|
Autor
|
Wiadomość |
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:26, 26 Sty '08
Temat postu: Ciekawe cytaty ze Starego Testamentu |
|
|
".....Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. Po czym Pan Bóg rzekł: Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki....."
Czy znajomość dobra i zła nie powinna być domeną wolnej woli, którą Bóg obdarzył ludzi podczas stworzenia? Jeżeli tak, to dlaczego to przed nimi ukrywał.
"....Po czym Kain zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu....."
Przepraszam, gdzie? Pierwszymi ludźmi byli Adam i Ewa, mieli synów: Abla i Kaina. Więc z kim Kain miałby się niby połączyć w krainie Nod. Jak dalej czytamy, pojął tam żonę i miał z nią dzieci. Skąd wzieli się inni ludzie, bo podobno ich nie było.
"....A kiedy ludzie zaczeli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki. "Synowie Boga" widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały. Wtedy Bóg rzekł: Nie może pozostawiać duch mój w człowieku na zawsze, gdyzczłowiek jest istotą cielesną; niechaj żyje tylko sto dwadzieścia lat. A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później...."
Najstarsi ludzie obecnie dożywają "tylko" 120 lat. Natomiast najstarszy człowiek opisany w Starym Testamencie nosił imię Matuzalem, żył 969 lat. Jednak Matuzalem żył PRZED potopem.
"....Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa. A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali. I mówili jeden do drugiego: Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu. A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, rzekli: Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi. A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, i rzekł: są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierz uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich języki, aby jeden nie rozumiał drugiego! W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta...."
Czyżby Bóg obawiał się, że ludzie mogą kiedykolwiek dorównać mu swoim rozumem? Czy skupienie sił ludzkich w jednym celu może stać się kluczem do osiągnięcia takiego stanu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Papekk27
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 309
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:29, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Jest wiele paradoksów i ciekawych cytatów.Wbrew ogólnie przyjmowanym opiniom brak jest spójności ideologicznych w naukach Mistrza z Nazaretu a naukami i historią narodu izraelskiego.Np taki Eliasz mordował rodaków za odstępstwa od wiary. w/g st. bóg izraelitów pozwalał im mordować/eliminować inne narody(nie wybrane) by zagarniać ich ziemię. Moim zdaniem religia ich jest kontynuacją wierzeń zaporzyczonych z babilonu taki przerobiony kodeks hamurabiego.wiara ktora wzrosła w oparciu o mity sumeryjskie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:56, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Hmm.. Nie na wszystko znajdziesz odpowiedź, wiedz, że Biblia to pismo wybrakowane, szczególnie w starym testamencie. Wielu teologów twierdzi, że między pierwszym i drugim wersetem w Biblii jest przepaść czasowa, zaś w innym fragmencie (nie wiem czy to jest prawda, nie przypominam sobie bym taki kiedyś znalazł, ale słyszałem od różnych ludzi, że) w jakiejś starotestamentowej księdze są opisane ruiny miast, czy czegoś ruiny, jakieś znaki cywilizacji, odkrywanych przez pierwszych ludzi podróżujących, ale jak mówiłem - nie wiem czy ta informacja jest wiarygodna. Trzeba będzie przejrzeć stary testament..
Nie rozumiem nad czym się głowisz w pierwszym pytaniu? Bóg stworzył człowieka i uświadomił go o jego wolnej woli, przecież nie wszystko od razu się działo..
Drugie pytanie. Starałem się nieco wyjaśnić powyżej, mnie samego zastanawiają pewne rzeczy w Biblii, które z jakichś powodów po prostu nie zostały opisane, albo panowie od przekazywania pism je trochę zmodyfikowali, by skupić uwagę na czymś innym?.. W każdym razie Kain i Abel nie byli jedynymi potomkami Adama i Ewy. Jedna z teorii głosi, że dopóki ludzie się nie namnożyli, Bóg pozwalał na kazirodztwo. Problem kazirodztwa polega na tych samych wadach genetycznych przenoszonych z rodziców na potomka, a ponieważ Bóg na początku stworzył ludzi idealnych, nie powinni oni mieć tych wad, więc ich dzieci powinni się rodzić zdrowe. Stąd też Kain i Abel (a przynajmniej sam Kain) założyli swoje rodziny łącząc się ze swoim rodzeństwem. Jak wiadomo żyli już poza Ogrodem Eden, a żyli tam bardzo długo i narobiło im się trochę dzieci, nie jest napisane ile lat miał Kain kiedy zabił Abla, ale już ich młodszy brat Set zdążył dorobić się dzieciaka, więc trochę czasu upłynęło zanim doszło do bratobójstwa. To znaczy, że ludzi było już nieco więcej, rozprzestrzeniali się i uprawiali rolę, było ich na tyle dużo, że Kain opuszczając swój dom bał się, że ktoś go za ten czyn, jakiego się dopuścił, zabije. Poznał gdzieś tam w krainie założonej przez jego rodzeństwo - Nod, jakąś kobietę, która najwyraźniej dała się mu uwieźć i zrobili sobie dzieci.
W ten sposób można teoretyzować i teoretyzować, bez źródła nic nie jest pewne, a nawet samo źródło czasem..
Opróćz Matuzalema żył (żyje?!) jeszcze Melchizedek - król szalemu, kapłan Boga najwyższego (I Moj. 14:18 ).
Hebr. 7:1, 3
"Ten to Melchizedek, król Szalemu, kapłan Boga Najwyższego, wyszedł na spotkanie Abrahama, wracającego po rozgromieniu królów, i udzielił mu błogosławieństwa. 2 Jemu Abraham także wydzielił dziesięcinę z całego [łupu]. Imię jego najpierw oznacza króla sprawiedliwości, a następnie także króla Szalemu, to jest Króla Pokoju. 3 Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, nie ma ani początku dni, ani też końca życia, upodobniony zaś do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze."
3. Wydaje mi się, że Bóg nie obawiał się, że ludzie mu dorównają (a właściwie im), raczej Bóg obawiał się o samych ludzi, że ta cała "jedność" doprowadzi ich do zagłady, czego już dzisiaj doświadczamy.
Przypominam, że ja umywam ręce od wyżej wymienionych teorii. Nie jestem ich taki pewien, mam nadzieję, że przyczynią sie do rozwoju tematu.
Papek, największym rzeźnikiem Boga był Dawid;)
Pozdrawiam.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:52, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
1. Pierwsi ludzie żyli w błogostanie, w którym Bóg trzymał ludzi niejako pod kloszem. Teoretycznie dał im wolną wolę, jednak nie wiedzieli czym jest zło. Niewiedza ta okazała się być zbawienną, bo tylko w taki sposób mogli żyć w łasce u Pana.
2. To prawda, że kaziroctwo u pierwszych ludzi obowiązywało, prawdą jest też, że pierwsi ludzie Adam i Ewa mieli dużo potomstwa, jednak nie jest napisane, że Kain wzioł, którąś z sióstr za żonę. Oddalił się od reszty i połączył się z innymi.....Stąd moje pytanie, jakimi?
3. Było kilkudziesięciu, którzy przekroczyli 300 lat swojego życia. Począwszy od Adama, a kończywszy na Noem.
4. Możlwe, że masz rację Kacper. Taka troska o samozagładę ludzkości mogłaby mieć miejsce. Osobiście wychodzę z założenie, że potencjał ludzki jest ogromny i Bóg sie z tym liczył. Przecież jesteśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo.
_________________ ... ludzi światłych i inteligentnych,
od ludzi prymitywnych i głupich,
odróżnia mądrość, czyli wiedza o
przeszłości ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
piotr147
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:05, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
the end:
ad. 3. Bóg perzcież nie ma postaci tak jak my ...
Więc nie mógł stworzyć nas na swoje podobieństwo.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:09, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Pismo mówi wyraźnie, że stworzył ich na swoje podobieństwo.
I rzekł: Uczyńmy człowieka na wyobrażenie i na podobieństwo nasze... I stworzył Bóg człowieka na wyobrażenie swoje: na wyobrażenie Boże stworzył go: mężczyzną i białogłową stworzył ich (Rdz 1, 1-31).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
piotr147
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:18, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Później pisze, że Bóg nie ma swojej postaci ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:27, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Powoli
Prawdy obiawione przyjmujesz w ciemno, kiedy jesteś wyznawcą danej religii. Pismo mówi, że Bóg stworzył ich na podobienstwo, jeżeli jesteś wierzący, to w to, co jest napisane w Piśmie musisz wierzyć
Bóg Ojciec nie ma materjalnej postaci, jednak pod słowem "podobieństwo" powinieneś rozumieć naturę, która może być podobna do natury Boga. Podczas stworzenia, Bóg tchnął w ludzi duszę, która odróżnia nas od innych stworzeń.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:28, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
the end, podałem już hipotetycznie kim mogli być ci ludzie. Oddalił się od miejsca zamieszkania, co nie znaczy, że poszedł w siną dal na bezludzie. Cała rodzina nie trzymała się w jednym miejscu, ale podróżowali i zasiedlali nowe okolice. Kain mógł zostać przy swoich rodzicach, a gdy doszło do morderstwa, odszedł, gdzie połączył sie ze swoją dalszą rodziną, czyli "innymi" jak Ty ich nazywasz.
Równie dobrze Kain mógł zabrać ze sobą swoją już założoną w domu przy Adamie i Ewie, rodzinę i udać się ze nimi do Nod i tam kontynuować swoje życie.
Co do zła i dobra, Bóg powiedział jasno, co wolno, a raczej czego nie wolno. Podał konsekwencje zerwania owocu z drzewa poznania dobra i zła, człowiek wiedział z przekazu czym jest zło, ale nie doświadczył go. Na tym polega różnica.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
piotr147
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:29, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
the end:
W takim razie podobni jesteśmy psychicznie nie fizycznie?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
piotr147
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:39, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
the end:
Zrozumiałem
Dostaliśmy możliwość wyboru dobra lub zła z tendencja do czynienia zła ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:49, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
z tendencja do czynienia...tendencii, albo tandetnych telenowel w TVN-nie
_________________ ... ludzi światłych i inteligentnych,
od ludzi prymitywnych i głupich,
odróżnia mądrość, czyli wiedza o
przeszłości ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
brainwash
Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 567
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:56, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
The End ,proszę abyś się nie obrażał ale wiedza obiegowa przekazywana w dzisiejszym społeczeństwie na tematy teologiczno-naukowe jest bliska zeru. Większość pytań jakie rodzą się po przeczytaniu fragmentów ze Starego Przymierza mają swoje wytłumaczenie ,czasem lepsze czasem gorsze. Wyciąganie pochopnych wniosków bez podstawowego zapoznania się z niezbędnymi materiałami w danym temacie robi atmosferę zażenowania,ujmując wiarygodności osobie prezentującej oraz merytorycznej rozprawie przywołanego zagadnienia. Mam pytanie:
Czego opis znajduje się na początku Pisma Świętego ? Czy jest to opis początku czy końca ? A może jedno i drugie ?
Cytat: | Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności.
(Ks. Rodzaju 1:1-4, Biblia Tysiąclecia) |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
piotr147
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:08, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Przychylę się ku stwierdzeniu, że jest to początek i koniec ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:13, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Braonwash, zauważ, że nim bog zaczyna swoje dzieła kreacji istnieją już Ciemność, Wody, Bezład i Pustkowie (tohu-wa-bohu: Męt i Zamęt czyli Tihom, babilońska smoczyca Tihamat z której to bóg marduk stworzył wszechświat dzieląc jej "wody" na niebo i ziemię...
a dyskusja o żonach kaina jest równie sensowna jak dyskutowanie o tym jakim cudem wilk mógł połknąć babcię? wtedy pewnie wyskoczy kolejny incognito i zacznie nawijać, że babcia była stara i chuda a wilk miał wielką paszczę, a pzoa tym nigdzi enie pisze jaki wielki to był wilk, poza tym fakt że nigdy wcześniej żaden wilk nie połknął człowieka wcale nie świadczy o tym że połknąć nie mógł... i to nawet w ciągu jednego dnia...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mandarck
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:34, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Więc z kim Kain miałby się niby połączyć w krainie Nod. Jak dalej czytamy, pojął tam żonę i miał z nią dzieci. Skąd wzieli się inni ludzie, bo podobno ich nie było.
|
Hehehe a gdzie jest tam napisane o ludziach;). Jak czytam teraz księgę rodzaju to wydaje mi się, że tego Boga było więcej niż jeden ; o.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
brainwash
Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 567
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:44, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Konkretnie miałem na myśli znaczenie ''tohu'' i ''bohu'' Czytam rozmaite opracowania dotyczące omawianych zagadnień. Opracowania filologów są bardzo ciekawe zwłaszcza z greki oraz łaciny,hebrajskiego i aramejskiego.
Przynajmniej ruszyłem z miejsca,myślałem na początku że wszystko wiem a teraz jest odwrotnie. Jedyne co można zrobić wobec ogromu wiedzy której nie mamy to pokora wtedy może zrobimy krok dalej. Piotr 147 , tak to faktycznie wygląda. Cytat: | Przychylę się ku stwierdzeniu, że jest to początek i koniec ... |
Z filologiczne punktu widzenia tak to wygląda i jest wielce prawdopodobne . Jak było faktycznie, to jest zagadką. Wyrażenia ''tohu'' i ''bohu'' występują tylko trzy razy w Piśmie i w tych trzech wypadkach oznaczają zniszczenie. Jednym z tych miejsc jest zacytowany wcześniej werset Ks. Rodzaju 1:1-4. Nastąpiła zagłada wcześniejszego świata i rozpoczęcie następnego czyli ''Rodu Adamowego'' Bardzo mocno jest kładziony nacisk na to że jesteśmy ''Rodem Adamowym" Ale to tylko domniemany scenariusz który został stworzony przez filologów i teologów. Istnieje zbyt mało informacji aby można odtworzyć to co sił stało w zamierzchłych czasach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AndSmo
Dołączył: 20 Gru 2007 Posty: 238
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:47, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Czy naprawde odczytujecie tą księge dosłownie? Księga rodzaju to jedna wielka alegoria. Wierząc, że Kain żył z własnym rodzeństwem to jak wierzyć, że świat postał w 6 dni. Genezys opisuje znakomicie ewolucje: Bóg stwarzał najpierw formy najprosze a później pozwalał rozwijać się do form coraz bardziej złożonych - aż do ludzi. To co odróżnia człowieka od zwierząt to dusza nieśmiertelna. Księga Rodzaju opisuje też to, że ludzie dostali wybór. Człowiek stał sie w pełni człowiekiem, uzyskał od Boga duszę kiedy sam tego zapragnął - zerwał owoc. Wtedy zrozumiał różnicę między dobrem a złem i odróżnił się od zwierząt. Bóg dał wybór co jest pokazane jako owoc z drzewa. Po zjedzeniu owocu Adam spostrzegł, że jest nagi i ukrył się. Bóg pyta: "Kto Ci powiedział, że jesteś nagi?" Adam sam spostrzegł to, ale dopiero po zjedzeniu owocu z tego drzewa. Oznacza to, że ludzie postanowili stać się podobni do Boga widząc różnicę między dobrem a złem (zwierzęta tego nie wiedzą). Pierwsi ludzie stali się istotami z duszą, gdyż sami tego zapragneli i dostali szansę (gdyby nie było owocu (szansy) nie byłoby wyboru).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
brainwash
Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 567
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:04, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
AndSmo , a kto ci powiedział ile trwał ''pierwszy dzień'' ? Zadaj sobie trud i zobacz obszerne komentarze do ''Starego Testamentu'' Przynajmniej Księgę Rodzaju. Wywarzasz otwarte drzwi. Jest tam kwestia Adama oraz wiele innych. A o buncie szatana , Adam i Ewa wiedzieli dużo wcześniej byli poinformowani przez Aniołów. Dostali dobrą rade , aby się od siebie nie rozdzielać i przebywać razem ale zlekceważyli to.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AndSmo
Dołączył: 20 Gru 2007 Posty: 238
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:07, 26 Sty '08
Temat postu: Re: Ciekawe cytaty ze Starego Testamentu. |
|
|
Odpisałem na ten post:
the end napisał: |
"....Po czym Kain zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu....."
Przepraszam, gdzie? Pierwszymi ludźmi byli Adam i Ewa, mieli synów: Abla i Kaina. Więc z kim Kain miałby się niby połączyć w krainie Nod. Jak dalej czytamy, pojął tam żonę i miał z nią dzieci. Skąd wzieli się inni ludzie, bo podobno ich nie było.
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
merdek_69
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 332
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:24, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
To co napiszę może nie spotkać się z waszą aprobatą. Nie znaczy że podważam Pismo Święte, jak również że nie wierzę w Boga ,bo wierzę ale przypominam o tym że księgę tą pisał człowiek,w zasadzie wielu ludzi do tego bardzo prymitywnych o narodowości nie wspominając.
Jako zwolennicy spisku światowego powinniście brać pod uwagę że ludzie piszący te słowa mogli podjąć próbę manipulacji.Bo człowiek tylko jest człowiekiem.
Każdy szukający Boga powinien iść własną ścieżką.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:17, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że można się dopatrywać w całej historii spisanej w starym testamencie manipulacji, czy spisków, jak sobie ktoś chce tak nazwać. Można np stwierdzić, że Mojżesz wymyślił ten mit, a potem dodał "ktokolwiek namawiałby cię do zmiany religii lub wprowadzał w ciebie wątpliwość (niczym szatan słowami "czy na pewno?"), zabij go, nawet jeśli to będzie twój brat" nie dosłownie tak to szło, ale taki był tego sens. W ten sposób Mojżesz mógł utrzymywać swój lud w kupie, ponieważ stworzył samonapędzający się mechanizm (mamy tu takiego jednego nawet, będącym trybikiem tego rodzaju mechanizmu), który kazał zabijać za impuls pobudzający do myślenia. A że Mojżesz był autorytetem, ludzie go słuchali.
Brainwash poruszył ciekawą kwestię, otóż jak wcześniej napisałem, niektórzy teolodzy dopatrują się między pierwszym i drugim wersetem przerwy czasowej. Jakby na początku Bóg stworzył niebo i ziemię, coś się wydarzyło, a ziemia byłą pustkowiem i chaosem (najprawdopodobniej z tego powodu).
Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł coś o tym powiedzieć więcej jeśli wie, dobrze jest poszerzać swoje horyzonty wiedzy;).
No proszę, tutaj następna interpretacja. Wg AndSmo księga Genesis to czysta metafora. Czego? Nie ważne, nie jest to metafora, co nie znaczy również, że należy ją odczytywać tym razem dosłownie. Kwestia ewolucji w tym sporze ładnie pasowałaby do komentarza Boruty czy też Easy_Ridera w temacie o ewolucji, nie będę ich kopiował, choć sam byłem przychylny teorii ewolucji jaką opisał AndSmo. Nauka nie przeczy, lecz wyjaśnia stworzenie, bo Bóg stworzył nas w naszym fizycznym świecie, gdzie stosował się do praw ustalonych przez samego siebie.
Brainwash, sugerujesz, że na ziemi były wcześniej istoty, tyle, że poza Edenem? Czy to pozostałość po poprzednim świecie, zanim nastąpił "restart serwera"? Gdzie oni się wtedy pochowali kiedy panował chaos, ciemność, wody i wszędzie pustkowie?
Nie zrozum mnie źle, ja pytam, nie atakuję
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:50, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
ludzie... w biblii mamy dwie historie kreacji świata, dwa opisy upadku człowieka, dwa opisy potopu, dwa bunty olbrzymów... o czym wy rozmawiacie? o faktach historycznych? stary testament to nic więcje ponad hebrajską mitologię opartą na wierzeniach sumeryjskich, kultur środziemnomorskich, egipcjan itd itp...
a propo ciekawych cytatów:
Ezechiela 1:1-28
1 I stało się w trzydziestym roku, w miesiącu czwartym, piątego dnia tego miesiąca, gdy byłem pośród wygnańców nad rzeką Kebar, że się otwarły niebiosa i zobaczyłem wizje Boże. 2 Piątego dnia tego miesiąca, to jest w piątym roku wygnania króla Jehojachina, 3 doszło słowo Jehowy do Ezechiela, syna kapłana Buziego, w kraju Chaldejczyków nad rzeką Kebar, i spoczęła tam na nim ręka Jehowy.
4 I ujrzałem, a oto z północy nadciągał huraganowy wiatr, kłęby chmur oraz błyskający ogień; i dookoła nich był blask, a pośród niego, spośród ognia, coś, co z wyglądu przypominało elektrum. 5 I pośród niego było coś na podobieństwo czterech żywych stworzeń, które wyglądały tak: Były podobne do ziemskiego człowieka. 6 A każde miało cztery oblicza i każde z nich — cztery skrzydła. 7 A ich nogi były nogami prostymi, a spody ich stóp były jak spód stopy cielęcia; i lśniły jakby blaskiem polerowanej miedzi. 8 A pod ich skrzydłami z czterech stron były ludzkie ręce; i wszystkie cztery miały swoje oblicza i swoje skrzydła. 9 Ich skrzydła łączyły się ze sobą. Idąc, nie odwracały się; każde przemieszczało się prosto przed siebie.
10 A co do podobieństwa ich obliczy: każde z tych czterech miało oblicze człowieka, a z prawej strony oblicze lwa, i każde z czterech miało z lewej strony oblicze byka; każde z czterech miało też oblicze orła. 11 Takie były ich oblicza. A ich skrzydła były rozpostarte ku górze. Każde miało dwa, które się nawzajem łączyły, a dwa zakrywały ich ciała.
12 I każde z nich przemieszczało się prosto przed siebie. Dokądkolwiek duch był skłonny iść, tam szły. Idąc, nie odwracały się. 13 A co do podobieństwa żywych stworzeń: ich wygląd przypominał płonące węgle ogniste. Między żywymi stworzeniami poruszało się tam i z powrotem coś przypominającego z wyglądu pochodnie, a ogień ten był jasny i z ognia wylatywała błyskawica. 14 A żywe stworzenia wyruszały i wracały, przypominając z wyglądu błyskawicę.
15 A gdy widziałem te żywe stworzenia, oto na ziemi obok żywych stworzeń było jedno koło, przy czterech obliczach każdego. 16 Jeśli chodzi o wygląd kół oraz ich budowę, było to jak blask chryzolitu; i wszystkie cztery miały jednakowy wygląd. A ich wygląd i budowa były takie, jak gdyby koło znajdowało się w kole. 17 Kiedy się przemieszczały, przemieszczały się w swoje cztery strony. Przemieszczając się, nie odwracały się w inną stronę. 18 A ich obręcze były tak wysokie, że wzbudzały strach; i wszystkie cztery obręcze były dookoła pełne oczu. 19 I gdy żywe stworzenia się przemieszczały, obok nich przemieszczały się koła, a gdy żywe stworzenia unosiły się z ziemi, unosiły się koła. 20 Dokądkolwiek duch był skłonny iść, tam przemieszczały się i one, gdyż duch był skłonny tam iść; i koła unosiły się tuż obok nich, bo w tych kołach był duch żywego stworzenia. 21 Gdy one się przemieszczały, przemieszczały się i te; a gdy one stawały, stawały i te; a gdy one unosiły się z ziemi, tuż obok nich unosiły się koła, bo w tych kołach był duch żywego stworzenia.
22 A nad głowami żywych stworzeń było coś na podobieństwo przestworza, niczym skrzenie się napawającego lękiem lodu, rozpościerającego się w górze nad ich głowami. 23 A pod przestworzem były ich skrzydła proste, jedno przy drugim. Każde miało dwa skrzydła zakrywające z jednej strony i każde miało dwa zakrywające z drugiej strony swego ciała. 24 I gdy się przemieszczały, usłyszałem odgłos ich skrzydeł, odgłos jakby rozległych wód, jakby głos Wszechmocnego, odgłos tumultu, jakby odgłos obozu. Gdy stawały, opuszczały skrzydła.
25 I rozległ się głos ponad przestworzem, które było nad ich głową. (Gdy stawały, opuszczały skrzydła). 26 A ponad przestworzem, które było nad ich głową, znajdowało się coś przypominającego z wyglądu kamień szafirowy, podobieństwo tronu. A na tym podobieństwie tronu, u góry, było podobieństwo kogoś przypominającego z wyglądu ziemskiego człowieka. 27 I zobaczyłem coś jakby blask elektrum, co wyglądało jak ogień wewnątrz niego dookoła, począwszy od tego, co wyglądało jak jego biodra, i w górę; i od tego, co wyglądało jak jego biodra, oraz w dół, widziałem coś, co wyglądało jak ogień, i wokoło Niego była jasność. 28 Było tam coś przypominającego z wyglądu łuk, który pojawia się na kłębach chmur w dzień ulewnego deszczu. Tak właśnie wyglądała ta jasność wokoło. Tak wyglądało podobieństwo chwały Jehowy. Gdy to zobaczyłem, upadłem na twarz i usłyszałem głos mówiącego.
...
Ezechiela 3:1-27
1 I rzekł do mnie: „Synu człowieczy, co znajdujesz, zjedz. Zjedz ten zwój i idź, mów do domu izraelskiego”.
2 Otworzyłem więc usta, a on dawał mi do jedzenia ten zwój. 3 I rzekł do mnie: „Synu człowieczy, nakarm swój brzuch, by napełnić jelita tym zwojem, który ci daję”. I zacząłem go jeść, a był w moich ustach słodki jak miód.
...
12 I uniósł mnie jakiś duch, i usłyszałem za sobą odgłos wielkiego pędu: „Błogosławiona niech będzie chwała Jehowy z jego miejsca”. 13 I rozlegał się odgłos stykających się skrzydeł żywych stworzeń i odgłos kół tuż obok nich, a także odgłos wielkiego pędu. 14 A ten duch uniósł mnie i zabrał, wobec czego poszedłem pełen goryczy, w złości swego ducha, a spoczywająca na mnie ręka Jehowy była silna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:01, 26 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Voltar napisał: | ludzie... w biblii mamy dwie historie kreacji świata, dwa opisy upadku człowieka, dwa opisy potopu, dwa bunty olbrzymów... o czym wy rozmawiacie? |
Aha.
To powiedz coś więcej, albo rzuć linkiem, cokolwiek.. Patrzysz z góry i pytasz "o czym wy rozmawiacie". Racz nas oświecić.
pzdr.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|