Media mają w dupie prawdziwy sport

Pumcia

Przez cały tydzień w Poznaniu odbywała się jedna z największych imprez na świecie. Mistrzostwa Świata we wioślarstwie, na poznańskim torze regatowym Malta. A nasze media co ? Nic.. Małe zmianki i zero zainteresowania czymś, co Poznań zorganizował na naprawdę wysokim poziomie. Dla nich jest ważne, że jakiś obszczy płot złamał sobie nogę i nie może zagrać w jakimś meczu. To jest po prostu żałosne.

Wczoraj i dzisiaj nasi rodacy zdobyli 4 medale: 2 złote, jeden srebrny i jeden brązowy. To najlepsze osiągnięcia w Mistrzostwach Świata w historii polskiego wioślarstwa, a sportowe media mają to gdzieś. Spójrzcie na układ strony Onet sport:

http://sport.onet.pl/

To jest dosłownie żałosne.

Jak ktoś się interesuje Wioślarstwem to polecam stronkę http://fisa.feedroom.com/
Tam są finały od 1991 roku. Coś niesamowitego Smile

Polecam bieg z tego roku Julii Michalskiej i Magdaleny Fularczyk. To co te dziewczyny zrobiły to było po prostu powalające Smile

krystao

A czy media interesują się czymkolwiek co nie jest wysokodochodowe?
Media mają w dupie prawdę
Media mają w dupie prawdziwą sztukę
Media mają w dupie Polskę
Media mają w dupie poziom intelektualny swoich widzów
etc......

Rolą mediów prywatnych nie jest przecież informowanie, tylko zarabianie kasy. Oficjalnie - od reklamodawców, lub nieoficjalnie - od lobbystów. Każda prywatna firma ma w dzisiejszym świecie wyłącznie przynosić dochód, koncerny medialne nie stanowią tu wyjątku.

Media publiczne są na wymarciu. Z jednej strony nie mają takiej kasy jak prywatne => gorsza kadra i sprzęt, ograniczony budżet. Z drugiej strony, realizują zachcianki skorumpowanych polityków. Jakość programów coraz gorsza, widzów coraz mniej. Efekty 'wolnego' rynku, demokracji i innych dobrodziejstw...
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/

Pumcia

A nie przyszło ci na myśl, że takie wydarzenie jak Mistrzostwa Świata w naszym kraju to było wystarczającą reklamówką naszego narodu bo wioślarstwo jest sportem białym i elitarnym, jak tenis i szermierka. Nie zależnie od sponsorowania lub od nakładów finansowych, Onet w swoim interesie powinien zainteresować się szerzej materiałem, bo z pewnością na tym by zarobił, jak nie teraz to może w przyszłości ?

pswierq

He, faktycznie ciekawe. Rozmawialem dzis z zona, jest w Poznaniu, pytam sie, co tam w miescie i uslyszalem o festynie dudziarskim i ile to rodzajow dudow jest, i ze Wielkopolska dudami stoi. Musi naprawde niewiele w mediach o tych mistrzostwach, nawet tych lokalnych, bo pewnie by mi o nich powiedziala. To Ja jutro zaskocze Wink

.

krystao

Pumcia napisał:

A nie przyszło ci na myśl, że takie wydarzenie jak Mistrzostwa Świata w naszym kraju to było wystarczającą reklamówką naszego narodu bo wioślarstwo jest sportem białym i elitarnym, jak tenis i szermierka. Nie zależnie od sponsorowania lub od nakładów finansowych, Onet w swoim interesie powinien zainteresować się szerzej materiałem, bo z pewnością na tym by zarobił, jak nie teraz to może w przyszłości ?

Jak by miał zarobić na tym, to pewnie by to puścił onet czy inny tvn. A jak nie puścili, to pewnie im się nie kalkulowało.
Jak zobaczę piłkę, to może sobie kupią piłkę nike i koszulkę adidasa. A kajaka sobie nie kupię. Ktoś pewnie kupi, ale nie w takiej ilości, żeby opłacić z tego czas antenowy.

Co do reklamy narodu, czyli dochodów niebezpośrednich, to zakładasz, że rozpromowanie tej imprezy podniosłoby polskie PKB, a to z kolei zwiększyłoby wpływy onetu czy tvn. Ale wzrost PKB byłby z tego właściwie żaden... Np Miss Świata prawie nic nam nie dało, widziałem szacunki.
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/

Pumcia

Czyli faktycznie ważniejsze jest w kraju, ko się z kim przespał, lub kto za dużo wypił, niż taka ogromna impreza w naszym kraju i sukces naszych rodaków.

A najbardziej mi się podobają artykuły Onetu.. jak się bzykać. To jest żałosne do szpiku kości Sad

krystao

Pumcia napisał:

Czyli faktycznie ważniejsze jest w kraju, ko się z kim przespał, lub kto za dużo wypił, niż taka ogromna impreza w naszym kraju i sukces naszych rodaków.

Taka jest niestety prawda, seks się zawsze dobrze sprzedaje...

Pumcia napisał:

A najbardziej mi się podobają artykuły Onetu.. jak się bzykać. To jest żałosne do szpiku kości Sad

Czytając nagłówki z onetu i gazety.pl (trzeba poznać wroga) obawiam się, że nie tylko chodzi o zarabianie kasy przyciągając czytelników seksem, ale też o urabianie polskiego społeczeństwa, które tradycyjnie było konserwatywne i pro-rodzinne. Jak widzę te zachęty do trójkącików, gejostwa i innych dewiacji to mi się nóż w kieszeni otwiera. Bo młodzi ludzie to kupią i spieprzą sobie życie.
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/

DarkRaven

Sportem sie praktycznie nie interesuje, czasem jakies walki obejrze i na tym koniec - kibicem nie jestem. Widze jednak ze pilka nozna zastepuje nam znane ze starozytnosci igrzyska z gladiatorami (a zdaje sie Neron mial polityke wobec swego ludu:"chleb i igrzyska" - czy jakos tak).
Jest masa roznych dyscyplin, jednak tylko nieliczne sa promowane, a o wielu sie poprostu nie slyszy.

Media w obecnym zaawansowaniu i z obecnym zasiegiem maja jeszcze inne zadania.
Jak slusznie zauwazyl @Krystao media demoralizuja Smile

Inaczej tego celowego dzialania nie mozna nazwac. Internet jest niestety idealnym medium do tego. Takie duze portale jak Onet maja bardzo duza sile razenia i codziennie praktycznie pojawia sie jakis "urabiajacy" artykul. Prawda jest tez to ze nie chodzi tu o kase, bo na tym zarabiaja inni z "branzy".
Takie dzialanie nazwalbym "instalowaniem" (zaszczepianiem?) odpowiednich zachowan. Notoryczne pojawianie sie artykulow o trojkacikach, zdradach, homoseksualizmie itd. jest celowym dzialaniem - ma zainteresowac jak najwieksza grupe ludzi; od tego sie zaczyna. Artykuly te wyraznie mowia:"to nie jest zle, korzystaj"; a w konsekwencji po pewnym czasie dane zachowanie zaczyna funkcjonowac jako cos normalnego. Sztandarowym przykladem moze byc tu homoseksualizm, ktory obecnie jest juz prawie ze oficjalnie normalnym zachowaniem, a kazdy kto ma odmienny poglad dostaje metke "homofoba" i "ciemnogrodu". Jeszcze 10 - 20 lat temu bylo to zboczenie na rowni z innymi odchyleniami i nikt w sumie sie z tym nie cackal -bylo to napietnowane i bylo wszystko ok.
Wiec media kreuja nam rzeczywistosc, taka rzeczywistosc na jaka maja zamowienie i jesli ludzie sie nie opamietaja bedzie za pozno. Obecnie mozna wszystko przepuscic przez tygiel jakim sa media i w koncu bedzie to takie jakim chca zeby bylo - dobre czy zle, media to odpowiednio sprzedadza a lud to lyknie.

Inna ciekawostka sa porno portale. O ile masa jest platnych, od jakiegos czasu duza popularnosc zyskuja strony podobne do Youtube, zawierajace filmy porno (w duzej ilosci ponad 20 minutowe - pelne sceny z orginalnych produkcji) - wszystko za darmo (bez logowania, smsow i innych "sztuczek"). Kto to finansuje ? Nie slyszalem zeby jakas firma z "branzy" zalila sie ze traci zyski bo ich material pojawil sie w takim serwisie (chociaz w normalnych mediach plakali ze traca przez sieci p2p).

Pumcia

To jest intrygujące z uwagi na to, że zewsząd słyszy się, że mamy przeludnienie i ludzie powinni ograniczyć reprodukcję. A jednak tego typu filmy, które oglądają rzesze ludzi w jakiś tam sposób ich muszą podniecać. Potem mamy rodziny, po 8 dzieciaków i afery na całą Polskę..

BTW. Ta impreza była międzynarodowa, ogólnoświatowa.. Powinni się więcej zainteresować tą kwestią, chociażby dlatego, ze to było wielkie sportowe wydarzenie, które nie zdarza się codziennie w naszym kraju.

Co do sportu gladiatorów i piłki nożnej. Chciałabym zobaczyć piłkarza jak płynie na pełnych obrotach 2000 metrów łodzią wioślarską.. Spuchł by na pierwszej 500

krystao

Pumcia napisał:

To jest intrygujące z uwagi na to, że zewsząd słyszy się, że mamy przeludnienie i ludzie powinni ograniczyć reprodukcję. A jednak tego typu filmy, które oglądają rzesze ludzi w jakiś tam sposób ich muszą podniecać. Potem mamy rodziny, po 8 dzieciaków i afery na całą Polskę..

No właśnie nie. Typowi oglądacze serwisów porno znają się dobrze na antykoncepcji i nawet pieprząc się z kim popadnie mają mało dzieci. Sporadycznie ktoś zaliczy wpadkę, ale przecież na Zachodzie przyrost naturalny jest ujemny.

Ludzie, którzy mają szanse mieć dużo dzieci to
a) ludzie wierzący w Boga, naród, rodzinę, tradycję, etc. Oni rodzinę planują i cieszą się z licznego potomstwa. Tak było do drugiej połowy XX wieku na Zachodzie, kiedy populacje się powiększały. Tak jest teraz wśród wykształconych muzułmanów, konserwatywnych katolików, patriotów, etc. Na Zachodzie jednak przeżywamy zmierzch rodziny, a promowanie kultury Sex in the City, Magdy M., MTV, porno z pewnością się do tego bezpośrednio pzyczynia
b) prości ludzie, którzy śpią z kim popadnie i nie znają antykoncepcji. To najniższe klasy na Zachodzie, a przede wszystkim ludność Trzeciego Świata.

Może i jest przeludnienie, ale to nie Zachód za nie odpowiada, tylko właśnie Trzeci Świat. Jak przeludnieniem przejmą się ludzie na Zachodzie i będą mieć jeszcze mniej dzieci, to proporcje jeszcze bardziej się przesuną. Będzie coraz mniej białych i wykształconych, a coraz więcej kolorowych ignorantów z Trzeciego Świata. Oni są lepszym materiałem na niewolników!
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/

krystao

DarkRaven napisał:

Inna ciekawostka sa porno portale. O ile masa jest platnych, od jakiegos czasu duza popularnosc zyskuja strony podobne do Youtube, zawierajace filmy porno (w duzej ilosci ponad 20 minutowe - pelne sceny z orginalnych produkcji) - wszystko za darmo (bez logowania, smsow i innych "sztuczek"). Kto to finansuje ? Nie slyszalem zeby jakas firma z "branzy" zalila sie ze traci zyski bo ich material pojawil sie w takim serwisie (chociaz w normalnych mediach plakali ze traca przez sieci p2p).

Tak, też mnie to intryguje. Na pierwszy rzut oka jest to przecież niezgodne z prawami rynku. Ten wątek to mógłby być materiał na nowy temat na forum.
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/

Ordel

krystao napisał:

DarkRaven napisał:

Inna ciekawostka sa porno portale. O ile masa jest platnych, od jakiegos czasu duza popularnosc zyskuja strony podobne do Youtube, zawierajace filmy porno (w duzej ilosci ponad 20 minutowe - pelne sceny z orginalnych produkcji) - wszystko za darmo (bez logowania, smsow i innych "sztuczek"). Kto to finansuje ? Nie slyszalem zeby jakas firma z "branzy" zalila sie ze traci zyski bo ich material pojawil sie w takim serwisie (chociaz w normalnych mediach plakali ze traca przez sieci p2p).

Tak, też mnie to intryguje. Na pierwszy rzut oka jest to przecież niezgodne z prawami rynku. Ten wątek to mógłby być materiał na nowy temat na forum.

i jest tutaj viewtopic.php?t=7660&highlight=porno

zawsze mozna napisać maila z zapytaniem z czego sie portal utrzymuje Smile

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Goniec Króla

Jak zwykle, z Ameryki, sygnalizują o wprowadzeniu nowej, ekstrawaganckiej dziedziny “sportu”. Nawet nie wspomnę jakiej - to absolutnie zbędne. Powszechnie wiadomo w jaki sposób Amerykanie celują w głupocie.
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty

Al Kohol

to powinno byc na olimpiadzie - moze w koncu bym zaczal ogladac:

grzanek

Nie wiedziałem, gdzie to upchnąć. Jeśli jakiś mod zna lepsze miejsce, proszę przenosić.

Tłumaczę artykuł z bloga Henry Makowa. Podpisuję się pod nim ręcyma i nogyma. Tekst traktuje o aberracji umysłowej, jaką jest zjawisko tzw. kibiców, z kobiecego punktu widzenia. Odkąd pierwszy raz doświadczyłem majestatu Gór, nie mogłem zrozumieć, jak ludzie mogą poświęcać tyle entuzjazmu i uwagi sprawom tak przyziemnym i trywialnym, jak np. kibicowanie właśnie. Kiedy ok. roku 2007/8 dołączyłem do grona czytelników Forum (czyt. zacząłem interesować się sprawami istotnymi), to uczucie tylko się wzmogło. Nie jestem w stanie pojąć, w jaki sposób osoby, które zapewne uważają się za „obudzonych” czy świadomych członków społeczeństwa, godzą „poszukiwanie prawdy” z aktywnością w tak jaskrawy sposób wpisującą się w socjoinżynieryjne zabiegi naszych umiłowanych przywódców (wg formuły Panem et circenses), jaką jest kibicostwo (nie mówiąc już o skrajnej odmianie tegoż zjawiska – kibolstwie).

==============================

Oglądanie sportu zamienia mężczyzn w chłopców

Najlepszy prezent na dzień matki: wyłącz ten mecz!

„To styl życia, który wydaje się być cokolwiek męski, lecz w rzeczywistości jest pasywny i zniewieściały”.

Podczas gdy mężczyźni zrzekają się swojej męskiej odpowiedzialności:
Presja wywierana na dzisiejsze kobiety jest ogromna. Kobieta ma przebić się przez „szklany sufit” w pracy, po powrocie do domu być jednocześnie matką i ojcem, sprawiać, by jej mężczyzna czuł się jak wygrany i konkurować z pornografią”.

Mój ubogi dziadek emigrował w latach 20. z Czechosłowacji do Stanów, gdzie pracował jak niewolnik. Nie był w stanie pomóc swoim sześciu synom w zaasymilowaniu się do amerykańskiego stylu życia, musieli zatroszczyć się o siebie sami. Nie różnili się zbytnio od większości amerykańskich chłopców, pozbawionych ojcowskiej figury.

Jako budowlaniec, mój ojciec nie potrafił dostosować się do amerykańskiego rytuału męskiego koleżeństwa, do debatowania nad wczorajszym MECZEM. Uważał amerykańskich mężczyzn za chłopców, cierpiących na zatrzymanie w rozwoju z powodu oglądania widowisk sportowych.

Jako żona i matka, muszę się z tym zgodzić. Amerykańska kultura sportowa to nieuzasadnione codzienne świętowanie. Utrzymuje życie na powierzchownym poziomie i odwraca uwagę mężczyzn od rozwiązywania rzeczywistych problemów w ich własnych rodzinach, dzielnicach i społecznościach.

Sport skupia ich uwagę na wygranych, przegranych i utrzymywaniu wyników. Zwycięzca bierze wszystko. Prowadzi to do myślenia w czarno-białych kategoriach i unikania „szarych” (niejednoznacznych) obszarów życia. Myślenie „albo – albo” jest infantylne i negatywnie wpływa na wszystkie relacje, również damsko-męskie.

Przykładowo, kobiety nie chcą być „upolowywane” przez mężczyzn. (My kobiety) Potrafimy wyczuć kobieciarza na kilometr. Wartościowym kobietom zależy na szczerych związkach. Niestety, „myślenie sportowe” dotyka również wielu kobiet.

Napis w obrazku: Wyobraź sobie, co by było, gdyby każdy był tak żarliwy w sprawach, które naprawdę mają znaczenie

Chłopiec, którego ojciec poucza nt. aktualnych statystyk (sportowych), ma prawdziwie pecha. Już na wczesnym etapie będzie się utożsamiał jako fan Lakersów, Broncosów, Yankesów czy Tigera Woodsa. Wkraczając w dorosłość, dołączy do fanklubu, który go nakręca. Tato rzadko kiedy pomoże mu utożsamić się z jego wrodzonymi zaletami, albo doświadczyć ich w kontekście swojej rodziny, sąsiedztwa czy kościoła.

Czy jest (tato dla syna) złotą rączką? duszą towarzystwa? filozofem? czy ma podejście do dzieci? Te sprawy wydają się zbyt staromodne. Wolałby raczej gry komputerowe.

Zbyt dużo sportowego myślenia sprowadza mężczyznę do poziomu współzawodnika niezdolnego do empatii czy współczucia. Ponad realne życia stawia wyżej fantazje i ciągle myśli o niebieskich migdałach.

Od mężczyzn oczekuje się, że będą podejmować ryzyko oraz angażować się w aktywność fizyczną, ale również tego, że wyrosną ze sportu (kibicostwa).

Dzisiaj mężczyźni rozpoczynający samodzielne życie nie chcą zakładać przedsiębiorstw, szukają zatrudnienia. Są zniechęceni do pracy manualnej i siedzą za biurkiem. Kiedy już przyniosą do domu wypłatę, spędzają czas z synami na kanapie, bezpiecznie rozładowując zakumulowany testosteron. Ten styl życia wydaje się na pozór męski, lecz w rzeczywistości jest pasywny i zniewieściały.

Mężczyzna powinien być głową rodziny, działać i inicjować działania w swojej społeczności.
Facet powinien znać swoje mocne i słabe strony, widzieć, komu zaufać, a komu nie. Faceci powinni wyrosnąć na mężczyzn potrafiących dokonywać oceny i rozwiązywać problemy. Zamiast tego, nasz mężczyzna goni za wyższą pensją, ciągle starając się osiągnąć lepszy wynik (aluzja do sportowego myślenia).

Biorąc ślub, mężczyzna jest nieprzygotowany do prawdziwego związku, którego oczekuje jego żona. Kompromis skazany jest na porażkę. Gdy pojawią się dzieci, sprawy wymagające intuicji zwala na żonę, odtąd są wydani na łup przeróżnych „ekspertów”, polityków i nauczycieli.

Gospodyni

A co ze mną? Nazwali mnie próżną, ale pracy nie podjęłam ze względu na dzieci. Moja lepsza połowa sprawowała opiekę nad dziećmi z wygodnego fotela.

Czy współczesny mężczyzna w ogóle zdaje sobie sprawę, że sprawowanie zwierzchnictwa nad dziećmi , decydowanie w sprawach dyscypliny czy reprezentowanie rodziny na wywiadówce czy w lokalnej społeczności przez kobietę to totalne odwrócenie ról?

Jak to jest, że mężczyzna uważa, że dał swój wkład w wychowanie dziecka, tylko dlatego, że zmienił pieluchę albo poszedł na mecz ligi podwórkowej? Znowu wraca ten MECZ. Mecze powinny być jedynie sprawdzianem przed realnym życiem, jednak życie zogniskowane wokół kibicowania pozbawione jest realności.

Kobieta może nawet nie rozumieć, dlaczego ma dość i odchodzi, pluje jadem i czyści ci konto w banku – presja, jakiej poddane są dzisiejsze kobiety jest potężna. Kobieta ma przebić się przez „szklany sufit” w pracy, po powrocie do domu być jednocześnie matką i ojcem, sprawiać, by jej mężczyzna czuł się jak wygrany, a w łóżku prześcignąć aktorki porno.

Co do mojego taty, żył w epoce sprzed składek emerytalnych, tego zniewieściałego wynalazku nadmiernie skupionego na bezpieczeństwie.

Gdy już zgromadził nadwyżkę kapitału, kupił ZIEMIĘ. Moja mama była tym oszołomiona, ale miała na tyle oleju w głowie, że wyprowadziła się z nim na wieś. Tam obserwowała, jak projektuje i buduje dom dokładnie według jej zamysłu. Ścinali drzewo, hodowali kury i uprawiali pomidory. Bardziej realnego życia nie można sobie wyobrazić. Ojciec miał wystarczająco wiele dzieci, by mogły się nim bez problemy zaopiekować na starość.

Im więcej mój ojciec wystawiony był na wpływ kultury w ciągu swego życia, tym bardziej niechętny był asymilacji do amerykańskiego stylu życia.

http://www.henrymakow.com/

grzanek

zibimark · Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 561

Sport oglądają biedne naiwne mięczaki,mądrzy na sporcie robią kasę.
P.S. Mecz piłki noznej Niemcy-Nigeria,w drużynie niemiec sami czarnoskórzy zawodnicy , w drużynie nigerii sami azjaci Very Happy

... sport