Nieregulaminowe zapodanie treści podania

adullam

Oto treść podania ,którego wklejenie jak dobrze zrozumiałem zwalnia każdego od iluzorycznych ocen i czytań podań. Otóż właśnie korzystam z nadarzającej się okazji.
( nie mam zamiaru czekać)
Ujawniając jednocześnie że głosowałem na "nie". Dlaczego?
Ponieważ odnoście opętania, czarownic, egzorcyzmów ,duchów ,wiedźm, wody święconej, krzyży, kołków na wampiry, rozmawiać będą wyłącznie idioci.
(To już nie moja liga.)
Jednocześnie zaznaczam że każdy kto głosuje na TAK, musi sie liczyć na potencjalną rozmową na bazie ; rozpoznawania czarownic, wypędzania demonów, szatanów, lucyferów, czartów, opętania ,znaków szatana, a co ksiądz na to....i innych fiksacji religijnych. Prawdopodobnie delikwent ma nerwicę eklezjogenna ( katolicką).
A schemat zawsze tak samo się zaczyna....
....w pewnej głęboko wierzącej rodzinie katolickiej...... ..........o pomoc do księdza eg.......

____________________________________

11 godz. temu - 20:26, 11 Maj '11
Temat podania: Qlimax okultyzm 2
Treść podania: [...]
Podpis: Dawid
Twoja ocena:
NIE

podania.php?i=4071

PB-Soft

A ja jestem na tak.
Znam wykład Leszka, o którym wspomina się w podaniu.
Sprawa jest naprawdę godna zapoznania, szczególnie dla młodych i naiwnych przestroga.

Leszek D. opowiada o swoim życiu wśród ludzi tworzących tzw. "kulturę techno", ich satanistycznej dewiacji....

adullam napisał :

Cytat:

Ponieważ odnoście opętania, czarownic, egzorcyzmów ,duchów ,wiedźm, , wody święconej, krzyży, kołków na wampiry, rozmawiać będą wyłącznie idioci.
(To już nie moja liga.)
Jednocześnie zaznaczam że każdy kto głosuje na TAK, musi sie liczyć na potencjalną rozmową na bazie ; rozpoznawania czarownic, wypędzania demonów, szatanów, lucyferów, czartów, opętania ,znaków szatana, a co ksiądz na to....i innych fiksacji religijnych. Prawdopodobnie delikwent ma nerwicę eklezjogenna ( katolicką).
A schemat zawsze tak samo się zaczyna....

Skoro @adullam to nie Twoja liga to po co się angażujesz ?
Pozostaw to tym co się na tych tematach znają, a Ty zaś zajmij się Tym na czy się znasz.
Nie wszystkie tajniki zgłębi jeden człowiek.
Więc jeśli ezoteryka to nie dla ciebie tematyka to nie znaczy, że to bajki.
Choć wiem,że wielu uprawiający owe meandry "duchowości" jest wielce rada z ignorancji społecznej, traktującej w dozie kpiny OKULTYZM i JEGO POCHODNE.[/youtube]

adullam

(Dlaczego piszesz że głosowałeś na TAK- głosowanie jest tajne?)

Skoro okultyzm , satanizm, wyznanie wiary, ateizm, panteizm, agnostycyzm, stanowi wolny wybór odrębnej indywidualnej jednostki , do dlaczego trzeba za każdym razem słuchać kazań jakiejś pierdolniętej klechy? A ty to popierasz!

Powinieneś mnie być wdzięczny, że zwracam na taką rzecz uwagę, bo inaczej w ogóle nie będziesz umiał w życiu podejmować autonomiczne decyzję , tylko zawsze przeze pryzmat autorytetów, kultur, wychowania, samozwańczych mistrzów duchowości, rodziców, lub
( nie daj boże )wartości chrześcijańskich! (Ja nigdy tak nie robiłem) Dlatego się zaangażowałem. Poza tym nikt nie zwróci na niego uwagę , gdyż młodzi mają swoje prawa i muszą się wyszaleć, muszą zapalić, napić się i kopulować etc. Jeżeli tego nie rozumiesz , to znaczy że jesteś "dobrym katolikiem". Muszą się nauczyć, wyłącznie na błędach mogą zrozumieć istotę swojej zindywidualizowanej aksjologii. Gdyby posłuchały księdza, jak sugerujesz nigdy nawet najmniejszej korzyści nie uzyskaliby , poza "fikcyjnym bezpieczeństwem" oraz niepełnym zrozumieniem.

Uważałem Ciebie za bystrego, ale po Twojej reakcji straciłeś resztki estymy. Teraz widzę że potrzebujesz pryzmatów, form i norm i klatek.

Satanizm nie jest dewiacją , to tylko Twoja indywidualna nierzeczywista ocena. Znam trochę satanistów, ateistów, buddystów, wierzących i wszyscy są tacy sami, takimi samymi mocami dysponują.
Dla satanistów również jesteś religijnym dewiantem - również za takiego Ciebie teraz uważam.

Skoro nie umiesz odróżniać nawet ezoteryki od metafizycznych spekulacji teologicznych, więc nie zarzucaj mnie że ezoteryka to bajka. Z całą pewnością wiem więcej niż TY.
Tyle że nie chciałbym wykazywać i udowadniać przy każdej jednej sposobności jak bardzo się różnimy. Tylko popraw się PB , popraw, bo kto uznaje autorytet księdza znaczy że ma słabszy umysł aniżeli samozwańczy mistrz ułudy. Wyznaczyłem sobie 50 postów i wystarczy, dość.

wojtuspan

adullam napisał:

Jednocześnie zaznaczam że każdy kto głosuje na TAK, musi sie liczyć na potencjalną rozmową na bazie ; rozpoznawania czarownic, wypędzania demonów, szatanów, lucyferów, czartów, opętania ,znaków szatana, a co ksiądz na to....i innych fiksacji religijnych.

Głosowanie na TAK nie oznacza że musisz brać udział w dyskusji. Głosując wyrażasz tylko swoja opinie na temat podania. Umieszczenie treści podania na forum było śmieszne i żałosne, nic przez to nie osiągnąłeś.

adullam napisał:

Prawdopodobnie delikwent ma nerwicę eklezjogenna ( katolicką).

Nerwica eklezjogenna nie oznacza katolicka i z tego co widzę nie znasz nawet jej objawów. Natomiast u Ciebie zauważam paniczny lęk przed dyskusją.

adullam napisał:

Z całą pewnością wiem więcej niż TY.

Najgorzej jak sie komuś coś wydaje.
_________________
najgorsze są niemoc i niewiedza

Goska

Powszechny satanizm jest ruchem stosunkowo mlodym. Jestem bardzo ciekawa, z czego beda zyli dzisiejsi satanisci, kiedy dojda do piecdziesiatki ?

Najnowsza technologia bardzo czesto zajmuje sie dzisiaj ludzmi mlodymi wyposazajac ich w rozne zdolnosci. Mlodymi ludzmi jest przyjemnosc sie zajmowac. Starymi juz nie !!! Wszystkie moce prysna, co sprowadzi sataniste, do zwyklego zjadacza chleba. Tylko, skad wtedy ten chleb brac ?

Bron psychotroniczna : http://www.zwiastun2009.republika.pl

peyot

adullam napisał:

Skoro okultyzm , satanizm, wyznanie wiary, ateizm, panteizm, agnostycyzm, stanowi wolny wybór odrębnej indywidualnej jednostki , do dlaczego trzeba za każdym razem słuchać kazań jakiejś pierdolniętej klechy?

A kto Ci każe słuchać klechów, lub czytać takie tematy? Nikt. Za to Ty próbujesz ograniczyć możliwość dyskusji, wymiany poglądów, uczestniczenia w forum tylko dlatego, że jakiś światopogląd Ci nie odpowiada. W sumie nie zagłosowałem ani na "nie" ani na "tak" w sprawie tego podania, bo temat mnie nie interesuje, ale korci mnie (w związku z Twoimi postami) by na przekór zagłosować na "tak. A jestem ateistą.