Dołączył: 29 Wrz 2010 Posty: 202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:11, 27 Mar '11
Temat postu: Must be the music - jak się niszczy ducha Polski
Cytat:
Do:
Telewizja Polsat S.A.
Przewodniczący Rady Nadzorczej Zygmunt Solorz-Żak
ul. Ostrobramska 77
04-175 Warszawa
(22) 514 40 00
biuro@polsat.com.pl
Szanowny Panie Przewodniczący,
Pozwoliłem sobie napisać list do Sz. Pana, ponieważ zbulwersowałem się wypowiedziami p. Elżbiety Zapendowskiej oraz p.
Adama Sztaby w programie "Must be the music" nadanym dn. 19.III.2011 o godz. 20: 00 w telewizji "POLSAT".
Wymienione przeze mnie osoby, przy milczącym wsparciu pozostałych dwóch członków Jury, nie przepuściły do kolejnego
etapu programu uczestnika Piotra Wolwowicza, uzasadniając jedynie swój wybór poruszaniem tematów patriotycznych w
wykonywanym przez niego utworze. Jury wcale nie oceniło, jakości jego wykonania, lecz tylko wybrany przez niego utwór.
W programie p. Elżbieta Zapendowska powiedziała (..) „, Ale nie śpiewaj takich piosenek" (...) "Jakieś bogoojczyźniane,
TAKIE patriotyzmy, to, to jest coś okropnego...." Po tych usłyszanych wypowiedziach, poczułem się tak, jakby ktoś napluł
mi w twarz. Wypowiedź była dla mnie szczególnie bolesna, gdyż od małego dziecka uczono mnie miłości do Ojczyzny,
patriotyzmu i poszanowania obcych poglądów. Wychowałem się w rodzinie z głębokimi patriotycznymi korzeniami i Polska
jest dla mnie najważniejsza. Jedną z form patriotyzmu jest właśnie śpiewanie Pieśni Patriotycznych np. podczas obchodów
Święta Niepodległości 11 Listopada.
Podjęta przez Jury decyzja jest przejawem dyskryminacji ze względu na poglądy, ponadto jest naruszeniem porządku
społecznego i spychaniem na margines osób deklarujących silny związek ze swoją narodowością, w tym przypadku Polaków,
Patriotów. W państwie demokratycznym ocenianie ludzi tylko przez pryzmat ich poglądów, przy całkowitym pominięciu oceny
ich umiejętności jest wysoce naganne i niezgodne z konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.
Poprzez emisję tych wypowiedzi przekaz Jury był jednoznaczny! Młodzież ma się wstydzić tego, że są Polakami, a Patriotyzm
i miłość Ojczyzny są frazesami niegodnymi współczesnego cywilizowanego człowieka. Było to zatem świadome wyszydzanie
uczuć patriotycznych, zarówno tego uczestnika, jak i wszystkich oglądających.
Zostaliśmy obrażeni, jako Polacy!
Za tak karygodne zachowanie, oczekujemy od p. Elżbiety Zapendowskiej, oraz p. Adama Sztaby publicznych przeprosin w
jednym z kolejnych odcinków programu "Must be the Music".
Wierzymy również, że przeprosiny te będą przykładem dla innych Mass-mediów, iż pewnych granic przyzwoitości po prostu się
nie przekracza, a wyśmiewanie własnej Ojczyzny, bardzo delikatnie mówiąc jest przejawem braku kultury osobistej i dobrego
wychowania.Uczmy się szanować inne poglądy.
Z góry, dziękuję za pozytywne rozpatrzenie petycji, w imieniu wszystkich urażonych.
Serdecznie pozdrawiam
P.S.
PETYCJA NIE MA NA CELU OBRONY UCZESTNIKA, CHODZI TYLKO O SKANDALICZNĄ FORMĘ PUBLICZNEJ
WYPOWIEDZI JURY.
Dla porównania w teledyskowym mikście zestawienie jak "polscy znawcy muzyczni - jurorzy" reagowali na muzykę o zupełnie przeciwstawnym biegunie twórczości.
Cytat:
Skandal w Polsacie. Cenzura tępi patriotyzm
Stara ściera,Piotra Wolwowicz instrukcja z "Must be the music" śpiewa Bartek Kalinowski
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:52, 27 Mar '11
Temat postu:
Kurwa !!!!!!!!!! Jaka cenzura..? Jaki patriotyzm...? Przecież ten kawałek masakruje, można go odtwarzać więźniom na torturach. Nadęty i pompatyczny, a muzyka służy nie tylko do ojczyźniano - religijnej masturbacji. Mi się to skojarzyło ze śpiewaniem roty na weselu jak w filmie Smarzowskiego. Rozumiem że koleś stanie się bardem obrońców krzyża.
Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 155
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:32, 27 Mar '11
Temat postu:
Caramba> podobne piosenki jak ta którą chłopak śpiewają np. Baciary, a niech ci pożal się Boże krytycy spróbują coś powiedzieć o Baciarach, którzy zrobili grubą kasę.
Ten chłopak też może kiedyś nagra płytę, zrobi hajs i podejście tych krytyków-amatorów do niego się zmieni. ;]
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:34, 27 Mar '11
Temat postu:
ech, wy i ta wasza kurwa ojczyzna...
jak można sobie zrobić idola z takiego ćwoka???
żeby chociaż śpiewać umiał.
a z taką piosenką to faktycznie do kościoła, a nie do idola.
jakby nie to że bardzo mi was żal, że was tak skrzywdzono, w szkole, w domu i w ogóle, to może jeszcze coś bym napisał...
ale nie będę kopał leżącego
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:23, 27 Mar '11
Temat postu:
Franek Dolas napisał:
Caramba> podobne piosenki jak ta którą chłopak śpiewają np. Baciary, a niech ci pożal się Boże krytycy spróbują coś powiedzieć o Baciarach, którzy zrobili grubą kasę.
Ten chłopak też może kiedyś nagra płytę, zrobi hajs i podejście tych krytyków-amatorów do niego się zmieni. ;]
Taa...... i zaśpiewa w Sopocie jako support Dody By się nadawali
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 144
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:52, 27 Mar '11
Temat postu:
Bimi napisał:
ech, wy i ta wasza kurwa ojczyzna...
jak można sobie zrobić idola z takiego ćwoka???
żeby chociaż śpiewać umiał.
a z taką piosenką to faktycznie do kościoła, a nie do idola.
jakby nie to że bardzo mi was żal, że was tak skrzywdzono, w szkole, w domu i w ogóle, to może jeszcze coś bym napisał...
ale nie będę kopał leżącego
Bez przesady, jeden gniot się trafił...
koleś jest żenujący i tyle, więc po co to Wy, Wasze?
Jeśli jesteśmy już przy Must be the Music i X-Factor, jestem pod wrażeniem ilu mamy zdolnych i ciekawych ludzi wyjątkowy urodzaj i oby tak dalej
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:05, 27 Mar '11
Temat postu:
bo to drugi już temat taki widzę, czy trzeci nawet.
biedny patriota poległy pod pręgierzem żydowskiego żyri.
kurwa, przecież ten koleś to jakiś obciach, a ktoś go na idola kreuje, idealnego polaka
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 144
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:27, 27 Mar '11
Temat postu:
Bimi napisał:
bo to drugi już temat taki widzę, czy trzeci nawet.
biedny patriota poległy pod pręgierzem żydowskiego żyri.
kurwa, przecież ten koleś to jakiś obciach, a ktoś go na idola kreuje, idealnego polaka
Może to ten pszeniczny zapach chleba, może bociany, które wracają do gniazda...
Słuchałam namiętnie tego utworu jak byłam 'mała', spodobała mi się melodia
myślałam, że ktoś śpiewa o żniwach, czy o wiośnie
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:30, 27 Mar '11
Temat postu:
i na koniec spodobał ci się występ piotra wolwowicza?
przecież do piosenki nikt się nie przyczepia.
acz jakby poszedł do idola z jakimś religijnym songiem to też było by to z deka niezręczne. i o wiele bardziej zabawne
Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 155
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:46, 27 Mar '11
Temat postu:
No taki ma styl i co z tego? Jak przyjdzie do studia goral i bedzie spiewal po goralsku albo Kaszub i odpali kaszubski utwor ludowy i go zjedzie jury jak psa za propagowanie patriotyzmu jakim by on nie byl to tez sie bedziecie napierdalac? Pewnie ludzie ogladajacy to pomysleli: no skoro w TVN patriotyzm nie w modzie to znaczy ze tak trzeba. Przykro troche...
Jak to mowi moj ojciec: jeden lubi pomarancze, a drugi jak mu nogi smierdza. ;] koledzy sie ze mnie smieja jak slucham Vivaldiego a ja gardze mowiona "poezja" zwana rapem. Co nie oznacza ze nie byloby mi przykro jakby jakis skejt przyszedl do TVN, wymowil patriotyczny rap i zostal skrytykowany. Byloby...
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:43, 28 Mar '11
Temat postu:
November09 napisał:
inne patriotyzmy w tym klimacie ,no tyle że patriotyzmy lokalne :
tak, śpiewaj im śpiewaj... może jak się nasłuchają, łezka im poleci i nie spierdolą z tego więzienia gdy będą mieć okazję, tylko zostaną by oddać swe życie za ojczyznę.
obawiam się jednak że żaden patriot song nie przemawia do człowieka lepiej niż syf, który ogląda każdego dnia na ulicy, w pracy i w telewizorze... tak że listopad gratuluję kolejnej jakże patriotycznej, bo syzyfowej, postawy - żeromski byłby z ciebie dumny. kaczyński na pewno też jest
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:29, 28 Mar '11
Temat postu:
śmiejesz się, ale tu się nie ma z czego śmiać.
upadek patriotyzmu wśród polskiej młodzieży to fakt nad którym nalezy rozpaczać.
czego nie udało się zrobić zaborcom 200 lat temu, ani komunistom 50 lat temu, to z palcem w dupie dokonali politycy trzeciej & czwartej RP, na spółę z najbardziej szlachetną i pożyteczną grupą zawodową w dzisiejszej polsce.
niestety okrutna prawda jest taka, że jedyne co dziś się robi aby zatrzymać odpływ polaków z polski to modlitwy przeplatane śpiewaniem takich pierdo lamento piosenek, w nadziei że rozmelancholą kogoś na tyle aby nie dołączył do paru milionów innych z transparentem "polsko wypierdalaj!"
Przychodzą do mnie różni ludzie
i patrzą tak jak na raroga.
Chcą mnie wyleczyć albo pognać,
dać aspirynę bo gorączka.
Leczyć się nie chcę, uciekać nie chcę,
zostaje tylko rozmowa jeszcze.
We śnie, przychodzą tu we śnie;
z pretensją w głosie, z wymaganiem,
proszą o jasne wyjaśnienie
ci, co wyleczyć chcą dziś mnie.
Więc najpierw z teczką w garniturze
zjawia się wieprzek kaznodzieja.
W uszach ogórek, w pysku jajko
-mówi, że ja chcę Polskę sprzedać.
podsumowuje, że niepewny
element jest mu tutaj zbędny.
To prawda wiary mi dziś brak
w niezbędność kompromisów pewnych,
lecz każdy z nich jest taki względny
i w końcu to jest problem wasz.
To prawda, wiary mi dziś brak,
lecz w końcu to jest problem wasz.
Gdy usłyszeli to, co śpiewam,
dwaj patrioci zawodowi,
zaraz pytają jezuitów o mój kręgosłup ideowy.
A tamci, że ja sodomita,
pół-Żyd, półzłodziej i artysta.
Na nazwy i na znaki sram.
Nie fetysz granic mnie tu trzyma,
lecz miejsce i w tych miejscach przyjaźń.
I w Polsce z tym nie jestem sam.
Na nazwy i na znaki sram.
i nigdy z tym nie jestem sam.
A matka, znów zmęczona matka
-coś nas oddala od nas co dnia-
w niepodzielności prostych uczuć
nie można pojąć wszystkich odmian;
zbyt wiele jak na niepokoje
ktoś, kto przeżył tyle wojen.
Masz prawo nie rozumieć mnie,
bo przecież wszystko się dziś zmienia,
lecz tylko nie zrozum mnie źle
Masz prawo nie rozumieć mnie,
lecz, błagam nie zrozum mnie źle.
I Żydzi do mnie też wychodzą,
zmęczeni drogą i wypiekach,
znowu się w siebie zapędzają,
a swołocz tylko na to czeka.
Zazdroszczę im determinacji,
bo nie tej krwi i nie tej Azji:
Dowodem na to moja krew,
co tak jak wina dwa zmieszane,
jasno i ciemno jak nad ranem,
jasny luminal lub ten śpiew.
Dowodem na to moja krew,
łatwy luminal lub ten śpiew.
A wtedy staje moralista,
co w końcu czegoś chce się trzymać.
twierdzi, że tym, co tutaj śpiewam,
ostatnie więzy z ludzmi zrywam,
że brednie śnią mi się nad ranem,
bo prawa wszystkie są spisane.
Nieważny jest zapisów staż,
zapisy płyną już jak woda.
jest płynność i na płynności zgoda,
choć czasem trudniej trzymać twarz.
A wtedy paru kombatantów
wydarzeń wspólnie przeżywanych
patrzy, czy aby sie nie zmieniam
w pieśni tak niezdecydowanej,
czy jeszcze wim, co naszą sprawą,
a kto nie znami, bo nas zdradza.
"Są w świecie dziś rachunki krzywd",
lecz gdy tłum będzie gonił kogoś
w strzępach munduru ślepą drogą,
to póki co uchylę drzwi.
Są w kraju tym rachunki krzywd,
lecz pólki co uchylę drzwi.
Na to hipisi spod Piaseczna,
widząc, że jestem taki hojny,
myślą, że drzwi uchylę po to,
by czynić miłość zamiast wojny.
Słuchajcie muzułmanie drodzy,
hipisów krewniście ubodzy,
a tutaj krew się może lać,
której powodów nie pojmiecie,
bo kamizelki haftujecie,
i dziś to nie dotyczy was;
a tutaj rzecz się może stać,
i dziś to nie dotyczy was.
Gdy na felczerzy wszyscy zbiorą,
powraca Ona, spokój niesie,
z wszystkich wyborów ulepiona,
tak jak to bywa tylko we śnie.
Bierze za ręke, wyprowadza
tam, gdzie sie będe mógł dogadać.
Śni mi się przeszkód wszystkich treść,
i źródło gdzieś zgubione w chmurach,
i wielka zalesiona góra,
i strumień - stróż ukrytych przejść.
Śni mi się Bajkał wielki dziś
i strumień - znawca trzecich wyjść.
ha ha
a mi sie podoba http://www.youtube.com/watch?v=HJqEb4XbVTQ
jak wy to robicie ze wrzucacie filmy i mozna je na tej stronie odtworzyć ?
i co to za zmiana w dodawaniu ja mam 21+35 w takim wypadku to dodawanie to juz zupełnie nie ma sensu.
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 626
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:56, 29 Mar '11
Temat postu:
Nie ma powodów, by propagowanie tzw. 'patriotyzmu' było inaczej traktowane niż propagowanie faszyzmu czy komunizmu. Mechanizm i cel działania wszystkich trzech wynalazków jest identyczny, a różnicą jest tylko punkt odniesienia.
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:05, 29 Mar '11
Temat postu:
!ten program nie idzie na żywo!
Nagrywają kilkanaście godzin kastingów a potem wybierają
te fragmenty które wg."nich"
są najciekawsze albo najśmieszniejsze
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:23, 30 Mar '11
Temat postu:
Jakiego ducha ? Komercyjny żydowski program o którym nikt za 10 lat nie będzie pamietał.
W TV nie ma ducha .
Na żydowskiej tubie chujki cenzorują , a kurwa przez wiele lat im to nie przeszkadzało. Przecież ocenzurowanych numerów nie da się słuchać .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:04, 30 Mar '11
Temat postu:
Żeby nie wymyślać od nowa, zacytuję własną wypowiedź w tej sprawie z innego forum.
Easy_Rider napisał:
Uważam, że sprawa ma charakter celowej manipulacji i wypada tylko wyrazić ubolewanie, że większość odbiorców uległa jakiemuś zahipnotyzowaniu słowem „patriotyzm”.
Żeby było jasne – nie jestem przeciwnikiem patriotyzmu jako takiego, nie jestem też zwolennikiem tego rodzaju kreatur, jakie występowały w jury, ale jestem przeciwnikiem szmiry, nawet jeżeli jest ubrana w patriotyczny strój, tutaj tym bardziej wyprowadzający z równowagi, że „cepeliowski” (strzechy, bociany).
Postawmy sobie pytanie: czy piosenka patriotyczna musi być nudna, ciężka i niemelodyjna, jak pieśni kościelne i dopiero wtedy przedstawia jakąś wartość? Weźmy na przykład taki Mazurek Dąbrowskiego – melodia żywa, skoczna, wyróżniająca się pod tym względem wśród hymnów innych krajów, a jeżeli wierzyć anegdocie – spodobała się ona nawet Stalinowi, który kazał ją pozostawić, podczas gdy Bolek (nomen-omen) Bierut proponował ją zmienić. Nie będę tutaj wymieniał całego szeregu innych, melodyjnych pieśni patriotycznych, chętnie śpiewanych przy różnych okazjach, szczególnie „zakrapianych” – bo trzeba by zacytować większość spisu treści popularnych śpiewników. Mam teraz pytanie do miłośników piosenki „Pytasz mnie” – ile wódki trzeba by wypić, aby tak samemu z siebie chcieć zaśpiewać tę piosenkę? Zakładając oczywiście, że melodia „wpadnie w ucho”, bo mnie jakoś nie wpadła, mimo że mam słuch, głos i lubię coś zaśpiewać przy różnych okazjach. Musiałem dopiero wysłuchać oryginalnego wykonania Rosiewicza, aby zorientować się, co to za melodia.
Teraz przejdę do sedna sprawy. Przy założeniu całego odium Polsatu i tego jury, reguły gry były jasne: jest to konkurs muzyczny i liczy się poziom muzyczny wykonywanych utworów. Na co więc liczył chłoptaś, startując z tego rodzaju niemelodyjną pieśnią, ponadto – nie mając wyrobienia wokalnego, które mogłoby skompensować mizerię muzyczną utworu? Z drugiej strony – dziwne, że go dopuszczono do wykonania. Przecież to nie działa w ten sposób, że siada jury, ktoś coś przed nimi coś improwizuje, oni to oceniają i program jest filmowany na żywo. Taki obraz usiłuje się zasugerować widzowi, podobnie jak było w przypadku słynnych „randek w ciemno”. Czy to możliwe, żeby wcześniej nie dokonywano przesłuchań i prób? Dlaczego więc nie odrzucono wykonawcy już na tym etapie, jeżeli utwór i wykonanie były mierne, a treść niemiła jury i właścicielom kanału?
Czyżby więc chodziło o to, żeby jednak pokazać ten utwór i w ten sposób skompromitować sam patriotyzm? Szkoda tylko tego chłopaka, który stał się elementem ośmieszającej manipulacji, prawdopodobnie nie zdając sobie z tego sprawy (tutaj przypomina się sprawa niejakiego Kononowicza).
Może jeszcze warto powiedzieć słów kilka o samym Rosiewiczu. Nie jestem z założenia przeciwnikiem twórczości realizowanej przez artystów pochodzenia żydowskiego. Co do Rosiewicza – lubiłem słuchać jego piosenek wykonywanych przy akompaniamencie zespołu jazzu tradycyjnego i różnych takich jajcarskich jak „Chłopcy radarowcy”. To, co piszę, dotyczy okresu sprzed 1989 r., bo R. później zaangażował się w Solidarność i już przestał być śmieszny, podobnie jak Pietrzak – też niegdyś pieszczoch komuny. Stąd też, uwzględniając dodatkowo pochodzenie, nie uwierzę w polski patriotyzm Rosiewicza i sądzę, że raczej nie odbiło mu na starość. On po prostu wykorzystuje swego rodzaju koniunkturę patriotyczną panującą w niektórych środowiskach, a jednocześnie, tak naprawdę to sobie robi jaja z tego patriotyzmu. Wystarczy popatrzeć na jego miny prezentowane w wykonaniu tej piosenki w TV TRWAM.
Jeszcze jedna kwestia wymaga skomentowania. Argumentowanie, że piosenka jest dobra, bo patriotyczna – to przyjmowanie takich samych kryteriów, jak to nieciekawe jury, które argumentując w ten sam sposób, totalnie zgnoiło utwór.
Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:18, 31 Mar '11
Temat postu:
Moim zdaniem to piosenka może by obleciała,ale ten synek oraz jego talent muzyczny to tylko do dysko polo ..a reakcja po wykonaniu w "Must be the music"to reakcja słuchaczy i widzów ojca dyrektora ....jak wiemy Rosiewicz to numer jeden w tych stacjach...a pierdolenie o patriotyzmie i takie tam to już zaglądanie koniowi w dupę...chłopak,,beztalencie "myślał że tym zwróci na siebie uwagę...i miał racje...ale uwaga była ze strony moherowej...może zostanie właśnie po tym utworze pierwszymi organami Rydzyka..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów