Suworow dla "Super Expresu": "Rosja pod rządami Putina to kraj o gospodarce na poziomie kraju Trzeciego Świata"
"Super Express" publikuje wywiad z Wiktorem Suworowem, znanym pisarzem, autorem m. in. "Akwarium", byłym oficerem GRU skazanym na karę śmierci.
Pytany o niedawny zamach w Moskwie na lotnisku Suworow stwierdza, że "takich zamachów nie da się wyeliminować, niezależnie od poziomu służb", ponieważ "problemem nie są nakłady i walka z terrorystami, ale powody, które leżą u źródeł zamachów". I, jak dodaje, mnie chodzi tu o ludność narodów, które nie chcą panowania Rosji:
Może nawet bardziej o obecne elity rządzące Rosją. Przecież obecne władze wyrosły i zyskują na atmosferze zagrożenia. W 1999 roku seria dotkliwych zamachów wyniosła na szczyt Władimira Putina. Wykreowano przekonanie, które stało się powszechne, że w takiej sytuacji na szczycie powinien zasiąść człowiek KGB. No i siedzi na tym szczycie od 12 lat. I niby dlaczego miałby odejść? Przecież zagrożenie wciąż istnieje. Choć Putin od 12 lat je "zwalcza", częstotliwość ataków jest nie mniejsza....
(...) nie muszą być bezpośrednim źródłem, żeby walczyć z zagrożeniem, które same kreują. Robią coś na Kaukazie, jest reakcja, jest oburzenie i strach, są więc budżety na służby specjalne. (...) Nadzwyczajne zagrożenie potrzebuje nadzwyczajnych środków. Takie społeczeństwo łatwo kontrolować. Kreml będzie więc "dzielnie walczył" z terrorystami, ale niekoniecznie chcąc wyjaśnić i doprowadzić sprawę do końca.
Suworow ocenia, że "mocarstwowość dzisiejszej Rosji polega głównie na działalności reklamowej":
[Na] Utwierdzaniu w przekonaniu o mocarstwowości własnych obywateli. A w świecie reklamy trzeba wydawać morze pieniędzy. Inne imperia mają kolonie, żeby na nich zarabiać. Rosja to imperium "na opak". Ona dziś na imperium traci, ale ma reklamowy efekt, prezentując je jako objaw siły i znaczenia.
Zdaniem pisarza, "Rosja jest bardzo chorym krajem":
Spodziewam się, że efektem będzie podział na kilka odrębnych organizmów rządzonych przez mafię. Putin nie jest wieczny, następcy, jak to bywa w takich sytuacjach, nie da się wyłonić.
Pisarz ocenia, że Kremlem rządzi dziś kryminalny gang, który nie jest w żaden sposób zainteresowany interesem i rozwojem kraju oraz długoterminową poprawą życia Rosjan":
Jaka jest ich mentalność? Putin ma dziś 21 oficjalnych rezydencji, które spokojnie można nazwać pałacami. Obecnie buduje już 22 w pobliżu Władywostoku, wewnątrz parku narodowego! To coś o nim mówi. Jakim cudem miałby być zainteresowany bądź wykazać wiedzę na temat perspektyw gospodarczych kraju? Dla niego władza to posiadanie, blichtr, rozkazy. I swoją inteligencję wykorzystał do zabezpieczenia tego blichtru. Kiedy doszedł do władzy, w Rosji było 7 miliarderów. Teraz jest ich ponad 70. I to jest gwardia, której los od niego zależy, która będzie go broniła zawsze i wszędzie.
Suworow potwierdza opinię, iż cała Rosja opiera się dziś "na eksporcie surowców":
Rosja pod rządami Putina to kraj o gospodarce na poziomie kraju Trzeciego Świata. I tak jak Trzeci Świat opierał się kiedyś na eksporcie bananów bądź kawy, tak Rosja nie produkuje dziś dosłownie niczego oprócz gazu i ropy. I jak te banany są droższe, to pensje są wyższe. Co będzie, gdy będą tańsze?
http://wpolityce.pl/view/6712/Suworow_dl.....iata_.html