I dobrze robią, mają rację.
Na podstawie tej sytuacji (z linka) widać też jednak na czym polega obecnie władza... i nie tylko kościelna. KK robi co chce, samowolka i tyle, a jest taki pewny siebie gdyż nikt mu głębiej nie naskoczy, poza ten artykuł i parę lokalnych gazet sprawa nie wyjdzie szerzej na jaw. Szkoda, gdyż wg mnie powinna. Natomiast całe to parafialne stadko, z całym szacunkiem, też bazuje na fajnym schemacie. Z artykułu można zauważyć, że jest kilka osób, "przywódców" tego buntu. Są to osoby przede wszystkim charyzmatyczne o zdolnościach (no jak na przeciętną wieś to owszem, zdolnościach) organizacyjnych, poruszenia tłumem. Reszta to tłum który się przyłączył prawdopodobnie tylko dlatego, że jak wszyscy idą (a taka wieś z jedną parafią dużo mieszkańców raczej nie ma), to oni też! Typowy schemat. Nawet w jednej sekundzie wśród nich dresa jakiegoś dojrzałem
Pomimo tego, dobrze, że się organizują w taki czy inny sposób, sprzeciwiają. Szkoda tylko, że na skalę kraju, jest to ewenement. I ewenementem pozostanie, bo nawet jeśli jest więcej takich sytuacji to KK ma swoje sposoby by je uciszyć. "dobry początek czegoś nowego" byłby gdyby więcej takich sytuacji nie tyle było w ogóle, co było nagłośnionych. No, ale wiadomo,czego spodziewać się można po dzisiejszej "czwartej władzy" - mediach...