Wiedza która pozwoli zaoszczędzić pieniądze

AQuatro

W tym wątku możemy przedstawiać ważne informacje, które pozwolą nam zaoszczędzić pieniądze.
Producenci często chcą zarobić na rzeczach popularnych windując wysokie ceny. A rzeczy mniej popularne są tańsze, bo mniej ludzi je kupuje a mogą w zupełności zastąpić przedmioty droższe.

Jako pierwszą taką ciekawostkę pozwalającą zaoszczędzić na bateriach "paluszkach". Chociaż zakup akumulatorów to chyba najlepsze rozwiązanie

Drugi film przedstawia sposób na pozyskanie tanim kosztem małych bateryjek do sprzętu elektronicznego:

Z tego co widać to chyba tylko niektóre modele energizera mają takie rozwiązanie, chyba, że to trick ?
_________________
Zobacz też tutaj

erde

dobrze będzie jak na początku kolorem czerwonym odznaczycie rozwiązania osobiście niesprawdzone, a zielonym sprawdzone.

niesprawdzone - Piramida Drbla
Słyszałem, ze za PRLu sprzedawano piramidki do ostrzenia żyletek.
http://tajemnicepiramid.w.interia.pl/energia.htm
http://www.pwsz.nysa.pl/paleo/tmp.htm

PanDante

Jest tego sporo, większość to informacje z internetu. A nie chcę powielać nieprawdziwych informacji, więc użyczę tylko te sprawdzone przeze mnie

sprawdzone - w sklepach z odzieżą używaną można często znaleźć dobrej jakości towar. Zamiast kupować po 30 zł bawełnianą koszulkę (koszt produkcji to grosze, większość to zysk producenta), można kupić o wiele taniej parę takich samych używanych, wywalonych przez jakiegoś nadzianego dupka z europy zachodniej, który pochodził w tym parę razy i oddał "na biedne dzieci z afryki" Wink

. W większych sklepach są czasami naprawdę fajne rzeczy, wystarczy poszukać.

sprawdzone - podobnie z jedzeniem, zamiast kupować w sklepach gotowe kanapki po 3 zł, lepiej jest samemu zrobić. Wyjdzie taniej, a jakość składników i wykonania lepsza.
Tą zasadę można zastosować do reszty - własnoręcznie przygotowane żarcie jest tańsze, niż taki gotowiec z baru czy zwykłego sklepu.

sprawdzone - jeżeli chcesz kupić coś drogiego, a są nie masz doświadczenia - kup coś podobnego w tańszej cenie, zobacz czego faktycznie potrzebujesz i dokonaj właściwego wyboru.
Już wyjaśniam na przykładzie: chcesz kupić nóż survivalowy, marzy ci się rambo kosa za 400 zł. Lepiej kup jakiś solidny niemarkowy za góra 30 zł, sprawdź w terenie. Wtedy będziesz wiedział czego potrzebujesz.
Podobną metodę poleca się przy zakupie motocyklu - zamiast zaczynać od razu od jakiegoś potwora, zacznij od używanego motocykla ER 5.

Papekk27

sprawdzone-ja robię tak Laughing

uwali mi się jakiś pomysł na zakup...ostatnio np. łuk bloczkowy, oki mam jakąś tam kwotę na to i odpalam allegro.Szukam,szukam,oglądam kalkuluję ...po jakiś 30 min dochodzę do wniosku że właściwie nie jest mi niezbędny.
Życie mnie nauczyło, że czasem człowiek napali się na jakąś rzecz, uskłada kasę, wywali pieniądze a potem to leży.Okazuje się niepotrzebne.
Tak jak np. dwa lata temu ponton.Super sprzęt cztero osbowy,pięcio komorowy, nie jakiś intex ale porządny sprzęt z niemiec.I co? RAZ! a teraz leży ładnie zapakowany.Może się przydać jak fala z japonii do nas dojdzie Wink

żartuję oczywiście.

sprawdzone-elektronarzędzia na użytek domowy polecam POWERMAT.Kupiłem od nich spawarkę transformatorową oraz pompę do brudnej wody.Kierowałem się oczywiście ceną ale także tym że do autoryzowanego dilera mam stosunkowo niedaleko.Serwis i ewentualne naprawy na bieżąco.Co ciekawe dałem za spawarkę 320zł a ta sama na sklepie z elektronarzędziami 450zł.Także warto omijać pośredników.

sprawdzoneco do elektronarzędzi to kumple kupowali w marketach gdzie podstawą reklamacji jest paragon.Brali np. taką (chińską)szlifierkę za 30zł (biedronka)na robotę zajeżdzali ją na koniec, trochę podczyścili potem do marketu na wymianę na nową.Absolutnie nie namawiam to tego typu nieuczciwych czynów
Laughing

Papekk27

sprawdzone-Szambo.Jeśli ktoś mieszka w swoim domu i nie jest podłączony do miejskiej kanalizacji musi niestety opróżniać co jakiś czas szambo.
Polecam tabletki biologiczne(bakterie) które przerabiają szambo na "wodę", taki płyn jest bezzapachowy i można go bez problemu wypompować w pole lub na ogródek za pomocą pompy nie narażając się sąsiadom.Pozwoli nam to zaoszczędzić parę złotych na wywozie szamba(raz do roku trzeba niestety zapłacić za wywóz, żeby mieć kwit w razie ewentualnej kontroli z U.M.)
Bakterie te czy to w postaci tabletek czy proszku są tanie a po określonym czasie stosowania można zaprzestać gdyż się mnożą.Oczyszczają także rury kanalizacyjne.

wiraz · Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

nieźli 'spryciarze' jesteście ;]
dorzucę coś od siebie, coś uniwersalnego i bardzo prostego -
wystarczy sobie to tylko uświadomić:
odróżniać kaprysy od potrzeb Smile

Dysputant

Papekk27

szkoda tylko że wypompowywana "woda" nadal jest skażona ,
bo debilni rolnicy wolą zaoszczędzić na wywozie szamba.

Szambo nadal jest skażone różnej maści drobnoustrojami,
jak e coli, potencjalnie gronkowiec , może salmonella. i jeszcze z kilkadziesiąt innych gatunków.
Jak odmiany Clostridium, lub drobnoustroje wytwarzające przetrwalniki.

Później taki tępy rolnik wylewa na do gleby, i dziwi się że w wodzie gruntowej pojawiają się drobnoustroje chorobotwórcze -.-
Do tego eutrofizacja pobliski wód powierzchniowych , niszczenie ekosystemów przez wkraczanie roślin którym pasują nowe warunki...

Mogę dalej wymieniać, od roku uczę się ochrony środowiska.

Podsumowując.
Jeśli nie śmierdzi i jest przezroczyste to nie koniecznie woda...

Jeśli się upierasz pokaż filmik jak wypijasz szklankę tej "wody" -.-
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

AQuatro

A ty z miejskiej oczyszczalni ścieków byś się napił ?
Różnica za odprowadzanie ścieków do miejskiej oczyszczalni i do własnego szamba jest taka, że za miejską ktoś bierze pieniądze. A czy miejska lepiej czyści ? Wystarczy iść do wylotu do rzeki i sprawdzić. Nie mówię już o sytuacjach, gdy są duże opady deszczu, gdy całe gówno z oczyszczalni ścieków idzie do rzeki bo ta nie nadąży przetwarzać.

Ja bym się tak nie obawiał tych różnorakich szkodliwych bakterii. Sam piję wodę z kranu teraz ale piłem też wcześniej, gdy nie było jeszcze kanalizacji. Nic nikomu się nie działo. Gówno i wszystko co gnije jest przyjazne dla środowiska, a wszelkie proszki, płyny i szampony raczej zabijają wszelkie bakterie niż powodują ich powstawanie.

Ludzie mieszkają po kilkadziesiąt metrów od cmentarza, gdzie jest trup na trupie i spokojnie piją wodę z najbliższych ujęć. Nie panikowałbym tak z tymi ściekami. Chyba że ma się w tym jakiś interes.
_________________
Zobacz też tutaj

AQuatro

Złoto leży na ulicy - tylko nikomu nie chce się podnieść. Smile

No to teraz taka ciekawostka. Smile

Ogromna ilość ludzi wyrzuca w śmieci masę złota, srebra i platyny !! Są tego po prostu nieświadomi.
Najwięcej złota znajduje się w procesorach płyt głównych, w samych płytach głównych i wszelkiej elektronice. Wszystkie nóżki do łączenia taśm, ścieżki drukowane, gdzie stykają się elementy elektroniczne są pozłacane.

Niektórzy wykorzystują ten fakt i odzyskują złoto z zużytego sprzętu elektronicznego. Jest to zadanie dla chemików. I jeżeli ktoś nie czuje się w tym mocny, to lepiej nie ryzykować, bo chemia, to trucizny, wybuchy i inne zagrożenia. Wielu chemików jest kalekami a niektórzy tracą życie. (to tak na marginesie, aby się za bardzo nie napalać. Smile

)

Problem jest tylko ze sprzedażą takiego towaru. Jest to proceder można powiedzieć nielegalny.. Złoto nie ma tzw próby i nie wiadomo tak naprawdę jakiej jest czystości.

Ogólnie zasada jest taka, że najwięcej złota w procesorach, różnego rodzaju stykach pozłacanych, łączeniach itp. Przy czym procesory im starsze tym lepsze.
Podobnie jest z tranzystorami i układami scalonymi. Tutaj również im starsze tym lepsze, przy czym, jeszcze gdyby były stare i radzieckie - to najlepsze.

Oczywiście przy małych ilościach może się średnio opłacać, ale im więcej tym lepiej. Oprócz złota chemicy odzyskują również sporo platyny srebra palladu i innych.

Jako ciekawostkę przytoczę cytat z adresu poniżej, że "o wiele więcej złota można pozyskać z tony posegregowanej elektroniki niż z tony rudy złota wydobywanej np. w kopalni"

Więcej informacji od ludzi, którzy to robią tutaj:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic855051-0.html

Dużo platyny jest natomiast w katalizatorach spalin. Często mechanik samochodowy, gdy pojedziemy do niego z uszkodzoną rurą wydechową wycina nam "chory organ". My szczęśliwi płacąc za nowy wydech powracamy do domu, nie wiedząc, że właśnie pozbyliśmy się katalizatora. W mojej okolicy tak bywało. Smile

_________________
Zobacz też tutaj

Papekk27

Dysputant nie wiem człowieku.
Woda taka raczej do picia raczej się nie nadaje, ja jej pić nie zamierzam.
Natomiast pamiętam za starych dobrych czasów jak jeździłem na wieś do wujka. Posiadał dość duże gospodarstwo.Krówki,koniki,świnki, do tego kilka hektarów pola.
Zgadnij czym nawoził ziemię?Ano każdym produktem ubocznym przemiany materii ze świnek krówek itd. A to co wyrosło to wszyscy jedli min.buraki,ziemniaki,owoce prosto z krzaka-z drzewa.Dalej mleko nieprzegotowane prosto od krowy,pełnotłuste, jeszcze ciepłe,świeże jaja,mięso swego chowu i nie było mowy o jakimś ekologicznym bełkocie, o bakteriach, o chorobach,o badaniach weterynaryjnych, wszyscy byli zdrowi i silni jak "woły".I wierz mi nie był on jedyny.
A teraz dzięki wspaniałej Łuni i ekooszołomom,jajka za duże, marchewka niewymiarowa, mleko za tłuste.Szambo za śmierdzące heh.Sprawdź sobie jak wygląda proces oczyszczania ścieków i przerobu na wodę pitną.

nihil novi

ale żydzi nie lobią pracować na roli, w ogóle pracować, ..więc co robią?
_________________
"Podobało Mu się narodzić w ubóstwie, przyjąć na siebie słabość dziecięcego wieku, a w obrzezaniu piętno grzesznika" - Historya Młodości Jezusa (1825r)

Papekk27

Wymyślają durne przepisy i stwarzają problemy, żeby golić gojów z kasiory.