|
Autor
|
Wiadomość |
morgan666
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:34, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Boruta napisał: |
jeżeli jesteś prawdziwym mężczyzną nigdy tak nie postąpisz, no chyba, że ... |
hm... no to bede WYGODNYM prawdziwym mezczyzna... ewentualnie podrubka mezczyzny... naprawde malo mnie obchodzi jak ludzie mnie odbieraja... a apropo samych ludzi...
uwazam cze czlowiek sam w sobie jest gorszy niz zwierze...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:35, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | Własnie nie - to jest istota problemu. Wszyscy "obrońcy zycia od poczecia" twierdzą, ze jedna komórka, tuż po zapłodnieniu to już człowiek.... |
Bimi ...i Ty Wiesz i Oni wiedzą, że po zapłodnieniu komórka ulega podziałowi ...tak więc nikt nie broni "jednej komórki" ...
p.s.
chciałbym jeszcze podyskutować, ale ...za cztery godziny muszę wstać do roboty ....
Dobranoc
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:53, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
morgan666 napisał: | ... a apropo samych ludzi...
uwazam cze czlowiek sam w sobie jest gorszy niz zwierze... |
każdy sądzi według siebie
Amen ...
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:59, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
morgan666 napisał: | uwazam cze czlowiek sam w sobie jest gorszy niz zwierze... |
Akurat w tym miejscu nie mogę się zgodzić, choć doskonale wiem, o co Ci chodzi. Uważam jednak, że świat jest cudownym miejscem, a człowiek ma dużą potencję emocjonalną. Woli jednak wykorzystać zdolności techniczne spychając na margines ewolucję emocji.
Wracając do tematu. Aborcja jest strasznym zdarzeniem, ale czasem jedynym możliwym. Można zminimalizować znacznie to zjawisko, ale nie przez zakazy dogmatyczne, prawo czy kindersztubę. Człowiek świadomy ma szansę uniknąć takiej potrzeby. Demonizowanie antykoncepcji to ogromny motor napędowy dla tego procederu. Wykorzystuje się tu naiwność zniewolonych religią czy jakąkolwiek ideologią umysłów, które czują dylemat - zastosować antykoncepcję czy nie, bo im zabraniają. Rezulat leży nierzadko na śmietniku albo staje się szpitalnym odpadkiem. Winnym nie jest lekarz ani dziecko - ale nieświadomie, jak manekiny żyjący rodzice, którzy potrafią klepać pacierze do autorytetów, ale nigdy nie używają wyobraźni czy jakiejś refleksji. Zniewolone umysły płodzą się jak zwierzeta , bo:
- dziadek z babką czekają na wnuki
- bo presja społeczna (posiadanie dziecka jako spełnienie)
- bo religia każe mieć potomka, mimo, że świat będzie przeludniony
- nie wolno stosować antykoncepcji
- bo dziecko ponoć cementuje związek(CHORE !!)
- bo nie zadziałał stosunek przerywany
Uważam, że rzadko kiedy człowiek decyduje się na posiadanie dziecka ze względu na samo dziecko. Raczej to chwyt pragmatyczny - by mieć pomoc na stare lata, by mieć worek treningowy dla swej nieświadomości. Gdzie dbałość o indywidualność ? W końcu "dzieci i ryby głosu nie mają". A tu się gada o zbrodni aborcji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Nieznajomy
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 219
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:06, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
axe
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 3
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:10, 23 Sty '08
Temat postu: Pytanie |
|
|
Mam pytanie do zwolennikow prawa do aborcji, Kiedy "plod" czy "zarodek" staje sie czlowiekiem? w ktorym dniu, tygodniu ciazy? Czy jest jakis szczegolny moment w , ktorym "mniej niz zwierze" staje sie nagle czlowiekiem, Moim zdaniem to jest kluczowe zagadnienie, jezeli nauka nie potrafi ustalic tak "prostego" faktu, to moze nie da sie tego ustalic, w takim razie skad wiesz ze to nie jest czlowiek ktorego "lekarz" wyciagnal metalowymi szczypcami z lona matki, ciekawy jestem czy ktokolwiek widzial kiedys kilkutygodniowy "plod" - jest to idealne odwzorowanie czlowieka w skali mikro.
pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Nieznajomy
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 219
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:14, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Tomkiewicz po części masz racje. To że zgadzam się z kościołem w sprawie aborcji to nie znaczy ,że jestem zaślepionym fanatykiem religijnym. Sam mam chłodny stosunek do kościoła. Tu akurat ma racje.
Cytat: |
- dziadek z babką czekają na wnuki
- bo presja społeczna (posiadanie dziecka jako spełnienie)
- bo religia każe mieć potomka, mimo, że świat będzie przeludniony
- nie wolno stosować antykoncepcji
- bo dziecko ponoć cementuje związek(CHORE !!)
- bo nie zadziałał stosunek przerywany
|
Tu mam również podobne zdanie. Świadomość społeczeństwa i negatywny wpływ religii na antykoncepcje prowadzi do tego co dzisiaj widzimy ,ale nie usprawiedliwia to wykonywania aborcji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:15, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
axe ja to traktuje tak:
rozlina<zarodek<czlowiek<zwierze
chodzi o to ze jezeli ktos decyduje sie na aborcje to NIEROBI tego w ostatnich miesiacach ciazy tylko stara sie jak najwczesniej... ja niewidze jeszcze dziecka w czyms co ma kilka centymetrow...
a z tym odwzorowaniem to GOWNO prawda poczytaj troszke o rozwoju plodu i zobacz w ktorych tygodniach wyksztalca sie mozg i inne organy.
a co do antykoncepcji... to co gdy ona zawiedzie? przeciez niemowie tu o SPECJALNYM niepoddawaniu si j ej... tylko zawsze jest ten 0.001% ze jednak zawiedzie i co wtedy?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
merdek_69
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 332
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:20, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
morgan 666 to może chorych psychicznie też pozabijać bo im się mózg w 100% nie ukształtował?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:25, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
DO AXE
A mogę pytaniem na pytanie ?
W którym dniu i w jakim wieku można powiedzieć o urodzonym dziecku, że jest człowiekiem a nie tym, kto nie ma głosu niczym ryba ?
Zamiast pytać, kiedy embrion jest człowiekiem, może warto zapytać, kiedy rodzice zaczną traktować siebie i swoje urodzone, ale i oczekujące na narodziny dzieci jak ludzi. Chodzi o przerwanie zamkniętego, nieświadomego kręgu powielania błędów.
Uważam, że aborcja jest wynikiem wielu czynników. Nie powinna być jednak zakazana, a choćby ze względu na to, że ciąża:
- czasem zagraża zdrowiu i życiu matki
- ciąża bywa niechciana. Zajmiecie się dziećmi wkurwionych na nie rodziców, które będą całe życie wyżywać się na nich ?
- bywa efektem gwałtu
Wydaje się, że jest tylko jeden sposób, by było w miarę normalnie. Świadomy byt jednostki. A przypadki zawsze będą się zdarzać, lecz czy nie satysfakcjonowała by Was już minimalizacja procederu aborcji ?
Zakazywać aborcji i jednocześnie uważać dzieci już narodzone za obiekty ignorancji, klapsów, chłodu emocjonalnego, braku empatii - to doprawdy dziwny rodzaj rozdwojenia. Chrześcijaństwo nie napisało "czcij dzieci swoje". Dlaczego ? Sami sobie na to odpowiedzcie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:29, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
merdek_69 napisał: | morgan 666 to może chorych psychicznie też pozabijać bo im się mózg w 100% nie ukształtował? |
jezeli nie da sie ich wyleczyc to TAK
edit.1 to byla odp na szybko... a po glebszym zastanowieniu to sprostuje: zalezy jakich chorych... takich prawdziwie i nieuleczalnie ktozy juz "niekontaktuja" z naszym swiatem to TAK, takich co udaja chorych psychicznie bo przynosi im to jakies kozysci to tez TAK, ale takich co trafili do psychiatryka za swoje poglady to juz NIE, chyba z wiadomych wzgledow
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Nieznajomy
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 219
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:40, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Morgan dobrze by było jakbyś wysłuchał tej audycji.
edit.
Tomkiewicz aborcja w wyniku ,której matka jest zagrożona śmiercią lub poważnymi powikłaniami jest całkiem zrozumiała przynajmniej dla mnie.
To samo tyczy się ze sprawą gwałtu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:53, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Nieznajomy napisał: | Morgan dobrze by było jakbyś wysłuchał tej audycji. |
takie propagandowe audycje to mozna miedzy biblie a koran wlozyc... (czytaj NIC dla mnie nieznacza) i jakies malo realne: 55000 aborcji w ciagu zycia... LOL zalozmy ze "pracowal" 50 lat co daje (50x365) 18250dni... czyli wychodzi nieco ponad 3 zabiegi dziennie i tak codziennie przez 50! lat... buhahaha az smiac sie chce... i z ta 9 aborcja u jednej pacjentki... nie no bez jaj! cudotworca! ze mu udalo sie to tak "sprawnie" robic ze NIC nieuszkodzil i kobieta dalej byla plodna... no ale jak mial taka "praktyke" to w sumie czemu mam sie dziwic...
koniec na dzis ide spac...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
axe
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 3
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 02:16, 23 Sty '08
Temat postu: RE TOMKIEWICZ |
|
|
widze ,ze sie nie rozumiemy, moim zdaniem nie ma wiekszej roznicy czy usuniesz ciaze w 5 tyg, po 3 m-cach czy wyrzucisz do smietnika dziecko 2 dni po urodzeniu, prosze podaj mi choc jedna roznice miedzy kilku miesiecznym plodem a noworodkiem, przeciez wczesniaki rodza sie na porzadku dziennym, udokumentowane sa przypadki urodzen w 5 m-cu ciazy, a to jak bedziesz traktowal dziecko po urodzeniu to jest sprawa Twoja jako rodzica, jezeli przytaczacie "dzieci i ryby glosu nie maja" to trzeba zrozumiec sens tego powiedzenia, rodzice sa od tego zeby wychowywac, a nie odwrotnie i w tak ja to rozumiem nie ma to nic w spolnego z tematem
pozdr
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 02:27, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Wobec powyższego, ręce opadają.
Mam rozumować opacznie znaczenie oczywistej, pełnej pogardy dla dziecka sentencji ?
Miast się produkować wkleję trochę słów. Może to nie do końca na temat aborcji, ale....
Alice Miller odpowiada na pytanie - Skąd wyrasta przemoc?
"Od paru lat mamy już dowody na to, że niszczące skutki traumatycznych przeżyć z dzieciństwa wiążą się z kosztami, których nie można uniknąć, a które musi płacić społeczeństwo. Wciąż jednak nie wolno nam przyznać się, jaka jest skala tego zjawiska.
Ta wiedza dotyczy dosłownie każdego z nas i - gdyby była rozpowszechniana dostatecznie szeroko - musiałaby prowadzić do fundamentalnych zmian społecznych, przede wszystkim do zatrzymania ślepej eskalacji przemocy. Dalej rozwijam tę myśl w dwunastu punktach.
1. Wszystkie dzieci rodzą się po to, aby rosnąć i rozwijać się, aby żyć i kochać, wyrażać swoje myśli i uczucia oraz chronić siebie.
2. Do swego rozwoju dzieci potrzebują szacunku i ochrony dorosłych, traktujących ich serio, kochających i gotowych do rzetelnej pomocy - aby mogły stać się zdolne do poruszania się w świecie.
3. Kiedy te żywotne potrzeby pozostaną niezaspokojone, a zamiast tego dzieci służą dorosłym do zaspokajania ich potrzeb - są wykorzystywane, bite, karane, nadużywa się ich i manipuluje nimi, są zaniedbywane i oszukiwane - i żaden świadek się temu nie przeciwstawi, to taka sytuacja trwale narusza ich integralność.
4. Normalną reakcją na krzywdę powinny być złość i cierpienie, ponieważ jednak dzieciom w tak raniącym środowisku nie wolno wyrażać swojej złości, a nie da się znieść takiego bólu w pełnej samotności, są one zmuszone tłumić swoje uczucia, wypierać wszystkie bolesne wspomnienia i idealizować krzywdzicieli. Później nie będą pamiętały krzywd, jakie im wyrządzono.
5. Oddzielone od swojej pierwotnej przyczyny, przeżywane przez dzieci uczucia złości, beznadziejności, rozpaczy, tęsknoty, lęku i bólu znajdą w przyszłości ujście w destrukcyjnych działaniach wymierzonych w innych ludzi (przestępstwa, masowe morderstwa) lub w siebie samych (narkomania, alkoholizm, prostytucja, zaburzenia psychiczne, samobójstwa).
6. Jeżeli taki człowiek zostanie rodzicem, będzie często akty zemsty za złe traktowanie w dzieciństwie kierował przeciwko własnym dzieciom, z których zrobi kozły ofiarne. Nadal w naszym społeczeństwie krzywdzenie dzieci- jeśli się je uważa za wychowywanie - jest akceptowane, a nawet poważane. Tragedia polega na tym, że rodzice biją swoje dzieci, aby uniknąć uczuć, których źródłem jest to, jak sami byli traktowani przez swoich rodziców.
7. Jeśli krzywdzone dziecko ma nie zostać przestępcą albo pacjentem psychiatrycznym, najważniejsze jest, aby przynajmniej raz w życiu zetknęło się z kimś, kto wie i nie ma żadnych wątpliwości, że to otoczenie jest winne, a nie bezradne bite dziecko. W tym sensie od poziomu wiedzy lub ignorancji w społeczeństwie zależy to, czy jego życie zostanie uratowane, czy zniszczone. To wielka szansa dla krewnych, pracowników socjalnych, terapeutów, nauczycieli, lekarzy, psychiatrów, urzędników i pielęgniarek - wspierać dziecko i wierzyć mu.
8. Dotychczas społeczeństwo chroniło dorosłych i obwiniało ofiarę. Było współwinne w swojej ślepocie, usprawiedliwianej przez różne teorie, wciąż trzymając się zasad pedagogicznych pradziadków, zgodnie z którymi dzieci są postrzegane jako przebiegłe i złośliwe istoty, opanowane przez złe skłonności, które wymyślają kłamstwa i atakują swoich niewinnych rodziców albo pożądają ich seksualnie. Tymczasem w rzeczywistości dzie ci mają skłonność do obwiniania siebie za okrucieństwo rodziców i rozgrzeszania tych, których mimo wszystko kochają i całkowicie zwalniają od odpowiedzialności.
9. Od jakiegoś czasu można już dzięki nowym metodom terapii udowodnić, że wyparte traumatyczne przeżycia z dzieciństwa zapisują się w ciele i poprzez nieświadomą część naszej psychiki wywierają wpływ w dorosłym życiu. Wiemy już, że nawet niemowlę od pierwszych chwil swego życia reaguje zarówno na czułość, jak i na okrucieństwo, i że się ich uczy od samego początku.
10. W świetle naszej najnowszej wiedzy, kiedy urazy z dzieciństwa już nie muszą pozostawać pod osłoną ciemności, nawet najbardziej absurdalne zachowania odsłaniają swoją dotąd ukrytą logikę.
11. Nasze uwrażliwienie na okrucieństwo, z jakim traktuje się dzieci - okrucieństwo, któremu dotychczas powszechnie zaprzeczano - i na jego skutki już niedługo doprowadzi do tego, że przekazywanie przemocy z pokolenia na pokolenie zostanie przerwane.
12. Osoby, których integralność nie została naruszona w dzieciństwie, które były chronione, szanowane przez rodziców i z którymi postępowali oni uczciwie, będą - zarówno w młodości, jak i w dorosłości - inteligentne, wrażliwe, współczujące, otwarte. Będą cieszyć się życiem i nie będą mieć żadnej potrzeby zabijania czy choćby krzywdzenia innych ani siebie. Tacy ludzie będą korzystać ze swojej siły, żeby się bronić, a nie żeby atakować. Nie będą w stanie robić nic innego, jak szanować i chronić słabszych od siebie, również dzieci, ponieważ tego nauczyli się z własnego doświadczenia i ponieważ taka wiedza (a nie doznane okrucieństwa) gromadziła się w nich od początku. Dla nich będzie czymś niepojętym, że poprzednie pokolenia musiały zbudować gigantyczny przemysł wojenny, aby poczuć się wygodnie i bezpiecznie na tym świecie. A ponieważ nie będzie nimi podświadomie kierował impuls bronienia się przed zastraszeniem, którego doświadczyli bardzo wcześnie, będą radzić sobie z obawami i zagrożeniami w dorosłym życiu bardziej racjonalnie i twórczo".
ps: Bimi, przepraszam, ale to właściwie jeden jedyny tak długi post, jaki chciałbym tu umieścić. To cholernie mądra kobieta i dlatego świat możliwie jak najdalej odrzuci jej praktykę i teorię.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
joordano
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 198
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 03:08, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Tomkiewicz napisał: | DO AXE
Chrześcijaństwo nie napisało "czcij dzieci swoje". Dlaczego ? Sami sobie na to odpowiedzcie. |
"Zaprawdę powiadam wam, cokolwiek uczynicie jednemu z tych najmniejszych moich braci, mnie uczyniliście" (Mt 25,40).
Cytat: | Wracając do tematu. Aborcja jest strasznym zdarzeniem, ale czasem jedynym możliwym. Można zminimalizować znacznie to zjawisko, ale nie przez zakazy dogmatyczne, prawo czy kindersztubę. Człowiek świadomy ma szansę uniknąć takiej potrzeby. Demonizowanie antykoncepcji to ogromny motor napędowy dla tego procederu. Wykorzystuje się tu naiwność zniewolonych religią czy jakąkolwiek ideologią umysłów, które czują dylemat - zastosować antykoncepcję czy nie, bo im zabraniają. Rezulat leży nierzadko na śmietniku albo staje się szpitalnym odpadkiem. Winnym nie jest lekarz ani dziecko - ale nieświadomie, jak manekiny żyjący rodzice, którzy potrafią klepać pacierze do autorytetów, ale nigdy nie używają wyobraźni czy jakiejś refleksji. |
Niekoniecznie zawsze pobudki są takie o jakich piszesz ,a jeżeli chodzi o przyczyny -"... Zarówno aborcja, jak i przemoc wobec dzieci odzwierciedlają głębokie nierozwiązane konflikty istniejące w rodzinach. "
Dlatego też cieszy mnie fakt iż wspomniałeś o wyobraźni i refleksji.
bimi
Cytat: | moja moralność jest nie gorzej ugruntowana od twojej i ja osobiście uważam, że o wiele bardziej niemoralne niż sama aborcja jest wsadzanie do więzienie kobiety która poddała się aborcji. jakim prawem? |
Muszę się z tobą tutaj zgodzić.
"...Nie można bowiem czerpać prawdziwych korzyści kosztem drugiej osoby, np. nienarodzonego dziecka lub ciężarnej kobiety. Wszyscy ludzie przyczyniający się do danej tragedii są spleceni wspólnotą losów, dlatego każdego z nich, choć w różnym stopniu, niezależnie od płci i wieku, dotykają jej konsekwencje. Kobiety i mężczyźni, którzy stracili swe dzieci w wyniku aborcji lub poronienia, potrzebują nie osądu i potępienia, lecz zrozumienia, wsparcia i fachowej pomocy.
Sam zespół poaborcyjny jest już dość ciężkim doświadczeniem.
"...Na całym świecie literatura dotycząca skutków przerywania ciąży jest bardzo bogata. W 1987 r. przeprowadzono w USA badania 252 kobiet, które zostały członkiniami Organizacji Kobiet Skrzywdzonych przez Aborcję. Około 70 proc. z nich stwierdziło, że przeżywały taki okres, w którym zaprzeczały radykalnie jakimkolwiek skutkom aborcji. Dla niektórych okres ten trwał kilka miesięcy, dla innych 10-15 lat. Wśród badanych kobiet 62 proc. miało tendencje samobójcze, a u 20 proc. tendencje i próby samobójcze utrzymują się nadal. 51 proc. tych kobiet do aborcji namówił mąż lub chłopak, ojciec dziecka. Większość z tych kobiet po zabiciu dziecka czuje ogromną niechęć do tego mężczyzny. Badania przeprowadzone w 1985 roku obejmowały grupę stu kobiet po dokonaniu zabiegu przerwania ciąży w prywatnej klinice Mount Sinai School of Medicine. Spośród badanych 46 proc. przyznało, że aborcja stała się przyczyną największego kryzysu w ich życiu, większość kobiet doświadczyła poczucia straty i goryczy, zamiast oczekiwanej ulgi i wolności. 48 proc. stwierdziło, że relacje z ojcem zabitego dziecka zmieniły się znaczącą na niekorzyść lub wprost załamały się."
Nie mówi się głośno o skutkach aborcji. Próbuje się odebrać status człowieka dziecku poczętemu mówiąc, że jest to �zygota�, �zlepek komórek�. Kiedy jednak badania prenatalne dowiodły, że dziecko od poczęcia jest istotą ludzką, a rozmiary zaburzeń po przerywaniu ciąży okazały się tak rozległe, że nie dało się ukryć już tego problemu, uznano, że skutki przerywania ciąży istnieją. Ale jednocześnie tłumaczy się, że można je zminimalizować dzięki nowoczesnym zabiegom terapeutycznym. Badania międzynarodowego gremium naukowców dowodzą, że, niestety, skutki są nieodwracalne.
Można tu przytoczyć znany aforyzm: Pan Bóg wybacza zawsze, człowiek czasami, a natura nigdy.
Pozdrawiam wszystkich poza bimim ,skoro tego nie lubi
-"Natura nie wybacza nigdy"-, prof. dr hab. Maria Ryś, Warszawa 1999
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 07:06, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Nieznajomy napisał: | ... To że zgadzam się z kościołem w sprawie aborcji to nie znaczy ,że jestem zaślepionym fanatykiem religijnym. Sam mam chłodny stosunek do kościoła. ...
...Świadomość społeczeństwa i negatywny wpływ religii na antykoncepcje prowadzi do tego co dzisiaj widzimy ,ale nie usprawiedliwia to wykonywania aborcji. |
dokładnie ...uważam tak samo jak Nieznajomy...
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:22, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Normalną reakcją na krzywdę powinny być złość i cierpienie |
Wiesz @Tomkiewicz. Już takie zdanie budzi moje wątpliwości i zmusza do myślenia. Lata myślenia doprowadziły mnie do wniosku, że właśnie taka reakcja jaką podajesz jest niekonstruktywna. Dla mnie odpowiedniejszą reakcją powinna być chęć niesienia pomocy i możliwie dalekiego złagodzenia skutków tego co już się stało. Teraz uczę się szukać tych metod łagodzenia skutków - pewnie za jakiś czas znów zmienię zdanie i może będę wiedział coś więcej, wiem jednak (da się to udowodnić logicznie), że reakcja w postaci złości poszerza jedynie krąg smutku i cierpienia.
@Boruta. Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z tym co piszesz. Sam uważam, że nie powinno się dokonywać aborcji. Ale dyskusja tyczy czego innego, a mianowicie, czy można prawnie zakazać aborcje?
To już zupełnie inny problem, mimo, że zdaje sobie sprawę, że są znacznie lepsze rozwiązania niż aborcja (która najczęściej przynosi wiele cierpienia) to nie potrafię przyjąć do wiadomości faktu, że ktoś ogranicza wybory kobiety. Bo najpierw decyduje o tym, by nie edukować seksualnie, zabiera pieniądze pracującym by nie byli w stanie wyżywić dziecka a na koniec decyduje o tym czy może czy nie dokonywać aborcji.
Potrafię udowodnić (właściwi już to socjologowie zrobili), że znacznie skuteczniejsza jest edukacja w tej dziedzinie i zapewnienie opieki i bezpieczeństwa matce, niż prawny zakaz aborcji.
Skoro społeczeństwo (na pewno rządzący) posiada taką wiedzę więc dlaczego nie wprowadzi jej w życie? Zastanawialiście się dlaczego wolą tworzyć podziemie aborcyjne zamiast rozwiązać problem bezkrwawo?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 18:15, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
a wiesz Komzar ... tyle razy "kłóciłem się" z Tobą w różnych wątkach ...ale teraz szczerze i prawdziwie zgadzam się z tym co napisałeś powyżej ( do mnie i do Tomkiewicza) ...
Pozdrawiam
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 18:23, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Aborcja jest morderstwem. Totalitaryzm zakłada m.in. likwidowanie najsłabszych, patrz: dzieci nienarodzone, oraz niedołężni starcy, którzy są w wieku poprodukcyjnym, czyli są bezużyteczni.
_________________ ... ludzi światłych i inteligentnych,
od ludzi prymitywnych i głupich,
odróżnia mądrość, czyli wiedza o
przeszłości ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 19:08, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Wreszcie doszliście do sedna, czyli do rozmyślań jak uniknąć sytuacji, gdzie aborcja jest niejaką koniecznością. Dlatego przytoczyłem A.Miller i zgadzam się - EDUKACJA. Ale warunkiem właściwego przyjęcia właściwej edukacji jest samoświadomość.
ps: Co to świadomość siebie ? Pamiętacie dość łzawy, ale mądry film "Good Will Haunting" tłumaczony -katastrofalnie jak zwykle - jako "Buntownik z wyboru" ? Tam jest scena jak Williams (psychoterapeuta) wreszcie , po długiej terapii, mówi do Damona (geniusza matematycznego wychowanego na ulicy i mającego problemy emocjonalne) : "to nie jest Twoja wina" (chodziło o to, że chłopak tłumił w sobie nienawiść do maltretującego go ojca, a nieświadomość niszczyła go od wewnątrz, każąc mu wyładowywać się na przypadkowych osobach, bo ojca to przecież trza szanować, nawet jak leje)
Tak więc terapeuta powtarzał w kółko "to nie twoja wina", a Will odpowiadał mu ciągle, że "wie". Gdy jeszcze kilka razy psycholog mu to powtórzył, tamten nagle się wkurwił i mało brakowało , by mu przylał po gębie, ale przyszła ŚWIADOMOŚĆ - i skończyło się na płaczu - wyniku uświadomienia sobie tego, że to nie jego wina, że spędził życie na ulicy i że ojciec gasił mu pety na łapach. Potem już może być tylko lepiej.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 20:37, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Komzar napisał: | To fajnie, że zgadzamy się co do sedna sprawy |
kto sie zgadza ten sie zgadza...
koncze pisanie w tym watku bo wszystko zostalo juz powiedziane. zwolennicy wiedza swoje przeciwnicy swoje... i WATPIE wby komukolwiek udalo sie zmienic zdanie...
i zycze wszystkiego dobrego wszystkim obroncom "zycia"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 21:41, 23 Sty '08
Temat postu: |
|
|
morgan666 napisał: | ...i zycze wszystkiego dobrego wszystkim obroncom "zycia" |
z wzajemnością ...
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mijak
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:24, 24 Sty '08
Temat postu: |
|
|
morgan666 napisał: | uwazam cze czlowiek sam w sobie jest gorszy niz zwierze... |
No w pewnym sensie racja... Ale kogo predzej byś ratował?
I zależy jakie zwierzę. Przed zabiciem ssaka człowiek się waha (im większy tym bardziej), a owada, czy innego pająka większość zabija bez zastanowienia.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|