Bardzo ciekawa notka ukazała się na łamach IndiaDaily.com ostatnio.Prawdopodobnie łączy się to z szansą znalezienia "życia" na Marsie przez próbnik Phoenix.
http://www.indiadaily.com/editorial/19551.asp
W skrócie pewni naukowcy uważaja ze na Marsie może być ok 7 mil. ton ziemi z Ziemi (wiem komicznie to brzmi
). Jak na indiadaily przystalo wyjasnienie tej kwestii łączy się z cywilizacją pozaziemską
, która kilka milionow lat temu zasiedlała nasza planete. "Obcy" pozostawili na Marsie "zycie" w formie uśpionej, które obudzi się kiedy warunki do przetrwania będą korzystne, podobnie jak było to na Ziemi.
A teraz dość SF tylko fakty
Po małych poszukiwaniach ustaliłem że autorem tytułowych słów jest prof. Kenneth Nealson, facet od mikrobów.
Cytat: |
"We think there's about 7 million tons of earth soil sitting on Mars", says (evolutionist) Kenneth Nealson. "You have to consider the possibility that if we find life on Mars, it could have come from the Earth" [Weingarten, T., Newsweek, September 21, 1998, p.12] |
Obecnie pracuje jako astrobiolog w NASA i zajmuje się badaniem marsjańskiego gruntu.
BTW
Co ciekawe ten Pan twierdzi również że paliwo przyszłości będziemy produkować właśnie z mikrobów.
Jak realny to jest pomysł niech poświadczy zainteresowanie tym tematem przez projekt DARPA.
Więcej tutaj
http://www.laboratoria.net/pl/modules.ph.....p;sid=2113
i po ang tu
http://stevens.usc.edu/read_article.php?news_id=99
Jak ktoś ma więcej info na ten temat niech wrzuci
PS Frasobliwy "przypadkiem" znalazłem twoje zasilanie dla robotów