Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
To jest to o czym piszemy , bez 'certyfikatu szczepienia" nie pójdziesz na koncert , do kina , czy restauracji . Ale pamiętaj masz wybór .
A później nie podejmiesz pracy . Ale masz wybór . I tu wprowadzanie Obowiązkowego Przychodu Podstawowego dla bezrobotnego ( w formie zasiłku ) ma sens . Tak , żeby wegetował na poboczu cywilizacji kompletnie uzależniony od władz ( jedynie chyba po to by podtrzymywać iluzję demokracji ) .
Jak przy każdej rewolucji pojawiają się nowe "klasy" społeczne tak i w tym przypadku możemy się czegoś podobnego spodziewać na miarę XXI wieku .
Cytat:
„Brak szczepionki Covid-19, brak normalnego życia” - powiedział minister Wielkiej Brytanii .
Osoby, które odmówią przyjęcia szczepionki na COVID-19, mogą stracić normalne życie, ponieważ restauracje, bary, kina i obiekty sportowe mogą blokować wstęp tym, którzy nie mają dowodu, że są zaszczepieni, powiedział w poniedziałek nowy brytyjski minister ds. Szczepionek.
W ostatnich tygodniach ogłoszono kilka głównych szczepionek przeciwko COVID-19, co budzi nadzieję, że świat może wkrótce powrócić do pewnego pozoru normalności po tym, jak koronawirus zabił 1,46 miliona ludzi i zniszczył część światowej gospodarki.
Brytyjski minister odpowiedzialny za rozpowszechnianie szczepionek, Nadhim Zahawi, powiedział, że zaszczepienie powinno być dobrowolne, ale Google, Facebook i Twitter powinny zrobić więcej, aby zweryfikować sprzeczne opinie na temat szczepionek.
Zapytany przez BBC, czy byłby paszport immunitetu,Zahawi powiedział, że status szczepienia danej osoby na COVID-19 może być zawarty w aplikacji na telefon , która informowałaby lokalnych lekarzy o stanie danej osoby.
„Ale myślę również , że prawdopodobnie odkryjesz, że restauracje, bary, kina i inne miejsca, obiekty sportowe, prawdopodobnie również będą korzystać z tego systemu, tak jak to zrobili z aplikacją” - powiedział Zahawi BBC.
„Ten rodzaj presji przyjdzie w obie strony: ze strony usługodawców - którzy powiedzą„ spójrz, pokaż nam, że zostałeś zaszczepiony ”- ale także sprawimy, że technologia będzie tak łatwa i dostępna, jak to tylko możliwe.
Władze ds. Zdrowia w wielu krajach są w ostatnich latach coraz bardziej zaniepokojone rozwojem grup antyszczepionkowych, które są szczególnie aktywne w mediach społecznościowych.
Zapytany, czy zrobienie czegokolwiek bez szczepionki stałoby się praktycznie niemożliwe, Zahawi powiedział: „Myślę, że ludzie muszą podjąć decyzję, ale myślę, że prawdopodobnie znajdziesz wielu usługodawców, którzy będą chcieli zaangażować się w to w sposób, w jaki zrobili to w przypadku aplikacja ”.
Zahawi odmówił podania jakiejkolwiek konkretnej daty wprowadzenia szczepionki, ponieważ żadna nie została jeszcze zatwierdzona do użytku publicznego.
"You have vaccine first!" Desmond Swayne challenges ministers to have Covid vaccine
Desmond Swayne zachęca rząd do ustawienia się w kolejce z rodzinami do szczepienia w pierwszej kolejności zamiast procedowania rozwiązań mających na celu ograniczenie praw obywateli.
Dr Hodkinson is a board certified pathologist in the USA and Canada. He studied at Cambridge University in the UK before emigrating to Canada in 1970. He has held a number of leadership positions in his profession both in his own province of Alberta and nationally. His career has spanned general practice, community hospitals, academia, CEO of a large retail clinical laboratory and various other entrepreneurial activities in private medicine.
Dr Hodkinson has a particular interest in molecular diagnostics – the science of identifying DNA for various cutting edge applications in real world medicine.
He has spent 20+ years in the trenches of public health as an activist tackling head-on the biggest public health crisis of our time before the Covid epidemic, namely the predatory marketing of tobacco and governments reluctance to control it, and for which he was made Citizen of the Year in 1994.
Tymczasem na wyspie pod rządami pierwszego stracha na wróble, który został premierem:
Niedziela: Borys Złotousty zapowiada, że będzie opóźnienie w otwarciu gimnazjów ale podstawówki w poniedziałek otwierają się normalnie po przerwie świątecznej, gdyż ryzyko Covida dla dzieci jest znikome i można bezpiecznie szkoły otworzyć.
Poniedziałek: po pierwszym dniu w szkole dzieci z rodzicami mogą zobaczyć, jak w BBC Borys Stanowczy w odezwie do narodu mówi, że ryzyko w chuj i zamyka wszystkie szkoły i wprowadza areszt domowy (lockdown). Żeby nie było za długo, to tylko do połowy lutego, bo w tym czasie zaszczepi się wszystkich seniorów.
Wtorek: przydupasy Borysa Zdecydowanego otwarcie mówią do mediów, że nie ma bata, żeby wyszczepić seniorów do połowy lutego, bo szczepionki jeszcze nie dojechały, nie ma komu szczepić itd. Główny Covid-specjalista już zapowiada lockdown na następną zimę.
Środa: parlament sankcjonuje ustawę wprowadzającą areszt domowy - do końca marca.
Czwartek: przydupasy Borysa Nieomylnego bąkają w mediach, że ten marzec to palcem na wodzie, kwiecień bardziej prawdopodobny...
We wtorek należący do Google Youtube zbanował kanał mainstreamowego radia talkRadio(obecnie już przywrócony). Wywołało to skandal, gdyż radio to jest licencjonowane przez rządową agencję Ofcom, co nie uchroniło go przed cenzurą Wielkiego Brata. TalkRadio jako jedyne w brytyjskim mainstreamie stara się przedstawiać głosy krytyczne wobec działań rządu brytyjskiego jak i całej obecnej sytuacji związanej z pandemią.
Tymczasem w Szkocji kolejny skandal. Policja wbija się do domu i pacyfikuje rodzinę pod pozorem złamania lockdownu:
92 letni aktywista Eric Levy aresztowany przez policję podczas protestu pod Westminster Court w Londynie, w czasie rozprawy sądowej o zwolnieniu z więzienia Juliana Assange'a za kaucją.
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami tu na forum: szczepienie na Covida będzie jak na grypę: coroczne.
Cytat:
Britons are 'highly likely' to need a Covid vaccination every year for the 'foreseeable' future, Matt Hancock has today warned, as he also revealed 200,000 people a day are now receiving their first dose of the jab.
The Health Secretary said the UK could require an 'dual vaccination programme', with yearly jabs to protect against flu and coronavirus.
It comes as a top public expert today warned as many of 90 per cent of Britons would need to be protected against the virus in order to achieve herd immunity.
Żyjemy w bezprecedensowych czasach. Nie z powodu najbardziej śmiercionośnego wirusa znanego ludzkości, ale dlatego, że nigdy nie zostaliśmy zaatakowani tak okrutnymi metodami psychologicznymi, jakie celowo czynią dziś nasze rządy Wielkiej Brytanii i Szkocji; środki mające na celu zmuszanie nas, manipulowanie nami, straszenie nas, zawstydzanie nas i zawstydzanie innych ludzi za nieprzestrzeganie poleceń dotyczących środków COVID-19.
Wiele osób, które doświadczyły totalitarnego komunizmu w Europie Wschodniej, ostrzegało nas wcześniej. Przez wiele dziesięcioleci ostrzegano nas, że taka chwila nadejdzie na Zachód, jeśli nie będziemy wystarczająco czujni; niestety wydaje się, że nasza czujność zawiodła, a nasza wolność została skradziona.
Wjazd na Wyspy tylko z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa
Zapowiadany od wielu dni wymóg wykonania testu przed podrożą do Wielkiej Brytanii, został oficjalnie potwierdzony. Od 15 stycznia (piątek) granicę przekroczyć będą mogli tylko podróżni z negatywnym wynikiem testu. Dotyczy to podróży samolotem, promem lub pociągiem.
Test musi być wykonany w ciągu 72 godzin przed przekroczeniem granicy. Niedopełnienie tego obowiązku będzie karane natychmiastową grzywną w wysokości 500 funtów (an immediate fine of £500).
Oprócz tego należy wypełnić location form. Niewypełnienie druku może również skutkować nałożeniem kary w wysokości 500 funtów.
Linie lotnicze w kraju rozpoczęcia podróży mogą odmówić wpuszczenia na pokład pasażera, który nie spełnia powyższych wymagań. Obowiązek wykonania testu nie dotyczy dzieci poniżej lat 11:
Na razie rządzący sondują opinię publiczną rzucając w przestrzeń medialną "pewne" niepokojące informacje dla Brytyjczyków . Otórz rząd UK otworzy w kwietniu puby pod warunkiem , że nie będą sprzedawały alkoholu . Witamy w nowej normalności , taki rząd to na szablach trza roznieść .
Cytat:
Doniesienia sugerujące, że rząd Wielkiej Brytanii rozważa wprowadzenie zakazu spożywania alkoholu, gdy puby zostaną ponownie otwarte po zamknięciu w kwietniu, wywołały wściekłość i niedowierzanie Brytyjczyków na Twitterze.
W piątek Daily Telegraph poinformował, że rząd premiera Borisa Johnsona rozważa politykę, która pozwoli pubom na ponowne otwarcie tylko wtedy, gdy nie będą sprzedawać alkoholu - próba powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa, ponieważ pijani ludzie są mniej skłonni do śledzenia zasady dystansowania.
Sugestia ta natychmiast wywołała oburzenie wśród wygłodniałych Brytyjczyków, którzy argumentowali, że pub bez alkoholu w ogóle nie jest pubem.
Dwa razy w tygodniu testy razy wszystkie dzieci w szkołach to jest pieniądz. Później w urzędach, następnie w prywatnych firmach wprowadzą ustawą, tak się kosi hajs .
Z "pierwszej ręki" się wypowiem - w UK wprowadzono zalecenie testów dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Zalecenie = oni by chcieli i namawiają ale możesz odmówić i nie ma żadnych konsekwencji.
Szkoła przysłała mailem formularz zgody/niezgody na testowanie. Zaznaczyłem niezgodę, jak się okazało to samo zrobiło 3/4 rodziców w klasie. Wczoraj i dzisiaj testowali dzieciaki, których rodzice wyrazili zgodę. Jutro wszyscy - i ci potulni i ci niepokorni - usiądą razem w ławkach. Jedyną różnicą będzie to, że potulni będą testowani 2x tygodniowo przez najbliższe tygodnie, jeżeli nie miesiące.
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 1851
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:41, 09 Mar '21
Temat postu:
I jaki to ma sens? Ci co są po testach są pewni że nie są zarażeni (pomijam że to tylko CRP badające IgG)
A jaki sens będą miały szczepionki? Zaszczepieni nie znaczy że nie zarażają.
Jeżeli mieszkacie na wyspach i chcecie znaleźć sensowne, niezależne źródła informacji dotyczące plandemii, oto kilka kanałów:
UK Column- program informacyjny 3 razy w tygodniu(pon., śro. i pią.). Konkretna analiza obecnej sytuacji z domieszką brytyjskiego 'piss-take'.
Strona:
https://www.ukcolumn.org/live
Richie Allen Show
Największa pod względem słuchalności niezależna audycja radiowa w Europie(przynajmniej sam tak twierdzi) prowadzona przez irlandczyka z Salford. Interesujący goście i bieżąca analiza pracy mainstreamowych mediów. Od pon. do pią. 17:00-19:00.
Strona:
https://richieallen.co.uk/
Spotify:
https://open.spotify.com/show/0wmrfZOHT4.....share-menu
No i niezawodny Dr Vernon Coleman, którego nie muszę chyba tutaj przedstawiać:
https://vernoncoleman.org/
Btw Ktoś wybiera się 20-go na protest? Londyn, Manchester?
Patrzcie jak ludzi w chuja robi władza w "biały dzień" . O testach w szkołach w UK .
Cytat:
Wielka Brytania: Tylko 0,06% szkolnych wyników testów Covid w zeszłym tygodniu jest pozytywnych.
W tygodniu, w którym wszyscy uczniowie wrócili do szkoły, tylko 0,06% szybkich testów Covid dało pozytywne wyniki. TES ma historię .
Nowe statystyki pokazują, że tylko 0,06% szybkich testów Covid przeprowadzonych w szkołach w tygodniu, w którym wszyscy uczniowie powrócili, było pozytywnych.
Według statystyk Departamentu Zdrowia, w szkołach i na uczelniach w tygodniu od 4 do 10 marca wykonano ponad 4,5 miliona testów przepływu bocznego.
Ale wykryli tylko 2796 pozytywnych przypadków.
Pytanie brzmi, ile z tych pozytywnych wyników naprawdę było pozytywnych? Wcześniej w tym miesiącu Will Jones napisał tutaj, że „masowe testy w szkołach były zawsze złym pomysłem - okrutnym, natrętnym, bezcelowym. Wysoki odsetek fałszywie pozytywnych wyników, z ich niepotrzebnym i destrukcyjnym wymogiem samoizolacji, tylko podkreśla ten fakt”. W raporcie w The Telegraph wyjaśniono również, że poziomy infekcji są obecnie tak niskie, że większość pozytywnych wyników może być fałszywa.
Biostatycy obawiają się, że infekcje w społeczności są obecnie tak niskie, że liczba fałszywie pozytywnych i negatywnych wyników znacznie przewyższa liczbę prawdziwych przypadków, co prowadzi do przeoczenia prawdziwych przypadków i niepotrzebnego proszenia rodzin o izolację .
Uczniowie są obecnie testowani dwa razy w tygodniu na obecność koronawirusa przy użyciu urządzeń z przepływem bocznym, ale dane ze świata rzeczywistego pokazują, że w około 50% przypadków pomijają pozytywne przypadki.
`` Nieruchome oko '': Boris Johnson potwierdza, że obywatele Wielkiej Brytanii są całodobowymi celami rządowych wojskowych i wywiadowczych cyberoperacji
Boris Johnson ujawnił kilka podnoszących na duchu nowości w brytyjskiej polityce obronnej i zagranicznej, które obejmują kampanie propagandowe skierowane do własnych obywateli w celu „wywierania wpływu poznawczego” - tj. Sprawienia, by myśleli „poprawnie” .
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:34, 23 Mar '21
Temat postu:
Pierdołami się zajmujecie, a życie wam spierdala. Każdy funduje sobie swój własny armagedon. Pięć lat mnie tu mnie było i widzę, że niczego sie nie nauczyliście. Wracam za następnę pińć. Nara!
https://lockdownsceptics.org/
Strona informująca o brytyjskich poczynaniach w sprawie pandemii, przemówienia posłów przeciwko lockdownowi, wywiady, dane itp. .
Jak to się robi. Jak rząd GB manipuluje ludzkimi strachem .
Cytat:
Decydenci wykorzystują panikę, aby zrzucić winę za Covid-19 na nas, ludzi, pozostawiając społeczeństwo zranione na zawsze.
Od początku pandemii rząd Wielkiej Brytanii próbuje wyłączyć i włączyć strach opinii publicznej. Stosuje ekstremalne i często oszukańcze taktyki, aby zwiększyć ryzyko i stłumić sprzeciw.
Poprzez kampanie wewnętrzne, decydenci odwrócili uwagę od siebie, podkreślając ryzyko, jakie sobie nawzajem stwarzamy. Jest to nie tylko niedemokratyczne, ale także zaszkodziło społeczeństwu, zwracając ludzi przeciwko sobie.
To jest zgodne z projektem. Od dziesięcioleci rządy zwracają się w stronę psychologii behawioralnejmanipulować publicznymi emocjami, aby osiągnąć swoje cele. Ale ma to konsekwencje. Władze osłabiły populację i wywołały podwyższony poziom niepokoju, którego negatywne skutki będą długotrwałe. Musimy zrozumieć, jak to się stało, aby mieć pewność, że to się nie powtórzy.
Komunikaty rządowe po raz pierwszy zwiększyły swoją taktykę strachu pod koniec marca 2020 r., Kiedy komunikacja zmieniła się z pozbawionego wyrazu Chrisa Whitty'ego, mówiącego nam: `` Aby pomóc ratować życie, zostań w domu '', na bardziej `` uderzający '' (czytaj: wywołujący strach) podejście. Film wydany w kwietniu[patrz poniżej] rozpoczyna się ujęciem karetki i zawodzeniem syren. Drżące ujęcia sal ratunkowych i odgłosy spanikowanego personelu medycznego przeplatane są cichą, ponurą muzyką. Głęboki, poważny głos aktora głosowego Marka Stronga ostrzega nas, że koronawirus zagraża życiu ludzi w każdym wieku, gdy toczy się obok przyciętego pacjenta.
Anonimowość pokazanej pacjentki zachęca widzów do siedzenia na noszach. „To mógłbym być ja”, jesteśmy zachęcani do myślenia. Film kończy się zdjęciami ludzi stojących na progu drzwi, klaszczących dla NHS, po czym wracają do pompy powietrza i innego bez twarzy pacjenta z utrudnionym oddychaniem. Przesłanie jest jasne: niezależnie od tego, kim jesteś, jesteś zagrożony. Zostań w domu, brawo dla NHS. Albo to możesz być ty.
Ta ekspansja ryzyka jest powszechną taktyką w przekazywaniu informacji na temat zdrowia publicznego. Chociaż ryzyko ma tendencję do wzorowania się, urzędnicy uważają, że z politycznego punktu widzenia lekceważenie schematów i „zdemokratyzowanie ryzyka” jest przydatne: podejmij ryzyko specyficzne dla niektórych ludzi i uogólnij je na wszystkich, tak aby wszyscy czuli się jednakowo przerażeni.Pozwala to uniknąć oskarżeń o dyskryminację jednej grupy, a urzędnikom nigdy nie można zarzucić ograniczania ryzyka. Ale także zachęca nas do postrzegania świata jako bardziej ryzykownego i przerażającego, niż jest. Czy można się zatem dziwić, że poziom lęku o zdrowie stale rośnie, szczególnie wśród młodych ludzi, którzy pod wieloma względami najmniej się obawiają?
Ale dla decydentów lęk jest przydatny. Idealnie byłoby, gdyby obywatele wyobrażali sobie każde ryzyko, bez względu na to, jak małe, jako całkiem prawdopodobne, i podejmują odpowiednie działania. Rzeczywiście, celem jest poziom paraliżującego lęku, który oznacza, że nie możesz wyjść z domu. Ale jak widzieliśmy w przypadku nadmiernego ryzyka związanego na przykład z uprowadzeniem dziecka, tego poziomu strachu nie można po prostu wyłączyć.Głębokie skutki dla społeczeństwa długo trwają dłużej niż początkowa panika - dlatego dzieci bez nadzoru zmalały.
Jednak jako publiczność wiedzieliśmy, że w bilansie prawdopodobieństwa pacjent z przystrzyżoną głową na noszach nie będzie nami. Przy wszystkich próbach urzędników państwowych, by twierdzić, że „ wirus nie dyskryminuje ”, trudno było temu zaprzeczyć, jeśli chodzi o liczbę zgonów . Jednak naukowcy zajmujący się behawiorystami postrzegali zrównoważoną ocenę ryzyka przez ludzi jako kolejny problem do pokonania. W raporcieprzez Scientific Pandemic Influenza Group on Behavior (z odpowiednio dystopijnym akronimem „SPI-B”), autorzy opłakiwali fakt, że ludzie byli pocieszeni niską śmiertelnością we własnych grupach wiekowych. „Znaczna liczba ludzi nadal nie czuje się osobiście wystarczająco zagrożona” - ubolewały. W odpowiedzi doradzili rządom, aby wzmogły obawy. Aby to osiągnąć, potrzebne było inne podejście.
Na serii plakatów opublikowanych kilka tygodni później, pracownik NHS z filtrem żółto-czerwonym w pełnym PPE patrzy na publiczność z lekko przekrzywioną głową i poważnymi oczami. Jej maska chirurgiczna bardziej przypomina maskę gazową niż ochronną powłokę. Ta ziarnista, dystopijna estetyka została wyemitowana w mediach społecznościowych z komunikatem:
„JEŚLI WYJŚCIE,
MOŻESZ SIĘ ROZPIEŚCIĆ.
LUDZIE UMRĄ.
To właśnie nacisk na zagrożenia dla innych stał się dominującą taktyką kampanii.
Jesteś zagrożony. Ale co ważniejsze, jesteś ryzykiem.
Być może nigdzie nie jest to wyraźniejsze niż w kampanii „Spójrz mi w oczy”, gdzie ekstremalne zbliżenia pacjentów z koronawirusem w maskach tlenowych, którym towarzyszyły komunikaty typu „Spójrz mu w oczy”. I powiedz mu, że zawsze zachowujesz bezpieczny dystans. Jeśli coś poszło nie tak, to nie dzieje się tak z powodu zaniedbań rządu, na przykład w zakresie ochrony domów opieki lub powstrzymania wycieku wirusa ze szpitali . Nie, to musisz być ty.
Co więcej,rząd uznał za stosowne wywoływać i usuwać ten niepokój do woli, jeżdżąc na rowerze wśród obywateli przez wyczerpującą kolejkę górską napięcia i spokoju przypominającego obraźliwe relacje . Gdy zbliżało się lato 2020 r., Ton reklam zmienił się na optymistyczną, gwizdającą melodię, której towarzyszyły zdjęcia ludzi korzystających z zajęć na świeżym powietrzu. Surowy głos Stronga został zastąpiony przez kobietę, która radośnie przypominała nam, abyśmy „cieszyli się latem bezpiecznie”. Gdy zbliżała się zima, męski głos powrócił , ale inny. Mniej surowy i mniej chrapliwy, mimo to sygnalizował rosnące napięcie. W styczniu głos Stronga pojawił się ponownie, gdy reklamy radiowe zawierały szokujące stwierdzenie: „Ktoś uprawiający jogging, spacerujący z psem lub ćwiczący w parku najprawdopodobniej ma Covid-19”. Najbardziej przyziemne (nawet dozwolone) działania zabijają.
To mroczna i nieodpowiedzialna wiadomość. Zachęca się ludzi, w tym dzieci, do przekonania, że śmierć bliskich jest ich winą. Niektóre szczególnie wrażliwe osoby, które złapały Covid-19 i nie mogły znieść myśli o „zabiciu” swoich bliskich, odebrały sobie nawet życie . Trudno przecenić
szkody wyrządzone tkance społecznej przez te kampanie . Strach i niepokój są postrzegane przez decydentów jako wiele przydatnych narzędzi, które można dowolnie wykorzystywać.Ale mają konsekwencje. Uwaga wyczerpanej populacji jest odwracana od decydentów na siebie nawzajem. O zgodę dąży się, stawiając nas przeciwko sobie, a nie pozwalając na demokratyczną debatę na temat najlepszego rozwiązania. Co najważniejsze, zachęca się do niepokoju, którego nie można po prostu wyłączyć. Szkody dla społeczeństwa i naszych wzajemnych relacji mogą być nieodwracalne.
O autorze:
Ashley Frawley , starszy wykładowca socjologii i polityki społecznej na Uniwersytecie Swansea oraz autorka książki Semiotics of Happiness: Rhetorical Beginnings of a Public Problem. Śledź ją na Twitterze @Ashleyafrawley
Tak się robi kasę na testach - od piątku w UK testy dla wszystkich "za darmo" - czyli za kilka(naście?) miliardów funtów z podatków/pożyczek. Będzie można wejśc do apteki i sobie wziąć test 'lateral' do robienia w domu - rozdawane w paczkach po 7 sztuk. Zalecane, żeby każdy robił sobie test 2x w tygodniu a jak mu wyjdą 2 kreski, to ma potwierdzić testem PCR.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
.
.
. Witamy w nowej normalności , taki rząd to na szablach trza roznieść 
