W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Rewolucja, globalna katastrofa - co dalej?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 2660
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:48, 10 Mar '11   Temat postu: Rewolucja, globalna katastrofa - co dalej? Odpowiedz z cytatem

Wszyscy chyba zdają sobie sprawę że wokół rośnie nie zadowolenie, ceny
rosną, z pracą coraz gorzej i może to kiedyś doprowadzić (lub ktoś to wykorzysta) do tego co
obserwujemy obecnie w Afryce ale co wtedy? Można wyjść na ulice,
wyrazić swoje nie zadowolenie...ale co dalej?

Myślę, że warto się nad tym zastanowić a żeby się nie ograniczać i próbować rozwiązać problemy jakie narzuca nam obecny system (bo mając narzucone złe zasady czasem po prostu nie da się dobrze grać) wyobraźcie sobie, że możemy zacząć tworzyć wszystko od nowa (np po jakiejś globalnej katastrofie, wojnie, rewolucji) nie istnieje żadna władza, nie istnieją pieniądze, każdy jest równy i ma równe szanse...tworzymy wszystko od nowa.
Być może jest to utopia że można stworzyć "system" w którym wszyscy będą zadowoleni ale pogadać i zastanowić się nad tym chyba nikomu nie zaszkodzi.

Temat trochę powiązany z tym:
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=15667
"Jeśli dowodziłbyś światem, to co byś zmienił?"
ale chciałbym żeby zastanowić się nad tym z trochę innej strony czyli mamy możliwość zbudowania wszystkiego od nowa a jedyne co mamy to bagaż cennych doświadczeń.

Żeby ułatwić sprawę taki może mały przykład: wielki wybuch na słońcu niszczy całą elektronikę (bardzo mało prawdopodobne) ale o co mi chodzi wraz z elektroniką znikają nasze (czyli wszystkich ludzi jak np Rockefeller itp) pieniądze, umowy, kredyty, dług publiczny...itp następuje wielki chaos i co w tym momencie? Wracamy do starego systemu? Czy może korzystając z okazji (resetu) tworzymy nowy system...?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:57, 10 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Promieniowanie, czy impuls elektromagnetyczny nie zniszczy informacji zapisanych np na nosnikach optycznych i podobnych, wiec nic nie zniknie, a napewno nie pieniadze. Ci, ktorzy z tego zyja napewno sie zabezpieczyli na taka ewentualnosc. Co jakis czas wszystko jest archiwizowane. Co innego obwody, sprzet, siec, to moze pasc, ale jest do odbudowania. Najwazniejsza jest jednak informacja, a ta mniemam jest chroniona.

Zgodnie z natura ludzie znowu zaczna tworzyc system, zmieni sie moze troszke jego wyglad, nazwa, ludzie, ale istota pozostanie.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
peyot




Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 226
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:37, 11 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
wyobraźcie sobie, że możemy zacząć tworzyć wszystko od nowa (np po jakiejś globalnej katastrofie, wojnie, rewolucji) nie istnieje żadna władza, nie istnieją pieniądze, każdy jest równy i ma równe szanse...tworzymy wszystko od nowa.


Zakładając nawet, że wszystko rzeczywiście zostanie zniszczone to powiem Ci co się stanie. To samo co stało się zanim jeszcze zaistniała władza, system, pieniądz. Ludzie zaczną się organizować, najpierw w grupy rodzinne, klany, plemiona. Zaczną napadać na inne plemiona by zdobyć jeńców (darmową siłę roboczą) lub surowce. Grupy silniejsze zaczną skupiać grupy słabsze pod swoim przywództwem. Powstaną księstwa, królestwa, cesarstwa, państwa narodowe (oczywiście mówię o pewnych odpowiednikach bo nie ma mowy o identyczności). I wrócimy do punktu wyjścia gdzie na jakimś odpowiedniku forum internetowego grupa buntowników będzie rozprawiała o tym jak to elity chcą wprowadzić NWO. Ot, tyle.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
realista




Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 203
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:03, 11 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dokładnie peyot
_________________
Brak ideologii jest najlepszą ideologią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:27, 11 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Wld
Zgadzam się z Tobą bo chyba podałem trochę zły przykład ale chodziło mi głównie o to żeby nie ograniczać się do tego co mamy czyli obecnego systemu tylko trochę pobudzić wyobraźnie Wink Zatem chciałbym żeby założenia były takie: na wskutek katastrofy, wojny/rewolucji nastąpił całkowity reset obecnego systemu, ludzie się obudzili, znikły dane o kontach bankowych, kredytach,nie ma bogatych i biednych (oczywiście ciężko coś takiego założyć ale można spróbować) wszyscy są równi i zastanawiamy się co dalej...odbudować system taki jaki był skoro wiemy że nie był on dobry czy próbujemy stworzyć coś lepszego?


@peyot
Z Tobą też się zgadzam ale właśnie chciałbym żeby myśleć w odwrotnym kierunku i spróbować choć wiem że to utopia zbudować system w którym wszyscy będą mieli równe szanse...żeby nie wrócić do punktu wyjścia.
Od siebie dodam tyle w przypadku faktycznie takiej katastrofy/wojny największą wartość będzie miało jedzenie i wszystko z tym związane. Ale czy zamiast jak to ująłeś "napadać na inne plemiona by zdobyć jeńców (darmową siłę roboczą) lub surowce" dogadać się między sobą jak to było kiedyś (może dalej jest) na wsi że np jak są wykopki (potrzeba w jednym czasie większej siły roboczej) to sąsiedzi się pomagają sobie na wzajem, raz wszyscy idą pomóc jednemu sąsiadowi i tak po kolei, nikt nikomu nie płaci, nikt nikogo nie wykorzystuje jedni drugim pomagają - proste rozwiązanie. Oczywiście zdaje sobie sprawę że na większą skalę coś takiego nie przejdzie i potrzebne są w systemie pieniądze ale na jakich zasadach je oprzeć? takich jak mamy obecnie czy np parytecie złota/srebra?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
peyot




Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 226
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:12, 11 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ale czy zamiast jak to ująłeś "napadać na inne plemiona by zdobyć jeńców (darmową siłę roboczą) lub surowce" dogadać się między sobą


Ależ ja oczywiście zgadzam się z Tobą, że jest to lepsze, bardziej humanitarne i dojrzalsze rozwiązanie. Ale to po prostu nie przejdzie z powodu natury ludzkiej. Oczywiście, że może być tak, że Ty, Twoi krewni, sąsiedzi dogadacie się z sąsiednią wioską. Dzięki temu będziecie mieć cudowne plony, zapasy na zimę. I nagle, tuż przed nadejściem zimy przyjdzie banda, która uznała, że zamiast wspólnie pracować i zbierać zapasy, łatwiej i wygodniej jest obrabować tego kto pracował za nich. A przy okazji można się zabawić gwałcąc kobiety takich "frajerów". Tak to wyglądało w historii i nie sądzę by miało się to zmienić poprzez reset. To właśnie rozwój cywilizacji ograniczył takie zachowania. Możemy narzekać na to jak jest źle w XXI wieku ale jednak pewne pozytywy (i to całkiem wyraźne moim zdaniem) istnieją.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:21, 13 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokladnie. Chcialem to w innym watku naswietlic, ale chyba nikt nie zalapal. Tysiac lat temu za nieoplacenie daniny dla dworu, czy chuj wi tam kogo wjezdzala ekipa i rozpierdalala chlopa, jego chalupe i jak mial szczescie to tylko wyruchali mu zone. Za kazdy wystepek lub nieposluszenstwo, nieoddanie honorow wladcy mozna bylo sie sie spodziewac od mordobicia do zajebania na miejscu. Teraz danina wcale nie jest duzo mniejsza, ale kary sa mniej srogie i czlowiek ma prawa wieksze niz bydlo. Doslownie za zabicie zwierza w krolewskim lesie chlop mial czape.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:05, 19 Kwi '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Temat umarł więc go trochę odnowie.

To co napisze to utopia, science-fiction Wink i konkretne głupoty ale czy nie można by zrobić systemu w którym:

Załóżmy że mamy na świecie jedno państwo, teoretycznie nie ma rządu bo jest demokracja bezpośrednia (każdy ma komputer plus czytnik naczyń krwionośnych, podpis elektroniczny itp także może głosować prosto z domu). Nowe ustawy są dyskutowane na forach dyskusyjnych jak pod ustawą podpisze się odpowiednia ilość osób to ustawa idzie do wszystkich i wszyscy na nią głosują itp.

- nie ma banków tylko państwo ma możliwość drukowania pieniędzy i udzielania kredytów.
- są ustalone (obliczone) stałe ceny na towary
- są ustalone (obliczone) stałe ceny za prace
- są stałe ceny mieszkań itp
- państwo dba o zapewnienie wszystkim pracy np poprzez budowanie dróg, mieszkań itp
- nad nauką czuwa specjalny organ który oblicza zapotrzebowania na prace w konkretnych zawodach i na tej podstawie są tworzone kierunki studiów i ilości osób jakie mogą dany kierunek studiować
- nauka jest za darmo, plus stypendia dla studentów żeby mogli normalnie studiować (ale wymagany jest wysoki poziom nauki)
- wyższe pensje dla naukowców tak żeby dbać o rozwój
- bezpłatna opieka medyczna
- każde małżeństwo dostaje kredyt bez oprocentowania na mieszkanie
- wszystkie firmy są państwowe
- nie ma konkurencji wszyscy pracują żeby dany produkt był jak najlepszy
- nie ma konkurencji nie ma reklam itp
i wypadałoby dodać i wszyscy żyją długo i szczęśliwie...ale wiem że to kompletne bzdety ale chodzi mi tylko o to że wszyscy teraz się dwoją i troją jak przetrwać w tym chorym systemie, państwo ściąga z nas podatki żeby łatać dziurę którą z założenia nie da się załatać itd zamiast może zastanowić się jak to wszystko od podstaw zmienić by było dobrze.

Wiem że za chwile padną tu słowa że jestem pojebany itp bo żeby coś takiego powstało to musiałaby się zmienić mentalność ludzi ale być może jeśli wszyscy mieli by równe szanse na start bo o to mi głównie chodzi to może trochę mentalność by się sama zmieniła.
No i zapomniałem dodać że za korupcje, przekręty kary w postaci utraty rąk Wink ale moim zdaniem jeśli każdy miałby możliwość godziwej pracy to nie było by to takie konieczne.

To co napisałem jest utopią i może ktoś powiedzieć że wielu próbowało coś takiego zrobić ale czy w tamtych czasach był internet?
Internet daje bardzo duże możliwości tylko niestety mało kto w dobry sposób wykorzystuje.

P.S. jeszcze uprzędzając nie które odpowiedzi to nie jest moja recepta na rewelacyjny system to tylko pomysły i pytanie czy coś podobnego można by było zrealizować, albo inaczej jak coś tego typu zrealizować, chodzi mi tylko o to żeby każdy miał równe szanse na normalne życie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:20, 19 Kwi '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powinnienes to napisac czerwona czcionka. Very Happy
Najlepiej jeszcze na czerwonym tle.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Rewolucja, globalna katastrofa - co dalej?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile