W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Umiarkowany patriotyzm vs. globalizacja   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
3 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 2943
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sync




Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 20
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:18, 10 Mar '11   Temat postu: Umiarkowany patriotyzm vs. globalizacja Odpowiedz z cytatem

GLOBALIZACJA

Początek XXI wieku to okres, w którym jednym z motywów przewodnich jest globalizacja. Widać konsekwentne dążenie do celu "pseudo elity intelektualnej i bankowej" jakim jest Rząd Światowy, czyli zwieńczenie procesu globalizacji. Pomimo, iż ciężko większości z nas w to uwierzyć to solidne podstawy zostały już dawno stworzone, a tym bardziej zaplecze do zarządzania ziemskim molochem.
W tej walce może być kilku wygranych i kilka miliardów przegranych. Proporcje są zatrważające i każdego bukmachera wybiłyby z tropu, aczkolwiek reasumując ów hazardowi przepowiadacze niestety bez wątpliwości stwierdziliby, że przegrają miliardy.
Spośród setek felietonów i publikacji możemy dowiedzieć się o implikacjach rozwiązania jakim jest Rząd Światowy. Zwolennicy wysuwają tezę stałego pokoju jaki ogarnie cały zjednoczony świat. Niby jakim cudem zwaśnione przez wieki narody, rasy i religie mają stać się jednością. Skoro teraz widzimy eskalacje wewnętrznych konfliktów i niepokoje społeczne, spowodowane m.in. centralnym zarządzaniem. To w jaki sposób społeczeństwa mają żyć w spokoju i zgodzie gdy zabierze im się namiastkę suwerenności. Jak to mówi stare przysłowie "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal", a co się stanie gdy zobaczą oczy?
Przeciwnicy stworzenia Rządu Światowego, których wrzuca się do jednego worka i nazywa anty-globalistami, posługują się długą listą wad, na której brakuje najważniejszej, tej istotnej. Mianowicie faktu, że globalizacja zabija różnorodność. Globalizacja dąży do jednorodności, do stworzenia uniwersalnego modelu społeczeństwa i nie jest to możliwe bez wcześniejszego ujednolicenia myśli i idei oraz zamknięciu zachowań ludzi w sztywne, kontrolowane ramy. Różnorodność jest natomiast pięknem tego świata i wyznacznikiem naturalnego rozwoju. Im więcej różnych ludzi posiadających różne idee, koncepcje, pomysły tym szybszy postęp. Jest to rodzaj naturalnej ewolucji na płaszczyźnie fizycznej i mentalnej. Małe dobrze zorganizowane społeczeństwo może być niesamowicie efektywne i zostawić w tyle cały świat byleby nikt im nie pomagał próbując przekazywać swoje mądrości.
To jest rzecz, której nie rozumie owa elita intelektualna. Pragnąc kontrolować wszystko, nie chcą uwolnić świata od swojej despotycznej władzy, uparcie i ślepo realizują misję nakreśloną wieki temu, gdzie fanatyzm nie pozwala na chwilę trzeźwego myślenia. Zamiast wykorzystać swój potencjał, aby stworzyć możliwości nieskrępowanego rozwoju, proponują nam jeden rodzaj ziemniaka, ale za to w super zmodyfikowanej formie czy te same ideologie posługujące się tym samym schematem i dążące w swoich zamierzeniach do identycznych celów.


UMIARKOWANY PATRIOTYZM

W odnalezieniu się w tym całym chaosie i wyrobieniu sobie zdrowego podejścia do tematu globalizacji może pomóc umiarkowany patriotyzm.
Na czym miałby on polegać? Otóż dokładnie na hierarchizowaniu wartości.
Weźmy tarczę do lotek i postawmy siebie w samym środku. I tak w najbliższym kręgu będzie rodzina, przyjaciele, najbliższe otoczenie, sąsiedztwo, dzielnica, miasto, region, Polska. Dalej na poziomie europejskim Naród Słowiański być może Grupa Wyszehradzka, wspólnota chrześcijańska, UE itd. Na arenie globalnej kontynenty i na końcu cały świat.
I tak na kolejnych poziomach nasz patriotyzm może przejawiać się wspieraniem lokalnych firm, zakupem lokalnych produktów, pracą na rzecz lokalnej społeczności, kultywowaniem tradycji narodowych, solidarnością z Narodem Słowiańskim itd..

Umiarkowany patriotyzm ustala wyznacznik zachowania i stosunek do globalizacji. Owszem powinniśmy się łączyć, ale w ramach wyznaczonego celu tzn. jeżeli potrzebna jest współpraca odnośnie kataklizmów naturalnych tj. powódż, która nie zna granic. W tym zakresie należy wypracować wspólne rozwiązania. Jeżeli istnieje problem miedzynarodowej siatki pedofilskiej to również siadamy przy jednym stole. Nigdy jednak nie oddajemy całych swoich kompetencji i nie podporządkowywujemy się dla wyimaginowanego "wyższego dobra".
Sensu stworzenia Rządu Światowego trudno się doszukać. Nawet kolonizacja kosmosu czy obrona przed obcą cywilizacją lub groźbą zagłady Ziemi nie jest wystarczającym powodem. Nie ma przeciwwskazań, abyśmy kolonizowali przestrzeń niezglobalizowani. W drugim przypadku, zjednoczeni czy nie, tyle samo zdziałamy i możemy równie dobrze zdać się na łaskę stworzyciela, kimkolwiek lub czymkolwiek by on nie był.

Umiarkowany patriotyzm wymaga przyjęcia zasady konfrontowania działań na poziomie szerszym z nadrzędnymi i bliskimi wartościami. Nie może być zgody na poczynania godzące w podstawowe elementy życia, które przesądzają o jego szczęściu. Jeżeli coś uderza w nasze bliskie otoczenie jest złe - koniec kropka. Koncepcje tą należy postrzegać w formie "patriotyzmu ludzkiego" zataczającego coraz szersze kręgi wraz z każdym poziomem życia, a więc nie ograniczającego się jedynie do polskiej racji stanu, aczkolwiek ta też istnieje i w hierarchii wartości jest dość wysoko. Od tego bowiem jaka jest ta nasza Polska zależy wiele. Jej kondycja przesądza o naszym bezpieczeństwie i dobrobycie a więc o podstawowych potrzebach życiowych.
Istnieje więc możliwość poświęcenia idei bliższych dla dobra ojczyzny i przyszłych pokoleń, ale jest to indywidualny wybór każdego i nie powinien być nikomu narzucany zwłaszcza poprzez reżim. Paradoksalnie Ojczyzna może być tak samo ważna jak zaspokajanie podstawowych potrzeb np. jeśli dom się wali inne rzeczy schodzą na dalszy plan. Polska to nasz dom.

Umiarkowany patriotyzm prowadzi również do umiarkowanego konserwatyzmu. Wszak jeśli w ramach rozwoju i globalnych zapędów nasza kultura zostaje wypychana przez zachodnią modę to również jest niebezpieczne i powinno budzić obawy. Nie wszystko co nowe jest lepsze. Rozwój nie zawsze oznacza postęp. Dawno już zboczyliśmy ze ścieżki i zamiast spróbować ją odnaleźć, ryjemy uparcie przez dżunglę autostradę, która i tak szybko spowrotem zarasta.


Pomóżcie proszę rozwinąć tą koncepcję.
Proszę o ZWIĘZŁE i konstruktywne wypowiedzi.


Pozdro
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
connard




Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 626
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:09, 10 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

„Umiarkowany” w odniesieniu do „patriotyzmu” to nic innego jak figura retoryczna o nazwie oksymoron, użyta w konkretnym celu – jak zawiniemy w kolorowy papierek śmierdzące gówno, to z pewnością znajdzie się ktoś gotów je zjeść…

Socjotechnika o nazwie „patriotyzm”, choćby nie wiem jakimi kolorowymi papierkami była owijana, to wciąż pozostanie rakiem trawiącym społeczeństwo. Ludzie naszprycowani patriotyzmem gotowi są do podejmowania irracjonalnych działań. Zażywając patriotyzm człowiek staje się narzędziem w ręku swojego oprawcy..

Oceniając to podanie, chciałem zagłosować na NIE, gdyż jego treść to nic innego jak dilerka – rozprowadzanie i promowanie narkotyku.. Wstrzymałem się od głosu, gdyż przypuszczałem, że zostanę przegłosowany przez część forumowiczów, którzy lubią przyćpać działkę patriotyzmu…
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sync




Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 20
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:09, 10 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@connard

Szanuję Twoje zdanie i nawet domyślam się przesłanek którymi się kierujesz. Ja jednak widzę to troszkę inaczej i jest to jak najbardziej uzasadnione czego postaram się dowieść.
Nawet nie traktując Polski jako ojczyzny, ale jako terenu na którym się mieszka trzeba uznać to za taki duży dom. W zależności od kondycji itd. albo sypie nam się na głowę tynk i lecą dachówki albo mieszka się przyjemnie i komfortowo. Jedyna moja misja to przebudować ten dom na tyle abym się nie musiał wkurwiać codziennie jak widzę ten gruz jebany na podwórku (sorki Razz). Niewielkie szanse widzę w walce na arenie globalnej. Jedyne co możemy zrobić to osadzić się na pewnej płaszczyźnie i tam dokonywać zmian na lepsze. Zgadzam się, że gdyby cała ludzkość pozbawiona była tego narkotyku wyszłoby to nam na zdrowie. Porównując jednak świat do toru wyścigowego i nas jako uczestnika wyścigu. To patriotyzm jest jak Formuła 1. Podczas gdy inni zasuwają F1 my nie możemy zasiąść za sterami trabanta. Niestety musimy bazować na jakimś poczuciu jedności, a niewiele nam zostało. To jest potężna siła napędowa oddolnych działań. Umiarkowany patriotyzm jest próbą okiełznania tejże siły i pierwszym z zestawu narzędzi. Zależy mi na przedefiniowaniu pewnych pojęć z racji wypaczenia ich pierwotnego znaczenia (o tym wkrótce). Umiarkowany patriotyzm zostawia furtkę dla działań na wyższym poziomie. Wszak jeśli znajdą się w innych krajach ludzie o podobnych umiarkowanych poglądach koalicja jest jak najbardziej słuszna i pożądana, ale znowu tylko w pewnych wymaganych obszarach.
Sprzeciw wobec globalizacji wynika z tego, że do NICZEGO dobrego ona nie prowadzi. Zawsze zyskują jednostki a nie świat. Służy wyłącznie podporządkowaniu wszystkiego i wszystkich jednemu!


Prawda jest taka, że nie potrzebujemy ŻADNEJ pomocy od nikogo i damy sobie radę zapewniając sobie samowystarczalność we wszystkich dziedzinach. Oczywiście aby dokonać tego w Polsce trzeba by wyrzucić kilkanaście tysięcy osób, którzy mącą i pilnują abyśmy się ze smyczy nie zerwali. Proszę zaprzecz temu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:45, 10 Mar '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja lubie sobie przycpac ta dzialke connard. Nasi pradziadowie po 123 latach zaborow i wczesniej po kilkudziesieciu latach chaosu w Rzeczpospoltej pod wplywem tego narkotyku dokonali rzeczy praktycznie niemozliwej (oczywiscie w sprzyjajacych warunkach jednoczesnej kleski trzech zaborcow w I ws.) mimo kilku sromotnych klesk po drodze. Sytuacja byla wtedy o wiele bardziej beznadziejna niz obecnie. Nie wiem jaki inny narkotyk jest w stanie zdzialac takie cuda. Nie widze takze innej alternatywy na zrobienie czegokolwiek z tym krajem, tym bardziej, ze obecnie podobny scenariusz sprawdza sie w krajach Magrebu.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Umiarkowany patriotyzm vs. globalizacja
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile