Propozycja

Tomkiewicz

Chcecie naprawdę dokopać systemowi, to rzućcie w cholerę palenie papierochów i picie alkoholi. Gdyby takie utopijne założenie stało się rzeczywistością w zakresie większości społeczeństwa, rząd miałby ciężki orzech do zgryzienia. Tylko po co oglądać się na statystyki ? Zróbcie to dla własnej przyjemności.

ogrodnik

Masz rację.
Alkoholu nie piję ale papierochy owszem stosuję!
Postaram się coś z tym zrobić.

jabba

od dwóch tygodni pozbawiam naszych władców 2.5 pln dzienni z akcyzy. Mam nadzieje że będę ich już tak okradał do końca życia.
Jeszcze muszę pokombinować jak nie płacić ekstra podatków w benzynie.

W sumie to dobra idea zagłodzić scurwieli.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

Deipnosophist

Przydałoby się nie płacić podatków w ogóle. Wtedy zagłodzilibyśmy naszego "dobroczyńcę" na śmierć Very Happy

mandarck

Idea dobra gdy ogólnospołeczna : ) Nawet gdyby 500osób z tego forum byłoby nałogowymi palaczami i alkoholikami i dzień w dzień wyrabialiby tygodniową normę "przeciętniaka" i tak nikt by tego nie odczuł po rzuceniu tych nałogów (prócz naszych organizmów i naszych portfeli)
pozdrawiam

AndSmo

Tomkiewicz napisał:

zućcie w cholerę palenie papierochów i picie alkoholi.

Łatwo powiedzieć Smile

Ale popieram pomysł i tych, którzy będą mieć na tyle silną wole Smile

Pafka

Dawniej państwo nie było tak zachłanne jak dziś.

I jeszcze coś z papierosów.

...ale co to za życie bez papieroska. Smile

Mijak

Ja nie mogę i tak, niepełnoletni (chociaż wielu ludziom to i tak nie pszeszkadza) a i tak bym nie chciał. Alkochol od czasu do czasu to nic złego (podobno nawet pomaga, chociaz może to propaganda mająca nas zachęcić) ale pijaństwo to co innego.

Papierozy - ZGROZA jak widszę co to robi z płucami i wogle (w książkach, na plakatach), a wdychanie jakiegokolwiek dymu nigdy mnie nie krecilo. Poza tym szkodzi też innym w otoczeniu.

Sikorski

Co za temat. To chyba oczywiste, że nikt nie powinien palić, a co do picia to jak dla mnie po prostu jest nudne. Jako 19 latek nie piję na imprezach, no może odrobinę, ale po prostu nie chce mi się, nie lubię tego uczucia i już. Z pewnością alkohol wpływa na szerzenie NWO, bo ogłupia, sprawa zakończona
co do fajek to szkoda gadać.