W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Kraje arabskie w ogniu rewolucji  
Podobne tematy
The Covert Origins of ISIS 7
A co z Syrią1029
Mali - no to się Francuzi urządzili 29
Pokaz wszystkie podobne tematy (16)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
26 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 60854
Strona:  «   1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:00, 04 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Mubarak "porwał' Vodafone

Najpierw, tuż po wybuchu antyrządowych protestów, egipskie władze zawiesiły działalność operatorów komórkowych, teraz poszły o krok dalej - zmusiły operatorów do wysyłania prorządowych wiadomości.
Na taki proceder zwróciła uwagę firma Vodafone, za pomocą której rząd rozesłał do obywateli wiadomości wzywające do poparcia prezydenta Hosniego Mubaraka.

Jak podaje Reuters, jedna z takich wiadomości wysłana 2 lutego zawierała godzinę i miejsce rozpoczęcia masowej manifestacji prorządowej.

Według operatora - podkreślającego, że został zmuszony do wysyłania SMSów - takie działania są "nieakceptowalne", a treść wiadomości nie jest w żadnym stopniu pisana przez operatora.

Nie tylko Vodafone został przymuszony do wysyłania prorządowych komunikatów. Również inni operatorzy, według Reutera - Mobinil i Etisalat - dostali instrukcje z Kairu. W przeciwieństwie do Vodafone jednak obaj operatorzy milczą na ten temat.

http://www.tvn24.pl/-1,1691572,0,1,mubarak-porwal-vodafone,wiadomosc.html

Mamy pierwszą zagraniczną ofiarę:
Cytat:
M.in. na śmierć pobity został dzisiaj cudzoziemiec, którego tożsamości ani narodowości nie ujawniono; nie podano też, przez kogo został pobity. To pierwsza zagraniczna ofiara zamieszek od ich wybuchu 25 stycznia.

Na placu Tahrir i w okolicy mnożą się przypadki agresji wobec dziennikarzy zagranicznych. Według telewizji Al-Arabija i Al-Dżazira zwolennicy Mubaraka atakowali nawet hotele, ścigając zagranicznych reporterów i korespondentów.

Zaatakowany został hotel Ramses Hilton w centrum stolicy. Napastnicy szukali w nim zagranicznych korespondentów.

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/rewolu.....omosc.html

Shocked z przed kilku dni:

Jemen:
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:21, 04 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Feb. 2, President Barack Obama delivered an ultimatum to Egyptian Vice President Omar Suleiman and the army and security chiefs: Mubarak must be removed in the coming hours or else US aid to Egypt will be cut off, debkafile's Washington sources exclusively report. Pressure on the Egyptian armed forces to oust the president forthwith was further applied by Secretary of State Hillary Clinton who called Vice President Omar Suleiman, US Defense Secretary Robert Gates who called Egyptian defense minister Mohamed Tantawi, and US armed forces chief Adm. Mike Mullen in a telephone call to the Egyptian chief of staff Gen. Sami Enan.,

French President Nicolas Sarkozy, German Chancellor Angela Merkel and UK Prime Minister David Cameron were recruited earlier to lean hard on Egyptian army chiefs to bring Mubarak's presidency to an end in the coming hours.

Our sources report that all the Israelis remaining in Egypt, including news correspondents, were evacuated from Egypt Wednesday night in view of the danger of civil warfare spreading from the first confrontation in Tahrir Square between pro- and anti-Mubarak activists on the ninth day of the campaign for his overthrow.

[...]


Cytat:
http://www.debka.com/article/20623/




Cytat:

Hamad Subani – 29.01.2011 tłumaczenie Ola Gordon

W celu lepszego zrozumienia powstania w Tunezji i kryzysu rozgrywającego się w Egipcie, konieczne jest, aby zrozumieć historyczny kontekst sytuacji.

Podczas I wojny światowej, Brytyjczycy wyprodukowali zjawisko „arabskiej rewolty” żeby rozbić Imperium Tureckie, które kontrolowało znaczną część Bliskiego Wschodu. Tą tzw. arabską rewoltą dowodził brytyjski oficer, Lawrence z Arabii. Na fladze arabskiej rewolty umieszczono trójkąt.

Ale gdy Imperium rozpadło się, części jego terytorium nie przekazano „Arabom” czy reprezentującym ich radom. Szybko przeniesiono je na rzecz niektórych tajemniczych rodzin arabskich, które mogą nie być ani Arabami, ani muzułmanami (chociaż ich udają). Te rodziny ustanowiły jedne z najbardziej represyjnych rządów w historii całego regionu. Dobrym przykładem tego są władcy Jordanii i Libii. Władcy Jordanii obecnie wchodzą w związki małżeńskie wyłącznie z członkami zachodniej elity rządzącej. Libia ma tak bliskie tajemnicze więzi z brytyjską elitą rządzącą, że wydaje się, że zamach nad Lockerbie dokonany był przez obywateli Libii zamiast MI6.

Ale ponieważ to przekazanie władzy nastąpiło zbyt szybko i na zbyt dużym obszarze, Iluminaci w zachodnim świecie nie mogli przenieść całego Bliskiego Wschodu na swoich kuzynów na Bliskim Wschodzie. W niektórych przypadkach pozwolono na władze lokalne, by służyły jako klienci mocarstw zachodnich.

Teraz Mocodawcy nie widzą już potrzeby takich państw-klientów, rządzonych przez lokalne władze, dlatego dokonuje się przeniesienia spod bezpośredniej władzy udających muzułmanów i Arabów, mających tajne więzi rodowe z odgałęzieniami zachodniej elity rządzącej. Czy zamieszki w Egipcie i Tunezji są częścią tej operacji?

Jesteśmy świadkami niepokoju bardzo specyficznego regionu. On nie wydaje się rozprzestrzeniać do miejsc takich jak Jordania i Libia, które są już pod butem Mocodawców. W Tunezji złapano niemieckich / szwedzkich snajperów / myśliwych. Zachodnie media wydają się powiększać ten kryzys (Są to te same media, które mówiły, że USA zostały zaatakowane 11 września przez Bin Ladena). Podobnie jak podczas wszystkich rewolucji, tłumy wydają się być zadowolone z tego, ze wstrząsają istniejącą strukturą władzy. Nie kwestionuje się kto odziedziczy władzę. W przypadku Egiptu, Mohamed ElBaradei jest już reklamowany jako nowy przywódca Egiptu. ElBaradei jest członkiem zarządu International Crisis Group. Innym członkiem zarządu tej grupy jest Zbigniew Brzeziński. George Soros zasiada w jej komitecie wykonawczym.

W przypadku Tunezji, wiemy, że kraje, które są w czołówce NWO, takie jak Francja, szybko odmówiły schronienia byłemu prezydentowi Tunezji. Czy ta niegościnność bierze się ze współczucia dla narodu tunezyjskiego? Ci, którzy znają historię francuskiego zaangażowania w Afryce Północnej znają odpowiedź. Jest oczywiste, że prezydent Tunezji nagle przestał być preferowanym klientem. Teraz dowiadujemy się, że Departament Stanu USA dokonuje „przeglądu” dwóch miliardów dolarów bakhsheesh, który daje co roku egipskim przywódcom za podpisanie porozumienia w Camp David, przez co Egipt stał się pierwszym krajem arabskim, który uznał Izrael. Czy też dlatego, że obecni przywódcy egipscy nie są już korzystnymi klientami? Czy teraz mają lepszych operatorów, którzy zastąpią tych „klientów”?

Nie sugeruję, że władcy Tunezji i Egiptu zasługują na sympatię. Wręcz przeciwnie, w zaufaniu wobec zachodnich mocarstw i ich agencji wywiadowczych widoczna jest ich naiwność. Nie wiedzą, że bycie dobrym klientom nie zwalnia ich z drapieżnych planów ich zachodnich odpowiedników. W rzeczywistości, im chętniej pokazują, że są doskonałym łotrokratycznym państwem-klientem zachodnich mocarstw, tym bardziej stają się podatni na obalenie przez Mocodawców. Pokażę to na dwóch historycznych przypadkach.

Irańska rewolucja 1970

Chociaż rewolucja irańska reprezentowała powszechne nastroje, to była bardziej po linii zislamizowanej rewolucji francuskiej (władza tłumu, egzekucje, tajne sądy, zniszczenia i wypędzenie byłej klasy rządzącej itp.). Rewolucjonistom udało się stworzyć potężne państwo policyjne, które teraz stoi na czele retoryki zderzenia cywilizacji zalecanej przez Mocodawców. Tajne powiązania zachodnich elit rządzących z niektórymi rewolucjonistami zostały udokumentowane i nie ma potrzeby ich powtarzania.

Najbardziej tragiczną częścią tej rewolucji była naiwność władcy Iranu. Reza Szach, żołnierz kawalerii, był wyniesiony do władzy przez Brytyjczyków by zastąpić dynastię Qajar, która rządziła Iranem (Mossadegh miał więzy krwi z ta wielką dynastią). Reza i jego następca, Reza Pahlawi, przypuszczali, że kontynuacja ich rządów zależała od zachowania służalczości wobec mocarstw zachodnich, jako państwa-klienta. Nie wiedzieli, że Mocodawcy postrzegali ich tylko jako tymczasowych tronowiczów, do czasu kiedy Iran zostanie skonsolidowany pod nowym rządem, który miał odegrać kluczową rolę w popieraniu programu „zderzenia cywilizacji.” Reza przekazał policję, wywiad i sprawy gospodarcze swojego kraju swoim zachodnim „przyjaciołom,” którzy natychmiast postanowili wykorzystać je do stworzenia warunków niezbędnych do rewolucji. W rzeczywistości, rewolucja nigdy nie powiodłaby się, gdyby nie działania zainicjowane przez zachodnich przyjaciół Rezy. Podczas trwania rewolucji, Rezie nawet odmawiano schronienia w krajach zachodnich. Widocznie już nie był pożądanym klientem. Mocodawcy mieli już Iran. Już nie potrzebowali klienta. Nawet na obczyźnie, członkowie dynastii Pahlavi nadal uważali się za prawdopodobnych kandydatów-klientów Iranu, ku niezadowoleniu Mocodawców, którzy potajemnie sprzeciwiali się im na każdym kroku. Jeden z ważnych książąt związanych z tą dynastią popełnił samobójstwo w Bostonie. Gdyby tylko Pahlavi lepiej rozumieli, że mocarstwa zachodnie nie były już zainteresowane nimi jako klientami.

Egipskie zamieszki „chlebowe” 1977

W 1970 roku, prezydentem Egiptu został oportunista, Anwar Sadat. Wierzył, że może sobie zapewnić permanentne rządy przez uległość wobec Izraela i Stanów Zjednoczonych. Bardzo się starał, aby to sobie zapewnić, nawet upokarzając całym świat arabski, kiedy podpisał porozumienie w Camp David. Nie wiedział, że ci sami Mocodawcy, którym ulegał, również aktywnie dążyli do zastąpienia go własnymi ludźmi. W 1977 roku Sadat naiwnie zakładał, że otwarcie gospodarki Egiptu na Zachód przyniesie kapitał zachodni. Wkroczył Bank Światowy z żądaniem likwidacji dotacji na żywność i przekazania ich Bankowi Światowego, by mógł uzyskać kredyty. Sadat nie mógł zrozumieć, że finansował własną klęskę, i naiwnie wykonał to polecenie. Wtedy miały miejsce zamieszki „chlebowe,” w których zginęło 800 Egipcjan i Sadat został prawie obalony. Zanim został obalony, udało mu się szybko unieważnić umowy z Bankiem Światowym. Ale Mocodawcy nigdy się nie poddają. Sadat został zamordowany przez islamską grupę, chociaż wydaje się, że wydarzenie to nie przyniosło oczekiwanego wstrząsu (stąd obecny kryzys).

Nie ma żadnych wątpliwości, że ci, którzy dokonali zamachu byli autentycznymi bojownikami dżihadu, który mieli głęboki żal do Sadata. Ale wydaje się, że były pewne tajemnicze i mroczne elementy koordynujące zamach, którym w tym samym czasie udało się uniknąć rozgłosu. Uważa się, że jeden z takich mrocznych operatorów, Ayman al-Zawahiri, postarał się o broń użytą w zabójstwie Sadata, choć uniknął zaangażowania w akcji. Później zinfiltrował organizację Bin Ladena i udało mu się wprowadzić retorykę „zderzenia cywilizacji,” co zagrażało działalności Bin Ladena. To pomogło we wzmocnieniu opinii, że Bin Laden był zaangażowany w wydarzenia 11 września. Po tym ataku Zawahiri wydał wiele kaset wideo, w których chwalił się w jaki sposób jego grupa dokonała ataków, oraz przekazywał specjalne przesłania dla swoich zwolenników. W przeciwieństwie do pełnych przechwałek filmów Bin Ladena, które nigdy nie były w pełni autoryzowane, filmy Zawahiriego wydają się być autentyczne, co sugeruje, że przeżył (lub mógł przeżyć) amerykański atak i nadal infiltruje grupy dżihadu. Takie filmy służą trochę innemu celowi niż jest wirusowej kampanii marketingowej dla konieczności wojny z terrorem. Jak prawdziwy operator zachodniego wywiadu, Zawahiri jeździł po świecie przed 11 września na wielu fałszywych paszportach, do miejsc tak dalekich jak Tajlandia i Szwajcaria. Uważało się, że pracował dla wywiadu rosyjskiego (w celu powstrzymania czeczeńskiego dżihadu) i irańskiego (przeciwnika Talibów).

Podsumowanie

W Tunezji i Egipcie zawsze były niepokoje. Ale zaniechanie ze strony władców-klientów zajęcia się nimi spowodowało to, że siły zewnętrzne przejmowały bunt do masowego pędu do NWO. Nie oczekuję, by pozostałe państwa-klienci na Bliskim Wschodzie nagle postawili interesy swoich narodów przed swoimi. Ale przynajmniej, w interesie zdrowego rozsądku, powinni potrafić rozróżnić między przyjacielem i wrogiem. Służąc jako państwo-klient mocarstwom zachodnim nie jest już tak dochodowe jak było kiedyś. Może być wręcz niebezpieczne, kiedy mocarstwa zachodnie teraz nastawiają się na zastępowanie klientów ludźmi prosto ze swoich ośrodków think tanks. Żeby tylko klienci-władcy na Bliskim Wschodzie wiedzieli, że ośrodki te i agencje wywiadowcze z siedzibą w krajach zachodnich, są większymi źródłami chaosu niż nieuzbrojeni demonstranci na ulicach.



http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/201.....eparowane/
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
jansze




Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 116
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:34, 04 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla zainteresowanych antysyjonizmem żydowskim - jedyną słuszną drogą prawdziwego żyda
http://en.wikipedia.org/wiki/Anti-Zionism
http://pl.wikipedia.org/wiki/Satmar
http://pl.wikipedia.org/wiki/Neturei_Karta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fo%C5%82ki%C5%9Bci
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bund_(partia)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Agudat_Israel
http://www.jewsnotzionists.org/satmar.htm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smokie82




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 220
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:30, 05 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
"Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Adwokat Diabła




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 1243
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:49, 05 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczoraj dziwna rzecz się wydarzyła. Poniższy tekst został opublikowany przez chwilę na jednym z najbardziej "opiniotwórczych" polskich portali, po czym w tajemniczy sposób zniknął:
Cytat:

Protesty będą się rozszerzać

Kolejnych 21 państw, zaliczanych do tzw. rynków wschodzących, zagrożonych jest antyrządowymi protestami na wzór tych, do których doszło w Algierii, Egipcie, Jordanii, Tunezji i Jemenie, co daje łącznie liczbę 26 państw - ocenia bank Credit Suisse (CS). W komentarzu z czwartku udostępnionym w piątek analitycy banku napisali, iż na ryzyko politycznej destabilizacji najbardziej narażone są państwa, w którym system rządów nie jest ani w pełni demokratyczny, ani w pełni autorytarny.

Państwa te mają zbliżoną strukturę demograficzną i społeczno-ekonomiczną. Charakteryzują się wysokim wskaźnikiem ludzi młodych wiekiem w stosunku do ogółu ludności, poziomem bezrobocia młodzieży i społecznych nierówności mierzonych poziomem dochodów. W ocenie analityków są to najważniejsze czynniki mogące wpłynąć na polityczną destabilizację, choć nie jedyne.

W większości 26 państw młodzie ludzie w wieku 15-29 lat stanowią ok. 30 proc. ogółu ludności, w porównaniu z globalną średnią wynoszącą 25-26 proc. W Algierii, Iranie, Jordanii, Omanie, Rwandzie, Tadżykistanie i Jemenie wskaźnik przekracza 30 proc. Stosunkowo najniższy jest na Białorusi, gdzie wynosi 23 proc.
Najwyższy poziom bezrobocia młodych ludzi przed 30 rokiem życia jest w Egipcie i Tunezji (34 i 31 proc.), w Algierii i Iranie wynosi 20 proc., zaś w Azerbejdżanie, Kazachstanie i Kirgistanie nie sięga 15 proc. CS zastrzega jednak, że dane statystyczne na ten temat, nie zawsze są w pełni wiarygodne i w przypadku niektórych państw niedostępne.

Z kolei dane o poziomie przychodów dowodzą, że ich zróżnicowanie jest wyższe w państwach czarnej Afryki niż w Tunezji. Iran, Jordania i Jemen mają większe społeczne nierówności niż Egipt. Podział dochodu narodowego w Azerbejdżanie, na Białorusi, w Kazachstanie i Tadżykistanie jest bardziej równy, niż w Egipcie lub Tunezji.
CS dochodzi do wniosku, że stosunkowo najmniejsze ryzyko destabilizacji politycznej grozi Azerbejdżanowi, Kazachstanowi i Białorusi.
http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1128&path=arty2011


To pogrubioną czcionką to wypisz wymaluj Polska;)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:01, 05 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
It Ain't Just Mubarak -- 7 of the Worst Dictators the U.S. Is Backing to the Hilt
From Saudi Arabia to Uzbekistan to Chad, the U.S. keeps some very bad autocrats in power.
 
Embattled Egyptian president Hosni Mubarak, whose regime has received billions in U.S. aid, has been in the global media spotlight of late. He's long been “our bastard,” but he's not alone.

Let's take a look at the other dictators from around the planet who are fortunate enough to be on Uncle Sam's good side.  

reszta: http://www.alternet.org/story/149805/it_.....o_the_hilt

czy nie może być tak, że to np. wywiad rosji, chin tudzież kogoś takiego, postanowił odbić usa kilka krajów.. ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:54, 05 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi - a jaka jest reakcja USA i EU na te protesty?
Mówiąc eufemistycznie bardziej stonowana, niż komentarz Izraela na atak Hamasu na gazociąg przy Synaj.
Te zamieszki są spowodowane spekulacjami cen żywności, za które bezpośrednio odpowiada Goldman Sachs. Nawet Francuzom zaczyna się to nie podobać.
Te rewolucje nie są autorstwa jednego państwa.
Na pewno maczają w tym palce bankierzy z USA.
Chiny też mają interes w tym, żeby zając europę konfliktem z arabami, ale nie wierzę, że Ruski wywiad o tym nie wie.
Myslę, że państwa przestały już istnieć. Decyzje są podejmowane przez ludzi, którzy nie reprezentują narodu tylko NWO - jakkolwiek by to brzmiało. Ci ludzie poświęcą nawet Izrael, jeżeli będzie taka potrzeba.
Zdziesiątkować i zniewolić. Takie jest motto tego czego świadkami jesteśmy teraz. Nawet jeżeli jakiś region znajdzie się pod wpływem jakiegoś konkretnego państwa to i tak to juz tylko kwestia czasu kiedy wypłynie jeden wspólny wróg ludzkości.
Po prostu.
New World Order.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:55, 05 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mr.Bizarre napisał:

Shocked z przed kilku dni:



Amerykański samochód rozjeżdża ludzi w Kairze - film

W serwisie YouTube umieszczono wstrząsający film, pokazujący, jak biały bus wjeżdża w tłum protestujących ludzi. Samochód potrąca kilkanaście osób, przejeżdża po ciałach i nie zatrzymując się odjeżdża. Takich samochodów używają dyplomaci USA.
http://konflikty.wp.pl/wiadomosc.html?ti.....06087&
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:00, 06 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqua napisał:
Bimi - a jaka jest reakcja USA i EU na te protesty?
Mówiąc eufemistycznie bardziej stonowana, niż komentarz Izraela na atak Hamasu na gazociąg przy Synaj.
Te zamieszki są spowodowane spekulacjami cen żywności, za które bezpośrednio odpowiada Goldman Sachs. Nawet Francuzom zaczyna się to nie podobać.
Te rewolucje nie są autorstwa jednego państwa.
Na pewno maczają w tym palce bankierzy z USA.
Chiny też mają interes w tym, żeby zając europę konfliktem z arabami, ale nie wierzę, że Ruski wywiad o tym nie wie.
Myslę, że państwa przestały już istnieć. Decyzje są podejmowane przez ludzi, którzy nie reprezentują narodu tylko NWO - jakkolwiek by to brzmiało. Ci ludzie poświęcą nawet Izrael, jeżeli będzie taka potrzeba.
Zdziesiątkować i zniewolić. Takie jest motto tego czego świadkami jesteśmy teraz. Nawet jeżeli jakiś region znajdzie się pod wpływem jakiegoś konkretnego państwa to i tak to juz tylko kwestia czasu kiedy wypłynie jeden wspólny wróg ludzkości.
Po prostu.
New World Order.
Eee tam, New World Order, sranie w banie. Ktokolwiek by nie był w spisku przy korycie to i tak się pokłóci z resztą trzody. Przebieg historii jest nie do zaplanowania.
Jak pomarańczowa rewolucja odbiła Ukrainę to Ruscy też specjalnie nie protestowali. To i tak by nic nie dało - jedynie oznaczało przyznanie się do porażki.
Ale stabilny rząd światowy - raczej jest to niemożliwe. Ostatecznie w każdym rządzie światowym wszystko sprowadza się do tego kto ma lepszą broń, żeby zajebać pozostałych i odpowiednio dużo bydła które będzie go bronić - na tym poziomie nie ma już miejsca na sentymenty, korporacje czy inne religie Smile Wszystkim rządzi kasa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
shinobi




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 449
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:40, 06 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rewolucja jednak nie potoczyła sie po mysli pejsatych. najpierw wzywali mubaraka do dymisji http://wiadomosci.onet.pl/swiat/obama-na.....omosc.html Specjalny wysłannik prezydenta Baracka Obamy, Frank Wisner, przekazał prezydentowi Egiptu Hosni Mubarakowi przesłanie wskazujące na potrzebę uporządkowanego przekazania władzy - informuje Reuters, powołując się na "osobistość amerykańską".
kiedy jednak okazalo sie ze radykalny islam ma wieksze szanse na przejecie władzy, a nie jakis tam podrzucony el baradei, to sytuacja zmienia sie o 180 stopni. od dzis USA kocha mubaraka Smile http://konflikty.wp.pl/title,Wyslannik-O.....caid=1bbb1 Hosni Mubarak powinien pozostać prezydentem Egiptu, by sterować zmianami politycznymi, prowadzącymi do demokracji - powiedział wysłannik prezydenta Baracka Obamy do Egiptu Frank Wisner uczestnikom Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie.
byle tylko zeby nie rozpierdolalali wiecej gazociagow i wszystkiego co korzystne dla izraela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:22, 13 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Algeria shuts down internet and Facebook as protest mounts

Internet providers were shut down and Facebook accounts deleted across Algeria on Saturday as thousands of pro-democracy demonstrators were arrested in violent street demonstrations.

Plastic bullets and tear gas were used to try and disperse large crowds in major cities and towns, with 30,000 riot police taking to the streets in Algiers alone.

There were also reports of journalists being targeted by state-sponsored thugs to stop reports of the disturbances being broadcast to the outside world.

But it was the government attack on the internet which was of particular significance to those calling for an end to President Abdelaziz Boutifleka's repressive regime.

Protesters mobilising through the internet were largely credited with bringing about revolutions in Egypt and Tunisia.

"The government doesn't want us forming crowds through the internet," said Rachid Salem, of Co-ordination for Democratic Change in Algeria.

reszta: http://www.telegraph.co.uk/news/worldnew.....ounts.html

Pozostaje ino mieć nadzieję że i w Polsce niedługo wyłączą internet Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:47, 13 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

" USA rozpoczęły rewolucję w Egipcie w celu osłabienia Unii Europejskiej" taką opinię wyartykułował polityczny komentator Anatolij Wasserman.
http://vlasti.net/news/117414?print=1
A.Wasserman to politolog opinii którego w żadnym wypadku nie można lekceważyć ,a więc kto żyw rzucił się do analizy tekstu http://www.google.pl/search?q=%D0%90%D0%.....0&sa=N
Niestety wśród moich licznych wad jest również i taka, że zupełnie nie rozumiem się na tych ekonomicznych kombinacjach ,co wzrośnie względem czego i jakie wywoła to reperkusje .Więc jeśli znalazłby się wśród użytkowników ktoś kto to zrozumie i zdoła prosto wyłożyć o co chodzi , wdzięcznosci mojej nie będzie końca.
zgrzebne i dalekie od ideału tłumaczenie googlowe
http://translate.google.pl/translate?hl=.....rmd%3Divns
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aiedail




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:54, 14 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coś zdecydowanie jest na rzeczy. Teraz trąbią o Jemenie - kolejny kraj będący kostką "egipskiego domina", które będą następne?
Czy tłumy dokonują przewrotów z powodu niezadowolenia, czy są przez kogoś podburzane? Jaki interes mają w tym Amerykanie? Mówi się też o zdemilitaryzowanym Półwyspie Synaj, który moży stać się bazą dla terroryzmu i napiętej sytuacji na granicy z Izraelem oraz o możliwym wprowadzeniu blokady kanału sueskiego, co doprowadzi do olbrzymich podwyżek produktów sprowadzanych ze wschodu, w tym ropy.

Ktoś od jakiegoś czasu naprawdę kombinuje, by wywołać coś na światową skalę Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pawlak




Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 681
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:18, 15 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:06, 16 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Demonstracje na Bliskim Wschodzie, zainspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie, wymykają się spod kontroli policji. Dzisiaj doszło do starć w Jemenie, Libii i Bahrajnie.

Zwolennicy jemeńskiego rządu, wymachując pałkami i sztyletami, starli się z antyrządowymi demonstrantami w stolicy kraju, Sanie.

Jemeńska policja nie była w stanie rozdzielić obu stron, kiedy manifestanci zebrali się na uniwersytecie w Sanie, domagając się ustąpienia prezydenta Alego Abd Allaha Salaha - jednego z sojuszników USA w walce z Al-Kaidą, który pozostaje u władzy od 30 lat.

Setki zwolenników Salaha ruszyło na przeciwników rządu, którzy szybko się rozproszyli. Według agencji AFP co najmniej cztery osoby zostały ranne, a trzech dziennikarzy, w tym fotoreporter agencji Associated Press i kamerzysta telewizji Al-Arabija, zostało pobitych przez zwolenników rządzącej partii.


czytaj dalej: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/rewolu.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:27, 19 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie ustają protesty na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce - setki tysięcy ludzi protestują na ulicach Algierii, Libii, Bahrajnu, Jemenu. W Jemenie, Bahrajnie i Libii wojsko strzela do demonstrujących. Są dziesiątki zabitych i rannych.

Algieria

W centrum Algieru zebrały się już setki manifestantów. Opozycja zorganizowała demonstrację na placu 1 maja, gdzie tydzień temu tysiące demonstrantów starły się z policją.

Protestujących otoczyła policja. Według korespondenta Al-Dżaziry, funkcjonariuszy jest kilka tysięcy; nie dopuszczają kolejnych manifestantów na plac, a tłum, który już tam jest, próbują rozproszyć na małe grupki. Protestujący chcą ustąpienia prezydenta Abdelaziza Boutefliki. Powód jest ten sam co w Egipcie i Tunezji - wysokie bezrobocie, brak mieszkań i rosnące ceny.

Jemen

Kolejny dzień protestów w Jemenie. Demonstranci domagają się ustąpienia prezydenta Alego Abdullaha Saleha; protestują przeciwko korupcji i bezrobociu. Policja otworzyła ogień do manifestantów. W Taizzie w tłum rzucono granat; zginęła jedna osoba, wiele jest rannych. Jak podaje telewizja Al Dżazira, kilka osób jest rannych.

W Sanie, stolicy Jemenu jeden uczestnik antyrządowej manifestacji został zabity, a dwóch odniosło poważne rany podczas starć ze zwolennikami prezydenta Alego Abd Allaha Salaha - poinformowali naoczni świadkowie.

Jeden z protestujących został postrzelony w szyję i przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.

W piątek podczas starć w Adenie (południe Jemenu) i Taizzie (południowy zachód) pięć osób zginęło, a kilkadziesiąt odniosło obrażenia.

Liczne demonstracje odbyły się również w innych miastach; tylko w Sanie na ulice wyszły dziesiątki tysięcy ludzi.

Bahrajn

W stolicy Bahrajnu policja rozpędziła gazem łzawiącym demonstrantów, którzy wrócili na plac Perłowy po opuszczeniu go przez wojsko. Armia zajęła ten rejon Manamy podczas pacyfikacji czwartkowej manifestacji. Zginęły wówczas 4 osoby, a 231 zostało rannych. Rano szyicka opozycja odmówiła podjęcia rozmów z przedstawicielem króla, żądając najpierw dymisji rządu i wycofania wojska z ulic stołecznego Manamu. Jeden z przywódców szyitów stwierdził, że władza nie posługuje się językiem dialogu, a językiem siły. Wcześniej król Hamad przekazał zadanie podjęcia rozmów z "wszystkimi siłami" swojemu najstarszemu synowi, następcy tronu Salmanowi.

We wczorajszych walkach na ulicach Manamu zostało rannych co najmniej 120 osób. Wojsko otworzyło ogień do demonstrujących, którzy wracali z pogrzebów szyitów zabitych podczas wcześniejszych zamieszek. Zamieszki w Bahrajnie trwają już niemal tydzień.

Libia

W Libii w antyrządowych protestach zginęło w ciągu trzech dni co najmniej 84 ludzi. Wielu jest rannych. Media donoszą, że ofiar może być znacznie więcej, z dostępnych danych wiadomo, że tylko w jednym szpitalu w Beghazi na wybrzeżu Morza Śródziemnego doliczono się 35 zabitych. W tym mieście siły bezpieczeństwa otworzyły wczoraj ogień do tłumu, gdy ludzi zbliżyli się do lokalnej rezydencji rządzącego od 40 lat krajem Muammara Kadafiego.

W niektórych częściach kraju wyłączono prąd, w całej Libii - internet. W Benghazi zamknięto lotnisko, według niepotwierdzonych doniesień kontrolę nad nim przejęli protestujący. Wczoraj w nocy uczestnicy walk, gdy internet jeszcze działał, donosili, że z Benghazi udało się wyprzeć siły bezpieczeństwa. Podpalono siedzibę rozgłośni radiowej. Walki trwały też w pobliski mieście Bajda, które według niepotwierdzonych informacji, również zostało opanowane przez demonstrantów. Jeden z nich poinformował telewizję Al-Dżazira, że władze skierowały do walki z nimi najemników z innych państw afrykańskich. 50 schwytanych najemników miało zostać straconych, powieszono też dwóch libijskich policjantów.


http://konflikty.wp.pl/title,Policja-str.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aiedail




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:09, 20 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Warto zwrócić uwagę na to, co dzieje się z obalonymi przywódcami:

Cytat:
Stan zdrowia Hosniego Mubaraka coraz gorszy

Stan zdrowia obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka pogarsza się - napisała we wtorek należąca do Saudyjczyków gazeta "Aszark al-Awsat". Dziennik twierdzi, że Mubarak nie chce skorzystać z pomocy lekarskiej.

"Jest pewne, że stan jego zdrowia radykalnie się pogarsza; są też informacje, że Mubarak odmawia poddania się niezbędnej terapii medycznej" - napisała gazeta w wydaniu internetowym, powołując się na byłego funkcjonariusza sił bezpieczeństwa "afiliowanego przy Najwyższej Radzie Wojskowej", która przejęła władzę w Egipcie.

Były prezydent odmawia też podobno udania się na leczenie za granicę; miał poprosić najbliższych, by pozwolili mu umrzeć w jego kraju. Według owego funkcjonariusza, w każdej chwili może nadejść wiadomość o śmierci Mubaraka. Nie podano, co konkretnie dolega byłemu prezydentowi.


Reuters odnotowuje, że w poniedziałek "źródło, które zna rodzinę" Mubaraka, twierdziło, że nie jest on chory.


http://wyborcza.pl/1,91446,9112215,Egipt.....coraz.html

Teraz następny...

Cytat:
Kolejny obalony prezydent w śpiączce - stan poważny

Były prezydent Tunezji, Zin el-Abidin Ben Ali jest w śpiączce - informuje Yahoo News, powołując się na agencję AFP. Jego stan jest ponoć poważny. Obalony w wyniku Jaśminowej Rewolucji prezydent uciekł wraz z rodziną do Arabii Saudyjskiej 14 stycznia.

74-letni Ben Ali miał doznać udaru. Trafił do szpitala w Jeddah, gdzie zapadł w śpiączkę "dwa dni temu". - Miał udar i jego stan jest poważny - powiedział jego przyjaciel, na którego powołuje się AFP.

Jednocześnie francuski dziennikarz specjalizujący się w problematyce Tunezji Nicolas Beau napisał na swoim blogu, że stan Ben Alego "jest niepokojący".

Jak twierdzi Beau, rządzący Tunezją przez 23 lata Ben Ali od kilku lat chorował, a po odsunięciu go od władzy - wpadł w depresję. - Jego żona, Leila Trabelsi, już nie jest u jego boku.


http://konflikty.wp.pl/kat,125316,title,.....omosc.html

Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby politycy sprawujący władzę przez wiele lat (co wymaga jednak odporności psychicznej) nagle się tak załamli, że są w ciężkim stanie.

A tu znaleziona przy okazji ciekawostka:

Cytat:
Lech Kaczyński a Hosni Mubarak

Nie wpadli na to ani Wojciech Jaruzelski, ani Lech Wałęsa, ani Aleksander Kwaśniewski. Dopiero prezydent Lech Kaczyński odznaczył – w 2008 roku – wielkiego męża stanu, prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi RP.

Ktoś powie: za co? Trudno do końca odgadnąć intencje ówczesnego prezydenta: może za szerzenie demokracji, może za respektowanie praw człowieka…

A może – strach pomyśleć – za umiejętność trzymania społeczeństwa w ryzach twardą ręką przez blisko trzy dekady?


http://wiadomosci.onet.pl/blogi/blogi-po.....,blog.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hans Olo




Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 125
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:10, 20 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wbrew pozorom Mubarak ma wielką zasługę dla swego ludu. Nie dał sie wciągnąć w gierkę CIA zwaną alkaidą, mimo że to właśnie w Egipcie alkaida ma swoje najgłębsze korzenie - patrz historia frontu Sayyida Qtuba, który za swoje oświecone poglądy trafił do więzienia CIA na tortury, po czym został skazany na śmierć, co uczyniło go męczennikiem, a Amerykanom pozwoliło zakrzywić jego ideologię i stworzyć sobie wroga idealnego - wroga nieistniejącego. Swego czasu było trochę zamachów w Egipcie, ale uporano się z tym.
Co do Qtuba, proponuję obejrzeć film BBC "the power of nightmares".
Za wiki:
"Order Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej jest nadawany cudzoziemcom i zamieszkałym za granicą obywatelom polskim (Polonii), którzy swoją działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą Rzeczpospolitą Polską z innymi państwami i narodami."

A nie wpadł na to nikt wcześniej, bo Mubarak był zbyt zajęty na wizytę w Polsce.
PS: Nie ujmuję jednak z faktu, ze nadal był on mocno zależny od USA.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:57, 20 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Libia grozi Unii Europejskiej

Władze Libii poinformowały UE, że zerwą współpracę z Unią w kwestiach dotyczących nielegalnej emigracji do Europy, jeśli UE będzie wspierać prodemokratyczne siły w Libii - poinformowały Węgry, które sprawują przewodnictwo UE.


- Ambasador Węgier w Libii został wezwany w czwartek i przekazano mu informację, że Libia zawiesi współpracę z Unią Europejską w sprawach dotyczących emigracji, jeśli z UE nadal będą płynęły wspierające komunikaty dla protestujących - powiedział rzecznik węgierskiej prezydencji Gergely Polner, nie precyzując, z kim rozmawiał ambasador w Trypolisie.


Cytat:
Chaos w Libii, islamiści wzięli zakładników

Co najmniej 104 osoby zginęły w Libii od wtorku, kiedy wybuchły protesty w tym kraju - poinformowała w niedzielę organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch. Lekarz w Bengazi twierdzi jednak, że tylko do jego szpitala przewieziono ciała 200 zabitych.

- Nasz badacz w Libii potwierdził, że zginęły co najmniej 104 osoby - powiedział przez telefon agencji AFP dyrektor biura HRW w Londynie Tom Porteous.

HRW wykorzystuje dane ze źródeł medycznych i relacje naocznych świadków. Porteous podkreślił jednak: "Jest to niepełny obraz sytuacji, gdyż komunikacja jest w Libii bardzo utrudniona. Bardzo się niepokoimy (...) czy nie dochodzi do katastrofy w sferze praw człowieka".

- Rząd uniemożliwił wszelką komunikację przez internet w kraju i zagłusza połączenia telefoniczne, zarówno komórkowe, jak i stacjonarne, przez co bardzo trudno gromadzić informacje - zaznaczył.

Lekarz w Bengazi powiedział tymczasem agencji AP, że tylko do jego szpitala przewieziono w ostatnich dniach co najmniej 200 ciał demonstrantów zabitych przez siły rządowe.

W sobotę HRW informowała o 84 zabitych, z których większość zginęła właśnie w Bengazi, 1000 km na wschód od Trypolisu.

Protestujący w Libii domagają się ustąpienia libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, który rządzi krajem od 42 lat. Według źródeł medycznych i świadków policja odpowiada na protesty ostrą amunicją.

Dotychczas demonstracje nie dotarły do stołecznego Trypolisu. W piątek doszło tam jednak do wieców poparcia dla Kadafiego.

Radykalni islamiści wzięli zakładników

Grupa "islamskich ekstremistów" przetrzymuje zakładników na wschodzie kraju, w mieście Bajda; wśród pojmanych są funkcjonariusze służb bezpieczeństwa i cywile - podała w niedzielę AFP, powołując się na przedstawiciela libijskich władz.

Anonimowy informator AFP powiedział, że grupa, która wzięła zakładników, nazywa się "Islamski Emirat Barki".

Zakładników pojmano podczas "starć, które miały miejsce w ostatnich dniach", a porywacze domagają się "zniesienia stanu wyjątkowego wprowadzonego przez siły bezpieczeństwa", w przeciwnym razie, zakładnicy zostaną zabici - powiedział rozmówca AFP, nie podając żadnych dodatkowych szczegółów.

W sobotę wieczorem podjęto negocjacje z porywaczami; ze strony rządu prowadzi je minister sprawiedliwości Mustafa Abdeldżalil - powiedział informator AFP, dodając, że rozmowy trwają.

Według rozmówcy AFP grupa, która przetrzymuje zakładników, jest też odpowiedzialna za śmierć dwóch policjantów, którzy zostali powieszeni w piątek w Bajdzie.

Powołując się na organizację Human Rights Watch, AFP pisze, że z więzień libijskich uwolniono osoby, które przeszły program "rehabilitacji", prowadzący do "odrzucenia agresji" i resocjalizacji więźniów; w ramach tego programu od marca 2010 roku uwolniono 360 byłych islamskich rebeliantów, z czego 110 wypuszczono z więzień w ubiegłą środę. Wśród wypuszczonych są osoby, które współpracowały z Al Kaidą w Iraku lub w Afryce Północnej, oraz około 40 byłych członków Grupy Libijskich Bojowników Islamskich - GICL.

Informacje o tej organizacji przeciekły do mediów po raz pierwszy w 1995 roku - przypomina AFP. W 2007 roku GICL ogłosiła, że związała się z Al-Kaidą, a także, że jej celem jest obalenie rządzącego Libią pułkownika Muammara Kadafiego.

Cytat:
Snajperzy strzelali na pogrzebie. "To najemnicy"

Dziesiątki ludzi zginęły w sobotę w Bengazi od kul snajperów, którzy strzelali do uczestników pogrzebu ofiar represji rządowych w tym mieście - poinformowała agencja Reutersa, powołując się na relację świadka.
"Dziesiątki ludzi zginęły... nie 15, dziesiątki" - powiedział agencji Reutersa mężczyzna, który - jak sam twierdzi - był w centrum tych tragicznych wydarzeń i później pomagał przewozić ofiary do szpitala.

Inny świadek, na którego wcześniej powoływała się agencja dpa, powiedział, że widział co najmniej 25 ciał ułożonych przed jego domem. Twierdził także, że żołnierze, którzy strzelali do uczestników pogrzebu, nie byli Libijczykami. - To byli najemnicy z Mali - powiedział agencji dpa.

Do demonstracji przeciwko autorytarnym rządom libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego doszło w sobotę w kilku innych miastach, m.in. w portowym ośrodku Misurata. Tłum demonstrantów wznosił tam okrzyki: "Precz z Kadafim".

Według arabskiej telewizji al-Dżazira, w trwających od kilku dni zamieszkach w Libii zginęło co najmniej 120 osób.

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/rewolu.....omosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/snajperz.....omosc.html
Libia:


Bahrajn:
ShockedBahrain Royal Family Orders Army To Open Fire On Peaceful Protesters


Coś mi się widzi że Egipt przy tym to pikuś.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hans Olo




Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 125
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:39, 20 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czym bliżej Rijadu, tym będzie goręcej (coraz większe wpływy USA).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:30, 21 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak dla przypomnienia, jak przeprowadza się rewolucje i do czego służą snajperzy:
tu na przykładzie inspirowanej przez USA rewolucji w Wenezueli, która doprowadziła do objęcia władzy przez pro amerykańską kukiełkę, jednak nie udało się jej utrzymać i została po 3 dniach zmieciona przez Wenezuelczyków.
schemat,
- zorganizowanie protestów,
- inspirowanie starć,
- użycie snajperów do ostrzelania tłumów demonstrantów.
- obarczenie władzy winą.
- wprowadzenie własnego pionka
- podporządkowanie, zasobów i gospodarki.
http://video.google.com/videoplay?docid=-7804847028067404785
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
CiN




Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 90
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:20, 21 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak sobie analizuję te wszystkie aspekty i dochodzę do trochę dziwnej sytuacji. Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się chyba polityka radykalnego islamu(terroryzm) ma objąć władzę w Egipcie. I także w innych krajach ugrupowania o podobnych poglądach mają duże szanse by dojść do władzy. I teraz się tak zastanawiam albo wszyscy leją na to i ci ekstremiści dojdą do władzy wprowadzając gorszy reżim brutalniejszy, agresywniejszy i bezkompromisowy. A przecież w Egipcie już raz ich powstrzymano pacyfikując i zamykając ich. Albo zostali poparci przez usrael i dopuszczono tych samych ludzi do władzy, którzy na początku XXIw. zostali nazwani terrorystami. I co tera USA ci wejdzie do tych krajów, bo rządzą nimi terroryści, mając w tym ukryty cel albo co ??
_________________
Brak człowieczeństwa jest dzisiaj człowieczeństwem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:03, 21 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://konflikty.wp.pl/title,W-Libii-wyb.....omosc.html
Cytat:

W Libii wybuchła wojna domowa? Dziesiątki zabitych
Tysiące zwolenników libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego starły się z jego przeciwnikami na Placu Zielonym w centrum stolicy Trypolisie - podała agencja Reutera, powołując się na arabską telewizję Al-Dżazira.

Stacja podała tę wiadomość na pasku u dołu ekranu, bez dodatkowych szczegółów, powołując się na anonimowe źródła. Na razie nie potwierdzono tej informacji.


Reuters cytuje relację pracownika hotelu przy ulicy oddalonej o ok. 1 km od Placu Zielonego. "Są tam zamieszki, jakich jeszcze nie było" - powiedział.

Do tej pory demonstracje przeciw reżimowi ograniczały się do miast położonych na wschodzie kraju, który jest słabiej kontrolowany przez Kadafiego - zauważa agencja.

Według ogłoszonego w niedzielę komunikatu Human Rights Watch, od rozpoczęcia ruchu protestu przeciwko reżimowi Kadafiego zginęły co najmniej 173 osoby. Wg lekarza w ogarniętym protestami Bengazi na północy kraju, ofiar śmiertelnych jest co najmniej dwieście.

Coraz liczniejsze są doniesienia z Libii o zaobserwowanym tam ruchu wojsk libijskich w kierunku Bengazi i innych miast na wschodzie kraju, ogarniętym rewoltą. Podobno towarzyszą im najemnicy z Tunezji i obszarów subsaharyjskich.

W Bengazi, które w ciągu ostatnich kilku dni stało się głównym ośrodkiem oporu obywatelskiego w Libii wobec reżimu Muammara Kadafiego, trwa krwawa eskalacja: od kul żołnierzy zginęło w 21 lutego co najmniej 50 demonstrantów.

- To tragedia, od godz. 14 do 20.15 (czasu warszawskiego) zwieziono nam do szpitala 50 zabitych i 100 osób ciężko rannych - powiedział dziennikarzom lekarz głównego szpitala w Bengazi.

Dr Habib al-Obaidi, szef oddziału intensywnej terapii szpitala Al-Halae, mówi, że łącznie przywieziono w tym dniu do jego szpitala dwustu rannych.

Według doniesień agencyjnych, wojsko Kadafiego stosuje już drugi dzień tę samą taktykę: snajperzy czekają na ludzi wychodzących z cmentarza po pogrzebie kolejnych ofiar, zastrzelonych uczestników antyreżimowych demonstracji, i otwierają ogień do bezbronnych ludzi pogrążonych w żałobie.

W piątek zginęło podczas demonstracji na ulicach Bengazi co najmniej 35 osób, w sobotę wojsko zabiło przed cmentarzem co najmniej 25 uczestników pogrzebów, w niedzielę dwukrotnie więcej.

Ludzie giną codziennie również w innych miastach północno-wschodniej części kraju, ogarniętej falą protestów.

Tymczasem przedstawiciel Libii w Lidze Arabskiej Abdel Moneim al-Honi oświadczył dziennikarzom, że złożył dymisję z tego stanowiska, aby "przyłączyć się do rewolucji" rozpoczętej w jego kraju.

Wysoki libijski dyplomata wyjaśniając motywy swej decyzji powiedział również, że pragnie "zaprotestować przeciwko represjom i przemocy wobec demonstrantów" w swoim kraju.

Już kilkaset osób zginęło w Libii od 15 lutego, kiedy wybuchły protesty w tym kraju. Uczestnicy demonstracji domagają się ustąpienia libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, który rządzi krajem od 42 lat. Według źródeł medycznych i świadków, policja odpowiada na protesty ostrą amunicją.

artykuł pokazał się na wp około 23 dna 20 02 2011
a już zawiera informacje
Cytat:
W Bengazi, które w ciągu ostatnich kilku dni stało się głównym ośrodkiem oporu obywatelskiego w Libii wobec reżimu Muammara Kadafiego, trwa krwawa eskalacja: od kul żołnierzy zginęło w 21 lutego co najmniej 50 demonstrantów.


no to możemy przyjąć że na jutro usrael zaplanował odstrzał ok 50 demonstrantów.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:34, 21 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kadafi powinien wynająć Black Water
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nanook




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 229
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:55, 21 Lut '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zięć obalonego prezydenta Tunezji, Sakher El Material, otworzył pierwszy Tunezji islamski bank, Zitouna Bank, w dniu 26 maja 2010 roku. Zitouna Bank jest pierwszym bankiem w regionie islamskiego Maghrebu [Afryka Północna]. Bank był pierwszym krokiem w kierunku nowego programu prezydenta Ben Ali z szeroko zakrojonymi reformami, pt. „Tunezja, biegun dla usług bankowych i regionalnego centrum finansowego,” które osłabiłby siłę i zyski Banku Centralnego Tunezji (prywatnej własności Rotszyldów i ich współpracowników). […]


http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/201.....ykanskich/

To zdaje się nowa interpretacja wydarzeń w krajach arabskich?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11   » 
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Kraje arabskie w ogniu rewolucji
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile