W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Wybory w USA  
Podobne tematy
Wybory w USA bez ocen
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
16 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 64909
Strona:  «   1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 41, 42, 43   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:04, 27 Lis '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azyren napisał:
Nie będzie żadnej globalnej atomowej wojny bo na obróceniu w perzynę połowy plenaty nikt nie zarobi


Chyba, że już nie ma na czym, jak zarobić a można już tylko tracić. Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:36, 07 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trochę nie w temacie bo z Austrii ale nie znalazłem lepszego miejsca.

Cytat:
W niedzielę w Austrii odbyła się druga tura wyborów prezydenckich.
Według najnowszych danych kandydat niezależny, były lider Zielonych, Alexander Van der Bellen zdobył 60,4% głosów, zaś kandydat prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPÖ) Norbert Hofer – 39,6%.
Hofer w oświadczeniu opublikowanym na „Facebooku” już wczoraj uznał swoją porażkę, podziękował swoim zwolennikom i pogratulował rywalowi zwycięstwa.
Pojawiły się informacje o SMS-ach, w których proszono, by do lokali wyborczych w niedzielę przychodziły wyłącznie osoby chcące oddać swój głos na Hofera. Wyborcy głosujący na Van der Bellena mieli stawić się w poniedziałek.
W pierwszej turze wyborów 24 kwietnia największe poparcie uzyskał Norbert Hofer (35,05%), a na Alexandra Van der Bellena głosowało 21,34% wyborców. 22 maja odbyła się druga tura, w której Van der Bellen pokonał Hofera minimalną różnicą głosów. Jednak zanim doszło do zaprzysiężenia nowego prezydenta, wyniki głosowania unieważnił Trybunał Konstytucyjny, nakazując 1 lipca powtórzenie drugiej tury we wszystkich okręgach wyborczych z powodu naruszenia przepisów zabezpieczających przed manipulacjami wyborczymi, a także przedwczesnego podania częściowych wyników głosowania. Wniosek o unieważnienie drugiej tury do trybunału złożyła FPÖ.


http://wolnemedia.net/wstepne-wyniki-powtorzonych-wyborow-w-austrii/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:21, 08 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Rewolta elektorów w USA? Trump może jednak nie zostać prezydentem 7 grudnia 2016 PAP

Wyborca Donalda Trumpa, Selma w stanie Karolina Północna, USA. 3.11.2016 źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Andrew Harrer

Republikański elektor z Teksasu Christopher Suprun ogłosił, że nie będzie głosować na Donalda Trumpa, kiedy 19 grudnia zbierze się Kolegium Elektorów, by wybrać prezydenta USA. Do rewolty przeciwko Trumpowi namawia też grupa zwana "Hamilton electors".

W artykule pt. "Czemu nie oddam mojego elektorskiego głosu na Trumpa", opublikowanym w dzienniku "New York Times", Christopher wyjaśnił, że zgodnie z intencją ojców założycieli USA Kolegium Elektorskie powstało po to, by zapewnić, że kandydaci na prezydenta USA są "wykwalifikowani, niezaangażowani w demagogię i wolni od wpływów zagranicznych rządów".

"Pan Trump wielokrotnie udowodnił, że nie spełnia tych kryteriów" - napisał Christopher. Podkreślił, że wybory na prezydenta jeszcze się nie skończyły, a elektorzy mogą wciąż dokonać decyzji dla dobra kraju. "Prezydenccy elektorzy mają prawo i konstytucyjny obowiązek, by głosować zgodnie z sumieniem. Wierzę, że republikańscy elektorzy powinni zjednoczyć się za alternatywnym Republikaninem, np. kimś tak uczciwym i wykwalifikowanym jak gubernator z Ohio John Kasich" - dodał.

Christopher jest jednym z 538 elektorów, którzy oficjalne wybiorą prezydenta USA 19 grudnia. Zgodnie z konstytucją USA, Amerykanie głosowali bowiem 8 listopada nie na kandydatów startujących w wyborach, ale na wyłanianych przez partie elektorów. Liczba elektorów w poszczególnych stanach zależy od liczby jego ludności. Mający najwięcej mieszkańców stan Kalifornia ma aż 55 elektorów, natomiast małe stany Delaware czy Maine – tylko po trzech. We wszystkich stanach (poza Nebraską i Maine) zwycięzca wyborów otrzymuje wszystkie głosy elektorskie, niezależnie od liczby oddanych na niego głosów.

Do zapewnienia sobie prezydentury trzeba otrzymać poparcie większości, czyli 270 głosy elektorskie. Trump wygrał w stanach, które w sumie mają 306, a Clinton 232 elektorów. A to oznacza, że do zablokowania wyboru Trumpa przez Kolegium Elektorskie potrzeba 37 republikańskich "nielojalnych elektorów", czyli takich którzy 19 grudnia zagłosują inaczej niż wyborcy w ich stanie.

Taki jest właśnie cel grupy pod nazwą "Hamilton electors": przekonać przynajmniej 37 republikańskich elektorów, by nie głosowali na Trumpa. Jeśli bowiem żaden z kandydatów nie zdobędzie 270 głosów elektorskich, wówczas - zgodnie z konstytucją - prezydenta USA wyłoni Izba Reprezentantów, a wiceprezydenta - Senat.

Inicjatorami grupy jest dwóch elektorów Partii Demokratycznej: Michael Baca z Colorado i Bret Chiafalo ze stanu Waszyngton. Nazwali swą inicjatywę od nazwiska ojca założyciela USA, pierwszego ministra finansów USA Alexandra Hamiltona. Ten orędownik Kolegium Elektorskiego pisał, że powinno ono zapewnić, że urząd prezydenta USA nigdy nie wpadnie w ręce osoby, która nie jest obdarzona wymaganymi kwalifikacjami. Zdaniem wspomnianych dwóch elektorów Trump jest właśnie taką osobą.

Ale nawet gdyby udało im się przekonać wystarczającą grupę republikańskich elektorów, by nie głosowali na Trumpa i sprawa wyboru głowy państwa spadła na Kongres, to Clinton i tak pozostanie bez szans na prezydenturę USA. W obecnym Kongresie większość w obu izbach mają bowiem Republikanie.

Dlatego demokratyczni elektorzy stojący za grupą Hamiltona rozważają bardziej skomplikowany scenariusz: głosować 19 grudnia nie na Clinton, ale na innego, bardziej umiarkowanego Republikanina, by zwiększyć jego szanse wobec Trumpa. Według magazynu Politico "przynajmniej ośmiu elektorów Partii Demokratycznej obiecuje, że nie zagłosują na Clinton i poprą alternatywnego dla Trumpa kandydata republikańskiego". "Są bliscy konsensusu, by głosować na gubernatora Ohio Johna Kasicha" - dodał magazyn. Według portalu chodzi głównie o elektorów ze stanu Waszyngton i Colorado, którzy w prawyborach poparli Berniego Sandersa. Namawiają oni obecnie elektorów z innych stanów - zarówno demokratycznych i republikańskich - by poszli ich śladem. Tak, by Kasich już 19 grudnia dostał 270 głosów i został prezydentem.

Jak przypomniał niedawno w radiu NPR konstytucjonalista Jeffrey Rosen, szef National Constitutional Center, instytucja kolegium elektorów została stworzona przez autorów konstytucji jako kompromis między zwolennikami wyłaniania prezydenta w głosowaniu powszechnym i zwolennikami wyłaniania go przez Kongres. Ci ostatni uważali, że bezpośrednie wybory głowy państwa nie gwarantują wskazania najlepszego kandydata. "Obawiali się, ze wybory bezpośrednie podnoszą ryzyko wyboru demagogów. Liczyli, że Kolegium Elektorów wybierze najbardziej odpowiedniego kandydata" - powiedział.

Dodał, że w historii USA było 157 tzw. "nielojalnych" elektorów, którzy nie zagłosowali na kandydata, który zwyciężył w ich stanie. To w rezultacie ich nielojalnego zachowania aż 30 stanów przyjęło z czasem regulacje nakazujące elektorom - pod groźbą kar finansowych - głosować na kandydata, który zwyciężył w ich stanie. Ale nie są to kary wygórowane - zazwyczaj to kilkaset dolarów.

Ani konstytucja USA, ani prawo federalne nie nakazuje elektorom, by głosowali w taki czy inny sposób. Niektórzy komentatorzy oczekują, że z racji, iż Trump jest osobą wysoce kontrowersyjną, może pojawić się "rekordowa" liczba nielojalnych elektorów.

Niemniej większość komentatorów uważa, że szanse na rewoltę są praktycznie zerowe, bo głosując inaczej niż ich stany elektorzy wyłamaliby się z dyscypliny partyjnej. A to może być dla nich dotkliwsze w konsekwencjach niż kary finansowe. Na razie poza Suprunem tylko jeden republikański elektor, Art Sisneros, także z Teksasu, publicznie zapowiadał, że może nie poprzeć Trumpa. Jego deklaracja wywołała tak duże kontrowersje w Partii Republikańskiej, że w listopadzie Sisneros złożył rezygnację ze swej funkcji.

Poza grupą Hamiltona, jest jeszcze inna inicjatywa, mająca na celu zablokowanie Trumpowi drogi do Białego Domu. To internetowa petycja, którą podpisało już prawie 4,8 mln Amerykanów z apelem do elektorów, by zagłosowali 19 grudnia na Clinton. Jej autorzy twierdzą, że Trump nie jest odpowiednim człowiekiem, by pełnić urząd prezydenta. Przede wszystkim argumentują, że „sekretarz Clinton wygrała w głosach bezpośrednich i to ona powinna być prezydentem", uzyskując 8 listopada 2,5 mln głosów więcej od niego.

Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)
http://forsal.pl/artykuly/999588,wybory-.....torow.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wkurwiony




Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 609
Post zebrał 0.200 mBTC

PostWysłany: 14:38, 11 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Haha:D


_________________
www.youtube.com/channel/UCI3vDM6Hf57cufFRgHA76-w/videos
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:12, 13 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Za cyberatakami na amerykańskie wybory może stać wywiad USA.
Za hakerskimi atakami podczas wyścigu prezydenckiego w Stanach Zjednoczonych, o które Waszyngton zwyczajowo oskarża Rosję, w rzeczywistości może stać administracja Obamy i amerykańskie służby specjalne - informuje RT. Amerykański dyplomata John Bolton uważa, że „ingerencja Rosji” w amerykańskie wybory, o czym już od kilku miesięcy mówi się w Stanach Zjednoczonych, mogła być tajną operacją, którą według Boltona Waszyngton przeprowadził „pod cudzą banderą” — pisze RT.
MSZ Rosji zareagowało na oskarżenia Niemiec o ingerencję w wybory Dla Boltona jest podejrzane, że włamanie do poczty elektronicznej Hillary Clinton, o które oskarżono rosyjskich hakerów, było na tyle profesjonalne, że  nie udało się znaleźć śladów ingerencji Moskwy, a w przypadku ataków na lokale wyborcze w USA pozostały, jak zaznaczają władze, „poszlaki” wskazujące na „rosyjski ślad”. W związku z tym dyplomata wskazał na potrzebę przeprowadzenia niezależnego dochodzenia, które ujawniłoby prawdę. Oświadczył on, że jeśli ingerencja Rosji zostanie dowiedziona, trzeba będzie podjąć odpowiednie środki. „Wszystkie te (informacje służb specjalnych — red.) zostały poddane w wątpliwość, tak więc temat jakiegoś niezależnego dochodzenia jest bardzo aktualny. Myślę, że bardzo ważne jest, aby odpowiedzieć na pytanie, które zadałem: jeśli myślicie, że zrobili to Rosjanie, to dlaczego oni zostawili „cyfrowe odciski palców”? <8230> Jestem przekonany, że Rosjanie mają i możliwości, i zamiary (ingerowania — red.) i w żadnym wypadku nie próbuję ich usprawiedliwić. Jeśli oni to zrobili <8230>, jeśli Rosja próbowała ingerować w nasze wybory, oni muszą zderzyć się z bardzo poważnymi konsekwencjami” — podsumował Bolton.  Według niego próba ingerencji w proces wyborczy jest poważnym złamaniem prawa, dlatego należy zadać sobie pytanie, dla kogo jeszcze mogło to być opłacalne i kto mógł zostawić fałszywy trop. „Chciałbym wiedzieć, kto jeszcze mógł chcieć wpływać na wybory i dlaczego pozostawił «elektroniczne odciski palców» wskazujące na Rosjan. Chcę powiedzieć, że póki nie dowiemy się, w jaki sposób społeczność wywiadowcza doszła do tego wniosku, nie dowiemy się, czy były to działania Rosjan, czy też była to operacja pod cudzą banderą” — powiedział Bolton na antenie Fox News. ...

W mojej ocenie teza,  że służby specjalne usa nie ingerowaly w wynik wyborów prezydenckich jest co najmniej bardzo naiwna.  Trudno mi przyjąć,  że stali z boku i jedynie przyglądali się całej sprawie.
_______________________________________
COKOLWIEK BY SIĘ NIE DZIAŁO NIE POZWÓLMY im DAĆ SIĘ PODZIELIĆ. NASZ PODZIAŁ TO ich ZWYCIĘSTWO
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8551
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:57, 16 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


To jakieś jaja Smile
Cytat:
Prezydent-elekt Donald Trump po raz trzeci od czasu wyborów spotkał się z byłym przewodniczącym UKIP, Nigelem Faragem. Roześmiane zdjęcie obydwu polityków obiegło w piątek Internet. Tymczasem wizyty Farag’ea w Trump Tower na Manhattanie wywołują irytację Londynu. Nikt z bliskiego otoczenia premier Wielkiej Brytanii Theresy May (ani sama premier) nie otrzymał podobnego zaproszenia, co przy Downing Street wywołuje szczególnie przykre wrażenie, ponieważ rząd Zjednoczonego Królestwa jest coraz wyraźniej izolowany również w Europie.

Sprawa bliskich kontaktów brytyjskiego, prawicowego, antyrządowego polityka z prezydentem-elektem Stanów Zjednoczonych stała się głośna, gdy ten ostatni bezceremonialnie zakomunikował, że życzyłby sobie, aby Nigel Farage został ambasadorem Wielkiej Brytanii w USA. Sugestia spotkała się z chłodną, odmowną odpowiedzią przedstawicieli Londynu. Odpowiedzią, której przyszły przywódca Stanów Zjednoczonych wydaje się nie zauważać. Kolejne spotkania obydwu polityków nabierają cech otwartego afrontu wobec rządu Theresy May.

(na podst. the Telegraph, rt.com)
http://xportal.pl/?p=27731

Co oni tam kombinują ?
Napierdalają się z premier GB Smile
Ale te trzy razy , coś dużo mają do omówienia . Jeszcze Nigela zrobią premiera .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 1723
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:43, 16 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ordel napisał:


Co oni tam kombinują ?
Napierdalają się z premier GB Smile
Ale te trzy razy , coś dużo mają do omówienia . Jeszcze Nigela zrobią premiera .


Roześmiane /eufemizm/ usta Faraga dają znać, że nie panuje na sobą w wyniku pewnie czegoś, co mu rokuje. No i, takie "śmianie" to znak dla tych, którzy mu coś obiecują, że dobrze wybrali.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:05, 20 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Część elektrów wyłamała się.

Cytat:
Elektorzy wybrali Donalda Trumpa na prezydenta USA 20 grudnia 2016 PAP

Donald Trump w Hershey w stanie Pensylwania, USA. 4.11.2016źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Andrew Harrer

Elektorzy wybrali w poniedziałek Donalda Trumpa na nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przypieczętował to późnym popołudniem czasu lokalnego Teksas, gdzie Trump otrzymał jeden z gwarantujących mu zwycięstwo 270 głosów. Nie obyło się bez protestów.


Nowojorski miliarder w wydanym oświadczeniu stwierdził, że "wybory reprezentują ruch, możliwy dzięki milionom ciężko pracujących mężczyzn i kobiet w całym kraju." Jak podkreślił, "w rezultacie tego historycznego kroku można oczekiwać świetlanej przyszłości."

Chociaż nie wymaga tego ani konstytucja USA, ani prawo federalne, elektorzy głosują na ogół na kandydata, który zwycięża w ich stanie.

Głosujący byli zalewani od wielu dni falą telefonów i maili z ostrzeżeniami o zagrożeniu i apelami, by poparli kogoś innego. Wymieniano m.in. nazwiska Hillary Clinton oraz gubernatora Indiany Mike’a Pence'a. Ostatecznie tylko niewielu elektorów wyłamało się z szeregów.

Wśród 36 republikańskich elektorów w Teksasie nie było jednomyślności. W atmosferze kontrowersji znaczonych opiniami, że Trump nie nadaje się na prezydenta i stanowi zagrożenie dla kraju jeden z elektorów oddał głos na gubernatora Johna Kasicha z Ohio, a drugi na byłego kongresmena z Teksasu Rona Paula.

Z kolei w Maine jeden z elektorów nie poparł na Clinton, lecz jej rywala w prawyborach senatora Berniego Sandersa.

"Oddaję mój głos w Kolegium Elektorów na Sandersa, aby nowi wyborcy, którzy zostali przez niego zainspirowani, wiedzieli, że niektórzy z nas ich słyszeli, szanowali i zrozumieli ich rozczarowanie" – napisał elektor David Bright, którego komentarz zamieścił m.in. lokalny dziennik „Portland Press Herald”.

W przeciwieństwie do ogromnej większości stanów, Maine nie przyznaje wszystkich głosów elektorskich, a dysponuje czteroma, zwycięzcy w głosowaniu powszechnym. Oddaje mu dwa głosy, a po jednym temu, kto wygra w dwóch tamtejszych okręgach kongresowych.

W stanie Waszyngton, trzech elektorów poparło byłego republikańskiego sekretarza stanu Colina Powella. Trzeci głosował na członka plemienia Sioux z Dakoty Południowej przeciwnego budowaniu tam rurociągu.

"Głosuj zgodnie sumieniem” - skandowali w Michigan uczestnicy demonstracji przeciw prezydenturze Trumpa. Prawo stanowe wymaga, by 16 tamtejszych elektorów opowiedziało się za kandydatem, który tam wygrał w wyborach powszechnych. Trump pokonał Clinton większością około 11 tysięcy głosów. Mimo to, grupa protestujących miała nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto zagłosuje inaczej. Ich oczekiwania się nie spełniły.

Protestujący zgromadzili się przed gmachami parlamentów stanowych w Atlancie, w Georgii, oraz Nashville, w Tennessee. Elektorzy w Tennessee są zobowiązani przez prawo do głosowania na zwycięskiego kandydata na prezydenta. W Georgii nie ma takiego wymogu. Przed głosowaniem musiano tam jednak wyłonić zastępcę dla elektora, który zrezygnował, mówiąc, że nie może opowiedzieć się za Trumpem. W Harrisburgu, w Pensylwanii, protestujący zebrali się na schodach stanowego Kapitolu.

Pensylwania odegrała kluczową rolę w wyborach. Podobnie jak w Wisconsin i Michigan oczekiwano tam sukcesu Clinton, ale Trump wygrał tam minimalną większością. Gdy elektorzy oddali 20 głosów na Trumpa, z miejsc gdzie zasiadali legislatorzy rozległy się brawa, a z galerii dla gości okrzyki: "Wstydźcie się".

W Arizonie 11 elektorów nie było zobowiązanych do głosowania na zwycięskiego kandydata. Według „New York Timesa” wyjaśnia to, dlaczego aby zachęcić ich do zmiany stanowiska tak wielu protestujących zebrało się wokół stanowego Kapitolu. "Kraj ważniejszy niż partia" i "Elektorzy: wybawcie nas, odrzućcie Trumpa" – głosiły napisy. W Utah, protestujący wygwizdali sześciu elektorów i krzyczeli "Wstydźcie się", kiedy oddawali głosy na Trumpa w gmachu parlamentu stanowego w Salt Lake City.

Na ulicach stołecznego Waszyngtonu, protestujący zgromadzili się na zewnątrz hotelu Trumpa przy Pennsylvania Avenue. Śpiewali tam m.in. "We Shall Overcome" (polska wersja: "Jutro jest już dziś"). Niektórzy przynieśli plakietki z napisami w rodzaju "Odrzućcie marionetkę Putina". Na Florydzie, gdzie Trump pokonał Clinton różnicą około jednego punktu procentowego, nowojorski miliarder zdobył wszystkie 29 głosy elektorskie.

W stolicy stanu Nowy Jork, Albany, za demokratyczną kandydatką głosował jej mąż, były prezydent Bill Clinton. Sugerował, że jej przegrana była wynikiem machinacji rosyjskich hakerów oraz zapowiedzi dyrektora FBI Jamesa Comey'a tuż przed wyborami, że kierowana przez niego agencja zbada sprawę nowych maili łączących się z zamkniętym wcześniej dochodzeniem na temat korzystania przez byłą sekretarz stanu prywatnego serwera w służbowych sprawach.

Amerykańscy ustawodawcy z Izby Reprezentantów i Senatu zbiorą się 6 stycznia w Waszyngtonie, gdzie podczas wspólnej sesji Kongresu poznają wyniki głosowania elektorów ze wszystkich stanów. Będzie tam też możliwość ewentualnego zakwestionowania ich ważności.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski
http://forsal.pl/wydarzenia/artykuly/100.....a-usa.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:07, 28 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W zeszły piątek ONZ przyjął rezolucję w której uznał, że budowę żydowskich osiedli na palestyńskim terenie za nielegalną.
Netanyahu już odpowiedział, że budowa 6000 nowych domów będzie kontynuowana, bo cała Jerozolima należy do Izraela, a ONZ niech spierdala.

A co na to nowy amerykański "niezależny" prezydent Trump?
Najpierw głośno domagał się aby USA zawetowały rezolucję, a teraz, po tym jak USA wstrzymały się od głosu i rezolucja została przyjęta - rozgoryczony kwituje, że po 20 stycznia (kiedy obejmie urząd) sprawy wyglądać będą zupełnie inaczej.

Ech wy i ten wasz kurwa człowiek spoza establishmentu - wstydzili byście się.
Łykacie ten jego tani polityczny populizm jak młode pelikany... Smile

Cytat:
President-elect Donald J. Trump demanded that President Barack Obama veto a UN Security Council resolution to be voted on Thursday that would declare Israeli settlements across the 1949 armistice line — i.e. in the West Bank — to be illegal.

http://www.breitbart.com/big-government/.....y-council/


Cytat:
"As the United States has long maintained, peace between the Israelis and the Palestinians will only come through direct negotiations between the parties, and not through the imposition of terms by the United Nations," Trump said in a written statement.
"This puts Israel in a very poor negotiating position and is extremely unfair to all Israelis," he said.

http://www.guampdn.com/story/news/politi...../95741934/


Cytat:
Just an hour after the Obama administration abstained from voting on a UN Security Council resolution demanding Israel stop settlement construction on Palestinian territory, President-elect Trump and some US legislators responded by criticizing the vote.
“As for the UN, things will be different after Jan. 20th,” Trump tweeted on Friday just an hour after the vote.

https://www.rt.com/usa/371545-us-lawmakers-criticize-un-vote/


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1849
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:07, 28 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coraz bardziej myślę że dla Trumpa podstawili Hilary czyli najbardziej schorowaną i nieudolną postać w USA żeby Trump naturalnie wygrał. Jest największym specjalistą korporacyjnym i ma smykałkę do interesów, jest super mówcą, nie potrzebuje aby mu ktoś układał przemówienia i zapewne jest pozbawiony sumienia. Jest idealnym kandydatem do zarządzania dużą firmą (USA) i wyciśnięcie z niej maksymalnych zysków z uśmiechem na twarzy. Z drugiej zaś strony mówi się że bogaci, obrzydliwie bogaci którzy mogliby już siedzieć na wyspie do końca życia mieszają się w politykę to mają dobre zamiary. Czas pokaże i po owocach pracy go poznamy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.200 mBTC

PostWysłany: 18:52, 28 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p4lm
Cytat:
Czas pokaże i po owocach pracy go poznamy.


ale na co czekać ?

Henry Kissinger doradcą Trumpa ds. polityki zagranicznej.

"Henry Kissinger ma zostać doradcą Donalda Trumpa w sprawie polityki zagranicznej. "Bild", powołując się na analizy wywiadu, informuje, że prawdopodobnie USA będą więc dążyć do zniesienia sankcji, jak też cichej zgody na okupację Krymu oraz ustanowienia rosyjskiej strefy wpływów w byłych republikach ZSRR. Stany chcą w ten sposób bowiem skłonić Moskwę do rozluźnienia więzów z Pekinem.

Rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, oświadczył, że na Kremlu uważa się Henry'ego Kissingera za jednego z mądrzejszych polityków, posiadających dogłębną wiedzę o relacjach rosyjsko-amerykańskich.
"

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty.....dosci.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:02, 01 Sty '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
W zeszły piątek ONZ przyjął rezolucję w której uznał, że budowę żydowskich osiedli na palestyńskim terenie za nielegalną.
Netanyahu już odpowiedział, że budowa 6000 nowych domów będzie kontynuowana, bo cała Jerozolima należy do Izraela, a ONZ niech spierdala.

A co na to nowy amerykański "niezależny" prezydent Trump?
Najpierw głośno domagał się aby USA zawetowały rezolucję, a teraz, po tym jak USA wstrzymały się od głosu i rezolucja została przyjęta - rozgoryczony kwituje, że po 20 stycznia (kiedy obejmie urząd) sprawy wyglądać będą zupełnie inaczej.

Ech wy i ten wasz kurwa człowiek spoza establishmentu - wstydzili byście się.
Łykacie ten jego tani polityczny populizm jak młode pelikany... Smile

Cytat:
President-elect Donald J. Trump demanded that President Barack Obama veto a UN Security Council resolution to be voted on Thursday that would declare Israeli settlements across the 1949 armistice line — i.e. in the West Bank — to be illegal.

http://www.breitbart.com/big-government/.....y-council/


Cytat:
"As the United States has long maintained, peace between the Israelis and the Palestinians will only come through direct negotiations between the parties, and not through the imposition of terms by the United Nations," Trump said in a written statement.
"This puts Israel in a very poor negotiating position and is extremely unfair to all Israelis," he said.

http://www.guampdn.com/story/news/politi...../95741934/


Cytat:
Just an hour after the Obama administration abstained from voting on a UN Security Council resolution demanding Israel stop settlement construction on Palestinian territory, President-elect Trump and some US legislators responded by criticizing the vote.
“As for the UN, things will be different after Jan. 20th,” Trump tweeted on Friday just an hour after the vote.

https://www.rt.com/usa/371545-us-lawmakers-criticize-un-vote/


[Vimeo]

Dokładnie to samo na temat Trumpa mówię od samego początku wykreowania tej "pozaestablishmentowej" kreatury. Napisał bym na ten temat coś więcej... No ale nie mogę Rolling Eyes [/Vimeo]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:55, 01 Sty '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To przejeb.
Jestem pewien że nie tylko dla mnie, ale dla każdego czytelnika tego forum, nie móc się dowiedzieć co myślisz na ten temat, jest niezwykle traumatycznym przeżyciem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:47, 16 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Number of Americans That Say Christianity is Required to be a “True American” Rising Rapidly in age of Donald Trump

Donald Trump is not an overly religious man, although he has always at least vaguely identified as some denomination of Christian, he definitely did not embody Christian theology in any way. Yet for some unknown reason, the Christian right latched on to Donald Trump with fervor. Despite the extreme hypocrisy, Christian voters, especially evangelical Christians, latched on to Donald Trump, the human embodiment of lust, greed, and unchecked urges. Despite all that the Christian right were incredibly important pieces of Donald Trump’s electoral puzzle and now they are an incredibly important part of the Trump administration’s new brand of ethnonationalism.

According to Pew Research roughly 32% of Americans now believe Christianity is required to be “truly American.” While 31% declare exactly the opposite, a record high, but the secularization of America is a long standing trend. The new uptick in Christian identity is a relatively new phenomena and it seems hard to decouple it from the rise of Donald Trump.

Evangelical Republican voters grabbed on to Donald Trump early, especially in the South. Liberty University founder Jerry Falwell Jr. was an outspoken supporter of Donald Trump. A big chunk of the Christian right, especially Mormons, latched on to Ted Cruz, but ultimately Trump’s coalition won out. For largely the same reason this uptick in political Christian identity is so concerning.


http://millennial-review.com/2017/02/15/.....ald-trump/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2986
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:37, 16 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Age of Donald Trump" - nagłówek typowy dla obecnych czasów zidiocenia.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:25, 18 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kto wie,  może to lepiej. Trump  bardziej preferuje ruskie pierogi
Cytat:
PizzaGate - satanistyczne rytuały, handel ludźmi, pedofilia.
Wraz z wyciekiem maili w USA, dokonano przerażającego odkrycia. Większość nielegalnych transakcji odbywała się pod pozorem pomocy charytatywnej.
Teoria pojawiła się pod koniec kampanii prezydenckiej w USA. Wszystko rozpoczęło się od przeszukania komputera amerykańskiego polityka Anthonego Weinera, w ramach dochodzenia w sprawie jego sex skandali. Policja w trakcie śledztwa odkryła istnienie siatki pedofilii, której członkami byli przedstawiciele Partii Demokratycznej.

Internauci czytający maila Johna Podesty opublikowane przez WikiLeaks na początku listopada 2016 roku spekulowali, co do niektórych wiadomości. Ich zdaniem część z nich była kodowana i dotyczyły handlu ludźmi. Oskarżenia jakie zaczęły pojawiać się w internecie dotyczyły również rytuałów satanistycznych z udziałem ofiar. Oprócz wiadomości mailowych dostrzeżono podobieństwo logotypów niektórych organizacji uznając je za wzór i kod dla siatki. W późniejszym czasie połączono także najsłynniejsze zaginięcie dziewczynki o imieniu Madeleine McCann z tą organizacją.

Pierwsze wzmianki o zaangażowaniu w sieć pedofilów osób zajmujących wysokie stanowiska pojawiły się znacznie wcześniej. Podejrzenia te padały wobec Clinton Foundation, niedługo po tym jak fundacja pomogła w uwolnieniu skazanej za porwania 33 dzieci Laurze Silsby. Ta sama osoba, pod innym nazwiskiem obecnie pracuje dla Amber Alerts zajmująca się pomocą dla rodzin dzieci porwanych.

Ale możliwe także,  że to wszystko jest tylko teatrzykiem dla gawiedzi.
Fundacja CLIT-ON w odstawkę?
http://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/clit
CLIT-OFF?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8551
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:31, 06 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spot wyborczy Trumpa , jak trailer filmu katastroficznego Smile .




Laughing
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:34, 06 Wrz '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Klasyczne granie na emocjach, typowe w kampaniach wyborczych populistów ukierunkowanych na zdobycie głosów wystraszonego motłochu.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
emisariusz




Dołączył: 06 Paź 2020
Posty: 776
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:08, 03 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziwi mnie rzekome wielkie poparcie dla demencyjnego geriatrycznego Bidena - kukły na prochach. Do tego dochodzi "głosowanie kopertowe", Jeżeli Trump przegra -czego by o nim nie sądzić- to widzę tu największy przewał w historii wyborów dupokratycznych.


_________________
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych.
" trwają prace nad stworzeniem elektronicznej gotówki " ~@goral_
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1849
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:29, 03 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wczoraj oglądałem cnn i zauważyłem te same zagrywki w stylu tvn, czyli pokażmy delikatnie że ten Biden jest fajny, równy gość, a jego elektorat to tacy trendy i imprezowi ludzie.
moim zdaniem Trump przegrał, ale wyjebane na to mam bo prezydenci usa to też marionetki, a władzę typu tajne guziki od atomówek oraz wydawanie rozkazów generałom przy obiedzie to tylko na filmach
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
easy russian




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 2574
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:41, 03 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

emisariusz napisał:
Dziwi mnie rzekome wielkie poparcie dla demencyjnego geriatrycznego Bidena - kukły na prochach. Do tego dochodzi "głosowanie kopertowe", Jeżeli Trump przegra -czego by o nim nie sądzić- to widzę tu największy przewał w historii wyborów dupokratycznych.

..........


Trump wygra bo musi wygrać i kontynuować reformy, które zaczął
a więc redukcja USA z roli żandarma światowego do roli samowystarczalnego
państwa jak dawniej. Biden to bardzo dobry dla Trumpa Kontr-kandydat,
dlatego został wybrany. Wszystkie wybory to teatr dla gawiedzi.
_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8551
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:30, 04 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu można śledzić liczenie głosów : https://pl.sputniknews.com/infografika/2.....h-sputnik/ i wszelkie dane z wyborów .

Na chwilę obecną , Trump ma 213 głosów elektorskich , a Biden - 224 .

Wydaje mi się, że Biden wygra , gdyż będzie to taki prezydent na miarę zmian które wprowadzają . Gość umrze w czasie swojej prezydentury Wink .

Cytat:
Kandydat, który otrzymał 270 i więcej z 538 głosów elektorów zostaje prezydentem. Elektorzy to przedstawiciele partii w stanie, którzy wcześniej deklarują oddanie głosu na określonego kandydata.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Choronzon




Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 491
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:00, 04 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ordel napisał:


Wydaje mi się, że Biden wygra , gdyż będzie to taki prezydent na miarę zmian które wprowadzają . Gość umrze w czasie swojej prezydentury Wink .



Trump na chwilę obecną ma 213 +potencjalnie 80, Biden ma 238 +potencjalne 6. Wygląda na to, że to jednak Trump będzie nadal POTUS.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zibimark




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 561

PostWysłany: 17:14, 04 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kto liczy głosy?- a ciągle ci sami?- czyli jak zwykle ktokolwiek by nie wygrał wyborów i tak będą one wygrane !- ale dobrze jest wiedzieć jaka będzie aktualna mądrość etapu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
emisariusz




Dołączył: 06 Paź 2020
Posty: 776
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:31, 04 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mendialne ścierwojady głównego ścieku już przebąkują, że bez zamieszek się nie obędzie. Coraz bardziej skłaniam się do przekonania, że o to właśnie chodzi - celowo przetrzymają ogłoszenie wyników maksymalnie długo, a wiadomo że im później to nastąpi tym większe będą wątpliwości i więcej spekulacji. Będą się mnożyć oskarżenia o oszustwa, całkiem zresztą uzasadnione jak sądzę. Interesujące, bo zwykle mafijnym manipulatorom wystarcza pięć sekund po zamknięciu lokali aby obwieszczać, wprawdzie przybliżone, ale jednak wyniki - które jeszcze nigdy nie rozjechały się z "rzeczywistymi". A na koniec tego cyrku fatalny wzrost zachorowań na kałwid - i mamy to, o co chodzi: stan wyjątkowy w USA.
_________________
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych.
" trwają prace nad stworzeniem elektronicznej gotówki " ~@goral_
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 41, 42, 43   » 
Strona 35 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Wybory w USA
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile