Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Oby nie byla bronia atomowa ! Mogly juz zostac tylko te duze bomby ! Na Rosje potrzeba duzych bomb i nikt z niczym nie bedzie sie liczyl [a szczegolnie Anglik]. To Anglicy przeciez zajmuja kazdy kraj. Od wiekow to robia.
Wiele zajetych krajow przez Anglikow jest juz zamknietych i to od dawna. Np. Kanada i Australia. Jest w tych krajach taki goverment, ale wiele rzeczy jest nielegalnych, np. sluzba zdrowia i wiele innych tez.
Wojną będzie z Rosją, Chinami, Iranem.
Oczywiście z pomocą Polski.
Co suzeren zza Oceanu rozkaże, to posłuszny wasal wykona _________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Pierwszy brytyjski polityk, który przebudził się z kowidowego snu:
A teraz wyjaśnij w czym on się przebudził bo nie bardzo rozumiem stwierdzeni, ze ktoś się przebudził z kowidowego snu...
Ty w ogóle rozumiesz o czym on mówi?
A teraz wyjaśnij w czym on się przebudził bo nie bardzo rozumiem stwierdzeni, ze ktoś się przebudził z kowidowego snu...
Ty w ogóle rozumiesz o czym on mówi?
Tak jaśnie Panie! Już Tobie piszę transkrypt całego przemówienia wraz z tłumaczeniem w sześciu językach.
A tak na poważnie @góral to wielokrotnie wykazałeś się w kowidowym temacie wybitną ignorancją i zmanipulowaniem mózgu typowym dla przeciętnego oglądacza BBC, że jakakolwiek dyskusja z Tobą to tylko kopanie się z 'koniem'. Także tego... Sleep tight!
A teraz wyjaśnij w czym on się przebudził bo nie bardzo rozumiem stwierdzeni, ze ktoś się przebudził z kowidowego snu...
Ty w ogóle rozumiesz o czym on mówi?
Tak jaśnie Panie! Już Tobie piszę transkrypt całego przemówienia wraz z tłumaczeniem w sześciu językach.
A tak na poważnie @góral to wielokrotnie wykazałeś się w kowidowym temacie wybitną ignorancją i zmanipulowaniem mózgu typowym dla przeciętnego oglądacza BBC, że jakakolwiek dyskusja z Tobą to tylko kopanie się z 'koniem'. Także tego... Sleep tight!
Ja nie chcę żadnego transcript, bo ja dobrze rozumiem co on powiedział, ja się ciebie pytam, gdzie? W którym momencie o jest - jak to ty sam nazwałeś- przebudzony ze snu kowidowego?
Tylko tyle, no ale widzę, że nie potrafisz... Jakoś tak mnie to nie dziwi. Bo gdybyś choć wiedział o czym on mówi, to zobaczył byś jaką minę walnąłeś.
A teraz wyjaśnij w czym on się przebudził bo nie bardzo rozumiem stwierdzeni, ze ktoś się przebudził z kowidowego snu...
Ty w ogóle rozumiesz o czym on mówi?
Tak jaśnie Panie! Już Tobie piszę transkrypt całego przemówienia wraz z tłumaczeniem w sześciu językach.
A tak na poważnie @góral to wielokrotnie wykazałeś się w kowidowym temacie wybitną ignorancją i zmanipulowaniem mózgu typowym dla przeciętnego oglądacza BBC, że jakakolwiek dyskusja z Tobą to tylko kopanie się z 'koniem'. Także tego... Sleep tight!
Ja nie chcę żadnego transcript, bo ja dobrze rozumiem co on powiedział, ja się ciebie pytam, gdzie? W którym momencie o jest - jak to ty sam nazwałeś- przebudzony ze snu kowidowego?
Tylko tyle, no ale widzę, że nie potrafisz... Jakoś tak mnie to nie dziwi. Bo gdybyś choć wiedział o czym on mówi, to zobaczył byś jaką minę walnąłeś.
Mówiąc o kowidowym śnie, miałem na myśli takich jak Ty, @goral_ Jesteś jedyną osobą na tym forum (jak sama nazwa wskazuje, staramy się tu dociec prawdy...z założenia), która za przeproszeniem 'narobiła w gacie' pod wpływem strachu wywołanego przekazem mass mediów. Nie powiedziałeś nic nowego czego tam nie można znaleźć, powielasz oficjalną wersję wyprodukowaną przez skorumpowane WHO i kopiowaną przez durnych polityków w wiekszości świata. Uwierzyłeś w zafałszowane statystyki wykreowane na potrzeby tej pseudopandemi. Uwierzyłeś, że ten wirus Cię zabije, jeśli nie będziesz wykonywał poleceń rządu. Jeśli jesteś w przedziale 80+ to Cię rozumiem, ale jeśli nie to... jest mi Cię tak po ludzku szkoda.
Żeby nie było off topica w brytyjskim parlamencie w końcu, ktoś (MP Desmond Swayne)poszedł po rozum do głowy i stwierdził, że restrykcje rządu (lockdown, ograniczenia spotkań, obowiązek noszenia masek) są nieproporcjonalne do skali zagrożenia covid19 i uderzają w nasze wolności osobiste. Dodatkowo wytknął rządowi manipulowanie danymi w celu trzymania ludzi w strachu. O jakiej ty minie chłopie mówisz? Czego tu nie chcesz zrozumieć?
PS odpowiedz może @gea o swoim idolu Łukaszence i jego podejściu do pseudopandemii.
PS2 trochę statystyk z mojego hrabstwa. Od początku pandemii zmarło tu... 77 osób co czyni... uwaga 0.043% całej populacji. Pytanie do @goral: ile z tych osób zmarło od wirusa, a ile tylko miało pozytywny wynik testu?
Mówiąc o kowidowym śnie, miałem na myśli takich jak Ty, @goral_ Jesteś jedyną osobą na tym forum (jak sama nazwa wskazuje, staramy się tu dociec prawdy...z założenia), która za przeproszeniem 'narobiła w gacie' pod wpływem strachu wywołanego przekazem mass mediów. Nie powiedziałeś nic nowego czego tam nie można znaleźć, powielasz oficjalną wersję wyprodukowaną przez skorumpowane WHO i kopiowaną przez durnych polityków w wiekszości świata. Uwierzyłeś w zafałszowane statystyki wykreowane na potrzeby tej pseudopandemi. Uwierzyłeś, że ten wirus Cię zabije, jeśli nie będziesz wykonywał poleceń rządu. Jeśli jesteś w przedziale 80+ to Cię rozumiem, ale jeśli nie to... jest mi Cię tak po ludzku szkoda.
Mija więcej niż 10 miesięcy od pierwszego przypadku Covid-19
I jeszcze nikt nie dał żadnego dowodu, ze to ściema! Ani jednego dowodu.
Mało tego, do dziś nikt nie podał kto jest beneficjentem tej "ściemy". Które państwo czy może jaka prywatna firma.
Ale są tez ludzie, którzy wierzą w światowy spisek, ze ziemia jest płaska, tylko rządy i skorumpowane media utrzymują ludzi w niewiedzy i ciemnocie.
No bo przecież "ekspert" na YouTube mówi, ze nie ma pandemii tylko jest ściema i ograniczane praw obywatelskich. Nie dostarczając najmniejszego dowodu na istnienie spisku.
I ty się nazywasz "przebudzonym"? Od czego? Chyba od wiedzy i krytycznego podejścia do świata. Ty łykniesz wszystko co ci ktoś na YT powie.
Ale wracajmy do meritum.
Cytat:
Żeby nie było off topica w brytyjskim parlamencie w końcu, ktoś (MP Desmond Swayne)poszedł po rozum do głowy i stwierdził, że restrykcje rządu (lockdown, ograniczenia spotkań, obowiązek noszenia masek) są nieproporcjonalne do skali zagrożenia covid19 i uderzają w nasze wolności osobiste. Dodatkowo wytknął rządowi manipulowanie danymi w celu trzymania ludzi w strachu. O jakiej ty minie chłopie mówisz? Czego tu nie chcesz zrozumieć?
Swanye, jedyne co krytykuje, to działania rządu, który nie radzi sobie z tą pandemią, wykonując nie przemyślane i nie do końca zrozumiałe decyzje.
Głównie chodzi mu o przedstawienie prognoz, wg. których, jeśli nic się nie zrobi (zaostrzy restrykcje) to w połowie października będzie w UK po 50 tys dziennie zarażonych.
Krytykuje to, że nie jest to poparte niczym, poza jakimiś wyliczeniem rządowych naukowców. Przyczepił się tu do tego, że w wyliczeniach uwzględniono podwajanie się liczby zarażonych w ciągu tygodnie. Po czym powiedział, że od początku epidemii nigdy się tak nie zdarzyło, by przypadki się podwoiły w ciągu tygodnia.
Krytykuje tez wprowadzone przez rząd tak zwaną "rule of six" której nawet przedstawiciele rządu nie rozumieją i nie wiedzą jak interpretować, bo nie wiadomo, czy spotkanie rodzin w takiej konfiguracji to jest złamanie tej zasady czy jeszcze nie.
Jednocześnie Swanye potwierdza na początku, że on doskonale sobie sprawę zdaje z tego, ze wirus jest bardzo niebezpieczny i należy z tym walczyć.
Tyle misiu. Nic więcej w tym fragmencie nie ma.
Jak ci napisałem, by to zrozumieć, trzeba znać co się dzieje w polityce w UK - jak przebiega sprawa Covid-19 jakie sa ruchy rządu, kto o nich decyduje itp.
A nie paplać na podstawie 3+ minut jednego przemówienia w Parlamencie.
Mam nadzieje, ze to zrozumiesz.
Dlatego cię zapytałem, gdzie jest o tym, że (wg. ciebie) on mówi, że wirusa już nie ma i nie ma się czego bać....
Jak czegoś nie rozumiesz, to zapytaj, na tyle na ile będę wiedzieć, to ci wyjaśnię.
Aleś kurwa dał dowód, normalnie jesteś geniusz czy może janusz:)
Normalnie facet pisz wszędzie, bo właśnie rozjechałeś system! Udowodniłeś, że covid-19 to ściema!
Tyle poszukiwaczy teorii spiskowych, próbuje udowadniać, przedstawia jakieś wyniki labroatoryjne, a ty w kilku zdaniach rozjebałeś system. No jesteś geniuszem!
Zaczynasz mi przypominać @Chemilcoo. On tez z hakował system @bimi'ego i naskładał ileś tam kont i teraz "poszukuje" prawdy w nawet dyskutując sam ze sobą idziesz w jego ślady!
A może pozostań przy robieniu szablonów? To taki fajny program.
ps. Szkoła się już zaczęła, czy twoja jest zamknięta ze względu na Covid-19?
Mija więcej niż 10 miesięcy od pierwszego przypadku Covid-19
I jeszcze nikt nie dał żadnego dowodu, ze to ściema! Ani jednego dowodu.
Mało tego, do dziś nikt nie podał kto jest beneficjentem tej "ściemy". Które państwo czy może jaka prywatna firma.
Ale są tez ludzie, którzy wierzą w światowy spisek, ze ziemia jest płaska, tylko rządy i skorumpowane media utrzymują ludzi w niewiedzy i ciemnocie.
No bo przecież "ekspert" na YouTube mówi, ze nie ma pandemii tylko jest ściema i ograniczane praw obywatelskich. Nie dostarczając najmniejszego dowodu na istnienie spisku.
I ty się nazywasz "przebudzonym"? Od czego? Chyba od wiedzy i krytycznego podejścia do świata. Ty łykniesz wszystko co ci ktoś na YT powie.
Ale wracajmy do meritum.
Czy ja kiedykolwiek wyraziłem tu opinię, że nie ma nowego koronawirusa nazwanego SARS-CoV-2? Albo, że ziemia jest płaska? Słaby chwyt!
Definicja pandemii została najpierw zmieniona, a chwilę potem pandemia wg nowej definicji została ogłoszona przez światową organizację mającą rzekomo zajmować się zdrowiem na Ziemii? Nie włączyła ci się żadna lampka ostrzegawcza? A może jesteś tak progresywny, że przyjąłeś to na klatę stachanowca? Wirusy są naturalną częścią naszego bytowania na tej planecie i walka z nimi będzie trwała o jeden dzień dłużej niż grała będzie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy😃 a ten konkretny wirus jest po prostu tanią chińską podróbką hiszpańskiej grypy. Prawdziwych beneficjentów poznamy za kilka lat, ale już teraz odbija się to na twojej wolności osobistej i ekonomicznej. Ale rozumiem, ty jesteś z tych co oddadzą swoją wolność w imię poczucia bezpieczeństwa...
goral_ napisał:
Swanye, jedyne co krytykuje, to działania rządu, który nie radzi sobie z tą pandemią, wykonując nie przemyślane i nie do końca zrozumiałe decyzje.
Głównie chodzi mu o przedstawienie prognoz, wg. których, jeśli nic się nie zrobi (zaostrzy restrykcje) to w połowie października będzie w UK po 50 tys dziennie zarażonych.
Krytykuje to, że nie jest to poparte niczym, poza jakimiś wyliczeniem rządowych naukowców. Przyczepił się tu do tego, że w wyliczeniach uwzględniono podwajanie się liczby zarażonych w ciągu tygodnie. Po czym powiedział, że od początku epidemii nigdy się tak nie zdarzyło, by przypadki się podwoiły w ciągu tygodnia.
Krytykuje tez wprowadzone przez rząd tak zwaną "rule of six" której nawet przedstawiciele rządu nie rozumieją i nie wiedzą jak interpretować, bo nie wiadomo, czy spotkanie rodzin w takiej konfiguracji to jest złamanie tej zasady czy jeszcze nie.
Jednocześnie Swanye potwierdza na początku, że on doskonale sobie sprawę zdaje z tego, ze wirus jest bardzo niebezpieczny i należy z tym walczyć.
Tyle misiu. Nic więcej w tym fragmencie nie ma.
Jak ci napisałem, by to zrozumieć, trzeba znać co się dzieje w polityce w UK - jak przebiega sprawa Covid-19 jakie sa ruchy rządu, kto o nich decyduje itp.
A nie paplać na podstawie 3+ minut jednego przemówienia w Parlamencie.
Mam nadzieje, ze to zrozumiesz.
Dlatego cię zapytałem, gdzie jest o tym, że (wg. ciebie) on mówi, że wirusa już nie ma i nie ma się czego bać....
Jak czegoś nie rozumiesz, to zapytaj, na tyle na ile będę wiedzieć, to ci wyjaśnię.
Jeżeli jesteś już takim specem od polityki, to nie obce tobie jest powiedzenie, że jak polityk powiedział prawdę to znaczy, że się pomylił? I ja nie twierdzę, że Mr Swayne nie mógł się pomylić. Aż tak głupi nie jestem. Zwłaszcza, że jest 'konserwą'. Ale w każdym populiźmie jest duże ziarno prawdy. Czy to socjalistycznym, kapitalistycznym, czy każdym innym. A że nastroje w społeczeństwie brytyjskim narastają, to jest obserwowalny i wyczuwalny fakt. Usłyszałeś to co chciałeś usłyszeć. Tak samo jak i ja. Każdy odczytał to po swojemu. Ocenę zostawmy innym.
Co to wogóle dla ciebie znaczy @goral_ 'po 50 tysięcy zarażonych dziennie'? Znaczy, że 50 000 osób będzie tak chorych i nie stawi się do pracy każdego dnia? Normalnie czarna ospa!!!
Znasz się świetnie na polityce UK Wujku Dobra Rado to wytłumacz mi termin 'zakażony', please?
PS to że rząd klauna nie radzi sobie z pseudopandemią to chyba każdy widzi. Choć ten ruch z rzekomym zachorowaniem na Covid-19 był genialnym posunięciem PR-owym muszę przyznać.
Jak widać po liczbach nawet rząd pissu radzi sobie zdecydowanie lepiej z pandemią. Choć jest nadzieja, bo odkryto tutejszego odpowiednika Szumowskiego: Sir Patrick Valance:
Mija więcej niż 10 miesięcy od pierwszego przypadku Covid-19
I jeszcze nikt nie dał żadnego dowodu, ze to ściema! Ani jednego dowodu.
Mało tego, do dziś nikt nie podał kto jest beneficjentem tej "ściemy". Które państwo czy może jaka prywatna firma.
Ale są tez ludzie, którzy wierzą w światowy spisek, ze ziemia jest płaska, tylko rządy i skorumpowane media utrzymują ludzi w niewiedzy i ciemnocie.
No bo przecież "ekspert" na YouTube mówi, ze nie ma pandemii tylko jest ściema i ograniczane praw obywatelskich. Nie dostarczając najmniejszego dowodu na istnienie spisku.
I ty się nazywasz "przebudzonym"? Od czego? Chyba od wiedzy i krytycznego podejścia do świata. Ty łykniesz wszystko co ci ktoś na YT powie.
Ale wracajmy do meritum.
Czy ja kiedykolwiek wyraziłem tu opinię, że nie ma nowego koronawirusa nazwanego SARS-CoV-2? Albo, że ziemia jest płaska? Słaby chwyt!
Definicja pandemii została najpierw zmieniona, a chwilę potem pandemia wg nowej definicji została ogłoszona przez światową organizację mającą rzekomo zajmować się zdrowiem na Ziemii? Nie włączyła ci się żadna lampka ostrzegawcza?
Zdefiniuj zmianę pandemii przez WHO? Bedziemy mieć jasność o czym piszesz.
Sama zmiana różnych standardów i przepisów to rzecz normalna.
W UK zmieniono np. sposób liczenia zgonów na Covid-19 dziś by zmarły miał etykietkę, covid-19 musi minąć nie więcej niż 28 dni od pozytywnego testu.
Zmienia się wiedza, na temat wirusa, zminia się różne zalecenia czy zasady.
Cytat:
A może jesteś tak progresywny, że przyjąłeś to na klatę stachanowca? Wirusy są naturalną częścią naszego bytowania na tej planecie i walka z nimi będzie trwała o jeden dzień dłużej niż grała będzie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy😃 a ten konkretny wirus jest po prostu tanią chińską podróbką hiszpańskiej grypy. Prawdziwych beneficjentów poznamy za kilka lat, ale już teraz odbija się to na twojej wolności osobistej i ekonomicznej. Ale rozumiem, ty jesteś z tych co oddadzą swoją wolność w imię poczucia bezpieczeństwa...
Nie, ten wirus, jest bardzo niebezpieczny, jest śmiertelny. To nie jest grypka tylko SARS. Hiszpańska grypa do H1N1. To tak, jak byś chciał porównać pociąg towarowy do samochodu osobowego. I to pojazd i to pojazd.
Covid-19 jest bardzo zaraźliwy, ma obecnie dość wysoką śmiertelność wynoszącą globalnie 2,85% (W Polsce 2,65 w UK 8,81%).
Na jakiej mojej osobistej wolności to się odbija? Że na wzajem staramy się nie pozarażać?
Że poprzez noszenie maseczek ograniczany rozprzestrzenianie się wirusa - to jest ograniczenie wolnosci?
Czy dla ciebie wolność to znaczy, że każdy może ci napluć w gębę a ty to wytrzesz i powiesz - to tylko deszcz...
Bo do tego się to sprowadza. Przy czym w tym przypadku, może się to dla ciebie lub twoich bliskich skończyć tragiczne.
Widzisz, nikt nie ma na to lekarstwa, jedynym lekarstwem jakie istnieje na Covid-19 to ograniczenie jego rozprzestrzeniania. Wiem, to bardzo trudne do ogarnięcia w Polsce, bo przecież masz całe bloki reklam z lekami na wszelkie dolegliwości, od małego palca na prawej nodze do bólu włoska za uchem. Więc pewnie panuje przekonanie, że weźmiesz antybiotyk i będzie po "grypce". A tu proszę nie ma lekarstwa...
Jest ponoć szczepionka, kiedy będzie powszechnie dostępna - nie wiadomo...
Więc staraj się ogarnąć szerszy obraz, bo ja widzę, że ludziom trudno jest zaakceptować, że nie na wszystko są lekarstwa i te maseczki okrzyknięte w Polsce znakiem zniewolenia, mają na celu każdego ochronic.
Cytat:
goral_ napisał:
Swanye, jedyne co krytykuje, to działania rządu, który nie radzi sobie z tą pandemią, wykonując nie przemyślane i nie do końca zrozumiałe decyzje.
Głównie chodzi mu o przedstawienie prognoz, wg. których, jeśli nic się nie zrobi (zaostrzy restrykcje) to w połowie października będzie w UK po 50 tys dziennie zarażonych.
Krytykuje to, że nie jest to poparte niczym, poza jakimiś wyliczeniem rządowych naukowców. Przyczepił się tu do tego, że w wyliczeniach uwzględniono podwajanie się liczby zarażonych w ciągu tygodnie. Po czym powiedział, że od początku epidemii nigdy się tak nie zdarzyło, by przypadki się podwoiły w ciągu tygodnia.
Krytykuje tez wprowadzone przez rząd tak zwaną "rule of six" której nawet przedstawiciele rządu nie rozumieją i nie wiedzą jak interpretować, bo nie wiadomo, czy spotkanie rodzin w takiej konfiguracji to jest złamanie tej zasady czy jeszcze nie.
Jednocześnie Swanye potwierdza na początku, że on doskonale sobie sprawę zdaje z tego, ze wirus jest bardzo niebezpieczny i należy z tym walczyć.
Tyle misiu. Nic więcej w tym fragmencie nie ma.
Jak ci napisałem, by to zrozumieć, trzeba znać co się dzieje w polityce w UK - jak przebiega sprawa Covid-19 jakie sa ruchy rządu, kto o nich decyduje itp.
A nie paplać na podstawie 3+ minut jednego przemówienia w Parlamencie.
Mam nadzieje, ze to zrozumiesz.
Dlatego cię zapytałem, gdzie jest o tym, że (wg. ciebie) on mówi, że wirusa już nie ma i nie ma się czego bać....
Jak czegoś nie rozumiesz, to zapytaj, na tyle na ile będę wiedzieć, to ci wyjaśnię.
Jeżeli jesteś już takim specem od polityki, to nie obce tobie jest powiedzenie, że jak polityk powiedział prawdę to znaczy, że się pomylił? I ja nie twierdzę, że Mr Swayne nie mógł się pomylić. Aż tak głupi nie jestem. Zwłaszcza, że jest 'konserwą'. Ale w każdym populiźmie jest duże ziarno prawdy. Czy to socjalistycznym, kapitalistycznym, czy każdym innym. A że nastroje w społeczeństwie brytyjskim narastają, to jest obserwowalny i wyczuwalny fakt. Usłyszałeś to co chciałeś usłyszeć. Tak samo jak i ja. Każdy odczytał to po swojemu. Ocenę zostawmy innym.
Co to wogóle dla ciebie znaczy @goral_ 'po 50 tysięcy zarażonych dziennie'? Znaczy, że 50 000 osób będzie tak chorych i nie stawi się do pracy każdego dnia? Normalnie czarna ospa!!!
Znasz się świetnie na polityce UK Wujku Dobra Rado to wytłumacz mi termin 'zakażony', please?
PS to że rząd klauna nie radzi sobie z pseudopandemią to chyba każdy widzi. Choć ten ruch z rzekomym zachorowaniem na Covid-19 był genialnym posunięciem PR-owym muszę przyznać.
Jak widać po liczbach nawet rząd pissu radzi sobie zdecydowanie lepiej z pandemią. Choć jest nadzieja, bo odkryto tutejszego odpowiednika Szumowskiego: Sir Patrick Valance:
Nie, 50 tys dziennie, oznacza, że spodziewają się tyle wyników pozytywnych dziennie. Nie koniecznie oznacza to, że te osoby trafia do szpitala ale na pewno na kwarantannę, bo - nigdy nie wiesz, czy kogoś nie zarazą kto trafi do szpitala lub umrze.
To nie jest grypka!!!
A przy okazji, średnio w UK na grypę rocznie umiera ok. 300 osób. Na Covid w kwietniu było 100 dziennie... Łącznie w tym roku ponad 43 tyś przy czym, jest jeszcze niewyjaśnioną śmierć dodatkowychy 15-18 tyś.
Owszem, to oznacza problemy ekonomiczne, już je widać gołym okiem w UK.
Jak Polska sobie radzi? Po pierwsze w Polsce testuje się ok. 21-25 tys ludzi w UK, osiągnęli libczbę 100 ty dziennie.
Po drugie, w Polsce nie jest łatwo dostać test, poza tym, ludzie z objawiami nie chcą się testować. Z róznych przyczyn. A to przymusowej kwarantanny, a to wydaje im się, że trafią do szpitala z innymi zarażonymi i nie przeżyją... Jest dziesiątki relacji samych lekarzy w Polsce, jak to ludzie przychodzili do szpitala z obajwiami po zupełnie inne potrzeby.
Ludzie nie chcą się testować, bo nie będa moli iść na party, na wesele, do pracy. Na tym polega "sukces" niskich zachorowań w Polsce.
ps. o ostatnich dniach Covid-19 w UK napisałem w temacie gdzie o covid piszemy.
ps2.
Jeszcze ci dodam, byś zwrócił uwagę, że w ostatnim tygodniu liczba dzienna zarażonych była dość stała.
Powiąż to z rozpoczynająca się od dziś konferencją coroczna konserw, zwłaszcza w sytuacji drastycznie spadających sympatii do Johnsona i konserw.
Jeśli mieszkasz w UK, to polecam ci jutro o 9:00 The Andrew Marr Show.
Może być ciekawe.
Z ciekawych rzeczy w UK - kilka dni temu wyciekły rządowe rozważania nt. zmiany sposobu obsługi azylantów. Wzorem Australii zastanawiano się, żeby imigrantów do czasu rozpatrzenia sprawy wysyłać np. na Wyspę św. Heleny (tutaj lokalizacja: https://www.google.com/maps/place/Saint+Helena - jedyne 6400km od UK) co miało by służyć jako odstraszacz. Rozpatrywane były też Ascension Island, Papua New Guinea, Maroko, obozy na platformach wiertniczych i nieużywanych promach. Minister Spraw Wewnętrznych (Home Office) Priti Patel - hinduska, imigrantka w drugim pokoleniu, z wyraźnym kompleksem i nienawiścią do wszystkich przyjezdnych - obiecuje, że nielegalni imigranci będą odsyłani natychmiastowo.
Im dłużej obserwuję co wyprawia od prawie roku rząd konswer w BoJo na czele, tym bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że scenariusz polityczny który jest przedstawiony w "V for Vendetta" (wielka czystka) wcale taki sci-fi nie jest...
Aleś kurwa dał dowód, normalnie jesteś geniusz czy może janusz:)
Normalnie facet pisz wszędzie, bo właśnie rozjechałeś system! Udowodniłeś, że covid-19 to ściema!
Tyle poszukiwaczy teorii spiskowych, próbuje udowadniać, przedstawia jakieś wyniki labroatoryjne, a ty w kilku zdaniach rozjebałeś system. No jesteś geniuszem!
Zaczynasz mi przypominać @Chemilcoo. On tez z hakował system @bimi'ego i naskładał ileś tam kont i teraz "poszukuje" prawdy w nawet dyskutując sam ze sobą idziesz w jego ślady!
A może pozostań przy robieniu szablonów? To taki fajny program.
ps. Szkoła się już zaczęła, czy twoja jest zamknięta ze względu na Covid-19?
Debilu bez szkoły , czy mógłbyś podać dowód matematyczny na to, że śmiertelny wirus nie skraca średniej długości życia u osób które zabił.
Na prawde jesteś takim debilem ?
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1059
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:26, 05 Paź '20
Temat postu:
socjalistyczny pojeb napisał:
Zaczynasz mi przypominać @Chemilcoo.
Zdejmij dziaduniu tę maseczkę z ryja bo coś cie słabo słychać. ..Przecież na tym forum nie dość że nie ma, ale też NIGDY nie było takiego użytkownika jak Chemilcoo .. hahah .. A może to kowidiańskie zwidy?? .. gorol ma nowego SARS wirusa, nie jakąś grypkę, i właśnie odkrył nowy objaw tej bezobjawowej choroby: halucynacje w amoku z tendencją do zmyślania urojonych użytkowników. _________________ " Nie wiem o jakim elektronicznym funcie piszesz, bo takowy nie istnieje " ~@goral_
# demokracja to komunizm w powijakach #
Zdefiniuj zmianę pandemii przez WHO? Bedziemy mieć jasność o czym piszesz.
Sama zmiana różnych standardów i przepisów to rzecz normalna.
W UK zmieniono np. sposób liczenia zgonów na Covid-19 dziś by zmarły miał etykietkę, covid-19 musi minąć nie więcej niż 28 dni od pozytywnego testu.
Zmienia się wiedza, na temat wirusa, zminia się różne zalecenia czy zasady.
Tak tak, oczywiście. Zmiana definicji oznacza w praktyce, że choć zdrowy jesteś jak koń, lecz test wyszedł ci pozytywnie, to musisz pozostać w areszcie domowym, bez prawa do poruszania się czy prawa do wykonywania pracy. Gdy skończy się furlough z drukowanych pieniędzy, wrócimy do tego wątku.
goral_ napisał:
Nie, ten wirus, jest bardzo niebezpieczny, jest śmiertelny. To nie jest grypka tylko SARS. Hiszpańska grypa do H1N1. To tak, jak byś chciał porównać pociąg towarowy do samochodu osobowego. I to pojazd i to pojazd.
Covid-19 jest bardzo zaraźliwy, ma obecnie dość wysoką śmiertelność wynoszącą globalnie 2,85% (W Polsce 2,65 w UK 8,81%).
Tak, kurwa bardzo śmiertelny, że ogromna większość ludzi dopiero po teście dowiaduje się że jest 'zakażona bezobjawowo'. Co to wogóle za nowomowa?
I dzięki, ale nie musisz mi tłumaczyć wirusologii. Zrób to swoim idolom z BBC. Tuż przed ogłoszeniem lockdownu przez BoJo wyemitowali program uświadamiający dla takich jak ty o SARS-CoV-2 powtarzając za każdym razem, że to wirus DNA... No! Thank you!
goral_ napisał:
Na jakiej mojej osobistej wolności to się odbija? Że na wzajem staramy się nie pozarażać?
Że poprzez noszenie maseczek ograniczany rozprzestrzenianie się wirusa - to jest ograniczenie wolnosci?
Czy dla ciebie wolność to znaczy, że każdy może ci napluć w gębę a ty to wytrzesz i powiesz - to tylko deszcz...
Bo do tego się to sprowadza. Przy czym w tym przypadku, może się to dla ciebie lub twoich bliskich skończyć tragiczne.
Widzisz, nikt nie ma na to lekarstwa, jedynym lekarstwem jakie istnieje na Covid-19 to ograniczenie jego rozprzestrzeniania. Wiem, to bardzo trudne do ogarnięcia w Polsce, bo przecież masz całe bloki reklam z lekami na wszelkie dolegliwości, od małego palca na prawej nodze do bólu włoska za uchem. Więc pewnie panuje przekonanie, że weźmiesz antybiotyk i będzie po "grypce". A tu proszę nie ma lekarstwa...
Jest ponoć szczepionka, kiedy będzie powszechnie dostępna - nie wiadomo...
Więc staraj się ogarnąć szerszy obraz, bo ja widzę, że ludziom trudno jest zaakceptować, że nie na wszystko są lekarstwa i te maseczki okrzyknięte w Polsce znakiem zniewolenia, mają na celu każdego ochronic.
Nie potrafisz pojąć, że noszenie szmaty na twarzy w niczym ci nie pomoże? Albo zamykanie wszystkich w domu. Jedyne lekarstwo, tak jak przy grypie: silny system immunologiczny, a jak jesteś w grupie ryzyka, to unikasz miejsc publicznych, siedzisz w domu i żresz cebulę itp. Zawsze tak było, ale ty wolisz być prowadzony za rączkę przez rząd który nastraszył cię śmiertelną zarazą i wymyśla z dupy wzięte reguły: 2 metry, 6 osób, 2 tygodnie, zakrycie pyska itp. Ale pocieszę cię. I tak każdy z nas kiedyś umrze! Szkoda czasu na strach!😉
goral_ napisał:
Nie, 50 tys dziennie, oznacza, że ssię tyle wyników pozytywnych dziennie. Nie koniecznie oznacza to, że te osoby trafia do szpitala ale na pewno na kwarantannę, bo - nigdy nie wiesz, czy kogoś nie zarazą kto trafi do szpitala lub umrze.
To nie jest grypka!!!
A przy okazji, średnio w UK na grypę rocznie umiera ok. 300 osób. Na Covid w kwietniu było 100 dziennie... Łącznie w tym roku ponad 43 tyś przy czym, jest jeszcze niewyjaśnioną śmierć dodatkowychy 15-18 tyś.
Co ty chrzanisz człowieku? Jakie 300 osób rocznie umiera w uk na grypę???
Zgony z wybranych lat związane z grypą w GB za gov.uk:
Biorąc poprawkę na niewiarygodność testów covid19 i klasyfikacji zgonów oraz, że jest to nowy szczep koronawirusa, na który dopiero budujemy odporność, to liczby są porównywalnego rzędu i niewystarczające do wprowadzenia w praktyce stanu wyjątkowego. No i nie wspomnę o skutkach ubocznych lockdownu czyli ogromnej nadumieralności w domach opieki. Patrz: https://www.amnesty.org/en/latest/news/2.....-pandemic/
Cytat:
Between 2 March and 12 June this year 28,186 “excess deaths” were recorded in care homes in England, with over 18,500 care home residents confirmed to have died with COVID-19 during this period.
Care home managers and staff described to Amnesty “a complete breakdown” of systems in the first six weeks of the pandemic response. They spoke of waiting to receive guidance, struggling to access (adequate amounts of) PPE, and of having no access to testing, despite having to manage infected patients urgently discharged from hospitals.
Most shockingly, on 17 March, four days after the World Health Organization (WHO) declared COVID-19 a global pandemic, the Government ordered the discharge of 25,000 patients from hospitals into care homes, including those infected or possibly infected with COVID-19.
Spike in number of deaths in 2015 driven by increased mortality in over 75s
Early analysis shows the largest rise in the number of deaths in England and Wales in over a decade was a result of an increase in dementia and Alzheimer’s related deaths and respiratory diseases (including flu) among older people.
For the first time the Office for National Statistics (ONS), with support from Public Health England, have carried out analysis of the weekly and monthly death figures to provide insight, after the 2015 provisional data showed the highest number of deaths in a single year since 2003 and the highest year on year percentage increase since 1968.
Last year there were 529,613 deaths registered in England and Wales, an increase of 28,189 (5.6%) compared with 2014, with 86 per cent of the extra deaths occurring in the over 75s and 38% in the over 90s.
Tak tak, oczywiście. Zmiana definicji oznacza w praktyce, że choć zdrowy jesteś jak koń, lecz test wyszedł ci pozytywnie, to musisz pozostać w areszcie domowym, bez prawa do poruszania się czy prawa do wykonywania pracy. Gdy skończy się furlough z drukowanych pieniędzy, wrócimy do tego wątku.
Kto ma rozum niech sam wyciągnie sobie wnioski.
Taa, zastanawiam się na ile stanowisko takich @górali jest motywowane faktem czerpania "korzyści" z tej opandemicznej ściemy. Ewidentnie ci którzy dostają pandemiowe zasiłki za pierdzenie w fotel w domu przed kompem mogą być zadowoleni z tego faktu. Do roboty nie łazisz, rząd daję kasę ( chuj że nic nie wartą i za którą conajwyżej nie zdechnioesz, ale w końcu nie trza tyrać.
Być może to cała tajemnica ( albo jej znacząca część) dlaczego tak niewielu protestuje, nie dyskutuje z ewidentną ściemą.
_________________ a uzyskane w ten sposob fundusze przeznaczyc na zaszczytny cel edukowania plaskoziemcow.
Taa, zastanawiam się na ile stanowisko takich @górali jest motywowane faktem czerpania "korzyści" z tej opandemicznej ściemy. Ewidentnie ci którzy dostają pandemiowe zasiłki za pierdzenie w fotel w domu przed kompem mogą być zadowoleni z tego faktu. Do roboty nie łazisz, rząd daję kasę ( chuj że nic nie wartą i za którą conajwyżej nie zdechnioesz, ale w końcu nie trza tyrać.
Być może to cała tajemnica ( albo jej znacząca część) dlaczego tak niewielu protestuje, nie dyskutuje z ewidentną ściemą.
W punkt!
Szczególnie widać to w podejściu lekarzy i nauczycieli, którzy pierdzą w fotele a dostają 100%.
Miałem się odnieść do tych twoich dziecinnych wypowiedzi, ale zrezygnowałem. Ile można tłumaczyć jak dziecku 5 letnieu?
To tak, jak tłumaczenie płaskozjebcowi, że ziemia jest kulista...
Ty i większość negująca epidemię i negująca wirusa dopiero musi na własnym przypadku zobaczyć czym jest covid-19.
Więc po co ci mam tłumaczyć? Ja z płaskoziemcami tez nie wygram.
a przy okazji, zawsze sobie bierz pod uwagę, skoro jest to ściema, to kto ma na tym zyskać? Epidemia trwa od 10 miesięcy, to na tyle duży czas, by prawdziwy beneficjent tej ściemy się już pokazał lub przynajmniej byy silne podejrzenia.
Więc kto?
Zdejmij dziaduniu tę maseczkę z ryja bo coś cie słabo słychać. ..Przecież na tym forum nie dość że nie ma, ale też NIGDY nie było takiego użytkownika jak Chemilcoo .. hahah .. A może to kowidiańskie zwidy?? .. gorol ma nowego SARS wirusa, nie jakąś grypkę, i właśnie odkrył nowy objaw tej bezobjawowej choroby: halucynacje w amoku z tendencją do zmyślania urojonych użytkowników.
Ty już na zawsze będziesz dla mnie @Chemilcoo - potrafisz to zrozumieć @Chemilcoo?
Dołączył: 03 Mar 2019 Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:00, 06 Paź '20
Temat postu:
bajkopisarz napisał:
Ty już na zawsze będziesz dla mnie @Chemilcoo
W twoim przypadku "na zawsze" = aż tobie denaturat do końca nie przepali obwodów.
Cytat:
potrafisz to zrozumieć @Chemilcoo?
Twój przypadek w ogle ciężko zrozumieć.. (Gorolek duży poważny chłopczyk, taak?) .. Myślę, że najwybitniejsi specjaliści mięliby z tym problem ..co dopiero (NIEISTNIEJĄCY) bywalcy tego forum.
Cytat:
Ty i większość negująca epidemię i negująca wirusa dopiero musi na własnym przypadku zobaczyć czym jest covid-19.
Musi -to na Rusi .. (i zapewne w UK).. Uważaj dziaduniu czego sobie życzysz.. żebyś ty na własnym przypadku nie zobaczył, czym jest (np.) sranie dalej niż wzrok sięga _________________ błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
Tak mnie zastanawia, skąd politycy biorą takie teksty:
Cytat:
Polski minister ds. Unii Europejskiej ocenił, że już w przyszłym tygodniu będzie wiadomo znacznie więcej na temat losów relacji UE-Wielka Brytania po Brexicie.
"Prawa obywateli są gwarantowane, ale kwestia zmian, jeśli chodzi o relacje handlowe jest wciąż otwarta, jak głębokie będą to zmiany, bo zmiany będą na pewno" - zauważył.
Zapewne z ignorancji, po prostu powtarzają, co mówią inni.
Bo prawa nie są zagwarantowane - w zeszłym roku, podczas awantury o zawieszenie parlamentu, rząd Borysa po cichu 1 października 2019 zmienił kilka detali w EU Settlement Scheme, z czego najważniejszy jest zapis, że mają prawo odwołać status, jeżeli został on przyznany na skutek błędu urzędnika, systemu, niedokładnej dokumentacji itd. https://www.freemovement.org.uk/welcome-.....-analysis/
Niby nic, ale w połączeniu z wcześniejszymi zmianami w prawie, które odebrały obywatelom EU prawo wglądu i korekty ich danych w Home Office, już wyobrażam sobie scenariusz:
- Mr Kowalski, znaleźliśmy błąd w dokumentach, odwołujemy status, uprzejmie prosimy wypierdalać.
- Ale co jak gdzie jaki błąd?
- Zgodnie z prawem nie musimy o tym informować. Status jest odwołany. Uprzejmie prosimy wypierdalać.
Coś mi to nie wygląda na "gwarantowane prawa"...
Ach, no i "przypadkowo" mieli backlog i mnóstwo decyzji o przyznaniu statusu zostało wydanych po 1 paździenika, niektórzy czekali i po 5 tygodni, żeby się "załapać" na nowe przepisy.
Taa, zastanawiam się na ile stanowisko takich @górali jest motywowane faktem czerpania "korzyści" z tej opandemicznej ściemy. Ewidentnie ci którzy dostają pandemiowe zasiłki za pierdzenie w fotel w domu przed kompem mogą być zadowoleni z tego faktu. Do roboty nie łazisz, rząd daję kasę ( chuj że nic nie wartą i za którą conajwyżej nie zdechnioesz, ale w końcu nie trza tyrać.
Być może to cała tajemnica ( albo jej znacząca część) dlaczego tak niewielu protestuje, nie dyskutuje z ewidentną ściemą.
Ciekawe ilu za to "pandemiowe" poczuje się zobligowane państwu i będzie cicho siedzieć.
Druga sprawa to czy faktycznie nie wypadałoby wysłać na to pandemiowe sporą część jednostek, które po prostu lepiej niech siedzą w domu i zajmą się śledzeniem z dupy wyssanej pandemi niźli mieli by nam zawracać dupę w realnym życiu.
Wiecie, mam na myśli takie humanitarne wysłanie tych wszystkich debili łykających tą ściemę na zasiłek ( minimalny dochód podstawowy - wprowadzony tylnymi drzwiami ) W końcu wyrzucamy tyle żarcia co roku że spokojnie starczy na wyżywienie paruset milinów górali...
Sam Morawiecki mówił że jak będzie problem z "nimi" to się ich wyśle do kopania rowów a potem do zasypywania.
_________________ a uzyskane w ten sposob fundusze przeznaczyc na zaszczytny cel edukowania plaskoziemcow.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
.. gorol ma nowego SARS wirusa, nie jakąś grypkę, i właśnie odkrył nowy objaw tej bezobjawowej choroby: halucynacje w amoku z tendencją do zmyślania urojonych użytkowników. 
) W końcu wyrzucamy tyle żarcia co roku że spokojnie starczy na wyżywienie paruset milinów górali...
