Polska kolonią Waszyngtonu - wiceminister spraw zagranicznych współpracownikiem służb specjalnych USA!
1. Od początku października jako jedyny poseł alarmowałem w sprawie nominowania na wiceministra Spraw Zagranicznych Roberta Greya, obywatela USA, który miał m.in. odpowiadać za strategiczne kierunki w naszej dyplomacji i prowadzić negocjacje handlowe z USA oraz państwami Azji.
2. Sprawę nagłaśniałem w mediach społecznościowych, podjęły ją m.in. Dziennik Narodowy, Kresy.pl, Prawy.pl. Pisowcy temat ignorowali lub wyśmiewali.
3. Napisałem interpelację poselską, zachęcam do lektury:
Interpelacja na stronie Sejmu
i dostałem żenującą, arogancką odpowiedź od wiceministra Dziedziczaka, polecam Państwa uwadze:
Odp. wiceministra
4. Dziś Grey został w trybie pilnym zdymisjonowany, bo zataił swoją współpracę ze służbami specjalnymi USA!
5. Ale nie koniec na tym - co skrajnie bulwersujące - nie wiedząc jeszcze o jego współpracy ze służbami, PiS nominował go, obywatela USA, na wiceministra od negocjacji gospodarczych z USA...
Amerykanie mieli negocjować sami ze sobą!
6. Nie ma żadnego wstawania z kolan. Jest bananowa republika i kolonia Waszyngtonu. Waszczykowski jest amerykańskim ambasadorem w Polsce.
Ruch Narodowy żąda natychmiastowej dymisji całego kierownictwa MSZ!
#Grey
#TTIP
#MSZ
#Waszczykowski
#CIA
PS. "Chyba odwołano Greja przez R.Winnickiego.Po jego interpelacjach zorientowały się niebogi, że gościa nikt nie prześwietlił kontrwywiadowczo" - przypuszczenie @Renata Cygan. Nie mam pojęcia i nie wiem co gorsze-czy służby nawet nie próbowały, czy nie potrafiły Greya prześwietlić.
Orbanizacja mediów. Tak PiS może przejąć prywatne telewizje, portale i gazety
Na Węgrzech nie tylko publiczna telewizja, ale i główne prywatne media są podporządkowane partii Viktora Orbana. O odpowiedni przekaz dba specjalny organ, który na redakcje może nakładać drakońskie kary. A ostatnie niezależne media są niemal całkowicie odcięte od przepływu informacji. Propaganda Orbana to produkt niemal doskonały.
- Polska ustawa o dekoncentracji mediów to wciąż zagadka. Decydujący głos będzie należał do Kaczyńskiego
https://www.onet.pl/?utm_source=wiadomos.....mp;utm_v=2
Linie lotnicze LOT przejela prywatna banda podszywajaca sie pod polski Rzad. Banda ta wozi ludzi gdzie chce - niekoniecznie zgodnie z wykupionym biletem. Handluje ludzmi, wywozi ich do niewolniczej pracy i oczywiscie gwalci i zabija. Ta banda, to mieszance !!!
Kolejny przykład tego że Polska jest kolonią neoliberalnych korporacji pod protekcją rządu USA . Oczywiście jest to "kolonializm" na miarę XXI wieku , kajdany są wirtualne .
Cytat:
Georgette Mosbacher interweniowała w listopadzie u szefa polskiego rządu w sprawie wpisania na listę leków refundowanych produktu amerykańskiej firmy Genentech. Wcześniej Ministerstwo Zdrowia uznało, że naszego kraju nie stać na taki wydatek. Szef rządu, postawiony do pionu, posłusznie zgodził się na żądania ambasador.
Znikają kolejne lokalne połączenia autobusowe, a problem wykluczenia komunikacyjnego narasta. Z niektórych polskich gmin bez samochodu nie da się wyjechać.
Cięcia siatek połączeń lub nawet całkowita ich likwidacja na wsiach i w małych miejscowościach to prawdziwa plaga. Dotyczy to zarówno państwowych PKS-ów, jak i prywatnych przewoźników. A osób dotkniętch komunikacyjnym wykluczeniem gwałtownie przybywa. Ci, którzy nie mają prawa jazdy i samochodu, mają ogromne problemy z przemieszczaniem się.
Z tego co pamiętam jednym z powodów wyjścia na ulice "żółtych kamizelek" we Francji były cięcia w transporcie publicznym w mniejszych miejscowościach i wsiach .
Jest to ogólna tendencja przyświecająca neoliberalnym kapitalistom którzy wywierają presję na ludzi by ci inwestowali w swój własny transport , co rodzi kolejne wydatki takie jak ubezpieczenia , paliwo , serwis . I wszyscy są zadowoleni tylko nie ludzie .
A zaczęło się wszystko w USA , w tym kontekście polecam ów tekst : Rzeź tramwajów, czyli jak Ameryka odwróciła się od szyny . A za wszystkim stoi sektor naftowy jak i branża motoryzacyjna która w obecnych czasach jest prawdziwą żyłą złota .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Pamiętacie sprawę Mateusza Piskorskiego oskarżonego o szpiegowanie dla Chińczyków , ruskich i Iranu . To teraz przyjrzyjcie się tej sprawie , bo w Polsce ujęli szpiega , byłego agenta ABW , a zwykłemu obywatelowi wciskają kit , że jakiś wykładowca szpieguje na rzecz obcych rządów .
Cytat:
W czwartek 17 stycznia ma się odbyć nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji ds. służb specjalnych, na której parlamentarzyści przyjmą nową definicję szpiegostwa. W posiedzeniu wezmą udział minister sprawiedliwości, prokurator generalny oraz szef ABW.
Poinformował o tym poseł Marek Opioła z PiS.
— Zaprosiłem na nie ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby przedstawili członkom komisji informacje na temat zatrzymań i prowadzonego śledztwa w sprawie o szpiegostwo — powiedział mediom.
— Chciałbym zwrócić uwagę na to, że posłowie z komisji do spraw służb specjalnych — ja też zasiadam i pracuję w tym organie Sejmu — zaplanowali posiedzenie, na którym chcemy również rozważyć możliwość zmiany prawnej i definicji szpiegostwa — dodał Jarosław Krajewski, również z PiS. Dodał, że nastąpiła pewna „liberalizacja kar" jeśli chodzi o szpiegostwo o że należy rozważyć ich zaostrzenie: — Myślę, że warto zwrócić uwagę na to, że w XXI w. mamy jednak to szpiegostwo choćby w cyberprzestrzeni i myślę, że z punktu widzenia odpowiedzialnych polityków najważniejszą kwestią pozostaje sprawa zagwarantowania naszym obywatelom bezpieczeństwa i zakładam, że ponad podziałami politycznymi również sięgniemy do tej definicji, jeśli chodzi o szpiegostwo.
Za pretekst posłużyło piątkowe zatrzymanie dwóch mężczyzn, Polaka i Chińczyka. Weijng W. był jednym z dyrektorów polskiego oddziału Huawei, zaś Piotr D. — byłym oficerem ABW, obecnie zatrudnionym w sieci komórkowej Orange. Obaj mężczyźni podejrzani są o „szpiegostwo na szkodę Polski" i zostali aresztowani na 3 miesiące. Stanisław Żaryn poinformował, że w toku sprawy przeszukano mieszkania podejrzanych, a zatrzymań dokonano w związku z informacją i dowodami zgromadzonymi przez ABW. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Jakie technologiczne lub wojenne tajemnice zdradzili obcemu wywiadowi? Tego nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że firma Huawei wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że przestrzega prawa w krajach, w których ma swoje oddziały. Natomiast Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Karol Okoński powiedział, że działania Huaweia są od dawna analizowane przez polskie służby. — Okoliczności coraz bardziej wskazują na to, że niektórych dostawców finalnie może będziemy musieli faktycznie wykluczyć z udziału na rynku IT w Polsce — zagroził.
Jak donosi serwis Telko, zatrzymania dokonane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego mogą mieć związek z „bezpieczeństwem oraz integralnością rządowej sieci specjalnej CATEL". Dostęp do niej mogli mieć właśnie dwaj zatrzymani mężczyźni. Stanisław Żaryn zapowiada, że to dopiero początek zatrzymań.
Huawei mierzył się z oskarżeniami o bycie narzędziem chińskiego wywiadu ze strony USA, Australii i Nowej Zelandii. Jednak na razie niczego korporacji nie udowodniono. Jak donosi portal branżowy Spider's Web, „jedyna potwierdzona jak dotąd afera szpiegowska, w którą zamieszana była firma Huawei to dzieło… amerykańskiej agencji NSA. Z dokumentów NSA ujawnionych w 2014 r. wynika, że Amerykanie w 2009 r. dysponowali backdoorami na serwerach Huawei, które miały im pomóc w znalezieniu jakichkolwiek dowodów potwierdzających szpiegowską działalność chińskiego producenta na rzecz władz ChRL".
Co ciekawe, Karol Okoński zaznacza, że w sprawie dwóch aresztowanych mężczyzn „zarzuty dotyczą indywidualnych działań i nie są bezpośrednio związane z firmą Huawei".
Ciężko się więc w tym wszystkim połapać, gdyż stoi to w niejakiej sprzeczności z ostrzeżeniami dotyczącymi zniknięcia firmy z rynku i zapowiedzią dalszych aresztowań. Jedno jest pewne: nadarzyła się okazja, być może długo wyczekiwana — aby rząd znów mógł skupić się na swojej obsesji, wedle której szpiegiem czy „agentem" może zostać każdy, kto nie bierze udziału w ksenofobicznym festiwalu, choćby byłby to Lech Wałęsa udzielający wywiadu rosyjskiemu medium.
Osobiście uważam że to są przepychanki między USA a Chinami , mającymi ograniczyć ekspansję gospodarczą tych drugich . To chyba logiczne by konsumenci kupowali telefony spod znaku nadgryzionego jabłka nie tam jakieś chińskie podróby .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Pamiętacie sprawę Mateusza Piskorskiego oskarżonego o szpiegowanie dla Chińczyków , ruskich i Iranu . To teraz przyjrzyjcie się tej sprawie , bo w Polsce ujęli szpiega , byłego agenta ABW , a zwykłemu obywatelowi wciskają kit , że jakiś wykładowca szpieguje na rzecz obcych rządów .
Piskorski nadal siedzi, nadal nie ma wyroku, to już ponad 2 i pól roku!
Piskorski był zagrożeniem, dla istniejącego układu, dlatego na wniosek amerykański został posadzony w więzieniu.
Prokuratura nadal zbiera dowody! 2,5 roku kiedy jest w zamknięciu prokurator nie może skompletować dowodów pozwalających na oskarżenie.
Moim zdaniem liczą na to, że sam Piskorski w więzieniu popełni samobójstwo i sprawa się zakończy.
Pamiętacie sprawę Mateusza Piskorskiego oskarżonego o szpiegowanie dla Chińczyków , ruskich i Iranu . To teraz przyjrzyjcie się tej sprawie , bo w Polsce ujęli szpiega , byłego agenta ABW , a zwykłemu obywatelowi wciskają kit , że jakiś wykładowca szpieguje na rzecz obcych rządów .
Piskorski nadal siedzi, nadal nie ma wyroku, to już ponad 2 i pól roku!
Piskorski był zagrożeniem, dla istniejącego układu, dlatego na wniosek amerykański został posadzony w więzieniu.
Prokuratura nadal zbiera dowody! 2,5 roku kiedy jest w zamknięciu prokurator nie może skompletować dowodów pozwalających na oskarżenie.
Moim zdaniem liczą na to, że sam Piskorski w więzieniu popełni samobójstwo i sprawa się zakończy.
To że się targnie na siebie to było pewne że rządzący na to liczą . Z tym że lata mijają a on ( Piskorski ) nie chce wymierzyć sobie sprawiedliwości . Teraz jest już coś innego , Piskorski podupadł na zdrowiu , nie ma należytej opieki lekarskie i żarcie w więzieniu nie jest za dobre . Może się zdarzyć że gość się przekręci w naturalny sposób , albo ktoś mu lekko dopomoże . A może się też zdarzyć że gość opuści więzienie jako inwalida , człowiek tak schorowany że nie będzie mógł być liderem żadnej organizacji i jedyne na czym będzie się w stanie skupić to walka w sądach ( pewnie jakiś Strasburg , bo do polskich nie ma co iść ) , o odszkodowanie .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Nie macie wrażenia że lada chwila będziemy prowokowani? Do protestów tak jak dali się sprowokować Francuzi?
Działania władzy prowokują ludzi do działania . No Duda ( ten z Solidarności ) ostatnio narzeka że PIS oszukał polaków , podobno też PIS stracił poparcie Rydzyka , więc jak dla mnie rewolucja wisi w powietrzu .
I nie porównujmy Polski do Francji nawet w kontekście oporu przeciwko neoliberalnej polityce . Francuzom - jak widać - przeszedł zachwyt , natomiast Polacy którzy później doświadczyli "dobrodziejstw" neoliberalnego kapitalizmu , jeszcze są nim zachłystują .
Problemem jest też to że w Polsce nieskompromitowana Lewica jest w powijakach to partie/ruchy takie jak Razem czy Zmiana .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Wyciekła tajna instrukcja fiskusa. Brać się za uczciwych, a oszustów zostawić, bo sprytniejsi
Olbrzymią burzę w sieci wywołało upublicznione pismo kierownictwa Izby Skarbowej w Kielcach, w którym wprost zaleca urzędnikom ściganie legalnie działających firm, które dysponują odpowiednim majątkiem. Dlaczego? Bo z przestępców podatkowych i tak nie da się nic ściągnąć. Fiskus usiłuje łagodzić sytuację.
Pismo kieleckiej KAS wyciekło do sieci, upublicznił je któryś z urzędników, zdziwiony jego treścią. Faktycznie może ona szokować.
Kierownictwo Izby wprost zaleca, by przed kontrolą w danej firmie upewnić się, że ma ona majątek, który można byłoby zająć. Kontrolerzy mają po prostu iść na łatwiznę i nie zajmować się sprawami wyłudzeń podatku, w których szanse na odzyskanie pieniędzy są niewielkie. Czyli odpuszczają przestępcom i zajmują się przedsiębiorcami, którym coś można zabrać.
– Nie wykazuj majątku, wyprowadź go za granicę, narób przekrętów i ogłoś upadłość, a będziesz bezkarny. Tak działa KAS. Dalej bijmy słabych – pisze rozżalony urzędnik.
W piśmie czytamy też, że kontrolerzy od razu wydawali decyzje o zabezpieczeniu na majątku podatnika. Tak po prostu, byle coś zająć.
Czy to tylko nadgorliwość?
Pismo opublikował m.in. znany fanpage Białe Kołnierzyki, opisujący patologie w polskim biznesie. Pierwotnie istniały obawy co do autentyczności pisma, ale rozwiała je centrala KAS, która ustosunkowała się do sprawy i przyznała, że to nadgorliwość kieleckich urzędników i pismo nie odzwierciedla rzeczywistych zamierzeń fiskusa.
– Fragment wewnętrznej korespondencji między Zastępcą Dyrektora nadzorującym Pion Kontroli, a Naczelnikami podległych urzędów skarbowych i Naczelnikiem urzędu celno-skarbowego, jest wyrwany z kontekstu i nie oddaje kierunków obranych przez Izbę w woj. świętokrzyskim. Przeprowadzanie kontroli podatkowej i celno-skarbowej ograniczone jest do tych przypadków gdzie inne - mniej uciążliwe dla podatnika narzędzia, nie znajdują zastosowania – pisze w komunikacie Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Kielcach.
Gdzie tam, to norma
– Na pewno bulwersujące jest zaniechanie rozliczenia za bardzo poważne uszczuplenia podatku w sytuacji braku realnych możliwości uzyskania jakichkolwiek środków i koncentrowanie sił oraz środków na mniejszych sprawach, ale rokujących na realne zabezpieczenie należności Skarbu Państwa, z drugiej strony zakładając, że głównym celem organów skarbowych jest zabezpieczenie interesów Skarbu Państwa, to takie działanie ma pewne racjonalne uzasadnienie, ale oczywiście nie do końca – twierdzi anonimowy ekspert podatkowy, cytowany przez twórcę Białych Kołnierzyków.
Jednocześnie KAS przyznała, że celem działań jej urzędników ma być poprawa ściągalności podatków. Faktem jest, że działalność kontrolerów jest rozliczana przez statystyki. Przedsiębiorcy i eksperci obawiają się więc, że rzeczywiste działania KAS uderzą przede wszystkim w stosunkowo nieduże firmy. Bo przecież urzędnicy nie zamierzają ścigać przestępców, z dużymi firmami też nie za bardzo opłaca się im walczyć. Celem stał się więc sektor MŚP, nie dysponujący armią prawników i stosunkowo łatwy do skontrolowania.
Kto oberwie?
To spostrzeżenie potwierdza Aleksander Łaszek, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju.
– Jeśli spojrzymy na strukturę firm w Polsce to mamy duży udział zatrudnienia w mikrofirmach oraz w dużych przedsiębiorstwach. W porównaniu do Europy Zachodniej, a w szczególności jej północnej części, brakuje nam tego "środka" - czyli po prostu firm średniej wielkości. I to jednocześnie bardzo mocno łączy się z działaniami administracji skarbowej. Jeśli przedsiębiorca jest tzw. mikrofirmą, to jest poza radarem kontroli. Jeśli zaś ma duże przedsiębiorstwo, to jednocześnie dysponuje rozbudowanym działem prawnym, który odpędzi kontrolę i go wybroni – tłumaczy w rozmowie z INN:Poland.
– Ale załóżmy, że ma firmę zatrudniającą kilkudziesięciu pracowników. Tu jest już co opodatkowywać i z czego czerpać dodatkowe wpływy do budżetu. A jednocześnie przedsiębiorca nie jest wystarczająco duży, by sie wybronić. To więc podejście polegające na łupieniu tych, których się da. A to po prostu ogranicza to rozwój firm w Polsce – podkreśla Aleksander Łaszek.
Mi nie chodzi o politykę, gówno ludzi polityka interere, chodzi o to że dotychczasowy standard życia może sporo podrożeć i to znacznie radykalniejsza zmiana niż dotychczas no chyba że psychologia winnego zadziała i pokornie Polacy będą się czuli w obowiązku być ruchani na kase.
Wcześniej podrozalo paliwo, pracuje na stacji to mogę powiedzieć spokojnie powiedzieć że w porównaniu z rokiem uprzednim teraz sprzedaż paliw (mówię tych lepszych) spadła z 1600 do średnio 1200 litrów
No i widać to też w ruchu na stacji ogromna przepaść w zasadzie jeszcze troche to jakoś potna koszta tzn...
No to powinni się zainteresować polityką bo z niej wynikają wszystkie nieszczęścia . Jak pewnie zauważyłeś to waha w Niemczech ( ostatnim czasy ) była tańsza niż w Polsce . Baryłka ropy potaniała , ale nie przekładało się to na ceny paliw na polskich stacjach , a czemu . Bo trzeba z czegoś sponsorować - np - 500+ . Pieniędzy rząd z dupy nie wyciąga . I nagle diesel spadła cena z dnia na dzień o 10 groszy . 1 grosz na litrze paliwa w skali jednej doby to miliony zysku ( dziennie ) dla rafinerii jak i dla rządzących którzy mają tam swoje akcyzy i inne podatki . Po za tym trzeba wziąć pod uwagę że cały transport kołowy w UE odbywa się na dieslu , który jeszcze nie tak dawno był tańszy od benzyny . Ceny transportu przełożyły się na ceny produktów w sklepach .
Ale czym tu się podniecać kilka lat temu za rządów PO waha była po ok 5,5 złotego za litr i co .
Trzeba pamiętać o jednym , posiadanie auta to luksus , luksus którego każdy chce doświadczyć . A ludzie płaczą że paliwo za drogie , że wszędzie trzeba płacić parkingi , że ubezpieczenia za drogie , części zamienne itd . Najbardziej narzekają ci których na takowy luksus nie stać , no ale jak to u Polaka , zastaw się a postaw się .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów