Dysputant napisał: |
Źródła proszę. |
ale jakie źródła?? mam ci podać nazwiska rolników którzy uprawiaja genetycznie modyfikowane rośliny?
Dysputant napisał: |
I czy jest to kukurydza modyfikowana "naturalnie " czy laboratoryjnie. |
Nie wiem co można znaleźć "naturalnego" w modyfikacji genetycznej.
Na polach UE również w Polsce uprawiane są między innymi:
Kukurydza MON 810 - "Kukurydza linii MON 810 została zmodyfikowana poprzez wprowadzenie genu Bt expresującego dodatkowe białko Cry. Białko to występuje w niskim stężeniu, pochodzi z powszechnie występującej bakterii glebowej Bacillus thuringiensis."
źródło:
http://www.biotechnolog.pl/news-47.htm
Ziemniak Amflora - "Genetycznie zmodyfikowana amflora (wynaleziona w laboratoriach firmy BASF) jest pierwszym ziemniakiem, w którym jest obecny tylko jeden rodzaj skrobi: amylopektynowa. Jest ona stosowana w przemyśle, m.in. papierniczym. Ponieważ zwykłe ziemniaki mają mieszankę skrobi amylopektynowej i amylozowej, ich wykorzystanie jest dużo droższe (bo niepotrzebną skrobię amylozową trzeba oddzielić i usunąć). (...) Sam BASF w swoim wniosku o dopuszczenie wspominał o użyciu amflory jako składnika paszy. A to już - zdaniem ekologów - stwarza zagrożenie zdrowotne. Bo amflora ma w sobie gen, który - upraszczając - podnosi oporność na antybiotyki.
źródło:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,5499833.html
RzepakGT73 (lub RT73) - Modyfikacja rzepaku GT73 (lub RT73) polega na nadaniu mu odporności na glifosat - aktywny składnik herbicydu RoundUp. Pozwala to na stosowanie tego herbicydu bez obaw o zniszczenie razem z chwastami upraw rzepaku. Modyfikacja przeprowadzona została przy pomocy bakterii Agrobacterium tumefaciens. Producentem jest koncern biotechnologiczny Monsanto.
Rzepak GT73 - jak zapewniono - był poddany rygorystycznym analizom. Europejski Urząd Bepieczeństwa Żywności ocenił, że jest on tak samo bezpieczny jak inne normalne odmiany rzepaku.
Genetycznie zmodyfikowany rzepak jest szeroko stosowany w Północnej Ameryce i jak poinformowano na briefingu nie ma informacji o ubocznych efektach dla zdrowia i środowiska.
http://www.biotechnolog.pl/news-226.htm
Natomiast w jednym z numerów czasopisma "21 WIEK" ukazał się artykuł dotyczący utraty kontroli nad uprawą dwóch odmian genetycznie modyfikowanego rzepaku. Przewożony rzepak po zbiorach był gubiony na poboczach gdzie obie odmiany krzyżowały się już całkiem naturalnie. Problem w tym że każda z tych odmian była odporna na inny glifosat. Po skrzyżowaniu powstała nowa odmiana odporna jednocześnie na obydwa środki chwastobójcze. Obstawiam że nie maja żadnego środka który byłby w stanie unieszkodliwić nową odmianę.
Soja MON89788, znana również jako Roundup Ready 2 Yield- Jest pierwszym ziarnem w historii, które trafiło na rynek w postaci genetycznie zmodyfikowanej. Nie jest to naturalna żywność ale zmieniona genetycznie, poprzez dodanie do niej obcych genów. Tymi obcymi genami są geny bakterii, wirusa i petunii. Producenci zmodyfikowanej soi twierdzą, ze jest ona bezpieczna. Nie wykonali jednak wieloletnich testów, dla dowiedzenia tego. Zamiast tego całkowicie zbagatelizowali obawy naukowców, że ilość alergii może zwiększyć się ze względu na obecność dodatkowego obcego białka. Inne problemy zdrowotne są całkowicie nie do przewidzenia. Zmutowana soja może doprowadzić do zmian w środowisku. Specjaliści przewidują, że mogą to być zmiany nieodwracalne. Na przykład wbudowana przez inżynierów genetycznych odporność na środek chwastobójczy, może rozprzestrzenić ię w środowisku, powodując powstanie mutantów - super chwastów, które mogą wymagać jeszcze większego opryskiwania pól chemikaliami o większej zabójczej mocy.
źródło:
http://www.tinyurl.pl?T2z4G2zN
Dysputant napisał: |
... w Polsce istnieje zakaz uprawiania roślin GMO. |
"unijne prawo nie przewiduje możliwości zakazu GMO (ze względu na zobowiązania w ramach WTO). Jako jedyny kraj członkowski taki zakaz wprowadziła Polska i dlatego Komisja Europejska pozwała ją przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Obecnie Sejm pracuje nad zmianą przepisów - nową ustawę o GMO, która nie wprowadza zakazu, ale ma w praktyce uniemożliwić uprawę, KE ocenia wstępnie jako zgodną z unijnym prawem."
"Obecnie w unijnym prawie jest możliwość wprowadzenia klauzul ochronnych, by zakazać uprawy GMO, o ile kraje przedstawią nowe, udokumentowane dane świadczące o ich niebezpieczeństwie. W odniesieniu do MON 810 zdecydowały się na to: Austria, Węgry, Francja, Grecja, Niemcy i Luksemburg. Z drugiej strony, w Hiszpanii, Czechach, Rumunii, Portugalii i Słowacji uprawia się tę odporną na szkodniki zmodyfikowaną kukurydzę na skalę komercyjną. W sumie w całej UE to ok. 100 tys. ha, przy czym 80 proc. upraw przypada na Hiszpanię."
źródło:
http://www.biotechnolog.pl/news-1067.htm
Natomiast w praktyce wygląda to tak: widzisz pole rzepaku wolne od chwastów, możesz być pewien ze zostało wielokrotnie opryskane Roundupem. Już dawno dowiedziono że nie jest on w pełni biodegradowalny. Natomiast badania na szczurach wykazały ze powoduje bezpłodność. Ten właśnie roundup spożywasz w oleju rzepakowym, margarynie itp.
Pozdrawiam