem ciekaw czy rodzice homo będą wychowywali dziecko na ich orientację czy dadzą dzieciakowi wolną rękę
_________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:44, 26 Cze '11
Temat postu:
kosmita napisał:
Chcecie żeby państwo nie mieszało się w relacje partnerskie, a sami piszecie o regułach i procedurach według których mają być adoptowane dzieci.
Te reguły już dziś kurwa istnieją i są określone w procedurach adopcyjnych, które obowiązują chcących adoptować dziecko obywateli danego kraju, jednak z jakiegoś powodu z tych procedur wyklucza się właśnie homosiów.
kosmita napisał:
Czyli kto ma tworzyć te reguły?
Na pewno nie TY.
kosmita napisał:
To kobieta nosi i rodzi dziecko. Decyzja o tym czy będzie je wychowywała z facetem, z druga kobietą czy z babcią, jest jej wyborem. Natomiast faceci obojętnie czy homosie, czy samotni, mają najzwyczajniej w świecie pecha i pretensje mogą mieć tylko do matki natury.
Zgadzam się wolność Tomku ze swoim domkiem. Od jutra wypierdalamy reguły alimentacyjne. Skoro ktoś nie ma do czegoś żadnych praw to nie można obciążać go z tego tytułu żadnymi obowiązkami.
Rozumiem, że gdy matka zmarła i sama wychowywała dziecko to ojciec homoś nawet samotny jest gorszą opcją niż dom dziecka, rodzina zastępcza i babcie, dziadki i inne tałatajstwo. Jeśli, tak to domagam się, skoro nie mogą korzystać z praw obywatelskich, zwolnić homosiów z płacenia podatków lub jednoznacznie się określić, a nie krygować i wprowadzić w Polsce odpowiednie ustawy norymberskie. W drugim przypadku będę miał przynajmniej homosia niewolnika, tudzież parobka, co by szybciej można było śniadanie zrobić.
ostrożny napisał:
Gdzie ja pisałem, że jestem przeciwko gejom. Chcę pomóc tym naiwnym ludziom i uświadomić ich, że są narzędziem grupy fanatyków chcących rządzić światem.
Piszesz o tym non-stop.
Ostrożny za pomoc homosiom i przejrzenie spisku też chcę Ci pomóc, byś nie ulegał dalej wpływom chrześcijańskiej sekty. Podaj adres wyślę Ci broń, żebyś szybciej mógł dostąpić zbawienia za swe dobre uczynki.
Amarantus napisał:
Uważam, że dzieci powinny same zadecydować kim chcą być, a zaadoptowane przez parę homoseksualną nie będą miały takiego wyboru, no chyba że się zbuntują.
Amarantus, czyli jesteś za zdelegalizowaniem wszelkich związków religijnych na terenie Polski. Jestem ZA. Dla takiego szczytnego celu jestem gotów poświęcić prawa obywatelskie garstki społecznej homo.
Amarantus napisał:
Historia naszej rasy to prokreacja celem przedłużenia gatunku i jakkolwiek by to płytko zabrzmiało tak jest. Istniejemy i będziemy istnieć dopóki będziemy się rozmnażać i to powinno być na piedestale.
Celem zwierzęcia zwanego człowiekiem jest prokreacja, ale co jeśli on nie chce prokreować. Zamierzasz nakazać posiadanie dzieci wszystkim obywatelom. Rozumiem, że zaczynasz zacząć od księży, popów i mnichów buddyjskich, czy chcesz się ograniczyć tylko do ludzi niższych w hierarchii praw do wyboru sposobu życia.
Jak odpowiada obywatel Państwa przestrzegającego wolności obywateli na pytanie: dlaczego nie masz dzieci?
BO MOGĘ
re-ligio napisał:
I jak zwykle temat o pedałkach normalnych inaczej niech się zapinają w swoich mieszkaniach jak mają taką potrzebę a nie domagają się praw do adopcji dzieci chorych trzeba leczyć najlepiej przy pomocy wstrząsów lub rozżarzonego prętu wsadzonego w odbyt szybko przestaną czuć potrzebę aby w pupala coś wtykać!
Nie wiem, co jeszcze robisz poza zakładem dla obłąkanych.
peyot napisał:
Historia naszego gatunku to poszukiwanie przyjemności i rozkoszy poza prokreacją.
Raczej walka o byt, chyba że rozważasz ostatnie ostatnie kilka wieków oraz uprzywilejowaną kastę ludzi.
connard napisał:
prawo sankcjonuje segregację za względu na upodobania seksualne.
connard równość praw tak, czyli w tym prawo do uczestniczenia w procedurach adopcyjnych na tych samych, co inni zasadach . Wymuszona akceptacja takiego sposobu życia NIE. Narzucana poprawnością polityczną afirmacja takiego życia ZDECYDOWANE NIE.
Nie znoszę kiedy w majestacie walki o równość wobec prawa {bo tak to się nazywa i nie mylić z równością praw, bo taka nigdy ze względów konstrukcji tej rzeczywistości nie powstanie}, a niektórzy tutaj tak czynią, chce się stworzyć kolejną kurwa nieuprawnioną do tego grupę uprzywilejowaną w postaci homosiów, po matkach karmiących, matkach z małym dzieckiem, średnim dzieckiem, pielęgniarkach poza etatem, górnikach, żydach, murzynach, Portorykańczykach i od chuja jeszcze, by wymieniać.
Te same prawa, takie samo traktowanie, ale przez instytucje Państwa. Obywatel ma prawo sobie myśleć, co mu się żywnie podoba. Będę zawsze popierał równość w dostępie do prawa każdego obywatela, ale nigdy nie będę akceptował, ani tym bardziej afirmował bycia homosiem.
connard napisał:
ale dziecko to wynik pracy kobiety i mężczyzny.
chyba pominąłeś kilka lekcji biologii, na szczęście jak piszesz masz 16 lat, więc spokojnie zdążysz nadrobić, dziecko to efekt pracy plemnika i komórki jajowej, co najwyżej.
PanDante napisał:
Tu nie chodzi o homofobię, ale to co wnosi homoseksualizm do społeczeństwa. Co nie jest zakazane, to jest dozwolone. Czy ktoś zabrania w tym kraju miłości gejowskiej czy lesbijskiej?
Tu chodzi o segregację. Kiedyś Adolf ze swoimi kumplami zresztą nie pierwszy zakazywał posiadania dzieci przez niepełnosprawnych, Cyganom, a pewnie zamierzał w raz z rozwojem rozszerzać listę. To się nazywa segregacja.
A w przypadku homosiów segregacja wygląda tak. Na jakiej podstawie tzw. singiel mężczyzna przyznający się do bycia hetero ma prawo do adopcji, a ani singiel mężczyzna przyznający się do bycia homo, ani ten żyjący w związku z drugim homo nie ma do tego prawa lub wg. Ciebie mieć nie może. Czy to nie jest kurwa zakaz, a jeśli nie to, co to jest?
PanDante napisał:
A stąd niedaleka droga do rozpadu cywilizacji.
Jeśli 2/3 Ziemian od kilku wieków nie rozpierdoliło cywilizacji tworząc ją na podwalinach bajek o chodzeniu po morzu, niepokalanym poczęciu i istotach latających do ludzi na skrzydłach to nic tej cywilizacji wg. mnie nie jest w stanie rozpierdolić. Nawet, jak zacznie w nas napierdalać jakiś gigantyczny meteor to wymyślimy jakąś zmyślną bajkę i zamieni się w rodzynka.
PanDante napisał:
Jeszcze pół wieku temu homoseksualizm był zaklasyfikowany jako choroba, dziś organizacje homoseksualne domagają się praw. To wszystko gra, manipulacje motłochem. Strzelam, że władzy idzie na rękę rozbicie podstawy społeczeństwa - rodziny, związku kobiety i mężczyzny.
Jeszcze z lekka ponad sto lat temu katolski kościół zakazywał transfuzji krwi, a jakieś 80 przeszczepów organów. Rozumiem, że zgodnie z tymi dogmatami dalej żyjesz wraz z rzeszą naćpanych opium dla ludu. Ciekawe w jaki sposób serducho Glempa napierdala na rozruszniku i ilu ludzi pozbawiono takiej szansy poprzez chorą, umoralniającą, niesprawdzoną fiksację.
connard napisał:
a kto mi da gwarancję, że w tej rodzinie homo nie ma patologii i nie będą się kłócić czy inne pierdoły.
daj mi taką gwarancję w przypadku rodziny hetero
connard napisał:
I mam takie pytanie, jesteś dzieckiem masz do wybrania 2 rodziny hetero i homo z tymi samymi warunkami mieszkaniowymi itd. którą wybierzesz ??
bezwyznaniową
Wostok napisał:
Także Mike i ElComendante mylicie się grubo - im nie chodzi o zwykłą tolerancję.
Mam w dupie, co oni myślą i chcą, ale jak już pisałem, gdyby nikt nie ograniczał im praw posiadanych przez innych obywateli to to reszty fanatyków pragnących akceptacji, czy afirmacji nikt, by nie słuchał.
Wostok napisał:
nie chciała udzielać ślubu homoseksualistom z powodów światopoglądowych.
I słusznie, że ją wyjebali. Urzędnik państwowy nie ma prawa mieć światopoglądu w miejscu pracy. Jak chce mieć to niech pracuje w sektorze prywatnym, który jej na to pozwoli, że z powodów światopoglądowych nie udzieli pożyczki kobiecie, o której wie, że na przykład usunęła ciążę. Ciekawe ile, by popracowała
Wostok napisał:
pozywanie rodziców dzieci, które nie poszły na Tydzień Historii Społeczności LGBT.
Bydło powstałe z uprzywilejowania kolejnej z grup. Pamiętaj, że w Polsce jeszcze mamy czas, żeby przejść tą zmianę ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie.
Daj im równe prawa, a znikną z Twoich ulic. Jeśli będziesz strzelał lub ograniczał prawa Gandhiego to prędzej, czy później większość poprze Gandhiego. Daj mu te same prawa, co innym a ruch abolicyjny umrze śmiercią naturalną
chyba pominąłeś kilka lekcji biologii, na szczęście jak piszesz masz 16 lat, więc spokojnie zdążysz nadrobić, dziecko to efekt pracy plemnika i komórki jajowej, co najwyżej.
ElComendante napisał:
connard napisał:
a kto mi da gwarancję, że w tej rodzinie homo nie ma patologii i nie będą się kłócić czy inne pierdoły.
daj mi taką gwarancję w przypadku rodziny hetero
connard napisał:
I mam takie pytanie, jesteś dzieckiem masz do wybrania 2 rodziny hetero i homo z tymi samymi warunkami mieszkaniowymi itd. którą wybierzesz ??
bezwyznaniową
Kurwa!! Nie wypisywałem tych bzdur! A jeśli tak to ja pierdolę!! Muszę poszukać dobrego specjalisty od chorób mózgu... Niestety nie mam już 16 lat ale wydaje mi się, że jeszcze nie powinien mnie dopaść Żyd Alzheimer... Ale jeśli nie on to może inne licho.. Lepiej zawczasu rozpocząć kurację, może mnie jeszcze ktoś uleczy...
Ja mam 16 lat i się z tego cieszę. Na logikę plemnik pochodzi od mężczyzny komórka jajowa od kobiety, więc jakiś udział mężczyzna w tym ma i to taki, że bez niego dzieciaka by nie było tak w in vitro też. Na prawdę wiszą mi już te homosie, przypomina mi to bardziej temat zastępczy jak krzyż. Lesbijkę jeszcze zapłodnisz ale dla geja co nowy zawód dla kobiet żeby rodziły im dzieci A itd. w pytaniu obejmuje też wyznanie i wszystko inne co ma znaczenie na twój wybór tylko jedna jest homo, 2 hetero. No właśnie nikt ci nie da gwarancji, że hetero>homo jeśli chodzi o wychowanie, ale czemu ktoś chce dać gwarancję, że homo>hetero.
_________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Zastanawiam się, jak fanatycy zmodyfikują swoją argumentację uzasadniającą zakaz adoptowania dzieci przez pary homo. Weźmy przypadek pary biseksualnej. Po bożemu zawarli umowę cywilną przed organem administracji państwowej reprezentowanym przez sekciarskiego czarnoksiężnika. Była biała suknia, mysza święta, organy zagrały, czarnoksiężnik pobłogosławił, rodzinka się zjechała, wszyscy się napierdolili, poskakali przy dyskopolo i git. Z tym że para młoda to biseksualni dewianci. Ona ma swoje kochanki, które wyczyniają z jej łechtą takie cuda, o których pan młody nie ma pojęcia. On z kolei lubi przyjąć w dupkę sztywną pałkę. Od czasu do czasu rucha żonę jak pan bóg przykazał. Jednak mimo cudów wianków ona nie może zaskoczyć. Zdecydowali się na adopcję, załatwiają papiery i dostają dzieciaka. Czym różni się małżeństwo biseksualistów od małżeństwa homosków? Dlaczego biseksy mogą adoptować, a homoskom takie prawo nie przysługuje? Czy ukrycie się w bożym małżeństwie nobilituje biseksualnych dewiantów do bycia rodzicami adoptowanych dzieci?
Jest szansa na to , że cały świat będzie homoseksualny , a nieliczni hetero będą główna atrakcją na forach w temacie :
Czy heteroseksualni powinni się rozmnażać ?
Nie jeden homoseksualista powie tak , bo jak w inny sposób homo bedzie mógł sobie zaadoptować dziecko ?
A czy adoptowanie przez pary homo dzieci jest złe ? Tego jeszcze nie wiemy , czas pokaże .
A jeśli tak naprawdę chcemy , aby homo nie adoptowali dzieci . Stwórzmy dzieciom warunki , żeby nie trzeba było ich adoptować _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 24 Maj 2008 Posty: 367
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:13, 26 Cze '11
Temat postu:
Pierdolcie sobie dalej pedały dzieci nie dostaną! na szczęście duża większość społeczeństwa(normalni) jest przeciwna adopcji dzieci przez dewiantów widzę,że niektórzy ubolewają nad tym faktem pierdolone ukryte pedałki!
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:31, 26 Cze '11
Temat postu:
Jeśli para homoseksualna chce adoptować dziecko, by zapewnić mu dobry start w dorosłość, dać lepsze warunki niż dom dziecka, stabilność materialną i wsparcie psychiczne - proszę bardzo - ale tylko dla pewnych par (z przynajmniej 3-letnim stażem), po serii badań psychologicznych itp, pewności że nie będą wpływali na rozwój seksualny dziecka. Choć co do rozwoju to mam wątliwości, ponieważ dzieci uczą się naśladując; przybierają role męskie i żeńskie w wyniku obserwacji naturalnych rodziców (tak powinno być) - dlatego powinien istnieć próg wiekowy, od którego pogłaby nastąpić taka adopcja, np. 13 - 15 lat.
Jednak wiele par homoseksualnych może adopcję dziecka traktować jako zachciankę, która pomoże usankcjonować związek. Wg mnie rodzina to słowo zarezerwowane wyłącznie dla związku kobiety z mężczyzną, jeśli gej lub lesbijka odczuwają instynkt rodzicielski to powinni się poważnie zastanowić nad swoją orientacją.
A tak jak ktoś wspomniał wcześniej: najlepiej zająć się źródłem problemu - czyli faktem, iż pary heteroseksualne porzucają swoje dzieci lub z jakichś przyczyn dzieci znajdują się w domach dziecka. To jest prawdziwa istota problemu, o czym chyba zapomniały media i politycy. Bo dziś walka trwa już nie o dzieci, lecz o prawa homoseksualitów i cała sprawa jest przedstawiana przez pryzmat tego właśnie.
Marek Jan Chodakiewicz: “O ( nie ) normalnej Ameryce”.
“Gdziekolwiek się ruszę, wpadam na dwie Ameryki. Jedna jest normalna, tradycyjna, patriotyczna – a druga patologiczna, wykorzeniona, postępowa. W większości wypadków nachodzą one na siebie. I zmagają się w ramach wojen kulturowych”
..........................
PS
Z pomieszaniem cywilizacji i wynikajacym stąd “kołobłędem” cywilizacyjnym mamy do czynienia rowniez – a moze i w jeszcze wiekszym stopniu – na wyspach Brytyjskich. Nie znam drugiego kraju, ktory bylby rownie wrogo ustosunkowany do religii chrzescijanskiej ( krytyka muzulmanow skrepowana jest kagancem polit-poprawnosci ).
Katolicyzm jest wciaz w katakumbach, zastraszony i przepraszajacy, ze wogole zyje, zas anglikanizm gnije i smierdzi.
Kraj podawany jest coraz wiekszemu terrorowi i zastraszeniu przez lobby homoseksualne, ktore uzywa “praw rownosciowych” jako narzedzia do narzucenia swojej dominacji
Np.. kosciol katolicki zmuszony byl pozamykac swoje poradnie malzenskie, poniewaz nie godzil sie na traktowanie “zwiazkow jednoplciowych” na rowni z malzenstwami.
O maly wlos KK nie stal sie na powrot organizacja nielegalna, poniewaz pro-pedalskie “equality laws” mialy zostac rozciagniete rowniez na wszystkie koscioly, szczesciem projekt przepadl w Izbie Lordow ( najprawdopodobniej ze strachu przed muzulmanami ).
W coniedzielnych programach publicystycznych spoleczenstwo reprezentuja przewaznie: pedal, ksiadz pedal, pastor pedal, Zyd pedal i obowiazkowo Peter Tatchell czyli glowny pedal w UK.
Pamietam, jak w dyskusji, czy obnizyc dopuszczalny wiek wspolzycia seksualnego ( glowny pedal wnioskowal obnizenie do 14 lat ), jakas w miare sensowna babeczka, zanim zabrala glos na NIE, to najpierw zlozyla wymagany, rytualny hold super-pedalowi, zaznaczajac piec razy, ze choc tym razem osmiela sie miec zdanie przeciwne, to bardzo ceni Petera Tatchella, a jego dzialanie na rzecz “praw gejow” w szczegolnosci.
Dodajmy dotego niedawna wypowiedz rzadowego kretyna ( equality watchdog ), ze muzulmanie lepiej integruja sie ze spoleczenstwem niz chrzescijanie ( por. Telegraph ). No prosze, okazuje sie, ze Brytyjscy chrzescijanie musza wciaz integrowac sie ze spoleczenstwem, zupelnie jak Polacy wchodzic do Europy i dorastac do europejskosci.
Zas “sliski” premier rzadu JKM, nijaki Cameron, wesprze kolejna kampanie “antyhomofobiczna”, tym razemw sporcie i w szkolach, a nawet wezwie przywodcow afrykanskich do walki w homofobia ( por. BBC News - Gay sports stars in No 10 ).
A wiadomo przeciez, ze glodujacy murzyni ( ups, afro-afrykanie? ) niczego tak nie potrzebuja, jak walki z homofobia.
Professor Chodakiewicz obawia sie, ze w Ameryce:
Niedługo tradycyjne rozumienie małżeństwa zostanie prawnie uznane za formę dyskryminacji. I wtedy na całego zacznie się polowanie na normalną Amerykę.
Pierwszą ofiarą będzie wolność religijna. Może nastąpić zupełna gettoizacja wiary, czyli takie mini-Sowiety.
Niestety, na Wyspach to juz ma miejsce i dumny Albion, niezwyciezony od 1066 roku, polegnie, wydymany od tylu. A wiekszosc tutejszego chlopstwa panszczyznianego nawet tego nie zauwazy, bo slub to juz teraz tylko taka fanaberia dla bogaczy.
A ja mam pytanie! Po chuj jest odpowiedzialność alimentacyjna biologicznego ojca dziecka??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
??
Skoro już nieważne ilu ojców i matek ma dziecko to jaki sens w ogóle ma pochodzenie biologiczne?
(Pytanie do tych, którzy propagują idee wielorodzicostwa, czy ch.... wie jak to nazwać )
Hetero nie chodzą po ulicy i nie mówią, że lubią się ruchać
Proszę?
No jeśli wychodzisz z tak błędnych założeń to potem nie dziwota że dochodzisz do jakże równie błędnych wniosków
Czyli co, hetero mówią że nie lubią się ruchać? Kurwa, to już chyba jakiś zwiastun apokalipsy
Wiesz, pogadamy za kolejnych 16 lat - bo na razie to wydajesz się teoretyzować na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.
Pokaż mi paradę, manifest jak zwał tak zwał gdzie gdzie ludzie hetero chodzą po ulicy propagując swój style ruchania.
_________________ Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 »
Strona 3 z 9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
. Chyba, że dziecko chce być adoptowanym, ale czy ten kilkuletni bachor może znać wszystkie aspekty takiej decyzji, nie wiem jak chcą może niech spierdalają do ciebie do Holandii. Zresztą tu chodzi też o te wasze zasrane multikulti u nas jest taka kultura i już, że są rodziny hetero, a kto mi da gwarancję, że w tej rodzinie homo nie ma patologii i nie będą się kłócić czy inne pierdoły.
